Kosmetyki M.A.C. cz. 5

[palina_malina]

Napisane przez Corii

Dziękuję, to chyba będę nim zainteresowana, bylem nie wygladała w strefie T jak bombka, bo mam mieszaną cerę, a wiem, ze ten krem rozswietla

Ten krem jest mega naładowany jakimś gwiezdnym turbo-pyłem, który robi taką poświatę dewy-glow, jak mam dzień to idze sam krem, bez podkładu Ale tak poważnie to naprawdę polecam, bo krem sam w sobie jest dobrym kosmetykiem, a właściwości rozświetlające to dla mnie po prostu jego dodatkowy atut. Jak nakładam podkład na całą twarz to nie dominuje aż tak bardzo. To rozświetlenie to nie są drobinki to jest rozświetlenie w czystej postaci.

[asiorrr]

Napisane przez palina_malina

Jest raczej dobrze zaopatrzony. To co kupowałam zawsze było, nie miałam sytuacji żeby czegoś akurat nie mieli. Natomiast Pani jest średnio miła, ale mam nadzieję, że dla Ciebie będzie miła albo trafisz na inną. I tak, ceny są niższe, np. cienie (w tym czarnym tym, wyleciało mi z głowy jak to się nazywa - "pot"?) kosztują od 9.75 GBP do 10.10GBP, gdzie na stronie kosztują 11.50GBP.

Dziękuję za odpowiedź akurat zakupy robił dla mnie chłopak, ale mówił, że Pani była miła no i faktycznie są dobrze zaopatrzeni (wybaczam im brak Angel i Creme Cup, pocieszyłam się Hue), a ceny niższe

[agniesska]

Dziewczyny, gdybyście mogły kupować te kosmetyki taniej na allegro, powiedzmy za 65 za pomadkę, 46 zł za cień w pudełeczku, to byłybyście zainteresowane? Pytam, bo nie rozumiem dlaczego na naszym allegro nie ma jeszcze porządnego wyboru tych kosmetyków i zastanawiam się czy nie zająć się czymś takim. W Polsce MAC jest irracjonalnie drogi w porównaniu z cenami w USA, skąd mam możliwość sprowadzenia. Co sądzicie?

[najada_naj]

Szczerze - wolę kupić nieco drożej, ale w salonie Maca. Obejrzę, przetestuję, upewnię się, że to właściwy odcień no i mam pewność, że to nie podróbka (bez urazy), a produkt jest w dobrym stanie. Poza tym za 3. szt. zgarnę zaproszenie na makijaż A tego na Allegro nie dasz. Ale, może dla osób które nie mają salonu blisko to byłby dobry pomysł?
Ja tam bym wolała, żeby Mac otworzył w PL sklep online...

[agniesska]

Najlepiej to jakby z USA wysyłano bez problemu do Polski - wtedy byłoby tanio, bo te ceny w Polsce mnie odstraszają. Z drugiej strony widzę, że wiele osób sprzedaje oryginały na allegro i te kosmetyki czekają często kilka miesięcy aż ktoś je kupi... Może to sprawa ceny, a może po prostu w Polsce jeszcze nie ma wbrew pozorom aż takiej liczby chętnych na te kosmetyki. Dlatego pytam Was, bo sama nie wiem czy jest sens w ogóle coś takiego organizować.

[najada_naj]

Ma, o ile będziesz mieć w ofercie rzeczy w PL niedostępne, np. ze sklepu Pro albo z kolekcji, które do nas nie weszły (Mickey Contractor czy Fashion Flower, to tak dla przykładu dwie ostatnio pominięte). Sama chętnie u Ciebie wtedy kupię, wolę w sumie sprowadzać rzeczy z szybką wysyłką po PL, niż czekać tygodniami na paczkę z ebay'a.

[winyl]

Napisane przez agniesska

Dziewczyny, gdybyście mogły kupować te kosmetyki taniej na allegro, powiedzmy za 65 za pomadkę, 46 zł za cień w pudełeczku, to byłybyście zainteresowane? Pytam, bo nie rozumiem dlaczego na naszym allegro nie ma jeszcze porządnego wyboru tych kosmetyków i zastanawiam się czy nie zająć się czymś takim. W Polsce MAC jest irracjonalnie drogi w porównaniu z cenami w USA, skąd mam możliwość sprowadzenia. Co sądzicie?

Moim zdaniem zdałoby to egzamin, gdyby było 100% pewności, że są to kosmetyki oryginalne ...
Po pierwsze - mało salonów w Polsce, po drugie te ceny ... Tylko gdyby z wysyłką wyszło tyle samo co w salonie to już nie .


Swoją drogą nie pochwaliłam się, że ostatnio byłam w MACu w Krakowie i była ta ruda Pani i była FANTASTYCZNA! Bardzo miła, nie narzucała się, ale była chętna do pomocy, doradziła, naprawdę pomogła - no jestem pod wrażeniem!

[najada_naj]

A ja miałam przyjemność poznać kilku macofachowców ostatnio, w tym uroczą panią z Wrocławia - podejrzewam, że to ta, którą chwaliłyście parę stron wcześniej. Przesympatyczna blondynka z genialnym makijażem - niby nude, ale do tego cudny kontur policzków + firana sztucznych rzęs. Obłędny! Jeśli ona tak maluje innych jak siebie, to przeprowadzam się do WRO!

[palina_malina]

Napisane przez agniesska

Dziewczyny, gdybyście mogły kupować te kosmetyki taniej na allegro, powiedzmy za 65 za pomadkę, 46 zł za cień w pudełeczku, to byłybyście zainteresowane? Pytam, bo nie rozumiem dlaczego na naszym allegro nie ma jeszcze porządnego wyboru tych kosmetyków i zastanawiam się czy nie zająć się czymś takim. W Polsce MAC jest irracjonalnie drogi w porównaniu z cenami w USA, skąd mam możliwość sprowadzenia. Co sądzicie?

Jeżeli chciała bys zająć się czymś takim na poważnie, to po pierwsze musiałabyś zarejestrować działalność, odprowadzać podatek, a za zakupione kosmetyki płacić cło czy inne opłaty dodatkowe. Po odliczeniu kosztów mogło by to nie być tak opłacalne jak się teraz wydaje. Możesz zaryzykowac i sprzedawać bez rejestracji, ale wtedy jak zainteresuje się Tobą Urząd Skarbowy to o ile pamiętam podatek od nieujawnionych źródeł przychodów wynosi 75%(?). To się tak tylko wydaje, że można na tym zrobić dobry biznes, ale w rzeczywistości, jeżeli można by było to na pewno już by się znalazł ktoś kto się tym zajął.

[kama150]

Napisane przez agniesska

Dziewczyny, gdybyście mogły kupować te kosmetyki taniej na allegro, powiedzmy za 65 za pomadkę, 46 zł za cień w pudełeczku, to byłybyście zainteresowane? Pytam, bo nie rozumiem dlaczego na naszym allegro nie ma jeszcze porządnego wyboru tych kosmetyków i zastanawiam się czy nie zająć się czymś takim. W Polsce MAC jest irracjonalnie drogi w porównaniu z cenami w USA, skąd mam możliwość sprowadzenia. Co sądzicie?

Ja bym się cieszyła gdyby ktoś sprzedawał różne kosmetyki MAC na allegro, gdyż do najbliższego salonu mam ponad 200km. Tylko właśnie działalność byłaby obowiązkowa .

[kolciag]

Napisane przez najada_naj

Szczerze - wolę kupić nieco drożej, ale w salonie Maca. Obejrzę, przetestuję, upewnię się, że to właściwy odcień no i mam pewność, że to nie podróbka (bez urazy), a produkt jest w dobrym stanie. Poza tym za 3. szt. zgarnę zaproszenie na makijaż A tego na Allegro nie dasz. Ale, może dla osób które nie mają salonu blisko to byłby dobry pomysł?
Ja tam bym wolała, żeby Mac otworzył w PL sklep online...

Ja tak samo Czekam też na ich sklep online

I nie zapominajmy, że dochodzi cło z USA... nie wiem, jak wtedy by te ceny wyglądały

I kwestia oryginalności... 90% MAC'a na allegro to wcale nie MAC Podróby są coraz lepsze i czasami mi jest ciężko odróżnić... wolę zapłacić nawet 50 zł więcej ale mieć 100% pewności że to oryginał

[Corii]

Napisane przez palina_malina

Ten krem jest mega naładowany jakimś gwiezdnym turbo-pyłem, który robi taką poświatę dewy-glow, jak mam dzień to idze sam krem, bez podkładu Ale tak poważnie to naprawdę polecam, bo krem sam w sobie jest dobrym kosmetykiem, a właściwości rozświetlające to dla mnie po prostu jego dodatkowy atut. Jak nakładam podkład na całą twarz to nie dominuje aż tak bardzo. To rozświetlenie to nie są drobinki to jest rozświetlenie w czystej postaci.

O to już go wrzuciłam na liste musową na bank I to jak najszybciej

[_anguisette_]

Hej,
Potrzebuje Waszej rady. Czy pomadki Ever Hip i Ravishing sa bardzo podobne? EH na swatchach wyglada uroczo i mam na nia wielka ochote ale mam juz Ravishing ktorej nie cierpie i nie chce kupic czegos podobnego. Moze ktos ma obie i moglby porownac? Help.

[agniecha4791]

Napisane przez kolciag

Ja tak samo Czekam też na ich sklep online

I nie zapominajmy, że dochodzi cło z USA... nie wiem, jak wtedy by te ceny wyglądały

I kwestia oryginalności... 90% MAC'a na allegro to wcale nie MAC Podróby są coraz lepsze i czasami mi jest ciężko odróżnić... wolę zapłacić nawet 50 zł więcej ale mieć 100% pewności że to oryginał

Po oglądaniu "cudów" na allegro , dochodzę do takiego samego wniosku.

[winyl]

Napisane przez _anguisette_

Hej,
Potrzebuje Waszej rady. Czy pomadki Ever Hip i Ravishing sa bardzo podobne? EH na swatchach wyglada uroczo i mam na nia wielka ochote ale mam juz Ravishing ktorej nie cierpie i nie chce kupic czegos podobnego. Moze ktos ma obie i moglby porownac? Help.

Sądząc po swatchach i swatchach wyłącznie, wydaje mi się, że są kompletnie inne. Mam ravishing, napalałam się na EH, że niby będzie taki koral, ale wnioskując po swatchach (zastanawiam się ile razy to jeszcze powtórzę ) wygląda na to, że ravishing jest dużo bardziej pomarańczowo-koralowa, a EH różowo-nude'owa .

[agniecha4791]

Skończyłam dzisiaj mój pierwszy cień z MAC-a. Pomimo iż została dosłownie odrobinka na ściankach pan-a to nie mogłam go do końca wymalować. Cień ma kod A98 , czyli jak łatwo policzyć wdzięcznie służył mi prawie 3 lata.

[MissScareAll]

Napisane przez palina_malina

Jeżeli chciała bys zająć się czymś takim na poważnie, to po pierwsze musiałabyś zarejestrować działalność, odprowadzać podatek, a za zakupione kosmetyki płacić cło czy inne opłaty dodatkowe. Po odliczeniu kosztów mogło by to nie być tak opłacalne jak się teraz wydaje. Możesz zaryzykowac i sprzedawać bez rejestracji, ale wtedy jak zainteresuje się Tobą Urząd Skarbowy to o ile pamiętam podatek od nieujawnionych źródeł przychodów wynosi 75%(?). To się tak tylko wydaje, że można na tym zrobić dobry biznes, ale w rzeczywistości, jeżeli można by było to na pewno już by się znalazł ktoś kto się tym zajął.

Przecież sprzedając na Allegro żadnej działalności nie trzeba rejestrować.

Ja tam bym chętnie kupowała

[palina_malina]

Napisane przez MissScareAll

Przecież sprzedając na Allegro żadnej działalności nie trzeba rejestrować.

Ja tam bym chętnie kupowała

Kłania się nieznajomość prawa finansowego A Urząd Skarbowy tylko czeka na takich delikwentów co to sobie zarabiają na boczku i nie odprowadzają podatku

Jak ktoś sprzedaje na all przykładowo:
- nieudane zakupy
- rzeczy używane
- próbki itp
i są to małe kwoty to ok, nikt się nie przyczepi. Jednak jeżeli ktoś zaczyna na większą skalę sprowadzać przedmioty nowe i sprzedaje je na all z zyskiem, to tak jakby prowadził sklep, tylko w formie e-commerce o ile się nie mylę. A prowadzenie sklepu to już działalność gospodarcza, a taką działalność trzeba rejestrować, bo inaczej jest nielegalna. To tak jak by ktoś sprowadzał alkohol z Czech i sprzedawał go taniej np. w domu. Tyle, że tu mamy do czynienia z kosmetykami. To że wielu sprzedawców postępuje wbrew prawu nie znaczy, że takie działanie jest dopuszczalne.

Mam nadzeję, że nikt się nie obrazi za taki długaśny offtop

[kama150]

Napisane przez MissScareAll

Przecież sprzedając na Allegro żadnej działalności nie trzeba rejestrować.

Ja tam bym chętnie kupowała

Heh zabawne, kwota wolna od podatku w ciągu roku na którą można sobie sprzedać co się chce to 3000zł . Więcej równa się podatek 23%.

[najada_naj]

Może dziewczyna ma działalność i sklep wysyłkowy własny, kto wie? Problem jeszcze w prawach do legalnego handlowania MAC-em. Przecież firma w PL normalnie działa i mogłaby się zainteresować inną firmą, która bez licencji handluje ich produktami. Co innego pozbywanie się własnych zakupów, a co innego biznes - obawiam się, że polski MAC by ostro na to zareagował.
Moim zdaniem, najbardziej sensowne jest działanie w pełni legalne, pamiętam, że ktoś kiedyś próbował otworzyć polską filię Lush, w porozumieniu z firmą-matką w UK, oczywiscie.

[palina_malina]

Tez mi się wydaję, że MAC nie był by zadowolony, że ktoś podkrada im klietów konkurencyjnymi cenami ich własnych produktów.

[macystick]

Czesc dziewczyny Jako, że jesteście najbardziej obeznane, czy ceny produktów się pozmieniały?
- paint poty 72 zł (wszystkie ?)
- cienie 66 zł (wszystkie ?)
- róże 90 zł (wszystkie ?)
- pomadka 80 zł (wszystkie ?)
- eyekhol 60zł (wszystkie ?)

[kolciag]

Napisane przez macystick

Czesc dziewczyny Jako, że jesteście najbardziej obeznane, czy ceny produktów się pozmieniały?
- paint poty 72 zł (wszystkie ?)
- cienie 66 zł (wszystkie ?)
- róże 90 zł (wszystkie ?)
- pomadka 80 zł (wszystkie ?)
- eyekhol 60zł (wszystkie ?)

Wkłady 49, standardowe 69
Ja tylko tyle, reszty cen nie pamiętam niestety.

Paint Poty chyba do 79 też podskoczyły, ale nie jestem pewna

[Vanth]

Napisane przez Corii

Vanth, aż mi sie zrobiło o tak
Dziękuję za wybitny komplement Kochana

Wszak prawda to - masz wielki talent! A dziś kolejnymi makijażami czarujesz - niby niewinne, a z jakim pazurem ! Czego używasz dla rozświetlenia łuku brwiowego - pięknie migoce?

[Corii]

Napisane przez Vanth

Wszak prawda to - masz wielki talent! A dziś kolejnymi makijażami czarujesz - niby niewinne, a z jakim pazurem ! Czego używasz dla rozświetlenia łuku brwiowego - pięknie migoce?

Po prostu odkąd trafiłam na MAC-a, to uwielbiam brać pędzle w łapki i tworzyć, tworzyć, tworzyć ...
Jeszcze raz dziękuję
Do rożświetlenia łuku w makijażu niebieskim użyłam pigmentu Frozen White, a do Samoa Silk użyłam pudru Silver Dusk - mojego wielkiego odkrycia, którę zawdzięczam Kamilowi
Prawdę powiedziawszy, coraz cześciej tym pudrem rozświetlam łuk brwiowy - on jest taki zimny migoczący własnie

[winyl]

Czy tylko mnie to tak bardzo cieszy, jak widzę, że na wątku "swatche ..." pojawiło się coś nowego?
Kolekcja surf już mnie coprawda nie kusi, bo mam wszystkie (haha aż dwie) rzeczy, które chciałam mieć, ale i tak te wszystkie zdjęcia cieszą oko .

A powiedzcie mi, ile kosztuje taka zwykła kredka/konturówka do ust http://www.maccosmetics.co.uk/produc...T_ID=PROD66108 ?

[Lemirka]

Corii - normalnie Kochana przeszłaś samą siebie miodzio

[Corii]

Napisane przez Lemirka

Corii - normalnie Kochana przeszłaś samą siebie miodzio

Lemirko dziękuję

[anitajas]

Melduję, że zaliczyłam warsztaty MAC-owe. Jak dla mnie stanowczo za KRÓTKO! i jest mi mało,mało i jeszcze raz mało.
Rzeczywiście Pani blondynka z Wrocka miała niesamowity makijaż, aż glupio bo wlepiałam w nią swe ślepia tak mi się podobała jej uroda i zastanawiałam się czym się tak pięknie "upaćkała".
Generalnie, gdy dowiedziałam się że będziemy poznawać sztukę smoky eyes jakoś mnie to nie zachwyciło, ale generalnie na sam koniec widzac się w zaproponowanym makijażu byłam bardzo zadowolona.

Jestem blondynką o niebieskich oczach i u mnie zastosowano takie kolorki:
1. vanilla
2. Smut
3. Naked Lunch
4. Shale
5. kredka: smolder (koniecznie musze ja mieć! - aż wstyd, że jeszcze jej nie mam)

6.pomadka: Cremesheen

Na koniec od Pani, która nam udzielała instuktażu uslyszałam, że zazdrości mi tęczówki! Oczywiście się zszokowałam, bo nigdy nie uważałam, że moja tęczówka może zachwycać

ps. fotki to tu się wrzuca, czy w innym miejscu?

[Lemirka]

A co to za szkolenie było? I czemu ja nic o tym nie wiedziałam
A Pani blondynka to kto? Aga?
Wrzuć tu, albo na swatchowy.