2010-01-05, 20:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
|
Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Witam.
Mam 17 lat, mój chłopak 18. Jesteśmy razem równo 2 lata. Bardzo się kochamy, jak w każdym związku są kłótnie, ale też szybko się godzimy. Przez te dwa lata liczył się dla mnie tylko on, w ogóle nie zwracałam na innych chłopców uwagi. Dlatego też nie wiem, co mi odbiło ale poszłam do liceum, a tam poznałam chłopaka. Na początku byłam zafascynowana jego charakterem, ale później przerodziło się to w coś poważniejszego. Od razu mówię, że tylko z mojej strony. Zaczęłam do niego pisac. Starałam się nie byc nahalna, pisałam jak ze zwykłym kolegą z klasy, dlatego on na pewno nie odczuwał czegoś z mojej strony. Rozmowy z nim pomagały mi przetrwac cisze, które byly podczas kłótni z moim chłopakiem. Od razu mówie- NIE ZDRADZIŁAM, NIE PODRYWAŁAM, NIE PISAŁAM ŻADNYCH TANICH TEKSTOW!! Przez jakieś 2 miesiące 'napalałam się' na tamtego, mój chłopak nie fascynował mnie tak jak kiedyś. Miałam dwie przyjaciółki którym to wszysko opowiadałam. Jedna rozumiała mnie doskonale, ponieważ sama była w podobnej sytuacji, natomiast druga- w ogóle. Mówiła że mam chłopaka a tamten nie jest warty uwagi, ponieważ on jest z tych co np przytulają sie na przywitanie praktycznie z każdą koleżanką, są pozerami itd. Nigdy mi to nie imponowało, no ale cóż... Pewnego razu zauważyłam komentarz od tego chłopaka do jednej z mojej przyjaciółek /tej co mi go odradzała/, zrobiło mi się przykro, ale pomyslalam że ona wie co robi i zaraz go od siebie 'odepchnie'. Stało się jednak inaczej. Pisała do niego i waliła takimi tekstami, żeby tylko go do siebie przekonac, a naprawdę z tym ciężko nie jest. Miałam do niej o to żal. Nie odzywałam się całą przerwe świąteczną. Dodam jeszcze że miałam spedzic sylwestra z nią i naszymi chłopakami. Mój chłopak zaczął wypytywac czemu to już nie ważne, to powiedziałam że się pokłocilysmy. Jego to zdziwiło bo zawsze dogadywałysmy sie b. dobrze. Moja 'przyjaciolka' zaczela sie wypytywac smsami mojego chłopaka i tej drugiej przyjaciółki co się stało. No ale nic... wczoraj w szkole ta ... /brak słów/ podchodzi do mnie i pyta czy porozmawiamy. Udawała głupa że nie wie o co mi chodzi. Nie dogadałysmy się. Chwile pozniej dostaje smsa od mojego chlopaka, że mamy do porozmawiania i nazwał mnie suką. Zapytalam jej zaraz co mu nagadała a ona twierdziła że nic, wiem że kłamała. On się do mnie nie odzywa. Piszę do niego od wczoraj non stop, dzwonie, on nie odbiera, traktuje mnie jak powietrze. Pytam kiedy będzie w domu bo chcialam porozmawiac to tylko ten raz odpisal ze nie chce miec ze mną nic wspolnego. Pisałam mu juz na rozne sposoby to co tutaj tylko delikatniej, nie uwzglednilam tego ze tamten mi się podobał /przez tą całą sytuacje kompletnie mi przeszło i uświadomiłam sobie że mam już tego jedynego/. Powiedzialam za to, ze pomagały mi rozmowy z nim. Najgorsze jest to że nie wiem co ona mu powiedziała Nie chcę go stracic bo jest dla mnie najwazniejszym człowiekiem na świecie... Strasznie żałuje tego, że go okłamywałam... pomocy!! Edytowane przez kipa Czas edycji: 2010-01-05 o 20:20 |
2010-01-05, 20:25 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Twoj chlopak poczul sie zraniony, ze jest ten ktos inny, nawet platonicznie, ktos, kto Cie zafascynowal. Ma prawo. Nie obwiniam Cie bo w mlodym wieku czesto sie zdarza, ze spotyka sie na swojej drodze kogos innego. Skoro piszesz, ze bylas w miare fair - do fizycznej zdrady sie nie dopuscilas to ok. Facet - jak mu juz przejdzie to z nim porozmawiaj ale miej swiadomosc, ze bardzo zranilas go i jego meska dume i moze nie miec ochoty na dalesze kontynuuowanie znajomosci z Toba. Kolezanki tylko pozazdroscic. |
|
2010-01-05, 20:25 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Skoro jest najważniejszy na świecie to dlaczego fascynowałaś się innym chłopakiem?? Nie rozumiem. Teraz gdy się wszystko wydało to jednak zrozumiałaś, że twój facet jest tym jedynym i kochasz go nad życie. Twoja koleżanka powiedziała mu zapewne prawdę, a chłopakowi się nie dziwie. Każdy facet by się wkurzył gdyby dowiedział się od przyjaciółki swojej kobiety o tym co działo się z nią przez ostatni czas. Jeżeli miałby się dowiedzieć to tylko i wyłącznie od ciebie!! Zrobiłaś źle i teraz ruch należy do twojego faceta, co on dalej zrobi z tą sytuacją, a ty nie dzwoń, nie pisz, bo to jeszcze bardziej denerwuje, jeżeli będzie chciał pogadać to sam się odezwie.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-01-05, 20:27 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Teraz już jest za późno, żeby cokolwiek ratować, mleko się rozlało już dawno temu. Zapomnij o swoim chłopaku, bo nikt nie chciałby być okłamywany, oszukiwany i robiony w bambuko przez najbliższą osobę.
__________________
Edytowane przez Fresa Czas edycji: 2010-01-05 o 20:29 |
|
2010-01-05, 20:51 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Postaw sie na miejscu chłopaka dziwisz mu sie ze nie chce miec z Toba nic wspolnego? Ty chciałabys zeby ktos za Twoimi plecami Cie oszukiwal? Watpie.
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj. Arthur Schopenhauer |
2010-01-05, 20:53 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
oj tam, nie ten to następny ;D
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2010-01-05, 20:55 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Nie wierze, że nie wiecie jak to jest. Naprawdę nie chciałam się tamtym zainteresowac. To było mocniejsze ode mnie. I wcale nie zarywałam do tamtego. Napisałam, że rozmawiałam z nim jak z innym kolegą, nie dałam mu na pewno odczuc ze ciągnie mnie do niego. Wiem, że zrobiłam źle ale nie zdradziłam go i w życiu bym tego nie zrobiła. Niestety różne rzeczy trzeba zrobic w zyciu zeby przekonac sie o czyms...
|
2010-01-05, 20:56 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Ty to masz tupet dziewczyno, obraziłaś się na "przyjaciółkę" bo zwyczajnie jesteś zazdrosna, gdyby ci na kolesiu nie zależało, to miałabyś w czterech literach co ona pisze i co z nim wyprawia. I jeszcze próbujesz nam wmówić, że Twoj chłopak to ten jedyny i wyśniony. A może zabolało Cię, że on się ze sobą skumali, więc nie pozostało ci nic innego jak z podkulonym ogonkiem wrocic do chłopaka.
No i prosze Cię o jakiej ty przyjaźni mówisz, bo nie bardzo ogarniam. Tak kochasz swojego chłopaka, jak lubisz swoją "przyjaciółkę"
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Albert Einstein |
2010-01-05, 21:03 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
A mi jest żal tej dziewczyny.
każdy może sie zauroczyć, nie jedna z nad miała dylemat, stały związek czy rzucic wszystko dla innego, bo się zafascynowałyśmy. Dobrze ze miałas w sobie na tyle silnej woli aby nie zaczać żadnego flirtu, nie każda to potrafi. Przyjaciółka postapiła nie fair, ok dziewczyna ma chłopaka podoba jej się inny informuje o tym przyjaciółki a tu jedna bierze sie za kolesia. ja bym spotkała sie z chłopakiem, na siłe, mimo że nie chce, nie pwiedziałabym mu prawdy a jedynie tłumaczyła że koleżanka nakłamała.
__________________
ODCHUDZAM SIĘ Waga:67kg--> 63 kg-->60 Udo: 55 cm-->52 Łydka: 34cm Biodra: 96cm-->94 Talia: 68cm-->66 ZAPUSZCZAM WŁOSY
21.11 Jest: 33 cm |
2010-01-05, 21:13 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 491
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
HYm... ja rozumiem zauroczyłaś się innym, ale jakby na to nie spojrzeć sama jesteś sobie winna. Miałaś faceta, ale bajerowałaś innego (mogłaś kopnąć swojego w tyłek) ale skoro tego nie zrobiłaś to chłopak, którym się zainteresowałaś był wolny i nie powinnaś się dąsać na kumpelę. A coteraz masz zrobić...jeśli naprawdę Ci zalezy na chłopaku to daj mu ochłonąć i pogadaj z nim.
|
2010-01-05, 21:13 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
No i prosze Cię o jakiej ty przyjaźni mówisz, bo nie bardzo ogarniam. Tak kochasz swojego chłopaka, jak lubisz swoją "przyjaciółkę"
Była nia, ale juz nie jest. |
2010-01-05, 21:14 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Przyjaciółka wolna, tamten chłopak wolny - mają pełne prawo się ze sobą spotykać.
__________________
|
|
2010-01-05, 21:26 | #13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Własnie podobnie uwazam, jutro zwalniam sie z kilku lekcji i jade pod jego szkole... ---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ---------- Poza tym uwazalam ze to jest nie fair kiedy napisala do tamtego, ale pozniej mi przeszlo bo powoli przechodzilo mi zauroczenie tamtym. ale nie wybacze jej tego ze powiedziala to wszystko mojemu chlopakowi. od poczatku wiedziala wszystko o naszym zwiazku i niepotrzebnie mowila mu to. wcale nie musiala, bez tego mialam wystarczajaco duze wyrzuty sumienia... Edytowane przez kipa Czas edycji: 2010-01-05 o 21:31 |
|
2010-01-05, 21:37 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 174
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Hmm... Sam fakt, że ktoś Cię zafascynował - ok, rozumiem, nie Twoja wina. Ale okłamywanie chłopaka nie było ok. A już zupełnie żałosne jest obrażanie się na przyjaciółkę za to, że się tamtym zainteresowała
Pomimo to, uważam, że Twój chłopak to prostak i jeśli masz do siebie trochę szacunku to olej go - chyba, że nie masz nic przeciwko, żeby nazywał Cię suką. Dopisek: Żeby nie było, przyjaciółka też się głupio zachowała (mówię o wypaplaniu Twojemu chłopakowi). W ogóle wszyscy zachowujecie się dość dziecinnie.
__________________
Czy takim mnie chcesz, jakim ja jestem sam, czy chcesz mnie takim jakim Ty byś chciał? Edytowane przez Eper Czas edycji: 2010-01-05 o 21:39 |
2010-01-05, 21:45 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dirty South
Wiadomości: 554
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
No cóż, i ty i twoja "przyjaciółka" zachowałyście się bardzo niedojrzale, ale z drugiej strony- macie po 17 lat, jesteście w szkole, myślę, że większość z nas- trochę starszych Wizażanek, nawet tych, które tutaj cię zjechały, miała różne, podobne i inne kłopoty sercowe...
Twój chłopak niestety zupełnie słusznie jest urażony- pewnie nie miał o niczym pojęcia, dowiedział się tego nagle i to jeszcze od innej osoby..zawiodłaś jego zaufanie i pewnie uraziłaś "męską dumę". Z resztą- każda z nas i ty też, nie chciałaby się dowiedzieć, że TŻ fascynuje się kimś na boku- to jest okropne,nawet jeśli nie doszło do zdrady... Podjęłaś próbę kontaktu z nim, teraz jego kolej- na pewno potrzebuje czasu żeby ochłonąć, ogarnąć to wszystko- daj mu teraz na to czas. Jeśli potem odezwie się dla ciebie- jest szansa na ratunek dla waszego związku. Jeśli nie- to znaczy,że on nie może tego przeboleć i raczej nic już z tego nie będzie...To na pewno trudne dla Ciebie tak po prostu czekać. Ale moim zdaniem nic innego nie możesz wskórać. Co do tej "przyjaciółki"- moim zdaniem postąpiła bardzo podle i nielojalnie- gdyby naprawdę była twoją przyjaciółką raczej namawiałaby ciebie, żebyś definitwynie skończyła sprawę z tym drugim niż biegła do twojego chłopaka. To moim zdaniem zrobiła tylko,żeby ci dopiec,a nie w trosce o niego, więc jak tu mówić o przyjaźni. |
2010-01-05, 21:45 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
No cóż, ja bym porozmawiała szczerze z chłopakiem, ale nie liczyła na zbyt wiele. Bardzo go zraniłaś. |
|
2010-01-05, 21:55 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
1. Zauroczyłaś się w kimś innym i pisałaś do niego.
2. obraziłaś się na koleżankę, że podrywa "twoj obiekt westchnien" !!!!!! mimo ze nie mialas prawa bo niby miałas chlopaka i go kochasz!! Widzisz w tym jakiś sens?!?! Jeśli masz do niej żal, to wyobraź sobie jaki ona miała żal do Ciebie że bez powodu sie na nia obrażasz! HAHAHAH parodia, ile Ty masz lat, przeciez oni byli wolni i mogli robić co chcieli !!!!!!!! Reasumując: masz problem ze sobą a Twoje żale są nieuzasadnione i pozbawione sensu.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2010-01-05, 22:30 | #18 | |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cóż, nawarzyłaś sobie piwa, pozostaje je wypić.
Wg mnie, nie byłaś w porządku wobec chłopaka i ja potraktowałabym fascynację inną osobą i utrzymywanie z nią bliskich kontaktów w sekrecie przede mną za zdradę. Trudno byłoby mi zaufać ponownie. Przemyśl sobie, na kim tak naprawdę Ci zależy. Jeśli na chłopaku, to spróbuj się z nim spotkać, porozmawiać szczerze. Chociaż mam wrażenie, że go jednak nie kochasz. Cytat:
Podłe było tylko to, że doniosła o Twoich sekretach Twojemu chłopakowi.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|
2010-01-05, 23:12 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Wszyscy zachowaliście się w nieporządku.
Ty, bo próbowała.ś kręcić na boku z innym facetem. Przyjaciółka, bo najpierw Cię okłamała, potem zaczęła z nim kręcić(owszem mogła, jest wolna, ale mogla Ci to szczerze powiedzieć), a wyjawienie Twojego sekretu jest poniżej wszelkiej krytyki... Twój facet nie powinien Cię nazywać suką... |
2010-01-06, 00:20 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Moim zdaniem trochę przesadzacie wydając tak jednoiznaczne osądy.
Dziewczyna ma 17 lat, w tym wieku zdarzają się różne porywy serca, które mylnie ( co wiemy patrząc na sprawę z dystansu ) nazywamy miłością czy stanem podobnym. Przyjaciółka okazała się być jedynie zwykłą nawet nie koleżanką, co to potrzebuje trochę namieszać w zyciu innych, by podkolorować swoje własne. Chłopak poczuł się urażony, normalna reakcja, ale zanim zaczął ów żal manifestować mógł wiedzę, którą uzyskał od koleżanki skonfrontować ze swoją jakby nie było dziewczyną a nie zapaść się pod ziemię i przestać odbierać telefony, kto wie jakie nowinki mu przekazała? Mogła dorobic do tych przeciez niewinnych smsów ideologię przedstawić historię wymysloną i co on tak po prostu przyjął jej słowa za prawdę objawioną i postanowił zakończyć związek?? To ja dziękuję za takiego chłopa, co pójdzie do pubu z kolegami, ci nagadają mu, ze widzieli jego dziewczynę w towarzystwie innego, ten uwierzy, uzna związek za niebyły, napisze sms z nami koniec i zacznie na goraco szukać nowej dziewczyny z nadzieją, że okaże się być wierniejsza?? Ileż statecznych pań czy panów ma podobne dylematy, bo mąż czy żona już nie tak atrakcyjni, bo pojawia się ktoś nowy, co to jak to się mówi powiew świeżości wnosi i ileż z tych osób latami oszukuje swoich partnerów nie mając żadnych wyrzutów sumienia? Dziewczyna zrozumiała swój błąd, fakt, ze zmuszona niejako sytuacją, ale jednak.
__________________
"Nic, co działo się potem nie było już nawet podobne do jej wcześniejszego życia i istnienie stało się dławiąco nieznośne. Świat, wszystko i wszyscy oddalili się na tyle, że zdawało się jej, że ogląda ich zza szyby, że nie sposób widzieć bardziej wyraźnie, uczestniczyć realnie." |
2010-01-06, 07:44 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Masz 17 lat, z chłopakiem jesteś od dwóch, czyli dla Ciebie to jak "całe życie". Pogódź się z myślą, że niekoniecznie jest to ostatnia, największa miłość w Twoim życiu. Zaczniesz poznawać coraz więcej fajnych facetów, zmienią Ci się jeszcze priorytety, cele, zaczniesz patrzyć na siebie, swojego chłopaka, Wasz związek innymi, dojrzalszymi oczami. Możliwe, że to się nie utrzyma, a pierwsza kropla drążąca skałę to fascynacja innym facetem. Życie.
|
2010-01-06, 08:19 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-01-06, 08:26 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Masz faceta, spodobal Ci sie inny, powiedzialas to swojej "przyjaciolce" ona zaczela z nim flirtowac , ty sie na nia za to obrazilas. Zachowalas sie jak pies ogrodnika! Co do Twojej pseudo przyjaciolki, omijaj takie osoby szerokim lukiem.
Postaw sie na miejscu swojego faceta, jakbys sie poczula gdyby on Ci taki numer wywinal? Wybaczylabys mu? Porozmawiaj z nim, daj mu czas na przemyslenia i sobie rowniez. Masz nauczke na przyszlosc |
2010-01-06, 09:01 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
taki z Ciebie trochę pies ogrodnika, bo i chlopaka byś chciała mieć i z tamtym kolesiem pisać i przy okazji żeby żadna dziewczyna się z nim nie mogła spotykać
|
2010-01-06, 09:11 | #25 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Skoro byl ci taki obojetny to powinna Ci pikac ta znajomosc. Cytat:
Moim zdaniem bardzo dobrze, ze Twoj chlopak sie obrazil. Zrobilas z niego idiote i rogacza (a przynajmniej tak sie czuje).
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
||
2010-01-06, 09:15 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Lekcje z tego na przyszłość masz dwie:
- nie rozglądać się na boki kiedy jesteś w związku, - nie nazywać przyjaciółką zaledwie koleżanki. |
2010-01-06, 09:41 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
A czemu tak jedziecie przyjaciółkę??
Bycie przyjacielem zobowiązuje do mówienia ludziom prawdy. No chyba że wolicie klakierów którzy tylko wam przytakują i to jest wg was przyjaźń. Ja jak bym widział taki syf to też bym o tym głośno powiedział uczestnikom. Wiadomo że słowo "przyjaciel" co innego znaczy w wieku 17 lat. A reasumując. Chciałaś mieć wszystko a zostałaś z niczym. Masz nauczkę.
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka |
2010-01-06, 10:22 | #28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
Cytat:
Zresztą zauważyłam, że termin "przyjaciel" jest ostatnimi czasy nadużywany. |
|
2010-01-06, 10:44 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
No wiadomo że ja też bym nie lazł i nikomu nie opowiadał. Ale jeśli by ktoś do mnie przyszedł i się spytał to bym powiedział.
Każde słowo jest w dzisiejszych czasach nadużywane
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka |
2010-01-06, 11:00 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Postąpiłam nie w porządku wobec chłopaka, a teraz nie chce mi wybaczyc
A ja bym powiedziała, że nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem, a w ogóle to jest sobota i niech pogada ze swoim partnerem/partnerką bo ja się w nic mieszać nie chcę.
Powiedzmy, że wiele |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:35.