Pomóżcie mi coś ze sobą zrobic i lepiej wygladać!

[patuska88]

Cześć dziewczyny!
Mam prośbe i problem... Nie wiem czy dobrze trafiłam z wątkiem tutaj ale cóż najwyżej mój wątek zostanie usunięty.
No więc mój problem to nie udane kompletowanie zakupów co idzie w parze z tym że nie mam nic fajnego w sumie...
Denerwuje mnie że jak juz coś fajnego widzę to same małe rozmiary "uniwersalne" a niestety ja jestem dość chyba nie wymiarowa :-/ i mnie to wnerwia..
Duzy biust :-/ za duży... więc wiekszosc fajnych bluzek jest nie dla mnie...
Duży brzuch :/ bo jak tyję to mi w brzuch idzie... :/ więc znow problem z bluzkami bo nie lubię jak mi sie cos opina na brzuchu i to moj najwiekszy kompleks chyba.. :/ wiem wiem tuniki.. ale jest wiele ktore mi sie nie podobają albo do mnie nie pasują.. :/
Do tego grube łydki wiec w spodniach "rurkach" wygladam nieciekawie...
Mogę wam podać wymiary moje i były byście tak dobre by coś polecic? Skompletować jakiś fajny strój??
Chcę fajnie wyglądać!! Pomożcie proszę!
Jakies tanie propozycje ciuszków.. bo sklepowe ceny czasem moje mozliwosci przewyzszaja :/
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam

Dodaję fotki żeby było łatwiej.
Czekam na propozycje..

[anomalia83]

Duży biust nie powinien być Twoim kompleksem!

-Odpowiedni biustonosz to połowa sukcesu
-Nigdy nie noś prostych żakietów czy płaszczy , muszą być dopasowane w talii
-Nie zakładaj ubrań bez rękawów
-Czym większy dekolt tym biust wyda się mniejszy
-Dekolty dla ciebie to: serek, kopertowy
-Nigdy nie noś dekoltów blisko pod szyją, ubrań ze stójką,
-W golfie góra będzie wyglądać bardzo masywnie
-Sukienki z jak największym dekoltem
-żakiet dopasowany w talii z dekoltem V
-Sweterek najlepiej kopertowy , taki rozdziela biust, przez co wydaje się mniejszy
-Płaszcz dopasowany w talii z wąskimi klapami i głębokim dekoltem
-Zrezygnuj z kołnierzy typu polo oraz swetrów robionych grubym ściegiem


Duży brzuch

-Bluzka powinna przykrywać brzuch,łagodnie opadać na biodra,być dopasowana ale nie może przylegać do ciała.
-Marszczona , z żabotem lub falbanką ukryje brzuch
-Lepsza będzie z zaokrąglonym dołem
-Doskonały jest krój portfelowy
-Sukienka nie może być opięta,dobra jest portfelowa lub dwuczęściowa
-Spódnica z obniżoną talią,zaczynająca się w połowie brzucha optycznie go zmniejszy
-Odpowiednia jest również spódnica ze skosu
-Nie noś spódnic z zakładkami na brzuchu i marszczonych w pasie
-Nie noś spodni biodrówek
-Nie ubieraj ciasnych dżinsów
-Krótki,dopasowany w talii żakiet jest najlepszy

-Unikaj lśniących i przylegających materiałów
-Żadnych obcisłych bluzeczek odkrywających brzuch
-Fasony odcinane pod biustem ukryją brzuszek
-Gorset go spłaszczy

[patuska88]

Dziękuję anomalia83.
Napiszę kilka moich zastrzeżeń.


-Odpowiedni biustonosz to połowa sukcesu

Problem z dobraniem biustonosza dobrego mam :/ jak juz coś się znajdzie to jest bardzo drogi... :/


-Czym większy dekolt tym biust wyda się mniejszy

Nie lubię zbyt duzysz dekoldów :/


-żakiet dopasowany w talii z dekoltem V

Jak zakiet dopasowany w tali to widać brzuch i mam wrazenie jakby ludzie sie patrzyli na mnie :/




-Lepsza będzie z zaokrąglonym dołem

Tzn. jak wygląda zaokrąglony dół? hmmm

-Doskonały jest krój portfelowy

Jaki to krój portfelowy??



-Nie noś spodni biodrówek

Staram sie kupować spodnie z wyzszym stanem bo nie lubie jak wychodzą boczki..



-Fasony odcinane pod biustem ukryją brzuszek

Mam kilka bluzek odcinane pod biustem typu tuniki ale czesc z nich strasznie powieksza bius takie mam wrazenie... ;/






Może wrzucę zdjęcia moich ciuchów to poradzicie co oddać a w czym chodzić..
Ehhh..

[patuska88]

Wrzucam część swoich ciuszków. spodniczki i rybaczki... pewno wiekszość odrzucicie..
Sory za jakość zdjęć i słabą widoczność ale mniej wiecej widać... resztę wrzuce pozniej..

Ta zielona spodnica to moja ulubiona.. ta dzinsowa miniowke lubię ale wydaje mi sie ze mam za krotkie nogi do takich spodniczek.. a chciałabym w takich chodzic.. w tej ogrodniczce nie chodze bo wydaje mi sie ze widac brzuch.. :/ pozatym chyba nie mam bluzki do niej...
Lubie buty w szpic na niskim obcasie...

Proszę o porady dziewczyny.


Może jakies propozycje zmiany fryzury jeszcze?? hmmm

[anomalia83]

Wiesz, lepiej zaoszczędzić trochę pieniążków i kupić jeden porządny stanik, niż 5 byle jakich, to jest szczególnie ważne jeśli posiada się duży biust.
Dobrze dobrany biustonosz poprawia wygląd całej sylwetki.

Tu znajdziesz dużo informacji na temat maskowania niedoskonałości i w ogóle ubierania się:
http://dobrze-sie-ubierac.blog.onet....-25,index.html

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=9198810

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...sz+70f&page=95


Czasem nam się wydaje, że coś jest zupełnie nie odpowiednie, ale to tylko takie wrażenie, idź do sklepu i przymierzaj rzeczy których normalnie byś nie założyła, oczywiście w granicach rozsądku i zasad dopasowania ubioru do figury.
Przekonasz się, że możesz wyglądać lepiej i czuć się swobodnie w rzeczach, w których wcześniej byś nie przypuszczała, że mogą być dla Ciebie.

[patuska88]

Do anomalia83 :

Ten watek o dobieraniu biustonoszy czytałam własnie ostatnio..
Wiem ze lepiej wydac na jeden porzadny niz kilka złych.. tylko jeszcze trzeba dobrze dobrac ten biustonosz... a z tym sa problemy.. no ale bede walczyc w sprawie biustonosza moze sie uda

Co do mierzenia rzeczy ktore bym nie zalozyla i nie wydaja sie na ciuchy dla mnie.. to kiilka razy mierzylam takie ale nic z tego.. :/ ehhh

Przegladne te stronki ktore podałas zobaczymy.. Dziękuję





Mam nadzieję że jeszcze dacie jakies propozycje i rady dziewczyny.

[Monis1992]

Napisane przez patuska88

Do tego grube łydki wiec w spodniach "rurkach" wygladam nieciekawie...

mam bardzo ladne nogi!! mówię poważnie, też bym takie chciała

oglądałam Twoje foteczki, mam już troszkę pomysłów jakie ciuszki można Ci polecić mam też pare takich w domu

*powinnaś nosić dokoldy V unikaj U bo wyglądamy w nich fatalnie,
*kup sobie szeroki pas na biodra,
*noś kolory zielone, turkusowe, brązowe i czarne - będziesz wyglądać super
*unikaj jasnych zieleni, różowego, czerwonego, żółtego! białego bo bedziesz wyglądać grubo (przetestowałam to na sobie)
*noś spódniczki midi i za kolano a nie mini
*noś grubsze kolorowe rajtki - odwrócisz spojrzenia od dużego brzucha a patrzeć sie będą na ładne nogi
*kupuj bluzki odcinane pod biustem ale nie luźne (pod "odcięciem" powinny być w miarę dopasowane ale nie za bardzo bo w tych luźnych będziesz wyglądać jak w 6mies ciązy - ja tak wyglądałąm a jestem szczupła)

jeśli chcesz to mogę napisać jeszcze pare rad

sama mam spory biust ale sie z niego cieszę - wszyscy sie patrzą na mnie

PS: napisałam do Ciebie na priv - odpisz ;*

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Monis1992

masz bardzo ladne nogi!! mówię poważnie, też bym takie chciała

mialo być masz ładne nogi (ja niestety nie mam)

[patuska88]

Jakies jeszcze propozycje i porady? Moze pokazecie jakis fajnie skompletowany ubior codzienny??
Pomozcie!

[patuska88]

Jednak chyba się nie doczekam tutaj już więcej pomocy... No coż.
Pozdrawiam

[All_that_jazz]

Napisane przez patuska88

Jednak chyba się nie doczekam tutaj już więcej pomocy... No coż.
Pozdrawiam

Dziewczyna ci doradziła ale i tak wiesz lepiej.
Odrzuciłaś jej sugestie bo za drogo, bo nie lubisz...Jesteś dobra w wyszukiwaniu argumentów na rzecz tego,żeby nic nie zmieniać.
Nie jesteś szczupła a kupujesz obcisłe ciuchy.
Masz duży biust a nosisz bluzki z okrągłym kołnierzem, który go podkreśla.
Chcesz wyglądać lepiej? Zadbaj o siebie! Dopóki nie zrzucisz paru kilo w okolicach brzucha nie znajdziesz fasonu w żadnym rozmiarze, w którym wyglądałabyś dobrze.Bo są duże rozmiary ale wszystkie rozmiary uwzględniają pewne proporcje poszczególnych części ciała.A ty masz po prostu zbyt duży brzuch w stosunku do reszty ciała. Duży biust nie jest twoim największym problemem.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Powinnaś nosić długie, klasyczne spodnie i poszerzane spódnice.
A ty nosisz rybaczki i mini.
I wyglądasz w nich groteskowo, wręcz komicznie.
Sama jestem chyba 5 jeśli nie więcej razy szczuplejsza od ciebie ale nigdy nie chodzę w mini bo mam w stosunku do talii szerokie biodra. Ty oprócz szerokich bioder masz jeszcze wydatny brzuch.
Nie rozumiem jak do tego doszło,że włożyłaś na siebie to mini i wyszłaś tak ubrana na ulicę.
Nie czujesz,że wyglądasz w tym źle?
Nikt nie jest ideałem.Bycie szczupłym wcale nie oznacza,że komuś jest łatwiej kupować ubrania albo,że wygląda ładniej.
Ale trzeba umieć ocenić w czym ci dobrze a w czym nie.Ty chyba tego powinnaś się nauczyć.Jeśli ubranie bardzo opina sylwetkę, marszczy się, fałduje to naprawdę oznacza,że nie pasuje do twojego ciała.Niezależnie od tego ile ważysz.
Tyjesz w brzuchu? To ćwicz mięśnie brzucha.
Ja tyję zawsze w tyłku.Ale to nie oznacza,że pozwalam mu urosnąć do monstrualnych rozmiarów i przytłoczyć całą moją sylwetkę.
I nie mam pretensji do producentów spodni,że nie szyją ich pod mój tyłek, który jest bardziej okrągły niż tyłki anorektycznych modelek.
Wiosna idzie.Lato tuż tuż.Zrób coś ze sobą.Zapisz się do siłowni, pójdź na areobik, kup dobry stanik i krem do biustu-duży biust jeśli się o niego nie dba szybko brzydnie.A jeśli się dba może być atutem.
I uwierz,że lepiej kupić 5 droższych rzeczy z sensem niż 50 sztuk dziadostwa.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

O strojach dla puszystych-porady stylisty:
http://www.cogdziezaile.pl/index.php?n=919

[Olcia]

All_that_jazz nie musisz tego tak podkreslac, ze jestes 5x szczuplejsza
zgodze sie co do tego, ze autorka zle dobiera ubrania, ale sama mam szerokie biodra, a jak zaloze spodniczke o odpowiednim fasonie to sie one 'ukrywaja' - nie nosze, bo ogolnie nog nie mam szczuplych.
wyglada na to, ze masz przesuszone wlosy, zacznij o nie dbac, nawilzaj, podetnij
stawialabym chyba na cieple kolory...
modeluj twarz rozem

[patuska88]

All_that_jazz dzięki za krytyke. ;] Nie chce mi się tego komentować i tak widocznie wiesz lepiej. ;]
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Olcia dzięki za radę.
Co do moich włosów nie są przesuszone. one takie już są ale rzeczywiście na zdjęciu tak wyglądają.

[GagataJ]

Zgadzam się na 100% z anomalią83 i też z Al that Jazz. Prosisz o porady, ale jak Ci ktoś ich udzieli to właśnie sama wiesz lepeij. Więc po co prosisz?? Rady sa świetne, (żadnych mini! i dekolty V!) Więc nic dodać nic ująć ) Chcesz się niby zmienić ale nowe propozycje Ci nie odpowiadają... To może nic nie zmieniaj

[LaLaRe]

all the jazz ma racje... czasami najlepiej powiedzieć coś prosto z mostu..a nie owijać w bawełne.. spójrz na siebie dziewczyno i zadaj sobie pytanie- CHCESZ SIĘ ZMIENIĆ CZY NIE? jeśli tak --> to poczytaj posty u góry.. i zrób to!

[allebazi]

również zgadzam się z dziewczynami. Czasem trzeba komuś powiedzieć kilka ostrych słów aby do niego coś dotarło. Może pod wpływem krytyki spojrzysz w lustro i postanowisz że jednak warto skorzystać z rad a nie tylko grymasić. Odnoszę wrażenie ze chciałabyś aby ktoś tutaj podał Ci złoty środek na zmianę bez najmniejszego wysiłku.