Smutna poczatkujaca:-(((

[justa105]

Dzieki serdeczne, jutro atakuje lewa lapke, mam nadzieje, ze bez buleczek i glucikow mi sie uda;-)))) ale czuje, ze dzieki Wam osiagne jeszcze jakis przyzwoity poziom))

[EMNE]

Przyznać należy że specjalistką nie jestem ale się wypowiem bo mnie kusi.

Przejrzałam cały wątek i zgadzam się z większościa wypowiedzi:
- przydałby się bonder (żel podkładowy)
- ważne jest dokładne usunięcie skórek i błonek a właśnie one powodują najczęstsze zapowietrzanie się pazurków
- za dużo żelu spływa ci na boki (co może powodować zalewanie skórek) niestety na zdjęciach nie widzę dokładnie czy tak jest więc to tylko gdybanie
- ja osobiście nie używam żadnych środków do usuwania skórek, gdyż po ich użyciu miałam problemy

A teraz najlepsze. Jak przeczytałam ten wpis to od razu rzucił mi się w oczy błąd. Przeszukałam cały watek majac nadzieję że któraś ze specjalistek to zauważy ale nie znalazłam.
Justa napisała:

Napisane przez justa105

Kurs skończyłam komleksowy 120 h,grupowy...wiec podstawy chyba mam planowaneNo wiec po kolei:rękawiczki,dezynfek cja dłoni klientki,opilowamie paznokci,odsunięcie skorek,zmatowienie płytki,usunięcie opilkow szczoteczka,dopasowuje rozmiar tipsow,preparat standard,przyklejenie tipsow,primer na naturana płytkę,opilowamie tipsow i delikatnie zrównuje tipsa z nat.płytka...potem pierwsza,cienka warstwa zelu(używam 3 fazowego),2min do lampy,druga warstw grubsza(staram się wyprodukować krzywa c),2min do lampy, biała końcówka-lampa i cover po całości,matowie i zel nablyszczajacy...od kiedy ukonczylam kurs robię sobie sama pazurku i praktycznie nic się nie dzieje a u kogoś zawsze coś odprysnie:-(((może to po prostu brak wprawy?:-( w dodatku nie mam chwilowo internetu wiec nie mogę umieścić fotek... Dziewczynki pomóżcie:-((((

O ile to nie jest "błąd w druku" to stosujesz złą kolejność.
Nakładając primer przed piłowaniem tipsa, a następnie pewnie odpylając paznokcie, praktycznie niszczysz warstwę primera. Tak jakbyś w ogule go nie stosowała, co może być główną przyczyną zapowietrzeń. Musisz odwrócić tą kolejność.
Najpierw opiłowanie tipsa, potem odpylanie a na końcu primer na naturalną płytkę, tuż przed pierwszą warstwą żelu.

[justa105]

EMNE, dziekuje za zainteresowanie, z ta kolejnoscia to rzeczywiscie "blad w druku", primer nakladam juz po przygotowaniu naklejonego tipsa i oczywiscie odpyleniu no i tylko na naturalna plytke;-))) a co do bondera to tak jak pisalam, uzywam produktow z MM i u nich zel 3 fazowy mozna uzywac jako podkladowy, budujacy i wykonczeniowy wiec nie za bardzo wiem czy potrzebny mi jeszcze bonder? Troche rzeczywiscie naciapane na tych moich pazurkach ale do frencha idealnego mi daleko wiec probuje cos innego wymyslec:-( bede probowac...

[EMNE]

Nie używam MM więc nie wiem na pewno.
Ja pracuję na I-nails i choć też bondera nie wymagają to czasem przy coverze by się przydał, bo akurat ten żel lubi mi się podpowietrzać.
Ale to już nie ten wątek

[justa105]

Dzis zrobilam lewa reke...przedluzalam na formie, nie nakladalam za duzo zelu ale za to przepilowalam po bokach french:-((( moze za grubo bialego?no nic w kazdym razie jednego akryla tez uformowalam i nawet kwiatek sklecilam)) frencha probowalam wszystkim:sonda, pedzelkiem 4, cieniutkim pedzelkiem i za nic w swiecie nie wychodzi nie dosc, ze nie rowny to jeszcze nie usmiechniety...

[sunniva2007]

Napisane przez justa105

Dzis zrobilam lewa reke...przedluzalam na formie, nie nakladalam za duzo zelu ale za to przepilowalam po bokach french:-((( moze za grubo bialego?no nic w kazdym razie jednego akryla tez uformowalam i nawet kwiatek sklecilam)) frencha probowalam wszystkim:sonda, pedzelkiem 4, cieniutkim pedzelkiem i za nic w swiecie nie wychodzi nie dosc, ze nie rowny to jeszcze nie usmiechniety...

moim zdaniem jest o wiele lepiej chociaz wiecej mozna byloby powiedziec widzac jak pracujesz i zobaczyc wyniki na zywo, bo na zdjeciu nie wszystko widac.. co do frencha.. ja pracuje na rzadkich i gestych biaych zelach - gdy pracuje na tym pierwszym, to usmiech maluje sonda a pozniej przecieram czystym pedzelkiem.. gesciochem od razu formuje frencha pedzlem i przecieram usmiech... wydaje mi sie, ze bez przetarcia nie da sie idealnie rownego frencha strzelic
a nie mysalas o jakims doszkoleniu- tylko ty i instruktor nie placi sie wtedy tak jak za szkolenie, tylko mniej, najczesciej trwa to jeden, gora dwa dni i pomaga w wychwyceniu bledow...

[justa105]

Sunniva dzieki, masz racje najlepszym rozwiazaniem byloby jakies doszkolenie ale tu gdzie przebywam ceny sa masakryczne a ja troche sie wyplukalam na kurs i produkty wiec musze troszke odczekac:-(((

[abra30]

ooo jestem w szoku jaka różnica..pozytywnie Justa tylko tak dalej
Białego tez dawaj cieniej.Staraj się tak nakładać żel, by nie piłowac już masy po wierzchu pilnikiem...tylko blokiem ewentualnie..
Ja używam biały średnio gęsty, pędzelek #6 kwadratowy nakładam rożkiem najpierw boczki potem środek delikatnie rozprowadzam pędzelkiem i przecieram od lewej do prawej układam pędzelek tak jakbym rożkiem chciała przetrzeć i do płaskiego jednym ruchem.. (ciężko wytłumaczyć )

[justa105]

Dziekuje za slowa otuchy, bardzo sie ciesze, ze spogladacie profesjonalnym oczkiem)) A co do frencha do jak nakladacie to zaczynacie od srodka i do bokow czy od bokow do srodka czy jak?))))

[abra30]

Ja kładę najpierw boczki by oba rożki frencha były na tej samej wysokości..i rozciągam je ku środkowi..ale bardzo skąpo daje tego żelu ważne by żel był kryjący..
i wtedy wycieram pędzel o ręcznik by był czysty i przecieram od lewej do prawej.

[sunniva2007]

a ja z kolei klade na srodek kuleczke i tak jakby w powietrzu "krece " pedzelkiem na boczki - to przy gesciochu.. ile stylistek, tyle technik.. wazne, aby wybrac dla siebie te najwygodniejsza..

[aniuska18032]

Ja też jestem początkująca ale muszę Ci powiedzieć, że te ostatnie pazurki wyszły Ci o wiele lepiej są zgrabniejsze
Ja zawsze mam problem z ilością nakładanego żelu i potem mam piłowanie...często kończy się tym, że spiłuję trochę frencha lub tez kolorowego żelu
I dodatkowo mam problem bo w żelu typu Clear (SPN), którym przykrywam ozdoby itd pojawiają się pęcherzyki powietrza - są już w opakowaniu i potem też na paznokciu totalnie nie wiem jak to zlikwidować
Trzymam za Ciebie kciuki

[Sieciunia]

Justa jak chcesz zeby oceniac Twoje prace to zaloz swoja galerie, bo tutaj to nie miejsce na to. I staraj sie robic wyrazniejsze zdjecia. na funkcji makro, sprobuj z lampa, be lampy, przy oswietleniu i bez, na pewno wyjdzie jakies wyrazniejsze

[sunniva2007]

Napisane przez aniuska18032

Ja też jestem początkująca ale muszę Ci powiedzieć, że te ostatnie pazurki wyszły Ci o wiele lepiej są zgrabniejsze
Ja zawsze mam problem z ilością nakładanego żelu i potem mam piłowanie...często kończy się tym, że spiłuję trochę frencha lub tez kolorowego żelu
I dodatkowo mam problem bo w żelu typu Clear (SPN), którym przykrywam ozdoby itd pojawiają się pęcherzyki powietrza - są już w opakowaniu i potem też na paznokciu totalnie nie wiem jak to zlikwidować
Trzymam za Ciebie kciuki

pecherzyki powietrza poprzebijaj igla i jak nabierasz zel na pedzel to rob to jednym ruchem - jakbys nabierala lyzeczka.. nie merdaj pedzlem ani w zelu w opakowaniu, ani na paznokciu i staraj sie nabierac zel ze srodka a nie przy brzegu opakowania.

[justa105]

Sieciunia JA nie chce żebyście oceniamy moje pazurku bo jak sama widzisz na chwile obecna nie ma na czym oka zawiesić...te zdjęcia to tylko takie do pierwszej technicznej oceny))Aniuska ja tez Ci życzę powodzenia! Jak już pisałam wcześniej dobrze, ze istnieje to forum a na n PRZYJAZNE DUSZYCZKI

[aniuska18032]

Napisane przez sunniva2007

pecherzyki powietrza poprzebijaj igla i jak nabierasz zel na pedzel to rob to jednym ruchem - jakbys nabierala lyzeczka.. nie merdaj pedzlem ani w zelu w opakowaniu, ani na paznokciu i staraj sie nabierac zel ze srodka a nie przy brzegu opakowania.

Ok dzięki za pomoc

[Sieciunia]

Napisane przez justa105

Sieciunia JA nie chce żebyście oceniamy moje pazurku bo jak sama widzisz na chwile obecna nie ma na czym oka zawiesić...te zdjęcia to tylko takie do pierwszej technicznej oceny))Aniuska ja tez Ci życzę powodzenia! Jak już pisałam wcześniej dobrze, ze istnieje to forum a na n PRZYJAZNE DUSZYCZKI

Po to w duzej czesci sa galerie, zeby oceniac paznokcie od strony technicznej, bo przeciez nie po to tylko by slodzic...

[justa105]

Dziewczynki czy przy odnowie paznokci zelowych moge polozyc akryl czy wszystko musze spilowac i od nowa z akrylem? z gory dziekuje aha no i juz postaram sie nic nie wklejac...

[dark01]

Napisane przez justa105

Dziewczynki czy przy odnowie paznokci zelowych moge polozyc akryl czy wszystko musze spilowac i od nowa z akrylem? z gory dziekuje aha no i juz postaram sie nic nie wklejac...

........
możesz.

[justa105]

Dziekuje

[aolis]

a ja się doczytałam w Twoim opisie, że primer kładziesz przed opracowaniem tipsa, a to jest ostatni krok przed nałożeniem pierwszej warstwy żelu. Może to tylko błąd w opisie a Ty robisz wszystko zgodnie z kolejnością no to ok

Co ja mogę doradzić: sama miałam ten problem
Czasem jest dużo niewidocznej skórki na płytce, trzeba dokładnie ją oczyścić, a czasem płytka jest bardzo tłusta - widać to po szybkości schnięcia primera. Dla bezpieczeństwa polecam położyć produkt typu NAILPREP przed zastosowaniem primera.
Ja stosuje IBD Nail Prep Dehydrator. Dokładnie przemywam nim płytkę. Potem daję cienko bonder tej samej marki i reszta kroków zgodnie z instrukcją - nic się nie zapowietrza.
Trzeba pamiętać też o cienkim nałożeniu przy skórkach 1mm od nich oczywiście. A jak się nałoży za dużo to podczas obróbki wypiłować "schodek".

Nie poddawaj się i szukaj rozwiązania problemu, jak będę wiedziała to pomogę!

[justa105]

Czesc dziewczynki, postanowilam zrobic wszystko co w mojej mocy zeby jednak sie doszkolic i udalo mi sie znalezc staz 2 tygodniowy w studiu stylizacji paznokci Zaczynam 1.10 ale wczoraj spedzilam popoludnie i jestem troche zaskoczona...dziewczyny pracuja tylko na formie i przewaznie akryl ale to jak nakladaja...pierwszy raz widze takie cuda...pedzel plaski jak to zelu, maczaja w liqudzie, troche pudru i jada po calym paznokciu tak jakby mniej wiecej lakier nakladaly tylko szybciej...moze ktoras z was z czyms takim sie spotkala? Powtorze, ze mieszkam za granica wiec moze tu tak jest...Aolis dzieki, wlasnie zauwazylam, ze primer schnie mi powolutku wiec pewnie nie wystarczajaco matowie plytke...aha no i mam w koncu frezareczke wiec moze szybciej troszke bedzie mi wszystko szlo, jak na razie probuje na sobie))

[abra30]

Justa jedna ważna sprawa..To ,że Ktoś ma czy prowadzi salon stylizacji paznokci nie oznacza ,że ma pojęcie w tej dziedzinie..wiele jest partaczy.Także w salonach .Więc szukałabym albo stażu w sprawdzonych źródłach albo wybrała sie na doszkolenie do sprawdzonej instruktorki.W wielu salonach jest masówka...to ,że robią szybko nie oznacza ,że dobrze...mazanie akrylem pędzelkiem od żelu z pewnością nie jest normalne...dlatego jestem przekonana ,że źle trafiłaś.... Może znajdź jakaś instruktorkę u siebie z Polski ,która cieszy się uznaniem.. wiele polskich instruktorek znanych firm pracuje za granicą bo tam gdzie poszłas..to dopiero nabędziesz złych nawyków..

skąd jesteś?

[Sieciunia]

zgadzam sie z Abra, dobrze chcialas, ale zle trafilas. Daruj sobie ten staz, bo wyjdziesz na tym gorzej niz weszlas.

[justa105]

Dziewczyny, tu gdzie jestem jest to jedyne "studio stylizacji paznokci", wlascicielka od 10 zajmuje sie paznokciami...naprawde nie mam innej mozliwosci...zobacze jak to wszystko bedzie wygladalo po 3-4 dniach...zebym tylko nie zapomniala solidnych podstaw z Polski)) wczoraj spedzilam popoludnie z dziewczyna, ktora ma swoj salon...ja rozumiem, ze kazdy wybiera technike w ktorej sie najlepiej czuje ale argumenty: covera nigdy nie uzywa bo nienaturalnie to wyglada, szablon-za duzo roboty, zel splywa i paznokcie plaskie...jak sluchalam i patrzylam to myslalam, ze zwariuje! Najgorsze jest to, ze ma niesamowicie duzo klientek...trzeba ok.tygodnia czekac ...no to ja juz niewiem czy tutaj niczego innego nie znaja i takie sa zadowolone czy jak...wiecie co ja chyba naprawde zanizylam poziom moich mozliwosci))))ale sluchajcie z tym packaniem akrylem moze sa takie szkoly, ze tak ucza?no bo troche to dziwne...ja i tak przy kuleczkach i ugniataniu zostane))

[Sieciunia]

Nauka byle jaka, ale jest to nie jest dobre podejscie... No sama pomysl, piszesz ze slaby poziom, ze robia akryl pedzlami do zelu, nie uzywaja covera, a jednak masz nadzieje, ze naucza Cie czegos... Troche bez sensu wg mnie. To juz lepiej przewertowac watki na forum, zalozyc galerie i brac do siebie uwagi forumowiczek. Jak dla mnie dziwnie postepujesz....

[justa105]

:-((( moze chociaz podpatrze jak frezarka pracuja...french na stopach(robia zelem),bo chyba wszystkiego zle nie wykonuja...sieciunia wiem, ze masz racje...sama sie zastanawialam dlatego tez tu napisalam...uwierz mi, ze sledze systematycznie forum i wszystkie mozliwe strony, cwicze dzielnie w domu...podpisalam juz dokumenty wiec nie za bardzo moge sie wycofac...no nic pozyjemy, zobaczymy...

[abra30]

Justa nabierzesz złych nawyków od nich a szkoda by było..Myślę ,że szkoda twojego czasu. To na tym forum dostaniesz więcej prawidłowych informacji nie bazuj na stylistkach które popełniają błędy bo namieszasz sobie w głowie niepotrzebnie. Nic na siłę Justa . Moim zdaniem niczego dobrego stamtąd nie wyniesiesz próbujesz na siłę nabrać praktyki byle jak i byle gdzie...nie tędy droga

[Sieciunia]

doklaadnie to mialam na mysli, ale Abra ladniej ubrala to w slowa

[whitechocolateraspberry]

Nie przejmuj sie, pani, ktora robi mi paznokcie tez mowila, ze jej poczatki byly tragiczne, a teraz wychodza jej bardzo ladne paznokcie
Grunt, zebys nie brala od klientow kokosow od razu, bo niektórzy moga miecpretensje ze wydali duzo kasy a paznokcie nie sa rewelacyjne
Na pewno z czasem się nauczysz
A z tym zelem - wiesz, ja bym Ci radzila najpierw spiłować, a później akryl... jedna pani polozyla mi na zel akryl i paznokcie trzymaly sie 2 razy krócej niz normalnie, inna powiedziała mi, ze ona tak nigdy by nie zrobiła, takze jasne, że lepiej spiłować