Problemy z chłopakiem . . .

[Kendiii]

Hej Dziewczynki ; *

Mam problem z chłopakiem . . . pierwszy problem to że nie chce uprawiać z nim seksu . . . a jemu to bardzo przeszkadza . . . nie wiem czemu nie chce . . . z moim ex to wszystko normalnie a z nim to nie zabardzo . . . Ciągle nalega i wgl . . . nie wiem co robić . . . a nie chce żeby ze mną przez to zerwał : ((

a drugi problem to , dzisiaj [ 3tyg przed wyprawianiem moich urodzin] napisalam mu sms kiedy robie i gdzie , a on ' ja nie moge bo jestem już umowiony" coś tam mu odpisałam a on że nie jestem pępkiem świata i wgl że jestem umowiony i tego nie odwoła . . No myślałam że to dziewczyna jest najważniejsza . . . i boli mnie , ze tak postępuje i idzie na jakas tam impreze w moje urodziny i to beze mnie . . ; ((

Dodam , że ja mam 18 lat a on 22 . . .

POMOCY CO ROBIĆ ? ; ((

[rapifen]

Nie jesteś dziewicą, z poprzednim sypiałaś z tym nie chcesz.
Albo go nie kochasz - albo nie wiem.
Powiedz czemu nie chcesz z nim? Nie bo nie, nie bo co? Nie czujesz się jeszcze z nim na tyle blisko? Czy czujesz ale nie masz ochoty z niewyjaśnionych powodów?

[Kendiii]

Nie wiem , Kocham go ale jakos nie mam ochoty . . .
chyba nadal kocham mojego ex . . .

[L_V]

Napisane przez Kendiii

Hej Dziewczynki ; *

Mam problem z chłopakiem . . . pierwszy problem to że nie chce uprawiać z nim seksu . . . a jemu to bardzo przeszkadza . . . nie wiem czemu nie chce . . . z moim ex to wszystko normalnie a z nim to nie zabardzo . . . Ciągle nalega i wgl . . . nie wiem co robić . . . a nie chce żeby ze mną przez to zerwał : ((

a drugi problem to , dzisiaj [ 3tyg przed wyprawianiem moich urodzin] napisalam mu sms kiedy robie i gdzie , a on ' ja nie moge bo jestem już umowiony" coś tam mu odpisałam a on że nie jestem pępkiem świata i wgl że jestem umowiony i tego nie odwoła . . No myślałam że to dziewczyna jest najważniejsza . . . i boli mnie , ze tak postępuje i idzie na jakas tam impreze w moje urodziny i to beze mnie . . ; ((

Dodam , że ja mam 18 lat a on 22 . . .

POMOCY CO ROBIĆ ? ; ((

Ty z nim nie uprawiasz seksu, a on olewa Twoje urodziny. Co tu tłumaczyć. Zawsze robicie sobie tak na złość w związku?

Z drugiej strony - wcale się facetowi nie dziwię.

[Gloire]

Napisane przez Kendiii

Nie wiem , Kocham go ale jakos nie mam ochoty . . .
chyba nadal kocham mojego ex . . .

zdecyduj się...

[lullaby97]

Jak zerwie z Toba, bo nie chcesz z nim isc do łóżka to nie jest wiele wart. Chociaż próbował z Toba rozmawiac na ten temat, czemu nie chcesz, chciał zmienic cos?
A jak myslisz że czujesz cos do byłego, lepiej skończyc ten zwiazek, bo raczej nie zapowiada sie obiecujaco.

[paula78]

I co myslisz ze dlugo pociagniecie zwiazek bez seksu ?nie bądż naiwna i sie zdecyduj a nie du.. zawracasz chlopakowi.

[Elfir]

Napisane przez Kendiii

pierwszy problem to że nie chce uprawiać z nim seksu

Nie ufasz mu? Nie pociąga cię fizycznie? Masz jakiś uraz do kontaktów po swoim ex?

Napisane przez Kendiii

. . . a jemu to bardzo przeszkadza

To normalne. Kazdemu by przeszkadzało, ze jego dziewczyna robiła to z innymi, ale z nim nie chce. Jest to pierwszy krok do rozpadu zwiazku.

Napisane przez Kendiii

a drugi problem to , dzisiaj [ 3tyg przed wyprawianiem moich urodzin] napisalam mu sms kiedy robie i gdzie , a on ' ja nie moge bo jestem już umowiony" coś tam mu odpisałam a on że nie jestem pępkiem świata i wgl że jestem umowiony i tego nie odwoła

Trzeba mu prosto z mostu - myślałam ze bedziesz pamiętał o mnie w takim dniu. Chciałam go spędzic z tobą, a ty o mnie zapomniałeś, skoro się umówiłeś akurat w moje urodziny. Być moze nie jestem pępkiem świata, ale chciałam spędzić ten dzień z kimś kogo kocham. Sprawisz mi przykrośc w moje własne święto.


IHMO - na pewno jesteście parą? Bo chłopak jakis niezaangażowany...

[modzianka]

no bo chodzi o to ze dorosly facet ma swoje potrzeby....jak ja bym miala faceta i on by nie chcial sie kochac to neistety ale adios amigos....

[Vivienne]

Napisane przez Kendiii

Nie wiem , Kocham go ale jakos nie mam ochoty . . .
chyba nadal kocham mojego ex . . .

To jego kochasz czy ex?

[lizzie123]

Moim zdaniem , jeśli Cię kocha to powinien zrozumieć fakt, że nie chcesz sie z nim kochać, bo przekonałam się sama, że na seksie związku budować nie warto... Ja bym na Twoim miejscu przemyślała, czy naprawdę chcę z nim być, bo jeśli jeszcze pociąga Cię eks, to może jeszcze nie jesteś gotowa na nowy związek.

[Gloire]

Napisane przez lizzie123

Moim zdaniem , jeśli Cię kocha to powinien zrozumieć fakt, że nie chcesz sie z nim kochać, bo przekonałam się sama, że na seksie związku budować nie warto... Ja bym na Twoim miejscu przemyślała, czy naprawdę chcę z nim być, bo jeśli jeszcze pociąga Cię eks, to może jeszcze nie jesteś gotowa na nowy związek.

a moim zdaniem jeśli się kocha to pragnie się seksu z ukochaną osobą...
gdyby ze mną mój TŻ nie chciał się kochać, a wiedziałabym, że przede mną robił to z byłą, byłabym bardzo niezadowolona i zaczęłabym wątpić w jakiekolwiek uczucie do mnie

[vannilla]

Napisane przez paula78

I co myslisz ze dlugo pociagniecie zwiazek bez seksu ?nie bądż naiwna i sie zdecyduj a nie du.. zawracasz chlopakowi.

seks nie jest najważniejszy w związku.

Ile jesteście ze sobą? Może nie jesteś gotowa jeszcze się z nim kochać? A skoro masz wątpliwości kogo kochasz to nie ma sensu ciągnąć tego związku, bo krzywdzisz nie tylko siebie, ale przede wszystkim tego chłopaka.

[Gloire]

Napisane przez vannilla

seks nie jest najważniejszy w związku.

ale bez seksu nie ma związku, na dłuższą metę (nie licząc par aseksualnych :P)

[Ewik86]

Napisane przez Gloire

a moim zdaniem jeśli się kocha to pragnie się seksu z ukochaną osobą...

Też tak zawsze myślałam...

Autorko zastanów się kogo i czego chcesz!

[Renfrii]

jak długo jesteście ze sobą, bo chyba nie napisałaś? może to jeszcze za wczesne stadium związku dla Ciebie, by uprawiać seks? jesli go nie kochasz, tylko swojego ex, no to będąc z nim krzywidzisz go... ale on tez nie jest fair wobec Ciebie, robiac Ci na złość...czy on próbował kiedykowliek porozmawiac z Tobą na ten temat poważnie, pytał spokojnie, jaki jest powód tego, ze nie chcesz? czy wścieka się na Ciebie o to, strzela fochy i robi Ci na złość? bo jeżli to drugie, to jest bardzo niedojrzały i chyba nie myśli o Tobie poważnie, chyba Cie nie kocha...i szybko Cie zostawi, jeśli nie dostanie tego, czego chce...

[muszkaowocowka]

sadze ze jak na 22 lata jest strasznie dziecinny i jesli sa twoje urodziny powinien zadbac o to zeby na nich byl urodziny sa raz w roku a z kims innym moze zawsze sie umowic wiec nie rozumiem ..

[Madaleinee]

Napisane przez Kendiii

Nie wiem , Kocham go ale jakos nie mam ochoty . . .
chyba nadal kocham mojego ex . . .

jak możesz kochać dwóch naraz? Ty chyba ich obydwu LUBISZ.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez Gloire

ale bez seksu nie ma związku, na dłuższą metę (nie licząc par aseksualnych :P)

zgadzam się absolutnie.
a potem po ślubie wychodzi "bo mój mąż woli rękę".

[KERA]

Boże ja chyba z jakiejś innej planety jestem...
Zacznę od tego, że ABSOLUTNIE NIE IDŹ Z NIM DO ŁÓŻKA TYLKO DLA TEGO ŻE ON TEGO CHCE. Nie ważne czy spałaś z kims przed nim czy nie. Jeśli nie czujesz takiej potrzeby to nikt nie ma prawa Cię do tego zmuszać. Z resztą taki seks "dla zasady" nie sprawi ani Tobie ani jemu satysfakcji (poza tym, że on zaspokoi potrzebę fizjologiczną).
Wydaje mi się też, że to, że akurat w dzień twoich urodzin on jest zajęty jest formą emocjonalnego szantażu - ty z nim nie śpisz więc za karę on nie będzie na twoich urodzinach.
Jeśli faktycznie Cię kocha to powinien Cię przede wszystkim rozumieć bo bez tego związku nie ma, a on myśli wyłącznie o sobie i o swoich potrzebach. To dobrze nie wróży.
Jeśli pujdziesz z nim do łóżka to on będzie wiedział, że zawsze zrobisz to na co on ma ochotę, dostając w zamian "marną" obecność na urodzinach. Zastanów się czy warto.

[lizzie123]

Napisane przez KERA

Boże ja chyba z jakiejś innej planety jestem...
Zacznę od tego, że ABSOLUTNIE NIE IDŹ Z NIM DO ŁÓŻKA TYLKO DLA TEGO ŻE ON TEGO CHCE. Nie ważne czy spałaś z kims przed nim czy nie. Jeśli nie czujesz takiej potrzeby to nikt nie ma prawa Cię do tego zmuszać. Z resztą taki seks "dla zasady" nie sprawi ani Tobie ani jemu satysfakcji (poza tym, że on zaspokoi potrzebę fizjologiczną).
Wydaje mi się też, że to, że akurat w dzień twoich urodzin on jest zajęty jest formą emocjonalnego szantażu - ty z nim nie śpisz więc za karę on nie będzie na twoich urodzinach.
Jeśli faktycznie Cię kocha to powinien Cię przede wszystkim rozumieć bo bez tego związku nie ma, a on myśli wyłącznie o sobie i o swoich potrzebach. To dobrze nie wróży.
Jeśli pujdziesz z nim do łóżka to on będzie wiedział, że zawsze zrobisz to na co on ma ochotę, dostając w zamian "marną" obecność na urodzinach. Zastanów się czy warto.

Dokładnie o to mi również chodziło

[pabi28]

czy każdy związek musi od razu opierać się na seksie? owszem jest on ważny w związku ale nie najważniejszy. Jeżeli chłopakowi zależy na Tobie to nie będzie naciskał, a to że uprawiałaś już seks nie ma nic do rzeczy w tym że nie chce jeszcze zrobić tego z obcenym partnerem, wiadomo chłopak starszy ma potrzeby, ale jak kocha to poczeka, mój partner jest starszy ode mnie o 7 lat, ale nie naciska na to bym poszła z nim do łóżka i przynajmniej mam pewność że nie zależy mu na jednym i mnie kocha
a co do Twoich urodzin to już szczyt głupoty z jego strony...

[Gloire]

Napisane przez pabi28

czy każdy związek musi od razu opierać się na seksie? owszem jest on ważny w związku ale nie najważniejszy. Jeżeli chłopakowi zależy na Tobie to nie będzie naciskał, a to że uprawiałaś już seks nie ma nic do rzeczy w tym że nie chce jeszcze zrobić tego z obcenym partnerem, wiadomo chłopak starszy ma potrzeby, ale jak kocha to poczeka, mój partner jest starszy ode mnie o 7 lat, ale nie naciska na to bym poszła z nim do łóżka i przynajmniej mam pewność że nie zależy mu na jednym i mnie kocha
a co do Twoich urodzin to już szczyt głupoty z jego strony...

haallo, autorka nie chce z nim seksu, bo on jej nie pociąga i chyba kocha byłego, więc tu raczej nie ma czego rozumieć i nie dziwie się facetowi, że ma dość.

[pabi28]

to jak ma dość to niech z nią zerwie a nie robi z siebie biednego chłopca bo dziewczyna z nim seksu nie chce uprawiać wkurza go to? ok, ma prawo , w sumie też mu się nie dziwie, ale jak mu źle to on sam powinien ją zostawić...

[lalalola]

Napisane przez L_V

Ty z nim nie uprawiasz seksu, a on olewa Twoje urodziny. Co tu tłumaczyć. Zawsze robicie sobie tak na złość w związku?

Z drugiej strony - wcale się facetowi nie dziwię.

Jak to: na złość? Może jeszcze nie jest gotowa na to, to że uprawiała seks z innym oznacza, że musi z tym, a może mają krótki staż i dziewczyna jeszcze nie chce?

PS. Tak swoją drogą, skoro chłopak nie dba o nią i olewa, to nie dziwię się, że nie potrafi mu zaufać i nie chce iść z nim do łóżka. Facet zachowuje się jak dzieciak, ciągle nalega na seks, ale czułości, zrozumienia, miłości to chyba nie okazuje. Jak autorka ma iść do łóżka z kimś, dla kogo nie jest ważna, kto traktuje ją tylko jako obiekt do zaspokojenia swoich potrzeb (nie twierdzę, że autorka ich nie ma... ale chłopak przegina). Dla mnie, facet ciągle nalegający na seks jednoznacznie pokazuje, na czym (nie na kim) mu tak naprawdę zależy. Nie jestem za brakiem seksu w związku, uważam, ze jest jak najbardziej potrzebny, ale skoro autorka czuje się olewana i niedoceniania [myślę, ze to nie jest jedyna taka akcja tego faceta], to trudno się dziwić, że nie chce iść z nim do łóżka. No, chyba że mówimy o "związku" opartym tylko na seksie, kiedy obu stronom to pasuje - ale nie o tym tutaj mówimy.

[zagubiona89r]

Napisane przez Kendiii

Hej Dziewczynki ; *

Mam problem z chłopakiem . . . pierwszy problem to że nie chce uprawiać z nim seksu . . . a jemu to bardzo przeszkadza . . . nie wiem czemu nie chce . . . z moim ex to wszystko normalnie a z nim to nie zabardzo . . . Ciągle nalega i wgl . . . nie wiem co robić . . . a nie chce żeby ze mną przez to zerwał : ((

a drugi problem to , dzisiaj [ 3tyg przed wyprawianiem moich urodzin] napisalam mu sms kiedy robie i gdzie , a on ' ja nie moge bo jestem już umowiony" coś tam mu odpisałam a on że nie jestem pępkiem świata i wgl że jestem umowiony i tego nie odwoła . . No myślałam że to dziewczyna jest najważniejsza . . . i boli mnie , ze tak postępuje i idzie na jakas tam impreze w moje urodziny i to beze mnie . . ; ((

Dodam , że ja mam 18 lat a on 22 . . .

POMOCY CO ROBIĆ ? ; ((

W największym szoku zostałam przy przedostatniej linijce. Po stylu pisania, języku, czcionce i problemach i zachowaniu faceta byłam pewna, że ty masz jakieś 14-15 a on z 16-17 lat.... A facet? Im bardziej na seks nalega tym bardziej Ty będziesz na nie... a co do urodzin to ręce opadają... 3 tygodnie naprzód wie, że tego dnia imprezuje? No cóż...

[Ivi 1988]

ja tam jestem za facetem. Wie zapewne,ze mialam juz wczesniej partnera ,rowniez seksualnego, i na pewno mu powiedzialas juz,ze go kochasz ale z seksu nici- gdzie sens?

Jesli nadal kochasz bylego, badz pewna,ze on to wyczuje.

A ty bys chciala,zeby chlopak z ktorym jestes np nic Ci nigdy nie kupowal, choc wiesz,ze swoja byla obsypywal np ciuchami i kosmetykami? No wlasnie

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez zagubiona89r

W największym szoku zostałam przy przedostatniej linijce. Po stylu pisania, języku, czcionce i problemach i zachowaniu faceta byłam pewna, że ty masz jakieś 14-15 a on z 16-17 lat.... A facet? Im bardziej na seks nalega tym bardziej Ty będziesz na nie... a co do urodzin to ręce opadają... 3 tygodnie naprzód wie, że tego dnia imprezuje? No cóż...

a ja myslalam,ze 13 a on 15