2008-02-25, 19:23 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
|
Dot.: popekane piety
Ciocia była u dermatologa, ale zapisał jakąś maść i nic nie pomogło Sama nie wiem.
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik! Przewodnik po olejowaniu! Profil na Endo TF, CE, obwodówka- zrobione Bieganie + Turbo Ewy Ch. |
2008-02-25, 21:43 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: popekane piety
__________________
|
2008-02-25, 22:16 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Ugh Majude - doczytalam tamten watek. Bardzo niefajna sprawa. U mnie nie robilo i nie robi sie do krwi. Pekaja w suchym miejscu ale bez wybroczyn, luszczenia, zaczerwienienia, podraznienia itd. Najblizsze porownanie to linie papilarne - tylko wzdłuż tych linii peka skora kiedy sie wysuszy. Nigdy nie robia sie plytkie, zawsze sa i zawsze tam peka mi skora. Ostatnio zrobily sie bolesne - i wlasnie nie wiem co jest. Derma powiedziala ze :to moja uroda" takze mysle ze gdyby byla to egzema to cos derma by zauwazyla A faktem jest, ze zimno bardzo wysusza. Przejde sie chyba do jeszcze innego lekarza.
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2008-02-25, 22:22 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: popekane piety
hej mialam to samo
raz drugi bylam na pedicure po ktorym moje piety wyglady jak w reklamie codziennie pumeks ale nie mocno delikatnie raczej + krem zwykly nivea jak robie to systematycznie jest ok teraz troszke sie zaniedbalam i wrocilo:P
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2008-02-25, 22:30 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: popekane piety
Cytat:
Może to faktycznie "uroda" stóp. Tak czy inaczej przydałoby się leczenie choćby zalecili linomag, bo wyobrażam sobie jakie to paskudne uczucie
__________________
|
|
2008-02-25, 22:38 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: popekane piety
Dziewczyny pytanie nie z tej beczki, ale czy któraś z was robiła kurs w Akademii Sztuki Piękności w Krakowie?????????
|
2008-02-25, 23:28 | #37 |
Rozeznanie
|
Dot.: popekane piety
Nie chce Cie straszyc ale to prawdopodobnie luszczyca genetyczna choroba ktora sie objawia pekaniem i luszczeniem skory nieuleczalna ja i moja mama to mamy nie jest tak grozne jak sie wydaje zaleznie od odmiany oczywiscie co roczne wyjazdy nad moze i dieta bogata w witaminy zalatwiaja sprawy moja mama miala ostatni raz nawrot wiele lat temu jak byla wyjalowiona po urodzeniu mojej siostry ... pozdrawiam sprawdz u lekarza czy to nie to
|
2008-02-25, 23:36 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Cytat:
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
|
2008-03-16, 19:22 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Uff czas na maly raport. No wiec tak - kupilam witamine E w plynie, plyn zluszczajacy i krem na pekajace piety Ziaja Pro i wymienilam scieraczke do piet na delikatniejsza. Musze sie niezle napracowac, zeby porzadnie zetrzec ale warto sie pomeczyc. Rzeczywiscie moglam sobie pogarszac pekniecia na pietach tym ostrym, grubym zdzierakiem. Peeling Ziaji i krem dobrze sie uzupelniaja. De tego wiatmina E na kazde pekniecie. Zdzieram w miare czesto - co 3 dzien, ale staram sie to robic ostroznie i delikatnie. Caly czas smaruje kremem. Zostaly mi 2 glebokie i przesuszone pekniecia na prawej i 1 na lewej - reszta sie ladnie splycila i juz sie nie suszy tak bardzo. Warto bylo powalczyc
Mam nadzieje ze po 6 tygodniach calkiem to zalecze. Dziekuje wszystkim za porady!!! Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2008-03-16, 19:23 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
|
Dot.: popekane piety
Nat, cieszę się, że Twoje stopy mają się już lepiej
Btw. Świetny avatar
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik! Przewodnik po olejowaniu! Profil na Endo TF, CE, obwodówka- zrobione Bieganie + Turbo Ewy Ch. |
2008-03-16, 19:51 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: popekane piety
Cieszę się, że mogłam doradzić Ziaję Avatar boski!
|
2008-03-16, 20:22 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Dziekuje w imieniu swoim i awatara
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2008-03-16, 20:35 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: popekane piety
Mam to samo ;( przyłączam się ;p
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
2008-03-17, 11:00 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: popekane piety
ja nie chcę straszyć, ale jestem jedyną osoba w mojej rodzinie która ma 'słaba odmianę' łuszczycy. najstarsi czlonkowie mojej rodzinki nie pamiętają by ktoś mial takie łokcie i pięty jak ja -tj. skóra wygląda jak skóra żólwia. i jakis tam praprapraprapra ktoś u mnie to mial a uaktywnilo się u mnie. a mam to paskudztwo tylko na łokciach, stopach.
ja osobiście polecam maść elocom, jest na recepte (okolo 20 zł), jak sie dba i smaruje dane miejsca to po paru tyg skora wyglada normalnie. nic tylko dbac i jeszcze raz dbac |
2008-03-17, 11:13 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Straszysz niepotrzebnie. Luszczyca musi wystepowac w rodzinie poniewaz jest choroba przekazywana genetycznie (podobnie jak hemofilia), jest niezakaźna i niezłośliwa. Jak mozna wyczytac - rozwija sie najczesciej u 1/3 krewnych 1szego stopnia nosicieli genu. Nie masz co siac paniki. Z calym szcunkiem ale trzeba najpierw cos wiedziec na ten temat a potem pisac. Musialby w mojej rodzinie byc ktos od kogo moglabym odziedziczyc gen/geny warunkujace mozliwosc wystapiena luszczycy. Wmawianie komus i niepotrzebne straszenie - sorr ale to zwykla glupota lub zle zrozumiane "dobre intencje" Irytuje mnie to niezmiernie jesli ktos kto mnie nie widzial probuje mi wmowic chorobe. Rownie dobrze moglabys powiedziec ze mam AIDS albo marskosc watroby. Moj problem jest zasadniczo czysto kosmetyczny. Moja drema tez glupia nie jest i sadze ze raczej poznalaby ze jest to jakas choroba gdyby tak bylo. Z luszczyca jak dla mne EOT - prosze o nielaczenie w moim przypadku luszczycy i moichg problemow ze stopami.
W twoim przypadku - serdecznie wspolczuje. I tak niezle ze tylko lekka odmiana. Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2008-03-17, 13:19 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: popekane piety
tak, tylko ufanie jednemu lekarzowi to dla mnie bezsens, odwiedziłam 4 zanim usłyszałam co mi jest, bo reszta twierdziła, ze 'taka moja uroda'. denerwuja Cie 'dobre intencje', wiec nie reaguj na nie, pytasz sie, wiec prawdopodobnie oczekujesz roznych opinii, od tego jest forum (publiczne zreszta). i niestety u mnie w rodzinie tylko ja mam łuszczycę, istnieją wyjątki od medycznych regul, przeciez, na litosc, mialam tez jakis tam przodkow i akurat ten gen uaktywnil sie u mnie. z calym szacunkiem, ale regułka prosto z wikipedii (tak, czytalam ja kiedys) podana przez Ciebie jest tylko ogolnym zarysem, ile ludzi tyle przypadkow.
Wcale nie łączę Twojego problemu z łuszczycą, po prostu opisalam swoj przypadek i poleciłam daną maść (polecam ją jest naprawde swietna!!) która z pewnoscia poradzi sobie z nadmiernym kosmetycznym pękaniem pięt o wiele szybciej niz specyfiki drogeryjne. |
2008-03-17, 13:43 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: popekane piety
Po pierwsze - nie pytalam o diagnoze a o sposoby poradzenia sobie z problemem Z problemem dermatologicznym nie zglaszalabym sie na forum tylko do dermy. Musialbym miec niezle poprzestawiane w glowie zeby w przypadku choroby prosic o opinie forumowiczow - o braku odpowiedzialnosci nie wspomne. U dermy bylam - a do tej babki akurat mam zaufanie i wiem, ze nie jest konowalem jak wielu innych (sprawdzona jest nie tylko przeze mnie). Tak samo WIEM ze luszczycy nie mam.
Co do info o luszczycy to czerpie je z bardziej wiarygodnych zrodel - jak np luszczyca org pl czy nhs (informacje dla pacjentow publikowane przez brytyjska sluzbe zdrowia) Wikipedia jest nierzetelna. Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2008-03-20, 09:48 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 91
|
Dot.: popekane piety
Problem pekających pięt to niestety normalna sprawa...i raczej nie doszukujmy sie tu jakiś nieprawidłowości genetycznych czy chorób dermatologicznych bo popadniemy w paranoje heh skupmy się poprostu na wątku....
Zatem ja poleciłabym szczerze wybrać się do kosmetyczki na pedicure - frezarka!!! bo wiem jeszcze, że są gabinety gdzie obligatoryjnie zdrowy naskórek charatają omegą czyt. żyletą . Najlepiej by udać się do kogoś z polecenia, a nie do pierwszego lepszego zakładu...bo wbrew pozorom nie tak łatwo trafić na porządnie przeszkoloną pedicurzystkę lub kosmetyczkę, która pedix wykonuje Później już tylko z górki ...sama żmudna praca i rutyna w domu...porządna profesjonalna papierowa tarka do stópek (absolutnie nie polecam pumeksu), peeling najlepiej cukrowy z pielęgnacyjnymi olejakami i porządny kremik do stóp...i mamy nunie jak marzenie. Co do dezynfekcji tarki - bo widziałam, że pojawiła się wątpliwość...zatem dla mega czyścioszków....polecam albo tarki jednorazowe (większy wydatek) albo wielorazowe i po uzyciu czyścimy dokładnie szczoteczką wodą z mydłem osuszamy i spryskujemy Incidurem (preparat do dezynfekcji) i zostawiamy do wyschnięcia w pozycji wiszącej...nic nie śmierci, nie ma naskórka...jednym słowem pełen profesjonalizm.. |
2008-08-27, 14:56 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 73
|
Dot.: popekane piety
witam. moja mama ma ogromny problem. ona nie ma popekanych pięt...ona ma CENTYMETROWE albo lepiej...DZIURY W PIĘTACH. ani pumeks ani kremy zelu tu nie pomagają......słuchajcie może te kwasy owocowe co? lub ziaja pro intensywnie złuszczająca...próbował ktos? były efekty..?
|
2008-08-27, 19:33 | #50 |
Zadomowienie
|
Dot.: popekane piety
na to chyba nic nie działa
mama walczt któryś rok
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2008-08-28, 11:46 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 73
|
Dot.: popekane piety
|
2008-08-28, 15:26 | #52 |
Zadomowienie
|
Dot.: popekane piety
hm teraz zaczela kupowac krem z mineralami morskimi i bklotem i jest super
efekty sa swietne ale daleko do doskonalosci jej boje sie ze bede miala to samo dlatego stosuje kremik do stopek po kazdym umyciu ich troszke uciazliwe ale uwielbiam o siebie dbac
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2009-07-06, 12:50 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: popekane piety
hej, borykam się z tym problemem co lato, wiosna, zima i jesienia jakoś ujdzie, ale latem koszmar... stosowałm już maści z vitamina A, łykałam capivit, różne kremy do stóp, ścieranie pumeksem i nic, efekt jest tylko rano, wygląda to troszke lepiej, ale już po połowie dnia wygląda strasznie;( i jak tu założyć sandalki;( moja mama ma to samo, a ja po niej dzis kupiłam krem neutrogena na popękane pięty, zobaczymy jak zadziała
|
2009-07-08, 09:10 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: popekane piety
mam nowy patent, mocze nóżki w wodzie ciepłej z dusch ol mit panthenol firmy isana z Rossmann ok 5zł, potem ścieram pumeksem, najzwyklejszym, smaruje kremem do stóp na popękane pięty intensywna regeneracja- firmy Neutrogena ok.20zł. i cały dzień jest spoko
|
2009-07-22, 21:11 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: popekane piety
Nie bawcie się w żadne kremy. To nic nie daje. KAsa w błoto. ja miałam cholernie popękane pięty, krwawiące okropnie..i co wieczór smarowałam je Olejem Rycynowym. Tydzień i po problemie. Teraz stoduje go dalej i problem nie wraca. Olej mozna kupić w każdej aptece..taka malutka buteleczka. 2 złote kosztuje. Sam olej na opakowaniu ma napisane że jest środkiem przeczyszczającym wiec raczej go nie pic prosze:P działa na skóre, rozdwajające sie pazurki, zniszczone końcowki włosów i na rzęsy. Taki domowy TANI skuteczny.
|
2009-09-14, 05:19 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: popekane piety
ja dostałam receptę na robioną maść. Za 5zł. Wykupiłam, zaczęłam smarować, za jakiś tydzień-dwa dam znać jak efekty. Na razie po dwóch razach skóra dużo bardziej miękka. Jutro spróbuję pumeksem.
|
2009-09-14, 08:01 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: popekane piety
Na pękające pięty pumeks nie jest dobry. Siedlisko bakterii, skóra narośnie gruba potem. Lepiej już kup tarkę porządną.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-12-26, 18:05 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: popekane piety
moja mama też ma podobny problem, nie wiem czy pumeks to dobry pomysł po czymś takim problem nie znika a powiększa się ;/
|
2011-08-06, 10:08 | #60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 29
|
Dot.: popekane piety
ja proponuje wymoczyc nogi w wodzie z olejkami ok 15min., nastepnie najlepsza chyba bedzie tarka ceramiczna( ja stosuje z donegala F3 systems) no i nastepnie dac duzą duzą warstwe kremuu, lub parafine na noc.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.