2013-05-11, 16:06 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
A Ślub (nie mój bo ja już 5 lat po ślubie ) jest 8 czerwca....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
2013-05-11, 16:18 | #92 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
dupka moja chuda więc nie ma w co bić hehe
w pracy ok, bardzo mi się tam podoba! to ostatni miesiąc na stażu a później minimum 4 miesięcy zatrudnienia atmosfera super (są gorsze dni ale rzadko) ludzie super także żyć nie umierać wstaję codziennie o 5, kładę się między 9-10 ale jestem szczęśliwa, nie wyobrażam sobie powrotu do życia przed stażu, bardzo doły łapałam;/
__________________
|
2013-05-11, 16:28 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
|
2013-05-11, 16:41 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Taka piękna pogoda a ja zamiast pobiegać czy wybrać się na rower poczułam wenę do porządków. Tak "sobotnio" posprzątałam wczoraj, a dziś takie gruntpwniejsze - zrobiłam porządek pod zlewem, teraz myję całą łazienkę i WC - nie pamiętam kiedy ostatnio myłam płytki na ścianach, minimum rok temu na pewno, bo potem byłam w ciąży i na pewno tego nie robiłam.
Chcę jeszcze umyć podłogi w całym mieszkaniu (na szczęście na balkonie umyłam w tygodniu, dzisiaj zamiatałam, bo pod balkonem may sosnę czy co to jest i strasznie pyli zielono-żółtym pyłkiem, na czarnym praniu strasznie widać ). TŻ pojechał do swoich rodziców, więc mi nie zawraca głowy Może wieczorem, jak się ochłodzie pobiegam trochę. Ale od kilku dni cycki mnie bolą, więc nie wiem jak to będzie.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2013-05-11, 16:54 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
A skąd jesteś? Panika Ci coś podpowie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2013-05-11, 17:23 | #96 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
zabije Tz i to golymi rekami. tak mnie wyprowadzil z rownowagi, ze obled. umowilismy sie, ze po chrzcinach idziemy do knajpy na obiad i tyle, a on dzis mi oswiadcza, ze jego siostrzenica przyjdzie do nad po obiedzie i kupuje alkochole itd ja mu na to, ze byl inna umow i nie dam rady przygotowac mieszkania na wizyte gosci, bo jest za duzo do sprzatania, a on mi na to, ze bedzie sprzatal w nocy bo wroci najwczesniej po 21 do domu. tylko chyba zapomnial, ze nasza sypialnia jest zarazem pokojem gdzie przyjmujemy gosci. czym on mysli, czy nie zdaje sobie sprawy, ze to nie jest takie hop siup. z tego mieszkania najpierw trzeba polowe gratow wyrzucic, a dopiero sprzatac. no chyba, ze posprata tak jak ostatnio w...li wszystko do namniej szego pokoju i go zamknie, a ja pozniej bede tydzien odgracala tamten pokoj. mam ochote sie zabrac i wyjsc. rano juz mielismy starcie, bo oswiadczyl, ze trzeba moj samochod posprztac i pojechac na myjnie. zapytalam grzecznie co mam zrobic z klatka na psa, ktorego podobno mmy miec. i uslyszalam, ze zapomnial ostatnio wsadzic do znajomych do garazu wiec mam ja w domu
i mam wybor albo sprzta teraz albo zjac sie Mala bo cos sie jej dzieje i marudzi
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2013-05-11 o 17:24 |
2013-05-11, 17:37 | #97 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -
Cytat:
czuje się jakbym szukała księcia na białym koniu albo jednorożca, bo nie wiem czy taki lekarza jakiego potrzebuję to już się narodził |
|
2013-05-11, 17:58 | #98 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40753007] Wszystkim chyba pogoda pomieszała szyki :/ [/QUOTE] Niestety myśmy znowu grilla przełożyli Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 Edytowane przez Wika28 Czas edycji: 2013-05-11 o 18:00 |
|||||
2013-05-11, 18:10 | #99 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
staramy się staramy, chociaż bardziej na przyszły cykl liczę kiedy będziemy mieć IUI, teraz jeszcze gin odpuściła, bo mówi, że duży jest odsetek ciąż po drożności, zobaczymy...
__________________
|
2013-05-11, 18:16 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
2013-05-11, 18:16 | #101 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
ja nawet nie patrze co tam TŻ wozi w bagażniku bo krew zalewa mnie za każdym razem jak mnie skusi, zakupy na tylnim siedzeniu wożę, jak jedziemy na jakiś większy szoping to wstydzę się bagażnika otworzyć bo TŻ wiecznie utrzymuje tam burdel
__________________
|
|
2013-05-11, 18:27 | #102 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Hosenko ja też mam dziś dzień na sprzątanie wzięłam się za piwnicę - mamy tam 5 pomieszczeń - każdy wielkości niewielkiego pokoju, do których praktycznie tylko wrzucało się niepotrzebne rzeczy. Dziś udało mi się odgruzować i posprzątać 2 wyrzuciłam karton butów i odkryłam niektóre - zapomniałam, że je mam
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2013-05-11 o 18:28 |
|||
2013-05-11, 18:32 | #103 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
ja muszę często myć... heh.. gołębie Cytat:
lekarze podchodzą do poronienia tak a nie inaczej... Chodziłam do Jacka Wójcika. Genialny jako lekarz prowadzący ciążę, ale kwestia poronienia nie była u niego zagadnieniem (do momentu mojego zajścia, bo wtedy zlecał wszelkie badania, od razu przepisał kwas foliowy 15 mg, mega ochrona i wsparcie). Duże wrażenie jako człowiek i gin zrobiła na mnie Paulina Marcinek, którą poznałam w szpitalu. Złego słowa nie słyszałam też o Dariuszu Zarotyńskim. jego pacjentki chwalą go jako bardzo ludzkiego i kompetentnego. Miło wspominam (mimo, że to on mnie poinformował o #) Tomasza Bastę. Nijak wspominam Aleksandra Kubatego. Źle Urszulę Sędzimir. W ogóle więcej o poronieniu muszę opowiadać teraz (chodząc z dzieckiem po specjalistach) niż w ciąży. I o wszystkich komplikacjach ciążowych...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
||
2013-05-11, 18:54 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
U mnie też plaga gołębi, na dodatek sąsiedzi z góry je karmią
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2013-05-11, 19:13 | #105 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
ja nie dawno robiłam małe streszczenie na której z ostatnich stron poprzedniego wątku pisz co u Ciebie? Cytat:
Cytat:
Cytat:
trzymam kciuki, żeby IUI nie było potrzebne ja byłam na zakupach kupiłam sobie sukienkę, strój jednoczęściowy i 2 t-shirt. no i kupiłam grzejniki, wróciłam do domu a tu pobojowisko, właśnie ogarnęłam z grubsza.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||
2013-05-11, 19:53 | #106 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
jest na czym siasc i jesc, teraz sciezka od drzwi do stolu (czyt. odkurzanie) i zostala kuchnia. Mal zasnela i ja tez bym do niej dolaczyla. ostatnio moge spac calymi dniami.
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
2013-05-11, 20:34 | #107 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
o kurde to zaszalałaś z zakupami! właśnie chcę sobie kupić strój ale niestety muszę spasować teraz za dużo kasy na wszystko idzie, w tym miesiącu 900zł na lekarza pójdzie i do tego dwa wesela mamy 1 czerwca;/ na jedno trzeba iść a na drugie tylko kase dać;/
__________________
|
|
2013-05-11, 20:40 | #108 |
Zakorzenienie
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Measia - moj tz tez nie widzi problemu w balaganie. Zawsze sie o to klocimy. Ktos ma przyjsc a on sprzatanie na ostatnia chwile zostawia nie zdazy nigdy. Zreszta nawet jak ma czas to sprzata byle jak po lebkach. Byle ogstnac niewazne jak. Poupycha a potem nie wiem gdzie co jest. Kiedys postawilam warunek najpierw sprzatanie potem zapraszanie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-05-11, 21:20 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Jeden dzień mnie nie było, a tu tyle nowych postów..szok.
Nie mam nawet siły nadrobić, bo cały dzień, do 19 byłam na uczelni...padam. Mój sąsiad z naprzeciwka hoduje gołębie na ogrodzie - sama słodycz Zauważyłam rozmowę o sprzątaniu i tż...u nas to też nie takie proste. Po pierwsze mojemu TŻ bałagan nie przeszkadza aż tak, jak mi, po drugie słyszę od niego tylko ciągle zaraz...co doprowadza mnie oczywiście do szału, a po trzecie, jak już coś robi, to dość niedokładnie-głównie jeśli chodzi o mycie naczyń. Raz np. wyjęłam z szafki kieliszek ze śladami szminki |
2013-05-11, 21:42 | #110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
gdybym nie usłyszała tego słowa-wytrychu uznałabym że jest chory
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2013-05-11, 21:59 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
u nas to Tz-et bardziej pilnuje porządku niż ja...
ja jestem bałaganiara on musi mieć wszystko na swoim miejscu poukładane nawet jak z wesela nad ranem wracamy , sylwestra czy innej takiej zakrapianej imprezy on się nie położy spać jak ciuchów na wieszak nie odwiesi mimo, że i tak do prania będą... a jeśli" nie ma siły" na porządki to sprzątanie ciuchów, wyczyszczenie butów i zapakowanie do pudełka będzie pierwszą czynnością jaką zrobi rano... szkoda, ze tylko swoje sprząta monia- cudny Kubuś jutro jedziemy na Komunię- mąż i córka ogarnięci i popakowani przeze mnie a ja dopiero do wanny wędruję a potem wszelkie zabiegi więc zmykam
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-05-11, 21:59 | #112 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
ja zastanawiam sie gzie moge przenocowac. Tz jeszcze w pracy, a jest 22 i juz widze to jego sprzatanie, Duza nie zrobila nic i poszla spac. zapowiedzialam, ze nie pojdzie na chciny jak sie nie wykapie i nie umyje wlosow - ma to w d..... wiec zostawie Tz z tym wszystki, wroce rano wziasc prysznic i sie przebrac. zobaczymy jak sie wyrobi. ten facet wogole nie mysli
ja dzis po 11 godzinach sluchania zaraz ze strony starszej powiedzialam co mysle na temat jej inteligencji
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2013-05-11 o 22:01 |
2013-05-11, 22:04 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
inutilku- co z psem w takim razie? kurcze, to nadal dieta?....
my na razie jedziemy na ketotifenie(syrop odczulający i wzmagający apetyt) i plam skazowych nie ma ale niestety ostatnio drobna kaszka się pojawia- podobna do potówek... ---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- measia - podrzuć mi dużą na miesiąc- będzie chodzić jak zegarek
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-05-11, 22:47 | #114 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Witam Wszystkie Mamunie, te Nowe i Te poznane kilka miesiecy temu mam nadzieje ze moze w tym watku bede choc ociupinke na biezaco
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś Tosielka ok. 120cm ok. 20,5kg ...cel osiągnięty 64,5kg |
2013-05-11, 22:55 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
kunia
---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- włosy już mam- chociaż rano pewnie trzeba będzie poprawiać teraz paznokcie (święto normalnie...;)
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-05-11, 22:57 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Zeberka
---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ---------- ja pewnie bede to robic za tydzien - komunia chrzesniaka, a teraz padam - wymeczona jestem, jeszcze dzis byly male imieniny mojego taty...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś Tosielka ok. 120cm ok. 20,5kg ...cel osiągnięty 64,5kg |
2013-05-11, 23:03 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
bo wydaje mi się, że nie i jej nieobecność na chrzcie jest formą buntu przeciw Marysi. Duza chyba nie identyfikuje się z rolą starszej siostry- inaczej szukałaby kiecki w której mogłaby wystąpić w dzień chrztu Małej, pytałaby 3 razy czy mała ma wyprasowane ubranko i czy w końcu idzie w tym a nie w tamtym... a Dużej najwyraźniej Marysina impreza nie po drodze dlaczego? dobrze, kojarzę, że Twój aktualny Tz-et to nie jest ojciec Ali? Ja bym tu szukała przyczyn buntu starszej... Merry ma ojca przy sobie- Duża o ile dobrze pamiętam nie ma w ogóle ze swoim kontaktu a wchodzi w taki wiek, że będzie się o ten kontakt dopominać... measiu- mam nadzieję, że Duża jutro będzie pokorna i pójdzie na chrzest i nie odstawi żadnego numeru a Tz-et zdąży wysprzątać przed gośćmi...
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
2013-05-12, 05:53 | #118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
|
|
2013-05-12, 06:43 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cześć dziewczynki, witam się niedzielnie...
U nas pomału jest lepiej. Przynajmniej tak mi się wydaje... Jutro jedziemy do Jasia zasadzić mu kwiatki... Mam takie pytanie dla was. Miałam już skompletowaną całą wyprawkę dla małego, włącznie z wózkiem, fotelikiem, ubrankami. Myślicie, że mogę to zostawić "na przyszłość"??? |
2013-05-12, 08:03 | #120 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Przepraszam mogę się mylić, ja niczego nie kupiłam a jeśli nawet coś bym kupiła to zostawiłabym to dla następnego. To jest jednak moje subiektywne zdanie i możecie się z nim nie zgadzać. ---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Mnie od od paru dni boli brzuch tak po prawej stronie nie wiem co to znaczy. Myślałam, że to może owulacja, ale ból zmienił się. Teraz czuję tak jakby bliżej środka na dole. Początkowo kuło teraz jest taki dziwny jakby palący kojarzy mi się, z tym jakby coś się tam rozrywało. ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Drogie Panie, kiedy wasz mężczyzna,mówi, że coś naprawi, znaczy, że to zrobi. Nie musicie mu o tym przypominać co 6 miesięcy. [/B]
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... Edytowane przez edytte Czas edycji: 2013-05-12 o 07:19 |
||
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.