2017-02-08, 17:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Zwracam się do was ponieważ nie chcę rozmawiać o tym z bliskimi którzy dobrze znają i mnie i mojego męża. Potrzebuję opinii osób trzecich nie związanych emocjonalnie. Ale zacznijmy od tego w czym problem. Mam 30 lat. Jesteśmy z mężem 5 lat po ślubie, a razem ponad 10 lat. Mamy 5-miesięcznego bobasa która wypełnia mi obecnie całe dnie. Mąż pracuje w domu i w delegacjach kilkudniowych. Nigdy nie było między nami jakiś wielkich namiętności i potrzeb seksualnych. Przed ciążą seks 2-3 razy w miesiącu max. Czasem w ogóle, ale było między nami dobtrze. Byliśmy sobie bliscy. Od porodu natomiast zbliżyliśmy się dokładnie 3 razy. Ani ja ani on do tego w żaden sposób nie dążymy. Nie ma także tych małych przyjemności: wspólny film oglądamy metr od siebie, śpimy osobno, nie przytulamy, nie dotykamy, nie wymagamy niczego od siebie. Żyjemy pod jednym dachem ale każdy robi swoje. Można powiedzieć że jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, a nie mężem i żoną. Rozmawialiśmy o tym kilkukrotnie i zawsze kończyło się na zapewnieniach ze trzeba to zmienić, że się kochamy i chcemy być razem. Słowa, słowa, słowa... Zastanawiam się czy ktoś z was miał podobny problem i jak sobie z nim poradził. Zależy mi na mojej rodzinie i chciałabym żebyśmy byli szczęśliwi. Co zrobilibyście na moim miejscu ? Co zrobić żeby odbudować relację ?
|
2017-02-08, 18:58 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
Seksuolog, terapia, ale wątpię, czy to coś da, bo do tego potrzeba szczerej chęci ze strony obojga, a w nim tej chęci chyba nie ma. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2017-02-09 o 07:50 |
|
2017-02-08, 21:11 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Dlaczego oglądacie film metr od siebie ? Dlaczego nie usiadziesz obok i nie wtulisz się w męża? Dlaczego sama nie inicjujesz tego kontaktu skoro Ci go brakuje ??
|
2017-02-08, 21:24 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 130
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Bo łatwiej jest wymagać od partnera zamiast zacząć od siebie
__________________
Slow Fashion Blogger
https://www.facebook.com/sylviakuczera.blog https://www.instagram.com/sylvia.kuczera |
2017-02-09, 07:49 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
No również nie rozumiem. 10 lat ze sobą i zamiast coś spróbować zadziałać, po prostu się przytulić, pomiziać, zachowanie jak obcych ludzi. Chyba rzeczywiście chęci tak naprawdę brak z obydwu stron...
|
2017-02-09, 07:55 | #6 |
Czerwcowa PM
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
A co Ty Autorko zrobiłaś (zrobiłaś, nie powiedziałaś), żeby było lepiej?
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł. |
2017-02-09, 07:57 | #7 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
Jeśli zawsze tak było, to skąd mają wiedzieć, że można inaczej, że to jednak nie to. Autorce coś dzwoni, nie jest zadowolona, ale nawet nie umie tego nazwać. Tu nie ma co naprawiać. Tu się albo trzeba pogodzić z brakiem uczucia, albo szukać gdzie indziej.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-02-09, 08:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 271
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
jeśli Ci to przeszkadza, nie ma nic prostszego niż powitać męża buziakiem, jak wróci z pracy, razem z dzieckiem, i robić tak każdego dnia; malować się i ładnie ubierać na jego powrót z pracy (chyba, że już pracujesz po porodzie),
a wieczorem? po prostu zainicjować seks. Kobiety to nie jakieś mimozy, które muszą być zaspokojone przez partnera i całkowicie polegać na jego inicjatywie. Wręcz przeciwnie. To zupełnie normalne przytulać się do bliskiej osoby - np od tyłu, gdy on sobie robi kanapkę, pogłaskać go po policzku na kanapie, posmerać nogą pod stołem, zaprowadzić do sypialni. Od Ciebie w 50% zależy jak wygląda Wasza bliskość. |
2017-02-09, 08:33 | #9 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-02-09, 09:00 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 271
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
rozumiem, że to przytyk...
ale tak zachowują się zdrowe pary |
2017-02-09, 09:03 | #11 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Oni ni są zdrową parą. Udawanie takiej im nie pomoże, tylko bardziej sfrustruje.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2017-02-09, 09:22 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
ale z tego, co widze aotorka nie wspominala, ze nie ma miedzy nimi iskry, tylko ze maja niskie potrzeby seksualne. Pisze tez, ze brakuje jej bliskosci i dotyku, a nie milosci. Stad rady, aby podeszla i sama sie przytulila sa wedlug mnie jak najbardziej na miejscu. Niskie potrzeby seksualne nie oznaczaja braku milosci czy "iskry" miedzy osobami
|
2017-02-09, 09:30 | #13 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;70740381]ale z tego, co widze aotorka nie wspominala, ze nie ma miedzy nimi iskry, tylko ze maja niskie potrzeby seksualne. Pisze tez, ze brakuje jej bliskosci i dotyku, a nie milosci. Stad rady, aby podeszla i sama sie przytulila sa wedlug mnie jak najbardziej na miejscu. Niskie potrzeby seksualne nie oznaczaja braku milosci czy "iskry" miedzy osobami[/QUOTE]
Ty naprawdę z tego opisu wyciągasz wniosek o kochającym się małżeństwie? Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2017-02-09, 09:38 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Dziękuję za Wasze wypowiedzi. Z wieloma muszę się zgodzić w 100%. Ja nie oczekuję, że skoro przez 10 lat nie było iskry to nagle się pojawi i oboje zostaniemy demonami seksu. Szczerze to nawet by mi na tym nie zależało. Seks nie jest dla mnie utożsamiany z miłością. Może być sposobem na jej okazanie, ale nie tylko on. Może mówię tak bo tak na prawdę nigdy nie przeżyłam prawdziwych uniesień a z mężem nie pasujemy do siebie w ten sposób. Nie mam porównania z innym mężczyzną. Oczywiście, że próbowałam różnych rzeczy: propozycje, przebieranki, bielizna, wysyłanie erotycznych fotek. Działało, ale czy tego typu zachowanie ma być jednostronne? Czy do obowiązków faceta ma należeć tylko ściągnięcie spodni i zrobienie swojego. Czy nie obie strony powinny się starać?
Fakt jest taki że kocham go i nie żałuję tego że jesteśmy razem. Obecnie brakuje mi zaangażowania w podtrzymywanie więzi - obustronnej. |
2017-02-09, 09:52 | #15 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
A ja myślałam, że problem nie jest w seksie.
No ok, odchodząc od seksu, czy w ogóle kiedykolwiek było dobrze? Tak w byciu razem, we dwoje? Blisko, intymnie, świat się zamyka na waszej dwójce, patrzysz na niego i czujesz rozpierające szczęście? Zakochanie, mniej więcej, w jakiejś formie? Czułość, kiedy składasz skarpetki, nie wiem, ludzie różnie to odczuwają.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2017-02-09, 09:57 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
Moim zdaniem wysyłasz w świat i przede wszystkim facetowi taki komunikat: i tak się z Tobą nie rozstanę. Więc on nie czuje powagi sytuacji, bo w sumie i Ty nie czujesz. Ponarzekasz, wygadasz się i wrócisz do szarej rzeczywistości. Dla mnie takie życie jest przykre i byłoby niemożliwe do realizowania, ale dla Ciebie niekoniecznie musi takie być. Możecie umówić się na inne, niż tradycyjne, rodzaje związku. Może czas szukać przyjemności i realizowania się w tej sferze poza związkiem? W sumie to nie wiadomo, czy on już tego nie robi. Wybacz, że piszę tak wprost, ale cóż, życie. |
|
2017-02-09, 10:18 | #17 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
|
||
2017-02-09, 10:38 | #18 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Z jednej strony, skoro kiedyś coś pomiędzy wami było, to można by spróbować terapii, żeby to odbudować. To mogłoby pomóc odnaleźć na nowo tę bliskość, której brakuje.
Ale. Pozostaje seks. Z drugiej strony, jak Doris słusznie zauważyła, niby wam na seksie nie zależy, ale jednak nie byłaś zadowolona z tej sfery. I w tej sytuacji jednak skupiłabym się na przyznaniu się przed samą sobą, jakie mam naprawdę potrzeby i czego naprawdę chcę od partnera. Bo to nie jest tak, że każdy ma obowiązek być maksymalnie aktywny, ale skoro ty się starasz, a z jego strony twoje potrzeby są olewane (zapewne od dłuższego czasu; no i nie ma co się czarować - to nie jest ta część związku, w której należy się poświęcać, tu się trzeba po prostu dobrać), to terapia nie pomoże.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2017-02-09, 12:34 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
|
|
2017-02-09, 12:50 | #20 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
Autorko, dlatego jeżeli naprawdę chcesz zmian lub przynajmniej dowiedzenia się na czym w tym związku stoisz (bo zmiany mogą nie być możliwe), to jedyny sposób, to naprawdę wprost, do bólu szczera rozmowa. Takie wręcz stanięcie w prawdzie (wymagające odwagi, bo możesz się dowiedzieć rzeczy bolesnych i nieodwracalnych). Nie obiecanki-cacanki "chciałabym coś zmienić / ach ja również", nie pytania "chcesz? / tak, chcę [cisza]", nie wzdychanie "och zmieńmy coś / tak, masz rację, coś zmieńmy", tylko kawa na ławę: co jest źle, co jest bardzo źle, co się nie podoba, co się podoba, ale..., co dokładnie i jak zmienić lub czy w ogóle da się zmienić i przede wszystkim określenie się, czy tak chcę żyć następne x lat, czy jednak za rok, dwa takiego życia sobie w łeb strzelę. Chcecie się, czy nie chcecie, czy chce Wam się w ogóle coś robić, czy nie, czy to nadal związek, czy tylko już współlokatorzy dziecko+. Możesz to zrobić za miesiąc, możesz za pół roku, ale samo nic się nie zmieni, nie polepszy, bo cudów nie ma, a rzeczywistości, na którą się pracowało 10 lat, się nie oszuka. ---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ---------- Cytat:
Czas pogadać tak serio serio i ewentualnie próbować czy to terapii, czy czegoś innego. A potem zastanawiać co dalej. |
||
2017-02-09, 13:20 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
Edit: przepraszam, odpowiedzialam nie odswiezajac watku. Widze, ze autorka juz to doprecyzowala Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2017-02-09 o 13:23 |
|
2017-02-09, 13:39 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Rzeczywiście przyszedł czas na taką rozmowę, choć rzeczywiście trochę strach co można będzie usłyszeć. najpierw jednak trzeba samemu sprecyzować swoje wymagania, chęci i potrzeby. Jest to trochę przykre bo zawsze myślałam, że w tym względzie rzeczy same wychodzą w tzw. praniu. Jednak życie jak film wymaga reżysera a nawet dwóch.
|
2017-02-09, 14:34 | #23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cytat:
|
|
2017-02-09, 15:25 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Cleopadra dzięki za wiadomość. Nam właśnie tego brakuje. Można powiedzieć, że jakoś przegapiliśmy etap odkrywania siebie pod tym kątem. Powiedz proszę czy nie masz czasami myśli : a jakby to było z innym?
|
2017-02-09, 16:36 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Zanim zaczniesz mieć takie myśli, pogadaj szczerze z mężem.
__________________
Czytam, piszę, maluję i bloguję Czytam 50/100 2017 Czytam 103/100 2016 Czytam 115/100 2015 |
2017-02-09, 19:20 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
To tylko myśli. Wiem, że go kocham i nie chcę zdradzać. Wiem, że nie byłabym w stanie bo miałam 100% okazję z której nie skorzystałam. Ale myśli jakby to było pozostają.
|
2017-02-09, 19:25 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Czy Ty mu w ogole powiedzialas wprost że potrzebujesz wiecej czulosci z jego strony , szczegolnie teraz??
|
2017-02-09, 19:47 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Tak, rozmawialiśmy o tym.
|
2017-02-09, 22:42 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 99
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Skoro seksu obydwoje nie potrzebujecie to się nie zmuszajcie. Ale przecież przytulanie się to zupełnie inna sprawa! Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można siedzieć zaraz obok swojego faceta i nie mieć ochoty go dotknąć Nie witacie się? Nie żegnacie? Przecież każdy człowiek tego potrzebuje. Dlaczego śpicie osobno? Jakoś dziwnie to wszystko brzmi, bo przecież to wszystko wasze własne decyzje
|
2017-02-09, 22:54 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Wieloletni związek wygasa - jak go ratować ?
Nie,nie mam takich mysli,moim zdaniem z kims innym tez byloby tak samo.To zalezy co sie chce robic i jak,tak mi sie wydaje.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.