|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2013-08-27, 05:29 | #1561 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
|
|
2013-08-27, 08:21 | #1562 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Witam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wczoraj jak byli znajomi to mnie namawiali żebym zjadła z nimi(to nie była moja godzina posiłku).Więc tłumacze co i jak a oni że przesadzam z tą dietąŻe jakaś koleżanka miała cukrzyce w ciąży i olewała diete i dziecko urodziło się zdrowe.Naprawde super podejście
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2013-08-27, 08:52 | #1563 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Izuś nie słuchaj nikogo oprócz siebie i lekarza znajomi nie mają tyle przeżyć co my więc nie znają uczucia strachu o dziecko...
Kubek ile czasu przed zajściem w ciążę brałaś acard?? _________________________ ___________ zastanawiam się czy nie zacząć brać aspiryny acard i metformaxu
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-08-27, 08:55 | #1564 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Iza to ts ich znajoma jest BAAARDZO odpowiedzialna...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-08-27, 09:00 | #1565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;42474997]Iza to ts ich znajoma jest BAAARDZO odpowiedzialna...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] To samo im powiedziałam.Tak samo jak tż mówił że do końca 3 miesiąca musiałam leżeć bo były problemy,to się dziwili że ja naprawde leżałam plackiemNo cóż różne podejście mają ludzie...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2013-08-27, 09:35 | #1566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
mnie nikt nie ośmielił się tak powiedzieć (oczywiście oprócz teściowej in spe...). ale co za przechwałek się zawsze nasłuchałam w klinice cukrzycowej. te ciężarówki licytujące się czym zgrzeszyły - dla mnie makabra....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2013-08-27, 09:38 | #1567 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Dziewczyny chyba się zaczęło... Krwawię...
Jakoś nie dużo, mniej niż w okres, ale trochę boli i tak dziwnie ciągnie... Czekam na męża i za max. godzinę jedziemy do lekarza. Przez ten czas chyba zwariuję... Nie wiem kiedy będę mogła się odezwać, ale błagam trzymajcie kciuki
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2013-08-27, 09:41 | #1568 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
|
2013-08-27, 09:54 | #1569 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Hejka melduję się, że wróciłam muszę podczytać co tam u was Kochane
|
2013-08-27, 09:57 | #1570 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Co ze mną zrobi? Da tabletkę? Ja nie chcę do szpitala, nie chcę na zabieg
Albo nie pojadę i zaczekam w domu, aż się wszystko skończy... A jutro pojadę, żeby sprawdził czy się samo oczyściło....
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2013-08-27, 10:03 | #1571 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
|
2013-08-27, 10:05 | #1572 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Wadera lepiej pojedź - będziesz miała opiekę...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-08-27, 10:07 | #1573 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Cytat:
Co u ciebie? Mamusie ile kupić ciuszków w rozmiarze 56?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
2013-08-27, 10:10 | #1574 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
a u mnie pomału. Najgorsze jest chyba to, że jest coraz gorzej z moją głową. Tak strasznie pragnę dziecka... Chce odzyskać uśmiech i szczęście. Myślałam że po wyjeździe będzie lepiej a jest coraz gorzej... Mamy zielone światło na staranki a ja zwolniłam się z pracy w lipcu bo miałam obiecany po powrocie z Norwegii etat na który przyjeli kogoś innego. Jak się wali to wszystko i pokolei... A wszystko miało byc takie piękne
|
2013-08-27, 10:12 | #1575 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-08-27, 10:13 | #1576 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Ale ja nie chcę do szpitala
Boże, nie chcę...
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2013-08-27, 10:15 | #1577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
kochana nie można tak ryzykować zdrowia...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-08-27, 10:15 | #1578 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Dzień dobry
Michiru witaj Cytat:
Perse, Pani fajnie że już po chrzcinach jesteście i super są Ci Wasi chłopacy to pewnie duży stres był taka imprezka. Izka no super podejście znajomych, nie ma co bardzo odpowiedzialni ludzie Hosenko a kiedy idziesz do lekarza, żeby rozwiać wątpliwości dot. wyników? Wederko tak mi przykro.. nie mam słów.. Ja jednak pojechałabym do szpitala, za kazdym razem spotkałam sie tam z dobrą opieką.. ale Ty oczywiście sama wiesz co dla Ciebie lepsze. Trzymaj się kochana Edytowane przez anitaxas Czas edycji: 2013-08-27 o 10:17 |
|
2013-08-27, 10:17 | #1579 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Mąż przyjechał. No to jedziemy...
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2013-08-27, 10:17 | #1580 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
|
2013-08-27, 10:23 | #1581 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
wadera, a ja uwazam, zebys poczekala i moze bedzie tak, ze organizm sam da sobie rade. do szpitala zawsze zdarzysz pojechac w razie czego, ale skoro samo sie zaczelo, to moze warto przeczekac i nie ingerowac chirurgicznie w to. oczywiscie najpierw poradz sie lekarza i niech on oceni Twoje mozliwosci, ale ja za kazdym razem bylam w domu i samodzielnie sie oczyszczalam, byly 2-3 dni krwawienia, pozniej czulam moment kiedy wychodzi, a na nastepny dzien mialam spokoj juz. za kazdym razem jak zaczynalo mocno bolec bralam ibuprofen, nospe i przechodzilo na dosc dlugo, a nospa nie przeszkadzala najwyrazniej w oczyszczaniu.
|
2013-08-27, 10:25 | #1582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Anitko myślałam o Tobie - jak się czujesz?? kiedy następna wizyta?? jak często bierzesz heparynę??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-08-27, 10:26 | #1583 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Ale samo pojechanie do szpitala, czy nawet pobyt w nim nie oznacza zgody na łyżeczkowanie. A poronienie może mieć różny przebieg..
|
2013-08-27, 10:29 | #1584 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
no tak, ale szpital jest bardziej stresujacy, a jesli jest pod opieka lekarza i w stalym kontakcie z nim to raczej nic jej nie grozi, prawda?
|
2013-08-27, 11:19 | #1585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Nie ryzykuj i jedz..
---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Ostatnio gorzej się czuje z astmaCzęsto w ciągu dnia i w nocy mi duszno i musze brać leki.Musze się umówić na wizyte do alergologa.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2013-08-27, 11:25 | #1586 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cześć, ja jak zwykle, wpadam ni z gruchy, ni z pietruchy...
Wadera, no i co się dzieje? Pojechałaś do szpitala? Cytat:
Moja pani pulmonolog powiedziała, że jak tylko się dowiem, że jestem w ciąży, to od razu mam przyjść, bo trzeba to monitorować mocno. Ja po poronieniu miałam mocne pogorszenie, ale ona mi powiedziała, że to tak może być. |
|
2013-08-27, 11:32 | #1587 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Jestem.Na wizyty jeżdze co 3 miesiące,ale teraz cały sierpień lekarza nie ma bo ma urlop.Zaraz początkiem września bede dzwonić.Od 3 dni się zle czuje,dotychczas nie miałam duszności ani razu.Jak tylko czuje że się zaczyna biore ventolin ,leże i przechodzi.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2013-08-27, 11:35 | #1588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Dziewczynki:
WADERA jest w domu! Nie pojechaa bo zaczęło się takie krwawienie że nie dojechałaby do szpitala! Ale jest w ciągłym kontakcie telefonicznym ze swoim ginem!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2013-08-27, 11:37 | #1589 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Iza, to dobrze, że jesteś pod stałą opieką. Będzie dobrze. |
|
2013-08-27, 11:42 | #1590 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Współczuję Waderko Oby to się szybko skończyło i wszystko było OK - na tyle, na ile może być...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.