Jak często ćwiczyć?

[Halszka]

Zaczęłam ćwiczyć (po bardzo długiej ;-) przerwie) i od razu dosyć intensywnie, tzn. chodzę na step, abs, body sculpt minimum 4x w tygodniu na godzinę. Przyznaję, że trochę bolą mnie mięśnie, mimo to nie rezygnuję. W zawiązku z tym moje pytanie : jaka jest optymalna dawka ćwiczeń w tygodniu?

[lil' sexy]

To zależy jaki jest twój cel. Jeżeli chcesz zrzucić zbędne kilogramy to optymalna dawka to właśnie 4 a nawet 5 razy w tygodniu. Jeżeli chcesz tylko trochę dopracować sylwetkę i wyrzeźbić ciało to 3 razy wystarczą.

Co do bólu mięśni, to daj im się przyzwyczaić do regularnego wysiłku i na pewno przestaną boleć. Są dwie metody na bolące mięśnie: jedna mówi, że jeśli mięsień boli to następnego dnia też trzeba ćwiczyć aby go rozgrzać i zwiększyć wytrzymałość, a druga to dłuższe np. 3dniowe przerwy mające dać odpoczynek.

Miłych ćwiczeń i nie zrażaj się jak boli

[Halszka]

Dziekuję, bardzo mi pomogłaś.

H.

[Klaudia1984]

Powinno się ćwiczyć nie więcej niż 3-4 razy w tygodniu. (Jeślicz ćwiczysz przez godzinę) To zawsze słyszę od specjalistek w fitnnesklubie.

[lil' sexy]

w fitnessklubach tez sa rozne specjalistki. dla mnie np. 4 razy to za malo, bo juz bardzo dlugo cwicze. wazne zeby roznicowac trening, czyli nie wykonywac 5 razy w tygodniu cwiczen silowych, ale np, 3x silowe i 2x aerobowe, spalajace

[kallipso]

A krótsze ćwiczenia? takie po pół godzinki? głównie na brzuch i troszkę na klatkę piersiową i ręce - to chyba można codziennie, nie? I lepiej ćwiczyć zawsze ten sam zestaw ćwiczeń, czy np. na zmianę co drugi dzień?

[lil' sexy]

najlepiej zmieniać zestaw ćwiczeń co drugi dzień i nie ćwiczyć tych samych partii mięśni codziennie, żeby zdołały odpoczać

[SandraBullock]

Ja słyszałam,że ćwiczyć siłowo powinno się 3 razy w tygodniu,a aerobowo 4-5 razy w tyg.Sama ćwiczę 3 razy(staram się ) po półtorej godzinki lub po 1h 45min i dwa razy oprócz tego po pół godzinki brzuszek.

[Flamenco88]

Mam pytanie!
W Wysokich Obcasach przeczytałam, że nie należy przesadzać odrazu z fitnesem.
Wcześniej ćwiczyłam na WF-ach, później miałam przerwę półroku. No i postanowiłam znowu ćwiczyć. Pierwszy miesiąc po 2 razy w tygodniu to był nie lada wysiłek. Ale teraz przestało to na mnie robić wrażenie. Mogłabym 2 razy więcej i zastanawiam się czy fitnes 5 razy w tygodniu to nie przesada?(Aerobik+pilates )

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi!

[izmonek]

ja tam cwicze codziennie praktycznie
chyba ze chora, zmeczona, zajeta ale prawie codziennie znajduje cvzas na cwiczenia bez ktorych nie moge zyc
cwicze tbc, fatburning, fitball,pilatesa
dla mnie godzina cwiczen to malo tak 90 minut jest ok

[Flamenco88]

Napisane przez izmonek

ja tam cwicze codziennie praktycznie
chyba ze chora, zmeczona, zajeta ale prawie codziennie znajduje cvzas na cwiczenia bez ktorych nie moge zyc
cwicze tbc, fatburning, fitball,pilatesa
dla mnie godzina cwiczen to malo tak 90 minut jest ok

No tak, ale przyznam, że na początku 2 godzinki to było naprawdę dużo!