Dieta cud? Czy istnieje?

[camilapila]

Cześć,

prawie półtora tygodnia już mija a ja czuję się na prawdę lepiej

mikauleoa: dieta została dobrana na podstawie indywidualnej ankiety, po tym jak się ze wszystkiego "wyspowiadałam" została mi ułożona dieta. Pierwszy miesiąc jest całkowicie za darmo więc nie mam nic do stracenia Menu jest urozmaicone i samaczne


camilapila

[Solciuchna]

Napisane przez camilapila

mogę prosić o przesłanie tego na PW? tak w ogóle taki mały offtopic, czyżby Twój nick wywodził się od słynnej Sol z Ludzi Lodu?

Przykładowo: podałam że lubię drób i na dzisiaj wygenerowało mi na obiad Filet w płatkach kukurydzianych, brokuł oraz kaszę jaglaną (klikając na danie wyświetla się przepis tarara)

Si, z Ludzi Lodu

Sorry, że wcześniej nie odpisałam, rzadko zaglądam do zakładki "zasubskrybowane wątki" i zapomniałam!

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez camilapila

Cześć,

prawie półtora tygodnia już mija a ja czuję się na prawdę lepiej

mikauleoa: dieta została dobrana na podstawie indywidualnej ankiety, po tym jak się ze wszystkiego "wyspowiadałam" została mi ułożona dieta. Pierwszy miesiąc jest całkowicie za darmo więc nie mam nic do stracenia Menu jest urozmaicone i samaczne


camilapila

Gdzie układałaś tą dietę? Podasz jakiś przykładowy dzień?

[VitaTabs]

Obawiam się, że forumowicze niewiele tutaj pomogą

Idź do dietetyka albo zamów dietę w Internecie, zacznij ćwiczyć i kup jakieś suplementy.

[akot80]

Napisane przez VitaTabs

kup jakieś suplementy

Pewnie najlepiej Vitatabs

[VitaTabs]

Napisane przez akot80

Pewnie najlepiej Vitatabs

Najlepiej wybrać najlepsze suplementy

[snow_wite]

Nie istnieje... Mi pomaga bardzo ograniczenie słodyczy, przekąsek, słodkich napojów i regularny basen. Jak tylko przechodzę na dietę, to potem, prędzej czy później kg wracają.
Najlepsza dieta to singlostwo - potwierdzone u wielu znajomych. Jak jesteś sama/sam Twój organizm automatycznie robi się slim. Z miłości chyba tyjemy...

[watacukrowana]

Ja w końcu odnalazłam swoją własną dietę cud i chętnie się nią podzielę z Wami Zasady są proste, 3/4 razy w ciągu tygodnia wysiłek fizyczny (może być to rower, pływanie, fitness- przynajmniej godź w ciągu jednego dnia) Do tego przerzucić się na zdrowszą dietę ale nie drastyczną! Słodycze raz w tygodniu, więcej warzyw, owoców, mało smażonego, częściej ryby niż mięso Do tego postanowiłam zażywać jakiś suplement diety wspomagający odchudzanie. Pierwszy bez większych rezultatów więc przerzuciłam się na Slimette i jestem bardzo zadowolona Czuje się lżejsza nie tylko na wadze, mam więcej energii i wiem, że nie przyjmuje żadnego świństwa tylko zdrowe witaminy Polecam i pozdrawiam

[Solciuchna]

Napisane przez watacukrowana

Ja w końcu odnalazłam swoją własną dietę cud i chętnie się nią podzielę z Wami Zasady są proste, 3/4 razy w ciągu tygodnia wysiłek fizyczny (może być to rower, pływanie, fitness- przynajmniej godź w ciągu jednego dnia) Do tego przerzucić się na zdrowszą dietę ale nie drastyczną! Słodycze raz w tygodniu, więcej warzyw, owoców, mało smażonego, częściej ryby niż mięso Do tego postanowiłam zażywać jakiś suplement diety wspomagający odchudzanie. Pierwszy bez większych rezultatów więc przerzuciłam się na Slimette i jestem bardzo zadowolona Czuje się lżejsza nie tylko na wadze, mam więcej energii i wiem, że nie przyjmuje żadnego świństwa tylko zdrowe witaminy Polecam i pozdrawiam

To co piszesz to prawda, ale nie widzę sensu łykania suplementów na odchudzanie. Skoro zaczęłaś się ruszać i zmodyfikowałaś dietę na zdrowszą to chudniesz. Skąd wiesz, że ten suplement w ogóle coś daje? Może wręcz przeszkadza Ci w odchudzaniu? Jedyne suplementy, jakie ewentualnie powinno się brać na diecie to witaminy (jeśli jesteśmy na niskokalorycznej diecie i dostarczamy za mało wartości odżywczych).

Po cholerę żreć suple, których działania się nie zna?

[camilapila]

Cześć,

trochę mnie tutaj nie było. Podzielam zdanie Solciuchny: nie jestem zwolenniczką łykania wspomagaczy. Zmiana nawyków żywieniowych plus więcej ruchu, u mnie to się sprawdza na chwilę obecną. Dietę dobrał mi dietetyk, zaczęłam chodzić na basen Kiedyś piłam herbatki odchudzające, ale po jakimś czasie zaczęłam mieć kłopoty z żołądkiem i zrezygnowałam.
Mój jadłospis na dzisiaj to: rano kanapki z dżemem, potem gruszka (mniam), na obiad grillowana cukinia plus kasza gryczana, podwieczorek: garść jagód lub czarnych porzeczek a na kolację ryż z jarzynami Bezmięsnie:P bo w ankiecie zaznaczyłam, że w piątek mięsa nie jem:P

camilapila

[akot80]

Ubogie to menu. Ułożył Ci je dietetyk? Gdzie tłuszcz?

[Wenress]

U mnie cud był jak przestałam jeść jasne pieczywo - wcześniej ćwiczyłam i jadłam mniej ale zdrowiej a i tak kilogramy poleciały dopiero po zrezygnowaniu z chleba. I żółtego sera może też, bo głównie z nim jadłam a teraz okazjonalnie.

[camilapila]

Cześć,

do Aleksandra Grudniewska odważne słowa, ale popieram
Jak już wspominałam, nie chce diety, ale pomocy w zmianie długofalowej, tzn. zmiana nawyków żywieniowych Dopiero niecały miesiąc się stosuję do tych zaleceń, więc nie mam dużego doświadczenia w tej kwestii ale skoro nic mnie nie boli i mam dużo energii, waga leci w dół, forma w górę, stwierdzam że jest ok

camilapila

[Ankhi]

Napisane przez Wenress

U mnie cud był jak przestałam jeść jasne pieczywo - wcześniej ćwiczyłam i jadłam mniej ale zdrowiej a i tak kilogramy poleciały dopiero po zrezygnowaniu z chleba. I żółtego sera może też, bo głównie z nim jadłam a teraz okazjonalnie.

Zazdroszczę ja z pieczywa zrezygnowałam w ogóle. Produkty mączne jem okazjonalnie, ćwiczę, jem zdrowiej, grzeszę co prawda lodami, kawami, ale nie tak jak dawniej. Nic nie schudłam, a wręcz mam wrażenie, że tyję.

[camilapila]

Cześć,
znowu nie było mnie tutaj ze trzy tygodnie. Ale to leci szybciuchno U mnie całkiem pozytywnie powolutku do przodu. Niestety z moją motywacje ostatnio bylo troszeczkę gorzej, co zakutkowało przyrostem wagi, ale zebrałam się w sobie i znowu troszeczkę tego ubyło, w sumie bilans tych trzech tygodni to -0,4 kg, ale mam świadomość że troszeczkę sobie odpuściłam. Znalazłam kilka fajnych przepisów które przypdały mi do gutu
camilapila

[camilapila]

Tak, jednak dobrać tą odpowiednią dla Ciebie? Ja nie jestem sceptyczna mi pomaga i to mnie motywuje. tym bardziej, że do tej chwili nie wyadałam ani grosza
A w naturalne metody powiększania piersi nie wierze dla mnie jdeynym sposobem jest ciąża:P
PS. i znowu 1 kg mniej
camilapila

[tiktaka]

Zazdroszczę! Ja sięzbieram i zbieram. Póki co powoli zmieniam nawyki żywieniowe, w dalszej kolejności planuję więcej ruchu. Ale póki co, również pracuję nad odpornością (niestety coś kiepsko ostatnio z nią ). Właśnie objadam się jogurtem z owocami goji i płatkami owiasnymi

[camilapila]

Właśnie ja zastanawiam sie czy na tydzień nie zamienić mojej diety na oczyszczającą
Wzmacnianie odporności jest bardzo ważne, nie ogranicza się jedynie do samej diety ale także zalecane jest np. branie zimnych pryszniców
camilapila

[nosferatku]

Napisane przez camilapila

Właśnie ja zastanawiam sie czy na tydzień nie zamienić mojej diety na oczyszczającą
Wzmacnianie odporności jest bardzo ważne, nie ogranicza się jedynie do samej diety ale także zalecane jest np. branie zimnych pryszniców
camilapila

Dieta oczyszczająca, dieta odchudzająca, dieta-cud, dieta płaski brzuch, dieta białkowa, dieta kapuściana.

Jest już jakaś dieta dla uczących się żonglowania i gry na akordeonie?

[dacn]

Napisane przez Wenress

U mnie cud był jak przestałam jeść jasne pieczywo - wcześniej ćwiczyłam i jadłam mniej ale zdrowiej a i tak kilogramy poleciały dopiero po zrezygnowaniu z chleba. I żółtego sera może też, bo głównie z nim jadłam a teraz okazjonalnie.

O tak dieta cud w MOIM wykonaniu, co nie znaczy że podziała na kazdego, to było odstawienie pieczywa i fast foodów, jadłam duzo i słodko i tłusto, głodna nie chodziłam za to chudłam spokojnie 4 kg na miesiąc.

[kasienka_malenka]

Teraz bardzo na czasie jest odżywanie się...sokami. Słyszałyście o tym? Przez pewien czas robi się taki jakby detoks, że tylko te soki się pije, świeżo wyciskane najlepiej, a potem powoli wprowadza się produkty stałe, najlepiej owoce, warzywa. W ten sposób można łatwo dostarczyć najważniejszych substancji odżywczych, a organizm się oczyszcza. Spróbowałybyście tego? Ja się zastanawiam nad detoksem, ale długo bym chyba nie dała rady tak bez pożywienia stałego...zastanawiam się...

[nosferatku]

Napisane przez kasienka_malenka

Teraz bardzo na czasie jest odżywanie się...sokami. Słyszałyście o tym? Przez pewien czas robi się taki jakby detoks, że tylko te soki się pije, świeżo wyciskane najlepiej, a potem powoli wprowadza się produkty stałe, najlepiej owoce, warzywa. W ten sposób można łatwo dostarczyć najważniejszych substancji odżywczych, a organizm się oczyszcza. Spróbowałybyście tego? Ja się zastanawiam nad detoksem, ale długo bym chyba nie dała rady tak bez pożywienia stałego...zastanawiam się...

Same wyciskane soki przez jakis czas?
Czyli dziennie rownowartosc paru kilogramow owocow i warzyw?
To nie brzmi zdrowo, tylko nienaturalnie.

[Aneta Mickiewicz]

Jak skutecznie schudnąć? jestem dietetykiem więc mogę coś na ten temat powiedzieć z co dziennej pracy po pierwsze postawić na nowy - zdrowy styl życia, który zostanie do końca życia. Dieta to nie mają być katusze - podstawowa zasada nie chodzimy głodni! 1 posiłek (śniadanie) do 1 h od wstania - powinno być pożywne (nie bójmy się chleba) ono da nam energię na resztę dnia. Potem liczymy co 3h (tutaj pomaga przypomnienie w telefonie dla bardziej zaganianych). Posiłek to nie musi być coś na co poświecimy kupę czasu - może być owoc, jogurt czy sok warzywny. Ważne aby było. I co najważniejsze pijemy cały dzień. U wielu osób nadwaga bierze się częściowo z zatrzymanej wody w organizmie. Kolacja 2-3h przed snem. Nie o 18h bo t bzdura szczególnie dla osób które chodzą spać o 24h. Jeśli ktoś ma wydłużony dzień może to być np. 6-7 posiłków nawet (ważne że co 3h). Odstawiamy rzeczy smażone, słodycze zastępujemy dietetycznymi deserami - można sobie pomagać miodem, dżemem niskosłodzonym np., nie pijemy gazowanej wody (można ją zastąpić wysokozmineralizowaną niskonasyconą), olej dodajemy do potraw w postaci surowej (np. rzepakowy bo ma kwasy omega-3 albo oliwę z oliwek czy olej słonecznikowy). Ważne, żeby unikać zaparć (tu pomoże siemię lniane czy otręby). Dietę warto wzbogacić w zarodki pszenne czy kiełki. I do dzieła!! Najważniejsze są chęci i motywacja Ahaaa...nei ma diet cud, a dieta Dukana to najgorsze co może być. Każda dieta "cud" rozlegulowuje przemianę materii, a do tego efekt jojo występuje w 95%. Najlepsze jest różnorodne odżywianie, które pokryje zapotrzebowanie na wszystkie składniki.