Sylwester - TŻ i problemy.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-30, 17:42   #1
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059

Sylwester - TŻ i problemy....


Pod wpływem emocji postanowiłam, że jednak napiszę posta i założe wątek. Prosze o obiektywne opisnie.

W skrócie: organizujemy z TŻ Sylwestra u nas w mieszkaniu, pomysł wyszedł od niego. Mają być zarówno jego znajomi jak i moi. Od kilku dni on wie, że dzisiaj właśnie mieliśmy się wybrać w dwójkę na duże zakupy i kupić potrzebne rzeczy. Od 14 był w domu, siedział przed kompem, potem posprzątał ze mną mieszkanie i znów siadł do kompa. Zapytałam o 17 kiedy jedziemy - powiedział że około 18. Wiem, że na 20 był umówiony z kolegą więc o 18 normalnie pytam czy już jedziemy, bo skoro na 20 ma być u kolegi to żeby ze wszystkim zdąrzyć musimy już jechać. Na co on mi mówi: zostawię Cię w Tesco i sobie wrócisz autobusem do domu... mi ręce opadły... wiadomo, że nie wrócę autobusem do domu z siatami pełnymi żarcia i z kilkunastoma litrami napojów... wkurzyłam się i powiedziłam mu to, na co on zareagował też nerwami, pokłóciliśmy się i powiedział, że mogę przecież kilka razy do ego Tesco podjechać (3 przystanki) jak nie udźwignę wszystkiego na raz i że mam dwie lewe ręce, bo jak nie mieliśmy samochodu to sobie radziłam a teraz nagle trzeba mi dupę wozić no kurde... sam zamiast iść na piechotę po papierosy do kiosku, który jest 100 m od naszego bloku jedzie tam autem (oczywiście wygarnęłam mu to w nerwach). Po czym zaczął się zbierać i powiedział, że wychodzi. Ja się więc pytam co z tymi zakupami, a on na to - nie wiem, musze się zastanowić czy zasługujesz na to, żebym Cię zawiózł!!! No kur** Jestem wściekła, siedzę i płaczę, sama sobie nie dam rady!!! Zresztą co on sobie wyobraża, wiedział od dawna, że dzisiaj musimy zrobić te zakupy i że zakupy będą spore, sam zesztą układał ze mną listę co kupić...
A teraz... nie wiem co myśleć....

Co WY myślicie o jego zachowaniu i co ja mam zrobić?
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:46   #2
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Na co on mi mówi: zostawię Cię w Tesco i sobie wrócisz autobusem do domu (...)
powiedział, że mogę przecież kilka razy do ego Tesco podjechać (3 przystanki) jak nie udźwignę wszystkiego na raz i że mam dwie lewe ręce, bo jak nie mieliśmy samochodu to sobie radziłam a teraz nagle trzeba mi dupę wozić (...)
on na to - nie wiem, musze się zastanowić czy zasługujesz na to, żebym Cię zawiózł!!!
Ty sobie chyba żartujesz ?
Cytat:
i co ja mam zrobić?
Zgadnij

Masz super faceta. Zazdroszczę.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:48   #3
Liama
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 224
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Pod wpływem emocji postanowiłam, że jednak napiszę posta i założe wątek. Prosze o obiektywne opisnie.

W skrócie: organizujemy z TŻ Sylwestra u nas w mieszkaniu, pomysł wyszedł od niego. Mają być zarówno jego znajomi jak i moi. Od kilku dni on wie, że dzisiaj właśnie mieliśmy się wybrać w dwójkę na duże zakupy i kupić potrzebne rzeczy. Od 14 był w domu, siedział przed kompem, potem posprzątał ze mną mieszkanie i znów siadł do kompa. Zapytałam o 17 kiedy jedziemy - powiedział że około 18. Wiem, że na 20 był umówiony z kolegą więc o 18 normalnie pytam czy już jedziemy, bo skoro na 20 ma być u kolegi to żeby ze wszystkim zdąrzyć musimy już jechać. Na co on mi mówi: zostawię Cię w Tesco i sobie wrócisz autobusem do domu... mi ręce opadły... wiadomo, że nie wrócę autobusem do domu z siatami pełnymi żarcia i z kilkunastoma litrami napojów... wkurzyłam się i powiedziłam mu to, na co on zareagował też nerwami, pokłóciliśmy się i powiedział, że mogę przecież kilka razy do ego Tesco podjechać (3 przystanki) jak nie udźwignę wszystkiego na raz i że mam dwie lewe ręce, bo jak nie mieliśmy samochodu to sobie radziłam a teraz nagle trzeba mi dupę wozić no kurde... sam zamiast iść na piechotę po papierosy do kiosku, który jest 100 m od naszego bloku jedzie tam autem (oczywiście wygarnęłam mu to w nerwach). Po czym zaczął się zbierać i powiedział, że wychodzi. Ja się więc pytam co z tymi zakupami, a on na to - nie wiem, musze się zastanowić czy zasługujesz na to, żebym Cię zawiózł!!! No kur** Jestem wściekła, siedzę i płaczę, sama sobie nie dam rady!!! Zresztą co on sobie wyobraża, wiedział od dawna, że dzisiaj musimy zrobić te zakupy i że zakupy będą spore, sam zesztą układał ze mną listę co kupić...
A teraz... nie wiem co myśleć....

Co WY myślicie o jego zachowaniu i co ja mam zrobić?
Delikatnie mówiąc uważam że twój TŻ to skończony egoista...nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w swoim związku
__________________
Młoda żonka bloguje
Jak być kobietą i nie zwariować?
http://gohaa.blogspot.com/
Zapraszam
Liama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:50   #4
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

właśnie jestem w niezłym szoku, bo nigdy takich akcji nie odwalał
tym bardziej, że wszystko między nami ok, nie kłóciliśmy się, święta i te dni teraz ogólna sielanka, zachowywał się normalnie i nagle jakby coś w niego wstąpiło fakt, że oboje jesteśmy nerwowi, to chyba nic dziwnego, że tekst o wracaniu z Tesco autobusem mnie wkurzył?
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:53   #5
Liama
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 224
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
właśnie jestem w niezłym szoku, bo nigdy takich akcji nie odwalał
tym bardziej, że wszystko między nami ok, nie kłóciliśmy się, święta i te dni teraz ogólna sielanka, zachowywał się normalnie i nagle jakby coś w niego wstąpiło fakt, że oboje jesteśmy nerwowi, to chyba nic dziwnego, że tekst o wracaniu z Tesco autobusem mnie wkurzył?
A może żartował
__________________
Młoda żonka bloguje
Jak być kobietą i nie zwariować?
http://gohaa.blogspot.com/
Zapraszam
Liama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:56   #6
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
zachowywał się normalnie i nagle jakby coś w niego wstąpiło
Wiesz, można być zdenerwowanym, można mieć zły dzień, może boleć głowa, ale czym innym jakiś jeden głupi tekst po czym od razu "przepraszam", a czym innym takla cudowna wiązanka.
Cytat:
oboje jesteśmy nerwowi, to chyba nic dziwnego, że tekst o wracaniu z Tesco autobusem mnie wkurzył?
O, teraz szukasz winy w sobie ? Straconaś dla świata.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Liama Pokaż wiadomość
A może żartował
No to ma niezłe poczucie humoru.
Ja mam podobne, i na ten przykład zażartowałabym tak, że spakowałabym jego rzeczy, postawiła koło kosza na śmieci, wymieniła zamki w drzwiach, a na oknach wywiesiłabym transparent "ADIOS!"
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:57   #7
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Wiem, co ja bym zrobiła - nie poszłabym na te zakupy i tyle. A potem na spokojnie pogadałabym z lubym, by jeszcze jutro móc zakupy rano załatwić.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-30, 17:57   #8
bravee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 159
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

jednym słowem: egoista. niestety nie masz wielu wyjść z tej sytuacji, najrozsądniej byłoby z nim po prostu się pogodzić bez żadnych wyrzutów i zrobić te zakupy, bo jutro nie będziecie mieli zapewne na to czasu, a sylwester lepiej aby był udany
__________________
` tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię, stój
nie zostawiaj mnie na lodzie, bez Ciebie jak na głodzie... `
bravee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 17:57   #9
a.majak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Sokolica
Wiadomości: 236
GG do a.majak
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

wiesz co ja bym zrobiła ??? zrobiła zakupy zapakowała do taksówki wysłała na jego nazwisko niech zapłaci za kurs skoro mu sie dupy nie chce ruszyc ,albo jeździła tak z 5 razy autobusem a potem siadła i robiła sie do jutra na bustwo a jemu odpaliła tekst że musisz sie zastanowić czy ON zasługuje na to aby zapraszać do Was gości i niech sie zajmie gotowaniem i szykowaniem wszystkiego.
a.majak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:00   #10
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Wiesz, można być zdenerwowanym, można mieć zły dzień, może boleć głowa, ale czym innym jakiś jeden głupi tekst po czym od razu "przepraszam", a czym innym takla cudowna wiązanka.
O, teraz szukasz winy w sobie ? Straconaś dla świata.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

No to ma niezłe poczucie humoru.
Ja mam podobne, i na ten przykład zażartowałabym tak, że spakowałabym jego rzeczy, postawiła koło kosza na śmieci, wymieniła zamki w drzwiach, a na oknach wywiesiłabym transparent "ADIOS!"
Nie, nie szukam winy w sobie. Wiem, że to jego wina. Na początku rzeczywiście myślałam, że żartuje, aż mnie wcięło jak usłyszałam o tym Tesco... potem jednak się przekonałam, że jednak mówi serio. Zaczęliśmy się kłócić i powiedział, że jak nie było samochodu to bla bla bla a przecież to jego samochód i on nim jeździ wszędzie - zresztą logiczne, ze skoro ten samochód już jest to co za problem podjechać po zakupy... zresztą wiecie o co chodzi

Na prawdę zachował się jak egoista, jeszcze ostentacyjnie strzelił focha i wyszedł z mieszkania z tekstem zastanowię się, czy zasłużyłaś nie wiem co teraz robić, czy rzeczywiście jechać autobusem i mieć go w du** czy zadzwonić po kogoś kto ma auto...?

Nie chcę się z nim kłócić, ale to było przegięcie.
A mieliśmy tak miło spędzić Sylwestra
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:00   #11
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

A on to oleje, goście przyjdą a tu nic niegotowe Po czym kolejna afera gotowa.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-30, 18:01   #12
cheshire-cat
Zadomowienie
 
Avatar cheshire-cat
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 149
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

co za prostak. absolutnie nie idź na te zakupy. niech zrobi je sam jutro.
__________________

You can't help that... we're all mad here

cheshire-cat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:01   #13
Dorothy1987
Raczkowanie
 
Avatar Dorothy1987
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 253
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Może koledzy mu nagadali, że on cię wszędzie wozi, że jesteś za leniwa żeby autobusem jeździć i twój TŻ ostro sobie te "wspaniałe" rady wziął do serca. Pomyślał, że może mają rację a tak naprawdę to jest trochę inaczej.
No kurde jaka kobieta by się zgodziła tachać torby z napojami, żarciem kiedy ich ukochany samochodem się wozi właśnie do kumpla?! Szook
__________________
Żyj tak, jakby ten dzień był ostatnim w Twoim życiu...
Dorothy1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:01   #14
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
nie wiem co teraz robić, czy rzeczywiście jechać autobusem i mieć go w du** czy zadzwonić po kogoś kto ma auto...?
Najlepiej po przystojnego kolegę W zamian zaprosić go na kawę i miło spędzić czas
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:02   #15
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Ja mu powiedziałam, że w takim razie ja się zastanowię, czy zasłużył żebym mu obiady gotowała Nie to, że jestem jakaś potulna myszka, swój rozum mam i nie dam się tak traktować.

Jutro u nas najbliższe większe sklepy są otwarte do 18, a on do 18 pracuje więc nie ma szans żebym jutro z nim się wybrała na zakupy...

Koledzy mu na pewno nic nie nagadali, lubią mnie i nie uważają za leniwą. Poza tym ja nie jestem jakąs rozpieszczoną księżniczką, że nie podjadę gdzies autobusem albo sama nie zrobię zakupów tak na codzień Ale akurat TERAZ to wg mnie oczywiste, że POWINIEN mi pomóc i mnie zawieść, tym bardziej, że imprezę u nas sam chciał zorganizować, poza tym od dwóch dni były te zakupy zaplanowane na dzisiaj.

Edytowane przez visionAM
Czas edycji: 2009-12-30 o 18:05
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:07   #16
northern_star
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 278
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

co ja bym zrobiła?
poprosiłabym o pomoc kumpla. po prostu teraz (lub jutro rano) zadzwoniłabym do jakiegoś kolegi z samochodem, czy mógłby mi pomóc i pojechać ze mną na zakupy.
najlepiej takiego, który będzie jutro u was. wtedy przy znajomych i swoim facecie możesz go pochwalić: "X wczoraj pomógł mi z tymi zakupami, bo Y (Twój TŻ) był wtedy u kolegi"
__________________
Il n'est rien de réel que le reve et l'amour
northern_star jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:08   #17
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

No nie ma co,twój tż zachował się bardzo chamsko. Oj po takiej akcji,to by mi się odechciało robić sylwka u was w domu,a wziełabym znajo0mych i poszła gdzie indziej się bawić,a on niech sobie przygotowuje sylwka sam.
A jak nie,to załatw sobie kogoś kto ma autko a kto będzie miał chęc cię podwieźć na zakupy.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:08   #18
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość

Jutro u nas najbliższe większe sklepy są otwarte do 18, a on do 18 pracuje więc nie ma szans żebym jutro z nim się wybrała na zakupy...
Masz kilka opcji - jedna to jak wol jezdzic do tego tesco autobusem...

inna to olac - przyjda goscie i nic nie bedzie? Opowiedziec smieszna anegdotke z wczoraj. Zabawa bedzie szampanska.

Mozesz tez impreze odwolac i powiedziec im, ze Twoj kolo jest nieodpowiedzialnym egoista i moga mu przeslac kartki z podziekowaniem....


(mozesz tez jakiesgos uczestnika tej imprezy poprosic o pomoc w tych zakupach... )
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:11   #19
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez northern_star Pokaż wiadomość
co ja bym zrobiła?
poprosiłabym o pomoc kumpla. po prostu teraz (lub jutro rano) zadzwoniłabym do jakiegoś kolegi z samochodem, czy mógłby mi pomóc i pojechać ze mną na zakupy.
najlepiej takiego, który będzie jutro u was. wtedy przy znajomych i swoim facecie możesz go pochwalić: "X wczoraj pomógł mi z tymi zakupami, bo Y (Twój TŻ) był wtedy u kolegi"
Genialny pomysł
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-30, 18:14   #20
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Bardzo ci wspólczuję, nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. ja nie jezdziłam (chyba z leniastwa) samochodem bardzo długo. ok 10 lat małżeństwa - ale nigdy nie usłyszałam czegos takiego.
A juz nie wyobrażam sobie w ogóle, że mój mąż, kazałby mi dziwgac ciężkie zakupy a sam zabrał tyłek i poszedł do kolegów.
jemu by to po pierwsze w umysle nie powstało, po drugie by sobie język odgryzł jakby miał coś takiego powiedzieć.

Dla mnie problem tu nie lezy w samochodzie, ale w braku chęci pomocy i w braku- mężczyzny w mężczyźnie.
Nie zrobiłąbym tych zakupów - zapewniłabym suche paluszki a znajomym powiedziała- że niestety, ale pan domu nawalił i muszą sami przynieść napoje i jedzenie bo Ty jestes w stanie tylko paluszki przydzwigać bo... brzuch Cie bilo.

Przede wszytkim- nie bierz na siebie jego win- bo to szybko pójdzie. Bedziesz go kryć a on bedzie coraz gorszy- urwiesz tej hydrze łeb za pierwszym razem- bedziesz miała spokój potem. Nie urwiesz- to się zacznij przyzwyczajać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:14   #21
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

O kurka. Egoista. Chyba twierdzi, że to, że wpadł na pomysł imprezy to już tak duży wkład, że Ty masz się zająć resztą. Mam taki charakter, że zabrałabym się stamtąd, nie miałabym ochoty nawet Sylwestra teraz razem spędzać. Straszny taki facet.
MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:15   #22
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Zadzwoniłam do jego kolegia który będzie na tym Sylwestrze. Opowiedziałam całą sytuację i zgodził się mnie zawieźć na zakupy. Póki co czekam do 21 czy mój wróci i czy może łąskawie mnie przeprosi i pojedziemy razem. Jak nie to jadę z tym kolegą.

Teraz mam takie refleksje... w święta mówił mi, że mnie kocha itd. że chce żebym była jego żoną i w ogóle był bardzo miły i romantyczny. A teraz myślę sobie - a co jak np. będzie dziecko i on mi karze dajmy na to do lekarza z dzieckiem tłuc się w tramwaju, a sam strzeli focha tak jak dziś? ....

Nie wiem co myśleć o nim, smutno mi cholernie.. ech

Dodam, ze z kolegą umówił się dzisiaj więc ja mu żadnych planów nie zepsułam. A zachowywał się jakbym mu powiedziała pięć minut przed wyjściem "No wiesz, jedziemy teraz na zakupy, bo przecież Sylwester jutro jest"
W głowie mi się to nie mieści. W dodatku jak gdyby nigdy nic po prostu sobie wyszedł...

Edytowane przez visionAM
Czas edycji: 2009-12-30 o 18:17
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:17   #23
Amitri
Zadomowienie
 
Avatar Amitri
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Ja mu powiedziałam, że w takim razie ja się zastanowię, czy zasłużył żebym mu obiady gotowała
A Ty mu obiady gotujesz? Oż kurcze, szczęściarz z niego.
Dziwi mnie, że impreza jest u Was, wspólni znajomi przychodzą ale to Ty masz jechać do sklepu i robić zakupy (nieważne czy samochodem czy autobusem)? Dlaczego nie zrobicie ich wspólnie, pojeździcie wózkiem po Tesco, powybieracie jakieś smakołyki a potem wrócicie razem do domu? Wtedy by chyba nie było problemu bo skoro Twój kochany nawet 100 m nie przejdzie to z ciężkimi siatami też pewnie by się wolał do auta zapakować.
__________________
Ciekawostka na dziś
Amitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:17   #24
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Rece opadaja do samej ziemi jakbym mu dala kopa w dupe to by dalej lecial jak widzial, wielki hrabia od siedmiu bolesci.
Skoro jemu jest tak ciezko przywiesc Cie do domu i pomoc z bagazami to co bedzie za pare lat. Ja na Twoim miejscu nie odwoływałabym imprezy tylko pozostawila stół pusty, nie rob zakupow. On chcial impreze to dlaczego ty masz sie starac? I dlaczego ty masz latać z siatami i dźwigać (będąc kobietą) takie ciezkie siaty z napojami dla jaśnie pana
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:21   #25
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez Amitri Pokaż wiadomość
A Ty mu obiady gotujesz? Oż kurcze, szczęściarz z niego.
Dziwi mnie, że impreza jest u Was, wspólni znajomi przychodzą ale to Ty masz jechać do sklepu i robić zakupy (nieważne czy samochodem czy autobusem)? Dlaczego nie zrobicie ich wspólnie, pojeździcie wózkiem po Tesco, powybieracie jakieś smakołyki a potem wrócicie razem do domu? Wtedy by chyba nie było problemu bo skoro Twój kochany nawet 100 m nie przejdzie to z ciężkimi siatami też pewnie by się wolał do auta zapakować.
Tak, robię mu obiady i kanapki do pracy Wychodzi na to, że za dobra jestem...

W planach był właśnie taki wspólny wypad na zakupy, ale jemu się odwidziało i zasugerował żebym sama autobusem wróciła ze sklepu
Jak wypomniał mi, że "mam dwie lewe ręce" bo nie chce mi się autobusem jechać (jakby nie rozumiał, że to nie będzie 5kg zakupów tylko o wiele wiele więcej) to myślałam, że mnie szlag trafi, taka to była hipokryzja... od kiedy ma samochód to nigdzie nie chodzi na piechotę, no na spacery czasem chodzimy, ale szybko się męczy

Mam wrażenie jakby dzisiaj wieczorem mu się mózg wyłączył !!!
Jeszcze dwie godziny temu był normalnym facetem i normalnie ze mną o tej imprezie rozmawiał, a tu nagle bęc i wielką łaskę mi robi.

Edytowane przez visionAM
Czas edycji: 2009-12-30 o 18:22
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:28   #26
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Zadzwoniłam do jego kolegia który będzie na tym Sylwestrze. Opowiedziałam całą sytuację i zgodził się mnie zawieźć na zakupy. Póki co czekam do 21 czy mój wróci i czy może łąskawie mnie przeprosi i pojedziemy razem. Jak nie to jadę z tym kolegą.
Po nocach będziesz zakupy robiła, bo czekasz aż jaśnie pan hrabia wróci?
Cytat:
Teraz mam takie refleksje... w święta mówił mi, że mnie kocha itd. że chce żebym była jego żoną i w ogóle był bardzo miły i romantyczny.
Ja też chciałabym, żebyś była moją żoną. Obiady robi, kanapki robi, po zakupy sama jeździ ...
Cytat:
Dodam, ze z kolegą umówił się dzisiaj więc ja mu żadnych planów nie zepsułam.
Wciąż szukasz czegoś, co zrobiłaś źle ...
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:29   #27
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

jeju co za facet nienormalny jakiś... dobrze, że do kolegi zadzwoniłaś
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:32   #28
Amitri
Zadomowienie
 
Avatar Amitri
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

Rzeczywiście bardzo dobra jesteś dla niego, ale on tego nie docenia. Co do pięknych słów o miłości, małżeństwie... to mogę jedynie powiedzieć, że o ludziach świadczą czyny nie słowa. W tym przypadku okazały się wcale nie takie piękne jak ustne zapewnienia. Zastanów się nad tym. Zapewne się pogodzicie, on Cię w końcu przeprosi skoro to pierwszy taki wybryk, ale miej na uwadze, że chyba nie jest w tym związku aż tak bardzo kolorowo.
__________________
Ciekawostka na dziś

Edytowane przez Amitri
Czas edycji: 2009-12-30 o 18:33
Amitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:33   #29
JuStYsCk2
Zadomowienie
 
Avatar JuStYsCk2
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 368
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

jejku ale cyrk zrobil.... niewiem co by go zbawily te dwie godziny
JuStYsCk2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 18:34   #30
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....

szugarbejb - nie tłumaczę się sama przed sobą. Zresztą dalej napisałam:
Cytat:
Dodam, ze z kolegą umówił się dzisiaj więc ja mu żadnych planów nie zepsułam. A zachowywał się jakbym mu powiedziała pięć minut przed wyjściem "No wiesz, jedziemy teraz na zakupy, bo przecież Sylwester jutro jest"
W głowie mi się to nie mieści. W dodatku jak gdyby nigdy nic po prostu sobie wyszedł...
w sensie, że w tym żadnej mojej winy nie ma, bo to on nagle się zachował jak egoista.

Jestem wstrząśnięta tym wszystkim. Nie chcę się z nim kłócić i chcę tą sprawę wyjaśnić dlatego poczekam aż wróci i wtedy z nim porozmawiam. Jak nic nie da to pojadę z kolegą (zresztą kolega dopiero o 21 ma czas, a Tesco jest czynne 24h).

Imprezy nie odwołam, bo głupio by mi było przed znajomymi. Poza tym nie mam innych planów.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.