balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)

[pszczułka]

Czy uzywając balsamu brązującego nie będzie problemów z opaleniem ciala na sloncu ( balsam na noc) Czytalam w wątku o opalaniu ze dziewczyny cięzko się opalaly gdy uzywaly brązerów Jakie są wasze doswiadczenia? Mam zamiar kupic sobie jakis balsam brązujący ale nie chcialabym miec przez uzywanie go problemów z opalaniem sie na sloneczku latem

[Justy]

nie wpływa na opalanie, chyba że użyjesz balsamu zawierającego dodatkowo filtry UV.

[pszczułka]

Dziękuję bardzo za odpowiedz

[Śnieżka]

No własnie ja mialam wątpliwości czy jak np.posmaruje sie takim balsamem brazujacym a potem wyjdę na słońce to opale sie?
czy ten balsam jakos to utrudni?

[nervica]

Ooo... i ja się chętnie przyłączę do tego pytania.

[fuksjaa]

wydaje mi się, że dziewczyny miały problem z opalaniem się na słońcu, bo przez balsamy brązujące po prostu nie widziały takich efektów jak bez nich

ja teraz używam balsamu brązującego Dove na noc i jestem brązowa, ale zdecydowanie wolę wygrzewać się na normalnym słońcu. niestety teraz nie mogę, bo się leczę, ale jak tylko skończę kurację to porzucam balsam brązujący i korzystam ze słońca

[kingkong]

balsam brązujący nie powinien utrudniać opalania bo on tylko barwi naskórek, a nie trafia "do środka" tak jak promienie UV.

[kroliczek1]

Kurcze,skołowaciałam całkiem:PSzperałam po forach chyba ze 4 godziny,nie wiedząc jaki wybrać balsam brazującyCo mi sie wydawało że już znalazłam to trafiałam na złe opinie i tak w kółkoChodziłam wczesniej na solarium,owszem bardzo byłam zadowolona,efekt szybki i nie trzeba sie samrowac w kółko,ja jestem leniwa dość.Ale po tym skóra tak mi wyschła,że nic nie było w stanie jej nawilżyć wystarczająco,poza tym bardzo szybko zaczeła mi sie marszczyć skora na szyi,wcześniej tego nie było.Wiec teraz chciałabym wypróbować coś innego,waham się pomiędzy Garnierem a Dove.Jeszcze na 100% sie nie zdecydowałam,zle chyba wybiore Dove...Okaże się napewno w sklepie

[fossa]

Hmm
Ja wprawdzie uzywalam tylko 2 balsamow
*garnier
*aktualnie J&J

Po paru uzyciach garniera tak sie zniechecilam ze lezal rok szafce (smugi, kolor pomaranczowy)
Teraz mam Johnsona i nawet fajnie wyglada.Zawsze dopatrze jakies smugi ale sa one "minimalne" w porownaniu do garniera.Dzis jak wyszlam to sie zdziwilam jakie nogi mam opalone ( na nogi uzywalam go 2 razy w przeciagu 4dni)

W sumie wolalabym jakies łagodniejsze kolory( moze Dove) dla mnie one wszystkie sa za mocne
Dodam ze jestem naturalnie opalona (wiec do jasnych karnacji nie naleze) i uzywam maultko tego balsamu.
Niewybrazam sobie efekt tego balsamu przy jasniutkiej karnacji

PS.Macie jakies techniki nakladania balsamu zeby uzyskac jak najlepszy efekt ??

Ja myslalam zeby po posmarowaniu sie J&J np nalozyc jeszcze inny balsam zeby tamten sie lepiej rozprowadzic

[madziulka_]

Nie wiem czy jest już w Polsce, ale gorąco polecam balsam brązujący firmy OLAY.
Jednym słowem jest:rewelacyjny.
Skóra jest lekko brązowa i wygląda naturalnie.
Zapach bardzo delikatny więc nie wyczuwalny za bardzo i tu ma duży +.
Stosowałam bardzo wiele balsamów brązujących m.in Sopot, Garnier, Nivea i żaden mu nie dorównuje.
Kosztował w promocji 3 euro.
Mogę dołączyć zdj. opak jeśli ktoś jest zainteresowany.

[kingkong]

Najbardziej lubię balsamy brązujące z Nivei J&J okropnie pachnie, a o Dove słyszałam tylko słowa krytyki więc nawet nie kupię. Niedługo może skuszę się na Garniera.pozdr

[goosia:)]

Napisane przez kosmarka

Tez to zauważyłam , raz użyłam go rok temu i stoi w szafce i kole mnie w oczy. Czas się już chyba pożegnać.


Po przeczytaniu kilku wypowiedzi tym razem postawię na niego , bo garniera "skóra muśnięta słońcem" już mi bokiem wyhcodzi - zapach zaczął mnie drażnić. Zyżyłam prze 2 lata 3 butle te duze i mam dosyć!!!

Dziś idę do Rossmana zaszaleć .

Nie będziesz żałować.

[fuksjaa]

a ja mam właśnie ten balsam brązujący Dove bez drobinek (dla ciemnej karnacji) i jest świetny. szybko i dosyć mocno brązuje, ale opalenizna jest naturalna - przynajmniej na moim ciele. nie robi zacieków i smug, nie przesusza skóry, zapach w normie.

jestem zadowolona z niego.

[moren]

Bardzo polubilam balsamik Dove do jasnej karnacji z drobinkami Drobinki to wprawdzie nie drobinki,tylko brokat,ale i tak go lubie
Za to nie polecam Avonu,za zadne pieniadze

[anusiaa89]

a ja mialam zarowno J&J Holiday Skin, Dove Summer Glow i Garnier Skóra muśnięta słońcem.No ale pokolei:
J&J Holiday Skin: Okropny śmierdziuch.. fuj, byłam po nim zółta, opalenizna strasznie nienaturalna.. ale ten zapach..no masakra, czasem nie moglam zasnać w nocy. Nie dalam rady wykorzystac calej butelki i wyladowal w koszu.
Dove Summer Glow- nie śmierdzi tak jak w/w baslam chociaz zapach ma dziwny-troche slodkawy, opalenizna jest delikatna, no i przede wszystkim NIE JEST ŻÓLTa. Balsam ten klei sie strasznie do ubrania. ja stosuje na noc i tylko na nogi bo nie usmiecha mi sie kleic do pidżamy. Ah zastrzegam że po rozsmarowaniu czekam dobrych kilkanascie minut jak sie wchlonie. No i konsystencja troche toporna-gesty ale wydaje mi sie ze przez to bardziej wydajny.
Garnier Skóra muśnięta Słońcem- zdecydowanie mój faworyt. Opalenizna jest subtelna, konsystencja jest w sam raz, troche rzadka(w koncu to mleczko)- nie klei sie do ubrania, za co wielki plus. Zapach ma do zniesienia, z tych trzech balsamow jego zapach drazni mnie najmniej. Opalenizna nie jest żólta, skóra nawilzona, zero zacieków.
aha-wszystkie w/w balsamy stosowalam do jasnej karnacji.

Podsumowujac-wybralam Garniera, jak dla mnie jest super i przy nim pozostane.

[201607060918]

Ostatnio kupiłam samoopalacz Loreal ten z drobinkami do ciała bo niektóre wizażanki zachwalały. Jak dla mnie jest beznadzieny. Fakt dobrze się rozprowadza i szybko wchłania ale skapnęła mi dosłownie kropelka wody i teraz mam smugi na nogach takie że jak wychodze z domu musze zakładać długie spodnie. Chyba jednak wole samoopalacze w sprayu.

[kAAmciAA0123]

Ja używam balsamu brązującego ZIAJA..to przynamniej nie zosatwia żadnych ssmug ani żadnych plam...bardzo łatwo się rozprowadza, a opalenizna jest świetna... opalenizna widać już po 3-4 godz. bardzo szybko..a cena jest w sam raz..
POLECAM

[kAAmciAA0123]

Mam pytanko...zaczełamm używać balsamu brązującego Ziaja Sopot.. bardzo mi się podoba.. ale szłyszałam że jak się np. wykąpie to ta opalenizna mi zejdzie.. (bo to tylko balsam) czy to prawda? ..chce wiedzieć ponieważ nie wiem czy warto używać...czekam na szybką odpowiedź...

[dimiti]

ja nie slyszalam nigdy o czyms takim na pewno sam balsam Ci po jakims czasie zejdzie to znaczy efekt opalenizny po nim ale sama opalenizna prawdziwa ze slonca wydaje mi sie ze nie

[kAAmciAA0123]

..no właśnie w tym problem..xD każdemu się pytam i mówią że nie wiedzą...:con fused: ....

[Nelkaa]

Jeżeli chodzi o opaleniznę z balsamu, to po jednym kąpaniu nie zejdzie, chyba że użyjesz pilingu do mycia. Ja w zeszłym roku używałam balsamu Dove i smarowałam się 2-3dni później robiłam 2 dni przerwy i znowu, dlatego że kolor utrzymuje się do 3 dni. Ale jak dla mnie za bardzo męczące jest takie ciągłe smarowanie, trzeba to robić równo i w ogóle, wolę iść sobie 3 razy na solarium i nie muszę się męczyć. Jeżeli mogę Tobie coś doradzić to przed nałożeniem balsamu brązującego wysmaruj się lekko zwykłym balsamem, wtedy łatwiej będzie równo rozłożyć tamten. No i pamiętaj o np. kolanach, tam jest inna skóra i łatwiej robią się plamy. I jeszcze to ,że taki balsam brudzi jasne ubrania. Ale warto spróbować ,gdyż każdy ma inne odczucia. Powodzenia w smarowaniu

[Serenite_]

Napisane przez kAAmciAA0123

Mam pytanko...zaczełamm używać balsamu brązującego Ziaja Sopot.. bardzo mi się podoba.. ale szłyszałam że jak się np. wykąpie to ta opalenizna mi zejdzie.. (bo to tylko balsam) czy to prawda? ..chce wiedzieć ponieważ nie wiem czy warto używać...czekam na szybką odpowiedź...

Jak się wykąpiesz, to Ci nie zejdzie. Balsam brązujący schodzi stopniowo, ale wytworzony przez niego efekt nie zmywa się pod wpływem wody. Uzywaj systematycznie, a będziesz miała "opaloną"skórę. Zalecam jednak robić przerwy w stosowaniu (np.3 dni się smarujesz, 3 dni nie) żeby się nie porobiły plamy.

[YYYY9]

Ja używam codziennie balsamu brązującego z kolastyny. Daje bardzo delikatny efekt, ale przynajmniej nie ma mowy o plamach, nawet jak się nie wysmaruję bardzo dokładnie. Codziennie biorę prysznic szorując się rękawicą, nie zmywa to balsamu. Chociaż ten efekt sam powoli schodzi, jeśli się przestanie stosować.

[kAAmciAA0123]

Dziękuje wam za pomoc...jesteście wszystkie koffane.. szczerze mówiąc nie wiedziałam że trzeba robić :przerwy" stosowałam już z 4 razy ...i po pewnej chwili zrobiły mi się lekkie plamy na plecach..ale chyba od tego że nie robiłam przerw...

[suwa89]

kup sobie taki peeling do całego ciała z serii joannna ok. 4-5 zł, zastosuj w trakcie kąpieli, potem spłucz i wysusz ciałko, a następnie użyj ziajii balsamu brązującego,
troszkę dodaje poświaty opalonej cery, teraz wakacje, ponoć że szybciej chwyta opalanie na tych różnych balsamach, powodzenia.

[Paati89]

Balsam przy kapieli nie zejdzie-jedynie jego nadmiar trszke sie splucze...balsamy maja to do siebie ze uzywasz ich codziennie najepiej wlasnie po kapieli,wiec to co ewentualnie troszke by sie zmylo zaraz nadrabiasz z nawiazka
Ja uzywalam tego z Dove i jakiegos jeszcze-zawsze troszke schodzil ale gdy sie znow smarowalam nim to nadrabialam to co sie lekko zmylo i uzyskiwalam glebsza opalenizne

[kAAmciAA0123]

Napisane przez Paati89

Balsam przy kapieli nie zejdzie-jedynie jego nadmiar trszke sie splucze...balsamy maja to do siebie ze uzywasz ich codziennie najepiej wlasnie po kapieli,wiec to co ewentualnie troszke by sie zmylo zaraz nadrabiasz z nawiazka
Ja uzywalam tego z Dove i jakiegos jeszcze-zawsze troszke schodzil ale gdy sie znow smarowalam nim to nadrabialam to co sie lekko zmylo i uzyskiwalam glebsza opalenizne

dziex... ...a musze robić przerwy kilku dniowe..?

[kAAmciAA0123]

Może ktoś mi odpowiedzieć na pytanko? ;p i jeszcze jeden problem mam, ponieważ smarowałam tym balsamem ręcę ramiona itd... i dziś zaczeła mi jagby skura schodzić i widać bladą skure jaką miałam przed użyciem tego balsamu? czy coś robie zle..? prosze pomozcie..może coś mam zrobi? :conf used:

[marthusia]

Napisane przez kAAmciAA0123

dziex... ...a musze robić przerwy kilku dniowe..?

Codzienne smarowanie się samoopalaczem moze być troche za częste.Z resztą sama powinnaś zauważyć jak się kolor twojej skóry zmienia.To jest balsam,więc poza tym,że możesz być pomarańczowa,to nie zaszkodzi Ci codzienne stosowanie.

Napisane przez kAAmciAA0123

Może ktoś mi odpowiedzieć na pytanko? ;p i jeszcze jeden problem mam, ponieważ smarowałam tym balsamem ręcę ramiona itd... i dziś zaczeła mi jagby skura schodzić i widać bladą skure jaką miałam przed użyciem tego balsamu? czy coś robie zle..? prosze pomozcie..może coś mam zrobi? :conf used:

W sensie jak,po balsamie skóra Ci schodzi,czy po prostu się opalałaś?O_o

[kAAmciAA0123]

W sensie jak,po balsamie skóra Ci schodzi,czy po prostu się opalałaś?O_o[/QUOTE]

było tak..zaczełam sotować ten balsam...już 5 razy go używałam jestem zadowolona i wogóle..ale dziś się obudziłam i widziałam schodzącą skure..a gdy mi kawałek zszedł widzialam swoją skure taką jaka była przed używaniem balsamu(taka blada) i to troche dziwnie wygląda bo jestem brązowa tylko w tym miejscu gdzie mi lekko zeszla skura to blade jest..nie wiem co się dzieje...