Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część IX

[Aneta???]

Napisane przez majade

właściwie to radziłabym Ci jednak poczekać na kolor banane, bo prawdę powiedziawszy mam ważenie, ze ten zielony to jednak przesada będzie, jest niewidoczny ale jak Ci się zbierze w jednym miejscu (pory, okolice nosa powiedzmy) to nie wiem jaki będzie efekt. Ja mam podobną cerę do Twojej o ile dobrze interpretuję- non stop kolor lekko zarózowiona i to cała w zasadzie i od razu na wejściu konsultantka z LeClerka zarządziła u mnie banan - tego zielonego nawet nie tknęła i nie proponowała Mam w domu katalog LeClerka jak chcesz to wieczorem zajrzę jak przedstawiają ten zielony kolor.

Inna sprawa, ze naczytałam się ze te pudry przez gamę kolorów są idealne do mieszanek- można wyczarować coś specjalnie dla siebie ale trzebaby mieć kilka pudełek a to średnio mi się uśmiecha.

Może faktycznie się wstrzymam.Mam żółty Clinika i jest super.
A z tego bananowego jesteś zadowolona?Neutralizuje zaczerwienienia,matuje dobrze?Jest lekki czy raczej ciężki na skórze?
Fajnie byłoby mieć kilka opakowań i mieszać sobie wedle uznania,ale koszt byłby ogromny

[majade]

Napisane przez Aneta???

Może faktycznie się wstrzymam.Mam żółty Clinika i jest super.
A z tego bananowego jesteś zadowolona?Neutralizuje zaczerwienienia,matuje dobrze?Jest lekki czy raczej ciężki na skórze?
Fajnie byłoby mieć kilka opakowań i mieszać sobie wedle uznania,ale koszt byłby ogromny

no nie bedę czarować ze jest to delikatny pyłek bo nie jest, ale jest o niebo mniej tynkowy jednak niż sypańce Clinique (chociaż żółtka clinique nie mam i nie znam). ALe na skórze nie widać faktury pudru i właściwie to chcętnie po niego sięgam. Fajnie matuje, to prawda - tu jestem zadowolona.

Ogólnie teraz lecę w kierunku mocno żółtych podkładów i pudrów, i wydaje mi się ze twarz na tym zyskuje, ta zółć jakoś odwraca uwagę od mojego naturalnego koloru Pigi. LC też dość nieżle to robi.

[Aneta???]

Napisane przez majade

Ogólnie teraz lecę w kierunku mocno żółtych podkładów i pudrów, i wydaje mi się ze twarz na tym zyskuje, ta zółć jakoś odwraca uwagę od mojego naturalnego koloru Pigi. LC też dość nieżle to robi.

Robię dokładnie to samo i znacznie lepiej wyglądam
W takim razie czekam na banana

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Aneta???

Robię dokładnie to samo i znacznie lepiej wyglądam
W takim razie czekam na banana

Ja rowniez .
Tez mam Klinikowego zoltka. Cudow nie ma, bo wciaz mam czerwone plamy po mrozie czy klimatyzowanym pomieszczeniu, ale i tak jest lepiej niz bez zoltka.

[majade]

Napisane przez Aneta???

Robię dokładnie to samo i znacznie lepiej wyglądam
W takim razie czekam na banana

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;16953289]Ja rowniez .
Tez mam Klinikowego zoltka. Cudow nie ma, bo wciaz mam czerwone plamy po mrozie czy klimatyzowanym pomieszczeniu, ale i tak jest lepiej niz bez zoltka.[/QUOTE] o niebo lepiej niż zielonawa topielica po pryzmach - to była u mnie pomyłka kolorystyczna













Dziewczyny, weźcie te 3 lakiery china glaze, jest ładny róż i kurczaczki, szczegóły w podpisie Jamestown









.

[dżiza]

Hej dziewczyny,
rety...ile mnie tu nie było

Tak się zastanawiam czy zamawiałyście kosmetyki SK II ? Maseczki tej firmy są ponoć dosyć słynne - pytanie czy warto, bo masakrycznie drogie... nie mogę znaleźć nic na ten temat nigdzie

A póki co zamówiłam sobie peeling Biotherm biosource i perfumy Miss Dior Cherie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez majade

o niebo lepiej niż zielonawa topielica po pryzmach - to była u mnie pomyłka kolorystyczna



Dziewczyny, weźcie te 3 lakiery china glaze, jest ładny róż i kurczaczki, szczegóły w podpisie Jamestown

.

No wlasnie nikt nie chce. Jeszcze kilka dni poczekam i rezygnuje z zamowienia.
Ja po pryzmach nie wygladam jak topielica. Jestem bardzo blada i moze look a'la topielica u mnie naturalnie wyglada .

[dimiti]

Napisane przez ilios

aaa Dimiti tzn z tym TZ to byl skrot myslowy bo to nie do konca tak jest, ale ogolnie rzecz biorac mialam na mysli dja

a te cienie naogladalam sie w necie i stwierdzilam, ze sa fajne, wiosenne i je chce i tyle
wiesz jak to jest jak czlowiek na cos zachoruje

dja??:lol2:
no to chlopak wytrwaly!

[majade]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;16954556]No wlasnie nikt nie chce. Jeszcze kilka dni poczekam i rezygnuje z zamowienia.
Ja po pryzmach nie wygladam jak topielica. Jestem bardzo blada i moze look a'la topielica u mnie naturalnie wyglada .[/QUOTE]

Proszę, decydujcie się na lakiery

Wiem, ze niektórym ładnie w pastelach, jeśli maja ładny i zdrowy kolor cery
to mój ziemisty odcień skóry pobijał niebieskość i wygladałam koszmarnie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez majade

Proszę, decydujcie się na lakiery

Wiem, ze niektórym ładnie w pastelach, jeśli maja ładny i zdrowy kolor cery
to mój ziemisty odcień skóry pobijał niebieskość i wygladałam koszmarnie

Ja jestem zbyt prosiakowato rozowa chyba na to. Niebieskosc i zielen mnie nie zrazily .

[st_ella]

Napisane przez hola ola

Ja w sprawie lancome virtuoza, miałam miniaturkę bo sie bardzo na niego nakręciłam - szczoteczka super, kolor czarny pieknie ale bardzo sie kruszył, cos tam podkręcał - testerek dostałam przy zakupach w D. dostałam do porównania ysl singulier i ten tusz to strzał w dziesiatkę, czarnuitki, wydłuża, pieknie podkręca moje toporne na podkręcanie rzęsy, pieknie rozdziela. wreszcie znalazłam prawie ideał, pisze prawie bo kocham tusze

lancome mnie ostatnio zawiódł na całej długości z hypnose drama - bo ten tusz dla mnie to prawdziwy dramat

mejkapownia jak dla tuszu bierzesz to moim zdanem nie warto...
mnie zawiódł. starczył na którko - mi szybko sie zestarzał...
i się kruszył wprawdzie na koniec dnia.. ale...
szczoteczka fajna..
ale polecany prze Was YSL Faux Cils .. sie super rozprowadza... jest super dla moich umiejetnosci makijażu i oko takie czarno czarne

no ale zobaczymy jak długo

Napisane przez dimiti

przezylam w sumie w zaspe pod koniec wjechalam no i mna siepalo jak ruszalam na pierwszym biegu bo troche za szybko pod koniec noge sciagam, ale w sumie i tak myslalam, ze bedzie mnie brzuch z nerowo bolal i wogole beda trapic i wjade w kogos jutro kolejna jazda

ale okres na nauke wybrałaś fajny
ja sie też zimą uczyłam a na pierwsza jazdę załozyłam buty na obcasie - wogóle nie czułam samochodu
później sie wycfaniłam i brałam miekkie buty na zmianę

Napisane przez becca

tak więc popieram zakup cieni YSL dla wszystkich...On Advance....

hmmm

[mejkapownia]

Napisane przez ilios

oo, jak przetestujesz na oczach, to daj znac, a najlepiej foty


ja czekam na mojego ss'a
mam nadzieje, ze sie pospiesza z wysylka, bo jak juz sie zdecydowalam na nie to chce je miec szybko w lapkach

przetestowałam
byłam out więc dopiero teraz piszę
śliwka jest naprawde piękna - bo to taki kolor co nie robi podbitego i zmęczonego oka - jest naprawde świetnie - chyba najfajniejszy odcień fioletu jaki mam;
ale ta mięta kiepściutka..... nawet na bazie koloru prawie nie widać, dosyć słoabo poradził sobie z pokryciem powieki...
jutro zrobię pod spód jeszcze jakiś cień beżowy bazowy dodatkowo i zobaczymy;
aczkolwiek generalnie cieniowanie śliczne, miękkość super - no tylko żeby ta mięta była bardziej miętowa to byłabym pokichana ze szczęścia


króliczku - ja dobrze pamiętam że Ty jakieś odlotowe meteoryty zamawiałaś?? dostałaś już?? pokażesz??

byłam dziś w sephorze i sie zdziwiłam że mydło i tonik z 3 kroków cliniqua kosztują właściwie tyle co na tru - durna o tym nie wiedziałam kiedy było 30% zniżki

[Sala]

Napisane przez mejkapownia

byłam dziś w sephorze i sie zdziwiłam że mydło i tonik z 3 kroków cliniqua kosztują właściwie tyle co na tru - durna o tym nie wiedziałam kiedy było 30% zniżki

Bo też przeczytać wszystko i wszędzie, gdzie coś piszą na każdy temat i jeszcze spamiętać, to naprawdę ciężko...

Ale, pociesz się, że przecież 30% było tylko na kolorówkę etc., a nie na pielęgnację, więc nic nie straciłaś.

Choć do 31.01. była promocja na zestaw pełnowymiarowy (mydło 100g, DDML 50ml i tonik 200ml) za 99 PLN, to akurat się opłacało bardziej niż Tru ze zniżkami.

Poza tym 3 kroki często są tańsze na Feelunique, przy czym różne rzeczy stamtąd znikają i się pojawiają, podobnie jak i obniżki No ale na Tru chyba żadnego elementu 3 kroków w promocji jeszcze nie było...

PS: Tru w końcu mi oddała VAT! Co prawda po paru mailach z upomnieniem, ich ignorach itd., a na koniec dostałam osobne maile od Carrie i Winnie, za każdym razem z inną wersją, no ale kasa się znalazła. [i od razu ją wydałam, ranyboskie, no...]

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Sala

Bo też przeczytać wszystko i wszędzie, gdzie coś piszą na każdy temat i jeszcze spamiętać, to naprawdę ciężko...

Ale, pociesz się, że przecież 30% było tylko na kolorówkę etc., a nie na pielęgnację, więc nic nie straciłaś.

Choć do 31.01. była promocja na zestaw pełnowymiarowy (mydło 100g, DDML 50ml i tonik 200ml) za 99 PLN, to akurat się opłacało bardziej niż Tru ze zniżkami.

Poza tym 3 kroki często są tańsze na Feelunique, przy czym różne rzeczy stamtąd znikają i się pojawiają, podobnie jak i obniżki No ale na Tru chyba żadnego elementu 3 kroków w promocji jeszcze nie było...

PS: Tru w końcu mi oddała VAT! Co prawda po paru mailach z upomnieniem, ich ignorach itd., a na koniec dostałam osobne maile od Carrie i Winnie, za każdym razem z inną wersją, no ale kasa się znalazła. [i od razu ją wydałam, ranyboskie, no...]

We Wroclawiu te zestawy byly podejrzane. Poszczeglne elementy pochodzily z roznych lat, poza tym niektore czesci zestawu byly po terminie. Wiem, bo poszlam na wyprzedaz z laptopem i decalculator odpalilam .

[Sala]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;16956537]We Wroclawiu te zestawy byly podejrzane. Poszczeglne elementy pochodzily z roznych lat, poza tym niektore czesci zestawu byly po terminie. Wiem, bo poszlam na wyprzedaz z laptopem i decalculator odpalilam .[/QUOTE]



Też zawsze sprawdzam.

No ale to też potwierdza, że kupowanie w Sephorze i innych takich wcale nie oznacza, że dostanie się świeży produkt. Nie tylko Truskawka lubi się pozbywać staroci...

[virtual_reality]

Kliknęłam własnie podkład Elizabeth Arden ivory ten z promocji, w sumie nie wiem po co Nadal szukam podkładu doskonałego, ale chyba straciłam nadzieje (tzn znalazłam narsa, ale obecnie dla mnie za drogi)

[króliczek]

Napisane przez virtual_reality

Kliknęłam własnie podkład Elizabeth Arden ivory ten z promocji, w sumie nie wiem po co Nadal szukam podkładu doskonałego, ale chyba straciłam nadzieje (tzn znalazłam narsa, ale obecnie dla mnie za drogi)

a skąd go patrzysz, że taki drogi?

[mag11111111]

Drogie koleżanki, zmieniam właśnie pracę i potrzebuję nowego podkładu, bo to w marcu i mój clinique supermoisture bedzie mi spływał. chcę clinique superbalanced czaiłam się na ivory ale zniknął i teraz zostaje mi 27alabaster albo 04 cream chamois. Jestem typem który nie cierpi rożowego i jest jasny, z supermositure mam bisque ale jest trochę za ciemny. Który wybrać odcień? Zeby nie było żem leniwa obleciałam perfumerie i testerów nie było.

[becca]

Napisane przez lola23

becca, zdradź jakich cieni jeszcze używasz
mam identyczny kolor teczówki,
choć cieni mam sporo to i tak ciągle używam tylko Bobbi Brown Nudes

YSL też mam (ale nie te o których piszesz) i wydają mi się wyjątkowo kiepskie na tle innych górnopółkowych

generalnie wyznaję zasadę, że ciepłym zielonookim to tylko kolory chłodne lub ew.neutralne (nic tak nie gasi tęczówki jak ciepłe złote brązy) choć są wyjątki np. moja druga paletka YSL Ombre vibration duo, numer 13 (różowy ze złotym połyskiem i miedzianobrązowy - oba ciepłe a bardzo podkreślają zieleń oczu) generalnie pasują mi kolory: - brzoskwiniowe, morelowe, miedziane, w połączeniu z fioletową kredką/eyelinerem dają takie kocie oczy i tu bardzo ładny cień Urban Decay Chopper (miedziany ze srebrnymi drobinkami) oraz poj. Chanel 71 Tigre (miedziany z kolorowymi drobinkami), sypki Mac Copper Sparkle
- wszelkie odcienie szarości i tu Clinique Plum Seduction oraz poj.Chanel Ebony, szarości lubię łączyć z kolorowym eyelinerem np. złotym czy chłodnym jasnym fioletem
- jasne zimne fiolety, znów Plum Seduction,
- zimne brązy np. Versace kolor V2003-O
- jasne szare/stalowe brązy, z angielska określane jako taupe, podkreślają zarówno zieleń jak i złoto np. poj. Chanel kolor Safari
ale moje ulubione to chłodne brązy z bakłażanowym/buraczkowym dodatkiem, w połączeniu z chłodnym/neutralnym różem są i tu moja ulubiona paletka Elizabeth Arden Jewels and Velvet, jakaś limitowanka sprzed kilku lat, od dawna nie w sklepach ale na ebay można upolować za grosze i są to pierwsze cienie które kupiłam na zapas x 3 i właśnie leci do mnie dwójka Versace, tez róż i taki brązik i coś czuję, że będzie a następny z listy złamanych brązów będzie poj. Chanel w kolorze Cinnamon, bardzo polecany dla ciepłych zielonych, wygrał on zresztą konkurs dla najlepszego brązu w 2009...


natomiast nie pasuje mi śliwka, ostatnio kupiłam Beach Plum Clinique i
wszelkie zielenie, złoty, piaskowy, niebieski, turkusowy i granat...

trochę się rozpisałam, wybaczcie, na punkcie cieni mam

no i jak to...że niby dwójki YSL marne jakościowo dla mnie są bardzo dobre, siedzą cały dzień bez bazy, dopiero po 8h się trochę kreskują, kolory ładne, nasycone może trochę bledsze niż w pudełku ale za to ładnie można efekt stopniować, nie osypują się, ładnie rozcierają, no i ten błysk intensywny ale szlachetny...to jaki numerek miałaś, że on taki kiepski będę unikać na przyszłość...

a te cienie od Bobbi to jakie....

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Mariola13

Ech, śliczne są , ale czy odpowiednie dla niebieskich oczu

nie, dla niebieskich to nie bardzo...lepiej brązy jakieś

[p4w]

czy któraś mas to?
http://pl.strawberrynet.com/makeup/s...691/?CatgId=81

kolorki transparentne czy intensywne? jak konsystencja?

[becca]

Napisane przez majade

no nie bedę czarować ze jest to delikatny pyłek bo nie jest, ale jest o niebo mniej tynkowy jednak niż sypańce Clinique (chociaż żółtka clinique nie mam i nie znam). ALe na skórze nie widać faktury pudru i właściwie to chcętnie po niego sięgam. Fajnie matuje, to prawda - tu jestem zadowolona.

Ogólnie teraz lecę w kierunku mocno żółtych podkładów i pudrów, i wydaje mi się ze twarz na tym zyskuje, ta zółć jakoś odwraca uwagę od mojego naturalnego koloru Pigi. LC też dość nieżle to robi.

ja też lecę na żółte... ale dla mnie każdy żółty podkład był za mało żółty i ostatnio po prostu zamiast podkładu smaruję się żółtą bazą Lancaster
mam skórę z złotawej tonacji i chcę to jeszcze wzmocnić...

[ennkaa]

dziewczyny..a co sądzicie o tym? jakoś zaczyna mnie mocno kręcić kolorówka EA, wszystko co mam jest świetne. Ten set drogawy ale fakt, że mnóstwo tego
http://us.strawberrynet.com/makeup/e.../97803/#DETAIL

[mejkapownia]

Napisane przez ennkaa

dziewczyny..a co sądzicie o tym? jakoś zaczyna mnie mocno kręcić kolorówka EA, wszystko co mam jest świetne. Ten set drogawy ale fakt, że mnóstwo tego
http://us.strawberrynet.com/makeup/e.../97803/#DETAIL

ja nic z jej kolorówki nie miałam więc się nie wypowiem ale chyba, nie, na pewno, szkoda byłoby mi tyle kasy na jeden zestaw... no może gdybym miała pewność że wszystko jest zajefajne to jeszcze... ale tak w ciemno...
no nie wiem

[ennkaa]

właśnie ja też nie wiem...
może z kimś na spółkę...mam od nich bronzer (sławne paseczki) i jest świetny..ciekawa jestem cieni, to wielka paleta. Mam też błyszczyk i też fajny ale te w zestawie są inne...

[p4w]

Napisane przez p4w

czy któraś mas to?
http://pl.strawberrynet.com/makeup/s...691/?CatgId=81

kolorki transparentne czy intensywne? jak konsystencja?

znalazłam fotki na ustach - może kogoś zainteresują
http://images.google.pl/imgres?imgur...BpCangOOuYTcBA

[becca]

Napisane przez ennkaa

właśnie ja też nie wiem...
może z kimś na spółkę...mam od nich bronzer (sławne paseczki) i jest świetny..ciekawa jestem cieni, to wielka paleta. Mam też błyszczyk i też fajny ale te w zestawie są inne...

cienie są niestety słabe jakościowo...ja wiem, że kilka postów wyżej napisałam, że kupiłam 3 paletki EA na zapas ale to tylko ze względu na unikatowe kolory...cienie są słabo napigmentowane i aby coś było widać trzeba ich nawalić kupę (to dlatego aż 3paletki) z trwałością też średnio...no i ślizgają się na nich kredki, wszystkie diory, chanele...jedynie miękkie kliniki dają radę...ja bym nie kupiła pewnie będziesz używać dwóch rzeczy a reszta będzie leżeć odłogiem...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez p4w

znalazłam fotki na ustach - może kogoś zainteresują
http://images.google.pl/imgres?imgur...BpCangOOuYTcBA

http://stashswatch.blogspot.com/2009...-lip-pots.html - tu jest jeszcze kilka. Moze pomoga .

[ennkaa]

Napisane przez becca

cienie są niestety słabe jakościowo...ja wiem, że kilka postów wyżej napisałam, że kupiłam 3 paletki EA na zapas ale to tylko ze względu na unikatowe kolory...cienie są słabo napigmentowane i aby coś było widać trzeba ich nawalić kupę (to dlatego aż 3paletki) z trwałością też średnio...no i ślizgają się na nich kredki, wszystkie diory, chanele...jedynie miękkie kliniki dają radę...ja bym nie kupiła pewnie będziesz używać dwóch rzeczy a reszta będzie leżeć odłogiem...

oo dzięki...bo własnie po Twoim poście mi się przypomniała ta firma to nie kupuję! wiszę Ci dwie stówki

[Aneta???]

Dziś odbieram z poczty nową emulsję Repairwear,wysłali ją w poniedziałek a wczoraj,tzn po trzech dniach była już u mnie.Mam nadzieję,że z kodem,i w miarę świeża,bardzo się denerwuję
Ale jestem zadowolona z tego,że wszystkie moje paczki "już" kilkanaście przychodzi bardzo szybko i nieoclone.
Chciałabym coś kupić i myślę o Lucidity 06,ale za chiny ludowe nie mogę sobie przypomnieć,czy poprzednie moje opakowanie pozbyłam się przez kolor (miałam 01) czy przez to,że nie pasował mojej cerze

[peonies]