2016-12-06, 09:04 | #4741 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Koty- część XII
szybkie pytanie odnośnie karm - czy jeśli kot je np. feringę, to mogę stosować zamiennie np. z bozitą?
tzn marki tu mają małe znaczenie, po prostu chodzi mi o to czy mogę przemiennie, raz X, a raz Y? czy raczej się trzymać jednej? |
2016-12-06, 09:50 | #4742 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Jak mu nie szkodzi to może jeść.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-06, 09:52 | #4743 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Koty- część XII
jeszcze nie wiem czy mu nie szkodzi
ale ogólnie może zaszkodzić, tak? |
2016-12-06, 10:16 | #4744 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Mokre u mnie leci jakie dam- ale bardziej jest smaczkiem niż podstawowym posiłkiem. Tak w temacie ludzi nie lubiących kotów.. U mnie zawsze jest zdziwienie, że w domu pachnie i kot nie cuchnie... Jak wiem, że ktoś nie toleruje kotów to nie zapraszam do siebie. Po prostu. Jak ktoś jest pierwszy raz uprzedzam, że Pixel jest zdradliwy i nic na siłę z nim.. jak będzie się chciał zapoznać to to zrobi... albo daję wędkę do reki i każę machać- wtedy każdy się zakochuje i przekonuje do futra na koniec smakolec i gra muzyka ;D Ja nie wchodzę do mieszkań z dużymi psami-pogryzł mnie owczarek i od tamtej pory mam schizę. Najgorzej jest na mieście jak duży pies idzie bez smyczy i kagańca. Jak mogę to na drugą stronę uciekam. Albo drę się do właściciela że ma zabrać psa. Oczywiście słyszę.. on nie gryzie.. spokojnie.. a ja i tak jestem w panice.
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
|
2016-12-06, 11:57 | #4745 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Możesz Upewnij się tylko wcześniej czy go nie uczulają. Jeśli masz sprawdzone karmy to możesz dawać jedną po drugiej.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-12-06, 12:18 | #4746 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Nigdy wcześniej ani później mi się to nie zdarzyło.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2016-12-06, 12:20 | #4747 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Cytat:
Szczerze mówiąc, odkąd mamy psa (dużej rasy) spotkałam może ze 3-4 agresywne psy (w stosunku do psów, nie do ludzi), jestem nieco zdziwiona, że aż tyle osób ma lęki (choć sama w dzieciństwie zostałam ugryziona przez małego kundelka). Ja zazwyczaj spotykam się z bardzo pozytywnym nastawieniem, często zaczepiają mnie ludzie (i dzieci i młodzi i nawet staruszkowie) że mamy fajnego psa, pytają co to za rasa, niektórzy go wymiziają. A małym, słodkim szczeniaczkiem to nie jest już od dłuższego czasu.
__________________
|
||
2016-12-06, 12:37 | #4748 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Koty- część XII
Ja sie boję psów i zdecydowanie gorsze są mniejsze. Dużo psy zazwyczaj są spokojne (olewaja mnie) albo są na smyczy lub mają kaganiec. Małe psy często są puszczane luzem, właściciele mają bardziej olewackie podejście ("taki mały, nic nie zrobi!") i te psy dużo częściej szczekają i są takie niespokojne.
|
2016-12-06, 12:38 | #4749 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Koty- część XII
dzięki dziewczyny za odpowiedzi
|
2016-12-06, 13:00 | #4750 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
kiedyś też ugryzł mnie mały pies- nie miałam żadnej schizy. Jednak po zaatakowaniu przez dużego bezpańskiego psa mam spory uraz. Druga kwestia dość poważnie uszkodził mi łydkę.. Jasne że ze smyczy może się zerwać, jednak moja psychika tak działa.. przez to że był to bezpański pies.
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
|
2016-12-06, 13:03 | #4751 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty- część XII
Ja bardzo lubię psy, jednak spotykając obcego, nawet na smyczy, czuję obawę. Mam uraz m. in. po psu sąsiada, który zawsze biegał luzem i obszczekiwał wszystkich na drodze. Potrafił nawet podlecieć pod nogę, próbując złapać za kostkę. W końcu sąsiedzi zaczęli się skarżyć i pies siedział za ogrodzeniem, ale na noc i tak łaził po okolicy. Nie był duży, tak do kolana, ale mnie raz złapał za nogę, jak się poślizgnęłam, chyba myślał, że się na niego zamachnęłam nogą. Na szczęście miałam kozaki, więc poczułam tylko uścisk. W ogóle mam kiepskie doświadczenia z małymi psami. Dwóch moich kolegów miało takie małe szczekacze, co rzucały się na wszystko i wszystkich, skrajnie rozpuszczone. W ogóle mam wrażenie, że dla małych psów ludzie są bardziej pobłażliwi. Te najfajniejsze psy jakie znam/znałam to właśnie duże psy.
U mnie na osiedlu sporo ludzi ma psy, przeważnie te mniejsze. Kilka znam, więc chętnie się przywitam. Dużo osób wyprowadza psy luzem i kiedy taki do mnie biegnie, a widzę, że robi to w pokojowych zamiarach, to jedyne czego się obawiam, to żeby go nie zdeptać, lubią się plątać między nogami, a ja zawsze szybko chodzę. Zawsze wtedy zwalniam, staram się go wyminąć i wtedy większość właścicieli reaguje i odwołuje psa. Sama nie rzucam się do głaskania, bo wiem, że nawet jak pies jest łagodny, to opiekun może sobie tego z różnych względów nie życzyć (ja nie lubię jak moi goście bez zapytania pchają się z rękami do moich kotów). Ale u weta, po wcześniejszym rozpytaniu właściciela, zawsze jakiegoś piesia wygłaskam
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
2016-12-06, 13:19 | #4752 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Ale poza tym to kot nie bardzo lubi zmiany żywieniowe, więc lepiej trzymać się karmy, którą już zna i lubi. No i która mu nie szkodzi, nie wywołuje alergii pokarmowych.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2016-12-06, 13:24 | #4753 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Nic mu nie zaszkodzi mieszanie karm jeśli karmy osobno mu nie szkodzą.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-06, 19:54 | #4754 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Koty- część XII
Doprowadzają mnie do szału niedopilnowane psy. I ich własciciele - pies do mnie biegnie, toczy pianę z pyska, a własciciel - pani się nie boi, on nie ugryzie.
Wielokrotnie byłam zaatakowana przez psa, a właściciel zawsze ma jakieś durne wytłumaczenie. Raz zaatakował mnie owczarek niemiecki. Bez smyczy, bez kagańca. A właścicielka do mnie, że to dlatego, że mam parasolkę. To ja nie mogę w deszczu z parasolką chodzić, bo paniusi nie chce się wychować psa. Kocham psy. Zawsze miałam psy. Gustuję w dużych rasach. Ale jak idzie ktoś ulicą z psem to się odsuwam. A jak jest to jskiś amstaf czy tym podobny to staram się nawet przejść na drugą stronę ulicy. Kiedyś byłam zapaloną cyklistką. Jeździłam w długie trasy. Musiałam się bronić przed psami w co drugiej wsi. A czego już zupełnie nie rozumiem to rasowych psów włóczacych się na wsiach. Znam taką bandę w jednej wsi: szkocki koli, york, spaniel i 2 owczarki niemieckie. I chodzi taka ekipa samopas po całej wsi.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
2016-12-07, 12:43 | #4755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty- część XII
U mnie znowu strajk głodowy..
dałam pierwszą puszkę z zestawu próbnego catz finefood kurczak i krewetki całą noc stało. Zmieniłam rano na to samo, ale świeże... olewka.. nie mam siły do tego zwierza przecież on mi z głodu padnie!
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
2016-12-07, 15:29 | #4756 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
A ile razy dziennie go karmisz? Oby Wasz drugi kot byl zarloczkiem, to pierwszy skonczy wybrzydzac jak mu zacznie jedzenie znikac
|
2016-12-07, 18:01 | #4757 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Mój kot już kilkanaście dni odstawia mi takie strajki. Masakra.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-12-07, 18:06 | #4758 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty- część XII
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;68369206]A ile razy dziennie go karmisz? Oby Wasz drugi kot byl zarloczkiem, to pierwszy skonczy wybrzydzac jak mu zacznie jedzenie znikac [/QUOTE]
2 razy dziennie. rano i wieczorem Cytat:
najbardziej się wkurzam, że ciężko pracuję na jego dobre jakościowo jedzonko... i ląduje w koszu
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. Edytowane przez mycha9393 Czas edycji: 2016-12-07 o 18:07 |
|
2016-12-07, 18:08 | #4759 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
Musze chyba Wam wypozyczac mojego kota na jedzeniowy oboz survivalowy dla Waszych podopiecznych.
|
2016-12-07, 18:43 | #4760 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Mój kot schudł już 700g i ogólnie zawsze były z nim problemy bo niedosc że niejadek to jeszcze strasznie uparty. Dziś byłam u weta i rozwazamy zastrzyk na apetyt a jak i to nie pomoże to głębsze badania i diagnostyke bo to nie jest normalne co ten kot wyprawia.
Podstawowe badania są ok. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-12-07, 19:37 | #4761 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Koty- część XII
Mój jak widzi mokre to dostaje takiego amoku jakby miesiącami nie jadł. Może mniejszym entuzjazmem wita wołowinę, ale też zje, jeśli jest głodny i nic innego nie będzie mu dane. Przy zmianie karmy jest podobnie - pół dnia głodówki i sam się poddaje.
Jak dałam mu raz puszkę 100 gramowego kurczaka z krewetkami to 5 minut później zawartość była w kocie. Edytowane przez 201701151356 Czas edycji: 2016-12-07 o 19:42 |
2016-12-07, 19:39 | #4762 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
|
2016-12-07, 19:48 | #4763 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty- część XII
U mnie Kicia urzadzala takie głodówki, dopuki nie pojawił się Łosiu. Jak Kicia zobaczyła, że jedzenie nie leży i nie czeka, a Łosiek nie tylko swoją miske opedzluje ale i jej miskę przygarnie - problem się skończył.
Po 3 tygodniach od pojawienia się Kropki (jednak zostaje Kropką) strajk głodowy spowodowany stresem też minął. I, szczęśliwie, walka o kuwety również zakończona. Od wczoraj "feliway friends" w kontakcie w salonie, jeszcze nie wiem czy coś pomaga... Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2016-12-07, 20:05 | #4764 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
U nas nowy kot który je jak odkurzacz będzie w marcu. Trochę długo jak na to że straciła 700g w 2 tygodnie.
Powiem szczerze że jestem załamana i nie wiem jak to się skończy wszystko Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-12-07, 21:16 | #4765 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty- część XII
Kurcze, współczuję
Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2016-12-07, 21:16 | #4766 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-12-07 o 21:18 |
|
2016-12-07, 21:18 | #4767 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Probowalas filetowek miamore? Takie małe opakowania to są.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-07, 22:58 | #4768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty- część XII
Moj najchetniej jadlby whiskasa, winstona i inne paskudztwa.. nawet jak mieszam z lepsza puszką to nie ruszy. Za to koci fast food pochłania jak szalony
Kliknięte z
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
2016-12-07, 23:11 | #4769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty- część XII
Czytałam gdzieś, że niejadki chętnie jedzą słoiczki dla bobasow i te saszetki dla rekonwalescentow od weta (to drugie to zwłaszcza gdy ważne jest przybranie na wadze)
Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2016-12-08, 01:30 | #4770 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty- część XII
O widzę, że strajki głodowe. A u mnie klęska z obżarstwa mięchem- Zuzia zapchała się mięskiem tak bardzo, że od dwóch dni nie było kupy. Dostała dziś dla odmiany rybkę. No zobaczymy czy da to jakiś efekt. A jak nie trzeba będzie sięgnąć po drastyczniejsze środki. Tylko pytanie jakie? Laktuloza?
---------- Dopisano o 02:25 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ---------- Cytat:
Na równi i te tanie i te premium. ---------- Dopisano o 02:30 ---------- Poprzedni post napisano o 02:25 ---------- A co próbujesz mu podawać? Zna smak i zapach składników, które są w karmie? Nie miał nigdy problemów żołądkowych po żadnym z nich? Możesz wykluczyć zakłaczenie? Może jak moja Zuzka przeżarł się zbyt dużo białkiem i ma zatwardzenie? Możesz próbnie podać jakąś rybkę. Choćby tuńczyka w sosie własnym. Poza tym u mnie raz była kocia wirusówka niedoleczona, stan zapalny w żołądku i też Psotka robiła mi wtedy strajk głodowy. Może też coś się w żołądku dzieje?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:59.