Tydzień na poprawę cery!!

[Cynamonkaaa]

Witam,
wczoraj dowiedziałam się że za ok.tydzień mam sesje zdjęciową. Niestety stan mojej cery w ostatnim czasie pogorszył się (sama nie wiem czemu), powyskakiwało mi trochę czerwonych widocznych krostek. Niestety za nic nie da się ich na tyle dobrze przykryć by nie ` wyłaziły ` na zdjęciach (tych co robiłam sobie sama)
Co mogę robić by w tydzień stan mojej cery poprawił się w widoczniejszy sposób? Chodzi mi głównie o to by poschodziły mi te czerwone krostki, bo to je najbardziej będzie widać.
Bardzo proszę o pomoc gdyż nie mogę iść na sesje w takim stanie

[akrolinka]

ja zazwyczaj traktuję krostki na twarzy sudocremem- na jedną noc i po klopoie

[Cynamonkaaa]

Napisane przez akrolinka

ja zazwyczaj traktuję krostki na twarzy sudocremem- na jedną noc i po klopoie

a gdzie to można kupić? W aptece? I w jakiej cenie mniejwięcej?

[Claris]

W aptece - kilkanaście złotych. Ja polecam też maść cynkową bardzo ładnie wysusza

[Cynamonkaaa]

Właśnie nabyłam ten Sudocrem, zobaczymy co do maści cynkowej kiedyś mi pomagała ale teraz coś nie bardzo

[maugoszatka]

no mi tez wlasnie masc cynkowa nie pomaga, dobry jest garnier 3w1 taki peelingujacy. Zluszcza i wysusza. No i maseczka z aspiryny. Rozpuscic w wodzie aspiryne lub polopiryne i na twarz. Oczywiscie rozpuscic tak zeby sie dalo posmarowac czyli bardzo malo wody.

[Cynamonkaaa]

Napisane przez maugoszatka

No i maseczka z aspiryny. Rozpuscic w wodzie aspiryne lub polopiryne i na twarz. Oczywiscie rozpuscic tak zeby sie dalo posmarowac czyli bardzo malo wody.

Hmm...pierwszy raz o takiej maseczce słysze

[maugoszatka]

eee to dziwne :P
tutaj nawet znalazlam jakis konkretniejszy opis
http://forum.cosmetic.pl/viewtopic.php?t=609

tyle ze ja robilam bez jogurtu

[Cynamonkaaa]

Hehe bardzo ciekawa, dzięki
Wypróbuje, w chwili obecnej musze chwytać się wszystkiego

[maugoszatka]

noł problem,jak tylko mi się coś jeszcze przypomni to napiszę

[L_V]

Napisane przez maugoszatka

no mi tez wlasnie masc cynkowa nie pomaga, dobry jest garnier 3w1 taki peelingujacy. Zluszcza i wysusza. No i maseczka z aspiryny. Rozpuscic w wodzie aspiryne lub polopiryne i na twarz. Oczywiscie
rozpuscic tak zeby sie dalo posmarowac czyli bardzo malo wody.

Nie ryzykowałabym z maseczką aspirynowa - to rewelacyjna sprawa, ale po kwasie salicylowym moga autorce wyskoczyc jeszcze jakies krostki w wyniku oczyszczania sie skóry. To dobra rzecz, zeby ją włączyc na stałe do pielegnacji, ale nie przed większym wyjściem - a co jezeli maska ją podrazni i bedzie sie trochę łuszczyła jej skóra?

Polecam maskę z glinki kaolinowej - parę zł w Rossmanie, zazwyczaj umieszczona na najniższej półce przy podłodze, a na dzien przed maseczkę "Oczarowanie" z dermiki.

[maugoszatka]

hm... no ale po każdym specyfiku może nastąpić wysyp
ja wczoraj nałożyłam paste cynkową i dziś mam twarz w czerwonych,bolących pryszczach !!!

[Cynamonkaaa]

Napisane przez L_V

Polecam maskę z glinki kaolinowej - parę zł w Rossmanie, zazwyczaj umieszczona na najniższej półce przy podłodze, a na dzien przed maseczkę "Oczarowanie" z dermiki.

Będę w poniedziałek w Rossmanie to się rozejrze za nimi Dziękuje

[MissN]

16 stycznia mam studniówkę i też mam mało czasu na poprawę cery,. Zwłaszcza, że ostatnio wysypało mnie na plecach. Więc jakieś tydzień temu zakupiłam spirytus kosmeczyczny i oczyszcam nim skórę na plecach 2 razy dziennie. Jak wyschnie to smaruje moje plecy Brevoxylem. Byłam też raz na solarium. Jak na razie widzę efekty i to nawet spore. Twarzy tymi specyfikami nie dotykam, bo boje się, że ją zbyt mocno przesuszę.

[L_V]

Napisane przez MissN

16 stycznia mam studniówkę i też mam mało czasu na poprawę cery,. Zwłaszcza, że ostatnio wysypało mnie na plecach. Więc jakieś tydzień temu zakupiłam spirytus kosmeczyczny i oczyszcam nim skórę na plecach 2 razy dziennie. Jak wyschnie to smaruje moje plecy Brevoxylem. Byłam też raz na solarium. Jak na razie widzę efekty i to nawet spore. Twarzy tymi specyfikami nie dotykam, bo boje się, że ją zbyt mocno przesuszę.

Spirytus + brevoxyl + solarium = poważne przebarwienia, czasami nie do usunięcia.

[MissN]

L_V, naprawdę to taka zabójcza mieszanka ? Zdaję sobie sprawę, że to dosyć radykalne środki, ale metodą prób i błędów doszłam do wniosku, że nic innego na mnie nie podziała. Jeśli zrezygnuję ze solarium a pozostanę przy spirytusie i brevoxylu to też nabawie się przebarwień ?

[L_V]

Napisane przez MissN

L_V, naprawdę to taka zabójcza mieszanka ? Zdaję sobie sprawę, że to dosyć radykalne środki, ale metodą prób i błędów doszłam do wniosku, że nic innego na mnie nie podziała. Jeśli zrezygnuję ze solarium a pozostanę przy spirytusie i brevoxylu to też nabawie się przebarwień ?

Naprawdę Ja zrezygnowałabym i z solarium i ze spirytusu. jeżeli już koniecznie chcesz chodzić na solarium, to odstaw preparaty p/trądzikowe, bo napradę nabawisz się przebarwień.

[MissN]

Dobrze, że trafiłam na to forum i zostałam w porę ostreżona. Dziękuję

[Paulyna_]

dziewczyny macie jakieś magiczne sposoby, żeby chociaż troszke tych kroste zeszło? skóra była gładsza i lepiej nawilżona? lecze trądzik od wielu, wielu lat. teraz zbliża się impreza, a ja wstydze się poprostu gdziekolwiek pokazać cera strasznie się pogorszyła, krostki zaczely mi wyskakiwać na plecach, ramionach, biuście.... wszędzie!! mam sukienke bez ramion i bardzo zależy mi, aby mój stan skóry chociaz troche sie polepszył....... znacie jakieś ogólnodostępne dobre peelingi, maseczki itp? jeżeli temat się powtórzył to przepraszam

[pysiula16]

co do krostek na plecach, ramionach i biuście - podobno maść Benzacne bardzo pomaga na krostki/pryszcze w tych miejscach, ja na te czesci ciala stosuje przepisany plyn od dermatologa, jest na bazie alkoholu i za 5zl robią go na miejscu w aptece ;-) ale mozna tez kupic w aptece rozne plyny na bazie alkoholu bez recepty, dla mnie są naprawde bardzo skuteczne i wszystko mi szybciutko schodzi, jednak po jakims czasie znow powraca.. i tak w kółko :p co do twarzy... jedyne co stosuje, to maść Aknemycin, 30zł na recepte.. dla mnie jest bardzo skuteczna, walcze z trądzikiem od 4 lat, tej masci uzywam od ponad roku z przerwami (w trakcie przerw znów mialam twarz pełną pryszczy:/) i jak dla mnie to jest po prostu cudeńko, polecam ;-)
na twarz jeszcze polecam maseczke z glinki zielonej, daje dobre i szybkie efekty, grunt to regularnie ją stosować.

[Paulyna_]

chyba używałam już tej maści na recepte, którą polecasz problem tkwi w tym, że juz nie zdąże isc do dermatologa dlatego proszę was o rady jutro wybiore się po jakąś maseczke. może coś poradzi, raczej nie zaszkodzi... i może faktycznie zajde do apteki i popytam o jakiś płyn na krostki

[Majlajf]

Mam to samo przed ważnymi imprezami ... xD
Tak było i w tym roku przed świętami : ))
Dobrze, że Lwy są uparte !! W dzień Zero makijażu !! - Naprawdę mi pomogło - od 3 dni nie mam ani odrobiny na sobie i buzia jest wyraźnie gładsza. Fakt nie jest przyjemne chodzić po ulicy bez, no ale cóż. Zero wyciskania (nałóg pokonany). Jedynie co, to krem nawilżający na dzień dla dzieci (Johnson's - BedTime, ok. 10zł).
Na wieczór: cała twarz warstwą Sudocremu (możesz spróbować jest super - przyda się także po depilacji, ok. 12 zł) i na to punktowo Tormentiol (ok. 5 zł). Przynajmniej jak się tak wysmaruję mam pewność, że nic mi w nocy nie wyskoczy.
Nie używam już maści, żeli i kremów przeciwtrądzikowych - za bardzo wysuszały moją skórę i przez to powstawało jeszcze więcej 'niespodzianek'.
Teraz spokojnie zakryje się wszystko Dermacolem (ok. 12zł), a na koniec pociągnie ColorStayem z Revlonu (ok. 70zł) i gotowe ; pp

[Majlajf]

Aaa tak przy okazji dermatolog wypisał mi dziś Differin, ale boję się używać, bo moja cera jest już gładka, a podobno od powoduje wyciąganie wszystkiego na zewnątrz xD Pomimo, iż mam skórę mieszaną trądzikową (młody wiek) to nie wysuszam jej - wręcz przeciwnie - nawilżam. Mi ten sposób odpowiada ; )) Mojej cerze również xD

[Paulyna_]

właśnie wydaje mi się, że tak mnie wysypało na twarzy od colorstayu kupiłam go ponad miesiąc temu. właśnie planowałam zrobić sobie przerwe od niego aż do sylwestra. zobacze czy będzie poprawa a na sylwestra i tak bede musiała go użyć bo jak dla mnie to bardzo dobrze kryje i ładnie moja cera wtedy na zdjęciach wychodzi hehe

ja też mam mieszaną. raz mam bardzo przesuszoną cere, a raz bardzo się świeci. jednak stawiam na nawilżenie, tak polecił mi dermatolog i jest ok musze kłasc gruba warstwe kremu na twarz, aby nie było potem widac suchych skórek i włosków po nałożeniu podkładu

[Majlajf]

Napisane przez Paulyna_

właśnie wydaje mi się, że tak mnie wysypało na twarzy od colorstayu kupiłam go ponad miesiąc temu. właśnie planowałam zrobić sobie przerwe od niego aż do sylwestra. zobacze czy będzie poprawa a na sylwestra i tak bede musiała go użyć bo jak dla mnie to bardzo dobrze kryje i ładnie moja cera wtedy na zdjęciach wychodzi hehe

Dobrze, że mi powiedziałaś ... Będę uważać na ColorStay : )) Szczerze mówiąc jeszcze nieużywany stoi i czeka na święta. Przerwę jak najbardziej polecam. I zmianę podkładu. Wszyscy zachwalają właściwości kryjące Lasting Performance - Max Factor'a. Mam zamiar wypróbować ; )) Może mnie nie zapcha.?

Napisane przez Paulyna_

ja też mam mieszaną. raz mam bardzo przesuszoną cere, a raz bardzo się świeci. jednak stawiam na nawilżenie, tak polecił mi dermatolog i jest ok musze kłasc gruba warstwe kremu na twarz, aby nie było potem widac suchych skórek i włosków po nałożeniu podkładu

Ufff makabra z tą mieszaną cerą ... Niby tłusa, a są suche skórki o__O To powiem Ci, że masz dobrego dermatologa. U mnie trzeba było dochodzić metodą prób i błędów xD Nawet nie raczył wstać z fotela, aby mnie obejrzeć ; pp

[Paulyna_]

też na takiego trafiłam nie raz. nawet na mnie nie spojrzał a już pisał recepte :P może skusze się na ten Max factora. muszę poszukać jakieś alternatywy dla revlona zastanawiałam się jeszcze nad jakimś podkładem mineralnym... musze przejrzeć KWC i na coś się zdecydować

[tynas]

ja polecam Tonik Benzacne(ok 15 zł) ,ale jest naprawdę fajny leczy wszelkie niedoskonałości-mimo,że używam krótko widzę już dużą poprawę-mam na twarz już takie partie bez pryszczy a na pojedyncze syfki nakładam Linoderm acne(ok 8 zł) super sobie radzi!! 3 dni temu mialam aż taką bolącą gulę... dzisiaj pozostał z niej tylko strupek

[L_V]

łącze wątki. koszystanie z wyszukiwarki nie boli.