Prezent na I komunię

[BozaKrowka]

Napisane przez 21pyza

Ten drugi mi sie podoba. Moja siostra dostał taki album (nie dokladnie tak) na pamiątkę I Komunii Swietej do tej pory go ma ,a minęło 10 lat

Pozdrawiam i życzę owocnych zakupów

moim zdaniem tez ten drugi lepszy, no i przede wszystkim niepotarzalny . Dzieki raz jeszcze

[21pyza]

Nie ma sprawy

[ArletaMic]

potwierdzam, koperta, kasa i jakiś upominek może być z jakiegoś sklepu internetowego np zabawki dla dziewczynek

[starcraft]

Napisane przez diamondy

kupiłam jej zegarek swatch / kosztował 180 zł/
wybrałam taki, że będzie go nosiła teraz mając te 9 lat i potem spokojnie do 16-18

też myślałem nad zegarkiem, nie drogim, bo jak chodzi na baseny, w-fy czy inne zajęcia to ktoś może jej taki zegarek przytulić. Swathe są kolorowe i troche dziecinne wiec myślę że taki prezent by się nadawał

[WioletaM]

Ja kupiłam chrześnicy rower, bo z poprzedniego już wyrosła i chciała nowy.

[patusia22]

co o ty sądzicie??
http://wiadomosci.onet.pl/2681,17430...e_lokalne.html

[ushia]

oszołomstwo
obraczki fajne, ale dla pary, a nie dla dziecka, ktore jest na etapie "chlopcy sa glupi" albo "dziewczyny nie potrafia sie bawic"

[Luba]

Napisane przez ushia

oszołomstwo
obraczki fajne, ale dla pary, a nie dla dziecka, ktore jest na etapie "chlopcy sa glupi" albo "dziewczyny nie potrafia sie bawic"

Ja poszłabym jeszcze dalej i stwierdziła, że nawet dla pary to bez sensu
Po co taka ostentacja i informowanie wszem i wobec, jakie przykazania i nakazy zachowuję a jakie nie...

[AryaxD]

edit
przepraszam myślałam, ze ten temat nie jest tak stary <ooops>

a co do obraczek...tragedia, bez sensu, dziecko sie z tego nie cieszy

[ushia]

Napisane przez Luba

Ja poszłabym jeszcze dalej i stwierdziła, że nawet dla pary to bez sensu
Po co taka ostentacja i informowanie wszem i wobec, jakie przykazania i nakazy zachowuję a jakie nie...

wiesz, tu to co kto lubi - niektorzy nosza koronke na palcu, inni maja "swiete" obrazki w samochodzie
ale przynajmniej jest szansa ze robia to swiadomie i konsekwentnie

[21pyza]

Napisane przez ushia

oszołomstwo
obraczki fajne, ale dla pary, a nie dla dziecka, ktore jest na etapie "chlopcy sa glupi" albo "dziewczyny nie potrafia sie bawic"

Też tak myślę

[Luba]

Napisane przez ushia

wiesz, tu to co kto lubi - niektorzy nosza koronke na palcu, inni maja "swiete" obrazki w samochodzie
ale przynajmniej jest szansa ze robia to swiadomie i konsekwentnie

O ile nie mam nic przeciwko św. Krzysztofowi w samochodzie czy innych przejawach wiary (jakąkolwiek ktos wyznaje) to jednak nie bardzo podoba mi się wywlekanie swojej intymnosci na wierzch i pod oczy niekoniecznie zainteresowanemu społeczeństwu.
Święte obrazki, różance czy bębenki czemus służą (wg. wyznawców danej wiary) zaś obraczka służy czemu? Pochwaleniu się, że się żyje w czystości?
Mnie naprawde mało obchodzi czy ktos tam żyje w czystości i nie musi mi ten ktoś tego udowadniać obrączkami.

Proponuję wprowadzic dla dzieci komunijnych obrączki: Czczę ojca swego i matkę swoją.

[mgosiekm]

Dotyczy prezentów na komunię:
Ja nie wiem, ze rodzice teraz tak te dzieciary rozpuszczaja ( z calym szacunkiem)... Ja na komunie dostalam zlote pierscionki, lancuszek zloty, ekcyklopedie PWN, "jamnika" (takie dlugie radio), zegarek, miska wielkiego pluszowego i jakies koperty (ktorych nawet nie widzialam), a teraz ludzie kupuja zestawy telewizor + DVD, jakis telefon komorkowy z lepszej polki, komputery.... nie mowie, ze to zle, ale bez przesady:/
Moja kolezanka miala w zeszlym roku komunie córki i mala zazyczyla sobie telefon i koniec i kupili jej jakiegos skladanego, muzycznego Sony Ericssona! A moj kolega pojechal do ElektroWorld i kupil dzieciakowi DVD..
Ehh ciezka sprawa z tymi prezentami..

[ushia]

Napisane przez Luba

Proponuję wprowadzic dla dzieci komunijnych obrączki: Czczę ojca swego i matkę swoją.

albo "Kochaj blizniego swego jak siebie samego"

[marta_so]

Ja w niedzielę mam komunię chrześnicy. Zostałam poinformowana, że mała zbiera na komputer i (jeżeli już ) to mile widziane byłyby pieniążki. Niby problem prezentu z głowy, ale jest inny problem pod tytułem ILE ?? Wiem, że każdy daje tyle, na ile go stać itd, ale może orientujecie się drogie Wizażanki czy jest jakiś przedział, chociaz tak mniej - więcej, bo ja na komuni byłam ostatnio jako dziecko i nie mam pojęcia co do tego typu spraw

[skimos]

Wg mnie 300zł byłoby ok - nie za mało a i nie za dużo (IMO).
Słyszałam o dawaniu chrześniakowi nawet 700zł ale wg mnie to stanowczo za dużo.
Zawsze mozesz jakiś drobiazg dorzucic, jakies kolczyki czy pierscionek

[tamaratamta]

Po pierwsze komunia to nie przyjęcie urodzinowe, prezent musi być adekwatny do okazji, jak słysze o kupowaniu komputerów, rowerów, komórek to się człowiekowi przykro robi jak dorośli potrafią skrzywić dorastające dziecko.
Co do pieniędzy to jakiś wieśniacka moda, a pytanie i to jeszcze na forum "ile się daję" świdczy o wielkim zacofaniu, a swoją drogą wiesz w ogóle jakie jest przesłanie Pierwszej Komunii Świętej ?, na pewno nie zbieranie prezentów...dziecko się cieszy no bo co ma zrobić jak jest nieświadome dzięki rodzicom.
Ubogie będzie to dziecko duchowo skoro ma takich chrzestnych co nie potrafią nawet prezentu dać sensownego, no bo nie pasuje kupić np ładnej książki, bo to wstyd !?!

[marta_so]

Napisane przez tamaratamta

Po pierwsze komunia to nie przyjęcie urodzinowe, prezent musi być adekwatny do okazji, jak słysze o kupowaniu komputerów, rowerów, komórek to się człowiekowi przykro robi jak dorośli potrafią skrzywić dorastające dziecko.
Co do pieniędzy to jakiś wieśniacka moda, a pytanie i to jeszcze na forum "ile się daję" świdczy o wielkim zacofaniu, a swoją drogą wiesz w ogóle jakie jest przesłanie Pierwszej Komunii Świętej ?, na pewno nie zbieranie prezentów...dziecko się cieszy no bo co ma zrobić jak jest nieświadome dzięki rodzicom.
Ubogie będzie to dziecko duchowo skoro ma takich chrzestnych co nie potrafią nawet prezentu dać sensownego, no bo nie pasuje kupić np ładnej książki, bo to wstyd !?!

Prosiłam o konkretną poradę, jeżeli nie potrafisz jej udzielić po co w ogóle zabierasz głos ?? To co, ktoś uważa za słuszne jest jego osobistą sprawą i każdy ma prawo do własnych decyzji i postanowień, a za wieśniacke uważam takie bezsensowne wymądrzanie się. Jeżeli masz na to ochotę załóż osobny wątek i nie zaśmiecaj tego.
Pozdrawiam

[2016070150903]

tamaratamta ma trochę racji, ale mogłaby darować sobie niektóre niegrzeczne wyrażenia.

[tamaratamta]

Napisane przez marta_so

Prosiłam o konkretną poradę, jeżeli nie potrafisz jej udzielić po co w ogóle zabierasz głos ?? To co, ktoś uważa za słuszne jest jego osobistą sprawą i każdy ma prawo do własnych decyzji i postanowień, a za wieśniacke uważam takie bezsensowne wymądrzanie się. Jeżeli masz na to ochotę załóż osobny wątek i nie zaśmiecaj tego.
Pozdrawiam

Po pierwsze, nie twój wątek, po drugie odpowiedź moja jest na temat wątku, jeśli nie wywnioskowałaś z mojego postu to napisze, jestem za książką jako prezentem na Pierwszą Komunię, bądz jakaś biżuteria, i są to najbardziej adekwatny prezenty na taka okazję jak już wyżej pisały dziewczyny. Zabieram głos bo mam prawo się wypowiedzieć, tobie się to nie musi podobać, skoro uważasz że się wymądrzam widocznie miałam rację.

Umbra, Ok, może ostro pojechałam taki mam charakter i szybkie reakcje, ale po prostu czasami nie mogę spokojnie czytać podobnych tekstów.

[2016070150903]

najgorsze jest to, że nawet niektórzy rodzice (dorośli ludzie) krzywo patrzą na gości, którzy dziecku podarują np. piękne wydanie Biblii.

[Klariska]

Dziewczyny ile powinna moja mama dać pieniędzy na komunie? Jest chrzestna. Chodzi o to tez by krzywo sie rodzina później nie patrzyła na mamę(bo troche juz spięć jest).

[skimos]

Tamaratamta niestety, ale wiek dziecka przystępującego do Komunii Św. też nei sprzyja w pełni duchowemu przeżyciu, jakim powinno byc owo wydarzenie, a i dopuszczanie do Komunii na podstawie wyrecytowania z pamięci różnych modlitw to też chyba nie to...
Jak już ktoś napisał, niektórzy rodzice krzywo patrzą na podarowanie dziecku chocby Pisma Świętego, pozostaje więc kwestia - czy "wychowywac" dziecko, nie będąc jego rodzicem tak naprawdę?
no niestety, ale taka prawda - w większości przypadków.
Cóż

[2016070150903]

rodzicie chrzestni też teoretycznie powinni pomagać w wychowaniu dziecka.

[rambo]

Łączę ten wątek z innym na temat prezentów na I komunię

[tamaratamta]

skimos byc może wiek dziecka nie sprzyja bo każde jest inne i rozwija się po swojemu w danych normach, ale mądry rodzic potrafi przygotować dziecko tak aby nie patrzyło na to wydarzeni wyłącznie pod kątem materialnym, jako wielkim przeżyciu. Moi rodzice (chrzestni i moja kochana mama) potrafili wytworzyć atmosferę wyjątkowej uroczystości, sporo mi tłumaczyli, ja pytałam i na prawde pamiętam ten dzień jako wyjątkowy, czułam sie dorosła bo idę do Pierwszej Komunii, i nie pamiętam co i kto mi dał na prezent, bo nie to było dla mnie najważniejsze. Krótko mówiąc, nie mozna od razu zakładać że dziecko to małolat który nic nie rozumie, więc nie ma sie co zbytnio wysilać i tłumaczyć, jacy rodzice takie dzieci. I chrzestni faktycznie powinni jakby stać na straży i w miare możliwości doradzać rodzicom, kiedy ci tego potrzebują.

[starcraft]

juz znalazlem

[igaa28]

Dziwią mnie wasze uwagi na temat spowiedzi i przystąpienia do komunii w dniu I komunii waszego chcrześniaka. Przed laty kiedy zostaliście chrzestnymi dziecka przyjęliście na siebie też obowiązki. Dzień pierwszej komunii napewno jest bardzo ważnym wydarzeniem w życiu waszego chrześniaka i rodzice chrzestni powinni w nim uczestniczyć a nie tylko być obecni.

[iza84]

marta_so - jak po komunii? mała była zadowolona z prezentów?

Za tydzień komunia mojego chrześniaka

Stąd moje pytanie, (proszę się nie dziwić - ostatnio to ja byłam na swojej komunii) kiedy chrzestna daje "prezenty"? Kiedy zejdą sie wszyscy goście po kościele na uroczystość? Jest jakiś specjalny moment?

[pzs1]

Napisane przez igaa28

Dziwią mnie wasze uwagi na temat spowiedzi i przystąpienia do komunii w dniu I komunii waszego chcrześniaka. Przed laty kiedy zostaliście chrzestnymi dziecka przyjęliście na siebie też obowiązki. Dzień pierwszej komunii napewno jest bardzo ważnym wydarzeniem w życiu waszego chrześniaka i rodzice chrzestni powinni w nim uczestniczyć a nie tylko być obecni.

Owszem rodzice chrzestni podając dziecko do chrztu przyjmują na siebie pewne obowiązki. Ale patrząc na przykład jakim jest mój TŻ rozumiem czemu tylko jak to ujęłaś "był obecny" na komunii swojej chrześnicy. On, kiedy podawał dziecko do chrztu miał 16 lat, nie chciał tego robić ale "dziecku się nie odmawia".