Dziecko boi się obcych - poradźcie coś

[Tereskaa]

Witam dziewczyny. Mam taki mały problem, zostałam nianią 6 miesięcznej dziewczynki i póki co chodzę na 2-3 godzinki by dziecko się przyzwyczaiło, ale od 1 lutego mama dziecka idzie do pracy i będzie problem. Moja podopieczna gdy tylko straci mamę z oczu wpada w histerię i płacze okropnie. Próbuję ją zabawiać, bawić się z nią, bujać, nosić, pokazywać co jest za oknem itp. nie pomaga nic, tylko ryk i wrzask. A gdy tylko mama podejdzie i weźmie ją na ręce to mała momentalnie się uspokaja. Po chwili normalnie się bawi, uśmiecha się do mnie i wyciąga rączki. Wielokrotne próby przyniosły dokładnie taki sam scenariusz. Dziewczyny, proszę, poradźcie co robić, bo już za kilka dni będzie ogromny problem.

[lucyAS]

nie przejmuj sie, miałam podobnie jak zostałam niania 8 miesiecznego chłopczyka, jak tylko mama sie oddalała to był wrzask, tydzien to trwało i potem mama musiała isc do pracy, pierwsze dni były trudne , jak mama wychodziła młody rozpaczał tak do poł godziny to trwało, pozniej zajmował sie zabawa ale faktem jest ze czseto płakał bo był z tych dzieci co to o wszstko płacza i krótko interesował sie czym kolwiek

w kocu przyzwyczaił sie do mnie i juz nie było płaczu

[Cestia]

Moim zdaniem cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość Nic innego nie pomoże.

Będąc opiekunką miałam podobny problem z nieco starszą dziewczynką (10msc), wszystko było ok dopóki mama lub babcia były w pokoju Sytuacja poprawiła się po ok. tygodniu.

W moim przypadku pomocna była mama dziecka, która miała zdrowe podejście do sytuacji i nie brała małej na ręce w mojej obecności, bawiłyśmy się w trójkę, ale to ja więcej uwagi poświęcałam dziecku.

Przyzwyczai się, początki zawsze są trudne Życzę powodzenia i radości z pracy

[Tereskaa]

Dzięki dziewczyny Czyli jedynym lekarstwem jest czas, w takim razie pozostaje mi tylko uzbroić się w cierpliwość, że mała w końcu zrozumie, że to, iż mamy nie ma chwilowo to nie znaczy, że ją zostawiła.

[ilonkaczapela]

Ważne tez jest, żeby mama jak przyjdzie nie zabierała małej od ciebie z rak. Wtedy daje dziecku wyraźny sygnał, ze własnymi rękoma ratuje ja z opresji. Musi pokazać, ze nie zabiera jej od ciebie. Powiedzmy, ty kladziesz lub stawiasz dziecko i wtedy matka je bierze na ręce dopiero. Wbrew pozorom takie szczegóły maja duże znaczenie dla rozróżniania przez dziecko co jest bezpieczne a co nie.