Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-29, 14:50   #211
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
Jak juz mówiłem łatwo się pisze w internecie, a inaczej jest jak trzeba wtrącic się w kogos zycie, pomimo ze być moze nie powinno się. Ale to juz kwestia indywidualna..
Wcale nie, bo wtrącać się nie musisz, ty po prostu chcesz. Ja jestem zwolenniczką prostych rozwiązań jak mi się coś nie podoba to mówię, że mi się nie podoba bez powoływania się na niekorzystną koniunkturę gospodarczą i zły wpływ układu planet..

Ja na twoim miejscu powiedziałabym wprost koledze (nawet pisałeś, że to przyjaciel), że krzywdzi swoją żonę. Parę lat temu brat mojej mamy rozstał się z żoną i wyprowadził do innej kobiety. Wszyscy w rodzinie go potępiali "słownie" ale nikt nie ośmielił się coś na głos powiedzieć. A ja do niego poszłam i powiedziałam mu prostu w oczy, co myślę o facetach tak postępujących - i wiesz co? Najpierw się obraził na mnie. Ale jakiś miesiąc później przepraszał swoją żonę na kolanach. Jakoś się pogodzili, są małżeństwem do dzisiaj i są mi głęboko wdzięczni, że miałam odwagę powiedzieć co myślę, a nie jak każdy inny "po cichu swoje" a na głos to "nie wiem o co chodzi". I on jest wdzięczny, że mimo iż młodsza dobrych kilkanaście lat to jednak byłam dla niego taki głosem rozsądku uświadamiając mu co traci i jak się zachowuje.

Może też powinieneś spróbować, jeśli na prawdę myślisz, że kolega zachowuje się nie fair, jeśli na prawdę uważasz, że nie powinien oszukiwać swojej żony?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 14:50   #212
alu
Raczkowanie
 
Avatar alu
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 171
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
BTW, jak to napisała chyba diamentowa na jednym z wątków - kiedyś nie było internetu, nie było poradników młodziezowych, a ludzie zachodzili w ciążę, zdradzali się itd... i wszystko się jakoś toczyło o ile nie toczyło się lepiej, więc... więcej chyba nie musze pisac?
Cytat:
Napisane przez 'alu
...więc....., ???? no własnie więc? Wiec co, wiec trzeba się z tym pogodzić i uznać ze taki jest swiat, taka jest kolej rzeczy.

Ludzie kadną i mordują ...więc ..... więc zlikwidujmy oddziały policji, bo taki jest świat i tak będą mordować i kraść.

Ojć kolezanko, ja uważam inaczej. Uważam ze powinno się raczej zainteresować, oczywiscie nie do przesady, ale jesli to ktos z kim się przebywa 8h przez 6dni w tygodniu to chyba warto, jeśli dobrze zrozumialem, co miało byc po tym więc..
Ale thx za zainteresowanie tematem.
no doklądnie tak , napisałem i mysle ze dobrze napisałem i nawet na temat.
alu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 14:53   #213
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
no doklądnie tak , napisałem i mysle ze dobrze napisałem i nawet na temat.
Mówisz? Drogi kolego, ja napisałam, że każdy z nas ma mózg od tego, żeby myśleć, a nie ślepo stosować rady z internetu, w odniesieniu do Twojego off topa o nastolatce w ciązy - kiedyś nie było internetu, a nastolatka po rozmowie z koleżankami tez by wiedziała co zrobić. Ludzie znajdywali rozwiązania bez internetu. Ot co. Chyba sam zapominasz o czym piszemy?

Co do kolegi, to jak pisałam, wyżej. Ja bym poszła i powiedziała co myślę, bez kombinowania i udawania, że mi wisi, bo może jak uświadomi sobie, że to przeszkadza ludziom z jego otoczenia, to zadziała bardziej niż jakies anonimowe smsy od "życzliwego"?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 14:58   #214
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
Podaruj sobie takie komentarze. Zbawic świat, powiadamiac o zdradach... wystawiac sobie laurke....
Wiesz co, jesli nie wiesz o czym ja tu w ogole pisze, nie wiesz co to zdrada, poza tym nie masz pojęcia jak to jest patrzec jak kumpel zdradza twoją kolezanke, to daj sobie spokój z tym tematem. Na siłe próbujesz zaognić sytuacje i pokazać ze Ty - Kobieta mozesz wiecej bo piszesz na babskim forum i próbujesz dowalić mi jakimiś swoimi teoriami. Załosne... odpusc sobie, ten temat również... z góry dzieki.
Alu, ale jego żona to nie Twoja koleżanka, nie na tyle bliska, abyś miał prawo ingerować w jej życie. On jest Twoim kolegą i skoro tak Ci się nie podoba jego postępowanie, to zakończ kolegowanie się (ogranicz się tylko do pracy z nim). Gardzę zdradą i wiem co to jest, ale jestem konsekwentna: albo bym ostro działała w tej sprawie (i liczyła się z tym, że potem wszyscy na mnie będą wkurzeni i niezadowoleni, że się wtrąciłam), albo olała sprawę i jakoś żyła z tym. Przecież to nie Ty robisz, a on. Jak już nie możesz tego zdzierżyć, a jednocześnie się obawiasz konsekwencji, to wyślij anonim jego żonie - namiary tej pani, godziny, w jakich dochodziło do ich schadzek etc. Piszesz górnolotnie o nawracaniu kolegi na dobrą drogę. To on musi chcieć się zmienić. Nic na siłę. Dostanie kopa od życia, to się nauczy. A tematu sobie nie muszę odpuszczać, bo Tobie się odpowiedź nie spodobała. To publiczne forum. Wychodzi w takich właśnie momentach z Ciebie sporo niedojrzałości i mała odporność psychiczna na odmienne, niż chciałbyś słyszeć, opinie.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Wcale nie, bo wtrącać się nie musisz, ty po prostu chcesz. Ja jestem zwolenniczką prostych rozwiązań jak mi się coś nie podoba to mówię, że mi się nie podoba bez powoływania się na niekorzystną koniunkturę gospodarczą i zły wpływ układu planet..

Ja na twoim miejscu powiedziałabym wprost koledze (nawet pisałeś, że to przyjaciel), że krzywdzi swoją żonę.

(...)

Może też powinieneś spróbować, jeśli na prawdę myślisz, że kolega zachowuje się nie fair, jeśli na prawdę uważasz, że nie powinien oszukiwać swojej żony?
I tak powinno się robić. Ale niektórzy lubią wszystko komplikować.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 18:05   #215
alu
Raczkowanie
 
Avatar alu
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 171
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wychodzi w takich właśnie momentach z Ciebie sporo niedojrzałości i mała odporność psychiczna na odmienne, niż chciałbyś słyszeć, opinie.
Dziewczyno, skoro temat jest o zdradzie, gdzie kolega zdradza swoją żone a Ty mi wypisujesz:
Cytat:
Ty byś coś tam chciał, coś tam myślisz, a najwięcej to chyba robisz w tym wątku z siebie świętego i wystawiasz sobie laurkę....
no to przepraszam. Mnie oceniasz, zamiast spróbować cos sensownego napisać, czym byś moze i pomogła.
To dlatego uważam ze skoro się nic sensownego nie powie, a próbuje prowokować, bo to był czysty najazd na mnie, tak samo ze zwrotem "sporo niedojrzałości", - mozesz ją sprecyzować ? Niedojrzalości do czego? zeby wysłuchiwać jak jakas panna chce się na kimś wyżyć, najlepiej na facecie, bo kobiet więcej to jakby co to pojdą za nią ??, to jest niedojrzałość? o to Ci chodzi, o poparcie ?

Kobieto. Jedyne co mi doradziłas to to ze MAM DAĆ SPOKÓJ I SIE NIE WATRĄCAĆ. Ok. Przyjąłem, Dziękuje ślicznie za rade, przemyśle ją.

No przepraszam, ale ja tu widze czasami bardziej niedojrzałych ode mnie. Ehhh.
Koniec tematu, bo się z tego robi mapet show.
alu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 18:27   #216
cerisecerise
BAN stały
 
Avatar cerisecerise
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: brighton
Wiadomości: 1 387
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

alu a oni dalej sie parza po katach?
cerisecerise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 20:08   #217
alu
Raczkowanie
 
Avatar alu
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 171
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez cerisecerise Pokaż wiadomość
alu a oni dalej sie parza po katach?
Taaa, dzis znów, dlatego odnowiłem temat.
alu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-29, 20:16   #218
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Brutalnie. Jak ta "pani" przyjdzie następnym razem to zapytać jej w prost "A pani w czym mogę pomóc, aaaah...zapomniałem, pani na seks z kolegą. Już poproszę kolegę, momencik."

Na jej "święte oburzenie" jeśli się takowe pojawi po tych słowach możesz powiedzieć, że mówisz tylko to, co każdy w waszej firmie mówi o niej i wie. Ja bym jej zresztą powiedziała, że jest zwykłą dziwką...
Jeśli to jednak nie jest dziwka, to więcej raczej jej tam nie ujrzysz nigdy. No chyba, że nie ma za grosz honoru to wtedy powiedz koledze, ze na jego miejscu byś się z prostytutkami nie zadawał bo można zarazić się czymś przykrym...
to jest dobry pomysł
Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
hehe no tak by trzeba zrobić, tylko ze wiesz.... łatwo napisać na forum, gorzej tak komuś powiedziec w oczy..
ok.ale mam wrażenie,ze nie takie się rzeczy robiło
wydawało mi się,ze jesteś wygadany i nie masz problemu z powiedzeniem czegos podobnego.nie musi to byc ten tekst.
zresztą tobie nie zalezy na tej pani,więc co za różnica co jej powiesz.a kolega jeśli sie wscieknie to powiedz mu,że robisz to dla niego.kiedy się otrząśnie i zejdzie mu mgła rozkoszy z oczu to ci podziękuje.

zresztą sam powiedziałeś ,że chcesz coś zrobić.my jako kobiety możemy ci powiedzieć co działa na psychike kobiet i tekst klarisy bardzo dobrze to zobrazował.mapewno na nia zadziała.

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
...więc....., ???? no własnie więc? Wiec co, wiec trzeba się z tym pogodzić i uznać ze taki jest swiat, taka jest kolej rzeczy.

Ludzie kadną i mordują ...więc ..... więc zlikwidujmy oddziały policji, bo taki jest świat i tak będą mordować i kraść.

Ojć kolezanko, ja uważam inaczej. Uważam ze powinno się raczej zainteresować, oczywiscie nie do przesady, ale jesli to ktos z kim się przebywa 8h przez 6dni w tygodniu to chyba warto, jeśli dobrze zrozumialem, co miało byc po tym więc..
Ale thx za zainteresowanie tematem.
dlatego do boju kowboju.pomóz otrzeźwić się koledze.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 07:28   #219
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Ja Cię tutaj nie chciałam prowokować, ani denerwować. Napisałam, że "takie jest moje wrażenie", czyli nie dałam sobie z góry 100% racji. A przede wszystkim chciałam Cię zmusić do refleksji i przemyślenia pewnych spraw. Sam sobie szczerze odpowiedz na pewne pytania: po co chcesz zawiadamiać o zdradzie lub/i "nawracać" kolegę na dobrą drogę (bo przecież dorosłego faceta nie da się od tak zmusić do tego, aby myślał/robił inaczej, niż uważa za słuszne)? Czy kierują Tobą tylko i wyłącznie szlachetne pobudki, a może coś więcej, coś mniej szlachetnego? Warto to przemyśleć, zrobić sobie samemu rachunek sumienia, zanim będzie się chciało ruszać czyjeś sumienie. Czy masz prawo ingerować w życie dorosłego mężczyzny, innego człowieka? Poza tym, nawet jeśli groźbą. zapowiedzą ujawnienia jego działań, zmusisz go do "bycia grzecznym, to uważasz, że to będzie takie super małżeństwo dalej, szczerze się kochające, czułe? A Twój kolega - czy za jakiś czas nie znajdzie sobie innej kochanki (może zadziała tym razem dyskretniej)? Widać w jego małżeństwie nie dzieje się dobrze, skoro szuka wrażeń. Czasami nie warto wtrącać się w ratowanie tworu, który może być już od dawna martwy od środka. Ty znasz tylko wycinki z ich życia, widzisz fasadę. To jak oglądanie zdjęć: na każdym uśmiechnięte osoby, pełnia szczęścia, kochająca się rodzinka. Tylko, że moment po zrobieniu takiego szczęśliwego zdjęcia, osoby te mogą sobie skakać do gardeł, nienawidzić się, czuć do siebie żal, niechęć.

Dziewczyny dobrze Ci radzą: po prostu weź go na męską rozmowę i ostro wypowiedz swoje zdanie na ten temat (tylko czy masz na to odwagę? czy spojrzysz mu w oczy i powiesz co o nim i o tym myślisz?). Ale to właściwie wszystko co możesz i masz prawo zrobić. Reszta zależy od niego. Poza tym nie znasz wszystkich faktów, szczegółów życia kolegi etc. Ty pewne sprawy możesz odbierać subiektywnie, a prawda może być nieco inna. Jak ktoś chce być złym mężem i ojcem to jego problem i jego zła życiowa decyzja.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 08:38   #220
alu
Raczkowanie
 
Avatar alu
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 171
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

tmargot - ok, moze i robiło się różne inne rzeczy, moze i do osób milczących tez nie należe, ale powiedzieć kobiecie,której nie znam, która przymila się na kazdym kroku, ze jest "zwykłą dziwką" to mi chyba przez gardło nie przejdzie. No nie wiem, jak dla mnie to jest to za ciężki tekst. Zaraz ktos powie ze jestem fałszywy bo nie mówie to co myśle, ale no bez jaj, postaw się w mojej sytuacji. Ja mam powiedziec komus w oczy ze jest k........

Inna sprawa to taka ze ta kobieta wie, ze facet ma zone, ma 2 dzieci, wie ze ja znam jego zone, ona mnie nie zna i bez jakichkolowiek wyrzutów ani wstydu jadą razem "na przejazdzke". Czy ona nie zdaje sobie sprawy ze wyrządza krzywde jego zonie i dzieciom, nie czuje za grosz wstydu, poczucia moralnosci ze przeciez to jest zajęty facet?
Obracając kota ogonem, ile moj kumpel musi miec tupetu zeby na moich oczach, gdzie wie ze z jego zoną mam dobry kontakt, zabiera jakas k..... do auta i jakby nigdy nic udaje ze wszystko jest ok.

Cytat:
Napisane przez doris1981
Czy kierują Tobą tylko i wyłącznie szlachetne pobudki, a może coś więcej, coś mniej szlachetnego?
<Oo> ??????????? wtf ??

Mam pytanie do Ciebie Doris. Słuchaj, mozesz mi powiedziec czy przypadkiem Tobie tez nie zdarzyło się romansować z jakims zonatym facetem i rozbijac tym małżenstwo i robiąc wielką krzywde ich dzieciom ??
Tak z czystej ciekawosci tylko zapytałem...bo takie odnosze czasami wrazenie.
alu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 09:50   #221
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
tmargot - ok, moze i robiło się różne inne rzeczy, moze i do osób milczących tez nie należe, ale powiedzieć kobiecie,której nie znam, która przymila się na kazdym kroku, ze jest "zwykłą dziwką" to mi chyba przez gardło nie przejdzie. No nie wiem, jak dla mnie to jest to za ciężki tekst. Zaraz ktos powie ze jestem fałszywy bo nie mówie to co myśle, ale no bez jaj, postaw się w mojej sytuacji. Ja mam powiedziec komus w oczy ze jest k........

Inna sprawa to taka ze ta kobieta wie, ze facet ma zone, ma 2 dzieci, wie ze ja znam jego zone, ona mnie nie zna i bez jakichkolowiek wyrzutów ani wstydu jadą razem "na przejazdzke". Czy ona nie zdaje sobie sprawy ze wyrządza krzywde jego zonie i dzieciom, nie czuje za grosz wstydu, poczucia moralnosci ze przeciez to jest zajęty facet?
Obracając kota ogonem, ile moj kumpel musi miec tupetu zeby na moich oczach, gdzie wie ze z jego zoną mam dobry kontakt, zabiera jakas k..... do auta i jakby nigdy nic udaje ze wszystko jest ok.



<Oo> ??????????? wtf ??

Mam pytanie do Ciebie Doris. Słuchaj, mozesz mi powiedziec czy przypadkiem Tobie tez nie zdarzyło się romansować z jakims zonatym facetem i rozbijac tym małżenstwo i robiąc wielką krzywde ich dzieciom ??
Tak z czystej ciekawosci tylko zapytałem...bo takie odnosze czasami wrazenie.
Nie, ale zdarzyło mi się poinformować koleżankę, że jej facet był widziany jak robił to i owo. A okazało się, że wcale tego nie chciała wiedzieć i obraziła się. Poza tym, wiem, że ludźmi nie zawsze w takim momencie kieruje tylko i wyłącznie umiłowanie prawdy i szczerości. Jest w tym jednak pewna nutka poczucia wyższości ("jak tak nie robię, ha!"), szukanie sensacji. Nie twierdzę, że zawsze tak jest, ale warto wejrzeć w głąb siebie i zastanowić się '"co i dlaczego mnie pcha do tej sprawy?". Zresztą, widać dyskusja jest bezcelowa, bo przekręcasz moje myśli, nie wczytujesz się dokładnie, doszukujesz się obrony zdrady. A jasno napisałam co to tym myślę i o takich ludziach.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-30, 11:20   #222
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez alu Pokaż wiadomość
tmargot - ok, moze i robiło się różne inne rzeczy, moze i do osób milczących tez nie należe, ale powiedzieć kobiecie,której nie znam, która przymila się na kazdym kroku, ze jest "zwykłą dziwką" to mi chyba przez gardło nie przejdzie. No nie wiem, jak dla mnie to jest to za ciężki tekst. Zaraz ktos powie ze jestem fałszywy bo nie mówie to co myśle, ale no bez jaj, postaw się w mojej sytuacji. Ja mam powiedziec komus w oczy ze jest k........

Inna sprawa to taka ze ta kobieta wie, ze facet ma zone, ma 2 dzieci, wie ze ja znam jego zone, ona mnie nie zna i bez jakichkolowiek wyrzutów ani wstydu jadą razem "na przejazdzke". Czy ona nie zdaje sobie sprawy ze wyrządza krzywde jego zonie i dzieciom, nie czuje za grosz wstydu, poczucia moralnosci ze przeciez to jest zajęty facet?
Obracając kota ogonem, ile moj kumpel musi miec tupetu zeby na moich oczach, gdzie wie ze z jego zoną mam dobry kontakt, zabiera jakas k..... do auta i jakby nigdy nic udaje ze wszystko jest ok.
Oni grają w grę pt. "zdrada i kłamstwa" a ty grasz razem z nimi. Zastanawiam się, czy masz świadomość tego, że uczestnicząc w ich "wstydliwym" sekreciku sprowadzasz się do ich poziomu? Bo z twojej wypowiedzi powyższej wynika, ze nie masz problemów z moralną oceną sytuacji.

Jeśli potrafisz ich ocenić, to nie bądź teraz jak dewota spod kościoła mówiąca po cichu "o popatrz ten tam po lewej bije żonę" ale jak przyjdzie do pomocy, to taka dewota udaje, że nic nie wie o co chodzi, jaką żonę i kto bił... Teraz ty się tak samo zachowujesz.

Albo mówisz wprost kumplowi lub tej pani, że to co robią to szmacenie się i jak im nie wstyd. Albo mówisz o tym żonie kolegi. Albo w ogóle nic nie mówisz, akceptujesz to i jest okej. Na prawdę nie rozumiem w czym masz problem.

Piszesz na forum, żeby rozgrzeszyć własne sumienie dokuczające ci, że niczego nie zrobiłeś a mogłeś? Bo takie teraz odnoszę wrażenie.

Alu albo masz jaja i coś z tym robisz, albo nie gadaj już o tym, jaki to kolega be, jaka to ona jest k*** a ty "święty" się przyglądasz i tyle z tego wynika. Jak ktoś kopie leżącego to też stoisz z boku i boisz się zwrócić uwagę bo ci to "przez usta nie przejdzie"? Bo to co oni robią jest gorsze niż kopanie leżącego.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 11:39   #223
claymore
Rozeznanie
 
Avatar claymore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 519
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Oni grają w grę pt. "zdrada i kłamstwa" a ty grasz razem z nimi. Zastanawiam się, czy masz świadomość tego, że uczestnicząc w ich "wstydliwym" sekreciku sprowadzasz się do ich poziomu? Bo z twojej wypowiedzi powyższej wynika, ze nie masz problemów z moralną oceną sytuacji.

Jeśli potrafisz ich ocenić, to nie bądź teraz jak dewota spod kościoła mówiąca po cichu "o popatrz ten tam po lewej bije żonę" ale jak przyjdzie do pomocy, to taka dewota udaje, że nic nie wie o co chodzi, jaką żonę i kto bił... Teraz ty się tak samo zachowujesz.

Albo mówisz wprost kumplowi lub tej pani, że to co robią to szmacenie się i jak im nie wstyd. Albo mówisz o tym żonie kolegi. Albo w ogóle nic nie mówisz, akceptujesz to i jest okej. Na prawdę nie rozumiem w czym masz problem.

Piszesz na forum, żeby rozgrzeszyć własne sumienie dokuczające ci, że niczego nie zrobiłeś a mogłeś? Bo takie teraz odnoszę wrażenie.

Alu albo masz jaja i coś z tym robisz, albo nie gadaj już o tym, jaki to kolega be, jaka to ona jest k*** a ty "święty" się przyglądasz i tyle z tego wynika. Jak ktoś kopie leżącego to też stoisz z boku i boisz się zwrócić uwagę bo ci to "przez usta nie przejdzie"? Bo to co oni robią jest gorsze niż kopanie leżącego.
no i tutaj (pierwszy raz?) muszę się z Tobą zgodzić
claymore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 11:57   #224
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez claymore Pokaż wiadomość
no i tutaj (pierwszy raz?) muszę się z Tobą zgodzić
Bo ja strasznie nie lubię takiego zachowania. Zawsze mi się przypomina jak kilka lat temu stałam na przystanku a nieopodal dwóch dresów kopało jakiegoś żula, takiego starego dziadka "dla zabawy". Na tym przystanku stało z 10 osób oprócz mnie, w tym kilku w miarę młodych facetów i wszyscy udawali, że ich nie ma. Ja po prostu nie mogłam, krzyknęłam na tych drechów, trochę posypały się wyzwiska pod moim adresem, ale go zostawili i poszli. A gdy zniknęli nagle się odezwały na przystanku głosy oburzenia "no coś takiego, jak tak można takie zachowanie" pod adresem tych drechów. A stać i patrzeć bez słowa, jak ktoś słabszego bije to można, tak? Powiedziałam to wtedy tym ludziom, że tchórze nie powinni mieć głosu... Nadal tak uważam.

I tak się zachowuje Alu. Tchórzy. Więc albo nie oceniamy i nie gadamy. Albo oceniamy i działamy/przeciwdziałamy.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 17:48   #225
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
I tak się zachowuje Alu. Tchórzy. Więc albo nie oceniamy i nie gadamy. Albo oceniamy i działamy/przeciwdziałamy.
Dokładnie. Ale jak sama widzisz najłatwiej jest mówić...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 19:10   #226
alu
Raczkowanie
 
Avatar alu
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 171
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
I tak się zachowuje Alu. Tchórzy. Więc albo nie oceniamy i nie gadamy. Albo oceniamy i działamy/przeciwdziałamy.
hehehe, tez Cie kocham wiec tak mi mow...

Swoją drogą to opowiedziałas historie niczym z bajki. Az mi się spać zachciało. Mądra w buzi, co to ona nie potrafi, czym to ona nie błysnęła. No ale są ludzie doskonali i doskonalsi....
Widać nie miałas nigdy takiej sytuacji. Ale za rade dziękuję. Doceniam również jakże odważne teksty skierowane do mnie.
A niech sobie bede tchórzem, widocznie mam troche kultury, która powstrzymuje mnie przed okresleniami typu: dzi... i kur...., czego niektórym brak. No ale....

A wracając do Twej jakże nieprawdopodobnej historii to powinna zostać pedagogiem. Potrafiłas nawrócić 2 dresów , super ze jestes dziewczyną, bo inaczej bys pewnie z noża zgarnęła... tak na marginesie, czego Ci oczywiscie nie zycze.

To teraz ja Ci powiem lepszą historie. 3 dresów kopie 1 kolesia, na to włacza sie 2 koles i próbuje towarzystwo rozdzielić. Stoi równiez kilka osób i co ? No i to ze kolesia zabili, oczywiscie tego, który się wtrącił.
Zaraz powiesz. No tak nie masz odwagi, jestes cykor itp itd. heh, zycie pokazuje kochana troszke inne strony niz te z bajek...
pozdrawiam.
alu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 19:34   #227
Aaliyah1981
Zadomowienie
 
Avatar Aaliyah1981
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Southampton
Wiadomości: 1 451
Dot.: Przyjaciel zdradza swoją żone. Co robić ?

alu a ja bylam w takiej sytuacji nawet w gorszej i naprawde ci nie zazdroszcze .
__________________
[B]''PSI LOS'' POMYSL CZASEM O CIERPIENIU ,KTOREGO WOLISZ NIE WIDZIEC...http://www.youtube.com/watch?v=dly3siDise4/B]
Psy, którym bujne serce do człowieka zabiło. Na różańcach z cierpienia wymadlają swą miłość...
ludzie kochaja zwierzeta ale ...
http://pl.youtube.com/watch?v=mM6N26H4JEI



Aaliyah1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:59.