praca po europeistyce - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-23, 09:14   #1
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435

praca po europeistyce


Czy któraś z Was jest absolwentką europeistyki? Co tak naprawdę mozna po tym robić, gdzie szukać pracy, w jakim charakterze?? oczywiście wyłączając szumnie ogłaszane na ulotkach uczelnianych perspektywy pracy w instytucjach europejskich Ja mam o tyle trudniej, że jestem humanistką absolutną, nie trafia do mnie żadna gospodarka, ekonomia i wszystko ekonomiopochodne. A bez tego ciężko dziś znaleźć pracę...
Absolwentki europeistyki - jak wrażenia?
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 09:29   #2
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Hej. Ja nie jestem po europeistyce - thanks god - ale moge co nieco na ten temat powiedziec, bo mam wielu znajmych po tym jakze hucznie reklamowanym kierunku. Znajomi ci albo maja problem ze znalezieniem pracy jakiejkolwiek zwlaszcza, jesli konczy europ. na humanistycznej uczelni, a ci, ktorzy skonczyli na ekonomicznej, pracuja gdzies, ale na pewno nie w zawodzie.

uwazam, ze jest to kierunek, ktory nie daje zupelnie nic, procz magistra w kieszeni z byle czego. Przepraszam, ze tak radykalnie sie wypowiadam, ale tak wlasnie mysle.

jesli jestes humanistka, to tym bardziej nie wroze kariery miedzynarodowej w tym temacie. potrzebni sa eonomisci, specjalisci z danego obszaru ekonomii, a nie humanista, ktory sie tym nie interesuje i w dodatku ma sucha wiedze na temat Europy... (zeby nie bylo, sama jestem humanistka z krwi i kosci, ale jestem w stanie sie nauczyc nawet najtrudniejszych matematycznych kombinacji)

Mozna zaczepic sie w dotacjach z UE i jesli jestes przedsiebiorcza, to mozesz miec z tego niezle pieniadze. Ale tam rowniz potrzebna jest wiedza ekonomiczna, wiec...
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 09:50   #3
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: praca po europeistyce

Zgadza się...
niestety maturzyści są nieświadomi, że naprodukowano mało wartościowych kierunków i niewiele też wiedzą o sytuacji na rynku pracy. Dopiero na studiach jest wielkie "wow".... albo po studiach, kiedy jest jeszcze większe "wow! - przecież mam mgr! jak to nie ma pracy?"
Sama jak wybierałam studia miałam nikłe pojęcie o pracy po nich. A sylwetka absolwenta w ulotkach była taka świetna! Teraz się z niej śmieję.
Pozostaje:
- albo pokochać swój kierunek - być w nim bardzo dobrym, zdobywać doświadczenie, być przedsiębiorczym, uczyć się języków i w końcu znaleźć pracę
- albo zmieniać studia, przekwalifikowywać się, pracować w innej branży.

Można też usiąść i płakać
np. na Wizażu
__________________


Edytowane przez Coma_
Czas edycji: 2010-05-23 o 09:53
Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 10:13   #4
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Ja tez, jak wybieralam studia, to zylam jakimis nadziejami, obrazami chyba wlasnie z ulotek uczelnianych ))) Zycie zweryfikowalo troche moje poglady. Jednak dopiero rynek pracy uzmyslawia nam, w jakim kierunku pojsc... Ale od tego sa studia podyplomowe, wiec nic straconego grunt to zdawac sobie sprawe z sytuacji i ew. mozliwosci.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 10:55   #5
rekrut_84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 272
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez pumas
uwazam, ze jest to kierunek, ktory nie daje zupelnie nic, procz magistra w kieszeni z byle czego. Przepraszam, ze tak radykalnie sie wypowiadam, ale tak wlasnie mysle.
Dokładnie. Niestety tak szumnie reklamowana europeistyka to nic innego jak przedłużone LO (humanik) zakończone magistrem. Jest naprawdę niewiele stanowisk gdzie wiedza z tej dziedziny się przydaje (stanowisko promocji i integracji w samorządach, obsługa szkoleń z EFS, promocja funduszy UE u beneficjentów pośrednich). Jednak często to nie wystarczy, bo dodatkowo trzeba znać się dobrze na rachunkowości.
Żeby dostać się na stanowisko w instytucjach europejskich to potrzeba dodatkowo znać biegle 2 języki "starej" Unii i do tego magisterka z politologii albo prawa.
Także albo się dokształcasz albo przekształcasz.
__________________
Non est beatus, esse se qui non putat
rekrut_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 09:35   #6
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Hm, nie byłam taka naiwna... nie myślałam, że praca będzie na mnie czekać, ani że faktycznie zrobię karierę w UE... bez przesady Wybrałam te studia, bo musialam iść na jakieś humanistyczne, na inne sie po prostu nie nadaję. Nie przetrwałabym pierwszej sesji, a co dopiero robić jakieś ekonomiczne rzeczy przez całe życie. Nie ma szans.
pumas, wiem że to kierunek, który nic nie daje i mam dyplom z byle czego. Mam dokładnie takie samo zdanie.
Magisterkę chcę robić z politologii, o ile zdążę się zapisać, bo może być problem. Czyli - rozpocznę kolejny nic nie dajacy humanistyczny kierunek... ale ja na nic innego nie mogę iść. Jak teraz muszę się uczyć jakiś ekonomicznych rzeczy to już się nie mogę doczekać kiedy ten koszmar się wreszcie skonczy. Stąc pomysł z politologią. Ekonomii tam nie uswiadczę Bo nawet jakbym miała, mnie to nic nie daje. Zapominam takie rzeczy z chwilą zdania, potem nie mogę sobie przypomnieć absolutnie niczego oprócz nazwy przedmiotu, więc uczenie sie na siłę nie mialo by sensu. I tak bym wyleciała z pracy za zerową wiedzę (mówię tu o pójściu na studia ekonomiczne).
Fundusze też odpadają.
rekrut_84 - dokształcanie?? he he, brak czasu, niestety.
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 11:20   #7
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: praca po europeistyce

ana, ja na Twoim miejscu chyba po prostu bym poszła na coś z językami i potem zarabiała na tym. europeistyka, politologia.. przecież musisz wiedzieć, co będziesz po tym robić. Jak inaczej sobie to wyobrażasz?
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 12:33   #8
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Hm, nie byłam taka naiwna... nie myślałam, że praca będzie na mnie czekać, ani że faktycznie zrobię karierę w UE... bez przesady Wybrałam te studia, bo musialam iść na jakieś humanistyczne, na inne sie po prostu nie nadaję. Nie przetrwałabym pierwszej sesji, a co dopiero robić jakieś ekonomiczne rzeczy przez całe życie. Nie ma szans.
pumas, wiem że to kierunek, który nic nie daje i mam dyplom z byle czego. Mam dokładnie takie samo zdanie.
Magisterkę chcę robić z politologii, o ile zdążę się zapisać, bo może być problem. Czyli - rozpocznę kolejny nic nie dajacy humanistyczny kierunek... ale ja na nic innego nie mogę iść. Jak teraz muszę się uczyć jakiś ekonomicznych rzeczy to już się nie mogę doczekać kiedy ten koszmar się wreszcie skonczy. Stąc pomysł z politologią. Ekonomii tam nie uswiadczę Bo nawet jakbym miała, mnie to nic nie daje. Zapominam takie rzeczy z chwilą zdania, potem nie mogę sobie przypomnieć absolutnie niczego oprócz nazwy przedmiotu, więc uczenie sie na siłę nie mialo by sensu. I tak bym wyleciała z pracy za zerową wiedzę (mówię tu o pójściu na studia ekonomiczne).
Fundusze też odpadają.
rekrut_84 - dokształcanie?? he he, brak czasu, niestety.
Jakbym czytala o sobie... Ale to mylne wrazenie, tak mysle. Wiem po sobie.
Zarowno humanista, jak i scisly, zamykaja sie na inne przedmioty, bo twierdza, ze w zyciu by ich nie ogarneli. I zyja sobie w takim przeswiadczeniu caly czas, nie dajac szansy matmie lub ekonomii na wtargniecie w ich zycie. A jakze czesto sa w bledzie...
Ja, humanistka od najmlodszych lat, polonistka, dziennikarka, podrozniczka, ciagle fruwajaca w chmurach, poszlam na studia duzo bardziej scisle, mnostwo matematyki i ekonomii, ktorej nigdy nie lubilam!! Na sama mysl o mikro i makroekonomii na studiach humanistycznych dostawalam szalu nie mogac sie tego nauczyc. I co? Jakos los mnie popchal w strone ekonomii i matematyki, same nazwy przedmiotow mnie mdlily, a co dopiero ogarniecie ich Ale sie udalo, wbrew pozorom wcale nie tak trudno. Uznalam, ze czlowiek jesli chce, moze nauczyc sie wszystkiego-byc moze wymaga to duzo wiecej wysilku, ale efekty sa naprawde zadowalajace.
Dzięki temu doswiadczeniu, dostalam prace w firmie z branzy totalnie scislej, w ktorej ostatecznie sie nie odnalazlam (ze wzgledu na jej specyfike, a nie na wiedze), choc umialam bardzo duzo i wbrew pozorom łapałam wszystko w lot

Takze polecam!!!!!
Do tego dorzuc troche jezykow obcych, tak z 2 i ruszaj na podbuj swiata

Aha, politologia tez nie jest dobrym rozwiazaniem. Tak jak i inne socjologie, dziennikarstwa, kulturoznawstwa i caly ten humanistyczny shit.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 18:30   #9
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Czy któraś z Was jest absolwentką europeistyki? Co tak naprawdę mozna po tym robić, gdzie szukać pracy, w jakim charakterze?? oczywiście wyłączając szumnie ogłaszane na ulotkach uczelnianych perspektywy pracy w instytucjach europejskich Ja mam o tyle trudniej, że jestem humanistką absolutną, nie trafia do mnie żadna gospodarka, ekonomia i wszystko ekonomiopochodne. A bez tego ciężko dziś znaleźć pracę...
Absolwentki europeistyki - jak wrażenia?
A czemu nie instytucje europejskie? Co z nimi nie tak? Takie same miejsce pracy jak kazde inne, zle nie placa, dobry socjal. Czemu wybrzydzasz?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 22:08   #10
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Nie wybrzydzam Ja, owszem, bardzo bym chciała. Tylko kochana policz sobie absolwentów europeistyki, a potem policz ilość miejsc tamże. Uzyskasz odpowiedź.
Poza tym - tam raczej przyjmują best of the best... no i po stażu w takiej instytucji właśnie (a przynajmniej to na pewno ułatwia sprawę).
Pumas - ekonomia... ja tego nie chcę robić. Nie chcę się tym zajmować całe życie...
Poza tym, nie wszyscy są tacy sami (inaczej byłoby nudno), ja nie jestem w stanie się wysilić i nauczyć tego. To nie mój świat niestety, choć żałuję.
ViLLeMkA - na języki musiałabym poświęcić 5 lat, a ja teraz idę na dokończenie studiów na mgr. To jest problem, gdyż ja nie mogę studiować do momentu aż bedę tak wykształcona, że będę spokojnie mogła szukać porządnej pracy. Nie mam tych 5 lat, najzwyczajniej w świecie.
Najchętniej sprawiłabym sobie jakąś firmę, ale pomysłu też brak niestety
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 22:12   #11
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Czemu az 5 lat na jezyki ?? Przeciez jednego jezyka dosyc biegle jestes w stanie nauczyc sie w pol roku!!!!
Moze ekonomii nie chcesz sie uczyc i sie nia zajmowac, ale - nie zdajac sobie z tego sprawy - stykasz sie z nia na co dzien, bo musisz. I czy to takie straszne?
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 22:29   #12
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Nie wybrzydzam Ja, owszem, bardzo bym chciała. Tylko kochana policz sobie absolwentów europeistyki, a potem policz ilość miejsc tamże. Uzyskasz odpowiedź.
A w ktorej dokladnie instytucji bys chciala?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 22:36   #13
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
ViLLeMkA - na języki musiałabym poświęcić 5 lat, a ja teraz idę na dokończenie studiów na mgr. To jest problem, gdyż ja nie mogę studiować do momentu aż bedę tak wykształcona, że będę spokojnie mogła szukać porządnej pracy. Nie mam tych 5 lat, najzwyczajniej w świecie.
Najchętniej sprawiłabym sobie jakąś firmę, ale pomysłu też brak niestety
a czas na nawet dłuuugi okres szukania pracy masz?
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 23:06   #14
Martika_
Rozeznanie
 
Avatar Martika_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Czemu az 5 lat na jezyki ?? Przeciez jednego jezyka dosyc biegle jestes w stanie nauczyc sie w pol roku!!!!
Moze ekonomii nie chcesz sie uczyc i sie nia zajmowac, ale - nie zdajac sobie z tego sprawy - stykasz sie z nia na co dzien, bo musisz. I czy to takie straszne?
Dosyć biegle w pół roku!? No chyba żartujesz. Chyba jedyną opcją byłby wyjazd za granicę i i tak ciężka, ciężka praca, żeby to wszystko ogarnąć od podstaw. No chyba , że się mylę- to prosiłabym o informacje o jakich językach myślisz, bo w sumie chętnie bym jakiś opanowała dość biegle w pół roku...
Martika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 23:17   #15
amelkaka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 117
Dot.: praca po europeistyce

ja tam uważam, że warto studiować to co się lubi, bo tylko wtedy ma się szansę na rozwijanie pasji - a następnie należy tę pasję zamienić na sposób na życie
taka chłodna kalkulacja co się opłaca a co nie kończy się tym, że najpierw męczysz sie na studiach a potem w pracy, której nie znosisz...
__________________
Postanowiłam użyć jednego z moich rozlicznych talentów i zawalczyć o toster w konkursie Electrolux "Przygody z suszeniem ubrań". Pomożecie?
amelkaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 23:22   #16
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez Martika_ Pokaż wiadomość
Dosyć biegle w pół roku!? No chyba żartujesz. Chyba jedyną opcją byłby wyjazd za granicę i i tak ciężka, ciężka praca, żeby to wszystko ogarnąć od podstaw. No chyba , że się mylę- to prosiłabym o informacje o jakich językach myślisz, bo w sumie chętnie bym jakiś opanowała dość biegle w pół roku...
Angielski, wloski, hiszpanski, rosyjski - to tylko przyklady jedne z wielu. Ja nauczylam sie dosc biegle wlasnie w pol roku intensywnej pracy i ciaglych rozmow. I wcale nie bylam za granica. Takze da sie. Po tym pol roku bylam w stanie zdac sokojnie certyfikaty na poziomie FCE (na wyzsze nigdy nie startowalam).
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 08:39   #17
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Pumas, Czemu 5 lat? Bo tyle trwają normalnie studia filologiczne. W pół roku na pewno nie.
Rena - nie zastanawiałam się, w której instytucji bym chciała. To nie jest tak, że ot tak znajdujesz sobie pracę w KE na przykład. Ot tak to można sobie znaleźć pracę w biurze.
ViLLeMkA- nie, oczywiście, że nie mam czasu na szukanie długo pracy. Ale do tego wszystkiego dochodzą mi problemy w domu o których nie mam ochoty mówić. Sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.
amelkaka - zgadzam się z Tobą, choć z drugiej strony obawiam się, czy nie jest to naiwne myślenie. Bardziej by było aktualne przed '89 chyba. Ja poszłam na zarządzanie dziewczyny. Byłam aż 1 weekend i się po prostu rozpłakałam w domu potem. Cała grupa przez 1 zjazd na nowej uczelni była zajęta moim problemem i szukaniem rozwiązania dla mnie. No i podjęłam decyzję, którą oni też uważali za słuszną - przepisałam się na europeistykę. Ja się tam czułam fatalnie.
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 10:42   #18
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: praca po europeistyce

Poszlas na europeistyke, bo tak wybrala Ci grupa?

Niby dlaczego mialabys znalesc prace "ot tak"? To jaka nowa metoda?

Znasz francuski?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 11:15   #19
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: praca po europeistyce

ana, czyli studiujesz zaocznie?
pracujesz?
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 19:47   #20
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Poszlas na europeistyke, bo tak wybrala Ci grupa?

Niby dlaczego mialabys znalesc prace "ot tak"? To jaka nowa metoda?

Znasz francuski?
Nie, nie poszłam na europeistykę bo tak wybrała mi grupa. Chciałam na nią iść jeszcze przed zapisaniem się na zarządzanie, ale łudziłam się, że na zarządzaniu podołam bo to jest jednak bardziej sensowne niż europeistyka. Pierwszy zjazd jednak to zweryfikował. Cały dzień rozmaiwaliśmy na ten temat, nie napisałam nic, że to oni wybrali za mnie. Nadinterpretacja.
Francuskiego nie znam.
Nie widzisz różnicy pomiędzy drogą do pracy w przeciętnym biurze a drogą do pracy w KE czy PE na przykład? O ile wiem znalezienie pracy biurowej wymaga zaledwie wysłania CV i przejścia pozytywnie rozmowy kwalifikacyjnej. To jest nic, to żadne wymagania. To jest dostanie pracy 'ot tak'.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Cytat:
Napisane przez ViLLeMkA Pokaż wiadomość
ana, czyli studiujesz zaocznie?
pracujesz?
tak, studiuję zaocznie, a w tygodniu pracuję
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:54   #21
Martika_
Rozeznanie
 
Avatar Martika_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Angielski, wloski, hiszpanski, rosyjski - to tylko przyklady jedne z wielu. Ja nauczylam sie dosc biegle wlasnie w pol roku intensywnej pracy i ciaglych rozmow. I wcale nie bylam za granica. Takze da sie. Po tym pol roku bylam w stanie zdac sokojnie certyfikaty na poziomie FCE (na wyzsze nigdy nie startowalam).
To gratuluję. Ale jestem pewna, że nie każdemu to tak łatwo przyjdzie. Od jakiego poziomu zaczynałaś? Od podstaw? Szczerze mówiąc brzmi to dla mnie nieprawdopodobnie wręcz... Oczywiście zgadzam się, że porządne opanowanie języka to niekoniecznie 5 lat, i przy solidnej pracy można ten okres sporo skrócić, ale myślę, że nie aż do pół roku... Chyba, że ktoś faktycznie nic innego by nie robił i nauce języka poświęcił się na maxa.
Nie podważam tego co piszesz, ale jeśli to prawda, że w pół roku opanowałaś ang. na poziomie FCE to znaczy że masz wyjątkowe zdolności lingwistyczne. Wyjątkowe- i powinnaś wiedzieć, że takie tempo przyswajanie języka obcego jest zdecydowanie powyżej średniej.
Martika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-26, 21:21   #22
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Czyli wychodzi na to, że nie ma osoby mającej dobrą pracę tylko po europeistyce... nikt??
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 09:26   #23
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Czyli wychodzi na to, że nie ma osoby mającej dobrą pracę tylko po europeistyce... nikt??
Popatrz może na goldenline lub profeo, gdzie pracują ludzie , którzy kończyli euro na różnych uczelniach.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 09:59   #24
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez anetka_m Pokaż wiadomość
Popatrz może na goldenline lub profeo, gdzie pracują ludzie , którzy kończyli euro na różnych uczelniach.
Ooo dobry pomysł, dzięki za wskazówkę
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 10:03   #25
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Nie, nie poszłam na europeistykę bo tak wybrała mi grupa. Chciałam na nią iść jeszcze przed zapisaniem się na zarządzanie, ale łudziłam się, że na zarządzaniu podołam bo to jest jednak bardziej sensowne niż europeistyka. Pierwszy zjazd jednak to zweryfikował. Cały dzień rozmaiwaliśmy na ten temat, nie napisałam nic, że to oni wybrali za mnie. Nadinterpretacja.
Francuskiego nie znam.
Nie widzisz różnicy pomiędzy drogą do pracy w przeciętnym biurze a drogą do pracy w KE czy PE na przykład? O ile wiem znalezienie pracy biurowej wymaga zaledwie wysłania CV i przejścia pozytywnie rozmowy kwalifikacyjnej. To jest nic, to żadne wymagania. To jest dostanie pracy 'ot tak'.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------


tak, studiuję zaocznie, a w tygodniu pracuję
Wybacz, ale tak, jak nie rezygnuje sie z pracy po pierwszym dniu, tak nie rezygnuje sie z kierunku studiow po pierwszych zajeciach ! To jakis absurd!! Nawet nie mialas wszystkich przedmiotow na tym zjezdzie, wiec nie rozumiem, skad taka decyzja. Na poczatku kazdego przerazaja nowosci i wiekszosc z nas ma mysli, ze to nie dla nas, ze kompletnie nie umiemy sie w tym odnalezc. Ale prawie nikt nie rezygnuje po 1 zjezdzie

Cytat:
Napisane przez Martika_ Pokaż wiadomość
To gratuluję. Ale jestem pewna, że nie każdemu to tak łatwo przyjdzie. Od jakiego poziomu zaczynałaś? Od podstaw? Szczerze mówiąc brzmi to dla mnie nieprawdopodobnie wręcz... Oczywiście zgadzam się, że porządne opanowanie języka to niekoniecznie 5 lat, i przy solidnej pracy można ten okres sporo skrócić, ale myślę, że nie aż do pół roku... Chyba, że ktoś faktycznie nic innego by nie robił i nauce języka poświęcił się na maxa.
Nie podważam tego co piszesz, ale jeśli to prawda, że w pół roku opanowałaś ang. na poziomie FCE to znaczy że masz wyjątkowe zdolności lingwistyczne. Wyjątkowe- i powinnaś wiedzieć, że takie tempo przyswajanie języka obcego jest zdecydowanie powyżej średniej.
Jeden jezyk zaczynalam od podstaw, a drugi od poziomu sredniego-dobre rozumienie, klopot z mowieniem, srednia gramatyka, dobra pisownia.

Przez te pol roku nie tylko uczylam sie jezykow, ale tez normalnie zylam, pracowalam itd...

Duzo osob mi mowilo, ze mam zdolnosci lingwistyczne, choc ja uwazam, ze sa one przecietne - w szkole nigdy nie mialam dobrych ocen z jezykow.


Cytat:
Napisane przez anetka_m Pokaż wiadomość
Popatrz może na goldenline lub profeo, gdzie pracują ludzie , którzy kończyli euro na różnych uczelniach.
Dokładnie, wpisz w wyszukiwarke europeistyka i zobaczysz, w jak roznych miejscach ludzie po tym kierunku pracuja
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 19:05   #26
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Wybacz, ale tak, jak nie rezygnuje sie z pracy po pierwszym dniu, tak nie rezygnuje sie z kierunku studiow po pierwszych zajeciach ! To jakis absurd!! Nawet nie mialas wszystkich przedmiotow na tym zjezdzie, wiec nie rozumiem, skad taka decyzja. Na poczatku kazdego przerazaja nowosci i wiekszosc z nas ma mysli, ze to nie dla nas, ze kompletnie nie umiemy sie w tym odnalezc. Ale prawie nikt nie rezygnuje po 1 zjezdzie
Wystarczyło mi to co zobaczyłam. Poinformowano mnie, co podobno już powinnam wiedzieć. Miałam zajęcia mniej więcej od rana do wieczora, zatem miałam okazję uczestniczyć w zajęciach z kilku różnych przedmiotów. Nota bene - prawie wszystkie ścisłe. Zobaczyłam to, czego nie trawię i przypomniało mi się, czego nienawidzę (nie poszłam na studia zaraz po maturze). Na obecnym kierunku miałam kilka przedmiotów ekonomicznych, wykładowcy, którzy je nam przedstawiali, świadomie nie zagłębiali się w uroki ekonomii, gosp. itp. bardziej niż było to konieczne, bo byli świadomi, na jakim kierunku jesteśmy (wyjątek mam niestety teraz, tuż przed obroną). Znam siebie i wiem, co jest dla mnie, a co nie jest, czemu podołam, a czemu nie. Jeżeli byłoby tak, jak mówisz, dziś bym się zastanawiała nad mgr z zarządzania. Doświadczona jednak o te kilka 'lekko podanych' ekonomicznych przedmiotów, widzę, że nie nadaję się ani do wersji light, ani do ekonomii z prawdziwego zdarzenia, finansów, gospodarki. Dobrze oceniłam swoje możliwości tuż na starcie

Poza tym, mam wrażenie, że mnie atakujecie. Zwróciłam się o pomoc, ale wśród owszem, życzliwych słów (doceniam i dziękuję) są też pewnego rodzaju ataki. Jak ktoś nie aprobuje mojego postępowania, ma jak najbardziej takie prawo. Ale czy ma prawo najeżdżać na mnie z powodu mojego własnego zdania na temat mojej osoby - sorry Winnetou, ale nie. Gwoli powtórzenia - zwróciłam się o pomoc. Nie chcesz - nie udzielaj jej. Ale nie widzę powodu dla negowania mojego charakteru czy predyspozycji dotyczących nauki.
Pomocnym i życzliwym - dziękuję
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 23:02   #27
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Wystarczyło mi to co zobaczyłam. Poinformowano mnie, co podobno już powinnam wiedzieć. Miałam zajęcia mniej więcej od rana do wieczora, zatem miałam okazję uczestniczyć w zajęciach z kilku różnych przedmiotów. Nota bene - prawie wszystkie ścisłe. Zobaczyłam to, czego nie trawię i przypomniało mi się, czego nienawidzę (nie poszłam na studia zaraz po maturze). Na obecnym kierunku miałam kilka przedmiotów ekonomicznych, wykładowcy, którzy je nam przedstawiali, świadomie nie zagłębiali się w uroki ekonomii, gosp. itp. bardziej niż było to konieczne, bo byli świadomi, na jakim kierunku jesteśmy (wyjątek mam niestety teraz, tuż przed obroną). Znam siebie i wiem, co jest dla mnie, a co nie jest, czemu podołam, a czemu nie. Jeżeli byłoby tak, jak mówisz, dziś bym się zastanawiała nad mgr z zarządzania. Doświadczona jednak o te kilka 'lekko podanych' ekonomicznych przedmiotów, widzę, że nie nadaję się ani do wersji light, ani do ekonomii z prawdziwego zdarzenia, finansów, gospodarki. Dobrze oceniłam swoje możliwości tuż na starcie

Poza tym, mam wrażenie, że mnie atakujecie. Zwróciłam się o pomoc, ale wśród owszem, życzliwych słów (doceniam i dziękuję) są też pewnego rodzaju ataki. Jak ktoś nie aprobuje mojego postępowania, ma jak najbardziej takie prawo. Ale czy ma prawo najeżdżać na mnie z powodu mojego własnego zdania na temat mojej osoby - sorry Winnetou, ale nie. Gwoli powtórzenia - zwróciłam się o pomoc. Nie chcesz - nie udzielaj jej. Ale nie widzę powodu dla negowania mojego charakteru czy predyspozycji dotyczących nauki.
Pomocnym i życzliwym - dziękuję
To nie jest zaden atak w Twoja strone, ale wyrazenie opinii. Mysle mimo wszystko, ze bys podolala mimo, ze sie tak zarzekasz, ze nie... Ale europeistyka byla Twoim wyborem i tego sie trzymaj.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:06   #28
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez ana999ana Pokaż wiadomość
Wystarczyło mi to co zobaczyłam. Poinformowano mnie, co podobno już powinnam wiedzieć. Miałam zajęcia mniej więcej od rana do wieczora, zatem miałam okazję uczestniczyć w zajęciach z kilku różnych przedmiotów. Nota bene - prawie wszystkie ścisłe. Zobaczyłam to, czego nie trawię i przypomniało mi się, czego nienawidzę (nie poszłam na studia zaraz po maturze). Na obecnym kierunku miałam kilka przedmiotów ekonomicznych, wykładowcy, którzy je nam przedstawiali, świadomie nie zagłębiali się w uroki ekonomii, gosp. itp. bardziej niż było to konieczne, bo byli świadomi, na jakim kierunku jesteśmy (wyjątek mam niestety teraz, tuż przed obroną). Znam siebie i wiem, co jest dla mnie, a co nie jest, czemu podołam, a czemu nie. Jeżeli byłoby tak, jak mówisz, dziś bym się zastanawiała nad mgr z zarządzania. Doświadczona jednak o te kilka 'lekko podanych' ekonomicznych przedmiotów, widzę, że nie nadaję się ani do wersji light, ani do ekonomii z prawdziwego zdarzenia, finansów, gospodarki. Dobrze oceniłam swoje możliwości tuż na starcie

Poza tym, mam wrażenie, że mnie atakujecie. Zwróciłam się o pomoc, ale wśród owszem, życzliwych słów (doceniam i dziękuję) są też pewnego rodzaju ataki. Jak ktoś nie aprobuje mojego postępowania, ma jak najbardziej takie prawo. Ale czy ma prawo najeżdżać na mnie z powodu mojego własnego zdania na temat mojej osoby - sorry Winnetou, ale nie. Gwoli powtórzenia - zwróciłam się o pomoc. Nie chcesz - nie udzielaj jej. Ale nie widzę powodu dla negowania mojego charakteru czy predyspozycji dotyczących nauki.
Pomocnym i życzliwym - dziękuję
A może Twoje złe doświadczenia wynikają po prostu z profilu uczelni, która kładzie bardziej nacisk na przedmioty stricte ekonomiczne? Zarządzanie to tez nie sama matma, finanse czy ekonometria. Potem wybierasz specjalizacji, np. ZZL i jesteś w domu ( o ile Cie to interesuje).
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:15   #29
ana999ana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 435
Dot.: praca po europeistyce

Cytat:
Napisane przez anetka_m Pokaż wiadomość
A może Twoje złe doświadczenia wynikają po prostu z profilu uczelni, która kładzie bardziej nacisk na przedmioty stricte ekonomiczne? Zarządzanie to tez nie sama matma, finanse czy ekonometria. Potem wybierasz specjalizacji, np. ZZL i jesteś w domu ( o ile Cie to interesuje).
To nie była uczelnia ekonomiczna, zresztą to ta sama, na której obecnie studiuję europeistykę. Przyznam, że patrzyłam na rozpiskę przedmiotów na zarzadzaniu w nadziei, że wszelkie ekonomie i finanse już się odbyły na licencjackich, a teraz zostały łatwiejsze i może bym jednak dała radę... ale się myliłam. Też by mnie czekały takie przyjemności, których uniknęłam przenosząc papiery na europeistykę.
Z drugiej strony, zastanawiam się, czy dziś naprawdę ma znaczenie kierunek wykształcenia, o ile nie jest on typowo techniczny, jak na polibudach. Czy pracodawcy naprawdę na to patrzą? Chyba jednak ważniejsze jest doświadczenie..
ana999ana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:32   #30
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: praca po europeistyce

Czy ma znaczenie czy też nie, to już dyskusja na osobny watek. Jest na forum dużą wątków na ten temat, o kierunkach skazujących na bezrobocie, o wyższości uczelni państwowych nad prywatnymi, o trybie dziennym i zaocznym...

A z ta nieszczęsna ekonomia to niestety już tak jest. Każda uczelnia musi się pilnować
minimum programowego ustalonego dla studiów na danym kierunku. Jeżeli byłabyś ciekawa , to takie minimum programowe dostępne jest na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego www.nauka.gov.pl.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.