Panny MŁode Śląsk ;)

[kitek_fm]

ANIALAURA
No sama jestem zaskoczona.
No i się wyjaśniło.

Mój M. jak mu tak zależy, to może sobie ten urlop wziąć w październiku, bo we wrześniu nie bardzo. To nawet dobrze się złożyło, bo się okazało, że do tej Turcji też już nie ma miejsc.
No jak dobrze pójdzie, to 07. albo 09.10 w końcu pojedziemy na wczasy.

[SSR]

Napisane przez kitek_fm

SSR
No u Ciebie to pewnie będzie figurka-młoda para z wędkami

Dziś dostałam informację, że bryczka na jutro będzie. Ale jeszcze się nie cieszę, bo do jutra jeszcze jest daleko. Będę się cieszyć dopiero, jak ją zobaczę w parku.

U nas podróż pod znakiem zapytania. Szef ma problem żeby mojemu M dać urlop. Wk..rwia mnie ten człowiek coraz bardziej. Wypraszać się o to co się należy. Eh....
Dziś ma dać odpowiedź czy łaskawie zgodził się na ten urlop.
Najwyżej pojedziemy w późniejszym terminie (co mnei nie bardzo się widzi, ale z braku laku....).

Kitek ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii to ma być tajemnica TŻ zaczyna coś na wizażu podglądać i się za dużo wypytywać, wiec muszę być ostrożna, bo ta figurka to niespodzianka dla niego
Mam nadzieję, że jutro będzie bryczka i piękna pogoda i zdjęcia wyjdą super
A z tym urlopem to porażka. Nie wiem co bym zrobiła, al najbiedniejszy jest M w tym wszystkim i mam nadzieję że wszystko się skończy happy endem

Napisane przez anialaura

SRR pisz tu co to za figurki bo ciekawosc zzera
Fajnie ze dalo rade tak zalatwic z noclegami ja placilam za osobe 30zl
Fotki pewnie jutro wkleje bo dzis nie dam radyJeszcze chwile nikogo nie zbawi jak zaczeka

anialaura figurki z doye indywidualne zamówienie, czyli coś jak LadySith tylko podobni do nas i z naszym hobby, nic więcej nie napiszę, bo to niespodzianka. Jak już będę wiedzieć co i jak to dam znać w piątek, tak jak napisałam (bo teraz to nawet nic nie wiem)
A właśnie nic sienie stanie ja troche poczekasz, bo ja też czekam na zdjęcia


Właśnie wróciłam od kosmetyczki, zrobiła mnie na bóstwo, czyli regulacja brwi, henna brwi i rzes i jakiś tam półzabieg, jakieś tam peelingi, maseczki i maska z algami, a potem krem z filtrem, bo nie mogę sie 48godzin opalać.

LadySith dzwoniłam do trębaczy (dla niewtajemniczonych to chcę trąbkę zamiast czegos innego na ślubie). Najpierw do tego z cidrów, to coś mieszał, że ma jakieś próby, ale że moz wyskoczyć a na koniec stwierdził, że jak mam kogoś innego to mam go sobie wziąć, bo on to niepewny jest. No to dzwonię do drugiego i Pan w temacie bo sam bierze 10.10 ślub Mówię mu, ż eja jestem inna, bo wszyscy chcą skrzypce a ja trąbkę, to on mi na to, ze to właśnie ja jestem normalna Za dojazd nic nie bierze sam sobie dojedzie, mam mu tylko załatwićnumer od mojego organisty i sie sami zgadają co i jak. Koszt 100zł - ale dziśzaoszczędziłam na noclgach 500 to mogę sobie pozwolić JEstem happy

[LadySith]

anialaura dzięki i czekamy na fotki

monia zycze powodzenia podczas lotu [ja jeszcze jestem dziewica w tej kwestii więc bym się bała] ;D

SSR
* apeluj się - mi kiedyś przysłali dodatkowo tylko głupie sztyfty do kolczyków [bo wysłali pomyłkowo inne] - i jeszcze gratisy dostałam za pomyłkę ;D
* gratuluje oszczednosci z noclegami ;p bedzie na inne pierdoły ;p
* no i szczescie ze sie doye wreszcie odezwało, nie mogę się doczekać az ją zobacze ;p
* super że ten trąbkarz Ci wypalił ;P oczekuję jakiejś gratyfikacji od Ciebie za uruchomienie moich znajomosci
* ja idę się jutro pilingować... a ile Cie cały bajer kosztował? i gdzie bylas?
* u mnie koszt całego mojego wizerunku to na chwilę obecną 2522 [w tym fryzjer,makijaz i pazurki, sam strój 2312 [o ile nic jeszcze nie wymysle]

kitek 3mam kciuki za bryczke ;D i za wolne miejsca

[SSR]

Napisane przez LadySith

SSR
* apeluj się - mi kiedyś przysłali dodatkowo tylko głupie sztyfty do kolczyków [bo wysłali pomyłkowo inne] - i jeszcze gratisy dostałam za pomyłkę ;D
* gratuluje oszczednosci z noclegami ;p bedzie na inne pierdoły ;p
* no i szczescie ze sie doye wreszcie odezwało, nie mogę się doczekać az ją zobacze ;p
* super że ten trąbkarz Ci wypalił ;P oczekuję jakiejś gratyfikacji od Ciebie za uruchomienie moich znajomosci
* ja idę się jutro pilingować... a ile Cie cały bajer kosztował? i gdzie bylas?
* u mnie koszt całego mojego wizerunku to na chwilę obecną 2522 [w tym fryzjer,makijaz i pazurki, sam strój 2312 [o ile nic jeszcze nie wymysle]

Lady:
- nie mam czasu na wymianę tego wszystkiego, boję się, ze jeszcze bardziej namieszają, w sumie nic się nie stało, ale zwróciłam im uwagę, aby dokładniej pakowali rzeczy do wysyłki. Gość mnie już przepraszał i mówił, że mogę wymienić, ale mnie to rybka jakie pudełka dostaną sąsiedzi i jaki odcień będą miały kokardki. Może jeszcze z miesiąc temu bym to przeżywała, ale teraz to mnie to tito, brak czasu i są ważniejsze rzeczy
- doye odpisało, że się do mnie odezwie a jak nie (bo maja nawał pracy) to mam dzwonić w piątek i na pewno mi zrobią figurkę i to na 20września, sama nie umiem sie jej doczekać, bo jeszcze nie wiem co chcę, ma dwie koncepcję i nie wiem która lepsza
- baaaarrrddzzzzzzzooooooo dziękuję za uruchomienie Twoich bezcennych znajomości gratyfikację dostaniesz jutro w postaci kawy A tak na serio to mogliśmy wziąć znajomego, ale wolę mieć obcego zapłacić i mieć spokój a nie jakieś niedomówieniaw postaci zaproszenia albo nie na wesele, albo ceny. A tak on jest usługodawcą, ja usługobiorcą cena ustalona z góry i git
- byłam u Zeni tej mojej kosmetyczki i regulacja brwi+henna rzęs i brwi+peeleng z jojoba+ maska z kajakują (czy jak to sie pisze) a na to maska normalizująca z algami (jak ściągnęła mi tą maskę ze skóry to bym mogła z tym zielonym tworem na maskaradę w Wenecji iść) za całośc zapłaciłam 55zł.

Jestem już po pierwszym poszukiwaniu mieszkań, czyli po lekturze Gwarka No to u mniena osiedlu 2 mieszkania chciały po 200tys, to od razu j skreśliłam. Parę ogłoszeń było już nieaktualnych. Ale jestem umówiona jutro rano na dzwonienie (u mnie na osiedlu) bo ktoś jużje zamówił i sie stara o kredyt, a nie wiadomo czy dostanie, więc jakby co..... a drugie to było dopiero do obejrzenia na Fazosie 7września,ale chyba sie między sobą dogadali i syn tych państwa do nas dzwonił, ze jak chcemy to jutro, ale niec więcej nie mówię żeby nie zapeszać. No i jutro ciąg dalszy z agencji JEjku ile tego jest

[monia.ch]

Napisane przez LadySith

monia zycze powodzenia podczas lotu [ja jeszcze jestem dziewica w tej kwestii więc bym się bała] ;D

ja też pierwszy raz lecę, dlatego taka "napalona" jestem

[kitek_fm]

MONIA.CH.
Nie taki diabeł straszny. Zobaczysz, spodoba Ci się latanie samolotem.
Ja to już nie chcę słyszeć o jeździe autobusem gdzieś. Szkoda, ze nie ma tanich lini lotniczych do nas nad morze, bo chętnie spędziłabym kiedyś urlop u nas znowu, ale jak mam jechać tyle godzin to mi się odechciewa.
A Ty kiedy dokładnie lecisz na ten Rodos? Bo moi znajomi też lecą chyba 12.09.

[SSR]

Cześć
Dziś dostałam pozytywnie zatwierdzoną opinię na staż, mam iść na badania lekarskie to chyba mnie wezmą
A i dzwoniłam dziś potwierdzić piosenki do zespołu: na 1 taniec Czerwone Gitary "słowo jedyne Ty", a na podziękowania dla rodziców "Walc dla rodziców" Bayer full.
A w poniedziałek jestem umówiona z foto-video i będziemy ustalać szczegóły
Jesteśmy dziś umówieni z agencją na oglądanie mieszkań, a jutro z prywatną osobą, może nam coś wpadnie w oko.

Jeszcze tylko zamówić ciasta i to na ten tydzień byłoby na tyle uffff.

[monia.ch]

Napisane przez kitek_fm

MONIA.CH.
Nie taki diabeł straszny. Zobaczysz, spodoba Ci się latanie samolotem.
Ja to już nie chcę słyszeć o jeździe autobusem gdzieś. Szkoda, ze nie ma tanich lini lotniczych do nas nad morze, bo chętnie spędziłabym kiedyś urlop u nas znowu, ale jak mam jechać tyle godzin to mi się odechciewa.
A Ty kiedy dokładnie lecisz na ten Rodos? Bo moi znajomi też lecą chyba 12.09.

oooooo, a my 16 wrzesnia wylatujemy. A Twoi znajomi będą w mieście Rodos?? bo my mamy hotel w Falirakach

Napisane przez SSR

Cześć
Dziś dostałam pozytywnie zatwierdzoną opinię na staż, mam iść na badania lekarskie to chyba mnie wezmą

Gratulacje, na pewno Cię wezmą jak masz skierowanie na badania. A gdzie idziesz na staż jeśli można wiedzieć??

Trzymam kciuki, żeby "coś wpadło Wam w oko"

[zanetaa88]

Witajcie kochane
Nie mam internetu u mojego Tż i jestem od Was odłączona. Internet mam u siostry u której jestem teraz często ale nie zawsze mam dostęp do internetu i komputera. Mam nadzieje że do miesiąca będziemy mieć internet u siebie i nadrobię zaległości.

Więc tak jak pisałam Ślub i wesele udało się pięknie, cudownie i w ogóle cacy!
Jestem tak zadowolona z dnia że z czystym sumieniem mogę napisać.
Wstałam ok 7 bo o przed 8 była już u mnie kuzynka mnie malować, nie denerwowałam się odziwo! Potem przyszła fryzjerka, za fryzurę wzięła 120 zl drogo, ale nic nie mogłam zrobić, mogłam zapytać o cenę jak ją zamawiałam ale całkiem zapomniałam i dowiedziałam się dzień przed ile będzie mnie to kosztowało, nic nie zrobię no...po fryzurze zażyłam tabletkę na uspokojenie w sumie się nie denerwowałam ale na wszelki wypadek ją wzięłam jak i tabletkę na biegunki której też nie miałam. Potem ok 11 zaczęłam się ubierać i czekałam na mojego Tż w domu, i to był najgorszy moment tak się stresowałam że koniec świata chodziłam do okoła stołu i miejsca nie umiałam sobie znaleźć , przyszedł... on też zestresowany! i każe mi przypiąć butonierkę! a mi ręka tak chodziła że ją przypięłam ale krzywo! Teściowa poprawiła potem za mnie kamerzysta i fotograf rewelacyjni ( zdjęcia od nich w innym terminie ) no i Kościoła... Przed Kościołem mieliśmy bramy z życzeniami w sumie na bramy poszły Nam 8 flaszek i dla dzieciaka jednego kasiorka. Przed Kościołem czekaliśmy aż Nam pokażą kiedy wchodzić i iść w stronę ołtarza. Zero wpadek, wszyscy mówią że uśmiechnięci byliśmy od ucha do ucha i że nawet myśleli że mój Tż będzie się śmiał na przysiędze!ale wszystko pięknie jedyne co bym chciała to miały grac Nam skrzypce na wejście, a nie grały! Podobno organistka coś tam robiła i nie zagrała na skrzypcach. Po Kościele na Salę, przed salą czeka na Nas właściciel z chlebem i solą i z kieliszkami i mówi, że w jednym jest woda w drugim wódka kto wybierze wódkę to będzie rządził rodziną no i Tż wybrał wódkę, potem trzaskanie kieliszków i mój mąż musiał posprzątać NIC NIE ZJEDLIŚMY tylko jedną kluskę i frytkę, stres mimo wszystkiego niby zszedł ale żołądek ściśnięty! Zabawy były świetne, goście zadowoleni prze ogromnie wszyscy pytają o film i zdjęcia kiedy będą i że jeszcze nie byli na tak fajnym weselu!My o 24 już wyszliśmy z zabawy wcześniej były oczywiście oczepiny.No i noc po ślubna...

Suknia spisała się rewelacyjnie nic mnie nie uciskało ani nie uwierało.Musiałam buty tylko zmienić po zdjęciach plenerowych ponieważ spuchły mi nogi.Fryzura wytrzymała wszystko, tipsy też.

Kurcze nie wiem co mam jeszcze pisać!?

Wesele było takie jakie sobie wymarzyłam, baaa NAWET LEPSZE!


Miałam dać zdjęcia winietek itd, dam ale jak będzie internet u Nas.
Wtedy na spokojnie wszystko zrobię.


Dzisiaj lecimy o 2 do Bułgarii wiec na pewno tydzień mnie nie będzie ani może miesiąc

[LadySith]

zanetaa gratulacje udanej ceremonii i wesela, udanych wakacji

ja dzisiaj zaliczylam pierwsza wizyte u kosmetyczki - na razie tylko kawitacja. wrazenie ogolne ok. nie ma w ogole zaskornikow, cera jest gładziutka.
umowilam sie jeszcze na 2 zabiegi - kawitacja+ultradzwieki i maska algowa. dodatkowo na woskowanie pach i brazylijskie [o ile nie stchórze ;p ]

dodatkowo moje zapasy wzbogaciły się o podwiązke, rejestrację dla swiadków, balony ślubne i konfetti strzelające, ale nie wiem jescze czy wykorzystam.
-----------------
ksiądz zgodził się na żywe płatki, wiec mam teraz więcej koncepcji do wyboru ;D

[anialaura]

Kochane szybciutko wklejam foteczki

[LadySith]

Napisane przez anialaura

Kochane szybciutko wklejam foteczki

normalnie ŚLICZNIE
piękne fotki, sliczna panna młoda i słodziutka mała ;D
i suknia też piękna (a najbardziej ten "kołnierz" na szyi ;D )- można prosić jakąś fotkę gdzie widać ją w całej okazałosci?

[anialaura]

Prosze
Dodam ze sukienka jest mojego projektu
Dla Ciebie zbilzenie klonierza

[ddaaiissyy]

czesc Dziewczynki !!
Ze ja Was dopiero dziś znalazłam....
Jestem z czestochowy, wiec takze slask

A slub mam 19.09.09 Jeszcze zdążyłam dołączyć we własciwym czasie

[LadySith]

Napisane przez anialaura

Prosze
Dodam ze sukienka jest mojego projektu
Dla Ciebie zbilzenie klonierza

dzięki supeer

Napisane przez ddaaiissyy

czesc Dziewczynki !!
Ze ja Was dopiero dziś znalazłam....
Jestem z czestochowy, wiec takze slask

A slub mam 19.09.09 Jeszcze zdążyłam dołączyć we własciwym czasie

witamy pochwal się który kościół w czwie [bo znam to miasto troche... ] i gdzie wesele?

[kitek_fm]

DDAAIISSYY
Witam! Ja wczoraj byłam w okolicach Częstochowy


My już jesteśmy po sesjach foto. Wszystkie fotki za około 2 tygodnie będą. Ja je wkleję do specjalnego e-albumu i prześlę Wam link.

Sesja nr 1.
Rano fryzjer, potem kosmetyczka i oczywiście z moim szczęściem okazało się, że dziewczyna co mnie zapisywała, nie zapisał na co jestem umówiona. Babka myślała, że jak zwykle na zabieg jakiś, a ja mówię, że na makijaż dziś. Babka szok, bo tej co robi makijaże już nie było. No trudno. Ta pani co tam była zrobiła mi makijaż, nawet ładnie wyszedł. Policzyła 20 zł mniej
Potem mój M. jechał po kwiatki i w domu zrobił mi bukiet (bo na sesję szkoda mi było wydawać 150zł to kupiliśmy same kalie za 70zł). Też nawet fajnie wyszedł.
Potem ubieranko i co, i z moim szczęściem popsuł się zamek. Nie było już bardzo czasu, więc M zaszył tak byle jak ten zamek. Mam nadzieję, że na zdjęciach i filmiku nie będzie widać tak bardzo tego rozwalonego zamka. Normalnie masakra!
Była bryczka, była nawet łódka (bo też chciałam ujęcia w łódce na zdjęciach i filmiku), a łódka to tam nie jest za często do dyspozycji.
Sesja trwała 3h. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Po sesji pojechaliśmy do kina. Chciałam iść na "moją wielką grecką wycieczkę" ale mieli z tym filmem jakieś problemy i leciał jakiś film przedpremierowy "Brzydka prawda" to poszliśmy na to. Ale z powodu tej promocji z Orange to w kolejce staliśmy z 45min - tyle ludzików było.
Kupiłam sobie jeszcze w Inglocie bazę do cieni (daje fajny efekt "na mokro"). Kupiłam to ze względu na tą drugą sesję, i co? i próbowałam w czw. makijaż i sobie tą bazę rozwaliłam. Była w szklanym pojemniku, który spadł i na kafelki.

Sesja2
W sb pojechaliśmy do Osztyna. Po drodze trochę pozwiedzaliśmy jeszcze. Do Olsztyna dojechaliśmy, jak już było ciemno, więc tam nie porobiliśmy żadnych zdjęć. Z zamku w Olsztynie fotki będą tylko te co z sesji. W sb. było strasznie zimno, deszczowo, a w nd
słoneczko, piękne chmury, rewelacja.
Tym razem nie było żadnych "wpadek". Mój M. naprawił w pt zamek sukni i się trzymał całą sesję. Jeszcze w sb znalazłam 4 kalie białe (3 dałam sobie do bukietu, a jedną do włosów). Bukiet od środy do nd jakoś przetrwał i jeszcze w nd był wykorzystany na sesji.
Sesja trwała też jakieś 3h.

[LadySith]

kitek
jak zwykle przygody a te pierwsza sesja w srode to gdzie - tez w olsztynie?

[kitek_fm]

LADYSITH
Ta pierwsza sesja to była w parku w Pszczynie.

A! jeszcze sobie przypomniałam jedną "przygodę". W sb, tak jak się umówiłyśmy, zadzwoniłam do tej pani fotograf. I co? Pani zdziwiona, że następnego dnia jest umówiona z nami na sesję. Zapomniała sobie. Dobrze, że zadzwoniłam w sb a nie w nd rano, bo ponoć już miała inne plany.

Jak kiedyś coś załatwimy bez problemu i niechcianych przygód, to będę b. zdziwiona

[ddaaiissyy]

Witaj Kitek

[SSR]

Cześć Dziewczynki Trochę mnie tu u was nie było (myślałam, że będę 5stron nadrabiać i jak zwykle jak mnie nie ma to nie ma kto pytań zadawać)
No ale do rzeczy w weekend byłam na ostatnim wyjeździe (chyba) w tym roku pod namiotem, teraz już zaczyna się sajgon ze sprawami ślubnym i szukaniem mieszkania, a i jeszcze staż dochodzi, coś czuję że doba mając 24h będzie stanowczo za krótka

Napisane przez monia.ch

Gratulacje, na pewno Cię wezmą jak masz skierowanie na badania. A gdzie idziesz na staż jeśli można wiedzieć??

Trzymam kciuki, żeby "coś wpadło Wam w oko"

Dzięki za kciukasy, bardzo sie przydadzą
A sta mam w PAństwowej Inspekcji ochrony roślin i nasiennictwa czy jakoś tak

Napisane przez zanetaa88

Witajcie kochane
Nie mam internetu u mojego Tż i jestem od Was odłączona. Internet mam u siostry u której jestem teraz często ale nie zawsze mam dostęp do internetu i komputera. Mam nadzieje że do miesiąca będziemy mieć internet u siebie i nadrobię zaległości.

Więc tak jak pisałam Ślub i wesele udało się pięknie, cudownie i w ogóle cacy!
Jestem tak zadowolona z dnia że z czystym sumieniem mogę napisać.
Wstałam ok 7 bo o przed 8 była już u mnie kuzynka mnie malować, nie denerwowałam się odziwo! Potem przyszła fryzjerka, za fryzurę wzięła 120 zl drogo, ale nic nie mogłam zrobić, mogłam zapytać o cenę jak ją zamawiałam ale całkiem zapomniałam i dowiedziałam się dzień przed ile będzie mnie to kosztowało, nic nie zrobię no...po fryzurze zażyłam tabletkę na uspokojenie w sumie się nie denerwowałam ale na wszelki wypadek ją wzięłam jak i tabletkę na biegunki której też nie miałam. Potem ok 11 zaczęłam się ubierać i czekałam na mojego Tż w domu, i to był najgorszy moment tak się stresowałam że koniec świata chodziłam do okoła stołu i miejsca nie umiałam sobie znaleźć , przyszedł... on też zestresowany! i każe mi przypiąć butonierkę! a mi ręka tak chodziła że ją przypięłam ale krzywo! Teściowa poprawiła potem za mnie kamerzysta i fotograf rewelacyjni ( zdjęcia od nich w innym terminie ) no i Kościoła... Przed Kościołem mieliśmy bramy z życzeniami w sumie na bramy poszły Nam 8 flaszek i dla dzieciaka jednego kasiorka. Przed Kościołem czekaliśmy aż Nam pokażą kiedy wchodzić i iść w stronę ołtarza. Zero wpadek, wszyscy mówią że uśmiechnięci byliśmy od ucha do ucha i że nawet myśleli że mój Tż będzie się śmiał na przysiędze!ale wszystko pięknie jedyne co bym chciała to miały grac Nam skrzypce na wejście, a nie grały! Podobno organistka coś tam robiła i nie zagrała na skrzypcach. Po Kościele na Salę, przed salą czeka na Nas właściciel z chlebem i solą i z kieliszkami i mówi, że w jednym jest woda w drugim wódka kto wybierze wódkę to będzie rządził rodziną no i Tż wybrał wódkę, potem trzaskanie kieliszków i mój mąż musiał posprzątać NIC NIE ZJEDLIŚMY tylko jedną kluskę i frytkę, stres mimo wszystkiego niby zszedł ale żołądek ściśnięty! Zabawy były świetne, goście zadowoleni prze ogromnie wszyscy pytają o film i zdjęcia kiedy będą i że jeszcze nie byli na tak fajnym weselu!My o 24 już wyszliśmy z zabawy wcześniej były oczywiście oczepiny.No i noc po ślubna...

Suknia spisała się rewelacyjnie nic mnie nie uciskało ani nie uwierało.Musiałam buty tylko zmienić po zdjęciach plenerowych ponieważ spuchły mi nogi.Fryzura wytrzymała wszystko, tipsy też.

Kurcze nie wiem co mam jeszcze pisać!?

Wesele było takie jakie sobie wymarzyłam, baaa NAWET LEPSZE!


Miałam dać zdjęcia winietek itd, dam ale jak będzie internet u Nas.
Wtedy na spokojnie wszystko zrobię.


Dzisiaj lecimy o 2 do Bułgarii wiec na pewno tydzień mnie nie będzie ani może miesiąc

Gratulacje jeszczeraz i dzięki za relację Czekamy na zdjęcia i miłej podróży poślubnej w ciepłych krajach
A swoją drogą to co czytam jakieś relacje ślubne to prawie wszystkie wspominją o tabletkach na różne dolegliwości, ciekawe czy ja też bedęmusiałaich uzyć
Super, że wesele sie udało,zastanwiam sie nad tymi bramami, miałąś takie ładne słodycze dla dzieci a poszł kasa
a to Wasze wyjście z wesela wczesniej to jakaś tradycja, noc poslubna czy co?
No i fryzura slubna Cię zaskoczyłą nie tylko swoim ułożeniem ale też i ceną co?

Napisane przez LadySith

ja dzisiaj zaliczylam pierwsza wizyte u kosmetyczki - na razie tylko kawitacja. wrazenie ogolne ok. nie ma w ogole zaskornikow, cera jest gładziutka.
umowilam sie jeszcze na 2 zabiegi - kawitacja+ultradzwieki i maska algowa. dodatkowo na woskowanie pach i brazylijskie [o ile nie stchórze ;p ]

dodatkowo moje zapasy wzbogaciły się o podwiązke, rejestrację dla swiadków, balony ślubne i konfetti strzelające, ale nie wiem jescze czy wykorzystam.
-----------------
ksiądz zgodził się na żywe płatki, wiec mam teraz więcej koncepcji do wyboru ;D

LAdy a ile ta twoja kawitacja kosztowała? i jak efekty i jak sie czujesz, piękniejsza już???

Napisane przez anialaura

Kochane szybciutko wklejam foteczki

Piękniście

Napisane przez ddaaiissyy

czesc Dziewczynki !!
Ze ja Was dopiero dziś znalazłam....
Jestem z czestochowy, wiec takze slask

A slub mam 19.09.09 Jeszcze zdążyłam dołączyć we własciwym czasie

Cześć Duże masz weselicho? Pisz co masz, a czego nie? My chętnie posłuchamy, a raczej poczytamy

Napisane przez kitek_fm

My już jesteśmy po sesjach foto. Wszystkie fotki za około 2 tygodnie będą. Ja je wkleję do specjalnego e-albumu i prześlę Wam link.

Sesja nr 1.
Rano fryzjer, potem kosmetyczka i oczywiście z moim szczęściem okazało się, że dziewczyna co mnie zapisywała, nie zapisał na co jestem umówiona. Babka myślała, że jak zwykle na zabieg jakiś, a ja mówię, że na makijaż dziś. Babka szok, bo tej co robi makijaże już nie było. No trudno. Ta pani co tam była zrobiła mi makijaż, nawet ładnie wyszedł. Policzyła 20 zł mniej
Potem mój M. jechał po kwiatki i w domu zrobił mi bukiet (bo na sesję szkoda mi było wydawać 150zł to kupiliśmy same kalie za 70zł). Też nawet fajnie wyszedł.
Potem ubieranko i co, i z moim szczęściem popsuł się zamek. Nie było już bardzo czasu, więc M zaszył tak byle jak ten zamek. Mam nadzieję, że na zdjęciach i filmiku nie będzie widać tak bardzo tego rozwalonego zamka. Normalnie masakra!
Była bryczka, była nawet łódka (bo też chciałam ujęcia w łódce na zdjęciach i filmiku), a łódka to tam nie jest za często do dyspozycji.
Sesja trwała 3h. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Po sesji pojechaliśmy do kina. Chciałam iść na "moją wielką grecką wycieczkę" ale mieli z tym filmem jakieś problemy i leciał jakiś film przedpremierowy "Brzydka prawda" to poszliśmy na to. Ale z powodu tej promocji z Orange to w kolejce staliśmy z 45min - tyle ludzików było.
Kupiłam sobie jeszcze w Inglocie bazę do cieni (daje fajny efekt "na mokro"). Kupiłam to ze względu na tą drugą sesję, i co? i próbowałam w czw. makijaż i sobie tą bazę rozwaliłam. Była w szklanym pojemniku, który spadł i na kafelki.

Sesja2
W sb pojechaliśmy do Osztyna. Po drodze trochę pozwiedzaliśmy jeszcze. Do Olsztyna dojechaliśmy, jak już było ciemno, więc tam nie porobiliśmy żadnych zdjęć. Z zamku w Olsztynie fotki będą tylko te co z sesji. W sb. było strasznie zimno, deszczowo, a w nd
słoneczko, piękne chmury, rewelacja.
Tym razem nie było żadnych "wpadek". Mój M. naprawił w pt zamek sukni i się trzymał całą sesję. Jeszcze w sb znalazłam 4 kalie białe (3 dałam sobie do bukietu, a jedną do włosów). Bukiet od środy do nd jakoś przetrwał i jeszcze w nd był wykorzystany na sesji.
Sesja trwała też jakieś 3h.

O rany Kitek, Ty to masz przygody Ja to bym chyba wpadła w furię z powodu tego zamka...... No ale mam nadzieję, że zdjecia Ci wszystko wynagrodzą


Ateraz z nowości u mnie to staż zaczynam 3września- też nie miałam kiedy go zacząć Ale przynajmniej kasiura na czynsz będzie. No i na razie mam na 3miechy.
Dzieś zamówiłam tort na 65osób o smaku czekoladowym przekłądany wiśniami kandyzowanymi i oczywiście z masą i alkoholem Jest oblany taką białą masą o smaku waniliowym (bo marcepan to ponoć szary wychodzi) i jest nie okrągły tylko w kształcie kwiatka-bratka No i dookoł będzie miał białe kokardki i wstęgi (ale z tej masy ulepione) i na górze zielone róże z jszcze bardziej zielonymi listkami.
Zamówiłam takze ciasta na wesele, tka prawei po 2kawałki na każdego. Bedzie sernik z brzoskwiniami, makowiec z posypką, jabłecznik z orzechami i jogurtowe z owcami. A i jeszcze na stół takie kruche ciastak,ale troszkę. A i do sąsiadów sernik i makowiec. No to teraz tylko jeszcze na trzasknie zamówić i do pracy i kupić cuksy czekoladowe i będzie git
Pani z doye powiedziała, ze zrobi mi figurkę i podała kilka swoich pomysłów, ale o tym później napiszę....

co do mieszkań to jestem załamana Czas ucieka a tu tak ciężko z ofertami Mieszkań 2pokojowych jest mnóstwo, ale ja chcę 3pokoje! Oglądaliśmy jedne ale caluteńkie do remontu, a rodzeństwo sie nie moze dogadać co do ceny Znów kolejne było za małe i nie fajny układ. Trzecie to było ok, ale znów w takiej betoniarni że szkoda gadać, jakby dobrze się przyjrzeć to widać co sąsiadka gotuje-patrzy się ludziom w okna Dziś idziemy o 19:30 oglądać kolejne, jużnie mam siły, zawsze jest coś co mnie powstrzymuje przed kupnem- oprócz ceny oczywiśce.
a i jeszcze jadę do foto-video na dogadanie szczegółów, a jutro w końcu może się uda po garnitur pojechać ufffff......

[ddaaiissyy]

Weselicho mam przeciętne, myślę ze ok 110 osób się odliczy
Impreza jest jednodniowa.

Oto moja suknia
http://www.madonna.pl/en/lasposa.php?s=83.finlandia

Prosta rybka z koronki, jestem niziutka (158cm) więc chciałam skromną suknie, gdyż w bezowej księżniczkowej bym po prostu zginęła. Z racji że moj TŻ ma za to prawie 190cm więc muszę się podnieść 10cm obcasem i wysoko upiętym welonem Drugą przymiarkę sukni mam w piątek.
Właściwie mamy już wszystko za wyjątkiem soków/napojów, szampana, wina.
Proszę powiedzcie mi, ile przyjmuje się napoi/soków na osobę na 1 dniowe wesele? Bladego pojęcia nie mam ile należy zakupić.

Póki co stresa nie mam żadnego.
Ciekawa jestem jak zostanie przyjęty przez gości nasz pomysł z wchodzeniem do kościoła Podpatrzyłam u kolegi i bardzo mi się spodobało, dlatego też sama postanowiłam to wdrożyć.
A mianowicie będzie to tak:
Najpierw wchodzi Tż z mamą
Gdy dojdą do ołtarza, idzie moja mami z teściem, następnie świadkowie a na koniec ja z tatusiem
Z racji że często jestem odwrotowiec to tak własnie chcę to zorganizować.
Naszą 1 piosenką jest Frank Sinatra "Everybody loves somebody". Przyznaję się szczerze, że nie podoba mi się ta piosenka Idąc na lekcje tańca mielismy co innego w planie, ale pani nauczycielka stwierdziła, że to będzie za trudne i zaproponowała powyższy kawałek.
Lekcje mielismy dwie, ale poki co nie trenowaliśmy jescze w domu... a czas najwyższy. Jest szansa, że zapomnimy do 19.09 caly układ.
Aha no i mój tort troszkę inny może się wydawać.. jest prawie mojego wzrostu, na stelażu w kształcie wieży eiffla

Tyle chyba z grubsza nt. naszej uroczystosci
Czy ktoś oprócz mnie ślubuje jeszcze 19.09
A może jest jakaś wizażanka także z Częstochowy ???

SSR gdzie rozpoczynasz staz ??
Moje gratulacje

[SSR]

Napisane przez ddaaiissyy

Oto moja suknia
http://www.madonna.pl/en/lasposa.php?s=83.finlandia
Właściwie mamy już wszystko za wyjątkiem soków/napojów, szampana, wina.
Proszę powiedzcie mi, ile przyjmuje się napoi/soków na osobę na 1 dniowe wesele? Bladego pojęcia nie mam ile należy zakupić.
Aha no i mój tort troszkę inny może się wydawać.. jest prawie mojego wzrostu, na stelażu w kształcie wieży eiffla
SSR gdzie rozpoczynasz staz ??
Moje gratulacje

Suknia fajowa
Tu masz linka jak to sie oblicza: http://wesele.plock.pl/wesele-8.html A tak poza tym to trzeba w te zimniejsze jużmiesiące liczyć przynajmniej 2-2,5l na osobę napojów. JA biorę 3litry, bo nie chcę, żeby zabrakło, a zawsze sie przyda
A tort będziesz miała fajny, któraś z wizażanek też taki miała
Staż mam w państwowej inspekcji ochrony roślin

[mewcia]

Napisane przez ddaaiissyy

Weselicho mam przeciętne, myślę ze ok 110 osób się odliczy
Impreza jest jednodniowa.

Oto moja suknia
http://www.madonna.pl/en/lasposa.php?s=83.finlandia

Prosta rybka z koronki, jestem niziutka (158cm) więc chciałam skromną suknie, gdyż w bezowej księżniczkowej bym po prostu zginęła. Z racji że moj TŻ ma za to prawie 190cm więc muszę się podnieść 10cm obcasem i wysoko upiętym welonem Drugą przymiarkę sukni mam w piątek.
Właściwie mamy już wszystko za wyjątkiem soków/napojów, szampana, wina.
Proszę powiedzcie mi, ile przyjmuje się napoi/soków na osobę na 1 dniowe wesele? Bladego pojęcia nie mam ile należy zakupić.

Póki co stresa nie mam żadnego.
Ciekawa jestem jak zostanie przyjęty przez gości nasz pomysł z wchodzeniem do kościoła Podpatrzyłam u kolegi i bardzo mi się spodobało, dlatego też sama postanowiłam to wdrożyć.
A mianowicie będzie to tak:
Najpierw wchodzi Tż z mamą
Gdy dojdą do ołtarza, idzie moja mami z teściem, następnie świadkowie a na koniec ja z tatusiem
Z racji że często jestem odwrotowiec to tak własnie chcę to zorganizować.
Naszą 1 piosenką jest Frank Sinatra "Everybody loves somebody". Przyznaję się szczerze, że nie podoba mi się ta piosenka Idąc na lekcje tańca mielismy co innego w planie, ale pani nauczycielka stwierdziła, że to będzie za trudne i zaproponowała powyższy kawałek.
Lekcje mielismy dwie, ale poki co nie trenowaliśmy jescze w domu... a czas najwyższy. Jest szansa, że zapomnimy do 19.09 caly układ.
Aha no i mój tort troszkę inny może się wydawać.. jest prawie mojego wzrostu, na stelażu w kształcie wieży eiffla

Tyle chyba z grubsza nt. naszej uroczystosci
Czy ktoś oprócz mnie ślubuje jeszcze 19.09
A może jest jakaś wizażanka także z Częstochowy ???

SSR gdzie rozpoczynasz staz ??
Moje gratulacje

Witaj jest jest jeszcze ktoś kto ślubuje 19.09 tylko my mówimy sobie TAK w Gliwicach

My na szczęście napoje mamy w opcji którą można zamówić na sali i oni tam przyjmują po 2l napojów na osobę. Nie jest to za dużo ale pani powiedziała że bardzo różnie wychodzi to na weslach - jednym jeszcze zostaje a inni dobierają 1 lub 2 dodatkowe transportery. Cene u mnie mają dość wysoką za te 2l bo 8,5 zł od osoby ale stwierdziliśmy, że zamawiając w hurtowni oszczędzimy może ze 100 zł a jeszcze trzeba się tym zająć więc zostawiamy to restauracji

Frank Sinatra super a jaki macie do tego układ? jaki taniec tańczycie?

Dzisiaj idę do krawcowej z moją suknią, bo trzeba ją do mnie dopasować. Poza tym muszę sobie jeszcze uszyć bolerko i zamówić welon Już się nie mogę doczekać

Wczoraj za to wreszcie zamówiłam fotografa na sesję bo mamy takiego jednego upatrzonego który robi bardzo ładne zdjęcia, niestety jak go znalazłam to 19 miał juz zarezerwowanego dlatego bierzemy u niego tylko sesje w poniedzialek po ślubie. Myślicie, że bukiet będzie mi się jeszcze trzymał do poniedziałku?

No i w ogóle lekki stresik mnie już łapie - niecałe 3 tygodnie zostały

[SSR]

Napisane przez mewcia

Dzisiaj idę do krawcowej z moją suknią, bo trzeba ją do mnie dopasować. Poza tym muszę sobie jeszcze uszyć bolerko i zamówić welon Już się nie mogę doczekać

Wczoraj za to wreszcie zamówiłam fotografa na sesję bo mamy takiego jednego upatrzonego który robi bardzo ładne zdjęcia, niestety jak go znalazłam to 19 miał juz zarezerwowanego dlatego bierzemy u niego tylko sesje w poniedzialek po ślubie. Myślicie, że bukiet będzie mi się jeszcze trzymał do poniedziałku?

No i w ogóle lekki stresik mnie już łapie - niecałe 3 tygodnie zostały

Pochwal się jak tam na przymiarce i jaki welon, bolerko?
Zależy z czego będziesz miała bukiet, ale poproś w kwiaciarni, aby do tego mikrofonu z wodą dosypali czegoś tam, żeby kwiaty dłużej były świeże, albo dostaniesz saszetkę i sama dolejesz. Ale do poniedziałku spokojnie wytrzyma


A my wczoraj kupiliśmy wreszcie garnitur, czarny klasyczny w takie delikatne wytłaczane prążki (ale je widać jak sie weźmie go do ręki ), marynarkę m taliowaną bo w innych wyglądał jak w workach A i do tego biała kamizelka i musznik w takie wytłaczane pazurki, pasek z klamrą kryjącą, dwie pary skarpet wysokich do gangu i spinki dostaliśmy gratis a i koszulę białą, czyli na ślub już ubrany, jeszcze tylko dzisiaj buty Ale czeka nas zakup gangu na drugi dzień, ale to za tydzień dopiero.
A ja byłam dziś u dentystki i zrobiła mi holwoodzki uśmiech, mam nadzieję, że wytrzyma do ślubu A i wyskoczyła mi opryszczka, mam nadzieję, że to jedyny razw tym roku i na ślubie jej nie będę mieć

[mewcia]

SSR przymiarka ok ale doszlam do wniosku ze nie pasuje mi do wsztstkiego bizuteria ktora kupilam. Byla to bizuteria z cyrkoni i taka dosc masywna. Na szczescie krawcowa robi tez bizuterie i miala bardzo ladne i delikatne kompleciki ze sztucznyc perel i kamieni svarowskiego wiec bizuterie zamowie tez u niej i bedzie super Bolerka jeszcze nie mierzylam bo w pierwszej wersji umawialam sie z nia na szal wiec bolerko bedzie za tydzien Wtedy bedzie wszystko juz zrobione łącznie z welonem

SSR w czarnym garniturze twój TŻ na pewno będzię się bardzo elegancko prezentował. Ja chciałam żeby mój mężczyzna też miał czarny on nie chciał bo stwierdził że jest tak elegancki, że później go za często nie założy hehe A co do opryszczki to się nie martw tylko zaopatrz się w aptece w plastry na opryszczkę. Jak się je nakleja od momentu kiedy wyskoczy poraz pierwszy to w ogóle nie robi się strupek no i można zawsze zamalować

Tak poza tym to zaczynam sie poważnie martwić bo oglądałam prognozę 16-dniową na internecie i na 19.09 zapowiadają deszcze w całej Polsce i 14 stopni! takie ochłodzenie ma przyjść już kilka dni wcześniej ech mam nadzieję że się to jakoś przesunie!

[ddaaiissyy]

Napisane przez SSR

Suknia fajowa
Tu masz linka jak to sie oblicza: http://wesele.plock.pl/wesele-8.html A tak poza tym to trzeba w te zimniejsze jużmiesiące liczyć przynajmniej 2-2,5l na osobę napojów. JA biorę 3litry, bo nie chcę, żeby zabrakło, a zawsze sie przyda
A tort będziesz miała fajny, któraś z wizażanek też taki miała
Staż mam w państwowej inspekcji ochrony roślin

SSR faaaaaaaaaaaaaaaaaantasty czny !!!!!! Kupujemy wszystko zgodnie z nim Dziekuje Kochana !!!

Napisane przez mewcia

Witaj jest jest jeszcze ktoś kto ślubuje 19.09 tylko my mówimy sobie TAK w Gliwicach

My na szczęście napoje mamy w opcji którą można zamówić na sali i oni tam przyjmują po 2l napojów na osobę. Nie jest to za dużo ale pani powiedziała że bardzo różnie wychodzi to na weslach - jednym jeszcze zostaje a inni dobierają 1 lub 2 dodatkowe transportery. Cene u mnie mają dość wysoką za te 2l bo 8,5 zł od osoby ale stwierdziliśmy, że zamawiając w hurtowni oszczędzimy może ze 100 zł a jeszcze trzeba się tym zająć więc zostawiamy to restauracji

Frank Sinatra super a jaki macie do tego układ? jaki taniec tańczycie?

Dzisiaj idę do krawcowej z moją suknią, bo trzeba ją do mnie dopasować. Poza tym muszę sobie jeszcze uszyć bolerko i zamówić welon Już się nie mogę doczekać

No i w ogóle lekki stresik mnie już łapie - niecałe 3 tygodnie zostały

A mnie ten F.Sinatra w ogole nie lezy ... no ale trudno.. układ? Hmm nei wiem :| Nie pamietam co my tanczymy? Rumbe? ale nie dam sie zabic za to ;o) 11 wrzesnia idziemy na ostatnia lekcje to Ci powiem
Dzięki linkowi do kalkutaora napojów od SSR juz wiem ile czego kupić Wszystko kupuję jak kalkulator każe hihi
Stresiku nie mam, ale doczekac sie nei moge !!!!!!!!!
W ten weekend mam panieński :-D Robię w Krk bo tam mam część kolezanek, ponadto tam potem będę mieszkała bo moj Narzeczony jest z Krk.
Także mam suknię z bolerkiem... jednak nie wiadomo jaki figiel spłata nam pogoda.


Jeśli chodzi o moją parafię to jest Św. Jacek (dzielnica Wyczerpy)
A mnie nic nie łapie.. tzn stres mnei nie łapie Ale ja taka juz jestem

[mewcia]

ddaaiissyy daj koniecznie znać jak tam panieński!!

Ja wczoraj rozmawiałam ze świadkową i chyba szykują mi jakiś harde-core na panieński! już zaczynam się bać bo mają zamiar przygotować serię "niespodzianek" w stylu czapeczka pielęgniarki z napisem "przyszła panna młoda" itp. do tego moje koleżanki słyna z kreatywności więc jak się porządnie nie upiję to może być ciężko :P

[SSR]

Napisane przez mewcia

SSR przymiarka ok ale doszlam do wniosku ze nie pasuje mi do wsztstkiego bizuteria ktora kupilam. Byla to bizuteria z cyrkoni i taka dosc masywna. Na szczescie krawcowa robi tez bizuterie i miala bardzo ladne i delikatne kompleciki ze sztucznyc perel i kamieni svarowskiego wiec bizuterie zamowie tez u niej i bedzie super Bolerka jeszcze nie mierzylam bo w pierwszej wersji umawialam sie z nia na szal wiec bolerko bedzie za tydzien Wtedy bedzie wszystko juz zrobione łącznie z welonem

SSR w czarnym garniturze twój TŻ na pewno będzię się bardzo elegancko prezentował. Ja chciałam żeby mój mężczyzna też miał czarny on nie chciał bo stwierdził że jest tak elegancki, że później go za często nie założy hehe A co do opryszczki to się nie martw tylko zaopatrz się w aptece w plastry na opryszczkę. Jak się je nakleja od momentu kiedy wyskoczy poraz pierwszy to w ogóle nie robi się strupek no i można zawsze zamalować

Tak poza tym to zaczynam sie poważnie martwić bo oglądałam prognozę 16-dniową na internecie i na 19.09 zapowiadają deszcze w całej Polsce i 14 stopni! takie ochłodzenie ma przyjść już kilka dni wcześniej ech mam nadzieję że się to jakoś przesunie!

No ja właśnie z biżu czekam do 10września, wtedy mam nadzieję dekolt sukni będzie wykończony i będę wiedziała na co sobie mogę pozwolić
Co do garnituru to spodobał nam się w takie wyraźne grube prążki, ale pani powiedziała, że powoli wychodzą już z mody, ale chciałam żeby Tz miał gang w prążki i kamizelkę w prążki, ale jak to ubrał to był taki bijaki w tym i stwierdziliśmy, że jakieś tam prążki kupimy na drugi dzień a na ślub klasyka i elegancja
Nie nakręcaj sie pognozami pogody, bo przecież masz co robić, a i tak one się nie spraedzają W naszym klimacie przy dobrych wiatrach idzie przepowiedzieć pogodę góra na tydzień a najdokładniejsza o jest takak podawana z 10minutowym wyprzedzeniem

Napisane przez ddaaiissyy

SSR faaaaaaaaaaaaaaaaaantasty czny !!!!!! Kupujemy wszystko zgodnie z nim Dziekuje Kochana !!!
Dzięki linkowi do kalkutaora napojów od SSR juz wiem ile czego kupić Wszystko kupuję jak kalkulator każe hihi
Stresiku nie mam, ale doczekac sie nei moge !!!!!!!!!
W ten weekend mam panieński :-D Robię w Krk bo tam mam część kolezanek, ponadto tam potem będę mieszkała bo moj Narzeczony jest z Krk.
Także mam suknię z bolerkiem... jednak nie wiadomo jaki figiel spłata nam pogoda.

Ależ proszę, sama z niego będę korzystać
Pochwal się potem jak tam panieński.

A ja jutro 1dzień stażu, ciekawe jak będzie i czy zdążę ze wszystkim, bo mam pewne wątpliwości:/

[kitek_fm]

A ja być może dziś będę miała fotki z sesji z Olsztyna. Fotki będę jeszcze w wersji roboczej, ale to nie ważne, ważne już coś będę miec z sesji poślubnej.
I dziś się dowiem kiedy będą do odebrania fotki z wesela.
Już się nie mogę doczekać tych zdjęć.

[LadySith]

ddaaiissyy
* wyczerpy znam, bylam tam kilka razy, kumpel z grupy tam mieszka ;D
* a ten tort to calkiem elegancki pomysl, wiedzialm go juz na wizazu, super to wyglada ale jest wielki a macie więcej podczas wesela do kulutyr francji? że tak Was natchnęło??
* ta piosenka to tak srednio mi się widzi, ale moze z ukladem bedzie wygladac ok

SSR
* 3mam kciuki za rozpoczęcie stażu ;P
* wiesz ze zostal tylko miesiac?
* powiem ze przeraziła mnie tymi 3 litrami napojow. nie wiem czy nie dokupic jeszcze. w ogole to mam takiego stresa z calym tym jedzeniem, napojami, czy wystarczy...

a ja znowu jestem chora [stan podgorączkowy, gardło]. powtorka z sytuacji sprzed miesiaca, mam nadzieję, ze na wesele nic mnie nie złapie.
w sprawach weselnych to zastoj, jedynie mam odbębnioną pierwszą przymiarkę, druga 14-go.
trochę sie remont posunął. mój się juz wprowadził, jutro nam przywożą sofę http://www.abra-meble.pl/sofa_rico,p...2,0,1,2,0.html i prawdopodobnie lampy też zamowimy. http://www.allegro.pl/item725230109_...2_luxolar.html z tej serii. najbardziej to mnie przeraza topniejąca ilość kasy. co chwilę tylko trzeba gdzieś jezdzic, coś kupywać i kasę wydawac :/