Nie warto już tego kupować, bo zostało zmienione.

[wykrasana]

Wedel okropne są te produkty, z drugiej strony łatwo utrzymać dietę kiedy w szafce ze słodyczy ma się tylko czekoladę wedla

Napisane przez Inkarnatka

Milkowe są ok, chociaż strasznie słodkie

A w ogóle ktoś wie, co się stało z torcikami wedlowskimi? Od dłuższego czasu nigdzie ich nie widzę... A torciki uwielbiałam! Tak dawno już ich nie jadłam Już nawet nie pamiętam kiedy...
Albo z baryłkami?

Torcik wedla widziałam wczoraj w gazetce makro. Baryłki ostatnio dostałam w prezencie więc muszą gdzieś być dostępne.

[kobietasukcesu]

Napisane przez mineralka bez gazu

Kremy Ziaja zaczęły mi skórę podrażniać, a odżywki Wax mimo, że nadal używam to bardzo straciły na jakości.

ale które waxy dokładnie? bo jest ich sporo?

[201607110949]

Napisane przez Darkoz

No właśnie, może ktoś poleci jakąś sieciówkę z porządnymi ubraniami za normalną cenę?

ja uwielbiam buszować w Tk Maxxie - można tam znaleźć perełki świetnej jakości, niekoniecznie po 200 zł za sztukę

[kobietasukcesu]

Napisane przez grubella

A kupione 2 lata temu po roku używania odpadła od jednego podeszwa i obydwa w środku mają dziury w wyściółkach bocznych i tych głównych pod stopą.

To chyba załapałam się jeszcze na dobre, bo kupowałam 3 lata temu i 2 pierwsze zimy bardzo często w nich chodziłam, w ostatnią trochę mniej.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez Inkarnatka

A w ogóle ktoś wie, co się stało z torcikami wedlowskimi? Od dłuższego czasu nigdzie ich nie widzę... A torciki uwielbiałam! Tak dawno już ich nie jadłam Już nawet nie pamiętam kiedy...
Albo z baryłkami?

W almie są.
Kiedyś kupiłam i nie wiem czy smak się zepsuł, czy po prostu smak mi się zmienił.
Bo lata temu to mogłbym zjeść cały na raz, a teraz już tak tylko trochę mi smakował.

---
sieciówka Mohito- jeszcze na wiosnę bywały normalne rzeczy (nie licząc miętowego sweterka z baskinką, który rozwalił się jakoś przy trzecim zakładaniu; paragonów to prawie nigdy nie zbieram z ubrań i mam karę) - zwykłe sweterki, bluzki pasujące młodszym pokoleniom, ceny może nie wszystkiego ale znośne.
A teraz moja babcia by tam się zadowoliła jeśli chodzi o kroje i wzory. A materiały to nie wiem skąd wzięli. Sukienki z materiału jak na komunię w latach 80.

---
A h&m wcale nie jest najgorszy, tak jak pisze white&cherry, da się tak kupisz jeszcze koszulki bawełniane, a nie poliestrowe.
Chociaż ja ostatnio te jednokolorowe kupuję głównie w Cubusie- M są dłuższe i jakoś ogólnie lepiej leżą, skład to 95% bawełny, 5% elastanu. Może zrobię zapas zanim je zepsują

Ja mało znam się na ubraniach sportowych- ale według opinii różnych osób- masakrycznie zepsuły się różne sieciówki z ubraniami sportowymi - Adidas i Reebok już dawno. A Puma i Nike powoli doganiają, szczególnie Nike- bluzy łatwo tracą fason, a zresztą są użyte na ludzi bardziej otyłych niż wysportowanych- tak równy krój, że kto pracuje nad klatką ma mieć duży brzuch Jedynie buty jeszcze się nadają (sama mam w tym roku kupione, ale noszone do ćwiczeń podomowych to wiele się nie wypowiem)

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez SALIX

ja uwielbiam buszować w Tk Maxxie - można tam znaleźć perełki świetnej jakości, niekoniecznie po 200 zł za sztukę

Rzadko tam chodzę, bo źle się tam kupuje. Ale można kupić sweter z wełny za np. 80 zł albo i mniej jak się trafi.
W porównaniu ze swetrami z akrylu za 20 zł, to...

[WrednaMyszka]

Zgadzam sie z jakoscia ubran w sieciowkach

Ubrania z Zary. Te, ktore kupilam kilka lat temu sa w swietnym stanie, a teraz w bluzce po pierwszym praniu robia sie dziury... :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201607110949]

Napisane przez kobietasukcesu;43420450[COLOR=Silver

]
[/COLOR]

Rzadko tam chodzę, bo źle się tam kupuje. Ale można kupić sweter z wełny za np. 80 zł albo i mniej jak się trafi.
W porównaniu ze swetrami z akrylu za 20 zł, to...

fakt, że trzeba trochę czasu poświęcić na szperanie ale kurcze, 2x kupiłam tam np. idealnie na mnie skrojone jeansy, które uwielbiam i noszę już długi czas: jedne 70 zł, drugie 30

[Carmela__]

Akurat podkoszulki w H&M mają super,kupuję te z organicznej bawełny za 29,20.
95% bawełny i 5% elastanu.
Dwa lata temu kupiłam pierwszy,miętowy podkoszulek i noszę go do dzisiaj.

[effcia82]

Napisane przez SummertimeSadness

Wspomniana odżywka z Garniera awokado i kartite... kiedyś była rewelacyjna, wygładzała włosy, a teraz siano.. A ja kupiłam na zapas dwie w biedrze jak była na promocji, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, że zmienili skład Moja ulubiona odżywka, co ja teraz zrobię..

A myślałam, że moje włosy coraz gorsze. Chociaż i tak ta odżywka jak dla mnie jest najlepsza.

Ja nie mogę przeżałować wycofania filtra Sorayi 45 i zastąpienie go 50 która jest tłusta i strasznie bieli.

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Bourjois Healthy Mix - nowa formuła i... nowe kolory. Z ładnych żółci (praktycznie nie do dostania w podkładach na polski rynek) zrobili pomarańczę a'la solara...

[Inkarnatka]

W almie są.
Kiedyś kupiłam i nie wiem czy smak się zepsuł, czy po prostu smak mi się zmienił.
Bo lata temu to mogłbym zjeść cały na raz, a teraz już tak tylko trochę mi smakował.

To zobaczę i kupię na spróbowanie, chociaż z dużym prawdopodobieństwem to nie będzie ten sam torcik, co kiedyś

A baryłki, te obecne, okazało się, ze jakiś czas temu próbowałam 2 szt przyniesione przez jednego z domowników z jakiegoś poczęstunku z pracy, przypomniałam sobie o tym fakcie po wygooglowaniu w grafice "baryłki wedel" Matko, toż to nie miałam pojęcia, co ja wtedy jadłam! To jest wyrób baryłkopodobny a nie wedlowskie baryłki :/ Baryłko a smaku "mojito"?! Litości....

[kasztanka3]

Napisane przez ewwwa

W ogóle wszystkie pochodne klasycznych Michałków np. kawowe, białe, pomarańczowe są kiepskie w smaku

Nie mogę się zgodzić, kawowe jak dla mnie są pyszne. Białe i kokosowe również lubię, reszta może dla mnie nie istnieć.

[ewwwa]

Napisane przez kasztanka3

Nie mogę się zgodzić, kawowe jak dla mnie są pyszne. Białe i kokosowe również lubię, reszta może dla mnie nie istnieć.

A dla mnie są za słodkie Hehe jak widać każdy ma inna skalę zasłodzenia

[gwiazdeczka172]

Napisane przez ewwwa

W ogóle wszystkie pochodne klasycznych Michałków np. kawowe, białe, pomarańczowe są kiepskie w smaku

Noom, ja tam te klasyczne lubie, ale czuję, że smak się zmienił...

[regularkate]

Orsay pod paroma względami - obecnie za byle szmatę trzeba dać 50-60 zł (kto chodzi, ten wie, że na tyle wyceniają zwykły podkoszulek z krótkim rękawkiem ze świecącym guzikiem na ramieniu, albo i bez). Poza tym jakość tkanin - cóż z tego, że już zapłacę za ciuch te 60 zł, skoro wypiorę raz, wyjmę z pralki, a tam nieznany obiekt przynajmniej o rozmiar większy? Materiały jak z bazarku (a i na bazarku nieraz trafi się na porządną rzecz).

Ceny natomiast tak windują, że ok.2 lata temu kupiłabym w Orsay'u ładny, klasyczny płaszcz za 190-200 zł, a teraz zachodzę, patrzę na metkę, a oni chcą ode mnie ponad 260 zł Inflacja mi tego nie tłumaczy.

Edit: ja też uwielbiałam parę lat temu czekoladę Wedla, obecnie nie sięgnę po ten bubel za 2,50 albo i drożej. Przerzuciłam się na pyszną Goplanę mleczną, the best of the best na tę porę.

[Karinio]

Wlasnie czytając pierwszą strone,też pomyślałam o Orsay.Jak kiedyś tam mi się rzeczy podobały,tak teraz jakoś nic-kawałek szmatek

A czekolady Wedla są blee,zwłaszcza ptasie mleczko mi nie smakuje. :/

[201607111040]

Czekolady Wedel i Alpen Gold. Na szczęście Milka wciąż cudna.

[201607110949]

Napisane przez Karinio

Wlasnie czytając pierwszą strone,też pomyślałam o Orsay.Jak kiedyś tam mi się rzeczy podobały,tak teraz jakoś nic-kawałek szmatek

a tak, spodnie z Orsaya tak mi się rozciągły po 2 praniach, że musiałam je oddać potrzebującym. Z drugiej strony - fajne złudzenie, że się schudło Tylko czy to warte tej kasy, dyskusyjne

[kasztanka3]

Napisane przez LusiaPlotkara

Czekolady Wedel i Alpen Gold. Na szczęście Milka wciąż cudna.

O tak
Wedel jeszcze z 8-10 lat temu miał dobrą Tatrzańską, ale i ona szybko się popsuła i teraz nic wedlowskiego nie lubię poza ciastkami Amerykankami.

[regularkate]

Napisane przez SALIX

a tak, spodnie z Orsaya tak mi się rozciągły po 2 praniach, że musiałam je oddać potrzebującym. Z drugiej strony - fajne złudzenie, że się schudło Tylko czy to warte tej kasy, dyskusyjne

Mnie żadne spodnie nie nabiorą, że schudłam

Ogólnie akurat dżinsy są z dobrej jakości materiału, wyjąwszy oczywiście to rozciąganie (choć mi się nie zdarzyło, może jakiś felerny egzemplarz?). Jednak bawełna i dzianina w Orsay'u tak zeszły na psy, że stwierdzam, że na takie ciuchy mnie po prostu nie stać.

A szkoda, bo wiele fasonów nadal mi się podoba i od wielu lat korzystałam z karty lojalnościowej. A teraz już od dawna na nic się nie skusiłam i pewnie punkty przepadną.

[dekra]

Soki kubuś,kiedyś pyszne gęste a teraz woda o smaku marchewki

[Darkoz]

Napisane przez LusiaPlotkara

Czekolady Wedel i Alpen Gold. Na szczęście Milka wciąż cudna.

Alpen Gold też się popsuła? Myślałam, że po prostu mi obrzydła.

[kasztanka3]

Napisane przez Darkoz

Alpen Gold też się popsuła? Myślałam, że po prostu mi obrzydła.

Kiedyś była lepsza, teraz jest na podobnym poziomie co wedlowska.

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Torebki z etorebka.pl - 2-3 lata temu były porządnie wykonane, a sklep traktował klientów z należytą uwagą i szacunkiem. Teraz i jakość torebek, i obsługi to dno i metr mułu.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez regularkate

Orsay pod paroma względami - obecnie za byle szmatę trzeba dać 50-60 zł (kto chodzi, ten wie, że na tyle wyceniają zwykły podkoszulek z krótkim rękawkiem ze świecącym guzikiem na ramieniu, albo i bez). Poza tym jakość tkanin - cóż z tego, że już zapłacę za ciuch te 60 zł, skoro wypiorę raz, wyjmę z pralki, a tam nieznany obiekt przynajmniej o rozmiar większy? Materiały jak z bazarku (a i na bazarku nieraz trafi się na porządną rzecz).

Ceny natomiast tak windują, że ok.2 lata temu kupiłabym w Orsay'u ładny, klasyczny płaszcz za 190-200 zł, a teraz zachodzę, patrzę na metkę, a oni chcą ode mnie ponad 260 zł Inflacja mi tego nie tłumaczy.

Edit: ja też uwielbiałam parę lat temu czekoladę Wedla, obecnie nie sięgnę po ten bubel za 2,50 albo i drożej. Przerzuciłam się na pyszną Goplanę mleczną, the best of the best na tę porę.

Zgodzę się z Orsayem, jakieś 3-4 lata temu kupiłam tam świetną sukienkę z dobrego materiału za 80zł a ostatnio co tam zachodzę to mam wrażenie, że macam drogie szmatki.
Przypomniałam sobie co jeszcze się popsuło, czekolada Schogetten. Jakiś czas temu to była całkiem niezła czekolada, a od kiedy mają "nową recepturę" to smakuje jak bardzo słodka margaryna.

[201607111040]

Dawniej to na raz nie mogłam wsunąć całej tabliczki Wedla albo Alpen Gold. Dziś spokojnie zjem półtora tabliczki, także standard się obniżył Za to Milka trzyma poziom, ledwie zjem całą tabliczkę

[visionAM]

Napisane przez kobietasukcesu

sieciówka Mohito- jeszcze na wiosnę bywały normalne rzeczy (nie licząc miętowego sweterka z baskinką, który rozwalił się jakoś przy trzecim zakładaniu; paragonów to prawie nigdy nie zbieram z ubrań i mam karę) - zwykłe sweterki, bluzki pasujące młodszym pokoleniom, ceny może nie wszystkiego ale znośne.
A teraz moja babcia by tam się zadowoliła jeśli chodzi o kroje i wzory. A materiały to nie wiem skąd wzięli. Sukienki z materiału jak na komunię w latach 80.

Dokładnie - kiedyś mieli całkiem fajne urania, ardzo klasyczne, a teraz niewiadomo co

Napisane przez WrednaMyszka

Ubrania z Zary. Te, ktore kupilam kilka lat temu sa w swietnym stanie, a teraz w bluzce po pierwszym praniu robia sie dziury... :/

Ja mam koszulę kupioną w Zarze w Hiszpanii chyba 4 lata temu i powiem szczerze, że takiej jakości w Zarze w Polsce nie widziałam nigdy.
[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;43426841]Torebki z etorebka.pl - 2-3 lata temu były porządnie wykonane, a sklep traktował klientów z należytą uwagą i szacunkiem. Teraz i jakość torebek, i obsługi to dno i metr mułu.[/QUOTE]
Ooooo dokładnie - etorebka to teraz taki szajs, że coś strasznego

[Darkoz]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;43427032]
Przypomniałam sobie co jeszcze się popsuło, czekolada Schogetten. Jakiś czas temu to była całkiem niezła czekolada, a od kiedy mają "nową recepturę" to smakuje jak bardzo słodka margaryna.[/QUOTE]
Kolejne moje zdziwienie. ,,Un momento, to nie była ta pyszna niemiecka?''
Ogólnie to już chyba nie ma dobrych, tanich czekolad. Milkę lubię, ale jest za słodka i też mi się znudziła, chociaż teraz coraz fajniejsze pomysły mają (np. herbatniki). Wedel, Alpen Gold, Schogetten zeszły na psy. Goplany, Wawelu itd. nigdy specjalnie nie lubiłam. Zostaje Ritter i Lindt. Chyba muszę spróbować lidlowskich, skoro są takie zachwalane.

[Black_Rose]

Napisane przez gwiazdeczka172

A mi się wydaje że Michałki Zamkowe Wawel też się zepsuły, coraz blizej im do wyrobu czekoladopodobnego.

potwierdzam, o wiele gorsze, myslalam, ze mi sie przejadly albo nadwrazliwosc w ciązy, ale to po prsotu zmiana czekolady i tluszczu, w ogole Wawel zszedl na psy, ich czekolady to gorzej niz najtansze w Biedronce.

[dezire]

Napisane przez Darkoz

Zostaje Ritter i Lindt. Chyba muszę spróbować lidlowskich, skoro są takie zachwalane.

Lindt smakuje, ale warto sprawdzic skład. Kiedys kupiłam edycje świąteczną, smakową czekoladę i choc smakowała świetnie to niestety skład miala fatalny - bardzo mozliwe, że dotyczy to tych smakowych czekolad właśnie, a te klasyczne są ok.

[bubu100]

Napisane przez Karinio

A czekolady Wedla są blee,zwłaszcza ptasie mleczko mi nie smakuje. :/

Też nie jestem w stanie zjeść ptasiego mleczka, chociaż pamiętam, że jako dziecko je lubiłam. Nie wiem czy to dlatego, że teraz przyzwyczaiłam się do ptasiego mleczka z Milki czy po prostu Wedel coś popsuł :/