Mniejszy trądzik..kremem..BAMBINO! !

[ewcia1807]

Stosuję krem bambino już 3 dzień i.... ON JEST ŚWIETNY !

Głównie smaruję nim buzię na noc. A rączki są też po nim bardzo fajne

No ale wracam do buzi.

Trochę bałam się, że może mnie pozatyka, ale nic takiego się nie zdarzyło.
Otóż w środę zauważyłam, że buduje mi się pryszcz z boku brody. No ale pomyślałam: jak nie spróbuję, to nie będę wiedzieć.
I posmarowałam.
A rano... pryszcz prawie do końca wysuszony

Najlepszy produkt jaki mogłam kupić do buzi

[kasieni887]

ja dzisiaj zdalam sobie srpawe z tego ze wloasnie bambino mnie zapycha i to strasznie, chociaz nie mialam za tym za bardzo problemu to ten krem woogole nie podpasowal mojej twarzy..

[ewcia1807]

Ja chyba właśnie też. Jakoś po pierwszych paru razach nic nie zauważyłam, a teraz widzę pojedyncze wągry niedaleko brwi.

Ale przynajmniej fajnie ręce nawilża

[Ciburaszka]

Jeżeli chodzi o moją przygode z bambino to miałam buzię ładną tylko po paru użyciach na noc , potem było nie dobrze.
Dla mnie jest raczej za ciężki i mnie zapchał

[ewcia1807]

O tak. Ja też czuję, że jest ciężki...

[aniulcia1990]

krem do cer mieszanych sprawdza sie jak najbardziej

[playboykaa77]

trafilam na wasz watek przez przypadek, proponujecie ciekawe rozwiazanie na problem z cera i przekonalyscie mnie jutro lece po ten kremik bo buzie mam jakas bez zycia ;/

[ewcia1807]

playboykaa77 warto wypróbować, tym bardziej, ze krem nie jest drogi

[playboykaa77]

Napisane przez ewcia1807

playboykaa77 warto wypróbować, tym bardziej, ze krem nie jest drogi

tez tak mysle oczywiscie podziele sie wrazeniami

[ewcia1807]

Napisane przez playboykaa77

tez tak mysle oczywiscie podziele sie wrazeniami

Oczywiście na nie czekamy

[playboykaa77]

musze przyznac ze ten kremik lubi sie z moja buzia na pewno bardzo ladnie mi nawilza twarz .

[biedronka91]

Też muszę spróbować, zaciekawiło mnie to. Wydatek niewielki a może pomoże..

[ewcia1807]

biedronka91 warto spróbować

[biedronka91]

Napisane przez ewcia1807

biedronka91 warto spróbować

Pewnie.
Widzę z opisu, że męczysz też drożdże. Jako maseczka? Jesz? Działają?

[ewcia1807]

biedronka91 piję
Jakieś tam efekty widzę we wzroście włosów, ale nie spektakularne Paznokcie się wzmocniły, cera jaka była-taka jest.

[biedronka91]

Napisane przez ewcia1807

biedronka91 piję
Jakieś tam efekty widzę we wzroście włosów, ale nie spektakularne Paznokcie się wzmocniły, cera jaka była-taka jest.

U mnie spektakularny efekt dała maska WAX jeżeli chodzi o włosy, szybko się odżywiły i rosną "jak na drożdżach" heh..
Dzisiaj napaćkałam glinkę na twarz, wizualnie dużo lepiej ale cudów nie ma, niedoskonałości jak były tak są. Może chociaż to Bambino coś pomoże..

[ewcia1807]

biedronka91 ja po Bambino miałam wrażenie, że zaskórników jest więcej, ale mało komu się to zdarza, więc możliwe, że u Ciebie będzie okey

[biedronka91]

Napisane przez ewcia1807

biedronka91 ja po Bambino miałam wrażenie, że zaskórników jest więcej, ale mało komu się to zdarza, więc możliwe, że u Ciebie będzie okey

Hmm.. no tak. W każdym razie wypróbować warto.

[ewcia1807]

biedronka91 i oczywiście po jakimś czasie stosowania daj znać jak się sprawdza

[biedronka91]

Jasne.

Powodzenia w zwalczaniu doskonałości.

[maaddzziiaa]

Witam w klubie- od lat używam Bambino (głównie na noc). Polecam jednak czasami go "odstawiać", aby buzia się nie przyzwyczaiła no i żeby krem nie stracił swoich "cudownych" właściwości ;-)

[sun27]

Zdecydowanie tak! używam bambino już od daaawna mimo, że rzeczywiście ma też swoje minusy to tak jak napisała maaddzziiaa warto go odstawić, tak dla odpoczynku stosuję też Sudocrem i chociaż on z kolei wysusza za bardzo skórę to jednak potrafi zwalczyć niepokojojący punkt na twarzy :P

[dziubecek16]

A nie wiecie, czy nadaje się do cery tłustej ? Bo widzę że piszecie o nim, że jest bardzo tłusty a nie chciałabym żeby moja twarz świeciła się jeszcze bardziej..

[malinka0525]

Ja również chciałabym dołożyć swoją opinię na temat kremu Bambino. Mam cerę tłustą, dość często pojawiały mi się na twarzy krostki i miałam sporo zaskórników. Czasami nie mogłam sobie z nimi poradzić. Do tego dochodziło również ciągłe i uporczywe błyszczenie, które pojawiało się już po około 30 minutach od mycia twarzy. Tłustą warstwę jaka mi się tworzyła na twarzy można było łyżeczką zbierać. Próbowałam różnych kremów matujących, ale niestety żaden mi nie pomagał. W końcu skusiłam się na krem Bambino (przeczytałam w necie dużo opinii na jego temat). Początkowo bałam się go użyć, dlatego też przy pierwszym użyciu nałożyłam cienką warstwę kremu na noc bo na dzień się nie nadaje ponieważ strasznie buzia się błyszczy. Rano byłam zaskoczona, że moja skóra twarzy nie jest tłusta. Była cudownie gładka i miękka. Po dłuższym stosowaniu (około miesiąc) zaobserwowałam, że buźka nie jest taka tłusta i o wiele mniej się błyszczy. Do tego przestały wyskakiwać krostki (nawet przed miesiączką) i zaskórniki także zniknęły. Cera jak dla mnie jest teraz idealna i nie wstydzę się już pokazywać ludziom bez makijażu. Szczerze polecam ten kremik. Za tak niską cenę warto spróbować, jeżeli Wam nie spasuje to zawsze do ciała można go wykorzystać. Ja używam Krem Bambino Ochronny.

[exoexo]

Ja rowniez dolacze sie do zachwytow Uzywam Bambino ochronnego z tlenkiem cynku.

PRZECUDOWNY!) Nie zapycha, a twarz po nim jest idealnie gladka... Zadnych nowych wypryskow, skutecznie tez dziala na wszystkie podraznienia. Jaka to ulga dla skory przesuszonej...

Jedyny minus jest taki, ze bardzo go widac na skorze czyli dosyc dlugo "swieci sie" Wiec polecam glownie na noc.

[playboykaa77]

ja tez go na noc uzywam na dzien nie dalo by rady

[Earvette]

Też tak miałam. Powiem szczerze, ze nawet żałuje że odstawiłam krem bambino, bo mój problem wrócił, a moim problemem nie jest krem bambino tylko zdrapywanie tego co PRAWIE ZAGOJONE. A propos, ten krem również mnie zapycha, ale i tak będę go używać. Jeszcze jakiś czas temu używałam bambino ochronnego tylko na noc, smarowałam dosyć grubo, i co rano budziłam się z coraz gładszą i jaśniejszą cerą, cera stawała się bardziej matowa, bo skóra była nawilżona, a po każdym kremie czy żelu miałam swędzącą i piekącą skórę, w dodatku zaczerwienioną, i bywało że wysuszoną również. Poza tym piłam dużo kawy zbożowej, więcej wody, podejrzewam to również tego zasługa, że miałam taką gładką i czystą cerę. Nie chodzi tylko o zewnętrzną pielęgnację, trzeba nawilżać też od wewnątrz, a my naiwnie wierzymy że zewnętrzna pielęgnacja wystarczy, oczywiście że nie wystarczy.

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez dziubecek16

A nie wiecie, czy nadaje się do cery tłustej ? Bo widzę że piszecie o nim, że jest bardzo tłusty a nie chciałabym żeby moja twarz świeciła się jeszcze bardziej..

Nadaje się bo jeśli używasz matującego to cera i tak po kilku godzinach się świeci, bo po tych drażniących kremach wydziela się nadmiar sebum, a ten krem nawilża więc to sebum się reguluje i skóra nabiera matowego wyglądu. mam to sprawdzone na sobie. Jesli nie chcesz się grubo smarować tym kremem, (wiem że strasznie bieli, możesz małą ilość nałożyć na twarz i rozetrzeć, jednak zawsze staraj się nakładać na umytą twarz, na nie umytą to wątpię że pomoże, a może byc gorzej.

[KingaBa]

Od zawsze borykam się z trądzikiem i chyba już tak zostanie.. Raz na jakiś czas lubię posmarować twarz na noc kremem bambino. Na mnie działa on wspaniale pod warunkiem, że używam go od czasu do czasu. Jest za ciężki na smarowanie nim buzi codziennie ale doraźnie jak najbardziej. Nie wiem czy to kwestia cynku w nim zawartego ale błyskawicznie koi i delikatnie zasusza zmiany. Czasem mimo wielu syfków na twarzy mam wrażenie że skóra jest mimo to przesuszona ;/ I w takich sytuacjach bambino jest super. Nawilża i jednocześnie "leczy" zmiany ale tylko doraźnie jak wspomniałam wcześniej. Używany regularnie rzeczywiście mógłby zapychać

[gosh85]

Czy może mi ktoś napisać czy mój krem bambiono przypadkiem nie jest zepsuty. Otóż na wieczku i w okolicy gdzie zamyka się kremik pojawiła się tak woda, ale to chyba tłuszcz co widać na jednym zdjęciu na palcu. Kremik, przynajmniej mi się tak wydaję nie śmierdzi, konsystencja trochę ciapowate, ale to głównie przez te ostatnie temperatury. Ale najbardziej niepokoi mnie ta woda-łuszcz na wieczku i wokół niego i na sreberku.

[Afiore]

Cześć wszystkim.

Również zakochałam się w kremie Bambino, jednak nierozsądnie kupiłam go nie patrząc na producenta... a bardzo zależy mi na tym, by kupować kosmetyki nie testowanie na zwierzętach. Bambino należy do koncernu Beiesdorf, który jest na czerwonej liście.

Krem jednak działa u mnie bardzo dobrze, pozbyłam się całkowicie trądziku i drobnych zmian skórnych typu zaskórniki, wągry itp. Czy znacie jakiś zamiennik kremu o podobnym działaniu? Z góry dziękuję