Polecamy:

wkiara86 · 2017-12-20, 12:33

Cytat:

Napisane przez patiasym

od razu robi się bardziej mokro

Oj tak!! Żebyś wiedziała wrrr

**nora_ela** · 2017-12-20, 12:54

Cytat:

Napisane przez martaakow

Lepiej nie pytać Zeva, czemu na niego partnerki nie patrzyły, bo znów się zacznie, że z jego małym penisem to one były tak znudzone, że liczyly plamy na suficie

Ja też lubię, ba uwielbiam! patrzeć na partnera, jak we mnie wchodzi i później w trakcie seksu. Lubię też, jak on na mnie patrzy, jakbym jakąś chodzącą boginią była, mimo że figurą daleko mi do ideału

Dokładnie, tego mi brakuje. Żeby się na mnie patrzył, abym mogła poczuć się jak chodząca bogini.

Dla mnie jest to bardzo ważne, bo tylko mnie podbudowuje i sprawia, że sama nabieram ochoty na eksperymenty

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:

Napisane przez patiasym

od razu robi się bardziej mokro

Dokładnie, a przecież o to nam chodzi

Faceci mogliby tak nie unikać patrzenia na nas podczas seksu.

martaakow · 2017-12-20, 13:02

Ja myślę, że jeśli faktycznie jestes pierwszą kobietą Twojego partnera, to istnieje duża szansa, że on polubi seks przy świetle. Tylko daj mu czas. A na teraz zaproponuj lampkę czy świeczki gdzieś w drugim kącie pokoju. Jego nie powinna tak niewielka ilość światła wprawiać w zakłopotanie, a Tobie będzie chociaż troche przyjemniej.

**nora_ela** · 2017-12-20, 13:22

Cytat:

Napisane przez martaakow

Ja myślę, że jeśli faktycznie jestes pierwszą kobietą Twojego partnera, to istnieje duża szansa, że on polubi seks przy świetle. Tylko daj mu czas. A na teraz zaproponuj lampkę czy świeczki gdzieś w drugim kącie pokoju. Jego nie powinna tak niewielka ilość światła wprawiać w zakłopotanie, a Tobie będzie chociaż troche przyjemniej.

Spróbuję skorzystać z tej rady

Zobaczymy, jak on zareaguje. To nie powinno być dla niego takie przerażające. Może powoli uda się go oswoić ze światłem podczas seksu

To nie jest tak, że nie jest mi z nim przyjemnie, bo jest i to bardzo, ale jednak przy świetle mogłoby być bardziej komfortowo

martaakow · 2017-12-20, 13:39

Cytat:

Napisane przez nora_ela

Spróbuję skorzystać z tej rady

Zobaczymy, jak on zareaguje. To nie powinno być dla niego takie przerażające. Może powoli uda się go oswoić ze światłem podczas seksu

To nie jest tak, że nie jest mi z nim przyjemnie, bo jest i to bardzo, ale jednak przy świetle mogłoby być bardziej komfortowo

To miałam na myśli, pisząc "przyjemniej", może złe słowo wybrałam.

**nora_ela** · 2017-12-20, 13:42

Cytat:

Napisane przez martaakow

To miałam na myśli, pisząc "przyjemniej", może złe słowo wybrałam.

Spoko

Już nie mogę doczekać się końca okresu, żeby wypróbować wariant ze świeczkami

heavyduty · 2017-12-20, 14:30

Cytat:

Napisane przez martaakow

Ja też lubię, ba uwielbiam! patrzeć na partnera, jak we mnie wchodzi i później w trakcie seksu. Lubię też, jak on na mnie patrzy, jakbym jakąś chodzącą boginią była, mimo że figurą daleko mi do ideału

Mhmmm.

Jeśli dodatkowo obok, względnie na suficie są duże lustra wówczas na boginię (i vice versa) można popatrzeć z różnych perspektyw

**d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859** · 2017-12-20, 14:39

Strasznie nie lubię seksu po ciemku, a byłam w związku gdzie facet lubił przy zgaszonym świetle. Większość razy była tak jak on lubił, chociaż zdarzało się przy świetle, więc nie robiłam z tego problemu.

W każdym razie autorko nie szukaj problemu w sobie i w swoim ciele. Możesz spróbować go jeszcze raz podpytac czemu tak woli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patiasym · 2017-12-20, 15:36

Cytat:

Napisane przez dmuchawcelatawce

W każdym razie autorko nie szukaj problemu w sobie i w swoim ciele. Możesz spróbować go jeszcze raz podpytac czemu tak woli.

Cytat:

Napisane przez nora_ela

Dokładnie, tego mi brakuje. Żeby się na mnie patrzył, abym mogła poczuć się jak chodząca bogini.

Dla mnie jest to bardzo ważne, bo tylko mnie podbudowuje i sprawia, że sama nabieram ochoty na eksperymenty

Dokładnie, a przecież o to nam chodzi

Faceci mogliby tak nie unikać patrzenia na nas podczas seksu.

I nie tylko podczas seksu

w ogóle lubię, jak ktoś patrzy na moje ciało

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2017-12-20, 16:04

Cytat:

Napisane przez martaakow

Lepiej nie pytać Zeva, czemu na niego partnerki nie patrzyły, bo znów się zacznie, że z jego małym penisem to one były tak znudzone, że liczyly plamy na suficie

Błąd.

Patrzyły albo w moje oczy, gdzieś indziej albo miały je zamknięte. Na moje ciało nie patrzyły na szczęście. Ja za dużo się przyglądać też nie mogłem a na krocze to już w ogóle nigdy więcej niż to konieczne. Nawet jak robiłem to ustami to najlepiej bym zamykał oczy.

Popatrzeć sobie jak wchodzę? Pff, marzenie.

wkiara86 · 2017-12-20, 16:07

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Błąd.

Patrzyły albo w moje oczy, gdzieś indziej albo miały je zamknięte. Na moje ciało nie patrzyły na szczęście. Ja za dużo się przyglądać też nie mogłem a na krocze to już w ogóle nigdy więcej niż to konieczne. Nawet jak robiłem to ustami to najlepiej bym zamykał oczy.

Popatrzeć sobie jak wchodzę? Pff, marzenie.

To znaczy żebyś chciał? Jeśli tak, a nie pozwalały to kiepsko trafiłeś najwidoczniej

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2017-12-20, 16:16

Cytat:

Napisane przez wkiara86

To znaczy żebyś chciał? Jeśli tak, a nie pozwalały to kiepsko trafiłeś najwidoczniej

Patrzeć oczywiście że bym chciał. Być oglądanym też, ale nie przez nie. Nie w takim stanie.

wkiara86 · 2017-12-20, 16:19

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Patrzeć oczywiście że bym chciał. Być oglądanym też, ale nie przez nie. Nie w takim stanie.

Przepraszam w jakim stanie, bo nie bardzo rozumiem

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2017-12-20, 16:25

Cytat:

Napisane przez wkiara86

Przepraszam w jakim stanie, bo nie bardzo rozumiem

Gdybym wyglądał inaczej. Nasłuchałem się o klacie byłego.

Ogólnie miałem na to jednak wywalone, nie patrzy to nie cierpi.

patiasym · 2017-12-20, 16:27

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Gdybym wyglądał inaczej. Nasłuchałem się o klacie byłego.

Ogólnie miałem na to jednak wywalone, nie patrzy to nie cierpi.

Oo, od penisa przechodzimy do klaty. Urozmaicenie.

wkiara86 · 2017-12-20, 16:34

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Gdybym wyglądał inaczej. Nasłuchałem się o klacie byłego.

Ogólnie miałem na to jednak wywalone, nie patrzy to nie cierpi.

Wiesz co Ci powiem/napiszę? Masz zaburzona samoocenę. Forum traktujesz jak rodzaj terapii. Liczysz że każdy się będzie użalał nad Tobą itd Całe szczęście nigdy nie trafiłam na takiego osobnika jak Ty, który sobie wkręcał różne dziwne kompleksy od uszu po stopy . Jeczysz nad sobą gorzej niż baba. Sorry ale to dla mnie żałosne. Normalny facet nie szuka współczucia na forum. Jeśli klata słaba to zapisz się na siłownię. Ciało można wyrzeźbić niestety mózg pozostaje, a Twoj nadaje się do wymiany.

trzyrazypiec · 2017-12-20, 16:38

Cytat:

Napisane przez wkiara86

Wiesz co Ci powiem/napiszę? Masz zaburzona samoocenę. Forum traktujesz jak rodzaj terapii. Liczysz że każdy się będzie użalał nad Tobą itd Całe szczęście nigdy nie trafiłam na takiego osobnika jak Ty, który sobie wkręcał różne dziwne kompleksy od uszu po stopy . Jeczysz nad sobą gorzej niż baba. Sorry ale to dla mnie żałosne. Normalny facet nie szuka współczucia na forum. Jeśli klata słaba to zapisz się na siłownię. Ciało można wyrzeźbić niestety mózg pozostaje, a Twoj nadaje się do wymiany.

Zgadzam się, że zev ma ogromne kompleksy nadające się do natychmiastowej terapii, ale co to znaczy, że "normalny facet nie szuka współczucia na forum"? Facet nie ma prawa do słabości?

wkiara86 · 2017-12-20, 16:41

Cytat:

Napisane przez trzyrazypiec

Zgadzam się, że zev ma ogromne kompleksy nadające się do natychmiastowej terapii, ale co to znaczy, że "normalny facet nie szuka współczucia na forum"? Facet nie ma prawa do słabości?

Ależ ma prawo, ale użalać się ciągle nad sobą? No proszę Cie

trzyrazypiec · 2017-12-20, 16:42

Cytat:

Napisane przez wkiara86

Ależ ma prawo, ale użalać się ciągle nad sobą? No proszę Cie

Zev potrzebuje pomocy terapeutycznej. Teraz faktycznie każdego by zamęczył

**d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859** · 2017-12-20, 16:43

Cytat:

Napisane przez trzyrazypiec

Zgadzam się, że zev ma ogromne kompleksy nadające się do natychmiastowej terapii, ale co to znaczy, że "normalny facet nie szuka współczucia na forum"? Facet nie ma prawa do słabości?

Dokładnie. Też mi się wydaje nie na miejscu pisanie, że to żałosne i normalny facet by tak nie zrobił.
Faceci to też ludzie i mają prawo do słabości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wkiara86 · 2017-12-20, 16:44

Cytat:

Napisane przez trzyrazypiec

Zev potrzebuje pomocy terapeutycznej. Teraz faktycznie każdego by zamęczył

To niech idzie na terapię. Forum mu nie pomoże. Chociaż by nie wiem ile było ochow i achów nad jego osoba, on dalej będzie jojczyl

patiasym · 2017-12-20, 16:47

Cytat:

Napisane przez trzyrazypiec

Zgadzam się, że zev ma ogromne kompleksy nadające się do natychmiastowej terapii, ale co to znaczy, że "normalny facet nie szuka współczucia na forum"? Facet nie ma prawa do słabości?

Ależ ma prawo. Abstrahując od krytyki, która tu na niego spada uważam jednak, że jego wieczne użalanie się na forum, na którym udzielają się przeważnie kobiety jest kompletnie antyterapeutyczne. Czym innym jest słabość, czym innym absorbujące jojczenie nad sobą od miesięcy, bo wtedy współczucie zamienia się w zupełnie inne reakcje. Mówiąc najoględniej, jak ktoś ponarzeka na swój los raz czy drugi, to faktycznie może uzyskać wsparcie. Ale ludzi uznających się za kolejne wcielenie Hioba najczęściej traktuje się jak wrzód na dupie.

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2017-12-20, 16:48

Cytat:

Napisane przez wkiara86

Wiesz co Ci powiem/napiszę? Masz zaburzona samoocenę. Forum traktujesz jak rodzaj terapii. Liczysz że każdy się będzie użalał nad Tobą itd Całe szczęście nigdy nie trafiłam na takiego osobnika jak Ty, który sobie wkręcał różne dziwne kompleksy od uszu po stopy . Jeczysz nad sobą gorzej niż baba. Sorry ale to dla mnie żałosne. Normalny facet nie szuka współczucia na forum. Jeśli klata słaba to zapisz się na siłownię. Ciało można wyrzeźbić niestety mózg pozostaje, a Twoj nadaje się do wymiany.

Tak, szukam współczucia na forum. Przecież ogrom jego mi tutaj okazano, prawda? Czerpię garściami

Co do klaty to akurat nie był dla mnie problem. Nie jest zapadnięta ani kurza. Po prostu rozeszła się z kulturystą a wzięła sobie szaraka, nie zaprzątałbym sobie tym głowy gdyby partnerka nie gadała mi potem takich rzeczy.

Cytat:

Napisane przez wkiara86

To niech idzie na terapię. Forum mu nie pomoże. Chociaż by nie wiem ile było ochow i achów nad jego osoba, on dalej będzie jojczyl

Jeszcze kilkadziesiąt by się przyadało. Dobić do tego tysiąca.

trzyrazypiec · 2017-12-20, 16:50

Cytat:

Napisane przez patiasym

Ależ ma prawo. Abstrahując od krytyki, która tu na niego spada uważam jednak, że jego wieczne użalanie się na forum, na którym udzielają się przeważnie kobiety jest kompletnie antyterapeutyczne. Czym innym jest słabość, czym innym absorbujące jojczenie nad sobą od miesięcy, bo wtedy współczucie zamienia się w zupełnie inne reakcje. Mówiąc najoględniej, jak ktoś ponarzeka na swój los raz czy drugi, to faktycznie może uzyskać wsparcie. Ale ludzi uznających się za kolejne wcielenie Hioba najczęściej traktuje się jak wrzód na dupie.

Przecież wiem. Ja się "czepiłam" tego "normalny facet to...". Zgadzam się, że od leczenia kompleksów jest terapeuta, nie ludzie na forum i nie partner

wkiara86 · 2017-12-20, 16:55

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Tak, szukam współczucia na forum. Przecież ogrom jego mi tutaj okazano, prawda? Czerpię garściami

Co do klaty to akurat nie był dla mnie problem. Nie jest zapadnięta ani kurza. Po prostu rozeszła się z kulturystą a wzięła sobie szaraka, nie zaprzątałbym sobie tym głowy gdyby partnerka nie gadała mi potem takich rzeczy.

Jeszcze kilkadziesiąt by się przyadało. Dobić do tego tysiąca.

Dla mnie logiczne jest, że jeśli partnerowi nie odpowiada moje ciało, to z nim nie jestem. A Ty piszesz, że w takiej sytuacji to nie chcesz żeby ktoś na Ciebie patrzył. To co? Miałeś tylko jedna? I ona tak Ci wyprała mózg?

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2017-12-20, 17:06

Cytat:

Napisane przez wkiara86

Dla mnie logiczne jest, że jeśli partnerowi nie odpowiada moje ciało, to z nim nie jestem. A Ty piszesz, że w takiej sytuacji to nie chcesz żeby ktoś na Ciebie patrzył. To co? Miałeś tylko jedna? I ona tak Ci wyprała mózg?

Nie chciałem z nią zrywać bo jak to wyszło to już jakiś czas ze sobą byliśmy i byłem zaangażowany. Miałem dwie.
Ale kończę i w tym temacie bo faktycznie za bardzo się uzewnętrzniam. I każdy tekst odnoszący się do czegoś co mnie frapuje strasznie mi podnosi ciśnienie i nie mogę się powstrzymać by nie komentować.

patiasym · 2017-12-20, 17:11

Wracając do tematu - czasem faceci bywają wstydliwi i nie chodzi tu o kompleksy związane z ich ciałem, tylko pewne rzeczy wydają im się wstydliwe. Lub też wolą, gdy na ich ciało patrzy się tak jak oni tego chcą.

Cockatrice · 2017-12-20, 17:12

Cytat:

Napisane przez nora_ela

Spoko

Już nie mogę doczekać się końca okresu, żeby wypróbować wariant ze świeczkami

Po co czekać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**nora_ela** · 2017-12-21, 07:36

Cytat:

Napisane przez patiasym

Wracając do tematu - czasem faceci bywają wstydliwi i nie chodzi tu o kompleksy związane z ich ciałem, tylko pewne rzeczy wydają im się wstydliwe. Lub też wolą, gdy na ich ciało patrzy się tak jak oni tego chcą.

Może rzeczywiście on się czegoś wstydzi, skoro jestem jego pierwszą kobietą, to może czuć się czymś skrępowany. No nic, spróbuję go stopniowo oswajać ze światłem.

Po wczoraj czuję się nieco uspokojona. Oglądaliśmy razem jakiś film i on zaczął wkładać mi ręce pod bluzkę i gładzić piersi, a potem zainteresował się pośladkami. Na koniec dodał: seksu dzisiaj nie będzie, ale podotykać sobie mogę, prawda

Myślę więc, że nie mam powodów do obaw, że mu się nie podobam. Problem leży może rzeczywiście gdzie indziej i nie powinnam tego brać do siebie.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Cytat:

Napisane przez Cockatrice

Po co czekać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam za mocny okres i czuję się niekomfortowo. Wolę więc przeczekać najgorsze.

**mariamalaria** · 2017-12-22, 13:27

A może to typowo kościółkowa fobia grzesznosci seksu? Często się zdarza. Seks to grzech, to się czasem robi, ale najlepiej nie widzieć, nie słyszeć i nie mówić o tym?

2017-12-20, 13:02	#33
martaakow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 549	Dot.: Seks po ciemku - dlaczego on to robi? Ja myślę, że jeśli faktycznie jestes pierwszą kobietą Twojego partnera, to istnieje duża szansa, że on polubi seks przy świetle. Tylko daj mu czas. A na teraz zaproponuj lampkę czy świeczki gdzieś w drugim kącie pokoju. Jego nie powinna tak niewielka ilość światła wprawiać w zakłopotanie, a Tobie będzie chociaż troche przyjemniej.

2017-12-20, 14:39	#38
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 34 402	Dot.: Seks po ciemku - dlaczego on to robi? Strasznie nie lubię seksu po ciemku, a byłam w związku gdzie facet lubił przy zgaszonym świetle. Większość razy była tak jak on lubił, chociaż zdarzało się przy świetle, więc nie robiłam z tego problemu. W każdym razie autorko nie szukaj problemu w sobie i w swoim ciele. Możesz spróbować go jeszcze raz podpytac czemu tak woli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 Czas edycji: 2017-12-20 o 14:41

2017-12-20, 17:11	#57
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Seks po ciemku - dlaczego on to robi? Wracając do tematu - czasem faceci bywają wstydliwi i nie chodzi tu o kompleksy związane z ich ciałem, tylko pewne rzeczy wydają im się wstydliwe. Lub też wolą, gdy na ich ciało patrzy się tak jak oni tego chcą.

2017-12-22, 13:27	#60
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 900	Dot.: Seks po ciemku - dlaczego on to robi? A może to typowo kościółkowa fobia grzesznosci seksu? Często się zdarza. Seks to grzech, to się czasem robi, ale najlepiej nie widzieć, nie słyszeć i nie mówić o tym?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)