farmaceuci Farmaceutki Łączmy sie na wizażu

[kasienka2883]

No to i ja się melduję, po wakacjach będę na 5 roku, więc już w sumie końcówka

Jaguś witam na lubelskiej AM

[rzyrafka]

Napisane przez sylwónia

W zeszłym roku studiowałam analitykę

a gdzie?

[sylwónia]

na am w bydgoszczy a co ?

[TOMORROW]

zgłasza się AM Wrocław, jestem na 3 roku

od II klasy LO wiedziałam, że wybiorę ten kierunek, nawet raz napisałam meila do wizażowej farmaceutki Justy z prośba, żeby mi po krótce napisała, jak studia wygladają (oczywiscie odpisała, dziękuje (ciekawe, czy Justy mnie pamięta...))

[rzyrafka]

Napisane przez sylwónia

na am w bydgoszczy a co ?

bo ja na CMUJ-u w Krk

[201704240951]

ahh to było moje marzenie Ale co się okazało to wytądowałam na tech- ekom i mam zamiar studiować w tym kierynku

[sylwónia]

na którym roku ? pozdrawiam przyszła chemiczkę- analityczkę

[rzyrafka]

kończę drugi, mam nadzieję że we wrześniu się wyjasni pozytywnie

[Jaguś]

Napisane przez kasienka2883

No to i ja się melduję, po wakacjach będę na 5 roku, więc już w sumie końcówka

Jaguś witam na lubelskiej AM

Cześć, z jednej strony jestem ciekawa jak to będzie byc studentka a z drugiej zazdrosczę ci że juz kończysz bo mnie przeraża ta nauka. No ale może dam radę

[Justy]

Napisane przez Oliva

Skończyłam studium farmaceutyczne dokładnie rok temu i mam za sobą już 11 miesięcy stażu Swoje studium wspominam strasznie, panie mgr od siedmiu boleści, które tam uczą, uważają się za wszechwiedzące pępki świata, a nas, przyszłych techników, traktowały jak śmiecie. Były bardzo wymagające. Rozmawiałam kiedyś z dziewczyną, która chodziła do takiego studium w innym mieście, to u niejniemal wszyscy mieli same 4 i 5, podczas gdy u mnie większość osób dostawała 2, 3 a jak już ktoś dostał 4 to było święto. No ale to niestety magia tego pieprzonego "mgr" przed nazwiskiem.

skoro już padają szczere wypowiedzi... nie odbierz tego źle, ale
może to nie złośliwość nauczycieli była powodem złych ocen?
skoro po roku stażu nadal nie wiesz skąd wiadomo, że jakiś lek jest na receptę?

Otóż jestem właśnie farmaceutką i wiem, iż Emla jest dostępna BEZ recepty. Wiem też, że są różne programy apteczne i w niektórych Emla jest w komputerze wpisana jako "na receptę", w innych natomiast nie. Podobnie jest z kolkoma innymi lekami, np. Gastrolit w programie, na którym teraz pracuję, nie może być sprzedany odręcznie, natomiast gdy pracowałam na innym programie, był bez recepty.

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...45#post2413645

[kasienka2883]

Napisane przez Jaguś

Cześć, z jednej strony jestem ciekawa jak to będzie byc studentka a z drugiej zazdrosczę ci że juz kończysz bo mnie przeraża ta nauka. No ale może dam radę

Dasz radę na pewno, aż tak źle nie jest Nie martw się na zapas

[Oliva]

[QUOTE=Justy]skoro już padają szczere wypowiedzi... nie odbierz tego źle, ale
może to nie złośliwość nauczycieli była powodem złych ocen?
skoro po roku stażu nadal nie wiesz skąd wiadomo, że jakiś lek jest na receptę?


[QUOTE]

Wyobraź sobie że po roku stażu wiem, który lek jest na receptę, a który nie. Chodziło mi o to, że w niektórych aptekach można go dostać bez recepty, w innych nie. Może źle się wyraziłam. Niestety teraz na rynku panuje taka samowolka, że pacjenci często mają pretensje, że nie chcemy im czegoś sprzedać bez recepty. "Bo ja w tamtej aptece dostałam Furagin bez recepty". No i powstają nieporozumienia. Ja znam apteki, które sprzedają wszystko bez recepty, oprócz antybiotyków, psychotropów i narkotyków. Więc ludzie mają prawo mieć później pretensje, że robi się z nich wariatów.

Pozdrawiam.

[nom_de...]

Wyciagam starszy watek, mam nadzieje, ze ktos sie odezwie
Ja mam zamiar studiowac farmacje, w tym roku pisze mature Jak wiadomo- strach, bo ciezko sie dostac... Skladam papiery tylko na najlepsze uczelnie medyczne, tzn. we Wrocku, Krakowie i Wawie. Studium farmaceutycznego nawet nie biore pod uwage- w dzisiejszych czasach tytul magistra to juz za malo, a co dopiero dwuletnie studium
Trzymam za siebie kciuki a takze za przyszle farmaceutki!

[aprzybyla]

a ja na stażu charuje zawód jest OK

[nom_de...]

Podnoszę wątek, ale wątpię czy odezwą sie jakies studentki lub panie mgr... Wszystkie na pewno strasznie zapracowane
Ja nie chce miec siwych wlosow
"Nie chcem, ale muszem"...

[Jaguś]

Czemu nie, ja się odezwęJestem po swojej pierwszej sesji,na szczęście miałam tylko jeden egzamin. Nie ważne na co ale zaliczyłamNo i ten I semestr nie był taki najgorszy,jest troche wkuwania ale wszystko do przejścia. A drugi podobno troszkę łatwiejszy No i czas na imprezy zawsze się znalazł Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne farmaceutki!!I farmaceutów jezeli tu są

[kasienka2883]

Ja tez już jestem po ostatniej sesji w życiu Jeszcze tylko napisanie pracy magisterskiej i koniec. I praca i dorosłe życie.

[nom_de...]

Napisane przez Jaguś

Czemu nie, ja się odezwęJestem po swojej pierwszej sesji,na szczęście miałam tylko jeden egzamin. Nie ważne na co ale zaliczyłamNo i ten I semestr nie był taki najgorszy,jest troche wkuwania ale wszystko do przejścia. A drugi podobno troszkę łatwiejszy No i czas na imprezy zawsze się znalazł Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne farmaceutki!!I farmaceutów jezeli tu są

Czyli jednak da sie wszystko pogodzic Jestes na pierwszym roku? Gdzie studiujesz ?

Napisane przez kasienka2883

Ja tez już jestem po ostatniej sesji w życiu Jeszcze tylko napisanie pracy magisterskiej i koniec. I praca i dorosłe życie.

Gratuluję sukcesu Szczerze podziwiam, zycze powodzenia
A moze jeszcze takie osobiste pytanie... Gdzie chcialabys pracowac: w aptece, w firmie famaceutycznej czy moze branzy kosmetycznej ?

[kasienka2883]

Dzięki

Nie mam jeszcze tak sprecyzowanych planow na przyszlość, ale raczej w aptece Chciałabym po stażu popracować ze 2 lata w Polsce, a poźniej planuję wyjazd (Anglia, Irlandia) na parę lat

[Jaguś]

Napisane przez nom_de...

Czyli jednak da sie wszystko pogodzic Jestes na pierwszym roku? Gdzie studiujesz ?

Jak sie chce to wszystko sie da Jakby co są poprawkowe kolokwia i egzaminy a poprawkowych imprez nie ma
Jestem na pierwszym roku na lubelskiej AM,podobno najgorsze jeszcze przede mną Ale jakoś to wszystko przetrwam....chyba

[Jaguś]

Napisane przez nom_de...

Wyciagam starszy watek, mam nadzieje, ze ktos sie odezwie
Ja mam zamiar studiowac farmacje, w tym roku pisze mature Jak wiadomo- strach, bo ciezko sie dostac... Skladam papiery tylko na najlepsze uczelnie medyczne, tzn. we Wrocku, Krakowie i Wawie. Studium farmaceutycznego nawet nie biore pod uwage- w dzisiejszych czasach tytul magistra to juz za malo, a co dopiero dwuletnie studium
Trzymam za siebie kciuki a takze za przyszle farmaceutki!

Właśnie zauważyłam Twoją wcześniejszą wypowiedź. I nie chwaląc się chcę dodać że lubelska farmacja jest podobno na drugim miejscu w kraju jeżeli chodzi o poziom NIe wiem ile w tym prawdy bo dopiero skończyłam pierwszy semestr ale może zastanowisz sie i nad naszym miastem

[nom_de...]

Napisane przez kasienka2883

Dzięki

Nie mam jeszcze tak sprecyzowanych planow na przyszlość, ale raczej w aptece Chciałabym po stażu popracować ze 2 lata w Polsce, a poźniej planuję wyjazd (Anglia, Irlandia) na parę lat

Oczywiscie zycze powodzenia i pomyslnej realizacji wszystkich planow

Napisane przez Jaguś

Jak sie chce to wszystko sie da Jakby co są poprawkowe kolokwia i egzaminy a poprawkowych imprez nie ma
Jestem na pierwszym roku na lubelskiej AM,podobno najgorsze jeszcze przede mną Ale jakoś to wszystko przetrwam....chyba

Napisane przez Jaguś

Właśnie zauważyłam Twoją wcześniejszą wypowiedź. I nie chwaląc się chcę dodać że lubelska farmacja jest podobno na drugim miejscu w kraju jeżeli chodzi o poziom NIe wiem ile w tym prawdy bo dopiero skończyłam pierwszy semestr ale może zastanowisz sie i nad naszym miastem

Jestes dla mnie zywym przykladem,ze jednak da sie pogodzic zabawe z nauka Odzywaj sie co jakis czas, aby dac o sobie znac, czy ta famacja jednak nie wykancza
Acha mam jeszcze pare pytanek: jaki przedmiot jest Twoim ulubionym i jak udalma Ci sie maturka ? Jesli nie chcesz pisac tu, zapraszam na pw

Z tymi uczelniami to tak naprawde jest, ze dla kazdego najlepsza jest ta, w ktorej sie z przyjemnoscia uczy Krakow i Wroclaw wybralam przede wszystkim z tego wzgledu, ze chcialabym mieszkac z TŻ, a on ze mna Tak sie zlozylo, ze w tych miastach mamy najdogodniejsze warunki W woj lubelskim mam rodzinke, wiec moze jeszcze zastanowie sie nad Lublinem. Ladne miasto, bylam tam kilka dni w czasie wakacji dwa lata temu

[Jaguś]

Napisane przez nom_de...

Jestes dla mnie zywym przykladem,ze jednak da sie pogodzic zabawe z nauka Odzywaj sie co jakis czas, aby dac o sobie znac, czy ta famacja jednak nie wykancza
Acha mam jeszcze pare pytanek: jaki przedmiot jest Twoim ulubionym i jak udalma Ci sie maturka ? Jesli nie chcesz pisac tu, zapraszam na pw

Z tymi uczelniami to tak naprawde jest, ze dla kazdego najlepsza jest ta, w ktorej sie z przyjemnoscia uczy Krakow i Wroclaw wybralam przede wszystkim z tego wzgledu, ze chcialabym mieszkac z TŻ, a on ze mna Tak sie zlozylo, ze w tych miastach mamy najdogodniejsze warunki W woj lubelskim mam rodzinke, wiec moze jeszcze zastanowie sie nad Lublinem. Ladne miasto, bylam tam kilka dni w czasie wakacji dwa lata temu

Hmm,mój ulubiony przedmiot...NIestety nie jestem jakąś pasjonatką, zazdroszczę ludziom którzy od dziecka wiedzą co chcieliby robić w przyszłości. Farmacja wydawała mi się nawet ciekawa no i wszyscy powtarzali mi że po tym nie będę miała większych problemów z pracą więc zdecydowałam się na te studia. W liceum lubiłam chyba najbardziej biologię, za chemią nie przepadałam i jakos tak fartem udało mi się ja dośc dobrze zdać. Nie pamiętam dokładnie ale w sumie z rozszerzonej biologii i chemii mialam ok 155 punktów i dostałam się za pierwszym razem.
Z przedmiotów które mam teraz żaden nie jest moim ulubionym Na biologii ciekawe było oglądanie wszystkich pasożytów pod mikroskopem ale ich rysowanie już nie za bardzo Analizy na chemii są fajne jeżeli wychodzą,mi przeważnie się nie udaje i wtedy sie wkurzam. Pomijam kolokwia bo one potrafią obrzydzić każdy przedmiot

[sara17]

Hej dziewczynki, moze wy mi cos doradzicie. Właśnie kończe liceum i z maturką z biologi i chemii zastanawiam się między biotechnologią i farmacją. Ale nie wiem czy to jest to co chce robić, jakos nie widzi mi sie stac całe dnie za ladą w aptece lub siedziec w laboratoriach. Powiedzcie mi kochane, jakie są ciekawe możliwości pracy po ukończeniu farmacji/biotechnologi? Jakie są średnie pensje? gdzie jest otwarty rynek pracy?
Baaardzo prosze o pomoc w podjęciu decyzji bo czasu juz nieduzo

Zawsze ewentualnie zostaje mi prawo zaoczne bo mama jest prawnikiem ale nie wiem

[nom_de...]

Napisane przez Jaguś

Hmm,mój ulubiony przedmiot...NIestety nie jestem jakąś pasjonatką, zazdroszczę ludziom którzy od dziecka wiedzą co chcieliby robić w przyszłości. Farmacja wydawała mi się nawet ciekawa no i wszyscy powtarzali mi że po tym nie będę miała większych problemów z pracą więc zdecydowałam się na te studia. W liceum lubiłam chyba najbardziej biologię, za chemią nie przepadałam i jakos tak fartem udało mi się ja dośc dobrze zdać. Nie pamiętam dokładnie ale w sumie z rozszerzonej biologii i chemii mialam ok 155 punktów i dostałam się za pierwszym razem.
Z przedmiotów które mam teraz żaden nie jest moim ulubionym Na biologii ciekawe było oglądanie wszystkich pasożytów pod mikroskopem ale ich rysowanie już nie za bardzo Analizy na chemii są fajne jeżeli wychodzą,mi przeważnie się nie udaje i wtedy sie wkurzam. Pomijam kolokwia bo one potrafią obrzydzić każdy przedmiot

Piękna matura, na wysokim poziomie Ja tez najbardziej lubie biologie, chemie tez, ale jest, jak dla mnie, trudniejsza

Napisane przez sara17

Hej dziewczynki, moze wy mi cos doradzicie. Właśnie kończe liceum i z maturką z biologi i chemii zastanawiam się między biotechnologią i farmacją. Ale nie wiem czy to jest to co chce robić, jakos nie widzi mi sie stac całe dnie za ladą w aptece lub siedziec w laboratoriach. Powiedzcie mi kochane, jakie są ciekawe możliwości pracy po ukończeniu farmacji/biotechnologi? Jakie są średnie pensje? gdzie jest otwarty rynek pracy?
Baaardzo prosze o pomoc w podjęciu decyzji bo czasu juz nieduzo

Zawsze ewentualnie zostaje mi prawo zaoczne bo mama jest prawnikiem ale nie wiem

Po biotechnologi mozna pracowac w zakladach produkujacych zywnosc, mozesz dokonywac analiz mikorobiolgicznych...
Mnie bardziej 'ciagnie' do lekow, kosmeceutykow i w tej branzy chcialabym pracowac, uwazam, ze po farmacji bede lepiej przygotowana do wykonywania tego typu zawodow.
Robic przy zarciu czy roslinkach- raczej
Acha, do tego na biotechnologii jest wiecej zajec z matmy i fizyki, a umnie na przykald to pierwsze odpada Fizyke raczej lubie
Rynek pracy dla biotechnologow (w Polsce) dopiero sie rozwija, wiec prace wcale nie tak latwo znalezc. Swiez upiczeni farmaceuci tez raczej nie beda zasilali aptek, bo nastapilo tam wysycenie miejsc pracy :/ Predzej zostana zatrudnieni w branzy marketingowej, jako tzw. przedstawiciele medyczni. Praca w aptekach jest natomiast za granica, np. w Anglii, ale trzeba miec b. dobrze opanowany jezyk, nawet z zakresem specjalistycznego slownictwa.

No i na biotechnologie latwiej sie dostac...

[kasiakrecik]

wiec i ja sie przylacze wlasnie dzisiaj skonczylam swoja pierwsza sesje i wreszcie koniec z ta paskudna biologia farmacja to studia raczej dla upartych i zdeterminowanych,bo na kazdym kroku pokazuja ci jak malo umiesz ale z czasem czlowiek sie przyzwyczaja i nie bierze juz tak wszytskiego do siebie ogolnie studia sa trudne,wiec wiele nocy nieprzespanych przed wami(i przede mna tez )ale mysle ze jak ktos lubi chemie to bedzie mu sie podobac

[nom_de...]

Napisane przez kasiakrecik

wiec i ja sie przylacze wlasnie dzisiaj skonczylam swoja pierwsza sesje i wreszcie koniec z ta paskudna biologia farmacja to studia raczej dla upartych i zdeterminowanych,bo na kazdym kroku pokazuja ci jak malo umiesz ale z czasem czlowiek sie przyzwyczaja i nie bierze juz tak wszytskiego do siebie ogolnie studia sa trudne,wiec wiele nocy nieprzespanych przed wami(i przede mna tez )ale mysle ze jak ktos lubi chemie to bedzie mu sie podobac

Czyli mam rozumiec, ze studiujesz na UJ? Colegium Medicum ?

[kasiakrecik]

tak tak

[rzyrafka]

Napisane przez kasiakrecik

tak tak

sąsiadka z analityki wita

[sara17]

Halo dziewczynki, podnoszę moje pytanie, moze jeszcze ktoś zachęci lub zniechęci mnie do tych studiów?