Suknia do filigranowej figury... Pomocy!

[asim]

Witam!
Mam problem, który dotyczy sukienki na studniówkę. Otórz ten wyjątkowy bal mam już za miesiąc, a nie mam pojęcia jaką sukienkę wybrać. Będzie mi ją szyć siostra, która jest krawcwą, więc ptrzebny mi tylko projekt. Materiał leży już w szafie. Sukienka ma być koloru oliwkowo - zielonego.
Mj problem polega na tym, że jestem bardzo niska - tylko 160 cm wzrostu, a przy tym strasznie szczupła. Ważę 43kg... Niestety nie wiem jaki fason byłby dla mnie odpowiedni. Chciałabym sprawiać wrażenie grubszej i wyższej...
Mam kilka projektów na oku, które wybierałam wg. porad stylistek z różnych stron, ale nie wiem czy wybrałam dobrze. Proszę was o opinię i propozycje sukni (proszę o linki lub fotki).

Oto sukienki, które mi się spodobały (oczywiście chodzi fason, bo kolor będzie zielony no i inne dodatki - zależne od asortymentu pasmanterii)

PS. Zależy mi aby to była długa sukienka. Wszystkie koleżanki właśnie takie mają. No ale żeby też nie była zbyt przesadnie balowa...
Czekam na propozycje.

[asim]

Ojej... Nikt mi nie pomoże?

[nicegirl]

Jeśli nie ma być przesadnie balowa to raczej trzecia i pierwsza odpadają? wydaje mi się, że te tiule na dole są zbyt balowe 160 cm to aż nie tak mało mam koleżanki ktore mają od 155 do 158 cm a są od Ciebie starsze jak przeczytałam Twój opis pomyślałam odrazu o Evie Longorii tez jest malutka i szczupła. Dodaje kilka linków do zdjęć Evy w różnych kreacjach:
http://images.hollywood.com/cms/300x375/2434459.jpg
http://e.lansik.pl/la783/d9db982b000421cc46a61cb3
http://frillr.com/files/images/eva-l...ma-2007-18.jpg
http://entimg.msn.com/i/gal/EvaLongo...D29914_400.jpg

Poszperaj w necie na pewno znajdziesz więcej

[laura87]

na 100dniowke raczej nie bardzo sukienka z trenem... bo szybko mozesz go stracic
cos a'la bombka moze pogrubi cie wystarczy na allegro wejsc masz setki wzorow

[asim]

@nicegirl chodziło mi fason tych sukienek, czyli wąska w pasie i biodrach, a dpiero niżej rozszerzająca się. Nie o te róże czy falbanki... Zdjęcia dodałam takie, bo tylko takie miałam na dysku. Ale w sumie to widzę, że z krojem trochę trafiłam, bo nawet na zdjęciu, które załączyłaś Eva ma taką sukienkę

@laura87 masz rację, na allegro jest mnóstwo sukienek, ale:
po 1: zdecydowana większość na modelki 90-60-90 i grubsze
po 2: prawie wszystkie w jednym stylu, czyli sztywny gorset i szeroka spódnica. Ten zestaw odpada ze względu na moją drobną posturę i miseczkę A

Dziękuję za rady i czekam na inne opinie

PS. Dla ułatwienia dodaję zdjęcie mojej figury.

[laura87]

dziewczyno wcale nie jestes taka chuda! masz ladna figure tylko szkoda ze nog nie widac

moze takie cos:

http://www.allegro.pl/item273239591_...wester_34.html
http://www.allegro.pl/item275145169_...wa_40_bcm.html
http://www.allegro.pl/item273321000_...na_bcm_36.html
http://www.allegro.pl/item273534505_...paskiem_l.html
http://www.allegro.pl/item277101464_...38_czarna.html

[gasta18]

Przecież jak inne twoje znajome idą w długich to znaczy, że Ty też musisz? Dla mnie wygoda to podstawa, więc miałam krótką i się świetnie bawiłam moim zdniaem długa to niewygodna

[annadiana]

... zwłaszcza jeśli masz zgrabne, chude nogi
tylko pamietaj ze jak pokazujesz dol zakrywasz gore ...

[asim]

Napisane przez gasta18

Przecież jak inne twoje znajome idą w długich to znaczy, że Ty też musisz? Dla mnie wygoda to podstawa, więc miałam krótką i się świetnie bawiłam moim zdniaem długa to niewygodna

Owszem, nie znaczy, ale nie należe do tych osób, które lubią się wyróżniać z tłumu... Po za tym na półmetku byłam w krótkiej i teraz tego żałuję, bo wyglądałam jak brzydkie kaczątko... Naprawdę nie sprawia mi różnicy czy długa czy krtka sukienka, jeśli chodzi o wygodę. Moja siostra jest dobrą krawcową i umie uszyć tak, by zawsze się dobrze nosiło Nie chcę natomiast sukienki z gorsetem - te przyznam są niewygodne A co do moich nóg: są faktycznie chude, nie szczupłe czy smukłe, tylko chude. Nie prezentują się najlepiej w krótkiej sukience a tym bardziej na obcasach

[pani-jesień]

Napisane przez asim

Owszem, nie znaczy, ale nie należe do tych osób, które lubią się wyróżniać z tłumu... Po za tym na półmetku byłam w krótkiej i teraz tego żałuję, bo wyglądałam jak brzydkie kaczątko... Naprawdę nie sprawia mi różnicy czy długa czy krtka sukienka, jeśli chodzi o wygodę. Moja siostra jest dobrą krawcową i umie uszyć tak, by zawsze się dobrze nosiło Nie chcę natomiast sukienki z gorsetem - te przyznam są niewygodne A co do moich nóg: są faktycznie chude, nie szczupłe czy smukłe, tylko chude. Nie prezentują się najlepiej w krótkiej sukience a tym bardziej na obcasach

Też mam chude nogi i też tak myślałam, jak byłam w Twoim wieku. A teraz mam 24 lata i uważam, ze moje nogi są po prostu zgrabne

Nie wiem, jak Ci pomóc, ale na pewno odradzam gorset. Uważam, że gorsety zdecydowanie źle się prezentują przy małym biuście i kościstym dekolcie. Nawiasem mówiąc szukałam sobie, odpowiednich dla mnie, fasonów sukien ślubnych i praktycznie wszystkie mają gorset Znalazłam tylko jeden fason, który uważam za pasujący do moich 44 kg. Wklejam, bo może Cię zainteresuje w związku ze studniówką.
http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=2

[asim]

Co do sukni ślubnych, to też je przeglądałam, ale masz rację, prawie wszystkie są z gorsetem. Znalazłam jedną bez i od razu zapisałam ją na dysku, b mi się spodobała Wkleję, może Ci się przyda

A co do mojej sukienki: narysowałam sobie kilka sukienek no i jedna mi się nawet bardzo podoba, ale nie wiem czy będzie pasować do mojej figury... Niestety mam prblem ze skanerem, chyba sterownik nie działa. Jak będę mieć chwilkę to go naprawię i wrzucę mój rysunek - same ocenicie.

Pzdrawiam i dziękuję za szczere chęci

[pani-jesień]

Napisane przez asim

Co do sukni ślubnych, to też je przeglądałam, ale masz rację, prawie wszystkie są z gorsetem. Znalazłam jedną bez i od razu zapisałam ją na dysku, b mi się spodobała Wkleję, może Ci się przyda

A co do mojej sukienki: narysowałam sobie kilka sukienek no i jedna mi się nawet bardzo podoba, ale nie wiem czy będzie pasować do mojej figury... Niestety mam prblem ze skanerem, chyba sterownik nie działa. Jak będę mieć chwilkę to go naprawię i wrzucę mój rysunek - same ocenicie.

Pzdrawiam i dziękuję za szczere chęci

Taka suknia musi się na czymś trzymać. U mnie by się od razu zsunęła

[asim]

Znam ten ból Naszczęście moja siostra jest krawcową i nie muszę zdawać się na gotowe ubrania... Mogę coś podpatrzyć a potem przerobić Zazwyczaj te sklepowe nie są na mnie... Jeszcze nigdy nie znalazłam w sklepie sukienki na mój rozmiar... Najmniejsza jaką kupiłam była 2 rozmiary za duża i trzeba było całą przerabiać. Teraz już nie kupuję, tylko wolę dać uszyć.

Postaram się dziś naprawić ten skaner albo przerysować mój projekt w PAINT, o ile mi się uda