nadwrażliwosc

[Biedroneczka_8888]

Hej
Pare tyg. temu moj luby stwierdzil, ze jestem "zbyt delikatna" i tak sie zaczelam zastanawiac czy ma racje? Piersi, dokladniej sutki, nie lubie byc tam dotykana. Ustami, bardzo delikatnie - owszem, jest ok. Ale palcem np mnie to bardziej drazni. Moj luby uwielbia moje piersi i pomimo, ze jestesmy razem dlugo i mieszkamy ze soba to codziennie ich dotyka i sie mi patrzy w dekolt Ale tez ciagle chce choc na chwile paluszkiem dotknac sutka, a ja nie moge tego zniesc. To nie bol oczywiscie, ale takie dziwne, nie moge wytrzymac tego. Jak sie kochamy, jestem bardzo podniecona to mi to nie przeszkadza, zreszta lubimy bardzo ostre "zabawy", wiec nic mi wtedy nie przeszkadza. Ale wszedzie raczej czytam,ze dziewczyny lubia takie pieszczoty, a ja nie, nie wiem czemu. Pare razy mialam taki "przeblysk", ze prosilam zeby mnie tam piescil i to calkiem mocno i bylo mi wspaniale, ale tylko pare razy :P


Co wy na to?

[sOphisticated 91]

Zidentyfikowałam się z Twoim postem.. Chyba jesteśmy bardzo podobnymi kobietami Tak czy inaczej wydaje mi się że nie ma się co martwić tą nadwrażliwością

[iwka8419]

ta twoja nadwrażliwość wynika z tego że twój facet za bardzo eksploatuje te twoje miejsca erogenne. sama przyznalas ze gdy mialas ochote i kazalas się dotykać to było nawet przyjemne - niech gościu chociaż przez jakiś czas zmieni obiekt swoich macanek a wtedy podejrzewam sama będziesz mieć ochote by cię złapał za cyc

[Biedroneczka_8888]

To nie do konca tak, ja nigdy tego nie lubiłam ps: fajnie,że nie jestem sama

[201607040946]

Pozwól mu, niech ma troche radochy

[Biedroneczka_8888]

Przecież na chwile mu nie bronię, ale po chwili nie mogę wytrzymac. To takie dziwne uczucie.

[Verri]

podczepiam się pod Twoje odczucia, też mnie drażni po prostu jak mój dotyka moich piersi od tak sobie, żeby się pobawić. Uczucie jest straszne dziwne coś na pograniczu bólu/ ostrego wnerwienia, że nie mogę wytrzymać. nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale fajnie, ze nie jestem z tym sama

[Biedroneczka_8888]

Biedni Ci nasi faceci, a tak lubią piersi..