|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-01-04, 15:16 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11
|
o co mu chodzi? problem z byłym.
jestem w totalnej kropce.
chłopak, z którym byłam wcześniej zdradził mnie i zostawił dla innej. Powiedział tak zwyczajnie, że już mnie nie kocha, że to koniec no i na koniec zapytał, czy ma mnie gdzieś odwieźć. (teraz to wydaje mi się żałosne, wtedy - to była dla mnie prawdziwa tragedia) Próbowałam jeszcze ratować coś z naszego związku (trwał 5lat, więc uznałam, że nie mogę tak łatwo tego zaprzepaścić), ale ogólnie to on nie liczył się z moimi uczuciami, bawił się mną, próbował zrzucić winę i nieustannie opowiadał mi o swoim nowym, idealnym związku, nie mogłam już tego znieść. tak więc uznałam, że muszę to skończyć, mimo, że on był całym moim życiem. było ciężko na początku, ale tak jakoś czas minął od sierpnia do połowy grudnia, wszystko się uspokoiło, ja się uspokoiłam, zrozumiałam, ułożyłam na nowo. on się do mnie nie odzywał, ja do niego też nie. (no, może on z 2 razy do mnie napisał, żebym oddała mu jakąs bluzę czy książkę którą kiedyś u mnie zostawił) tylko. właśnie. w połowie grudnia znowu do mnie napisał. myślałam, że znowu o jakąś głupotę, więc nawet nie odpisałam. ale pisał codziennie, prosił, żebym się odezwała. Odezwałam się. Zaczął ze mną normalnie rozmawiać, narzekać na swój związek, opowiadać o swoim życiu, o tym, co u niego, jak się ma, jakie ma kłopoty, z czym sobie nie radzi, że tęskni. powiedział po jakimś czasie, że kocha mnie najbardziej na świecie, ale że już nigdy nie będziemy razem. tak. w sylwestra zadzwonił, powiedział: "kocham cię kochanie" i o. nie wiem co o tym myśleć. myślę, że chce mnie w ten sposób hm.. skłonić do tego, żebym to znowu ja zaczęła o niego walczyć, żeby znowu to wszystko było na moich barkach. a Wy, jak myślicie? potrzebuję obiektywnej oceny, dlatego pytam. a... i jeszcze... co mam w tej sytuacji zrobić? jak się zachować, żeby on zrozumiał, jak bardzo mnie zranił (raczej nie chcę z nim rozmawiać o tym, co mi zrobił, bo to bez sensu) i jak się wtedy czułam? dziękuję za wszystkie odpowiedzi i będę wdzięczna, jeśli nie będzie mnie oceniać, bo ja po prostu nie wiem, co mam w tej sytuacji zrobić.... pozdrawiam, Izka. |
2010-01-04, 15:24 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
"Chlopak" zdradzil Cie i zostawil dla innej, ja po takim czyms nie chcialabym takiego drania na oczy widziec. Co on sobie wyobraza ze po tym wszystkim z otwartymi ramionami go przyjmiesz?! Bez zartow
Utnij ten kontakt, powiedz mu ze jego prywatne sprawy Cie nie interesuja, a znajomosc z nim tym bardziej. Bezczelny typ naprawde |
2010-01-04, 15:25 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
możesz mu wygarnąć, że takie wydzwanianie , żalenie się jaki to on nie jest biedny, nie jest godne prawdziwego faceta i chyba jest niepoważny myśląc ,że dzięki temu użalisz się nad nim ,popłaczesz nad ciężkim losem i wrócisz do niego
Niech spada na drzewo, trzeba było myśleć wcześniej. Ale to w końcu Ty go znasz, byłaś z nim i być może jest wart drugiej szansy..Jeśli tak, to niech sam ją sobie stworzy, a Ty za nim nie biegaj:/ |
2010-01-04, 15:30 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
koleś najwidoczniej zrozumiał ze to co Ciebie czuł/czuje było/jest wyjątkowe. szkoda ze tak późno i po tym co zrobił po zdrada i zostawienie dla innej jest strasznym świństwem. Nie wiem czy ja bym umiała zaufać takiemu facetowi ponownie.
Edytowane przez asia 90 Czas edycji: 2010-01-04 o 15:37 |
2010-01-04, 15:46 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
"nie wiem co o tym myśleć."- że masz szczęście, że to były chłopak, z opisu dupek klasyczny. Tak nie zachowuje się mężczyzna. Zauważ: ciebie zdradził, jest z inną, też ją zdradza (bo jak inaczej nazywać takie wyznania, gdy jest w innym związku????). Ulegniesz, wybaczysz i.... na 100% znostaniesz znowu zdradzona i potraktowana jak śmieć, niepotrzebny łach.
Co robić? Odpuściłabym sobie chłopaka, nie odpowiadałabym na smsy, nie byłabym powiernica, jak to biednemu misiowi źle z związku. Że też da takich dupków. |
2010-01-04, 15:46 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
miałam podobną sytuację...5 lat związku, zdrady, bezczelne kłamstwa i wieczne czekanie z mojej strony, a to na wspólne mieszkanie, z którego się "zgrabnie" wymigał, ogólnie czekanie na niego, bo nigdy nie miał czasu a to na wakacje, a to na wspólne spędzanie czasu. Cały czas słyszałam, że mam jeszcze troszkę poczekać, aż on uloży wszystkie sprawy i wtedy będziemy razem, nareszcie razem, tzn wspólne mieszkanie itd...Oczywiście kochałam całą sobą i to był mój błąd, bo wierzyłam we wszystko. Z czasem stałam się swoim własnym cieniem. Zero chęci życia, zero uśmiechu, zero prspektyw. Ale udało mi się- znalazłam w sobię tą odwagę i siłę i zakończyłam tą nierówną walkę. Oczywiście dzwonił po czasie (o dziwo dopiero po miesiącu) i usłyszałam typową gadkę, że zdał sobie sprawę, co robił źle, wie że był winny , że mnie bardzo kocha, itd. Ale nie ! wiem, że jestem super dziewczyną i zasługuję na Kogoś kto doceni mnie, poprostu zasługuję na kogoś, kto jest dojrzały, przynajmniej tak jak ja- bo nie lubię się uwsteczniać !
Wbrew pozorom, nie chciałam tutaj opisywać swojej (dawnej) sytuacji, ani użalać się nad sobą, chodzi mi wyłącznie o pokazanie, że takie typy już tak mają, oni się nie zmieniają i zawsze trzeba pamiętać o tym , że jest się kimś wyjątkowym i nie można pozwolić by bagno zalało nasze życie! Wiec dziewczyno daj sobie spokój, uwierz mi, że znajdziesz kogoś wymarzonego, bo i mi sie udało i już niedługo ślub Wykasuj jego numer, i wogóle nie gadaj z nim, nie ma po co Powodzenia |
2010-01-04, 15:49 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
wiadomo, że to, co nas łączyło było wyjątkowe i naprawdę byłam szczęśliwa.
Tylko... mowi się, że nieważne, jak ktoś zaczyna - ważne jak kończy. nie wiem co mam zrobić, bo on z jednej strony mówi, że mnie potrzebuje, że potrzebuje mojej pomocy, że mnie kocha, wspomina, jak cudownie nam razem było, że nigdy się nie kłóciliśmy... a później mówi, że nigdy nie będziemy razem. w takim razie zaprzecza sam sobie - nie chodzi o to, że ja zamierzam za nim latać i walczyć, czy że jakoś szczególnie chce, zebyśmy znowu byli razem - ale raczej chciałabym wiedzieć o co chodzi, czuć, że stoję na pewnym gruncie, bo dużo już przez niego przeszłam... a on wymiguje się od odpowiedzi, odpowiada niejasno, albo.. raz tak, raz tak. jak myślicie, o co chodzi? i jak mam się zachować, żeby zrozumiał to wszystko? (rozmowa odpada, bo mieszkamy 200km od siebie...) |
2010-01-04, 16:01 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Cytat:
P.S. Zdrada to dla mnie koniec związku. Powrotów nie uznaję. Nie umiałabym zaufać ponownie, a związek bez zaufania nie ma sensu. |
|
2010-01-04, 16:12 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
A po co się w ogóle do niego odzywać i z nim kontaktować. Było minęło, nie ma sensu niczego wyjaśniać bo to i tak nic nie zmieni. Nie bądź chorągiewką na wietrze.
__________________
Ciekawostka na dziś |
2010-01-04, 16:20 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
" jak mam się zachować, żeby zrozumiał to wszystko? (rozmowa odpada, bo mieszkamy 200km od siebie...)"- alez nie rozumiesz??? On tego NIE ZROZUMIE, bo jest dupkiem i tyle, na dodatek dzieli was 200 km, czyli jesteś w związku na odległość: może ci gadać, co mu slina na język przyniesie, wciskać kit, a i tak nie sprawdzisz, na dodatek- bezkarnie zdradzać. DLACZEGO sobie to robisz???
|
2010-01-04, 16:26 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
a Ty sama jak widzisz tę sytuację?
Nie jesteś zła, że zburzył Twój spokój, o który tak długo walczyłaś? Kochasz go? Chcesz być z nim? jeśli wybaczylaś mu wszystko, jeśli potrafisz mu zaufać i zapomnieć o tym co zrobił (przecież nikt nie jest idealny, może się zmienil i zrozumiał swój błąd) może warto spróbować- o ile oczywiście on rozstanie się z tamtą dziewczyną (inaczej Ty będziesz tą trzecią tak jak kiedyś inna dziewczyna). Osobiście ja nie wchodziłabym w ten związek ponownie. Nie jestem ufną osobą, tym bardziej jeśli ktoś nadszarpnie tak moje zaufanie. Ale to już od Ciebie zależy |
2010-01-04, 16:31 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 153
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Cytat:
|
|
2010-01-04, 16:39 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Ten facet to dup... przez duże D. Najpierw zdradził Ciebie, a teraz zamierza chyba z Tobą zdradzić obecną dziewczynę. Prawda jest taka, że bawi się Wami obydwiema i żadnej z Was nie kocha. Daj sobie spokój z utrzymywaniem kontaktu z kimś takim. Fałszywiec jakich (niestety nie)mało.
|
2010-01-04, 16:55 | #14 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Wpadł i z okazji ciężkiej paniki tym spowodowanej zebrało mu się na nostalgię?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-01-04, 17:48 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 717
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Ja na Twoim miejscu zaczęłabym mu opowiadać jakie to ja mam super, cudowne życie, podczas, gdy on Ci się żali, jak mu się wszystko psuje... Być może to niemoralne i bez serca, ale pomyśl sobie, jak było kilka miesięcy temu, jak on Cię potraktował? Miał serce? Nie. Pod żadnym pozorem do niego nie wracaj, bo już sobie ułożyłaś na nowo życie, a on znów próbuje wejść Ci w nie ze swoimi buciorami. To zamknięty rozdział. Nie możesz go przyjąć z otwartymi ramionami, bo gdy tak zrobisz, pokażesz, że jakkolwiek i z kimkolwiek Cię zdradzi i tak będzie mógł do Ciebie wrócić jako "tej rezerwowej". Nie daj się tak traktować.
__________________
Finezja życia. |
2010-01-04, 18:39 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
dziękuję... upewniłyście mnie w tym, o czym sama myślałam, jeśli chodzi o rozwiązanie tego problemu.
Myślę, że tamta dziewczyna po prostu pokazała mu jaka naprawdę jest - bo jak hm.. chciała go zdobyć, to upodobniła się całkowicie do mnie, oczywiście udawała, ale on, mimo wszystko, uwierzył w te wszystkie brednie. że to niby ona uwielbia (dziwnym trafem) te same filmy? nienawidzi tych filmów, co ja, ale jest całkiem dobrą aktorką.że uwielbia tak samo używać pewnych zwrotów? że lubi te same kolory? że ma ten sam styl, że nawet (!!) tak samo ścięła włosy? to nie był przypadek. Udawała, a przecież nie można wiecznie udawać, więc zaczęli się kłócić. co do opowiadania mu o moim cudownym życiu - nie lubię ranić ludzi, nikt pewnie, kto ma serce nie lubi, ale właśnie chyba to powinnam zrobić, żeby się od niego uwolnić. Poza tym - wiele nie musiałabym wymyślać. osiągnęłam to, co chciałam, potrafię się uśmiechać kiedy wstaję rano i kiedy zasypiam, mam cudownych przyjaciół i... macie rację, po co niszczyć życie dla takiego dupka. nauczcie się na moich błędach (tak tak, i tak wiem, że własne błędy zostawiają trwalszy ślad, ale czasami warto popatrzeć na innych) |
2010-01-04, 18:50 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 195
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
dobrze robisz, nie warto dwa razy do TAKIEJ rzeki wchodzic
|
2010-01-04, 20:49 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 423
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Cytat:
__________________
SZCZĘŚCIE- moje marzenie
I won't go, I won't sleep, I can't breathe until U're resting here with me I won't leave, I can't hide, I cannot be, until U're resting here with me... |
|
2010-01-04, 20:54 | #19 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Co za typ.
Cytat:
Mężczyzna w szczęśliwym związku i prawdziwie zakochany w swojej kobiecie nie zdradza. Twój widocznie nie był, tylko Tobie się tak wydawało albo chciałaś żeby tak było. I mężczyzna, który w ogóle szanuje kobietę nie traktuje jej jak zabawki, która kopie się w kat gdy się nią znudzi. A potem nie czeka aż ona przyjdzie na kolanach by zechciał wyświadczyć jej te łaskę i raczył być z nią. Cytat:
Cytat:
Poza tym mógłby się poczuć naprawdę (przepraszam za wyrazenie) zaje..istym ogierem - bo nawet jeśli nie wiadomo jak mocno upokorzy i poniży dziewczynę, ta i tak będzie marzyła o nim, ze łzami w oczach czekała na jego powrót i stawała na głowie żeby tylko zechciał wrócić. Koledzy umarliby z zazdrości. Cytat:
Napisz mu ze masz i jego i jego problemy w d..pie, ze znajomość z nim nie jest Ci do niczego potrzebna i ze nie zamierzasz powtarzać błędów przeszłości bo się na nich uczysz, wiec niech da Ci święty spokój Cytat:
|
|||||
2010-01-04, 21:32 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Cytat:
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Albert Einstein |
|
2010-01-04, 22:31 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Facet podjął zła decyzję, przemyślał sprawę i wielce włączyły mu się teraz uczucia do ciebie. Niech tam sobie kocha, jeśli musi, ale takie sytuacje mogą się powtórzyć. Tu niby kocha, potem znowu pozna inną i Cię oleje. Olej typa. Mój były po 2 latach bycia razem zwyczajnie mnie olał. Pewnego dnia po prostu przestał się do mnie odzywać, nie poznawał na ulicy... Okazało się, że ma nową laskę i nawet nie był uprzejmy mnie o tym poinformować. Potem ona go olała i ten baran teraz do mnie wydzwania. Nie jesteśmy razem od lipca 2008 roku, a zaczął dzwonić na walentynki (musiałam sobie wyłączyć fona), potem na Wielkanoc (to samo), teraz na święta. Raz na niego wpadłam podczas spaceru z psem, chwilę pogadaliśmy o niczym i tyle. A potem dzwonił jak szurnięty. stwierdził, że popełnił błąd. I dobrze, bo ma czego żałować ale cóż... Ja od tamtego rozstania jestem z wspaniałym facetem. Poza tym sposób, w jaki mnie potraktował, jest niewybaczalny i żadne przemyślenia i intensywność uczuć ze strony tamtego barana mu nie pomogą Faceta poznaje się po tym jak kończy. Można to zastosować do każdej dziedziny życia. Nie zaprzątaj sobie głowy tym eksem.
|
2010-01-05, 13:06 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Boże co za facet....Żałosny...ooo tak to dobre określenie.Juz mu się znudziła panna z którą Cie zdradził, więc powrocik mu sie zawidział??!!
Daj sobie spokój z tym facetem nie spada na drzewo prostowac banany.... Ja bym go kopneła w tyłek i tyle! |
2010-01-05, 13:12 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 459
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
hmmmm ja bym już nie wracała. Uważam, że ludzie się nie zmieniają, no ok może niektórzy, ale po co znów zaczynać coś przez co tak cierpiałaś? Ja zdradzającym mówię nie....
|
2010-01-05, 16:42 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 153
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Cytat:
|
|
2010-01-05, 17:15 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: o co mu chodzi? problem z byłym.
Wiesz, co masz zrobić
Na przyszłość współczuję jego kolejnej dziewczynie, bo takiego dupka można żadko spotkać. Tobie gratuluję. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:10.