|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-09-30, 20:23 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Dziewczyny, gdy facet jet po kilku głębszych to to co mówi jest prawdą?
Wiecie... te wylewne wyznania, język dłuuuugi, tralala tralala Wyznając swoje uczucia do kobiety, czy są one szczere??? W tym wątku dzielmy sie swoimi doswiadczeniami z naszym TŻ-ami, przyszlymi, byłymy Ciekawa jestem co o tym sądzicie. Wg mnie substancje alkoholowe bardzo ale to bardzo poszerzaja aparat mowy See You
__________________
|
2007-09-30, 20:30 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 158
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
zdecydowanie jest wylewny . przynajmniej mój :P. chociaż mój Tż bardzo sporadycznie się napije, że już nie wspomne o upiciu się (sportowcem jest ). na codzień też lubi okazywać mi uczucia, ale to w klubie po iluś tam kielonach i drinkach dowiedzialam sie po raz pierwszy, ze jeśli tylko bede tego chciala, to on bedzie przy mnie już do końca :P;D
|
2007-09-30, 20:41 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Ja nigdy takich wyznań nie brałam i nie będę brać serio.
Poza tym, na co mi facet, która na trzeźwo nie ma odwagi mi powiedzieć, że mu na mnie zależy??
__________________
|
2007-09-30, 20:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
|
2007-09-30, 20:47 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Nigdy sie nad tym nie zastanawiałam, ale mój obecny ostatni raz sie upił jak mnie zostawił, wiec nie miałam okazji zweryfikować.
|
2007-09-30, 21:40 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
ja tez nie biore na powaznie tego co mój TŻ mówi pod wpływem alkoholu zwłaszcza jak wstawiony jest bardzo
zreszta to łatwo zweryfikowąć czy mówił prawdę czy nie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2007-09-30, 22:15 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Wątpie żeby mężczyźni po % różnili się w prawdomówności od kobiet po %. A co za tym idzie trzeba być pijanym żeby brać na poważnie to co mówią.
Taki przykład jak podejdzie do Ciebie jakiś pijany koleś którego pierwszy raz widzisz na oczy i zacznie gadać jak to jesteś piękna i jak on Cie kocha będziesz brać to na serio?? |
2007-09-30, 22:49 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 424
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Faktycznie po wypiciu alkoholu faceci stają się bardziej wylewni, ale czy to co mówią można brać na poważnie zależy w dużej mierze od ilości promili we krwi no i od faceta
Nie jeden raz spotkałam się z tym, że niewielkie dawki alkoholu sprawiają, że faceci stają się bardziej szczerzy i otwarci ale też nierzadko zbiera im się wtedy na wygłupy...dlatego generalnie trzeba mieć dystans do tego co wtedy mówią A poza tym jeżeli zdobędziesz zaufanie mężczyzny (nie tylko swojego TŻ ale też np. kolegi) to i bez alkoholu dowiesz się dużo ciekawych rzeczy |
2007-10-01, 07:57 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
|
2007-10-01, 09:02 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 461
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Dokładnie tak jak napisała Lain - wszystko zalezy od konkretnego egzemplarza mój TŻ po alkoholu wcale nie jest jakiś szczególnie bardziej wylewny, właściwie jeśli chodzi o wyznania, rozmowy itd, to nie widzę jakichs szczególnych różnic (może poza różnicami w wymowie jak % jest za duzo ) ja z kolei robię sie zbyt szczera i potrafie rozmawiać (np z nim) o rzeczach, o których trudno by mi sie rozmawiało na trzeźwo
__________________
|
2007-10-01, 09:32 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
moj jest strasznie wylewny ale nie biore tego co mowi na serio, tym bardziej ze on sam nie pamieta nastepnego dnia tego co powiedzial.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-01, 09:34 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Cytat:
wiadomo ze jak zaczyna bardzo koloryzowac(czyt. mowic o tym ze dla ciebie to by "gory przenosil")to traktujemy z przymruzeniem, ale pewne sprawy poprostu przychodza im latwiej(tak samo jak niektrym niesmialym kobietom) . |
|
2007-10-01, 09:59 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Ja po pijaku, a poniewaz zdarza mi sie wypic ze dwa razy na rok, to sie ululam odrazu, gadam bzdury. czasem jest w tym cos szczerego, a czesto przekolorowane bzdety, których się bym na trzeźwo wstydziła. Innymi słowy po % absolutnie nie mowie tego co mysle, jezyk sam plecie.
|
2007-10-01, 10:52 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Mój narzeczony jak pije, to symbolicznie, więc nie wiem jak to jest z okazywaniem uczuć.
Z doświadczenia wiem, że mężczyzna jak się napije, to owszem, jest wylewny, bywa chamski, a na dodatek potem nie pamięta co mówił.
__________________
|
2007-10-01, 11:10 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
|
2007-10-01, 13:40 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
I co z tego? Pijany facet tak właśnie wygląda w moich oczach.
__________________
|
2007-10-01, 21:45 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 47
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
A ja stając w połowicznej obronie płci "brzydkiej" musze napisać, że z tą wylewnością po "paru głebszych" jest chyba tak ze jakies ziarno w podsiawomości musi leżeć, zeby mogło wykiełkowac bujne drzewo wylewnych wywodów, o którym później mówicie ze to bzdety
Inna sprawa że niektórych "pare głębszych" pobudzi do wylewności, innych niekoniecznie, jedni będa pleść bzdury inni całkowitą prawdę powiedzą, różnie to z ludźmi bywa Pozdrawiam. P.S. Jedno jest pewne, u wszystkich "wiele głębszych" powoduje nadmierną wylewność ... i później chodzniki sa brudne ... i kto to bedzie sprzątał ... ;D |
2007-10-01, 22:17 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
|
2007-10-02, 10:27 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z mojego różowego królestwa ;)
Wiadomości: 608
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
No,więc mój były,i po trzeźwemu i po pijanemu mówił że mnie kocha itp.,ale kilkakrotnie zdarzyło się że jeśli spaliśmy razem i on był wstawiony,to kilka razy budziłam go i pytałam o różne rzeczy np.jak mam na imię,żeby sprawdzić,czy przynajmniej wie do kogo mówiwiedział,więc mu wierzyłamwiem,dziwna jestem
Ale gdyby np.jakiś koleś którego krótko znam,albo i wcale mówił podobne rzeczy po pijanemu,to bym mu nie uwierzyła Edytowane przez *Vanilla* Czas edycji: 2007-10-02 o 10:29 Powód: dopisek;) |
2007-10-02, 16:18 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Ja ostatnio od chłopaka poznanego dzień wcześniej usłyszałam, że mnie naprawde kocha na drugi dzień w klubie oczywiście po paru piwach ...
Moim zdaniem nie chodzi tu o szczerość (wyjawianie uczuć pod wpływem alkoholu), ale o potrzebę przytulenia się do kogoś, bycia z kimś blisko itd. która nachodzi "wstawionego" człowieka włącza się tzw. ajlowju Mój były jeszcze był w porządku po 1 piwie. Taka przylepka Ale ogólnie rzecz biorąc, nie lubię alkoholu za to właśnie co robi z ludzmi ...
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
2007-10-02, 16:51 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
ja wierze, ze cos w tym jest. A nie patrze tu na przykladzie kandydatow na meza, a mojego brata, ktory na codzien bywa dla mnie gruboskorny, a kilka razy jak sobie wypil zobaczylam, ze gdzies tam w srodku mu na mnie zalezy. Nawet raz mojemu TZ powiedzial, ze jak mi cos zrobi to mu wpier... wiem, ze Jego emocje wtedy sa szczere i ciesze sie, ze je poznalam, latwiej mi go znosic na codzien. Jest ode mnie 5 lat starszy.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2007-10-02, 21:17 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Jeżeli jesteś pijana to też raczej nie kłamiesz tylko mówisz prawdę. Mężczyźni mają tendencje do mówienia takich różnych rzeczy (np. jak bardzo mocno Cię kocham nie mogę zyć bez ciebie). Wydaje mi się, że wtedy omijają fakt "bądź twardzielem".
|
2007-10-09, 18:52 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Nigdy więcej nioe uwierzę facetowi ,który będzie cos do mnie mówił w stanie nietrzeźwym.!!!
|
2007-10-09, 19:47 | #24 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
kiedyś uslyszalam ze mnie kocha (On) chcialabym wierzyc ze to co mowil to prawdaale zludzen sobie nie robie
__________________
Bloguję http://myrosesnails.blogspot.com/
'You have to kiss a lot of frogs before you find a prince' Miło mi, Ewa |
2007-10-09, 23:09 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Jestem zdania, że nie tylko mężczyźni po pijaku są wylewniejsi, kobiety także.
Alkohol rozwiązuje języki.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2007-10-10, 08:19 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 224
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Cytat:
Mysle że z facetami jest tak samo, nie zdaża się często zeby faceci epatowali uczuciami, a po alko jakoś rozwiązuja im sie języki. oczywiście trzeba brac poprawkę na facetów, którzy dopiero co Cie poznali a już wyznaja miłość. |
|
2007-10-10, 13:52 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 96
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
ja w to nie wierze chlopak mojej przyjaciolki (wlasciwie juz narzeczony) po alkoholu zawsze chce sie ze mna zenic mowi mi wtedy o ejgo plomiennym uczuciu (czasem nawet przy przyjaciolce) ale jednak pozniej zawsze przeprasza;P na trzezwo nigdy nie mial tez takich akjci... ja osobiscie nie wierze ze alkohol rozwiazuje jezyk i mysle ze jesli sie kogos kocha naprawde to te slowa sie nie wymskna tylko beda przemyslane i wypowiedziane w odpowiedniej chwili. czasem facet po alkoholu mowi ze kocha liczac an stosunek albo chwile przyjemnosci
__________________
Juz nie smutne Ale jeszcze nie szczesliwe... |
2007-10-10, 16:56 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Cytat:
Mój kolega oświadczył się mojej koleżance właśnie po pijaku, a 3 tyg. temu urodziła im się córcia. Nadal jestem zdania, że co się myśli po trzeźwemu to popijanemu gada, bo alkohol ułatwia [pozornie] spoufalanie się.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2007-10-10, 17:54 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 718
|
Dot.: Mężczyzna pijany = wylewność ? :D
Mojemu TŻ owi sie film urywa zazwyczaj jak pije :P raz mi obiecywał ze się ze mną ozeni :P, gdzie by on po trzeżwemu to powtórzyl....
__________________
Dieta ala MŻ |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:50.