Nasze blogi kosmetyczne - cz. X

[nicRu]

A, to ta sprawa z urodą. Niech Vex robi co chce, w każdym razie sugerowanie sprzedania się, sztuczności itp tez jest nieco głupie. Wg mnie obie strony sporu powinny mocno wyluzować, bo z tego wynika, że krakuski spotykające się przy piwie/kawie/w domu, dzielące łupami z zamówień i oglądające i zacieszające z nich je też są sztuczne, a nie są... - tu vex też wzięła trochę znajomych, które były do tego chętne i z tego co wiem serio fajnie się bawiły plotkując i oglądając kosmetyki (i fajnie z tego wybrnęła, bo spodziewałam się naprawdę mega sztucznych fotek u każdej, która się na to zgodzi). Nie ona pierwsza, nie ostatnia.
W ogóle hasło "sprzedać się" kojarzy mi się bardzo źle, ze zrobieniem czegoś taniego, z pogranicza kiczu bądź moralności za często jakiekolwiek pieniądze - nie wiem czy tutaj ono jakoś specjalnie pasuje, bardziej do tego pasuje pisanie reklamowych recenzji za lakier do paznokci czy tusz do rzęs (pisałyście, że któraś firma tak sobie wymyśliła, że na pewno każda zgodzi się za tusz itp. pisać same pochwalne pieśni na blogu - dramat :/), albo - jak blogerki modowe - za parę legginsów...

[ewalucja]

Moniak oby nie rozczarowały ale chyba na żywo też prezentują się ok

[Rodzynka1989]

Oo, możecie czuć się tutaj obserwowane i podczytywane

[tova1]

Trust dla mnie to jest udziwniona czcionka i jeszcze na dodatek szara na białym tle.

[_polly_]

Napisane przez kasiaj85

dokładnie ja mam wrażenie że ona by wszystko wzięła... a my się pewnie nie szanujemy bo odrzucamy współprace. Nie pojmuję takiego rozumowania... i tak, jeśli mam być szczera uważam że się w jakimś sensie "sprzedała". I to nie chodzi o to że "jak się dostaje kosmetyki to się jest sprzedajną ... a jak się robi coś za darmo to źle bo się nie szanuje" - otóż nie. Spotkanie z urodą za darmo nie było - jednak dostała kosmetyki za 1000zł tak?

Jeszcze wszystko sobie ładnie policzyła.
Też się zgadzam, że się w pewnym sensie "sprzedała".
I jeszcze broni jej ta, która też organizowała takie spotkanie, ale też była na "sponsorowanym" spotkaniu blogerek.

[sabbatha]

Napisane przez kasiaj85

tak jeszcze wrócę do tematu co lubimy a czego nie na blogach...
Ja np piszę dość rozwlekle, dużo, taka jestem i w piśmie i w rozmowie. Ale to nie znaczy że nie lubię np. czytać krótkich i konkretnych recenzji. Mi się np strasznie ciężko patrzy na blogi na ciemnym/czarnym tle, oczy mi sie męczą ale mam parę takich blogów polskich lub zagranicznych na ktorych i tak jestem codziennie, niezależnie od tła

ach dziekuje, ze tak mnie czytasz mimo wkurzajacego czarnego tla ;P

[lele]

Napisane przez zoila

Pocieszyłaś mnie, bo ze mnie taka kucharka jak z koziej pupy trąba "D

Ha, nie każdy musi to lubić. Ja lubię osoby, które jedzą

Napisane przez kasiaj85

mi nie szkoda produktów, nie wiem i takkiedy to wszystko pozużywam, ale jak widzę te bohomazy, nierówności, blurry, ciapy i plamy w moich "artystycznych makijażach" to mnie krew zalewa...

trzeba było na blogu umieścić jako step do zdobienia :P Pewnie było na poziomie niedawno pokazywanego na jakimś blogu

Napisane przez maffash

ja nie umiem niestety robić wypieków z drożdżami.

A robiłaś z tymi w proszku?

Napisane przez descentrada

ja po moim ostatnim wpisie, dotyczącym polecanych blogów dostałam maila, gdzie jakieś dziewczę oferowało mi kosmetyki w zamian za polecenie jej przy następnym tego typu wpisie

chociaż jakieś fajne? ;P

Napisane przez tova1

Jak się podszkoli, to mamusi będzie paznokcie malować (kiedyś)

Ha, moja też lubiła, gdy jej malowałam. Podobnie jak wszytskie ciotki Mimo, że ja wcale nie umiem ładnie malować zarówno swoich jak i cudzych

Napisane przez Takajakaya

A swoją drogą, co sprawia że zostajecie na danym blogu? Co najbardziej zwraca waszą uwagę?

Szczerość w recenzjach



A co do blogów- muszę przejrzeć swojego blogrolla. Niestety kilka blogów, które kiedyś lubiłam "sprzedało się". Same współprace, naciągane posty. Jednego bloga, już usunęłam po poście urodą. Był tak sztuczny, że nie mogłam dalej go czytać.

[_polly_]

Napisane przez lele

A co do blogów- muszę przejrzeć swojego blogrolla. Niestety kilka blogów, które kiedyś lubiłam "sprzedało się". Same współprace, naciągane posty. Jednego bloga, już usunęłam po poście urodą. Był tak sztuczny, że nie mogłam dalej go czytać.

Też muszę zrobić "czystki".

[tova1]

Napisane przez sabbatha

ach dziekuje, ze tak mnie czytasz mimo wkurzajacego czarnego tla ;P

A ja lubię czarne tło i jasna czcionkę

[kasiaj85]

Napisane przez nicRu

A, to ta sprawa z urodą. Niech Vex robi co chce, w każdym razie sugerowanie sprzedania się, sztuczności itp tez jest nieco głupie. Wg mnie obie strony sporu powinny mocno wyluzować, bo z tego wynika, że krakuski spotykające się przy piwie/kawie/w domu, dzielące łupami z zamówień i oglądające i zacieszające z nich je też są sztuczne, a nie są... - tu vex też wzięła trochę znajomych, które były do tego chętne i z tego co wiem serio fajnie się bawiły plotkując i oglądając kosmetyki (i fajnie z tego wybrnęła, bo spodziewałam się naprawdę mega sztucznych fotek u każdej, która się na to zgodzi). Nie ona pierwsza, nie ostatnia.
W ogóle hasło "sprzedać się" kojarzy mi się bardzo źle, ze zrobieniem czegoś taniego, z pogranicza kiczu bądź moralności za często jakiekolwiek pieniądze - nie wiem czy tutaj ono jakoś specjalnie pasuje, bardziej do tego pasuje pisanie reklamowych recenzji za lakier do paznokci czy tusz do rzęs (pisałyście, że któraś firma tak sobie wymyśliła, że na pewno każda zgodzi się za tusz itp. pisać same pochwalne pieśni na blogu - dramat :/), albo - jak blogerki modowe - za parę legginsów...

ja nie wiem... wydaje mi się że co innego recenzja lakieru który dostałam do recenzji i pisze o tym otwarcie, choćby wspominam o tym na końcu notki, a co innego "takie tam, przy Urodzie"... wyczuwam w tym dużo większą sztuczność, tym bardziej, że wiedziałysmy czego Uroda chce i temat był tu poruszany...
ale masz rację, może trochę za ostro powiedziane. tak czy inaczej - tak jak Vex ma prawo pisać co chce i o czym chce, tak samo chyba jeśli mamy odmienne zdanie to powinnyśmy mieć prawo je wyrazić tym bardziej że o "sprzedaniu się" to ona pierwsza wspomniała bo nikt nie użył wcześniej takich słów...
I tu jest problem z Vex. Jej wielokrotne ataki na ludzi którzy, w normalny i kulturalny sposób wypowiadają się "na nie".
To co powinnam oburzony post na fejsie napisać za każdym razem jak mi ktoś w komentarzu napisze że na nim cienie MACa są tragiczne, a lakiery ChG odpryskują po 2 godzinach?

Napisane przez _polly_

Jeszcze wszystko sobie ładnie policzyła.
Też się zgadzam, że się w pewnym sensie "sprzedała".
I jeszcze broni jej ta, która też organizowała takie spotkanie, ale też była na "sponsorowanym" spotkaniu blogerek.

Ja Ci coś powiem. Ja się domyślam, że nie każde bloggerowe spotkanie będzie sponsorowane i nie z każdego będziemy wychodziły obładowane siatami. Bo wtedy pewnie co miesiąc w kazdym mieście byłoby spotkanie. Ale mi to wisi. I tak na kolejny zlot do Wrocka pojadę, bo lubię te dziewczyny a nie dlatego że to będzie sponsorowane czy nie będzie sponsorowane.

Napisane przez sabbatha

ach dziekuje, ze tak mnie czytasz mimo wkurzajacego czarnego tla ;P

nie dramatyzuj :P
nie napisałam że mnie wkurza tylko że się źle paczy )

[Candy Killer]

Napisane przez Rodzynka1989

Oo, możecie czuć się tutaj obserwowane i podczytywane

czujemy sie , ale serio ciezko polaczyc fakty i nie zauwazyc tego

[sabbatha]

no wiem nooo, ostatnio jak blogowe FAQ pisałam to sama ledwo mogłam odczytać białe i pomarańczowożółte litery na czarnym tle :P

someday, and that day may never come... może kiedyś zmienię tło ;P ale wątpię

[kasiaj85]

Napisane przez Candy Killer

czujemy sie , ale serio ciezko polaczyc fakty i nie zauwazyc tego

oj czujemy...

Napisane przez sabbatha

no wiem nooo, ostatnio jak blogowe FAQ pisałam to sama ledwo mogłam odczytać białe i pomarańczowożółte litery na czarnym tle :P

someday, and that day may never come... może kiedyś zmienię tło ;P ale wątpię

hahaha
ale nie zmieniaj nic w blogu! dla mnie on jest taki klimatyczny i własnie dzięki temu się wyróżnia no i pasuje do Twojej mrocznej hejtowej natury

[_polly_]

Napisane przez kasiaj85

Ja Ci coś powiem. Ja się domyślam, że nie każde bloggerowe spotkanie będzie sponsorowane i nie z każdego będziemy wychodziły obładowane siatami. Bo wtedy pewnie co miesiąc w kazdym mieście byłoby spotkanie. Ale mi to wisi. I tak na kolejny zlot do Wrocka pojadę, bo lubię te dziewczyny a nie dlatego że to będzie sponsorowane czy nie będzie sponsorowane.

Domyślam się.
Sama chętnie bym na takie spotkanie, na "piwo".
Ale w okolicy takowego nie ma, a do Poznania, chociaż to 110km, nie mam możliwości pojechać, przynajmniej dopóki nie pracuję.

[nicRu]

Kasiaj, ale zasugerowanie sprzedajności nie jest miłe i kulturalne. Miłe i kulturalne jest napisanie "wiem na czym polegała ta współpraca i nie podobały mi się jej warunki - dziwię się, że się zgodziłaś", nie "sprzedałaś się" (komentarz Earden).

[Candy Killer]

no i wyszlo ze ja jestem zla i chamska...na dodatek mam PMS'a :P wychodzeeee :P

[HulaGirl]

Napisane przez ewalucja

moniak jak ustalimy date to postaram sie cos wykombinować

Napisane przez moniak85

super muszę zobaczyć na żywo Twoje włoski

któras z Was pisała u mnie komentarz o tym spotkaniu ?
bo ja chętnie zawsze

[kasiaj85]

Napisane przez _polly_

Domyślam się.
Sama chętnie bym na takie spotkanie, na "piwo".
Ale w okolicy takowego nie ma, a do Poznania, chociaż to 110km, nie mam możliwości pojechać, przynajmniej dopóki nie pracuję.

a skąd jesteś? też mam 110km
może następnym razem się uda co?

nicRu - poniosło mnie trochę... A ja miałam na myśli, że żadna z nas (tutaj obecnych) jej nie zasugerowała tej sprzedajności. A ona się rzuciła na Wrocławianki...

[lele]

Napisane przez kasiaj85

Ja Ci coś powiem. Ja się domyślam, że nie każde bloggerowe spotkanie będzie sponsorowane i nie z każdego będziemy wychodziły obładowane siatami. Bo wtedy pewnie co miesiąc w kazdym mieście byłoby spotkanie. Ale mi to wisi. I tak na kolejny zlot do Wrocka pojadę, bo lubię te dziewczyny a nie dlatego że to będzie sponsorowane czy nie będzie sponsorowane. )

Jak dobrze pójdzie, może za jakiś czas będę odwiedzać kogoś co jakiś czas we Wrocławiu i chętnie bym wtedy poszła z Wami na piwo lub inne drineczki :P

Napisane przez kasiaj85

ale nie zmieniaj nic w blogu! dla mnie on jest taki klimatyczny i własnie dzięki temu się wyróżnia no i pasuje do Twojej mrocznej hejtowej natury

O właśnie, ja jeszcze lubię, gdy blog ma swój charakter. Nie lubię, gdy wchodzę na kolejnego bloga i nie wiem czy to wciąż ten sam czy nowy. I lubię czarne blogi (mój przez długi czas też był czarny)

[nicRu]

Kasiaj, ja myślę, że po prostu w pewnym momencie obie strony poniosło

[cudawianki]

Napisane przez lele

A co do blogów- muszę przejrzeć swojego blogrolla. Niestety kilka blogów, które kiedyś lubiłam "sprzedało się". Same współprace, naciągane posty. Jednego bloga, już usunęłam po poście urodą. Był tak sztuczny, że nie mogłam dalej go czytać.

Też muszę z nim zrobić porządek, jest tam kilka blogów takich, których nie aktualizowano np. od lutego, albo skasowane. Znajdą się także takie na których od dłuższego czasu nic nie pojawia się wartościowego. Ten blog z urodą też poleci.

Ja lubię blogi, gdzie właścicielki są w podobnym do mnie wieku. Mają podobne problemy z cerą. Podobną sytuację finansową. Mogę coś ciekawego podpatrzeć dla siebie.

[Sondrina]

Napisane przez Czarna Orchidea

Sondrina jak to rowzwiązali?

TŻ wraz z kumplami podeszli do niego i powiedzieli, żeby nie zaczepiał więcej dziewczyn od chłopaków z osiedla, bo oni wiedzą, gdzie mieszka, pracuje i jak się nazywa. Nic mu nie zrobili, ale chyba przestraszył się przewagi liczebnej. Jednak przy 10 facetach nie jest się takim odważnym jak przy jednej wystraszonej kobiecie.

[Czarna Orchidea]

Ha ha ha odezwała się do mnie firma i będę mieć lakiery do testów fajnie,bo nic z od nich nie miałam.
Mam moc sprawczą!

[alevE]

Napisane przez _polly_

Domyślam się.
Sama chętnie bym na takie spotkanie, na "piwo".
Ale w okolicy takowego nie ma, a do Poznania, chociaż to 110km, nie mam możliwości pojechać, przynajmniej dopóki nie pracuję.

to kiedy mogę do Ciebie wpaść ?

_______

no często są aferki-a o co chodzi? oczywiście o pieniądze/profity

[Patalus]

Napisane przez Candy Killer

no i wyszlo ze ja jestem zla i chamska...na dodatek mam PMS'a :P wychodzeeee :P

oj tam oj tam
ja jak mam PMS, to jestem taka okropna, że aż później mam wyrzuty sumienia w ogóle mam nerwice i ciężko mi czasem się powstrzymać...

[_polly_]

Napisane przez alevE

to kiedy mogę do Ciebie wpaść ?

Kiedy tylko chcesz.

[kasiaj85]

Napisane przez lele

Jak dobrze pójdzie, może za jakiś czas będę odwiedzać kogoś co jakiś czas we Wrocławiu i chętnie bym wtedy poszła z Wami na piwo lub inne drineczki :P

O właśnie, ja jeszcze lubię, gdy blog ma swój charakter. Nie lubię, gdy wchodzę na kolejnego bloga i nie wiem czy to wciąż ten sam czy nowy. I lubię czarne blogi (mój przez długi czas też był czarny)

)
ja bywam we Wro raz w miesiącu, ale jak coś da radę podjechać na jakiś weekend (bo tak z nocka i piwkowaniem to tylko weekendy) i przekimać u siorki
No dokładnie Dla mnie biały przejrzysty blog Sabb straciłby pół uroku.

Napisane przez nicRu

Kasiaj, ja myślę, że po prostu w pewnym momencie obie strony poniosło

Oj ale chyba jedną ze stron nadal ponosi...
Poza tym, każdy ma jakieś granice wytrzymałości. Moje puściły bo to już któraś bzdura rozdmuchana do rangi afery...

[Patalus]

chyba się rozpłaczę, tyle mi rzęs w ostatnich dniach wypadło, że masakra, aaamam teraz takie prześwity, jedne długie, piękne po odżywce, drugie krótkie, ja tak nie chcę

[kasiaj85]

Napisane przez Patalus

chyba się rozpłaczę, tyle mi rzęs w ostatnich dniach wypadło, że masakra, aaamam teraz takie prześwity, jedne długie, piękne po odżywce, drugie krótkie, ja tak nie chcę

o rany..
jakaś przyczyna?
Ty nie stosowałaś Revitalash czasem?

[Patalus]

Napisane przez kasiaj85

o rany..
jakaś przyczyna?
Ty nie stosowałaś Revitalash czasem?

stosuję nadal, dlatego nie wiem skąd tyle mi powypadało
wcześniej wszystko ładnie, pięknie, teraz przez 3 dni nagle obsyp rzęs
dobrze, że mam jeszcze trochę tego Revitalash to zacznę znów stosować codziennie