Lakiery O.P.I cz. II

[soulie]

Dziewczyny, widziałyście opi w innych Rossmannach niż w tym łódzkim? Jest sens wyruszyć na poszukiwania?

[agnyska81]

Proszę Was o radę
Kupiłam mini Jacques'a, pomalowałam wczoraj pierwszy raz, kolor okazał się cudny, dokładnie taki jaki sobie wymarzyłam Niestety, potrzebne były trzy warstwy (a i tak jak się przyjrzeć uważnie, mam lekkie prześwity przy skórkach), rano okazało się, że mam zarysowania, a do teraz już mi się zrobiło kilka małych odpysków na końcach (nie dałam topa, a paznokci nie oszczędzałam, przyznaję się).
I tu moje pytanie - jak Wam się spisuje ten kolor? Czy mój egzemplarz jakiś felerny, czy ogólnie on tak ma? Czy z topem (i jakim) jest trwalszy i jak długo mani wygląda wyjściowo? Czy to przez ten wąski pędzelek tak źle mi się malowało (niedokładne krycie), czy on jest już taki rzadki? Czy konsystencja i jakość miniaturek różni się jakoś od pełnowymiarowych produktów (domyślam się jednak, że leją to samo)?
Zwątpiłam trochę, bo kolor super, jakość natomiast marna

[hihi]

Napisane przez agnyska81

I tu moje pytanie - jak Wam się spisuje ten kolor? Czy mój egzemplarz jakiś felerny, czy ogólnie on tak ma? Czy z topem (i jakim) jest trwalszy i jak długo mani wygląda wyjściowo? Czy to przez ten wąski pędzelek tak źle mi się malowało (niedokładne krycie), czy on jest już taki rzadki? Czy konsystencja i jakość miniaturek różni się jakoś od pełnowymiarowych produktów (domyślam się jednak, że leją to samo)?
Zwątpiłam trochę, bo kolor super, jakość natomiast marna

Ja mam normalną buteleczkę i jak dobrze pójdzie to wystarcza mi jedna grubsza warstwa, na to kładę seche vite i spokojnie 3-4dni się trzyma.

[koletynka]

Napisane przez agnyska81

Proszę Was o radę
Kupiłam mini Jacques'a, pomalowałam wczoraj pierwszy raz, kolor okazał się cudny, dokładnie taki jaki sobie wymarzyłam Niestety, potrzebne były trzy warstwy (a i tak jak się przyjrzeć uważnie, mam lekkie prześwity przy skórkach), rano okazało się, że mam zarysowania, a do teraz już mi się zrobiło kilka małych odpysków na końcach (nie dałam topa, a paznokci nie oszczędzałam, przyznaję się).
I tu moje pytanie - jak Wam się spisuje ten kolor? Czy mój egzemplarz jakiś felerny, czy ogólnie on tak ma? Czy z topem (i jakim) jest trwalszy i jak długo mani wygląda wyjściowo? Czy to przez ten wąski pędzelek tak źle mi się malowało (niedokładne krycie), czy on jest już taki rzadki? Czy konsystencja i jakość miniaturek różni się jakoś od pełnowymiarowych produktów (domyślam się jednak, że leją to samo)?
Zwątpiłam trochę, bo kolor super, jakość natomiast marna

Mam YDKJ i faktycznie krycie ma takie, jak opisujesz. Niestety, żeby ten kolor wyglądał dobrze potrzebne są trzy warstwy. Polecam top Essie Good To Go albo Seche Vite - warto zainwestować, budzisz się bez odgnieceń a lakier trzyma się kilka dni bez odprysków.

[agnyska81]

Hihi, Koletynka, dziękuję za odpowiedź Jednak po użyciu miniaturki kupię pełnowymiarowy flakon. A po przypływie gotówki miałam zamiar kupić Seche Vite, a tu widzę kolejny znak, by to zrobić

[basiao84]

Agnysko, mnie wystarczają spokojnie 2 warstwy, a lakier z podkładem i topem najdłużej miałam 7 dni (!). Jeden z najtrwalszych odcieni moim zdaniem.
No, chyba że od czasu mojego zakupu coś namieszali w formule...

[carollinnka]

Hej dziewczyny! Proszę Was o radę w sprawie VB. Zamówiłam lakiery za 140zł. Ucieszyłam się strasznie, że następnego dnia je wysłano, ale na tym mój zachwyt się skończył. Mija 9 dzień roboczy, a po moich lakierach ani widu ani słychu...

Ile Wy czekałyście na swoją paczuszkę?

Paczka miała przyjść do mnie In Postem, ale to już chyba przegięcie prawda?
Doradźcie co powinnam zrobić? Pisałam w tej sprawie już do nich, ale odpowiedzieli mi bardzo zdawkowo mówiąc, że paczkę wysłali (co wiedziałam już wcześniej).

[p4w]

Napisane przez carollinnka

Hej dziewczyny! Proszę Was o radę w sprawie VB. Zamówiłam lakiery za 140zł. Ucieszyłam się strasznie, że następnego dnia je wysłano, ale na tym mój zachwyt się skończył. Mija 9 dzień roboczy, a po moich lakierach ani widu ani słychu...

Ile Wy czekałyście na swoją paczuszkę?

Paczka miała przyjść do mnie In Postem, ale to już chyba przegięcie prawda?
Doradźcie co powinnam zrobić? Pisałam w tej sprawie już do nich, ale odpowiedzieli mi bardzo zdawkowo mówiąc, że paczkę wysłali (co wiedziałam już wcześniej).

do mnie przychodziła zawsze bardzo szybko
moze przejedź się do In Posta - oni jednak mają czasem bałagan (zapomnieli aviza wrzucić albo coś w tym stylu) i spytaj czy nie mają Twojej przedsyłki, bo zaraz się okaże, ze wróciła do VB

[kaja2301]

Napisane przez carollinnka

Hej dziewczyny! Proszę Was o radę w sprawie VB. Zamówiłam lakiery za 140zł. Ucieszyłam się strasznie, że następnego dnia je wysłano, ale na tym mój zachwyt się skończył. Mija 9 dzień roboczy, a po moich lakierach ani widu ani słychu...

Ile Wy czekałyście na swoją paczuszkę?

Paczka miała przyjść do mnie In Postem, ale to już chyba przegięcie prawda?
Doradźcie co powinnam zrobić? Pisałam w tej sprawie już do nich, ale odpowiedzieli mi bardzo zdawkowo mówiąc, że paczkę wysłali (co wiedziałam już wcześniej).

ja zamawialam od nich wiele razy i zazwyczaj paczka przychodzila na pojutrze od zaplaty (z aliora do aliora), ale raz szla sporo dluzej bo jak sie okazalo szla z usa do nich, a potem od nich do mnie, a poinformowali mnie o wyslaniu z usa tak samo jak informowali o wyslaniu ze szczecina do mnie. (o ile dobrze pamietam). Moze sprobuj tam zadzwonic?

[carollinnka]

No właśnie idze ze Stanów, co też mnie zdenerwowało, bo nie zostałam o tym poinformowana. Dopiero przy sprawdzaniu numeru przesyłki okazało się, że leci z USA Numer przesyłki urywa się w Szczecinie, a potem nie mam już żadnych danych. Czy In Posta w ogóle ma numery przesyłek? Nigdy za ich pośrednictwem nie zamawiałam...

[czesterka]

Oni wysyłają ze Stanów do Szczecina do siedziby, w Szczecinie odbierają dużą paczkę i rozsyłają do klientów Tak było jeszcze rok temu, więc pewnie wciąż to praktykują. Szkoda, że nie uprzedzili Ciebie, wiem co to znaczy czekać na lakiery

[zygzak]

Z tego co wiem z nowymi lakierami już zawsze tak będzie, bo likwidują magazyn w szczecinie. Więc najpierw czekasz klika dni na wysylke z usa (u mnie 4), potem czekasz az dojdzie do szczecina (pewnie z 10), czekasz az wyslą (pewnie ze 2), czekasz az dojdzie (pewnie ze 2). Razem: 18 dni.

Następnym razem zamawiam z ebay, taniej (i to dużo) i szybciej o jakieś 9 dni.

[czesterka]

oni na głowę upadli?

[zygzak]

żeby była jasnosc: wybrałam przesyłkę inpostem a nie usa post. umiem czytać i wybierać ze zrozumieniem.

[carollinnka]

Ja właśnie celowo zamówiłam z "polskiego" sklepu, mimo że drożej, żeby było szybciej. Dzisiaj mija 10 dzień roboczy, paczki nie ma. Wieczorem do nich napiszę i chyba zarządam zwrotu pieniędzy, bo pisali mi w mailu potwierdzającym wysyłkę, że ma dojść do 8 dni... Czy którejś z Was udzielili zwrotu?

[zygzak]

na zwrot z takiego powodu nie licz.
u mnie dokładnie tak samo, zamówiłam u nich licząc na szybką przesyłkę. normalnie było na 2 dzień. a tu przyjdzie czekać 3 tygodnie.

[kaja2301]

planuje w najblizszym czasie jakies nowe lakierki zamowic, szczerze mowiac w wiekszosci moich niedlugo bedzie widac dno :eek!: wiec zobaczymy jak to bedzie wygladalo

[yolcia1]

Jakby ktoś szukał lakieru z serii Nicki Minaj pękacza to mam na aukcji klik

Ja teraz będę polować na glitter z obecnej kolekcji

[Nicole`_]

Czekam z niecierpliwością na kolekcję Bondową

[hihi]

Napisane przez carollinnka

Paczka miała przyjść do mnie In Postem, ale to już chyba przegięcie prawda?
Doradźcie co powinnam zrobić? Pisałam w tej sprawie już do nich, ale odpowiedzieli mi bardzo zdawkowo mówiąc, że paczkę wysłali (co wiedziałam już wcześniej).

Napisane przez zygzak

Z tego co wiem z nowymi lakierami już zawsze tak będzie, bo likwidują magazyn w szczecinie. Więc najpierw czekasz klika dni na wysylke z usa (u mnie 4), potem czekasz az dojdzie do szczecina (pewnie z 10), czekasz az wyslą (pewnie ze 2), czekasz az dojdzie (pewnie ze 2). Razem: 18 dni.

Następnym razem zamawiam z ebay, taniej (i to dużo) i szybciej o jakieś 9 dni.

No ja właśnie dzisiaj znowu klnę na nich podwójnie, bo przeczytałam status zamówienia na stronie i raz - zmieniła się wartość całego zamówienia łącznie z przesyłką na o 6zł niższe, po moim zapłaceniu wyższej kwoty - ciekawe, nie powiem.. dwa - w komentarzach na stronie pod zamówieniem mam napisane, żebym nie wybierała więcej przesyłki InPostem, bo nie obsługuje mojego kodu pocztowego - a ja to wróżka jestem, że mam takie rzeczy wiedzieć? No i co się z tym wiąże, będę miała dostępną tylko tę droższą przesyłkę oczywiście. No i ostatnie - moja paczka też idzie z US, bo mam podany środek transportu usps. Czyli będę czekała na lakiery 3 tygodnie...

Odechciewa mi się opi i seche vite normalnie po raz kolejny.

[zygzak]

U mnie zamówienie było 14 sierpnia i jeszcze do mnie nie doszło.

Zwracam honor - właśnie przyszlo dziś.

[carollinnka]

Napisane przez hihi

No ja właśnie dzisiaj znowu klnę na nich podwójnie, bo przeczytałam status zamówienia na stronie i raz - zmieniła się wartość całego zamówienia łącznie z przesyłką na o 6zł niższe, po moim zapłaceniu wyższej kwoty - ciekawe, nie powiem.. dwa - w komentarzach na stronie pod zamówieniem mam napisane, żebym nie wybierała więcej przesyłki InPostem, bo nie obsługuje mojego kodu pocztowego - a ja to wróżka jestem, że mam takie rzeczy wiedzieć? No i co się z tym wiąże, będę miała dostępną tylko tę droższą przesyłkę oczywiście. No i ostatnie - moja paczka też idzie z US, bo mam podany środek transportu usps. Czyli będę czekała na lakiery 3 tygodnie...

Odechciewa mi się opi i seche vite normalnie po raz kolejny.

Ja czekałam 3 tygodnie i 3 dni... Oczywiście podmienili mi kolor bo nie było na stanie togo co zmaówiłam, a ten jest fatalny Nie skonsultowali ze mną niczego. Moja wymiana mailowa z jakimś średnio rozgarniętym panem urwała się w momencie kiedy po raz czwarty rządalam zwrotu pieniędzy. Sama sobie się dziwię, że przyjęłam tą przesyłkę kiedy już do mnie doszła
Wniosek jest jeden: NIGDY WIĘCEJ VB!

[hihi]

Ja sobie dzisiaj wzięłam wpisałam nr przesyłki na stronie usps i mi pokazało, że przesyłka została doręczna gdzieś w New Jersey Boskie to jest...

[hihi]

Dostałam moją przesyłkę z czego jeden lakier był rozlany w folii, po opakowaniu okazało się, że rozlany lakier już dawno zasechł, a po odkręceniu nakrętki okazało się, że w środku nie ma pędzelka.

Najzabawniejsze jest to, że mam wrażenie, że było to przepakowywane w Szczecinie i świadomie wysłane w takim stanie, bo lakier nie uległ zniszczeniu w transporcie, nic nie jest pęknięte ani stłuczone, po prostu lakier wyciekł z butelki w folię bąbelkową, w którą go zapakowano i nie posiada pędzelka...

Pocykałam foty i będę się z nimi kłóciła, choć wątpię, aby efekt był pozytywny, bo już miałam z nimi walkę na noże za naliczanie oszukańczych opłat za płacenie kartą

[carollinnka]

Jeezu... Jeżeli Ci tego nie rozpatrzą, czym prędzej biegnij do Rzecznika Praw Konsumenta. Ja im podarowałam zwlekanie i oszukiwanie, ale mój problem w porównaniu z Twoim to nic... Współczuję Ci i walcz z nimi!

[czesterka]

o jeju
Współczuje bardzo, ale liczę że coś z nimi wywalczysz

[hihi]

Napisane przez carollinnka

Jeezu... Jeżeli Ci tego nie rozpatrzą, czym prędzej biegnij do Rzecznika Praw Konsumenta. Ja im podarowałam zwlekanie i oszukiwanie, ale mój problem w porównaniu z Twoim to nic... Współczuję Ci i walcz z nimi!

Napisane przez czesterka

o jeju
Współczuje bardzo, ale liczę że coś z nimi wywalczysz

Wywalczę czy nie wywalczę, napisałam maila, załączyłam wszystkie foty i czekam. Jak będą robić problem to pójdę do rzecznika i będę oficjalne pisma wystosowywać, niestety to zbyt mała kwota, żeby było warto się z nimi bujać po sądach, ale uważam, że trzeba im zrobić trochę rumoru, coby potrząsnąć tymi, którzy rządzą firmą, bo naprawdę podejście do klienta woła i pomstę do nieba...

Kojarzę, że swojego czasu nasza Aga Bil się z nimi bujała przez potłuczony lakier i też nie było miło i przyjemnie, tylko przepychanki słowne z Panem Andrew, więc raczej nie zapowiada się na szybkie i przyjemne zakończenie sprawy. Niestety.

[zygzak]

rzecznik nic ci nie pomoże bo to jest spółka prawa amerykańskiego a nie polskiego. to tak jakbyś chciała iść do rzecznika z zakupami na ebay usa.

natomiast przy zakupach na ebay masz ochronę paypala, w takiej sytuacji jak ta bez problemu kasę odda paypal, jeżeli sklep robi problemy.

[hihi]

Właśnie o tym myślałam analizując ich dane kontaktowe, wszystko jest na Stany, w Polsce mam tylko ten adres kontaktowy w Szczecinie, który jest podany jako nadawca paczki.

Więc pewnie mnie oleją i wcale na maila nie odpiszą, a ja nie będę mogła z tym nic zrobić.

A tak cholernie mi na tym lakierze zależało. Jakbym się zastanowiła wcześniej to kupiłabym wszystko gdzie indziej, a jednego lakieru mi się po prostu nie opłaca brać

[zygzak]

czekaj no, ale oni teraz obowiązkowo kasują za ubezpieczenie przesyłki, z tego ci powinni teoretycznie oddac.

a co to było, oktoberfest?