Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XIII

[beeets]

Napisane przez chimay

Odgrzebuje starszy post, bo chetnie bym sie dowiedziala czegos wiecej na temat tych deo. Masz wersje w sztyfcie czy w papierowym opakowaniu? Jaka to ma postac, konsystencje i jak wypada zapachowo (czy sa to jednonutowe zapachy, czy jakies ciekawsze kompozycje)?

Mam wersję w sztyfcie. Konsystencja zbita, kremowa. Dopiero w kontakcie z ciepłem ciała staje się miękka i przezroczysta. Zapach jednonutowy zgodny z napisem na deo. ja mam limonkę i mi się bardzo podoba. jest taka orzeźwiająca. Ogólnie solidny dezodorant i z pewnością jeszcze u mnie zagości.

[chimay]

Napisane przez beeets

Mam wersję w sztyfcie. Konsystencja zbita, kremowa. Dopiero w kontakcie z ciepłem ciała staje się miękka i przezroczysta. Zapach jednonutowy zgodny z napisem na deo. ja mam limonkę i mi się bardzo podoba. jest taka orzeźwiająca. Ogólnie solidny dezodorant i z pewnością jeszcze u mnie zagości.

Dzieki To bedzie moj nastepca po Pony Hütchen, zwlaszcza ze cenowo tez zacheca.

[beeets]

W tempie ekspresowym dotarło do mnie moje zamówienie na Antipodes i Hurraw. Dostałam gratis krem na dzień Antipodes i olejek do twarzy Divine Antipodes oraz próbkę kremu waniliowego Antipodes oraz kod na zniżkę na następne zamówienie. Sklep wie, jak zachęcić klientki do zamawiania u nich.

[Persefona_12]

Napisane przez beeets

W tempie ekspresowym dotarło do mnie moje zamówienie na Antipodes i Hurraw. Dostałam gratis krem na dzień Antipodes i olejek do twarzy Divine Antipodes oraz próbkę kremu waniliowego Antipodes oraz kod na zniżkę na następne zamówienie. Sklep wie, jak zachęcić klientki do zamawiania u nich.

Super!

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez chimay

Dzieki To bedzie moj nastepca po Pony Hütchen, zwlaszcza ze cenowo tez zacheca.

To ja sobie zaczekam na Twoją opinię jak zakupisz ten deo
Ja jeszcze waham się po ostatnim niewypale z Sophorią między PH a Biofficyną

[beeets]

Napisane przez Persefona_12

To ja sobie zaczekam na Twoją opinię jak zakupisz ten deo
Ja jeszcze waham się po ostatnim niewypale z Sophorią między PH a Biofficyną

a miałaś już kiedykolwiek Pony Hutchen?

Ja miałam deo kwiatowy z Biofficina Toscana.

[kasiamagda]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;77700236]Wielkie dzięki za polecenie - różnica jest naprawdę mega
Inne żele tak nie wymiatają ; przyznam, że liczę jeszcze na inne profity pielęgnacyjne, w tym wspomniane przedłużenie świeżości włosów, ale z ciekawością spróbuję też innych zastosowań
A czy zwróciłaś może uwagę, że zmienili mu nutę zapachową - w recenzjach wyczytałam, że wiele osób jest rozczarowanych nowym, ponoć bardziej naturalnym zapachem i chcą, żeby tamten wrócił, bo podobno był piękny "perfumiasty", ale chyba nie do końca naturalny
To super, że Twoja esencja nie pachnie, bo chyba byłabyś jednak rozczarowana zapachem...[/QUOTE]Ten żel aloesowy Bioearth, o którym rozmawiałyśmy jest znów dostępny także w tej wersji perfumowanej. Zapach ma jak poprzednio - taki kwiatowo- pudrowy jakby, może ciut lżejszy niż poprzednio. O tutaj .

[Persefona_12]

Napisane przez beeets

a miałaś już kiedykolwiek Pony Hutchen?

Ja miałam deo kwiatowy z Biofficina Toscana.

Tak miałam, uwielbiam tylko mi się wszystko szybko nudzi
Chętnie bym spróbowała tego deo BT

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beeets]

Napisane przez Persefona_12

Tak miałam, uwielbiam tylko mi się wszystko szybko nudzi
Chętnie bym spróbowała tego deo BT

Kwiatowy deo BT pachnie ślicznie. Mogliby wypuścić perfumy o takim zapachu. Jednak trzeba uważać z nakładaną ilością, bo jak przesadzisz, to masz gwarancje mokrej plamy pod pachami. Trzeba nakładać malutko. Dla mnie to jednorazowa przygoda, bo jestem teraz zakochana w deo Ben & Anne i też wciąż pają wielką miłością do Pony Hutchen

[Sam To Nazwij]

Dziewczyny potrzebuję odżywczego kremu, kwaszę się i nawilżacze nie dają rady. Polećcie coś

[Korah]

Napisane przez Sam To Nazwij

Dziewczyny potrzebuję odżywczego kremu, kwaszę się i nawilżacze nie dają rady. Polećcie coś

Trudno cokolwiek doradzić przy tak jałowym opisie, może powiedz, które konkretnie nawilżacze nie dają rady, a będzie to wskazówką, co ew. innego mogłybyśmy polecić.

[fifruwajka]

Napisane przez Sam To Nazwij

Dziewczyny potrzebuję odżywczego kremu, kwaszę się i nawilżacze nie dają rady. Polećcie coś

Olej arganowy/perilla a na to krem odżywczy - Jeju Mayu Skin79/Vianek odżywczy na noc/Tołpa Lipidro.

Stosuję taką pielęgnację w ramach odbudowych bariery hydrolipidowej, zgodnie z regułami Agnieszki Zielińskiej (skin eksperta - polecam jej grupę na facebooku) i widzę rezultaty. Skóra się złuszcza i podrażnia, ale nie reaguje aż tak histerycznie jak w poprzednich latach.

[anula_ga]

Napisane przez Sam To Nazwij

Dziewczyny potrzebuję odżywczego kremu, kwaszę się i nawilżacze nie dają rady. Polećcie coś

Sylveco brzozowy, ta wersja tłusta w słoiczku. Fajnie łagodzi, dzięki betulinie i cudnie odżywia, nawilża. Mój pewniak na wszystkie problemy z twarzą dostępny w aptekach.

[Hosenka*]

Od dzisiaj przez tydzień na Allegro jest darmowa dostawa do paczkomatów. Macie ulubionych sprzedawców kosmetyków naturalnych?

[Korah]

Napisane przez Hosenka*

Od dzisiaj na Allegro jest darmowa dostawa do paczkomatów. Macie ulubionych sprzedawców kosmetyków naturalnych?

Dzięki za info, zamówię sobie chyba kolejne op. serum Avy, bo akurat mi się kończy, a na all jest w dobrej cenie. Dawno nie kupowałam kosmetyków na Allegro, więc nie jestem na bieżąco ze sprzedawcami.

[_Kornelia_]

Napisane przez Hosenka*

Od dzisiaj na Allegro jest darmowa dostawa do paczkomatów. Macie ulubionych sprzedawców kosmetyków naturalnych?

A do kiedy jest ta akcja? Też dawno nic na allegro nie zamawiałam.

[Ishani]

Napisane przez Korah

Dzięki za info, zamówię sobie chyba kolejne op. serum Avy, bo akurat mi się kończy, a na all jest w dobrej cenie. Dawno nie kupowałam kosmetyków na Allegro, więc nie jestem na bieżąco ze sprzedawcami.

Super wiadomość, ale to chyba jednorazowa akcja z okazji urodzin nie?
Tez się skuszę na maskę enzymatyczna ava, co do tego serum bo też kusi - mowilyscie że ono się wchłania jak woda, prawda? Nie lepi się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez Ishani

Super wiadomość, ale to chyba jednorazowa akcja z okazji urodzin nie?
Tez się skuszę na maskę enzymatyczna ava, co do tego serum bo też kusi - mowilyscie że ono się wchłania jak woda, prawda? Nie lepi się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak wpiszesz w wyszukiwarce allegro "Ava aloe organic serum", to Ci się pojawi lista i jest drogeriawispol , ma zarówno serum jak i maskę enz. I ma najtaniej serum. Chyba też się skuszę na maskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ishani]

Napisane przez Korah

Jak wpiszesz w wyszukiwarce allegro "Ava aloe organic serum", to Ci się pojawi lista i jest drogeriawispol , ma zarówno serum jak i maskę enz. I ma najtaniej serum. Chyba też się skuszę na maskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, a jak z tym lepieniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez Ishani

Dzięki, a jak z tym lepieniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama najlepiej to opisałaś, zero lepienia, super się wchłania, prawie jak woda, daje niesamowity komfort, bo skóra jest taka odprężona, a jednocześnie go w ogóle nie czuć na twarzy, z tym że zależy czego oczekujesz, bo to jest bardzo lekkie nawilżenie, głębokie, ale nie daje uczucia nasycenia i nawilżenia po brzegi, na zimę nada się raczej w mieszaninach z innymi kosmetykami i też może się sprawdzić z jakimś produktem lepiącym, bo ja zauważyłam, że poprawia wchłanianie innych smarowideł i to znacznie. ogólne działanie tego serum opisałabym, jako wzmacniające i kojące.

[Hosenka*]

Napisane przez _Kornelia_

A do kiedy jest ta akcja? Też dawno nic na allegro nie zamawiałam.

Przez tydzień

[Ishani]

Napisane przez Korah

Sama najlepiej to opisałaś, zero lepienia, super się wchłania, prawie jak woda, daje niesamowity komfort, bo skóra jest taka odprężona, a jednocześnie go w ogóle nie czuć na twarzy, z tym że zależy czego oczekujesz, bo to jest bardzo lekkie nawilżenie, głębokie, ale nie daje uczucia nasycenia i nawilżenia po brzegi, na zimę nada się raczej w mieszaninach z innymi kosmetykami i też może się sprawdzić z jakimś produktem lepiącym, bo ja zauważyłam, że poprawia wchłanianie innych smarowideł i to znacznie. ogólne działanie tego serum opisałabym, jako wzmacniające i kojące.

Brzmi super, chyba się skuszę chociaż mam tyle mazidel do japy, że już po tym będzie szlaban, inaczej nigdy ich nie zużyje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez Ishani

Brzmi super, chyba się skuszę chociaż mam tyle mazidel do japy, że już po tym będzie szlaban, inaczej nigdy ich nie zużyje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze się zastanawiam czy przy okazji nie wziąć sobie z serii Dr. Medica Bielendy serum do trądzikowej z kw. azelainowym, szamponu restrukturyzującego Equilibra, kremowego żelu do ciała Sylveco, tuszu do rzęs 2000 kcal i pudru mineralnego Paese. Oczywiście nie da się zrobić małych zakupów, bo po drodze się okazuje, że przecież niczego nie mam, mimo, że wszystko mam

[Ishani]

Napisane przez Korah

Jeszcze się zastanawiam czy przy okazji nie wziąć sobie z serii Dr. Medica Bielendy serum do trądzikowej z kw. azelainowym, szamponu restrukturyzującego Equilibra, kremowego żelu do ciała Sylveco, tuszu do rzęs 2000 kcal i pudru mineralnego Paese. Oczywiście nie da się zrobić małych zakupów, bo po drodze się okazuje, że przecież niczego nie mam, mimo, że wszystko mam

Hahaha, tez nie mam szamponu, dzięki Korah za inspiracje dobrze ze nie ma w tym sklepie bielenda emolienty bo też już się zastanawiałam nad zamówieniem. Nie ma to jak wydać milion monet bo się zaoszczędzi 7 zł na wysyłce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KZag]

Hej,
Podczytuję was od jakiegoś czasu i widzę, że dobrze ogarniacie pielęgnacyjne tematy więc poproszę o poradę.
Zastanawiam się nad poprawną aplikacją kremu pod oczy. Powinno się nakłądać pod oko i ja to roumiem, ale jeśli pod sama linią rzęs robią się zmarszczki, załamania, które po nałożeniu korektora są bardzo uwidocznione, to chyba krem powinien właśnie zapobiegać ich powstawaniu, no ale jesli mamy pomijać to miejsce ze względu na możliwość podrażnienia (co u mnie niestety przeważnie występuje-zaczerwienienie, przekrwienie oka) to co dalej?
Jak wy aplikujecie kremy ? Na całe powieki, czy tylko ponad linię rzęs ?

[Korah]

Napisane przez KZag

Hej,
Podczytuję was od jakiegoś czasu i widzę, że dobrze ogarniacie pielęgnacyjne tematy więc poproszę o poradę.
Zastanawiam się nad poprawną aplikacją kremu pod oczy. Powinno się nakłądać pod oko i ja to roumiem, ale jeśli pod sama linią rzęs robią się zmarszczki, załamania, które po nałożeniu korektora są bardzo uwidocznione, to chyba krem powinien właśnie zapobiegać ich powstawaniu, no ale jesli mamy pomijać to miejsce ze względu na możliwość podrażnienia (co u mnie niestety przeważnie występuje-zaczerwienienie, przekrwienie oka) to co dalej?
Jak wy aplikujecie kremy ? Na całe powieki, czy tylko ponad linię rzęs ?

Są kosmetyki, które nie podrażniają, u mnie kosmetyk, którego nie mogę nałożyć też na górną powiekę oraz blisko rzęs, nie ma racji bytu, jest nieużywalny po prostu, więc polecam znaleźć taki, który nie podrażnia. Producenci i "specjaliści" wszelkiej maści nakazują wręcz, aby omijać aplikację kosmetyków na oczodoły tłumacząc się tym, że kosmetyki nałożone "dookoła" i tak emigrują na te partie skóry, czego osobiście nie zaobserwowałam, tzn, inaczej to powiem: Jeśli coś mi podrażnia oczy, to i tak podrażni nałożone nawet 3 cm od oka, a jeśli coś jest fajne i nie podrażnia, to nałożone w zbyt dalekiej odległości, po prostu nie będzie działać A jeśli chodzi o korektory, to nie nakłada się ich tuż przy samej linii rzęs, ponieważ to wygląda nienaturalnie, maskuje naturalne kontury i rysy twarzy, wypłaszcza całą twarz i zmniejsza oko. Posłuchaj rad makijażystek.

[ab_cd]

Witam wizazanki, potrzebuje porady od dość dłuższego czasu moja kosmetyczka posiada same naturalne produkty. Tak jak mniej więcej ogarniam pielęgnację twarzy (oleje,kremy, peelingi) wiem co jej służy a co nie. To kuleje u mnie porane/wieczorne mycie twarzy. Wiem ze w tej kwestii robie źle. Używam do twarzy mydel (glownie marchewkowego ministerstwa dobrego mydla) nie wiem czym powinnam ten codzinny mój rytuał zastąpić. Moja cera jest sucha w kierunku wrazliwej/naczynkowej czy możecie coś polecić/podpowiedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Benera]

Mialyscie moze mleczko do demakijazu Fitomed? Konczy mi sie olejek myjacy i mam ochote na zmiane. Jeszcze myslalam nad mleczkiem nawilzajacym/odzywczym z Vianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Korah

Sama najlepiej to opisałaś, zero lepienia, super się wchłania, prawie jak woda, daje niesamowity komfort, bo skóra jest taka odprężona, a jednocześnie go w ogóle nie czuć na twarzy, z tym że zależy czego oczekujesz, bo to jest bardzo lekkie nawilżenie, głębokie, ale nie daje uczucia nasycenia i nawilżenia po brzegi, na zimę nada się raczej w mieszaninach z innymi kosmetykami i też może się sprawdzić z jakimś produktem lepiącym, bo ja zauważyłam, że poprawia wchłanianie innych smarowideł i to znacznie. ogólne działanie tego serum opisałabym, jako wzmacniające i kojące.

Też mam to serum (kupiłam w Hebe za jakieś 25zł) i jest dokładnie tak jak piszesz. Stosuję pielęgnację "warstwową" czy etapową i to serum to kolejna fajna cegiełka układanki, chociaż dla mojej cery cała ta układanka to ciągle za mało...
Wydaje mi się, że serum będzie dobre dla mało wymagających, na pewno nie wystarczy dla cer po kwasach, albo na lato.
Korah, znasz coś silniej nawadniającego niż to serum? Ciągle szukam tego, co da to, cytując Ciebie, nasycenie i nawilżenie po brzegi.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez ab_cd

Witam wizazanki, potrzebuje porady od dość dłuższego czasu moja kosmetyczka posiada same naturalne produkty. Tak jak mniej więcej ogarniam pielęgnację twarzy (oleje,kremy, peelingi) wiem co jej służy a co nie. To kuleje u mnie porane/wieczorne mycie twarzy. Wiem ze w tej kwestii robie źle. Używam do twarzy mydel (glownie marchewkowego ministerstwa dobrego mydla) nie wiem czym powinnam ten codzinny mój rytuał zastąpić. Moja cera jest sucha w kierunku wrazliwej/naczynkowej czy możecie coś polecić/podpowiedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tonizujesz twarz po mydle? Super działa zwykły hydrolat U mnie mydła się nie sprawdziły, ale raczej dlatego, że wchodziły do oczu Tak czy inaczej ostatnio trafiłam na promocję produktu, na który już od dawna się czaiłam- myjąca emulsja nawilżająca od Vianka i jest super
Może jeszcze olejek myjący?

[Korah]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Też mam to serum (kupiłam w Hebe za jakieś 25zł) i jest dokładnie tak jak piszesz. Stosuję pielęgnację "warstwową" czy etapową i to serum to kolejna fajna cegiełka układanki, chociaż dla mojej cery cała ta układanka to ciągle za mało...
Wydaje mi się, że serum będzie dobre dla mało wymagających, na pewno nie wystarczy dla cer po kwasach, albo na lato.
Korah, znasz coś silniej nawadniającego niż to serum? Ciągle szukam tego, co da to, cytując Ciebie, nasycenie i nawilżenie po brzegi.

Nie zgadzam się co do opinii, że jest dla cer mało wymagających, po prostu jest to kosmetyk o ukierunkowanym działaniu, a nie "wszystkorobiący". Ja mam bardzo wymagającą skórę i to jeden z niewielu produktów pielęgnacyjnych, którego używam codziennie, bez negatywnych tego skutków. Z nawilżających nigdy nie miałam takiego kosmetyku, że używałam go codziennie, zawsze musiałam stosować na zmianę z innymi, albo w formie mocno rozwodnionej, bo moja skóra miała dość po dwóch aplikacjach, więc nie mogę tak z całkiem czystym sumieniem polecić czegoś działającego tak jak Ava, wchłaniającego się tak ładnie itp, ale mocniej nawilżającego, jak już to może ten nowy eliksir Vianka? Nie miałam go jeszcze, ale zapowiada się ciekawie. Poza tym nie bardzo wiem, co dla Ciebie oznacza nawilżenie po brzegi, mnie takie uczucie daje nawilżenie na poziomie wycofanych serum Alterry np. Te ich serum pomimo taniości i drobnych wad uważam za jedne z lepszych nawilżaczy, produkty jeszcze mocniej nawilżające zapychają mi już skórę. Z droższych u mnie sprawdziło się np. Florame, albo Miessence, ale to już jest luksusowa półka cenowa. Ja jestem z tych co wolą trochę pokombinować, łączyć kilka kosmetyków tańszych i mieć to samo, co jeden droższy, moja skóra lubi częste zmiany składnikowe, ale tez nie do przesady, bo sporo substancji muszę omijać, a portfel nie kwiczy aż tak bardzo.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Korah

Nie zgadzam się co do opinii, że jest dla cer mało wymagających, po prostu jest to kosmetyk o ukierunkowanym działaniu, a nie "wszystkorobiący". Ja mam bardzo wymagającą skórę i to jeden z niewielu produktów pielęgnacyjnych, którego używam codziennie, bez negatywnych tego skutków. Z nawilżających nigdy nie miałam takiego kosmetyku, że używałam go codziennie, zawsze musiałam stosować na zmianę z innymi, albo w formie mocno rozwodnionej, bo moja skóra miała dość po dwóch aplikacjach, więc nie mogę tak z całkiem czystym sumieniem polecić czegoś działającego tak jak Ava, wchłaniającego się tak ładnie itp, ale mocniej nawilżającego, jak już to może ten nowy eliksir Vianka? Nie miałam go jeszcze, ale zapowiada się ciekawie. Poza tym nie bardzo wiem, co dla Ciebie oznacza nawilżenie po brzegi, mnie takie uczucie daje nawilżenie na poziomie wycofanych serum Alterry np. Te ich serum pomimo taniości i drobnych wad uważam za jedne z lepszych nawilżaczy, produkty jeszcze mocniej nawilżające zapychają mi już skórę. Z droższych u mnie sprawdziło się np. Florame, albo Miessence, ale to już jest luksusowa półka cenowa. Ja jestem z tych co wolą trochę pokombinować, łączyć kilka kosmetyków tańszych i mieć to samo, co jeden droższy, moja skóra lubi częste zmiany składnikowe, ale tez nie do przesady, bo sporo substancji muszę omijać, a portfel nie kwiczy aż tak bardzo.

Dla mnie nawilżenie po brzegi oznacza, że nie "ciągnie" mnie cera Nie mogę niestety pozbyć się uczucia ściągnięcia.
Kiedy kupowałam to serum, nastawiłam się na dogłębne działanie, które nie nastąpi po pierwszym użyciu, ani nawet po tygodniu czy dwóch. Dopiero kiedy dzisiaj zobaczyłam Twój post zorientowałam się, że używam serum już grubo ponad miesiąc i dotąd żadnego wymiernego efektu nie zauważyłam, stąd pozwoliłam sobie na taką jego recenzję.
Serum Vianka rzeczywiście zapowiada sie dobrze. Vianek ma chyba jeszcze inne, które wyszło wcześniej? Pamiętam, że coś oglądałam w sklepie, ale to miało prawie same oleje w składzie, a ja nie tego szukam. Metodą prób i błędów szukam czegoś, co mi pomoże, na razie z marnym skutkiem. Niemniej serum Avy, mimo dość długiego już używania, okazuje się bardzo wydajne. używam codziennie, więc czekam dalej, na razie i tak nie wpadło mi nic ciekawego w oko, co mogłoby je zastąpić.