spotykam sie z trzema a zakochalam w czwartym

[velara]

Poczekaj na F(?). Jak się pojawi, nie będziesz się zastanawiać bo będziesz wiedziała, że to ten

[Weronikapr]

Napisane przez velara

Poczekaj na F(?). Jak się pojawi, nie będziesz się zastanawiać bo będziesz wiedziała, że to ten

O!

[lily92920]

Napisane przez Wisnia34

ja bym postawiła na F16

[keight]

Napisane przez velara

Poczekaj na F(?). Jak się pojawi, nie będziesz się zastanawiać bo będziesz wiedziała, że to ten

Podejrzewam nawet, że nie będziesz miała wtedy wątpliwości ani potrzeby zakładania wątku "Czy to właśnie ten?"

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[inlovee]

Napisane przez Wisnia34

ja bym postawiła na F16

hahaha rewelacyjny tekst klaski:

[siostraelwa]

Wybacz, ale nie mogłam się po chwili skupić, który to dany numer F.

[TmargoT]

Napisane przez stuuudentka

Dziewczyny! mimo 24 lat czuje sie jak skonczona 15latka!
Spotykam sie z trzema facetami, z czego jeden nazwijmy go F1 ewidentnie do mnie wkreca, drugi F2 byl zakochany rok temu, F3 zna mnie od lat i czasem przynosi mi kwiaty. Zaden nic o sobie nie wie!
Gdy tylko sie dowiedzialam iz F2 sie zakochal przestalam sie z nim spotykac . Teraz po roku stwierdzilam ze co mi zalezy sie z nim spotkac czasem wyjsc z domu Jednak po glebszej analizie z jego strony moze to inaczej wygladac.
Z F1 spotkam sie z samotnosci, wiem , ze jest to egoistyczne ale juz sie w to wpakowalam i nie latwo sie wypakowac. F1 chyba podobnie mnie traktuje, nie czuje by miedyz nami specjalnie iskrzylo, on jest sam ja jestem sama... Nie zmienia to faktu , ze wysyla do mnie romantyczne smsy.
F3 jest moim przyjacielem choc na przekor sobie nie do konca wierze w ta przyjazn.
Moim prawdziwym problem jest to, ze zakochalam sie w koledze z pracy! niedlugo rozpoczniemy wspolny projekt, co za tym idzie wiecej spotkan wiecej rozmow, a w pracy jest zakaz zwiazkow, wiec nawet gdyby... Milosc nie wybiera i to jest idealnym przykladem. F1 i F2 i F3 nie sa super przystojni , ale zwyczajni, a ten... jets troche otyly, nie mam nic do tego jak kto wyglada, jednak gdzies mi to przeszkadza. (Z kazda taka mysla karam sie w glowie) . Facet ma nieziemskie spojrzenie, swiat przestaje istniec. Jest na maa symapatyczny, ma swiety charakter , poki co nie widze zadnych wad po za tym +50kg. Dopiero teraz zdalam sobie sprawe o tych wszystkich spojrzeniach , ktore byly ewidentnie dlugie, ktore ktos przerywal, bo gapilibysmy sie chyba w swoje oczy godzine. Dopiero teraz do mnie dotarlo, ze cos z mojej strony zaiskrzylo. pojawilo sie to cos! czego nie ma do F1 i F2 i F3. Dlatego, mysle ze z F1, F3 i F2 wybralambym F4 , tylko nie mam zielonego pojecia jak mam zwrocic na niego swoja uwage, dac mu do rozumienia ze mogloby cos z tego byc, ze jesli sie boi to ma szanse.
A moze wszystkie spojrzenia kompletnie nic nie znaczyly a mi sie po prostu wydawalo. Uwazacie ze powinnam sie spotykac z F1 , F3 i F2? traktuje ich jako kolegow i mam nadzieje ze z ich strony mimo wszystko jest tak samo.

poczekaj,poczekaj,bo za szybko mówiesz .
czy ,możesz jeszcze raz ,od początku?

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez Wisnia34

ja bym postawiła na F16

mój czarny koń z C4 bije twojego wafla z F16