Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

[souvenir]

Napisane przez pomarancza89

hej właśnie znalazłam ten wątek, ale kurcze nie mam czasu go poczytać, bo niedługo na jazdy idę... mam do Was pytanka (choć na pewno już tu odpowiedzi są, więc nie bijcie, jak wrócę poczytam resztę sama, ale na biegu chcę się spytać o parę rzeczy bo instruktor nie chce by się ze mnie śmiał ;p)
1)no więc czy można na egzaminie dać sobie torebkę na tylne siedzonko ?
2)czy na łuku włącza się światła i czy łuk można poprawiać (bo słyszałam dwie wersje - że można jak się zatrzyma i że nie można) ? ..
3) czy po skończonym egzaminie zostawiamy auto na biegu czy dajemy na luz?
na razie tyle wiem, że głupie pytanka, ale im bliżej do końca tym bardziej panikuję xD

1) oczywiście że można, kobieta bez torebki rzadko się gdzieś rusza
2) włącza się światła na łuku, bo wcześniej trzeba się przecież przygotować do jazdy, wiec trzeba, chyba że egzaminator powie żeby na placu wyłączyć, ale wątpie. Można powtarzać łuk jak wyjedzie się za linie bądź zatrzyma, jak walnie się w słupek to się oblewa.
3) nie wiem hehe, ale myślę że na biegu, może ktoś bedzie pewien na 100%

PS. zapraszamy do nowej części wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=367947

[lily_of_the_valley]

Napisane przez souvenir

1) oczywiście że można, kobieta bez torebki rzadko się gdzieś rusza
2) włącza się światła na łuku, bo wcześniej trzeba się przecież przygotować do jazdy, wiec trzeba, chyba że egzaminator powie żeby na placu wyłączyć, ale wątpie. Można powtarzać łuk jak wyjedzie się za linie bądź zatrzyma, jak walnie się w słupek to się oblewa.
3) nie wiem hehe, ale myślę że na biegu, może ktoś bedzie pewien na 100%

PS. zapraszamy do nowej części wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=367947

Łuk można poprawić, gdy się najedzie na linie lub zatrzyma, bo gdy się linie przekroczy to się od razu oblewa.

[vannilla]

Napisane przez pomarancza89

3) czy po skończonym egzaminie zostawiamy auto na biegu czy dajemy na luz?

hehe nie pamiętam :P prawko posiadam od 5 miesięcy, szczęśliwie zdałam za pierwszym razem
nie stresuj się tak bardzo! jeśli trafisz na dobrego instruktora to wybaczy Ci pewne grzechy - ja np. pokazując światła miałam właśnie zaprezentować światło stopu, a więc wciskam pedał tak jak Bozia przykazała, pytam się egzaminatora czy jest, a ten mówi, że nie wystraszona zaczęłam kombinować, w końcu ów pan egzaminator podchodzi do mnie i się pyta który pedał wciskam ze stresu zamiast hamulca wciskałam gaz

Powodzenia

[Melodia mgieł nocnych]

Zgapiłam się trochę, ale

BeaS!!! MEGA GRATKI DLA ŚWIEŻO UPIECZONEJ KIEROWCZYNI!!!

[mala19881]

hmm... u nas przed egzaminem wchodzi sie do takiej salki gdzie omawia sie szczegoly, i facet powiedzial, ze nie wolno najechac na linie bo odrazu jest oblane! jedynie jak auto nam zgasnie, zatrzyma sie lub nie wmiescimy sie w polu zatrzymania( jak autko wystaje za koperte) bo potracenie pacholka oznacza koniec egzaminu.

[motylek1007]

czy u Was WORDy tez nie dzialaja juz w soboty? czy tylko w Poznaniu tak zrobili?

[iza_wiosenna]

Dziewczyny , tutaj piszemy, nooo

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=367947&p age=4

[BeaS]

Dziewczyny, zapraszam do nowej części wątku

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=367947

[poporstuJa]

Napisane przez pomarancza89

hej właśnie znalazłam ten wątek, ale kurcze nie mam czasu go poczytać, bo niedługo na jazdy idę... mam do Was pytanka (choć na pewno już tu odpowiedzi są, więc nie bijcie, jak wrócę poczytam resztę sama, ale na biegu chcę się spytać o parę rzeczy bo instruktor nie chce by się ze mnie śmiał ;p)
1)no więc czy można na egzaminie dać sobie torebkę na tylne siedzonko ?
2)czy na łuku włącza się światła i czy łuk można poprawiać (bo słyszałam dwie wersje - że można jak się zatrzyma i że nie można) ? ..
3) czy po skończonym egzaminie zostawiamy auto na biegu czy dajemy na luz?
na razie tyle wiem, że głupie pytanka, ale im bliżej do końca tym bardziej panikuję xD

1.) Jasne,że możesz spokojnie pozostawić torebke na tylnim siedzeniu mi nawet Pan ją podał,także wiesz
2.) za każdym moim podejściem (a było ich 4 ) musiałam mieć światełka gdyż jest to element przygotowania się do jazdy co do łuku - mi pani krzyknęła, że mam zatrzymać auto i będe mogła pojechać raz jeszcze... wiec to zależy też od egzamiantora ale ogołem przejechanie kołem za linie lub potrącenie pachołka oznacza przerwanie egzaminu z wynikiem negatywnym
3.)egzamin kończy się zaparkowaniem samochodu w Wordzie tak więc po wciśnięciu sprzęgła i hamulca wrzucamy BIEG NA LUZ bo inaczej jeśli nie zaciągniesz ręcznego hamulca a popuścisz sprzęgło to samochód ruszy do przodu ... mnie tak uczono hamulca ręcznego nie zaciągasz tylko zimą,gdyż linka może zamarznąć

[karolinkal1]

.

[Ines1985]

Zamykam wątek, najmocniej przepraszam was za opóźnienie

Zapraszam tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post14339665