Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-22, 22:50   #1
Norm
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5

Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy


Witam,
mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić, strasznie mnie to męczy. Mój przyjaciel zdradził mi, że był u lekarza i dowiedział się, że jest bezpłodny. Wiem, że liczy na moją dyskrecję. Jednak dwa dni po naszej rozmowie gadałam ze znajomymi, które w żartach zaczęły wypytywać o pewne sprawy. Wyszło jak wyszło, nie jestem z siebie dumna, zdradziłam im jego sekret.
Sęk w tym, że teraz strasznie się z tym czuję. Wiem, że to tylko i wyłącznie moja wina, ciągle się obwiniam i już nie wytrzymuję. Jeśli one komuś rozpowiedzą, mój przyjaciel będzie miał zniszczone życie, on strasznie pilnuje, by nikt o tym nie wiedział. Rozmawiałam z nimi na ten temat, zarzekają się, że nigdy nikomu nic nie zdradzą. Nie mam powodów, by im nie wierzyć... Ale boję się zarówno o przyjaciela, jak i naszą znajomość. Gdyby on dowiedział się o tym, że moje dwie przyjaciółki wiedzą, raczej na 100% nasza znajomość byłaby skończona. Męczę się z tym już kilkanaście dni i prawdopodobnie będę się męczyć jeszcze długo. Pluję sobie w brodę i wiem, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobię, ale to nadal okropnie mnie męczy.

Inna sprawa, że nie wiem, jak z nim rozmawiać. Gdy powiedział mi po raz pierwszy, rzucałam banałami, formułkami, że wszystko będzie dobrze, to nie koniec świata, wszystko się ułoży, jest jeszcze adopcja... Czuję, że nie takiego wsparcia oczekiwał i jest mi naprawdę głupio. Jak mogę go pocieszyć? Czy w ogóle powinnam? Podejmować jeszcze ten temat, czy zostawić w spokoju?

Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Norm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 00:01   #2
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

pogadaj z nim po 1.


lepiej zeby sie dowiedzial od ciebie ze wygadalas sie niz zeby sie od innych dowiedzial;|
jak przyjaciel prawdziy wybaczy
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 07:42   #3
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Norm Pokaż wiadomość
Witam,
mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić, strasznie mnie to męczy. Mój przyjaciel zdradził mi, że był u lekarza i dowiedział się, że jest bezpłodny. Wiem, że liczy na moją dyskrecję. Jednak dwa dni po naszej rozmowie gadałam ze znajomymi, które w żartach zaczęły wypytywać o pewne sprawy. Wyszło jak wyszło, nie jestem z siebie dumna, zdradziłam im jego sekret.
Sęk w tym, że teraz strasznie się z tym czuję. Wiem, że to tylko i wyłącznie moja wina, ciągle się obwiniam i już nie wytrzymuję. Jeśli one komuś rozpowiedzą, mój przyjaciel będzie miał zniszczone życie, on strasznie pilnuje, by nikt o tym nie wiedział. Rozmawiałam z nimi na ten temat, zarzekają się, że nigdy nikomu nic nie zdradzą. Nie mam powodów, by im nie wierzyć... Ale boję się zarówno o przyjaciela, jak i naszą znajomość. Gdyby on dowiedział się o tym, że moje dwie przyjaciółki wiedzą, raczej na 100% nasza znajomość byłaby skończona. Męczę się z tym już kilkanaście dni i prawdopodobnie będę się męczyć jeszcze długo. Pluję sobie w brodę i wiem, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobię, ale to nadal okropnie mnie męczy.

Inna sprawa, że nie wiem, jak z nim rozmawiać. Gdy powiedział mi po raz pierwszy, rzucałam banałami, formułkami, że wszystko będzie dobrze, to nie koniec świata, wszystko się ułoży, jest jeszcze adopcja... Czuję, że nie takiego wsparcia oczekiwał i jest mi naprawdę głupio. Jak mogę go pocieszyć? Czy w ogóle powinnam? Podejmować jeszcze ten temat, czy zostawić w spokoju?

Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Wygadalas przyjaciela w tak intymnej, krepujacej sprawie..Wiec nie licz na cud. Gdybym miala taka przyjaciolke jak Ty to bym ja w kopnela w d. i tyle by mnie widziala Nie rozumiem jak mozna z taka latwoscia wydac sekret przyjaciela. I to nie jest sekret w stylu "co on robil po pijaku ostatniej nocy", a cos BARDZO intymnego, o czym nikt nie powinien wiedziec...
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 07:53   #4
rudo-zielona
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 155
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Po pierwsze bezpłodność dotyka wiele osób, nie wszystkie jednak o tym wiedzą (tzn tak szybko). Nie bardzo rozumiem powiązanie pomiędzy bezpłodnością a zniszczonym życiem.
Zachowałaś się nielojalnie. Nie potrafię zrozumieć jak można wygadać będąc wypytywanym w żartach taką kwestię.
Co do przyjaciela: jesteście przyjaciółmi to mu o tym wszystkim powiedz. Przeproś. Powinien wybaczyć, choć nie ukrywam, że ma prawo być wściekłym. Zawiodłaś jego zaufanie, coś co w przyjaźni liczy się najbardziej.

Ps
Twój znajomy może nikomu nie powiedzieć dokładnie tak samo jak Ty to zrobiłaś.
rudo-zielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 08:16   #5
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Nie ma jak posiadać informację ,nie ?
Jest się takim ważnym przez moment że można kogoś o czymś poinformować

Szczerze ? Nie wzrusza mnie Twoja skrucha .Wytrzymałaś aż dwa i ot sobie w żarcikach wyjechałaś z czymś tak intymnym.Się założę że przyjaciółeczki są tak samo dyskretne jak Ty
Porażka.Jesteś chodzącą porażką.
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 08:39   #6
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Nie ma jak posiadać informację ,nie ?
Jest się takim ważnym przez moment że można kogoś o czymś poinformować

Szczerze ? Nie wzrusza mnie Twoja skrucha .Wytrzymałaś aż dwa i ot sobie w żarcikach wyjechałaś z czymś tak intymnym.Się założę że przyjaciółeczki są tak samo dyskretne jak Ty
Porażka.Jesteś chodzącą porażką.
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 08:57   #7
modzianka
Raczkowanie
 
Avatar modzianka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Katowice Miasto Jedno Na Sto ;)
Wiadomości: 497
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

no niestety nie za fajnie sie zachowalas i jak by o moja tajemnice chodzilo to zostalabys jedynie moja kolezanka...
modzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-23, 09:36   #8
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Tak jak ty byłaś "dyskretna" robiąc sobie sensację z czyjegoś problemu tak samo pewnie będą "dyskretne" twoje przyjaciółki... Facet ci zaufał i źle zrobił. Teraz o jego problemie będą wiedzieli wszyscy. I chociaż problem niepłodności to nic strasznego, bo dotyka na prawdę wiele osób to jednak należało by uszanować czyjeś prawo do prywatności. Jeśli przyjaciel dowie się z drugiej ręki jak wiele warte było jego zaufanie do ciebie i zdecyduje się na zerwanie tej przyjaźni to nie należy mu się dziwić. Może ciebie to czegoś nauczy - chociaż wątpię, bo po 2 dniach wydałaś jego sekret koleżankom a po kilkunastu napisałaś o tym na forum publicznym. Jaki będzie następny krok? Ogłoszenie w lokalnej gazecie?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 09:41   #9
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Norm Pokaż wiadomość
Witam,
mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić, strasznie mnie to męczy. Mój przyjaciel zdradził mi, że był u lekarza i dowiedział się, że jest bezpłodny. Wiem, że liczy na moją dyskrecję. Jednak dwa dni po naszej rozmowie gadałam ze znajomymi, które w żartach zaczęły wypytywać o pewne sprawy. Wyszło jak wyszło, nie jestem z siebie dumna, zdradziłam im jego sekret.
Sęk w tym, że teraz strasznie się z tym czuję. Wiem, że to tylko i wyłącznie moja wina, ciągle się obwiniam i już nie wytrzymuję. Jeśli one komuś rozpowiedzą, mój przyjaciel będzie miał zniszczone życie, on strasznie pilnuje, by nikt o tym nie wiedział. Rozmawiałam z nimi na ten temat, zarzekają się, że nigdy nikomu nic nie zdradzą. Nie mam powodów, by im nie wierzyć... Ale boję się zarówno o przyjaciela, jak i naszą znajomość. Gdyby on dowiedział się o tym, że moje dwie przyjaciółki wiedzą, raczej na 100% nasza znajomość byłaby skończona. Męczę się z tym już kilkanaście dni i prawdopodobnie będę się męczyć jeszcze długo. Pluję sobie w brodę i wiem, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobię, ale to nadal okropnie mnie męczy.

Inna sprawa, że nie wiem, jak z nim rozmawiać. Gdy powiedział mi po raz pierwszy, rzucałam banałami, formułkami, że wszystko będzie dobrze, to nie koniec świata, wszystko się ułoży, jest jeszcze adopcja... Czuję, że nie takiego wsparcia oczekiwał i jest mi naprawdę głupio. Jak mogę go pocieszyć? Czy w ogóle powinnam? Podejmować jeszcze ten temat, czy zostawić w spokoju?

Z góry dziękuję za wszelkie porady.
być może będę bezczelna ale zachowałaś sie okropnie!! On ci powierzył taka tajemnicę z nadzieją, ze zostawisz to dla siebie tym bardziej, że wiesz , że mu zależało , żeby nie wieddział ktoś inny. wiesz co to za upokorzenie??;/;/ Żal mi go... ja bym swojemu przyjacielowi czegops takiego nie wybaczyła... bo wiesz bałabym sie , że sytuacja sie powtórzy. Radzę ci przyznaj sie do błedu zachowaj chociaż tyle honoru.
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:08   #10
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Ale z Ciebie "przyjaciółka", nie ma co Facet Ci się zwierza, prosi o dyskrecję, a Ty musisz wszystko wypaplać? Jeśli się dowie, to po prostu poniesiesz konsekwencje swojej niedyskrecji. Jakoś wcale mi Ciebie nie żal
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:21   #11
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Ale po dziewczynie jedziecie, nie ma co.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-23, 10:26   #12
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ale po dziewczynie jedziecie, nie ma co.
Dziwisz się? Facet, przyjaciel! w wielkiej tajemnicy zwierzył się jej z czegoś dla niego krepującego, a ona 2 dni później W ŻARTACH podzieliła się niusem z koleżankami/znajomymi czymś, co powinna trzymać dla siebie.

No nic fajnego.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:31   #13
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

No nic fajnego, mnie się też coś takiego zdarzyło. Tzn. powiedziałam coś dość ważnego koleżance, ona się 3 godziny później wygadała, i to hardkorowo, pól miasta wiedziało, w tym oczywiście najbardziej zainteresowany, o którym mówilam.

Co nie zmienia faktu, że się stało. I teraz trzeba byłoby to jakoś polatać w miarę sensownie, a nie jechać po dziewczynie, że jest porażką. No jest porażką, ale nie widzę sensu powtarzać tego po 100 razy przez każdego.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:33   #14
Gloire
Zadomowienie
 
Avatar Gloire
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 219
GG do Gloire
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Dziwisz się? Facet, przyjaciel! w wielkiej tajemnicy zwierzył się jej z czegoś dla niego krepującego, a ona 2 dni później W ŻARTACH podzieliła się niusem z koleżankami/znajomymi czymś, co powinna trzymać dla siebie.

No nic fajnego.
co się stało to się nie odstanie, czasami człowiek najpierw powie, a potem pomyśli. każdy popełnia błędy. nie uważam, żebyście miały powód, żeby aż tak pojeżdżać masowo dziewczynie.
__________________
w końcu czuję spokój ducha
Gloire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:34   #15
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Nie chciałabym mieć takiej 'przyjaciółki' jak Ty.
Więc nie zdziwiłabym się, gdyby facet Cię po prostu kopnął w tyłek.
Jeżeli ktoś mi powierza tajemnicę, zwłaszcza TAK prywatną, intymną i osobistą, to nie ma mozliwości, żebym to komuś rozpowiedziała dalej.
Przyjaciele tak nie robią.

Szugar - a dziwisz się? Co byś zrobiła, gdyby to Twoją bardzo intymną i prywatną tajemnicę zdradził? A jak wiadomo, ludzie lubią powtarzać pewne rzeczy dalej na zasadzie 'a bo ja mam takiego znajomego i on..' Więc nie zdziwiłabym się, jakby to poszło dalej.
Zwłaszcza, że powiedziała paru osobom.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:34   #16
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Norm Pokaż wiadomość
Witam,
mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić, strasznie mnie to męczy. Mój przyjaciel zdradził mi, że był u lekarza i dowiedział się, że jest bezpłodny. Wiem, że liczy na moją dyskrecję. Jednak dwa dni po naszej rozmowie gadałam ze znajomymi, które w żartach zaczęły wypytywać o pewne sprawy. Wyszło jak wyszło, nie jestem z siebie dumna, zdradziłam im jego sekret.
Sęk w tym, że teraz strasznie się z tym czuję. Wiem, że to tylko i wyłącznie moja wina, ciągle się obwiniam i już nie wytrzymuję. Jeśli one komuś rozpowiedzą, mój przyjaciel będzie miał zniszczone życie, on strasznie pilnuje, by nikt o tym nie wiedział. Rozmawiałam z nimi na ten temat, zarzekają się, że nigdy nikomu nic nie zdradzą. Nie mam powodów, by im nie wierzyć... Ale boję się zarówno o przyjaciela, jak i naszą znajomość. Gdyby on dowiedział się o tym, że moje dwie przyjaciółki wiedzą, raczej na 100% nasza znajomość byłaby skończona. Męczę się z tym już kilkanaście dni i prawdopodobnie będę się męczyć jeszcze długo. Pluję sobie w brodę i wiem, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobię, ale to nadal okropnie mnie męczy.

Inna sprawa, że nie wiem, jak z nim rozmawiać. Gdy powiedział mi po raz pierwszy, rzucałam banałami, formułkami, że wszystko będzie dobrze, to nie koniec świata, wszystko się ułoży, jest jeszcze adopcja... Czuję, że nie takiego wsparcia oczekiwał i jest mi naprawdę głupio. Jak mogę go pocieszyć? Czy w ogóle powinnam? Podejmować jeszcze ten temat, czy zostawić w spokoju?

Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Jako dobra przyjaciółka powinnaś chyba zrozumieć, że lepiej mu będzie, jeśli z jego otoczenia znikną ludzie, którzy rozpowiadają jego NAJINTYMNIEJSZE sprawy. Lepiej powiedz mu od razu, żeby mógł się jakoś przygotować na "ciosy".
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:36   #17
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

W tej sytuacji znacznie łatwiej jest po niej pojechać niż sensownie doradzać, bo... co sensownego można wymyślić? Pewności, że tamte koleżanki nie wygadają nie ma żadnej (bo im buzi na kłódkę nie zamknie), a przyznać się koledze, że sie wygadało i niech się przygotuje, że ktoś może wiedzieć to niezbyt dobry pomyśł

Jedyna kwestia w jakiej rzeczywiście można cokolwiek doradzić to "pocieszanie bezpłodnego". I tutaj, w przypadku gdy facet o dziecku marzy mówienie, że bezpłodność to nie koniec świata... zależnie od osoby albo pomoże albo doprowadzi do szewskiej pasji

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Gloire Pokaż wiadomość
co się stało to się nie odstanie, czasami człowiek najpierw powie, a potem pomyśli. każdy popełnia błędy. nie uważam, żebyście miały powód, żeby aż tak pojeżdżać masowo dziewczynie.
Byście miały? A pokaż mi proszę, gdzie ja ją pojechałam, dobrze?

Albo przestań zwracac się do wszystkich zbiorczo. I nie pojeżdzaj zbiorczo wszystkich w wątku.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

Edytowane przez hihi
Czas edycji: 2009-09-23 o 10:37
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:39   #18
Gloire
Zadomowienie
 
Avatar Gloire
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 219
GG do Gloire
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
W tej sytuacji znacznie łatwiej jest po niej pojechać niż sensownie doradzać, bo... co sensownego można wymyślić? Pewności, że tamte koleżanki nie wygadają nie ma żadnej (bo im buzi na kłódkę nie zamknie), a przyznać się koledze, że sie wygadało i niech się przygotuje, że ktoś może wiedzieć to niezbyt dobry pomyśł

Jedyna kwestia w jakiej rzeczywiście można cokolwiek doradzić to "pocieszanie bezpłodnego". I tutaj, w przypadku gdy facet o dziecku marzy mówienie, że bezpłodność to nie koniec świata... zależnie od osoby albo pomoże albo doprowadzi do szewskiej pasji

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Byście miały? A pokaż mi proszę, gdzie ja ją pojechałam, dobrze?

Albo przestań zwracac się do wszystkich zbiorczo. I nie pojeżdzaj zbiorczo wszystkich w wątku
.
co do pogrubionego: fajne wytłumaczenie

co do czerwonego: zwracam się do wszystkich wizażanek, które tak właśnie robią, to chyba logiczne?
__________________
w końcu czuję spokój ducha
Gloire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:41   #19
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
W tej sytuacji znacznie łatwiej jest po niej pojechać niż sensownie doradzać, bo... co sensownego można wymyślić? Pewności, że tamte koleżanki nie wygadają nie ma żadnej (bo im buzi na kłódkę nie zamknie), a przyznać się koledze, że sie wygadało i niech się przygotuje, że ktoś może wiedzieć to niezbyt dobry pomyśł

Jedyna kwestia w jakiej rzeczywiście można cokolwiek doradzić to "pocieszanie bezpłodnego". I tutaj, w przypadku gdy facet o dziecku marzy mówienie, że bezpłodność to nie koniec świata... zależnie od osoby albo pomoże albo doprowadzi do szewskiej pasji

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Byście miały? A pokaż mi proszę, gdzie ja ją pojechałam, dobrze?

Albo przestań zwracac się do wszystkich zbiorczo. I nie pojeżdzaj zbiorczo wszystkich w wątku.
To ja powiem coś ze swojego punktu widzenia. Wprawdzie nie chodzi o bezpłodność, ale własnie o to pocieszanie
Jestem dość poważnie chora i jak słyszę, jak mi ktoś mówi:
a) nieśmiertelne 'będzie dobrze'
b) przecież jesteś silna
c) dasz radę

To.. dostaję szewskiej pasji Na początku mi to nie przeszkadzało, ale z czasem naprawdę to koszmarnie irytuje...
Wiadomo, że przyjaciele najczęściej chcą dobrze, ale ileż można słuchać ciągle tego samego i słów, że 'będzie dobrze', skoro dobrze nie jest, a będzie jeszcze gorzej?
Więc już przyjaciołom zapowiedziałam, żeby lepiej mnie przytulili, jak mają zamiar coś takiego powiedzieć

Więc mając takie doświadczenie myślę, że raczej mówienie mu, że 'będzie dobrze' nie pomoże.
A on się leczy? Jest w ogóle jakaś szansa, że będzie miał dziecko, czy już kompletnie nie ma szans? No i co on myśli o adopcji, bo zawsze jest taka ewentualność.

Edytowane przez Dotka90
Czas edycji: 2009-09-23 o 10:42
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-23, 10:48   #20
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Gloire Pokaż wiadomość
co do pogrubionego: fajne wytłumaczenie

co do czerwonego: zwracam się do wszystkich wizażanek, które tak właśnie robią, to chyba logiczne?
Zacytowałas moją wypowiedź, więc umieściłaś mnie jako najeżdzającą, dlatego proszę o pokazanie mi gdzie to zrobiłam.

Oczywiście, że fajne, jakbyś czytała moje wypowiedzi nie wyrwane z kontekstu, ale wraz z nim, to wiedziałabyś, że odpowiadałam na wypowiedź szugarbejb, która stwierdziła, że najeżdzają - ja mówie, że owszem, najeżdzają, bo to jest w tej sytuacji znacznie łatwiejsze niż doradzenie czegoś mądrego, co by pomogło, szczególnie, że w tej konkretnej sytuacji odkręcić problemu się nie da - mleko się rozlało. Jak sprawa się rozejdzie to nic nie pomoże, tylko trzeba będzie nawarzone własnoręcznie piwo wypić. To jasne, proste i logiczne. Czego nie rozumiesz?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:49   #21
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Co byś zrobiła, gdyby to Twoją bardzo intymną i prywatną tajemnicę zdradził?
Wiem, co zrobilam. Wrukwilam się, wiadomo. Z dziewczyną kontaktów nie utrzymuję. Poszkodowany, o którym się zwierzylam, też byl wrukwiony. Generalnie dzialy się tragedie.
Z czasem sprawa trochę przycichla, co nie zmienia faktu, że wciaz jest trochę jak bomba zegarowa.

Moim zdaniem na razie jedynym rozwiązaniem jest poczekać, co się stanie. Przyjacielowi na razie nie móiwć, że się wygadalo, a spróbowac pomagać. Jak pomagać to już autorka wątku powinna wiedziec najlepiej, bo go zna.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:52   #22
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
To ja powiem coś ze swojego punktu widzenia. Wprawdzie nie chodzi o bezpłodność, ale własnie o to pocieszanie
Jestem dość poważnie chora i jak słyszę, jak mi ktoś mówi:
a) nieśmiertelne 'będzie dobrze'
b) przecież jesteś silna
c) dasz radę

To.. dostaję szewskiej pasji Na początku mi to nie przeszkadzało, ale z czasem naprawdę to koszmarnie irytuje...
Wiadomo, że przyjaciele najczęściej chcą dobrze, ale ileż można słuchać ciągle tego samego i słów, że 'będzie dobrze', skoro dobrze nie jest, a będzie jeszcze gorzej?
Więc już przyjaciołom zapowiedziałam, żeby lepiej mnie przytulili, jak mają zamiar coś takiego powiedzieć

Więc mając takie doświadczenie myślę, że raczej mówienie mu, że 'będzie dobrze' nie pomoże.
A on się leczy? Jest w ogóle jakaś szansa, że będzie miał dziecko, czy już kompletnie nie ma szans? No i co on myśli o adopcji, bo zawsze jest taka ewentualność.
Ja pisałam z "własnego doświadczenia", czyt. doradzania bezpłodnej osobie. I na tej podstawie właśnie pisalam, że mówienie, że będzie dobrze (no skoro jest bezpłodny i własnego dziecka mieć nie będzie, a bardzo chce je mieć, to jak ma byc dobrze???) daje cel odwrotny do zamierzonego
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:58   #23
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Ja bym podziękowała za taką przyjaciółkę.
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:04   #24
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

No i on jej pewnie podziękuje i się mocno wrukwi, może załamie, może coś tam.

Generalnie ziomek ma przechlapane, bo szansa że znajdzie partnerkę jest jak jeden do tryliarda (jak powie, to przechlapane, jak nie powie, to też przechlapane, bo i wyrzuty sumienia, i małżeństwo można unieważnić itd.) plus jeszcze pewnie dowie o tym cały świat.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:07   #25
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Nie ma sensu az tak bardzo atakować dziewczyny, Wam sie nigdy nie zadrzylo wygadac jakiejs tajemnicy? jezeli tak to szacunek. Chlapnela , stało sie, dziewczyna rozumie , ze zrobila zle i "najezdzanie"na nia nic tu nie zmieni.
Co do pocieszania przyjaciela. To prawda, ze mozna dostac bialej goraczki sluchajac bezplciowego" bedzie dobrze" czy " poradzisz sobie" . Ja bym poszukala jak najwiecej informacji w internecie, gazetach etc, na temat sytruacji osób bezpłodnych, możliwości adopcji czy in vitro, mozliowści leczenia bezpłodności, przedstawiła chlopakowi fakty, możliwe wyjscia z sytuacji.
Mezczyzni są tacy, ze swoja bezpłodność traktują jako słabość , dlatego nalezy pokazać , ze bardzo duzy procent mezczyzn ciepri na bezplodność i nie jest to nic wstydliwego.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No i on jej pewnie podziękuje i się mocno wrukwi, może załamie, może coś tam.

Generalnie ziomek ma przechlapane, bo szansa że znajdzie partnerkę jest jak jeden do tryliarda (jak powie, to przechlapane, jak nie powie, to też przechlapane, bo i wyrzuty sumienia, i małżeństwo można unieważnić itd.) plus jeszcze pewnie dowie o tym cały świat.

Dlaczego uważasz, ze nie znajdzie partnerki, milość może gory przenosić
Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:08   #26
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

No tak, to że inni znajomi będą wiedzieli, że jest bezpłodny zniszczy mu życie.
Wiadomo, że takich spraw się nie rozpowiada ale bez przesady, że zaraz mu to życie zniszczy. Co najwyżej bezpłodność może pokrzyżować plany zwłaszcza jeżeli chciał mieć własne dzieci. No chyba, ze macie takich podłych znajomych.

Co do wygadania, powiedz mu to lepiej teraz niż żeby osoby trzecie zadały mu krępujące pytanie.
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi

Edytowane przez Wroclovianka
Czas edycji: 2009-09-23 o 11:11
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:08   #27
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No i on jej pewnie podziękuje i się mocno wrukwi, może załamie, może coś tam.

Generalnie ziomek ma przechlapane, bo szansa że znajdzie partnerkę jest jak jeden do tryliarda (jak powie, to przechlapane, jak nie powie, to też przechlapane, bo i wyrzuty sumienia, i małżeństwo można unieważnić itd.) plus jeszcze pewnie dowie o tym cały świat.
Dlaczego?? Przecież nie każda kobieta chce mieć dzieci.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:09   #28
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Lea_ Pokaż wiadomość
Mezczyzni są tacy, ze swoja bezpłodność traktują jako słabość , dlatego nalezy pokazać , ze bardzo duzy procent mezczyzn ciepri na bezplodność i nie jest to nic wstydliwego.
Tym bardziej, że obecnie bezpłodność nie zawsze jest nieuleczalna, trwała, z którą się nie da absolutnie nic zrobić. Bardzo często po odpowiedniej terapii (prawda, czasami naprawde długotrwałej), zmianie trybu życia i chęciach pary (bo kobieta też musi chcieć walczyć) można doprowadzić do zapłodnienia i posiadania dziecka.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:09   #29
Gloire
Zadomowienie
 
Avatar Gloire
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 219
GG do Gloire
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Zacytowałas moją wypowiedź, więc umieściłaś mnie jako najeżdzającą, dlatego proszę o pokazanie mi gdzie to zrobiłam.

Oczywiście, że fajne, jakbyś czytała moje wypowiedzi nie wyrwane z kontekstu, ale wraz z nim, to wiedziałabyś, że odpowiadałam na wypowiedź szugarbejb, która stwierdziła, że najeżdzają - ja mówie, że owszem, najeżdzają, bo to jest w tej sytuacji znacznie łatwiejsze niż doradzenie czegoś mądrego, co by pomogło, szczególnie, że w tej konkretnej sytuacji odkręcić problemu się nie da - mleko się rozlało. Jak sprawa się rozejdzie to nic nie pomoże, tylko trzeba będzie nawarzone własnoręcznie piwo wypić. To jasne, proste i logiczne. Czego nie rozumiesz?
no to ja teraz mówię, że dla mnie takie tłumaczenie jest chore.

zacytowałam twoją odpowiedź, bo ty stanęłaś w obronie tych, które pojeżdzają autorce, a jak widzisz ja mam odmienne zdanie. jeszcze czegoś nie rozumiesz?
__________________
w końcu czuję spokój ducha
Gloire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 11:16   #30
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Niepłodność przyjaciela i dwa poważne problemy

Cytat:
Napisane przez Gloire Pokaż wiadomość
no to ja teraz mówię, że dla mnie takie tłumaczenie jest chore.

zacytowałam twoją odpowiedź, bo ty stanęłaś w obronie tych, które pojeżdzają autorce, a jak widzisz ja mam odmienne zdanie. jeszcze czegoś nie rozumiesz?
W obronie? A to ktoś kogoś gdzies atakował, że trzeba było bronić?

Uznałam, że normalne jest, że nikt nie pieje z zachwytu nad rozpowiadaniem tajemnic o bezpłodności kumpla, bo takie zachowanie to świństwo w moich oczach i koniec kropka, nawet jak "nie miało się nic złego na myśli". Intencje nie mają tu znaczenia, bo piekło jest tymi dobrymi wybrukowane, jak przysłowie mówi, a Ty mnie się czepiasz, bo uważasz, że bronię w ten sposób osób wyrażających swoje zdanie?

Nie rozumiem i choćbyś mi tłumaczyła 3 dni to nie pojmę, więc nie fatyguj się już.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:06.