Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[Phynn]

U.

Kilka łyżek orkiszowego musli ( z dodatkiem suszonych owoców) z mlekiem; kawa

/W pracy/ 2 podwójne kanapki z razowca (30g kromka) z camembertem, pomidorem i papryka, niestety kawa z saszetki 2w1 (bez cukru);

Banan

Duża porcja sałatki, jedzona na 2 razy - chyba ok. 3/4 woreczka ryżu brązowego, kawałek piersi z kurczaka gotowanej, kukurydza, 2 krązki ananasa, łyżka rodzynek, por, marynowany seler, sól, pieprz, gęsty jogurt;

3/4 makreli wędzonej, kiłka łych twarogu, kawałek papryki;

Międzyczasie 2 piwa.

Co sądzicie?

[Dekas]

Napisane przez henieczka

Dzisiejsze jedzonko - 1 faza SB (czyli dwa tygodnie bez weglowodanow):

- jajecznica ze szpinakiem, szczypiorkiem i dwoma malymi plastrami odtluszczonego sera
- dwa talerze zupy warzywnej zabielonej chudym mlekiem z kawalkiem kurczka bez skory
- burgery wolowe domowej roboty z feta, pol malego kalafiora
- salatka z makreli, pomidora i ogorka
- miseczka leczo z drobiowa kielbaska

mnie się podoba, zaczynałam kiedyś od SB, to było wieki temu.

No i moje P
1.Serek homo tłusty z borówką amerykańską, trochę miodu, 3 łyżki słonecznika łuskanego, kawa ze śmietanką
2. Szproty wędzone (200g) i pomidor
3.dwa kawałki karkówki z grilla, keczap , miska chłodnika z botwinki.
4.kwaśne jabłko, sałatka 'marchew jajca majonez' !
5.kaszanka z grilla i trochę drugiej, mizerio-sałata na śmietanie 12stce.
6.butelka czerwonego wina (no może nie cała)

Jeszcze gdzieś była kawa i sok warzywny ten taki 500ml.

Dziewczyny do zobacznia we wrześniu =* Miłego grillowania tego lata, mnie już bokiem wychodzi
Pamiętajcie Dekas czuwa !

[karola11]

Napisane przez henieczka

Dzisiejsze jedzonko - 1 faza SB (czyli dwa tygodnie bez weglowodanow):

- jajecznica ze szpinakiem, szczypiorkiem i dwoma malymi plastrami odtluszczonego sera
- dwa talerze zupy warzywnej zabielonej chudym mlekiem z kawalkiem kurczka bez skory
- burgery wolowe domowej roboty z feta, pol malego kalafiora
- salatka z makreli, pomidora i ogorka
- miseczka leczo z drobiowa kielbaska

zazdroszcze tego leczo ogolnie pysznie i zdrowo

[saming]

Napisane przez agnieszka16

jadłospis całkiem mi się podoba, chociaż byłby jeszcze lepszy bez prince polo, ale za to np. z warzywami i chociażby kromką razowca do kolacji ( nie jestem zwolenniczką czysto bialkowych kolacji, nawet na R). Tak jak pisałam brakuje też świeżych owoców i NNKT (w sumie tylko oliwa z sosu vinegrette). Poza tym okej, wcale nie wydaje się dużo

Napisane przez karola11

nie,to nie za duzo jedzenia, dopasowane jest do trybu zycia,ale razi mnie w oczy ten wafelek w przekasce, dalabym cos innego zamiast niego

Ja wiem, że to prince polo tu nie pasuje ale każdemu zdarza się taki dzień, no
Warzyw na kolację nie jadam, z bardzo prostego powodu - źle się po nich czuję. Kładę się późno spać, właśnie ok 2 w nocy i to kompletnie odpada. Jeśli przed 21 jem kolację to wtedy tak, jem warzywa.

Jeśli chodzi o owoce to na redukcji ich unikam i jadam bardzo rzadko. Traktuje je tak jak słodycze, jak zjem wafelka to już nie jem owoców. Chociaż lepszy owoc niż to prince polo, ale już trudno.
I faktycznie brakuje NNKT, to zmienię
Dziękuję za uwagi

Redukcja
A jutro:
śniadanie: jajecznica (3 jajka) ze szczypiorkiem, papryką, bułeczka razowa
II śniadanie: 3 czerwone śliwki, serek homo naturalny
obiad: 2 duże kawałki kurczaka, sałatka
podwieczorek: sałatka z kurczakiem
kolacja: twarożek ze szczypiorkiem, bułeczka razowa, garść słonecznika

[agnieszka16]

Napisane przez saming

Ja wiem, że to prince polo tu nie pasuje ale każdemu zdarza się taki dzień, no
Warzyw na kolację nie jadam, z bardzo prostego powodu - źle się po nich czuję. Kładę się późno spać, właśnie ok 2 w nocy i to kompletnie odpada. Jeśli przed 21 jem kolację to wtedy tak, jem warzywa.

Jeśli chodzi o owoce to na redukcji ich unikam i jadam bardzo rzadko. Traktuje je tak jak słodycze, jak zjem wafelka to już nie jem owoców. Chociaż lepszy owoc niż to prince polo, ale już trudno.
I faktycznie brakuje NNKT, to zmienię
Dziękuję za uwagi

Redukcja
A jutro:
śniadanie: jajecznica (3 jajka) ze szczypiorkiem, papryką, bułeczka razowa ok
II śniadanie: 3 czerwone śliwki, serek homo naturalny
obiad: 2 duże kawałki kurczaka, sałatka
podwieczorek: sałatka z kurczakiem
kolacja: twarożek ze szczypiorkiem, bułeczka razowa, garść słonecznika

trochę monotonnie, bo znów sałatka z kurczakiem dodaj węgle do obiadu-np. ciemny ryż, a warzywa skrop oczywiście z oliwą.
Nie bój się węglowodanów złożonych i owoców- inaczej trudno Ci będzie przejść z diety redukcyjnej na utrzymanie.

[AlekzFragile]

To ja dodam swoje Uuuu (brak @)
I. pancakes z przepisu morphine88; brzoskwinia; zielona herbata
II. 2 kromki chleba orkiszowego z paprykarzem łososiowym, pomidorem i rzodkiewką
III. dwa gołąbki bez zawijania z brązowym ryżem( przepis mamy nie jakiś z papierka), surówka z marchewki, kapusty i itp.
IV. koktajl z arbuza i kiwi
V. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem; dwie parówki z łososia norweskiego; surówka z ogórka, pomidora i rzodkiewki

W ciągu dnia dużooo wody, leki na żylaki :P ( mimo, że mam 18 lat xD) i witC.

I jak ?

[saming]

Napisane przez agnieszka16

trochę monotonnie, bo znów sałatka z kurczakiem dodaj węgle do obiadu-np. ciemny ryż, a warzywa skrop oczywiście z oliwą.
Nie bój się węglowodanów złożonych i owoców- inaczej trudno Ci będzie przejść z diety redukcyjnej na utrzymanie.

Jakoś nie jestem przekonana do węglowodanów na początek.
Jak będę więcej ćwiczyć to dodam węgle, ale póki nie ćwiczę to nie chcę.

Owoców tak jak pisałam unikam na redukcji. A monotonne, no może trochę, ale nie mam większego wyboru i jem to co jest.

[karola11]

Napisane przez saming

Ja wiem, że to prince polo tu nie pasuje ale każdemu zdarza się taki dzień, no
Warzyw na kolację nie jadam, z bardzo prostego powodu - źle się po nich czuję. Kładę się późno spać, właśnie ok 2 w nocy i to kompletnie odpada. Jeśli przed 21 jem kolację to wtedy tak, jem warzywa.

Jeśli chodzi o owoce to na redukcji ich unikam i jadam bardzo rzadko. Traktuje je tak jak słodycze, jak zjem wafelka to już nie jem owoców. Chociaż lepszy owoc niż to prince polo, ale już trudno.
I faktycznie brakuje NNKT, to zmienię
Dziękuję za uwagi
Napewno lepiej zjesc owoc niz wafelka bo owoce maja przeciez witaminy i blonnik no i poprawiaja przemiane materii ale ok,zdazaja sie kazdemu "takie" dni

Redukcja
A jutro:
śniadanie: jajecznica (3 jajka) ze szczypiorkiem, papryką, bułeczka razowa a buleczka razowa sucha?Mozesz ja posmarowac maslem ogolnie ladne sniadanie
II śniadanie: 3 czerwone śliwki, serek homo naturalny ok
obiad: 2 duże kawałki kurczaka, sałatka ok
podwieczorek: sałatka z kurczakiem znowu?
kolacja: twarożek ze szczypiorkiem, bułeczka razowa, garść słonecznikabulka razowa zdrowa,ale nie pasuje na kolacje,lepiej ja wywalic tutaj i dac do II sniadania do tego homo i sliwek,a jezeli jestes bardzo glodna wieczorem to zjedz wiecej twarozka

j.w.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez saming

Jakoś nie jestem przekonana do węglowodanów na początek.
Jak będę więcej ćwiczyć to dodam węgle, ale póki nie ćwiczę to nie chcę.

Owoców tak jak pisałam unikam na redukcji. A monotonne, no może trochę, ale nie mam większego wyboru i jem to co jest.

a buleczka do kolacji to nie wegle ?
dodaj do pierwszej salatki z kurczaka troche ryzu brazowego/makaronu pelnoziarnistego itp. a do tej drugiej juz nie dawaj,urozmaicisz troche jadlo

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez AlekzFragile

To ja dodam swoje Uuuu (brak @)
I. pancakes z przepisu morphine88; brzoskwinia; zielona herbata jadlam je sa pyszne sniadanie ok
II. 2 kromki chleba orkiszowego z paprykarzem łososiowym, pomidorem i rzodkiewką ladnie
III. dwa gołąbki bez zawijania z brązowym ryżem( przepis mamy nie jakiś z papierka), surówka z marchewki, kapusty i itp. ok
IV. koktajl z arbuza i kiwi podobno to jest przekaska a nie posilek,ale mi sie podoba
V. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem; dwie parówki z łososia norweskiego; surówka z ogórka, pomidora i rzodkiewki ok

W ciągu dnia dużooo wody, leki na żylaki :P ( mimo, że mam 18 lat xD) i witC.

I jak ?

j.w.

zylaki?Czy naczynka Ci pekaja?Bo ja sie ostatnio borykam z naczynkami na nogach

[saming]

Tak, wiem, że bułeczka na kolację to węgle, ale jeszcze wyżej pisałam, że na kolację, w zależności o której idę spać - różnie jem. Jak kładę się wcześniej - ok. 21 (bo wstaję o 4) to jem węgle, bo w nocy inaczej w nocy budzę się głodna i mam tendencje do podjadania.
Jak kładę się po 24 to wtedy kolacja czysto białkowa.

Na obiad nie mam możliwości jedzenia węglowodanów to raz (jestem zazwyczaj do 20 w pracy a tam nie mam możliwości takiego posiłku), a dwa i tak bym ich nie jadła

[AlekzFragile]

Napisane przez karola11

j.w.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------


a buleczka do kolacji to nie wegle ?
dodaj do pierwszej salatki z kurczaka troche ryzu brazowego/makaronu pelnoziarnistego itp. a do tej drugiej juz nie dawaj,urozmaicisz troche jadlo

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------


j.w.

zylaki?Czy naczynka Ci pekaja?Bo ja sie ostatnio borykam z naczynkami na nogach

Pancakes wyszły pyszne :P Opchałam się
Żylaki nie naczynka. Kiedyś poparzyłam sobie łydkę i po przeszczepie skóry, naczynia nie pracują tak jak trzeba. Częstą łapią mnie skurcze w nocy i stąd te tabl.

[kropka001]

Napisane przez kropka001

hej dawno mnie tu niebyło

moje r/u

Sniadanie: grachamka jedna połowa z szynka pomidorem ogorkiem a druga z twarorzkiem łososiem wedzonym
2 sniadanie: 2 kiwi
Obiad: makaron pełnoziarnisty gulasz surówka mz kapusty kwaszonej
? mus z jabłek i truskawek ( takie cos jak gerberek)
podwieczorek: 2 kromki razowca z pasta jajeczno pieczarkowa pomidor
kolacja: chyba serek wiejski


co o tym myslicie prosze o ocene i ewentualne poprawki

a to jadłospis na jutro w razie wypadku prosze o korekte co zmienic


sniadanie: serek wiejski (200 g ) pomidorki koktajlowe pół grachamki
2 sniadanie: 1 kromka razowca z szynka pomidorem ogórkiem
obiad: 3 ziemniaki z koperkiem jajo sadzone brokułu lub surówka z kapusty kwaszonej
podwieczorek: 2 kormki razowca z serem białym i dzemem niskosłodzonym
kolacja: serek wiejski ze szczypiorkiem


prosze o ocene;P

prosze jeszcze raz o ocene

[GrazynkaLubicz]

Napisane przez Bloody_

Może upiecz jakieś ciastka owsiane albo pełnoziarniste ciasto z owocami?

Właśnie, macie jakieś przepisy na smaczne pełnoziarniste ciasta? Próbowałam już kilku, ale ciasta nie wychodziły wybitnie smaczne, dla mnie były w miarę ok, ale rodzinie raczej nie za bardzo smakowały.

[kosaciec]

Napisane przez Phynn

Kilka łyżek orkiszowego musli ( z dodatkiem suszonych owoców) z mlekiem; kawa

gdzie sie kupuje takie orkiszowe musli? jakas konkretna firma?

[skomplikowana_18]

wiem,ze potrafie.. to jest smieszne wrecz,ze teraz mam z tym problem,bo wczesniej jakos tylam i bylo ok:-( moze im wiecej kg tym wiekszy strach? czasem mysle,ze te 7,5kg jest ok,ze nie mam sily wiecej.. ale musze,chce okres:-( moze ulozysz mi przykladowy zdrowy jadlospis? i zeby bialka duzo,bo chce przytyc w miesnie.

[Nora_Grey]

Napisane przez olik187

czyli na diecie na przytycie nie ma znaczenie czy je się dużo biała czy dużo węglowodanów? w obu przypadkach tyje się w taki sam sposób?

O jejka, dziewczyny, to nie jest takie trudne do ogarnięcia.
Nadwyżka kaloryczna + ćwiczenia = przyrost masy, a przynajmniej w szybszy sposób.
I wtedy to ma być więcej białka.
Samo białko nic nie da..
Wiem, że ciężko się przełamać, no ale kurcze, chcecie się w tym roku pokazać na plaży w strojach kąpielowych czy nie?

Moje P
Ś: Pyyszna jajecznica na maśle (dużo - mama serwowała mi całe śniadanko ); 2 kromki żytniego z masłem, wędlinami, sałatą, majonezem i pomidorem z cebulką; śliwka.

iiś: Truskawkowo-bananowe pancakes z musem*; szkl. soku bananowo-marchewkowego; garść nerkowców; podjadane miodowe masło orzechowe* przy robieniu

Ob: Ogromny gołąb, ziemniaki w sosie pomidorowym z koperkiem, ogóry.

Desero-podwieczorek: (trochę rozłożone w czasie) kawał ciasta jogurtowego z porzeczkami i truskawkami*; jog. nat z owocami (garść porzeczek, truskawek, kawałków ananasa z puszki, śliwka)

K: Będzie kajzerka z masłem, szynką, sałatą, pomidorem i suszoną bazylią..+ coś jeszcze, może serek wiejski z dodatkami, a jak nie to parówki z keczupem/ serek homo (no, nie umiem przewidzieć, wybaczcie! )


*blog

[maniulka0405]

Napisane przez olik187

czyli na diecie na przytycie nie ma znaczenie czy je się dużo biała czy dużo węglowodanów? w obu przypadkach tyje się w taki sam sposób?

Nie o to chodzi. Dieta na przytycie nie jest odwrotnością redukcyjnej. Tutaj również trzeba jeść odpowiednią ilość ww, białek i tłuszczy. Nie chodzi o to, żeby "obżerać się" na noc, czy wpychać w siebie fast-foody i słodycze. Po prostu trzeba we wszystkim zachowac umiar. Jednego dnia wiadomo, że zjemy więcej węgli, kolejnego przy mniejszym apetycie-mniej. W normalnym ,racjonalnym odżywianiu, trzeba jeść niemal wszystko (słodycze od czasu do czasu, też są wskazane, a jeśli boisz się tych kupnych, zrób sama- w domu-będziesz wiedziała co jesz) żeby przytyć "na masę" trzeba ćwiczyć, a nie jeść nabiał, jak skomplikowana. Poza tym zainteresowana powinna najpierw przytyć, później się martwić o masę mięśniową.

Moje RR:

I: serek homo naturalny z 3 łychami płatków owsianych, jabłka, kilka włoskich.
II: od razu obiad( w niedzielę jemy go bardzo wcześnie): noga kurczaka z rękawa, sporo młodej kapusty, 2 łyżki brązowego ryżu.
ok.40minut tenisa ziemnego- a raczej biegania za uciekającą piłką
III: kalarepa, pół wieśniaka (strasznie kwaśny, chociaż przed terminem)
IV: placuszki ( 3 łyżki otrębów, 1 jajko i jedno białko, łyżka sera rodzinnego, cynamon), kilka marchewek do pochrupania.

Jak to wygląda?

[sprotte]

Napisane przez karola11

j.w.

dzięki pierożki złapane w locie, ale mama ma w zwyczaju robić grubsze ciasto i pierogi objętościowo większe z owocami, także taka ilość w zupełności mi wystarcza co do jedzenia po obiedzie, to ogólnie nie traktuję tego jako posiłku, a coś w formie podwieczorku/przekąski i zwykle jem mniej, bo trzyma mnie jeszcze po poprzednim posiłku, ale nie chcę mieć długiej przerwy do kolacji

wczorajsze U/P (brak @):

I: jajecznica z dwóch jaj smażona na maśle z szynką wieprzową, serem żółtym i cebulką, dwie kromki chleba ciemnego ze słonecznikiem; kubek herbaty zwykłej z łyżeczką miodu
II: trzy pierogi z wiśniami i dwa pierogi z jabłkami; kubek herbaty zwykłej z łyżeczką miodu
III: talerz chińszczyzny (ryż biały, mieszanka chińska, sos chiński, pierś z kurczaka); kubek słodzonego kompotu z wiśni
IV: deser Smakija karmel-czekolada-bita śmietana; garść tropikalnych płatków pszenno-ryżowych
V: płatki owsiane z mlekiem i truskawkami NesVita, pół szklanki tropikalnych płatków pszenno-ryżowych, garść orzechów; kubek herbaty zwykłej z łyżeczką miodu

i dzisiejsze (w gościach):

I: dwie parówki drobiowe z ketchupem, dwie kromki chleba ciemnego ze słonecznikiem z masłem, serem żółtym, cebulą i majonezem; kubek słodzonego kakao na mleku 2%
II: miska rosołu z makaronem pełnoziarnistym i kawałkiem kapusty z zupy
III: wołowina (wielkości kotleta schabowego) w sosie śmietanowo-ziołowym, dwa ziemniaki z koperkiem i śmietaną 18%, dwie łyżki żółtej fasolki szparagowej w bułce tartej, łyżka mizerii na śmietanie 18%; kubek herbaty miętowej
IV: kawałek ciasta francuskiego z musem jabłkowym i orzechami polane sosem budyniowym
V: dwa pierogi z jabłkami i trzy pierogi z wiśniami polane śmietaną 18%; kubek herbaty zwykłej z łyżeczką miodu

???

[Annie1441]

Macie jakiś pomysł jak zacząć wychodzić z diety niskoww własnego autorstwa? Mam zasadę że jem węgle (razowy lub owsiane) rano potem ew. świeży sok marchwiowy, otręby i np. jak jest kefir w sosie. no i nie wiem jak się za to zabrać niedługo żeby miało ręce i nogi ale żeby nie wrócić do starej wagi, moge podać jadlo żeby nie było of top

1. 2,5 kromki razowego
- z serem żółtym, pomidorem
- kabanosem pomidorem
- sama, bo chlebek pyszny

bcaa (aminokwasy)

2. sałatka z kurczakiem wędzonym, sosem czosnkowym i płatkami migdałowymi

bcaa

3. wiejski, pomidorki z czosnkiem i oliwą i bazylią

tak wiem że tylko 3 posiłki ale kolację jadłam o 3:30 jak wróciłam z pracy, późne śniadanie a potem byłam na randce :P

[Margolcia0703181]

dzisiajsze P

I. 4 łyżki muesli na szklance mleka 3,2%,
kromka pszennego z masłem, żółtym serem i pomidorem,
kawa

II. plaster twarogu ze śmietaną 18%,
mała kromka z masłem i dżemem

III. 4 młode ziemniaczki okraszone masłem z koperkiem,
1/2 kotleta mielonego (mięso mi nie służy, ale nie wypadało całkiem odmawiać...), szklanka kefiru

IV. (rozłożone w czasie) 3 kawałaki ciasta na maślance z traskawkami i kruszonką, szklanka jogurtu pitnego, trochę coca-coli, banan
kawa

V. kromka z masłem na pół - z żółtym serem i pomidorem/ z twarogiem +3 łyżeczki dżemu, kubek manny z 3 łyżeczek na mleku z cukrem i cynamonem

w miedzyczasie:
szklanka kefiru, szklanka soku grejfrutowego

uśmiecham się o ocenę (nie wiem skąd, ale męczą wyrzuty, że za dużo, jakby nie było innych zmartwień...)

[morphine88]

jezus maria, dlaczego nikt nie przenosi postow skomplikowanej na KZ? 3% tluszczu? Mamo, litosci.

A, i ciesze sie, ze moje pancakes smakuja. ^^

[Annie1441]

kuszą, muszę zrobić :P

[karola11]

Napisane przez morphine88

jezus maria, dlaczego nikt nie przenosi postow skomplikowanej na KZ? 3% tluszczu? Mamo, litosci.

A, i ciesze sie, ze moje pancakes smakuja. ^^

Kochana,Twoje pancakes robia furore
A Skomplikowana jest dokladnie taka osoba jak jej nick,pare razy wypowiadalam sie na temat jej jadla,ale jak grochem o sciane,juz tego nie bede robic.

Dziewczyny,bardzo Was prosze o ocene dzisiejszego jadla i tego co zaplanowalam na jutro.
Dzisiaj wiem,ze troche przegielam i "zgrzeszylam" i w ogole przegielam kalorycznie (tak,tak licze,zeby nie bylo jakis dziwnych wahan,ze jednego dnia tak a drugiego tak...)Jestem na luznym R,zeby delikatnie sie jeszcze podRedukowac,jeszcze troche i bede na U

Tak w ogole to jeszcze odnosnie tych moich jadlospisow,to chcialam Wam powiedziec,ze jadlam wg. okreslonego schematu jak do tej pory,tzn. sniadania I i II wygladaly codziennie podobnie, czyli platki,serki owoce itp. Teraz przez pare dni chce wprowadzic troche urozmaicenia, nie dlatego,ze mi sie znudzilo to,co jadlam do tej pory,ale dlatego,ze nie chce tak przyzwyczajac organizmu to jedzenia tego samego. A i pieczywa unikalam,wiec teraz troche dla odmiany bedzie


Dzisiejsze R:

I Sniadanie:
Wiesniak z malinami,rodzynkami,suszo nymi morelami,3 wieloziarniste ze serkiem lososiowym

abs na brzuch,cwiczenia z hantelkami (razem ok 20 minut)

IISniadanie:
Jajecznica z 2 jaj z mozzarella light(niecala polowa serka) i ze szpinakiem

Obiad:
Pancakes (8 sztuk wg. przepisu Morphine) z maslem orzechowym i nieco polane polewa czekoladowa brzoskwinia ufo

i tutaj podjadane lodyjakby tak podliczyc to wyszlo ze 3 kulki lodow albo i 4

Podwieczorek:
Salatka: 2 jaja gotowane na twardo,2 ogorki gruntowe,2 plastry szynki drobiowej

Kolacja:
Serek homo z garscia slonecznika, pomidor z cebulka i 1/2 puszki tunczyka wsw

bieganie 40 minut, abs na brzuch, 3 serie po 15 pompek


Jadlospis na jutro:

ISniadanie:

Nalesniki szpinakowe (pol szklanki mleka,2 lyzki maki orkiszowej,jajo,szpinak) z farszem pomidorowo lososiowym z twarogiem

cwiczenia z hantelkami, abs na brzuch

IISniadanie:
Bulka ciemna z ziarnami,wiesniak,pomidor

Obiad:
Warzywa upruzone (bez tluszczu) i to bedzie tak: cukinia,pieczarki,zielona papryka, fasolka czerwona, pomidory,do tego pokrojona w kostke szynka drobiowa

Podwieczorek:
Filet z mintaja i salatka z pomidora i ogorka

Kolacja:
Serek homo ze slonecznikiem i suszonymi owocami:zurawina, rodzynki,sliwki,morele

cwiczenia z hantelkami, abs na brzuch, bieganie ok 40 minut


Prosze baaaaaardzo o ocene

[Phynn]

Napisane przez kosaciec

gdzie sie kupuje takie orkiszowe musli? jakas konkretna firma?

http://www.vivi.com.pl/pl/nasze-prod...usli-orkiszowe

.

[red_tea]

U/P: (brak @)

przed: szklanka wody z cytryną, garść duszonych śliwek

I: 3 kromki mojego ukochanego, świeżutkiego i chrupiącego razowca, z masłem, szynką i grubą warstwą żółtego na każdej kromce, plastry ogórka, zbożówka z mlekiem, kubas malin (z ogródka) + grucha

II: jogo nat. z dynią (ze dwie garści) + brzoskwinia duża, drożdżówka ze serem

III: ziemniaczki z koperkiem i masłem, kotlet z piersi kurczaka panierowany i smażony na oleju, mizeria z ogórków, śmietany, soli i pieprzu

IV: jadę do babci, więc na pewno jakieś ciasto, lody itp. + oscypek (jadę jej go zawieźć to się na pewno podzieli xD)

V: będzie pewnie serek wiejski, bo dzisiaj się kończy data ważności - 200g, 3kromki razowca z masłem i pomidorkiem


już trochę przytyłam, spodnie są mniej luźne, w górach było suuuper: zero myślenia o żarciu i wyrzutów sumienia, dużo porządnego jedzenia i słodyczy, zabawa i w ogóle świetnie!!

[pozytywna-wariatka]

Niestety, muszę pisać.
Inaczej się gubię, nie jem, jem za dużo, nic nie wiem.

U?
45 minut ćwiczeń, brzuch, ręce, nogi.
1śn - trzy kromki razowca z pasztetem sojowym i pomidorem, kawałek wędzonego łososia z cytryną.
2śn - dwa białe michałki, kawałek gorzkiej czekolady. kawa latte, potem mrożona herbata z malinami, porzeczkami, pomarańczą, grejpfrutem.
obiad - grecka, spory grillowany filet z kurczaka, kabanos.
podwieczorek - dwie spore garści ziemnych, kromka razowego jak na śniadanie.
kolacja - twaróg z jogurtem naturalnym.

[greenaurie]

Moje R

śniadanko(9.00): miseczka owsianki
IIśniadanko(12.00): 2x wasa, serek wiejski, garść orzechów
obiad(16.oo): udko kurczaka z ziemniakiem i pomidorami
kolacja część1(18.oo): pół talerza twarożku
kolacja część2(zjem tak koło 21): kilka łyżek twarożku, garść orzechów, może marchewka mała

co myślicie?

[AlekzFragile]

Mojee Uuuu
I. miks płatków (jęczmienne, żytnie, owsiane) z jogurtem greckim, śliwkami świeżymi i kiwi; zielona herbata
II. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem i ogórkiem małosonym, parówka z łososia; garść pestek dyni
III. dwa gołabki bez zawijania ( powtórka)
IV. sałatka: arbuz, brzoskwinia, kiwi, wiśnie, suszona żurawina
V. bułka orkiszowa z masłem, szynką z kurczaka, pomidorem; kilka ogórków małosolnych; zielona herbata

Dużo wody (Dobrowianka ).
Nie dostałam się na studia dzienne

[maniulka0405]

Napisane przez AlekzFragile

Mojee Uuuu
I. miks płatków (jęczmienne, żytnie, owsiane) z jogurtem greckim, śliwkami świeżymi i kiwi; zielona herbata
II. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem i ogórkiem małosonym, parówka z łososia; garść pestek dyni
III. dwa gołabki bez zawijania ( powtórka)
IV. sałatka: arbuz, brzoskwinia, kiwi, wiśnie, suszona żurawina
V. bułka orkiszowa z masłem, szynką z kurczaka, pomidorem; kilka ogórków małosolnych; zielona herbata

Dużo wody (Dobrowianka ).
Nie dostałam się na studia dzienne

bardzo mi się podoba Twoje jadło!Do obiadu mogłaś coś dodać, bo malutko
Co do studiów- z tego, co przechodziłam w zeszłym roku wiem, że jest kilka tur-sporo ludzi rezygnuje, dlatego jeszcze nie wszystko stracone! Na co startowałaś?

[agnieszka16]

Napisane przez AlekzFragile

Mojee Uuuu
I. miks płatków (jęczmienne, żytnie, owsiane) z jogurtem greckim, śliwkami świeżymi i kiwi; zielona herbata
II. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem i ogórkiem małosonym, parówka z łososia; garść pestek dyni
III. dwa gołabki bez zawijania ( powtórka)
IV. sałatka: arbuz, brzoskwinia, kiwi, wiśnie, suszona żurawina
V. bułka orkiszowa z masłem, szynką z kurczaka, pomidorem; kilka ogórków małosolnych; zielona herbata

Dużo wody (Dobrowianka ).
Nie dostałam się na studia dzienne

nie martw się studiami- naprawdę pierwsza tura to nic ostatecznego- ludzie się obstawiają na kilku kierunkach, a wybierają jeden, więc przetasowania są ogromne czekaj spokojnie na miejsce i no panic

co do jadłospisu-obiad rzeczywiście wydaje się zbyt skromny- dorzuciłabym np. świeżą sałatkę i młode ziemniaki z koperkiem, albo jakąś dobrą zupę.
ale generalnie- przede wszystkim jakościowo okej

[morphine88]

Dawno nie dawalam mojego jadla tak wiec:
dzisiejsze U:
1. kasza jaglana z mieszanka studencka, bananem, jogurtem naturalnym i miodem.
2. 2 kromki chleba wieloziarnistego z maslem i krazkiem (50g) sera harcenskiego/z maslem i szynka, papryka.
3. potrawka z piersi kurczaka, pomidorow i cukinii, makaron pelnoziarnisty.
4. 2 kromki chleba jw. z maslem i salami/z serkiem smietankowym do smarowania a'la turek, pomidor.

?