dekorowanie tortow

[-anika-]

Napisane przez losie 3

Mam pytanie czy ten sztuczny marcepan bardzo twardnieje po wyłożeniu na tort? Chodzi mi o to, że jak pokryje tort na całej powierzchni, to czy nie będę mieć problemu z krojeniem?

Witam!! Rzeczywiście ten marcepan jednak twardnieje, ale problemu z krojeniem nie miałam, jednak dużych dekoracji nie pokroisz takich jak róże i są raczej nie zjadliwe ze względu na to że są bardzo słodkie.

Robiłam tylko raz tort z tą masą i jedno mogę powiedziec, że tort musi byc posmarowany masłem (wymieszaj masło z cukrem pudrem i posmaruj cienko) żeby masa sie dobrze trzymała ponieważ odpadała mi przy krojeniu.

dotka128 ja wypróbowałam przepis na masę cytrynową na przełożenie tortu i wyszedł rewelacyjny!!

potrzebne będą:
2 budynie śmietankowe
1 galaretka cytrynowa
1 cytryna
1 margaryna "Kasia"

budynie ugotowac w 0,5l wody, do gorącego budyniu dodac suchą galaretkę, wcisnąc cytrynę i dokladnie wymieszac. do zimnej masy dodac kostkę "Kasi" i zmiksowac

Jako drugą warstwę przełożenia robię bitą smietanę 30% z cukrem pudrem i sokiem z 1/2 cytryny

Wychodzi rewelacyjny tort który jest słodki na wierzchu a kwaskowaty w środeczku

Jeśli chodzi o masę z pianek jest dośc trudna i czasochłonna najłatwiej jest mi robic masę z glukozą którą wypróbowałam, jest elastyczna i mozna ją cieniutko rozwałkowac. A no i elementy dekoracyjne przyklejamy poprostu smarując wodą albo masełkiem
Życzę powodzenia w pichceniu

[asiulkaa]

Napisane przez -anika-

dotka128 ja wypróbowałam przepis na masę cytrynową na przełożenie tortu i wyszedł rewelacyjny!!

potrzebne będą:
2 budynie śmietankowe
1 galaretka cytrynowa
1 cytryna
1 margaryna "Kasia"

budynie ugotowac w 0,5l wody, do gorącego budyniu dodac suchą galaretkę, wcisnąc cytrynę i dokladnie wymieszac. do zimnej masy dodac kostkę "Kasi" i zmiksowac

Ja bym tylko radziła zastąpić margarynę masłem, osobiście nie jestem w stanie zjeść tortu z kremem na margarynie.

[dotka128]

no ja tez nie lubię na margarynie. myslalam zeby zrobic coś a la tort czekoladowy bardziej i jedna mase zrobic z bitej smietany, ewentualnie moja mama kiedys zrobila taka mase jakby troche ptasie mleczko nawet dobra byla bo nie za slodka.

Co do ozdabiania to chyba najbardziej jestem za tą cukrowa, jakoś mi się wydaje ze nie moze nie wyjsc
tylko czy pod taką ciasto sie troche nie zmiażdzy, zalezy mi zeby nie bylo bardzo sienkie, to ma byc wysoki tort :d

[losie 3]

Anika dziękuję za odpowiedź, chociaż już po czasie, bo tort robiłam na 22 stycznia I wyobraź sobie że robiłam właśnie z tą cytrynową masą i drugą truskawkową tym samym sposobem tylko dołożyłam truskawki.
Całą powierzchnię tortu też posmarowałam tą masą żeby powłoka z pianek się przykleiła.

Zaryzykowałam z tym sztucznym marcepanem, ale tylko na ozdoby, żeby można było je ściągnąć z tortu, a całą powłokę zrobiłam z pianek marshmallows bo taką juz znam i wiem jak się zachowuje
Tak na marginesie, to dlatego chciałam wypróbować ten sztuczny marcepan, bo jest bardzo tani w porównaniu do pianek czy masy marcepanowej.

Oto moje dzieło na 2 latka córeczki.

[losie 3]

Dotka128 coś dla Ciebie bo pytałaś o ładne, gładkie boki okrągłego tortu.

http://www.youtube.com/watch?v=osC5S...eature=related

http://www.youtube.com/watch?v=vecmy...eature=related

[dotka128]

OMG! super wreszcie mogę sobie zwizualizować jak wygląda nakładanie tej masy ta to jest chyba masa z pianek, ale mam nadzieje że z masy cukrowej wychodzi podobnie.

Hmm gdzie ja tylko w domu taką dużą ladę znajdę

[Flicka]

witam serdecznie.
moim marzeniem jest zrobienie tortu na prezent, mniej więcej takiego jak ten: http://delia.blogg.se/images/pict1873_1175421687.jpg.
mam pytanie - czy "sztuczny marcepan" nadaje się na uwałkowanie takiego "placka", na którym widnieje ten wizerunek Pippi? i jeszcze jedno - czym mogę kolorować taką masę? barwnikiem w płynie? rozcieńczonym?
będę bardzo bardzo bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę.

[dotka128]

ile z was robiło ta masę cukrową z glukozą? bede robic w piatek ale strasznie sie boje ze w sobote zrobi sie z tego kamien i nie bedize sie dalo torta ukroic.
jeszcze wyczytalam ze jak sie trzyma w lodowce to sie pokrywa woda czy cos...
ja juz sama nie wiem czy to naprawde jest takie trudne?

[Ficca]

pochwale sie moim trotem

[losie 3]

Napisane przez dotka128

ile z was robiło ta masę cukrową z glukozą? bede robic w piatek ale strasznie sie boje ze w sobote zrobi sie z tego kamien i nie bedize sie dalo torta ukroic.
jeszcze wyczytalam ze jak sie trzyma w lodowce to sie pokrywa woda czy cos...
ja juz sama nie wiem czy to naprawde jest takie trudne?

Ja robiłam raz z glukozą, ale tylko elementy dekoracyjne a nie całą glazurę. Faktycznie kwiatuszki zrobiły się twarde, ale myślę, że jak położysz glazurę i tort będzie posmarowany masą to ona troszke wyciągnie wilgoci i nie będzie taka twarda. Podobno podchodzi wodą jak się zrobi masą z bitej śmietany a nie masą budyniową na maśle.
Przy krojeniu mocz nóż w gorącej wodzie, wytrzyj i pójdzie gładko krojenie.
Tu dziewczyny robiły z glukozą i sobie chwaliły.

Ja ostatnio robiłam ze sztucznego marcepanu i nie wiem dlaczego rwał się i był mało plastyczny. Jak zrobiłam za pierwszym razem, to był miękki i nic się nie rwało. Może to wina margaryny...bo użyłam innej. Trochę się namęczyłam aby przenieść glazurę na tort.

Ficca piękny tort ja też się pochwalę swoim

[MisQa]

Napisane przez Ficca

pochwale sie moim trotem

świetny

[dotka128]

Ficca zawsze mnie zastanawialo jak sie robi taki tort ktory ma inny kształt niż standardowa brytfanka, mozesz mnie oswiecic
aha i czy to powiedzmy "futro" co wyciskalas pewnie szprycką to zwykla masa jest czy cos innego bo ladnie sie trzyma i nie splywa

[Ficca]

Napisane przez dotka128

Ficca zawsze mnie zastanawialo jak sie robi taki tort ktory ma inny kształt niż standardowa brytfanka, mozesz mnie oswiecic
aha i czy to powiedzmy "futro" co wyciskalas pewnie szprycką to zwykla masa jest czy cos innego bo ladnie sie trzyma i nie splywa

Wyciełam z papieru kształt misia a nastepnie położyłam na zwykłam prostokatnym biszkopcie i wycięłam kształt ( 4 takie biszkopty)

a biszkopty na głowe upiekłam 2 w tortownicy,niestety były za duże wiec wyciełam z paieru kółko i wyciełam z biszkoptu odpowiednia wielkość kółka.

futerko zrobiłam szpryca napełniona tym samym kremem co przekładałam biszkopty.

Przepis na krem otrzymalam od koleżanki z wizażu z innego watku
naprawde polecam

[dotka128]

oki to dzięki, może przy jakiejś następnej okazji się odważę na tort o innym kształcie niz koło i prostokąt

[dotka128]

Hehh wielki dzień za mną, pierwszy tort wykonany wyszedł pyyyycha
A oto moje dzieło:

http://i47.tinypic.com/b8whlg.jpg
http://i46.tinypic.com/1z32bm1.jpg

[daget]

Witam uwielbiam ogladac piekne dekoracje tortow

Napisane przez dotka128

Hehh wielki dzień za mną, pierwszy tort wykonany wyszedł pyyyycha
A oto moje dzieło:

http://i47.tinypic.com/b8whlg.jpg
http://i46.tinypic.com/1z32bm1.jpg

pieknie Ci wyszedl ten torcik. Zgrabniutki misio...

A ja ostatnio upieklam torcik na 30tke mego meza, wyszedl taki o....

[MisQa]

o proszę jakie zdolniachy mamy na wizażu
ja też chcę robić takie torciki

[dotka128]

Też piękny
Te "łapki" z białej czekolady to na folie wylewałaś? i do zamrażarki? czy jak

[daget]

Napisane przez dotka128

Te "łapki" z białej czekolady to na folie wylewałaś? i do zamrażarki? czy jak

Na papier do pieczenia i na okno do wyschniecia... mialam czas aby poczekac az zesztywnieja

[farae]

Może podsumuję ten ciekawy temat i wkleję tutaj co znalazłam w sieci na temat mas, lukrów itp

Lukier plastyczny
800 g cukru pudru
3 łyżeczki glukozy
3 łyżeczki żelatyny
50 ml gorącej wody
Do szklanki nalać ok 50 ml gorącej wody. Do gorącej wody dodaję żelatynę i dokładnie mieszać aż się rozpuści. Następnie dodać glukozę i też mieszać. Na stolnicę wysypać trochę cukru pudru (tak ze 3 szklanki) i wlewać powoli żelatynę. Mieszać, a jak już złapie troszkę cukru pudru to zaczynać zagniatać. Gnieść dosypując puder.
Masa bez problemu wchłonie cały przygotowany cukier puder (a przynajmniej powinna, dlatego cukier należy dodawać partiami). Gotową masę możecie barwić barwnikami spożywczymi.
Masę wałkuje się najlepiej na blacie posmarowanym lekko olejem. Drugi sposób to wałkowanie na blacie omączonym np. mąką ziemniaczaną.
Niewykorzystaną masę można trzymać w szczelnie zamkniętym woreczku foliowym w lodówce i wykorzystać przy kolejnej okazji (po prostu trzeba ją ogrzać w dłoniach przed ponownym użyciem.


Uwagi na temat lukru plastycznego
1. Bez glukozy nie wyjdzie. Glukoza jest potrzebna, inaczej masa się kruszy i wcale nie jest plastyczna -- przynajmniej mi tak wyszło Glukozę można kupić w każdym sklepie, zazwyczaj jest w opakowaniu jak galaretka i stoi niedaleko cukru.
2. Masa szybko wysycha, nieużywany kawałek najlepiej zawinąć w przezroczystą folię lub wilgotną szmatkę.
3. Cukier puder dodajemy stopniowo!!! nigdy cały naraz, stopniowo. Może się okazać, że wystarczy go mniej troszkę lub więcej
4. Lukier plastyczny najlepiej wałkować na blacie posmarowanym np. olejem, nie zostawia smug i nie przyczepia się. Można też smarować na blacie posypanym mąką ziemniaczaną lub cukrem pudrem, ale szczególnie przy kolorowych lukrach to odradzam, bo potem trzeba strzepywać ewentualne plamki i w ogóle
5. Ja lukier po wałkowaniu ostrożnie przenoszę, najlepiej wsunąć całe ręce nie tylko dłonie i na nich przenieść lukier na tort.
6. Lukier plastyczny najlepiej położyć na tort posmarowany kremem, można i bezpośrednio na biszkopt, ale nie zespoli się z resztą i brzydko będzie podczas krojenia, dlatego cały tort trzeba posmarować kremem równo i na to dopiero lukier.
7. Do lukru możecie dodać odrobinę masła lub margaryny, wtedy lukier jest odrobinę bardziej plastyczny, polecam to szczególnie jeśli lukier Wam lekko podeschnie.
8. Jeśli lukier się zaczął kruszyć (a na pewno daliście glukozę) to wtedy najlepiej dodać troszkę masła lub troszkę oleju i wilgotnymi dłońmi zagnieść lukier. Czasem wystarczy samymi wilgotnymi łapkami, ale dodatek tłuszczu sprawi, że dłużej będzie plastyczny ten lukier.
9. Lukier można trzymać w lodówce, przed kolejnym razem trzeba go mocno rozgrzać w dłoniach i jest to dość trudne ;-)
10. Tak masa jest jadalna jest słodka, bo to w 90% cukier puder, jak komuś nie posmakuje to może odłożyć na talerzyku, daje jednak świetne efekty wizualne
11. Najlepiej używać kremu na bazie budyniu, bo jest mniej słodki i równoważy smak lukru.
12.Bita śmietana rozpuszcza lukier, staje się on miękk, nie płynie, ale już po dobie mógłby wyglądać nieciekawie. Najlepsze są kremy na bazie masła lub budyniu.

Masa plastyczna z jojo
450 g marshmallows białych*
1 kg cukru pudru*
3 łyżki wody
Pianki stopić w kąpieli wodnej, dodać polowe cukru i wymieszać. Następnie dodać pozostały cukier i ugnieść na elastyczna masę. Można dodać barwnik spożywczy. Masa ma konsystencje plasteliny.*

Lukier do wyrobu drobnych dekoracji
1/2 kostki margaryny lub masła
1 szkl. wody
25 dkg mąki pszennej
1/2 kg cukru pudru
barwniki spożywcze
Wodę gotujemy z tłuszczem, po zagotowaniu wsypujemy mąkę, dokładnie mieszamy, chwilę prażymy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy cukier puder i wyrabiamy na gładką masę.
Barwniki dodajemy na dowolnym etapie, ja zazwyczaj dodaję w chwili wyrabiania z cukrem - można już wtedy masę podzielić na tyle porcji ile kolorów chcemy zastosować.
Kiedy przestygnie można zaczynać lepienie ozdób.

Masa pozostawiona bez przykrycia na dłużej zastyga na wierzchu - co daje się zniwelować poprzez ponowne zagniatanie - ale żeby nie było kłopotu - przykryć naczynie folią, lub włożyć masę do woreczka.
Masa jest bardzo długo plastyczna, więc nie trzeba się śpieszyć, można bawić się jak plasteliną. Można wałkować i wykrajać kształty foremkami.
Gotowe ozdoby można obtaczać w cukrze co daje dodatkowy efekt dekoracyjny.
Ozdoby z czasem zasychają, na powierzchni robi się skorupka, która nie pęka, ułatwia to przenoszenie ozdób, jednak nie jest na tyle twarda, żeby nie można ich było zjeść, wnętrze pozostaje miękkie. Płatki róż po wyschnięciu stają się bardziej kruche.

Masa z glukozą
30 ml wody*
5 g żelatyny*
50 g glukozy*
450 g dobrze przesianego cukru pudru*

Żelatynę namoczyć w wodzie aż się rozpuści lub wchłonie cały płyn.
Postawić naczynie z rozpuszczoną żelatyną na gazie i dodać glukozę i ekstrakt wanilii.*
NIE GOTOWAĆ!!!! Jak się zagotuje, wywalić do kubła i zacząć jeszcze raz...*

Cukier wsypać do miksera. Wlać płyn. Wyrabiać na ciasto bardziej miękkie od ciasta na makaron. Ewentualnie dodawać wody, ale ostrożnie, po łyżeczce.*
Praktyczna rada:
Każdy lukier należy przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu, w przeciwnym razie wyschnie!
Jeżeli jest to tylko powierzchowne wyschnięcie (nie na kamień) to można jeszcze sobie z tym poradzić. Należy natłuścić lukier (dodać trochę masła) i długo ugniatać. Jeżeli lukier nadal będzie za suchy, to czynność powtórzyć, aż do odzyskania plastyczności.*
Jeżeli przesadzimy z masłem i lukier stanie się za miękki to należy dodać odrobinę cukru pudru.

Krem maślany
Nie jest to krem do przełożenia tortu, a tylko do obsmarowania wierzchu, pod lukier.

1 kostka miękkiego masła
1 łyżka mleka
ok. 1 szkl. cukru pudru

Masło miksujemy na lekką masę, dodajemy mleko i cukier puder.
Jeżeli chcemy kakaowe masło, to kakao należy najpierw rozpuścić w niewielkiej ilości mleka.
Musi to mieć gęstą ale gładką konsystencję.
Taką kakaową "breję" dodajemy do masła i wszystko mieszamy )

Tort posmarowany kremem maślanym należy wstawić do lodówki, żeby masło stwardniało.
Jak to się stanie, można przystępować do okładania tortu lukrem.

Dlaczego krem maślany jest niezbędny w stylu angielskim?
Anglicy często używają go do przełożenia tortu, ale głównie smarowany jest nim wierzch ciasta.
Nasz gust kulinarny wyklucza jedzenie tak przyrządzonego tortu, dlatego używamy go głównie jako izolator,* klej, bazę, na którą nakłada się lukier.
U nas torty są nasączone ponczem i głównie z bitą śmietaną, która jest wilgotna, a to niestety powoduje rozpuszczanie się lukru.
Krem maślany skutecznie chroni lukier przed wilgocią tortu. Lukier można wtedy kłaść na każdy tort/ciasto bez względu na zawartość.
Poniżej fotki jak ja przygotowuję tort przed dekorowaniem.

Praktyczna rada:
Folia aluminiowa służy do osłonięcia podkładki, żeby nie pobrudzić jej podczas smarowania kremem maślanym.

Naturalne barwniki:
Zielony: 2 łyżki wody + 1 łyżkę soku z przesmażonego szpinaku
Brązowy: kakao; kawa rozpuszczalna
Żółty: kurkuma

[asiulkaa]

Kupiłam sobie jedną książkę i w niej jest jeszcze inny przepis na lukier plastyczny:

2 białka
4 łyżki syropu glukozowego
1250g cukru pudru
biały tłuszcz roślinny jeśli to konieczne

Białka i syrop połączyć, dodawać cukier i mieszać aż masa zgęstnieje, następnie masę ugnieść . Jeśli masa jest zbyt sucha i popękana dodać odrobinę tłuszczu.
Masę przechowywać w torebce foliowej w szczelnym pojemniku.

Największy problem z tym przepisem to syrop skrobiowy, widziałam to cudo w jednym sklepie internetowym, ale cena mnie powaliła (36zł za 375 gram). Sama staram się załatwić inną drogą bo tego syropu używa się w dużych ilościach w przemyśle spożywczym czyli nie może to być nic bardzo drogiego.

[farae]

Napisane przez -anika-

dotka128 ja wypróbowałam przepis na masę cytrynową na przełożenie tortu i wyszedł rewelacyjny!!

potrzebne będą:
2 budynie śmietankowe
1 galaretka cytrynowa
1 cytryna
1 margaryna "Kasia"

budynie ugotowac w 0,5l wody, do gorącego budyniu dodac suchą galaretkę, wcisnąc cytrynę i dokladnie wymieszac. do zimnej masy dodac kostkę "Kasi" i zmiksowac

Jako drugą warstwę przełożenia robię bitą smietanę 30% z cukrem pudrem i sokiem z 1/2 cytryny

Wychodzi rewelacyjny tort który jest słodki na wierzchu a kwaskowaty w środeczku

Zrobiłam dziś tę masę z Twojego przepsiu, nie miałam cytrynowej galaretki, więc użyłam agrestową. Masa jest przepyszna, ale jak dla mnie trochę za płynna. Wypływałam mi z biszkoptu. Zastanawiam się co dodać, żeby była bardziej ścisła. Nie wiem czy jeszcze zaglądasz tu na forum, jeśli nie to może ktoś mi doradzi.

Do tego pierwszy raz robiłam lukier plastyczny i wyszedł idealny. Bielusieńki.
Chciałam jeszcze go ozdobić i próbowałam zabarwić masę kislem, ale to się nie sprawdza. Smaki miałam żurawinowy i cytrynowy, ale po otwarciu ten proszek jest tylko lekko zabarwiony i nie widać różnicy po dodaniu do lukru.
Drugi sposób to wykorzystałam kakao. Już lepiej to wyszło. Ale niestety też nie tego oczekiwałam.
Tak się zastanawiam, że jednak bez barwników spożywczych się nie obędzie, aby uzyskać intensywne kolory.


Edit: masa cytrynowa, w moim przypadku cytrynowo-agrestowa jednak przez noc się utwardziła. I jest pyszna. Była płynna podczas nakładania i wylewała mi się z biszkoptu, ale teraz jest w porządku. I dodałam masło zamiast margaryny.

[Lil_Kate]

Ale mylicie pojęcia.... icing to nie to samo co fondant...

Icing to lukier królewski. I można przy jego pomocy ozdabiać ciastka, lub robić drobne ozdóbki. Najlepszy jest z białkami, ale że grozi to salmonellą w Anglii i USA używają białkowego proszku...nie wiem czy można go dostać w Polsce

Fondant to masa cukrowa/ masa plastyczna...może być z pianek, może być z marcepanem, może być z glukozą, ale istnieje też przepis w którym nie trzeba jej dodawać.
O masie cukrowej należy wiedzieć tyle, że nie można kłaść jej na ciasto posmarowane bitą śmietaną, musi to być krem budyniowy, albo maślany. W przeciwnym wypadku masa odpada i psuje cały tort, oraz że na "tło" z masy cukrowej inne elementy z niej wykonane typu kwiatki, gałązki etc. przyklejać należy na klej cukrowy, który wykonuje się ze specjalnego proszku rozpuszczonego w wodzie. Proszek ten można kupić na jednej polskiej stronie, nie jest drogi...sama będę w niego chyba niedługo inwestować, chociaż zastanawiałam się czy można to zrobić po prostu za pomocą rozpuszczonego na gorąco cukru, ale może to zepsuć masę.

Masę cukrową najlepiej barwić barwnikiem w żelu, icing barwnikiem w proszku lub żelu. Płynny może popsuć konsystencję.


FARAE!!!! - użyj odrobiny soku z buraków wtedy będziesz mieć kolor różowy, z jagód na lawendowy, i syrop malinowy też na różowo/czerwony. Podobno do otrzymania zielonego to ze szpinaku, ale nie wiem jak ze smakiem wtedy. Gwarantuje, że po burakach nie zostaje żaden dziwny posmak
Ale tak...barwniki są najlepsze

[farae]

Napisane przez Lil_Kate

FARAE!!!! - użyj odrobiny soku z buraków wtedy będziesz mieć kolor różowy, z jagód na lawendowy, i syrop malinowy też na różowo/czerwony. Podobno do otrzymania zielonego to ze szpinaku, ale nie wiem jak ze smakiem wtedy. Gwarantuje, że po burakach nie zostaje żaden dziwny posmak
Ale tak...barwniki są najlepsze

Dzięki za odpowiedź Właśnie o burakach słyszałam i muszę wypróbować. Tylko ja robię masę z glukozy i tak się zastanawiam jak to będzie po dodaniu soku, czy będzie nadal plastyczna, czy nie za bardzo się rozrzedzi. A smaku na pewno nie zmieni, bo sok z buraka jest dodawany do czekolady truskawkowej i jogurtów.

Chyba jednak się skuszę na barwniki, bo dziś znalazłam fajny pomysł na tort. Będę robić pszczółkę, więc będzie mi potrzebny czarny i żółty kolor.

[Fela Von Helvete]

Żółty możesz osiągnąć przez dodanie kurkumy, ponoć nie wpływa na smak, a czarny "podrobić" kakao

[Lil_Kate]

Ja dziś będę barwić kurkumą...zobaczymy co z tego wyjdzie...

[farae]

Lil_Kate I co wyszło po dodaniu kurkumy?

[cocci]

no to ja siępochwalę. to mój pierwszy tort dekorowany masą marcepanową. Na 7 urodzinki córki:
każda krówka jest inna i jest ich oczywiście 7.

[cocci]

farae - po dodaniu kurkumy do masy z pianek kolor niewiele się zmienił, za to w smaku już była kurkuma wyczuwalna. Musiałam ratować się kakaem, ale chyba się udało. To na dzisiaj:

[Agaw'a]

Napisane przez dotka128

Hehh wielki dzień za mną, pierwszy tort wykonany wyszedł pyyyycha
A oto moje dzieło:

http://i47.tinypic.com/b8whlg.jpg
http://i46.tinypic.com/1z32bm1.jpg

Prześliczny tort

Do tej masy lepiej korzystać z jasnego czy ciemnego biszkoptu?
Szukam jakiegoś fajnego przepisu na środek