rozsypuje sie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-07-08, 17:53   #1
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Lightbulb

rozsypuje sie...


nieaktualne

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2009-11-30 o 17:44
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 18:11   #2
Arribeth
Zadomowienie
 
Avatar Arribeth
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 056
GG do Arribeth Send a message via Skype™ to Arribeth
Dot.: rozsypuje sie...

Pierwsza myśl, może trochę brutalna: zajmij się czymś, nie czekaj na niego wiecznie, nie myśl tylko i wyłącznie o nim. Niech zobaczy że czasem ty też nie masz dla niego czasu, może wtedy i on zacznie na ciebie czasami czekać? Skoro dużo pracuje, pewnie jest zmęczony, chce odpocząć, wyspać się... chociaż mógłby wtedy rzucić jakieś miłe słowo na dobranoc przez telefon czy gg. Pogadaj z nim o tym, ale wtedy kiedy będzie miał czas i ochotę, spokojnie, bez pretensji, w miłej atmosferze.
I małe, wścibskie pytanko: jeśli się nie widzicie, nie czujesz motylków? On nie czuje?


Przechodziłam coś takiego, nadal przechodzę, tylko mnie z tym osobnikiem dzieli dużo większa odległość, bo ponad 1000 km. Rozmowa trochę pomogła, pomogło również to że nie ślęczę nocami przy komputerze, czekając aż on skończy pracę i może zajrzy na neta, o ile nie będzie zmęczony. Bywało że siedziałam tak do drugiej-trzeciej, podpierając powieki zapałkami (on pracę ma taką że kończy o najdziwniejszych godzinach, zazwyczaj późno-wieczornych). Teraz jeśli zajrzy i się złapiemy jest mi miło, jeśli nie, idę spać, pewna że motylki są i u mnie i u niego. Częste zapewnienia o motylkach to naprawdę fajna sprawa
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"





Arribeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 18:23   #3
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

Sa motylki ale wczoraj juz bylo tak cudnie a tu nagle dzis klotnia wiesz wiadomoze,ze czuje sie wiele lepiej jak wszystko gra i nie ma zadnych pretensji...widze,ze mamy podobna sytuacje a te motylki sa troszke inne jak wiem ze wszystko gra :P ale juz mi lepiej jak sie wygadalam
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 18:34   #4
Arribeth
Zadomowienie
 
Avatar Arribeth
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 056
GG do Arribeth Send a message via Skype™ to Arribeth
Dot.: rozsypuje sie...

No widzisz, nam się możesz wygadać i wylać wszystkie żale a potem w lepszym humorku porozmawiać z chłopakiem Tylko bez pretensji i bez fochów, mój mymłon wtedy ucieka gdzie pieprz rośnie i tyle go widzę. A skłonności do fochów to ja mam, oj mam
Powiedz mu że potrzebujesz troszkę więcej uwagi z jego strony i czasu. Hmmm, to będzie wymagało odrobiny wyczucia, żeby sobie nie pomyślał: "znowu się czepia" czy coś w tym stylu. I naprawdę znajdź sobie coś co odciągnie w jakimś stopniu twoje myśli od niego. Jakieś hobby, spotkania z przyjaciółmi, dorywcza praca...
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"





Arribeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 19:24   #5
wiatr86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 600
Dot.: rozsypuje sie...

rozumiem Cie doskonale,tylko chyba faceci nieco inaczej postrzegaja te sprawy,i nie kazdy potrafi zrozumiec ze nam jest potrzebny ciągly kontakt i szybko czujemy sie odtrącone.W sumie mozna zrozumiec ze pracuje,jest zmeczony,ale glupi sms czy zostawienie jakiejs wiadomosci od rana to chyba nie az takie wyzwanie.Rozmawiaj z nim czesto o tym,chociaz mi sie zawsze podczas takich rozmow wydawalo ze mowie do sciany.Tak czy inaczej szukaj jakiegos wyjscia jak czujesz ze to cos powaznego.W sumie pisalas ze spotykacie sie dosc czesto to i tak nie macie tak zle.Pozdrawiam cieplo

Edytowane przez wiatr86
Czas edycji: 2006-08-03 o 23:07
wiatr86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 19:32   #6
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

.

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:30
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-08, 22:49   #7
neysa
Raczkowanie
 
Avatar neysa
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 443
GG do neysa
Smile Dot.: rozsypuje sie...

Dziewczyny często tak niestety mają, że wgrywają sobie pewne rzeczy, przewidują tysiąc przypadków naprzód. Ania, będzie dobrze. Najważniejsze, że się kochacie i chcecie być razem. A ta sytuacja, że on tyle pracuje i macie daleko do siebie kiedyś się skończy. Dla żadnego z Was nie jest to łatwa sytuacja i na pewno Twój TŻ wolałby z Tobą pobyć, przytulić, pójść na spacer czy do kina, a nie siedzieć do późna w pracy i potem padać na twarz ze zmęczenia. Ale cóż takie życie...Postaw się też czasem i w jego sytuacji, że nie zawsze jest łatwo, a dodatkowe szarpanie ze strony kochającej i kochanej dziewczyny doprowadza do niepotrzebnych spięć. Cieszcie się chwilami, które macie tylko dla siebie oraz dzwońcie i smsujcie w międzyczasie. Jeśli brakuje Ci czegoś z jego strony, to poproś, porozmawiaj, na spokojnie, bez wyrzutów. Rozmowa działa cuda (wiem coś o tym, jednak się nauczyłam ) pod warunkiem, że nie jest wyrzutnią pretensji tylko jednej strony,a dialogiem. Powodzenia i trzymaj się.
__________________
Kiedy jestem z Tobą
Wiatr użycza mi swych westchnień
Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem

When I'm in your arms, nothing seems to matter!
neysa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-07-09, 07:30   #8
Little Angel
Wtajemniczenie
 
Avatar Little Angel
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
Dot.: rozsypuje sie...

Cytat:
Napisane przez blueania
heh no i ja tez mam ogromna sklonnosc do fochow i odrazu sie rzucam heheh za kazdym razem ma byc niby lepiej a na drugi dzien jest to samo wiec nie mam pojecia jak mam z nim jutro rozmawiac...:/
Bez urazy,ale wydaje mi sie,ze ta sklonnosc do fochow dominuje u ciebie.Niby chesz dla wszego zwiazku jaknalepiej,ale tez ciagle domagasz sie rzeczy niemozliwych.Tak jak pisala ktoras Wizazynka-przestan ciagle na niego czekac i oczekiwac bezustannej uwagi.

Moj zwiazek przez 1,5 roku tez byl zwiazkiem na odleglosc 100km.I moj TZ rowniez ciezko pracowal,nie bylo mowy o seksie ani innych przyjemnosciach czasem bo on padal na pysk ze zmeczenia.CZasem wychodzil na nocki wlasnie wtedy kiedy ja przyjezdzalam na weekend.I nigdy nie mialam o to do niego pretensji bo naprawde wszystko mozna sobie wyjasnic,rowzniez to,ze brakowalo mi choc milego slowka.Wszystko jest kwestia dogadania.A rzucajac fochy jeszcze nikt niczego nie zwojowal
PS.Od 3 lat mieszkamy juz razem,a prawie od 2 jestesmy malzenstwem.
Little Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 07:50   #9
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

.

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:31
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 09:17   #10
Little Angel
Wtajemniczenie
 
Avatar Little Angel
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
Dot.: rozsypuje sie...

jesli mam byc szczera to mowie:nie rozmumiem
Ale moze jest to kwestia wieku i wiekszej dojrzalosci
Little Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 09:41   #11
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

hmmm sama wielu rzeczy nie rozumiem i nie potrafie ich wyjasnic..i tu mam problem
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-09, 12:33   #12
Aniolek84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 43
Dot.: rozsypuje sie...

czytajac Twoja historie widzialam w niej siebie!
otoz moja pierwsza milosc mieszkala ode mnie ponad 200 km...widzielismy sie raz czesciej raz rzadziej...ale w sumei raz na miesiac!jako kobieta bardzo wrazliwa...nie wytrzymywalam tego psychicznie!czekalam na smsa,strzalke...nie moglam sie na nauce skoncentrowac...bylo bardzo ciezko!moje prosby odbieral jako atak i tak w kolko...a ja tylko chcialam zeby poswicil mi wiecej uwagi...zeby czesciej przyjzdzal...tlumaczyl sie ze musi sie weekendami uczyc...tylko ze ja wiem ze tego nie robil...ok ,wyjazdy byly dosc kosztowne...ale mimo to dla mnie za malo sie stral...to byla przyczyna naszych nieporozumien...po dwoch latach zwaizku na odleglosc zamieszkalismy razem i trwalo to jeszcze przez rok...potem sie rozstalismy!widocznie nie pasowalismy do siebie...a zwaizki na odleglosc to nic dobrego..nigdy nie poznasz drugiej osoby tak dobrze jakbyscie sie czesciej widzieli...daltego w moim przypadku sie rozczarowalam!!bylo mi bardzo ciezko po rozstaniu...
po kilku miesiacach poznalam innego chlopaka...jest to zwiazek na odleglosc!ale jest w tym cos pozytywnego!!zdecydowalm sie jeszcze raz sprobowac,bo wiem ze mojemu ukochanemu bardzo na mnie zalezy!kochamy sie i jest cudownie!bardzo o mnie dba...czuje sie przy nim jak prawdziwa kobieta!!pisze do mnie smsy,dzwoni,wysyla kartki...jest takim chloapakiem o jakim zawsze marzylam!mam nadzieje ze nam sie uda!jestesmy razem ponad pol roku i nie mielismy jeszcze nigdy klotni o przyjazdy!widzimy sie co trzy tygdonie,nieraz czesciej...ale on wie ze 3 tygodnie to dla mnie granica...potem jest mi ciezko i nie widze sensu...a tak to on mnie stara sie rozumiec...jest wyrozumialy i wie ze jestem wrazliwa...niestety...
takze moja historia pokazuje ze to od chlopaka zalezy czy kobieta czuje sie dowartosciowana...jesli chloapak jest zaangazowany to bedzie robil wszystko aby dogodzic swojej ukochanej!!
mimo to mam nadzieje ze sie dojdziecie do porozumienia!!powodzenia
Aniolek84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 13:08   #13
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

.

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:33
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 16:22   #14
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

nie odezwal sie jeszcze tez chyba nie bede sie odzywac,powstrzymam sie
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 18:35   #15
Aniolek84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 43
Dot.: rozsypuje sie...

wytrzymaj...musi byc dobrze...
zajmij sie czyms innym i nie czekaj na niego...wiem ze to tak latwo powiedziec ale trudniej uczynic...z pewnoscia jest ci ciezko...ale nawet jak napisze, nie odpisuje od razu...ucz sie wytrzymalosci
on czasami tez musi na ciebie poczekac...niech wie ze nie jestes na wyciagniecie jego reki...
trzymaj sie cieplutko
Aniolek84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 18:45   #16
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

dziekuje ale mna juz targaja mysli,ze moze cos sie stalo albo....wole nie myslec co moze robic...wiem,ze to glupie ale to trudne
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 18:50   #17
Aniolek84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 43
Dot.: rozsypuje sie...

Mialam tak samo i wiem ze to jest bardzo trudne...
czasami wymyslalam sobie jakies historie...ze moze jest z kims innym albo mu sie cos stalo...przechodzilam przez to...
musicie o tym jak najszybciej porozmawiac,powiedz mu ze jest ci trudno...ze nie jest to moze jego wina ale ty potrzebujesz wiecej uwagi i zainteresowania...jesli cie kocha, zrozumie cie...powiedz ze nie masz do niego pretensji,tylko chcesz aby wiedzial o twoich potrzebach...
Aniolek84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 19:03   #18
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

czyli Twoim zdaniem mam sie odezwac teraz do niego?? nie czekac az on to zrobi??
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 19:20   #19
Aniolek84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 43
Dot.: rozsypuje sie...

nie moge za Ciebie zadecydowac blueaniu
mysle tylko ze powinnas poczekac,a nawet jak sie odedzwie to nie odpisywac od razu...niech tez na Ciebie czeka...
ja czasami tak mialam ze specjalnie wylaczalam telefon i odpisywalam na drugi dzien...ale nawet jak nie odpisalam danego wieczoru to chlopak wielkiej afery nie robil...nawet tego nie zauwazyl...zajmowal sie swoimi sprawami...
rozumiem ze sie kochacie,bo my rowniez sie kochalismy...jedak z perspektywy czasu uwazam ze to nie wszystko...milosc nie wystarczy...
oprocz milosci potrzebny jest szacunek,dbanie o wlasne potrzeby itd...jesli tego nie ma,milosc odejdzie predzej czy pozniej...przykro mi,ale takie jest moje zdanie...
Aniolek84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-09, 19:30   #20
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

.

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:36
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 19:33   #21
Arribeth
Zadomowienie
 
Avatar Arribeth
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 056
GG do Arribeth Send a message via Skype™ to Arribeth
Dot.: rozsypuje sie...

Moim zdaniem, skoro i tak siedzisz przy komputerze i pewnie gryziesz paluszki z niecierpliwości ("odezwie się pierwszy czy nie??") - weź sprawy w swoje ręce i napisz do niego. Porozmawiaj spokojnie, bez pretensji i bez fochów. Tylko tak nie można w nieskończoność... Trzeba mieć własne życie, własne sprawy, a nie tylko cały świat kręcący się wokół chłopaka, telefonu i PC. Wtedy automatycznie i czasu będziesz miała dla niego mniej, i nie będziesz wiecznie czekała...
Metoda Aniołka na wyłączanie telefonu u mnie nie zdała egzaminu, sprawdzałam co kwadrans czy dostałam jakiegoś sms-a, czy dzwonił... To było bardziej męczące niż samo czekanie. A poza tym wyrachowanie zazwyczaj związkowi nie służy. Hmmm, ja nie chciałabym być w ten sposób traktowana, czułabym się chyba trochę jak trzymana na sznureczku. Facet to w końcu też człowiek i jak człowieka należy go traktować. Partnera. Przyjaciela. A nie jak dzikiego mustanga, którego trzeba okiełznać
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"





Arribeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 19:45   #22
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

..

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:36
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 20:12   #23
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

..

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:36
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 20:38   #24
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: rozsypuje sie...

może jeszcze nie zobaczył, że dostał smsa? ja np rzucam tel. w pokoju i po 2 godzinach widzę, że ktos mi smsa napisał.
poczekaj, zobacz jak się zachowuje..więcej nie pisz i sprawdź czy on tez szuka kontaktu z Tobą czy przede wszystkim wychodzi to od Ciebie.

a powiem Ci też, że gdy ja i mój TŻ byliśmy już na końcówce bycia na odległośc..to też nie mialam ochoty rozmawiać z nim tak jak wcześniej na gg. nie wystarczało mi to. dlatego też się kłóciliśmy, sprzeczaliśmy itd..a jak się przeprowadził to wszystko stało się cudowne
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 04:34   #25
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

..

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:37
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 08:30   #26
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: rozsypuje sie...

to Ty też się dziś nie odzywaj..bo być może Twój TŻ zachowuje się jak gówniarz i w taki sposób stara się Ciebie do siebie zniechęcić. nie dawaj mu tej satysfakcji, że będziesz za nim biegać. może jutro zaproponuj rozmowę, najlepiej w 4 oczy (będziecie się jakos widzieć niebawem?), by sobie wszystko wyjaśnić. bo nie można w ten sposób załatwiać ważnych spraw..
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 09:40   #27
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

..

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:37
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 10:15   #28
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: rozsypuje sie...

walne wprost

zbierz sie w sobie i przestan na Niego naciskac, nie ma nic gorszego jak facet pod presja - wtedy nie tylko jest zmeczony fizycznie (np. praca), ale tez psychicznie (niemoznoscia spelnienia oczekiwan) i jeszcze wiecej nawala niz normalnie, a tak gdyby mial troche swobody po pewnym czasie sam wyskoczylby z czyms milym. Facetow wykanczaja wieczne pretencje (sama musze z tym przestac ) im to podcina skrzydla, to zupelnie inny gatunek niz my kobiety, ktore mamy w sobie tyle poswiecenia. Facet jest zmeczony to idzie spac - dla niego to oczywiste, a My kobiety potrafilybysmy padac ze zmeczenia, ale gadac i gadac wiem, ze to toreudne bo potrzebujesz oznak milosci, ale powstrzymaj sie od pretencji, zajmij sie soba - jak pisaly Dziewczyny - a zobaczysz pozyttywne zmiany. Wymuszaniem pewnych zachowan mozesz jedynie pogrzebac ten zwiazek, bo ile mozna sie klocic i miec do siebie zalu. I jeszcze mi sie tak przypomnialo - jak ciagle piszesz swojemu TŻ, ze oczekujesz tego i tego bo bardzo Ci zalezy i nie mozesz bez Niego zyc - to Mu daje pewnosc, ze "Cie ma", jest pewien, ze Ci zalezy (nie robi tego swiadomie - wiec Mu tego nie wygarnij czasem, taka ich natura) i wtedyfaceci sie mniej staraja. A jak bedziesz sie zajmowala sobą, realizowala wtedy bedziesz dla Niego bardziej pociagajacym kąskiem za ktorym bedzie chcial gonic. Nam kobietom sie wydaje, ze jak damy wszystko mezczyznom, poswiecimy sie calkowicie to przychyla Nam gwiazdke z nieba, ale Oni nie sa druga kobieta tylko przylecieli z marsa i nie podoba im sie calkowita zaleznosc partnerki od nich, to ich stresuje - zreszta oni lubia pouganiac sie, a nie miec wszytskiego na tacy

pozdrawiam i powodzenia
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 10:25   #29
blueania
Zakorzenienie
 
Avatar blueania
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
Dot.: rozsypuje sie...

..

Edytowane przez blueania
Czas edycji: 2018-07-18 o 13:37
blueania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 10:57   #30
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: rozsypuje sie...

mysle, ze chcesz wymusic na Nim pewne zachowania zeby juz bylo tak jak sobie zaplanowalas. Niby czytasz rady, ale chyba nie chcesz sie podporzadkowac gdzies tam w Tobie tkwi przekora, ze Ty przeciez wiesz lepiej co trzeba Twojemu zwiazkowi. chcesz udowonic, ze dopniesz swego?
A to, ze odszedl bez pozegnania to jest wkurzajace, ale skoro wiedzial, ze tak bedzie chcial tego uniknac, nei chcial byc juz atakowany. jesli przestaniesz Go naciskac przestanie odchodzic bez pozegnania

cierpliwosc poplaca
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:18.