Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-11, 16:06   #91
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
bardzo niedobrze - teraz to wiem a kiedy ślub (bo pisałaś, że przed ślubem chciałabyś zrzucić trochę)?
wiem że nie dobrze ale nie umiem się zmusić...z resztą w tym tyg jestem ciągle poza domem.... mam katar smakuje praktycznie nie czuję...;/

A Ślub (nie mój bo ja już 5 lat po ślubie ) jest 8 czerwca....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 16:18   #92
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Chcesz dostać

A jak w pracy
dupka moja chuda więc nie ma w co bić hehe
w pracy ok, bardzo mi się tam podoba! to ostatni miesiąc na stażu a później minimum 4 miesięcy zatrudnienia
atmosfera super (są gorsze dni ale rzadko) ludzie super także żyć nie umierać
wstaję codziennie o 5, kładę się między 9-10 ale jestem szczęśliwa, nie wyobrażam sobie powrotu do życia przed stażu, bardzo doły łapałam;/
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 16:28   #93
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
No nie z Krakowa ale mam nie daleko
A do gina chodzę do Katowic jeśli Cie interesuje to i też urządza powiem do kogo chodzę ...

dzięki - szukam w Krakowie
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 16:41   #94
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Taka piękna pogoda a ja zamiast pobiegać czy wybrać się na rower poczułam wenę do porządków. Tak "sobotnio" posprzątałam wczoraj, a dziś takie gruntpwniejsze - zrobiłam porządek pod zlewem, teraz myję całą łazienkę i WC - nie pamiętam kiedy ostatnio myłam płytki na ścianach, minimum rok temu na pewno, bo potem byłam w ciąży i na pewno tego nie robiłam.
Chcę jeszcze umyć podłogi w całym mieszkaniu (na szczęście na balkonie umyłam w tygodniu, dzisiaj zamiatałam, bo pod balkonem may sosnę czy co to jest i strasznie pyli zielono-żółtym pyłkiem, na czarnym praniu strasznie widać ).

TŻ pojechał do swoich rodziców, więc mi nie zawraca głowy

Może wieczorem, jak się ochłodzie pobiegam trochę. Ale od kilku dni cycki mnie bolą, więc nie wiem jak to będzie.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 16:54   #95
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
dzięki - szukam w Krakowie
A skąd jesteś? Panika Ci coś podpowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 17:23   #96
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

zabije Tz i to golymi rekami. tak mnie wyprowadzil z rownowagi, ze obled. umowilismy sie, ze po chrzcinach idziemy do knajpy na obiad i tyle, a on dzis mi oswiadcza, ze jego siostrzenica przyjdzie do nad po obiedzie i kupuje alkochole itd ja mu na to, ze byl inna umow i nie dam rady przygotowac mieszkania na wizyte gosci, bo jest za duzo do sprzatania, a on mi na to, ze bedzie sprzatal w nocy bo wroci najwczesniej po 21 do domu. tylko chyba zapomnial, ze nasza sypialnia jest zarazem pokojem gdzie przyjmujemy gosci. czym on mysli, czy nie zdaje sobie sprawy, ze to nie jest takie hop siup. z tego mieszkania najpierw trzeba polowe gratow wyrzucic, a dopiero sprzatac. no chyba, ze posprata tak jak ostatnio w...li wszystko do namniej szego pokoju i go zamknie, a ja pozniej bede tydzien odgracala tamten pokoj. mam ochote sie zabrac i wyjsc. rano juz mielismy starcie, bo oswiadczyl, ze trzeba moj samochod posprztac i pojechac na myjnie. zapytalam grzecznie co mam zrobic z klatka na psa, ktorego podobno mmy miec. i uslyszalam, ze zapomnial ostatnio wsadzic do znajomych do garazu wiec mam ja w domu
i mam wybor albo sprzta teraz albo zjac sie Mala bo cos sie jej dzieje i marudzi

Edytowane przez measia
Czas edycji: 2013-05-11 o 17:24
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 17:37   #97
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
A skąd jesteś? Panika Ci coś podpowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jestem z Krakowa, ale mam mętlik w głowie, bo polecono mi z 10 ginekologów, ale ja bym chciała żeby ktoś kto ma taką sytuację jak ja polecił; co mi po lekarzach, o których nie wiem jak podchodzą do poronienia... szukam specjalisty od poronień (żeby dał skierowanie na konkretne badania, także genetyczne) i jeszcze żeby się znał na hashimoto.... no i mi tłumaczył wszystko i nie traktował z góry

czuje się jakbym szukała księcia na białym koniu albo jednorożca, bo nie wiem czy taki lekarza jakiego potrzebuję to już się narodził
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-11, 17:58   #98
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nie jestem ostatnio na bieżąco, jakoś mam wrażenie, że może nie powinnam się tu pokazywać, pisać o nas, że może komuś będzie przykro..
Monia, co Ty opowiadasz - widzę, ze już Ci dziewczyny wybiły z głowy takie myśli

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40753007]
Wszystkim chyba pogoda pomieszała szyki :/
[/QUOTE]
Niestety myśmy znowu grilla przełożyli


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość

Przysięgam, że nic nie robię..ale to był chyba sygnał alarmowy dla wszystkich, że jestem w ciąży i nie wolno mnie denerwować


Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
a z przyjemniejszych rzeczy: nad ranem spał z nami, oczywiście przy cycku. jak się przebudziłam w pewnym momencie patrzył na mnie swoimi wielkimi oczami i walnął takiego cudnego banana na buzi uroczy jest ten bezzębny uśmiech na całą buzię wyglądał jakby tylko czekał aż otworzę oczy żeby się uśmiechnąć. mąż pozazdrościł, ale jak nachylił się nad nim to Młody zaczął się krzywić
no i zdjęcie z wczoraj
jaki on słodki

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
nie wiem czy kogoś to interesuję ale się pochwalę, a co dziś miałam drożność, właściwie przez przypadek i mam oba jajowody drożne, chociaż tyle dobrego, bo co badanie to źle wychodzi;/
super to teraz tylko się starać

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
zabije Tz i to golymi rekami. tak mnie wyprowadzil z rownowagi, ze obled. umowilismy sie, ze po chrzcinach idziemy do knajpy na obiad i tyle, a on dzis mi oswiadcza, ze jego siostrzenica przyjdzie do nad po obiedzie i kupuje alkochole itd ja mu na to, ze byl inna umow i nie dam rady przygotowac mieszkania na wizyte gosci, bo jest za duzo do sprzatania, a on mi na to, ze bedzie sprzatal w nocy bo wroci najwczesniej po 21 do domu. tylko chyba zapomnial, ze nasza sypialnia jest zarazem pokojem gdzie przyjmujemy gosci. czym on mysli, czy nie zdaje sobie sprawy, ze to nie jest takie hop siup. z tego mieszkania najpierw trzeba polowe gratow wyrzucic, a dopiero sprzatac. no chyba, ze posprata tak jak ostatnio w...li wszystko do namniej szego pokoju i go zamknie, a ja pozniej bede tydzien odgracala tamten pokoj. mam ochote sie zabrac i wyjsc. rano juz mielismy starcie, bo oswiadczyl, ze trzeba moj samochod posprztac i pojechac na myjnie. zapytalam grzecznie co mam zrobic z klatka na psa, ktorego podobno mmy miec. i uslyszalam, ze zapomnial ostatnio wsadzic do znajomych do garazu wiec mam ja w domu
i mam wybor albo sprzta teraz albo zjac sie Mala bo cos sie jej dzieje i marudzi
measiu, faceci tak mają, niestety. Mój małżonek też nigdy nie widzi problemu, by zaprosić do domu, mimo że lodówka pusta i bałagan. "No bo co to szkodzi"

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2013-05-11 o 18:00
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 18:10   #99
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość


super to teraz tylko się starać
staramy się staramy, chociaż bardziej na przyszły cykl liczę kiedy będziemy mieć IUI, teraz jeszcze gin odpuściła, bo mówi, że duży jest odsetek ciąż po drożności, zobaczymy...
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 18:16   #100
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
jestem z Krakowa, ale mam mętlik w głowie, bo polecono mi z 10 ginekologów, ale ja bym chciała żeby ktoś kto ma taką sytuację jak ja polecił; co mi po lekarzach, o których nie wiem jak podchodzą do poronienia... szukam specjalisty od poronień (żeby dał skierowanie na konkretne badania, także genetyczne) i jeszcze żeby się znał na hashimoto.... no i mi tłumaczył wszystko i nie traktował z góry

czuje się jakbym szukała księcia na białym koniu albo jednorożca, bo nie wiem czy taki lekarza jakiego potrzebuję to już się narodził
rozumiem....ale na badanie genetyczne to idź razem z Tż po skierowanie do lekarza ogólnego! Musicie miec oboje skierowanie imienne!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 18:16   #101
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
zabije Tz i to golymi rekami. tak mnie wyprowadzil z rownowagi, ze obled. umowilismy sie, ze po chrzcinach idziemy do knajpy na obiad i tyle, a on dzis mi oswiadcza, ze jego siostrzenica przyjdzie do nad po obiedzie i kupuje alkochole itd ja mu na to, ze byl inna umow i nie dam rady przygotowac mieszkania na wizyte gosci, bo jest za duzo do sprzatania, a on mi na to, ze bedzie sprzatal w nocy bo wroci najwczesniej po 21 do domu. tylko chyba zapomnial, ze nasza sypialnia jest zarazem pokojem gdzie przyjmujemy gosci. czym on mysli, czy nie zdaje sobie sprawy, ze to nie jest takie hop siup. z tego mieszkania najpierw trzeba polowe gratow wyrzucic, a dopiero sprzatac. no chyba, ze posprata tak jak ostatnio w...li wszystko do namniej szego pokoju i go zamknie, a ja pozniej bede tydzien odgracala tamten pokoj. mam ochote sie zabrac i wyjsc. rano juz mielismy starcie, bo oswiadczyl, ze trzeba moj samochod posprztac i pojechac na myjnie. zapytalam grzecznie co mam zrobic z klatka na psa, ktorego podobno mmy miec. i uslyszalam, ze zapomnial ostatnio wsadzic do znajomych do garazu wiec mam ja w domu
i mam wybor albo sprzta teraz albo zjac sie Mala bo cos sie jej dzieje i marudzi
jakbym czytała o moim im nie przeszkadza czy jest brudno, czy jest co jeść, czy w ogóle mamy ochotę na gości... dla nich biba to biba, może być syf, kiła i mogiła;/
ja nawet nie patrze co tam TŻ wozi w bagażniku bo krew zalewa mnie za każdym razem jak mnie skusi, zakupy na tylnim siedzeniu wożę, jak jedziemy na jakiś większy szoping to wstydzę się bagażnika otworzyć bo TŻ wiecznie utrzymuje tam burdel
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-11, 18:27   #102
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
wiem że nie dobrze ale nie umiem się zmusić...z resztą w tym tyg jestem ciągle poza domem.... mam katar smakuje praktycznie nie czuję...;/

A Ślub (nie mój bo ja już 5 lat po ślubie ) jest 8 czerwca....
aaa no widzisz - ja jeszcze się gubię w tym wszystkim przepraszam

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
zabije Tz i to golymi rekami. tak mnie wyprowadzil z rownowagi, ze obled. umowilismy sie, ze po chrzcinach idziemy do knajpy na obiad i tyle, a on dzis mi oswiadcza, ze jego siostrzenica przyjdzie do nad po obiedzie i kupuje alkochole itd ja mu na to, ze byl inna umow i nie dam rady przygotowac mieszkania na wizyte gosci, bo jest za duzo do sprzatania, a on mi na to, ze bedzie sprzatal w nocy bo wroci najwczesniej po 21 do domu. tylko chyba zapomnial, ze nasza sypialnia jest zarazem pokojem gdzie przyjmujemy gosci. czym on mysli, czy nie zdaje sobie sprawy, ze to nie jest takie hop siup. z tego mieszkania najpierw trzeba polowe gratow wyrzucic, a dopiero sprzatac. no chyba, ze posprata tak jak ostatnio w...li wszystko do namniej szego pokoju i go zamknie, a ja pozniej bede tydzien odgracala tamten pokoj. mam ochote sie zabrac i wyjsc. rano juz mielismy starcie, bo oswiadczyl, ze trzeba moj samochod posprztac i pojechac na myjnie. zapytalam grzecznie co mam zrobic z klatka na psa, ktorego podobno mmy miec. i uslyszalam, ze zapomnial ostatnio wsadzic do znajomych do garazu wiec mam ja w domu
i mam wybor albo sprzta teraz albo zjac sie Mala bo cos sie jej dzieje i marudzi
spokojnie kochana - tylko spokój nas uratuje

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
staramy się staramy, chociaż bardziej na przyszły cykl liczę kiedy będziemy mieć IUI, teraz jeszcze gin odpuściła, bo mówi, że duży jest odsetek ciąż po drożności, zobaczymy...
nigdy nic nie wiadomo

Hosenko ja też mam dziś dzień na sprzątanie wzięłam się za piwnicę - mamy tam 5 pomieszczeń - każdy wielkości niewielkiego pokoju, do których praktycznie tylko wrzucało się niepotrzebne rzeczy. Dziś udało mi się odgruzować i posprzątać 2 wyrzuciłam karton butów i odkryłam niektóre - zapomniałam, że je mam
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2013-05-11 o 18:28
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 18:32   #103
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
dziś miałam drożność, właściwie przez przypadek i mam oba jajowody drożne


Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
na szczęście na balkonie umyłam w tygodniu, dzisiaj zamiatałam
ja muszę często myć... heh.. gołębie

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
czuje się jakbym szukała księcia na białym koniu albo jednorożca, bo nie wiem czy taki lekarza jakiego potrzebuję to już się narodził
sporo racji w tym stwierdzeniu...

lekarze podchodzą do poronienia tak a nie inaczej...

Chodziłam do Jacka Wójcika. Genialny jako lekarz prowadzący ciążę, ale kwestia poronienia nie była u niego zagadnieniem (do momentu mojego zajścia, bo wtedy zlecał wszelkie badania, od razu przepisał kwas foliowy 15 mg, mega ochrona i wsparcie).
Duże wrażenie jako człowiek i gin zrobiła na mnie Paulina Marcinek, którą poznałam w szpitalu.
Złego słowa nie słyszałam też o Dariuszu Zarotyńskim. jego pacjentki chwalą go jako bardzo ludzkiego i kompetentnego.
Miło wspominam (mimo, że to on mnie poinformował o #) Tomasza Bastę.
Nijak wspominam Aleksandra Kubatego.
Źle Urszulę Sędzimir.

W ogóle więcej o poronieniu muszę opowiadać teraz (chodząc z dzieckiem po specjalistach) niż w ciąży. I o wszystkich komplikacjach ciążowych...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 18:54   #104
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

U mnie też plaga gołębi, na dodatek sąsiedzi z góry je karmią
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 19:13   #105
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nie jestem ostatnio na bieżąco, jakoś mam wrażenie, że może nie powinnam się tu pokazywać, pisać o nas, że może komuś będzie przykro..
chciałam na ciebie krzyczeć, ale zobaczyłam, że już dziewczyny postawiły cię do pionu
Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
Może ktoś ma ochotę streścić co się działo
ja nie dawno robiłam małe streszczenie na której z ostatnich stron poprzedniego wątku
pisz co u Ciebie?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
[/COLOR]a jeszcze co do męża to wzięłam go ostro w obroty. już zmienia pieluchy, jak jest przed południem w domu to wysyłam obu na spacer żeby mieć chwilę na ogarnięcie mieszkania, czasem wychodzę i zostawiam ich samych. ostatnim razem zmienił pampersa jak mnie nie było, podgrzał mleko (trochę za mało i Jakub nie chciał jeść), jakieś postępy robi. najwyższy czas. kąpieli i przebierania dalej się boi, ale i tak jest lepiej. jutro jadę na zakupy
nie od razu Rzym zbudowano, powoli go przyzwyczaisz
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Umieram dziś na ból głowy.Poza tym staram się myśleć pozytywnie.Po południu przychodzą do nas znajomi
klask i: za pozytywnie
Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
czuję się zaszycona i cieszę się że ktoś o mnie pamięta
nie wiem czy kogoś to interesuję ale się pochwalę, a co dziś miałam drożność, właściwie przez przypadek i mam oba jajowody drożne, chociaż tyle dobrego, bo co badanie to źle wychodzi;/
my o Tobie pamiętamy, to ty nas zaniedbujesz
trzymam kciuki, żeby IUI nie było potrzebne

ja byłam na zakupach kupiłam sobie sukienkę, strój jednoczęściowy i 2 t-shirt.
no i kupiłam grzejniki, wróciłam do domu a tu pobojowisko, właśnie ogarnęłam z grubsza.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 19:53   #106
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

jest na czym siasc i jesc, teraz sciezka od drzwi do stolu (czyt. odkurzanie) i zostala kuchnia. Mal zasnela i ja tez bym do niej dolaczyla. ostatnio moge spac calymi dniami.
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 20:34   #107
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

my o Tobie pamiętamy, to ty nas zaniedbujesz
trzymam kciuki, żeby IUI nie było potrzebne

ja byłam na zakupach kupiłam sobie sukienkę, strój jednoczęściowy i 2 t-shirt.
no i kupiłam grzejniki, wróciłam do domu a tu pobojowisko, właśnie ogarnęłam z grubsza.
jestem na bieżąco tylko się nie odzywałam raczej będzie potrzebne przy mojej wrogości śluzu

o kurde to zaszalałaś z zakupami! właśnie chcę sobie kupić strój ale niestety muszę spasować teraz
za dużo kasy na wszystko idzie, w tym miesiącu 900zł na lekarza pójdzie i do tego dwa wesela mamy 1 czerwca;/ na jedno trzeba iść a na drugie tylko kase dać;/
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 20:40   #108
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Measia - moj tz tez nie widzi problemu w balaganie. Zawsze sie o to klocimy. Ktos ma przyjsc a on sprzatanie na ostatnia chwile zostawia nie zdazy nigdy. Zreszta nawet jak ma czas to sprzata byle jak po lebkach. Byle ogstnac niewazne jak. Poupycha a potem nie wiem gdzie co jest. Kiedys postawilam warunek najpierw sprzatanie potem zapraszanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 21:20   #109
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Jeden dzień mnie nie było, a tu tyle nowych postów..szok.
Nie mam nawet siły nadrobić, bo cały dzień, do 19 byłam na uczelni...padam.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
U mnie też plaga gołębi, na dodatek sąsiedzi z góry je karmią
Mój sąsiad z naprzeciwka hoduje gołębie na ogrodzie - sama słodycz

Zauważyłam rozmowę o sprzątaniu i tż...u nas to też nie takie proste. Po pierwsze mojemu TŻ bałagan nie przeszkadza aż tak, jak mi, po drugie słyszę od niego tylko ciągle zaraz...co doprowadza mnie oczywiście do szału, a po trzecie, jak już coś robi, to dość niedokładnie-głównie jeśli chodzi o mycie naczyń. Raz np. wyjęłam z szafki kieliszek ze śladami szminki
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-11, 21:42   #110
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
słyszę od niego tylko ciągle zaraz...co doprowadza mnie oczywiście do szału
uwielbiam to
gdybym nie usłyszała tego słowa-wytrychu uznałabym że jest chory
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 21:59   #111
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

u nas to Tz-et bardziej pilnuje porządku niż ja...
ja jestem bałaganiara on musi mieć wszystko na swoim miejscu poukładane
nawet jak z wesela nad ranem wracamy , sylwestra czy innej takiej zakrapianej imprezy on się nie położy spać jak ciuchów na wieszak nie odwiesi mimo, że i tak do prania będą...
a jeśli" nie ma siły" na porządki to sprzątanie ciuchów, wyczyszczenie butów i zapakowanie do pudełka będzie pierwszą czynnością jaką zrobi rano...
szkoda, ze tylko swoje sprząta

monia- cudny Kubuś

jutro jedziemy na Komunię- mąż i córka ogarnięci i popakowani przeze mnie a ja dopiero do wanny wędruję a potem wszelkie zabiegi więc zmykam
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 21:59   #112
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

ja zastanawiam sie gzie moge przenocowac. Tz jeszcze w pracy, a jest 22 i juz widze to jego sprzatanie, Duza nie zrobila nic i poszla spac. zapowiedzialam, ze nie pojdzie na chciny jak sie nie wykapie i nie umyje wlosow - ma to w d..... wiec zostawie Tz z tym wszystki, wroce rano wziasc prysznic i sie przebrac. zobaczymy jak sie wyrobi. ten facet wogole nie mysli

ja dzis po 11 godzinach sluchania zaraz ze strony starszej powiedzialam co mysle na temat jej inteligencji

Edytowane przez measia
Czas edycji: 2013-05-11 o 22:01
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 22:04   #113
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

inutilku- co z psem w takim razie? kurcze, to nadal dieta?....
my na razie jedziemy na ketotifenie(syrop odczulający i wzmagający apetyt) i plam skazowych nie ma ale niestety ostatnio drobna kaszka się pojawia- podobna do potówek...

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

measia - podrzuć mi dużą na miesiąc- będzie chodzić jak zegarek
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 22:47   #114
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Witam Wszystkie Mamunie, te Nowe i Te poznane kilka miesiecy temu mam nadzieje ze moze w tym watku bede choc ociupinke na biezaco
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 22:55   #115
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

kunia

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

włosy już mam- chociaż rano pewnie trzeba będzie poprawiać
teraz paznokcie (święto normalnie...;)
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 22:57   #116
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
kunia
Zeberka

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość

[/COLOR]włosy już mam- chociaż rano pewnie trzeba będzie poprawiać
teraz paznokcie (święto normalnie...;)
ja pewnie bede to robic za tydzien - komunia chrzesniaka, a teraz padam - wymeczona jestem, jeszcze dzis byly male imieniny mojego taty...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-11, 23:03   #117
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
Duza nie zrobila nic i poszla spac. zapowiedzialam, ze nie pojdzie na chciny jak sie nie wykapie i nie umyje wlosow - ma to w d.....
pytanie czy ona w ogóle chce iść?
bo wydaje mi się, że nie
i jej nieobecność na chrzcie jest formą buntu przeciw Marysi.
Duza chyba nie identyfikuje się z rolą starszej siostry- inaczej szukałaby kiecki w której mogłaby wystąpić w dzień chrztu Małej, pytałaby 3 razy czy mała ma wyprasowane ubranko i czy w końcu idzie w tym a nie w tamtym...
a Dużej najwyraźniej Marysina impreza nie po drodze
dlaczego?
dobrze, kojarzę, że Twój aktualny Tz-et to nie jest ojciec Ali?
Ja bym tu szukała przyczyn buntu starszej...
Merry ma ojca przy sobie- Duża o ile dobrze pamiętam nie ma w ogóle ze swoim kontaktu a wchodzi w taki wiek, że będzie się o ten kontakt dopominać...
measiu- mam nadzieję, że Duża jutro będzie pokorna i pójdzie na chrzest i nie odstawi żadnego numeru a Tz-et zdąży wysprzątać przed gośćmi...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-12, 05:53   #118
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


ja muszę często myć... heh.. gołębie

sporo racji w tym stwierdzeniu...

lekarze podchodzą do poronienia tak a nie inaczej...

Chodziłam do Jacka Wójcika. Genialny jako lekarz prowadzący ciążę, ale kwestia poronienia nie była u niego zagadnieniem (do momentu mojego zajścia, bo wtedy zlecał wszelkie badania, od razu przepisał kwas foliowy 15 mg, mega ochrona i wsparcie).
Duże wrażenie jako człowiek i gin zrobiła na mnie Paulina Marcinek, którą poznałam w szpitalu.
Złego słowa nie słyszałam też o Dariuszu Zarotyńskim. jego pacjentki chwalą go jako bardzo ludzkiego i kompetentnego.
Miło wspominam (mimo, że to on mnie poinformował o #) Tomasza Bastę.
Nijak wspominam Aleksandra Kubatego.
Źle Urszulę Sędzimir.

W ogóle więcej o poronieniu muszę opowiadać teraz (chodząc z dzieckiem po specjalistach) niż w ciąży. I o wszystkich komplikacjach ciążowych...
dziękuję - w sumie też mi kolega Zarotyńskiego poelcał
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-12, 06:43   #119
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cześć dziewczynki, witam się niedzielnie...
U nas pomału jest lepiej. Przynajmniej tak mi się wydaje... Jutro jedziemy do Jasia zasadzić mu kwiatki...
Mam takie pytanie dla was. Miałam już skompletowaną całą wyprawkę dla małego, włącznie z wózkiem, fotelikiem, ubrankami. Myślicie, że mogę to zostawić "na przyszłość"???
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-12, 08:03   #120
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, witam się niedzielnie...
U nas pomału jest lepiej. Przynajmniej tak mi się wydaje... Jutro jedziemy do Jasia zasadzić mu kwiatki...
Mam takie pytanie dla was. Miałam już skompletowaną całą wyprawkę dla małego, włącznie z wózkiem, fotelikiem, ubrankami. Myślicie, że mogę to zostawić "na przyszłość"???
Nie wiem trudno mi powiedzieć ale to zależy od Twojego chyba nastawienia. Jak Ty będziesz się z tym czuła. Myślę jednak, że dużą rolę odegra tu kwestia finansowa ( nie wiem jak stoisz z tym). Wszystko, sama dobrze wiesz ile to kosztowało. Sprzedać... to wiadomo nigdy nie odzyska się tego co się wyłożyłaś. Ja chyba zostawiłabym. Mi trudno się rozstać z ubrankami z których mój wyrósł. U Ciebie pewnie też są jakieś wspomnienia związane z kupnem tych ubranek, rzeczy.
Przepraszam mogę się mylić, ja niczego nie kupiłam a jeśli nawet coś bym kupiła to zostawiłabym to dla następnego. To jest jednak moje subiektywne zdanie i możecie się z nim nie zgadzać.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Jeden dzień mnie nie było, a tu tyle nowych postów..szok.
Nie mam nawet siły nadrobić, bo cały dzień, do 19 byłam na uczelni...padam.



Mój sąsiad z naprzeciwka hoduje gołębie na ogrodzie - sama słodycz

Zauważyłam rozmowę o sprzątaniu i tż...u nas to też nie takie proste. Po pierwsze mojemu TŻ bałagan nie przeszkadza aż tak, jak mi, po drugie słyszę od niego tylko ciągle zaraz...co doprowadza mnie oczywiście do szału, a po trzecie, jak już coś robi, to dość niedokładnie-głównie jeśli chodzi o mycie naczyń. Raz np. wyjęłam z szafki kieliszek ze śladami szminki
Ja się pod tym podpisuję u mnie jest dokładnie to samo. A to "zaraz" doprowadza mnie do białej gorączki.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Mnie od od paru dni boli brzuch tak po prawej stronie nie wiem co to znaczy. Myślałam, że to może owulacja, ale ból zmienił się. Teraz czuję tak jakby bliżej środka na dole. Początkowo kuło teraz jest taki dziwny jakby palący kojarzy mi się, z tym jakby coś się tam rozrywało.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Drogie Panie, kiedy wasz mężczyzna,mówi, że coś naprawi, znaczy, że to zrobi. Nie musicie mu o tym przypominać co 6 miesięcy. [/B]
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

Edytowane przez edytte
Czas edycji: 2013-05-12 o 07:19
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.