Niekończąca się opowieść

Aninek · 2008-12-26, 16:23

Zainspirowana wątkiem o Fantaghiro

Kto pamięta,kto uwielbia ten film??Ktoś może czytał też książkę?Piękna...a film oglądam zawsze,kiedy leci w TV-moje szaleństwo i nałóg od kilkunastu lat

goldfish3000 · 2008-12-26, 16:28

Och, co to były za czasy

Neverending stooooryyyy.... aaaaa....aaaaa...aaaaa

Jak ja płakałam jak ten koń utonął

To było takie niesprawiedliwe. Mogli by zrobić remake.

Ewusia_marchew · 2008-12-26, 16:49

Jeden z moich ukochanych filmów z dzieciństwa

widziałam każdą cześć po kilka razy i zawsze się wzruszałam

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2008-12-26, 19:15

Jakie to szczęście, że nie jestem już dzieckiem i nie muszę tego oglądać.

goldfish3000 · 2008-12-26, 19:24

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;10216001]Jakie to szczęście, że nie jestem już dzieckiem i nie muszę tego oglądać.

[/quote]

Czemu?

Nie lubiłaś?

zielonyzdbb · 2008-12-27, 10:02

Nie konczaca sie historia byla ciekawa i lubie ta ksiazke, ale jak dla mnie jest
troche zbyt przeslodzona...

Aninek · 2008-12-27, 11:35

Goldi żaden remake!!Pierwsza wersja jest...przez to,że taka stara,tak klimatyczna

Uh,tata mi opowiadał,że jak był ze mną na tym w kinie(miałam może 5-6lat),to dostałąm histerii na widok smoka(latającego psa) Bastiana,ale z kina nie dałam się wyprowadzić

hula_hula · 2008-12-27, 11:55

Ja też najwięcej łez wylałam, gdy koń utonął, to było okrutne

Ale film uwielbiam

zielonyzdbb · 2008-12-27, 12:26

chodzi o Artraksa? (dawno już nie czytałam tej ksiazki, ani nie ogladalam flimu wiec nie do konca kojarze

)

architekt80 · 2008-12-28, 10:32

Bardzo lubie ten film

Veris · 2008-12-31, 22:06

O, a to Ci psikus - właśnie czytam tę książkę

.

Film natomiast jest jednym z tych, które zawsze będą dla mnie nieśmiertelne - jest przepiękny i zawsze mnie wzrusza.

Vivelith · 2008-12-31, 22:10

A czemu ja tego nie oglądałam ?!

Aninek · 2009-01-01, 12:41

A nie wiem

ostatnio rzadko powtarzają,a kiedyś widziałam jakis wytwór serialowy-nie oglądałam,nie mogę więc się wypowiedzieć.

soulsweeper · 2009-01-03, 17:03

Filmu nie lubiłam, brakowało mu dla mnie głębi i piękna książki, którą przeczytałam najpierw. To ulubiona książka mojego dzieciństwa, zresztą do tej pory do niej wracam

Na pewno się jej nie pozbędę, tym bardziej, że jestem posiadaczką pięknego wydania z rewelacyjnymi, nieco surrealistycznymi ilustracjami.

Brook · 2009-01-03, 20:39

Cytat:

Napisane przez Aninek

Goldi żaden remake!!Pierwsza wersja jest...przez to,że taka stara,tak klimatyczna

Uh,tata mi opowiadał,że jak był ze mną na tym w kinie(miałam może 5-6lat),to dostałąm histerii na widok smoka(latającego psa) Bastiana,ale z kina nie dałam się wyprowadzić

wow szczesciara byc na tym w kinie

ja ogladalam majac jakies 4,5 latem w na video
do dzis go uwiebiam ,wielki sentyment mam do niego noi po tamtym filmie pokochalam konie

carolinascotties · 2010-09-01, 21:48

Cytat:

Napisane przez hula_hula

Ja też najwięcej łez wylałam, gdy koń utonął, to było okrutne

Ale film uwielbiam

to tak, jak ja - kiedy po raz pierwszy ogladalam te scene wpadlam w rozpacz... podobna do tej, ktora zaliczylam, kiedy E.T. byl bardzo blady i umieral...na tamten moment to byl koniec mojego swiata...

PannaX · 2010-09-02, 11:02

Oooo w dzieciństwie kochałam ten film (książki nie czytałam jednak nigdy)

miałam go na kasecie video i oglądałam chyba setki razy! Pamiętam, kiedy podczas spacerów po lesie, razem z siostrą i bratem wdrapywaliśmy się na najwyższe górki i kryczeliśmy "Morlaaaa!!!! Falkooooor!!!" (ja akurat krzyczałam "falkorn"

) Podczas sceny utonięcia konia też ryczałam a scena podczas której zasłaniałam oczy to widok resztek jakiegoś rycerza któremu nie udało się przejść przez jedną z bram, nie cierpiałam jej

joanna975 · 2010-09-03, 09:42

Uwielbiałam wszytskie części

Nawet teraz kiedy mam 24 lata bardzo chętnie sobie przypomnę

taki sentyment mam też np.do bajki "Było sobie życie"

2008-12-26, 16:23	#1
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 516	Niekończąca się opowieść Zainspirowana wątkiem o Fantaghiro Kto pamięta,kto uwielbia ten film??Ktoś może czytał też książkę?Piękna...a film oglądam zawsze,kiedy leci w TV-moje szaleństwo i nałóg od kilkunastu lat

2008-12-26, 16:49	#3
Ewusia_marchew Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 20 591	Dot.: Niekończąca się opowieść Jeden z moich ukochanych filmów z dzieciństwa widziałam każdą cześć po kilka razy i zawsze się wzruszałam __________________ Na ratunek koniom Klara 17.10.2014 Konrad 26.12.2015 wymiana

2008-12-26, 19:15	#4
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Niekończąca się opowieść Jakie to szczęście, że nie jestem już dzieckiem i nie muszę tego oglądać.

2008-12-27, 10:02	#6
zielonyzdbb Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Honolulu Beach :] Wiadomości: 121	Dot.: Niekończąca się opowieść Nie konczaca sie historia byla ciekawa i lubie ta ksiazke, ale jak dla mnie jest troche zbyt przeslodzona... __________________ Hello darkness, my old friend I've come to talk with you again Because a vision softly creeping Left its seeds while I was sleeping And the vision that was planted in my brain Still remains Within the sound of silence.

2008-12-27, 11:35	#7
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 516	Dot.: Niekończąca się opowieść Goldi żaden remake!!Pierwsza wersja jest...przez to,że taka stara,tak klimatyczna Uh,tata mi opowiadał,że jak był ze mną na tym w kinie(miałam może 5-6lat),to dostałąm histerii na widok smoka(latającego psa) Bastiana,ale z kina nie dałam się wyprowadzić

2008-12-27, 11:55	#8
hula_hula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 4 398	Dot.: Niekończąca się opowieść Ja też najwięcej łez wylałam, gdy koń utonął, to było okrutne Ale film uwielbiam

2008-12-27, 12:26	#9
zielonyzdbb Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Honolulu Beach :] Wiadomości: 121	Dot.: Niekończąca się opowieść chodzi o Artraksa? (dawno już nie czytałam tej ksiazki, ani nie ogladalam flimu wiec nie do konca kojarze) __________________ Hello darkness, my old friend I've come to talk with you again Because a vision softly creeping Left its seeds while I was sleeping And the vision that was planted in my brain Still remains Within the sound of silence.

2008-12-28, 10:32	#10
architekt80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: kraków/hannover Wiadomości: 5 689	Dot.: Niekończąca się opowieść Bardzo lubie ten film __________________

2008-12-31, 22:06	#11
Veris Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Gdynia/cały świat Wiadomości: 1 267	Dot.: Niekończąca się opowieść O, a to Ci psikus - właśnie czytam tę książkę. Film natomiast jest jednym z tych, które zawsze będą dla mnie nieśmiertelne - jest przepiękny i zawsze mnie wzrusza. __________________ Be happy for this moment. This moment is your LIFE! Wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=538300

2008-12-31, 22:10	#12
Vivelith Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 114	Dot.: Niekończąca się opowieść A czemu ja tego nie oglądałam ?! __________________ A smooth sea never made a skilled sailor.

2009-01-01, 12:41	#13
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 516	Dot.: Niekończąca się opowieść A nie wiemostatnio rzadko powtarzają,a kiedyś widziałam jakis wytwór serialowy-nie oglądałam,nie mogę więc się wypowiedzieć.

2009-01-03, 17:03	#14
soulsweeper Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 305	Dot.: Niekończąca się opowieść Filmu nie lubiłam, brakowało mu dla mnie głębi i piękna książki, którą przeczytałam najpierw. To ulubiona książka mojego dzieciństwa, zresztą do tej pory do niej wracam Na pewno się jej nie pozbędę, tym bardziej, że jestem posiadaczką pięknego wydania z rewelacyjnymi, nieco surrealistycznymi ilustracjami.

2010-09-02, 11:02	#17
PannaX Rozeznanie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: z przeszłości Wiadomości: 947	Dot.: Niekończąca się opowieść Oooo w dzieciństwie kochałam ten film (książki nie czytałam jednak nigdy) miałam go na kasecie video i oglądałam chyba setki razy! Pamiętam, kiedy podczas spacerów po lesie, razem z siostrą i bratem wdrapywaliśmy się na najwyższe górki i kryczeliśmy "Morlaaaa!!!! Falkooooor!!!" (ja akurat krzyczałam "falkorn" ) Podczas sceny utonięcia konia też ryczałam a scena podczas której zasłaniałam oczy to widok resztek jakiegoś rycerza któremu nie udało się przejść przez jedną z bram, nie cierpiałam jej

2010-09-03, 09:42	#18
joanna975 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 260	Dot.: Niekończąca się opowieść Uwielbiałam wszytskie części Nawet teraz kiedy mam 24 lata bardzo chętnie sobie przypomnę taki sentyment mam też np.do bajki "Było sobie życie"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)