Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[caskada]

no niestety tez zaliczam sie do nielubiacych pottersa jakos nie przeczytalam ani nie obejrzalam nic z tej serii

ojjj jak ja wam zazdroszcze tego sniegu u mnie to raczej cud jak tu lezy snieg co zazwyczaj trwa pol dnia i pozniej bloto a nastepnie znow sucho

pamietam tamta zima spedzona w PL i piekny snieg

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez paulcia666

dzięki Wam kochane wiecie co, długo wczoraj nie mogłam zasnąc... i nie dość, ze zasnęłam późno to jeszcze obudziłam sie przed 9, a jak spojrzałam w lustro to już nie mogłam zasnąc.... no i to było silniejsze ode mnie... siostra pofarbowała mi włosy jeszcze raz... keune 9,32... wiem, ze mi to odradzałyście i w ogóle, ale ja juz nie mam sił do tych włosów... teraz jeszcze są mokre, i póki co nie wyglądają ciekawie, ale pocieszam sie, że moze będzie lepiej jak wyschną... chociaż te na górze są już praktycznie suche i wyglądają...szkoda gadać... zresztą wrzucam Wam fotki to same zobaczycie...

1,2 - po rozjaśniaczu i excel 10,0
3-5 - po keune 9,32

sorka za jakość zdjęć, ale robilam je sama... masakra

nie jest tak źle kochana jak wyschną to będą ładniejsze

[blond bunny]

paulcia oj po tym keune nie wygląda to póki co dobrze...
Może jak wyschnie będzie ok.
Najgorsze co zrobiłaś to nalożyłaś beżową farbę na rude i tak wlosy i teraz ci wyszła ta piekielna rudość
Trzeba było kłaść naturę albo popiel, perłę...
po rozjaśniaczu wcale źle to nie wyglądało.

[Agatau88]

Napisane przez blond bunny

paulcia oj po tym keune nie wygląda to póki co dobrze...
Może jak wyschnie będzie ok.
Najgorsze co zrobiłaś to nalożyłaś beżową farbę na rude i tak wlosy i teraz ci wyszła ta piekielna rudość
Trzeba było kłaść naturę albo popiel, perłę...
po rozjaśniaczu wcale źle to nie wyglądało.

Nie znam się na tym, ale zgadzam się
Teraz jest u mnie na komputerze dość marchewkowo-ale jak wyschnie moze złagodzi sie kolor.
Stan włosków wyglada ok, nie wygladaja na zniszczone

[paulcia666]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

nie jest tak źle kochana jak wyschną to będą ładniejsze

Napisane przez blond bunny

paulcia oj po tym keune nie wygląda to póki co dobrze...
Może jak wyschnie będzie ok.
Najgorsze co zrobiłaś to nalożyłaś beżową farbę na rude i tak wlosy i teraz ci wyszła ta piekielna rudość
Trzeba było kłaść naturę albo popiel, perłę...
po rozjaśniaczu wcale źle to nie wyglądało.

porażka jak nie wiem.. teraz chyba przez miesiac będe chodzila w opasce i koku, a później z podkolonym ogonem wróće do brązu.. blondy chyba nie są dla mnie...

Agatka napewno sie przesuszyły, ale zadbam o nie i może nie będzie tak źle...

bunny kochana, bo ja w zimnym czułam sie nie zaciekawie i chciałam zobaczyć jak będzie w cieplejszym...

[Agatau88]

Napisane przez paulcia666

porażka jak nie wiem.. teraz chyba przez miesiac będe chodzila w opasce i koku, a później z podkolonym ogonem wróće do brązu.. blondy chyba nie są dla mnie...

A moze spróbuj to wyplukac?
Moze z tych pasm rozjasnianych kolor zejdzie po myciu?

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

A moze spróbuj to wyplukac?
Moze z tych pasm rozjasnianych kolor zejdzie po myciu?

wlaśnie też tak myślałam, że to sie jeszcze troche wypłuka... ale juz dzisiaj chyba nie będe ich męczyć, przynajmniej nie teraz, bo już nie mam sily.. może wieczorem umyje je raz jeszcze, tym razem fioletowym szamponem...

[Agatau88]

Napisane przez paulcia666

wlaśnie też tak myślałam, że to sie jeszcze troche wypłuka... ale juz dzisiaj chyba nie będe ich męczyć, przynajmniej nie teraz, bo już nie mam sily.. może wieczorem umyje je raz jeszcze, tym razem fioletowym szamponem...

Jak TZ nie zauważy zmiany znaczy ze nie jest zle

[Nikola17]

Napisane przez paulcia666

wlaśnie też tak myślałam, że to sie jeszcze troche wypłuka... ale juz dzisiaj chyba nie będe ich męczyć, przynajmniej nie teraz, bo już nie mam sily.. może wieczorem umyje je raz jeszcze, tym razem fioletowym szamponem...

Oglądałam twoje zdjęcie to miałaś na prawdę ładny blond. Nie wiem po co kombinowałaś. Widzę że sama nie wiesz czego chcesz. Strasznie niezdecydowana jesteś ,ale niektóre kobietki tak mają
Będziesz miała nauczkę że lepiej samemu nie kombinować jak się na tym nie zna..

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

Jak TZ nie zauważy zmiany znaczy ze nie jest zle

akurat od wczoraj sie do niego nie odzywam, bo mnie wkurzył, ale widział jak siostra robiła mi włosy, a dziś rano znowu z farbą na głowie, więc wie, że robiłam tylko pytanie czy coś powie...

[Agatau88]

Napisane przez paulcia666

akurat od wczoraj sie do niego nie odzywam, bo mnie wkurzył, ale widział jak siostra robiła mi włosy, a dziś rano znowu z farbą na głowie, więc wie, że robiłam tylko pytanie czy coś powie...

Jak bedzie zle to powie

Najlapiej poradz sie blond bunny co teraz-jest pewność że otrzymasz dobra rade

[caskada]

paulcia dlatego ja piernicze to i nie robie sobie sama wlosow wybralam pasemka mniej ingeruja we wlosy a robiac je czesto mam blond jednolity moze i tobie by pomogly pasemka ? ale bron boze nie rob juz sama nic w domu teraz wloski musza odpoczac ja chodze co 3ms do fryzjera i nie jest to strasznie czesto i nie wychodzi mi drogo place 45e czyli gdzies 150zl na polskie
sama sobie na glowe nie klade nic koloryzujacego bo bym se chyba wlosy sama wyrwala z glowy jakby mi sie nie udal kolor

[WweronikaWw]

Dziewczyny istotne pytanie

Co robicie jak wlosy wam zolkna?
bo ja gdy farbuje odrosty nie przeciagam na calosc.
i Tak sie zastanawiam czy polozenie fioletowej odzywki z joanny na 5 min ...
Ta podobno bardzo niszczy włosy ,wiec nie wiem spienic i polozyc szampon na kilka minut ,a potem wax czy odzywke z joanny ?

[infatuated]

Napisane przez Agatau88

Najlapiej poradz sie blond bunny co teraz-jest pewność że otrzymasz dobra rade

zgadzam się
ehh bidulko trzymaj się

[blond bunny]

Agatau w takim razie dziękuję!
Wiesz z Paulcią nie taka prosta jest sprawa... Radzić zawsze można ale jak ktoś wie czego chce a ona nie wie Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.

Paulcia weź sie kobito w garsć, przestań bez sensu smarowac na te wlosy i najpierw pomyśl gruntownie. Do sylwestra masz jeszcze sporo czasu wiec najpierw przemyśl dobrze do jakiego koloru dążysz.
Pooglądaj zdjecia blondów na aktorkach i te co ci sie spodobają zapisuj na dysku. Jak juz kilka- kilkanaście zbierzesz to wklej nam je tutaj i ci doradzimy. Jaki kolor, jaka farba itp.
Bo z kilkunastu wklejonych zdjeć można juz odczytać tendencję jaką klient sie kieruje- czy zimny czy ciepły czy neutralny blond... jaki poziom itp.
Takze bierz sie za szukanie.
Z przyciemnianiem też jest zabawa, bo też trzeba fot poszukac jaki ten ciemny by sie chcialo Tak czy inaczej musisz zechcieć szukać.

Weronika nie wiem co za glupoty piszesz... Żadna odżywka nie niszczy włosów, bo przecież nazywa sie odzywka to jak moze niszczyć?! Farby nie trzeba przeciagac co odrosty bo po co?
Można zmalaksowac co kilka miesiecy i starczy. A jesli kolor zolknie to albo farba do d* albo uzywamy jakiegos szamponu/maski ktory to powoduje np. wax
Zeby nadac srebrzysty odcien można plukac plukanka albo myc szmponem fioletowym i starczy o ile wykluczy sie powyzsze czynniki.
maski fioletowe zawieraja opis stosowania i nikt od producenta madrzejszy nie jest, wiec najlepiej robic jak napisali.

[infatuated]

Napisane przez caskada

paulcia dlatego ja piernicze to i nie robie sobie sama wlosow wybralam pasemka mniej ingeruja we wlosy a robiac je czesto mam blond jednolity moze i tobie by pomogly pasemka ? ale bron boze nie rob juz sama nic w domu teraz wloski musza odpoczac ja chodze co 3ms do fryzjera i nie jest to strasznie czesto i nie wychodzi mi drogo place 45e czyli gdzies 150zl na polskie
sama sobie na glowe nie klade nic koloryzujacego bo bym se chyba wlosy sama wyrwala z glowy jakby mi sie nie udal kolor

pasemka są ok, ale jak ktoś chce mieć jednolity kolor to nie bedzie zadowolony. Poza tym przy pasemkach jest 'wieczny odrost'-jestes dzien po farbowaniu a włosy mają co najmniej 1 cm odrostu także to może byc irtytujące przynajmniej ja tak miałam
no i masz farta,że trafiłas z fryzjerką-nie jedna z nas tutaj narzekała na farbowanie w salonie ja sobie chwalę samodzielne farbowanko, wiem już mniej wiecej o co chodzi z poziomami, numerami po przecinku, mam okreslony poziom odrostu i mogę przewidziec co mi wyjdzie po farbowaniu także niespodzianek raczej nie ma

[Yattamanka]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

fajny film,jak zgredek umarl to się poryczalam ja yez uwielbiam

Prosiłam nie opowiadać ja jeszcze nie byłam

Napisane przez Agatau88

Ja sie za duzo coli napiłam
Mowisz o tej Rowencie co można wygrac na Wizazu?

Tak, ona niby sama temperature dostosowuje do włosów by ich nie popalić (nie wiem jakim cudem, nie znam się na technice - ale tak reklamują )

Napisane przez infatuated

nie jest w 3D. Ale jest mega
jest scena jak Nagini leci prosto na nas-aż się wzdrygnełam

islande jest idealny do przyciemniania na początku jest bardzo popielaty-Tobie by pasowało, kolor taki naturalny ciemny blond. Teraz się wypłukał do cieplejszego odcienia, ale może to też dlatego że excell był popielato-złocisty. Ty masz bardzo zimne włoski także może by się nie wypłukał do ciepłego

Ach.. bym miała gwarancję, że pozostanie zimny to bym zrobiła, a tak trochę się boje - tyle już tych kombinacji

Napisane przez blond bunny

Heloł laseczki
U mnie zima pełną parą- przez dzień wczorajszy napadało śniegu do kostek prawie ale juz topnieje co nieco... szkoda...
Moja Lolka szaleje za śniegiem Nawet sobie nie wyobrażacie co ona wczoraj mi na spacerach wyrabiała- tarzała sie, ślizgała, wskakiwała, kopała... ale najgorsze że żre ten śnieg tonami boje się że jej zaszkodzi No i lipa z kupkaniem- kręci sie podwójny czy potrójny czas nim zrobi bo chyba przez śnieg zapachu nie czuje- tak to wygląda- i kręci się, kopie i szuka... masakra. Mam nadzieję że się przyzwyczai.

Mój robi dokładnie to samo, szczeka, nurkuje w zaspach - no a z załatwianiem się jest cieżko bo faktycznie nie czuje zapachu. Ale u nas jeszcze nie ma śniegu zbytnio na szczęście - choć ponoć od jutra nie dość, że - 10 to jeszcze śnieżyca pełną parą.. ale to tylko prognozy - zobaczymy jak się sprawdzi

Napisane przez paulcia666

dzięki Wam kochane wiecie co, długo wczoraj nie mogłam zasnąc... i nie dość, ze zasnęłam późno to jeszcze obudziłam sie przed 9, a jak spojrzałam w lustro to już nie mogłam zasnąc.... no i to było silniejsze ode mnie... siostra pofarbowała mi włosy jeszcze raz... keune 9,32... wiem, ze mi to odradzałyście i w ogóle, ale ja juz nie mam sił do tych włosów... teraz jeszcze są mokre, i póki co nie wyglądają ciekawie, ale pocieszam sie, że moze będzie lepiej jak wyschną... chociaż te na górze są już praktycznie suche i wyglądają...szkoda gadać... zresztą wrzucam Wam fotki to same zobaczycie...

Oj Paula, Paula.. Mówiłam poczekaj - daj zdjęcia pomyślimy, nie rób farbą - nie niszcz, a Ty i tak swoje. A szkoda bo tak jak sądziłam włosy po rozjaśnianiu wcale nie wyglądały źle.. Założę się, że jakbyś ręce pod pupe wsadziła i włosów nie dotykała przez kilka dni to byś się zwyczajnie przyzwyczaiła do tego koloru i byłoby wszystko ok..

Napisane przez caskada

no niestety tez zaliczam sie do nielubiacych pottersa jakos nie przeczytalam ani nie obejrzalam nic z tej serii

ojjj jak ja wam zazdroszcze tego sniegu u mnie to raczej cud jak tu lezy snieg co zazwyczaj trwa pol dnia i pozniej bloto a nastepnie znow sucho

pamietam tamta zima spedzona w PL i piekny snieg

Ja tam nie lubie marznąć I wolę wiosnę jak jest kolorowo - a nie wszędzie biało szaro - ponuro

A co do pottera - byłaś na jakimś filmie? Którejkolwiek części?
Ja kiedyś, kiedyś, poszłam z moim do kina na shreka, ale się okazało, że miejsc już nie ma - jedyne co grali o tej godzinie w innej sali to był potter - niechętnie chciałam to oglądać bo wtedy uważałam, że to tylko głupia bajka dla dzieci.. No ale poszliśmy - jak wyszłam to byłam taka zadowolona, że dałam się skusić - naprawdę - wciąga

[paulcia666]

Napisane przez blond bunny

Agatau w takim razie dziękuję!
Wiesz z Paulcią nie taka prosta jest sprawa... Radzić zawsze można ale jak ktoś wie czego chce a ona nie wie Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.

Paulcia weź sie kobito w garsć, przestań bez sensu smarowac na te wlosy i najpierw pomyśl gruntownie. Do sylwestra masz jeszcze sporo czasu wiec najpierw przemyśl dobrze do jakiego koloru dążysz.
Pooglądaj zdjecia blondów na aktorkach i te co ci sie spodobają zapisuj na dysku. Jak juz kilka- kilkanaście zbierzesz to wklej nam je tutaj i ci doradzimy. Jaki kolor, jaka farba itp.
Bo z kilkunastu wklejonych zdjeć można juz odczytać tendencję jaką klient sie kieruje- czy zimny czy ciepły czy neutralny blond... jaki poziom itp.
Takze bierz sie za szukanie.
Z przyciemnianiem też jest zabawa, bo też trzeba fot poszukac jaki ten ciemny by sie chcialo Tak czy inaczej musisz zechcieć szukać.

tak zrobie... dzięki kochane

[Tygrryska]

Napisane przez snowhitee

Widze fanki Harrego A ja nie lubie

ja tez nie lubie, nie przeczytalam zadnej ksiazki ani nie obejrzalam filmu

Napisane przez Agatau88

infatuated ja mam 1,65 Więc to co innego jak dziewczyna o wzroście 1,75 ma włosy 50 cm a co innego jak dziewczyna o wzroście 1,65. Róznica jest spora. Dlatego mi sie nie marzą włosy do pasa a takie do połowy pleców

ja tez mam tyle wzrostu (no moze 1cm wiecej ) i bym nie chciala wlosow do pasa, takie max do polowy plecow wlasnie ale ta dlugosc co mam jest juz dla mnie calkiem ok


kupilam farbe londa perlowy blond (tylko teraz jakies nowe pudelka maja)
ale farbowac bede za jakies 2 tyg chyba

[Yattamanka]

Napisane przez WweronikaWw

Dziewczyny istotne pytanie

Co robicie jak wlosy wam zolkna?
bo ja gdy farbuje odrosty nie przeciagam na calosc.
i Tak sie zastanawiam czy polozenie fioletowej odzywki z joanny na 5 min ...
Ta podobno bardzo niszczy włosy ,wiec nie wiem spienic i polozyc szampon na kilka minut ,a potem wax czy odzywke z joanny ?

A kto Ci powiedział, że niszczy?
Ja odkąd machnęłam włosy rozjaśniaczem i stałam się marchewką używam tego specyfiku, częściej bądź rzadziej ale używam i nie zauważyłam zniszczeń.

Możesz spokojnie jej uzyć tylko nie wiem czy 5 min to dobry pomysł - np moje włosy bardzo szybko łapią kolor. Więc ja jak używam fioletowego szamponu to wcześniej myje porządnie normalnym szamponem, a tym fioletowym jedynie miziam głowę z pół minuty i szybciutko spłukuję by nie zostac fioletowa

[wasienka]

siemanko dziołchy no ja wczoraj sie farbowałam, może nie jest to jednolity kolor ale mam wrażenie że jest lepiej niż było tak mi się wydaje a dziś przedłużam sobie włosy metodą tissage już nie moge sie doczekac kupilam caly sprzet tzn nic igle i clear gumeczki malutkie wczoraj kolezanka cwiczyla sobie warkoczyk a dzis juz bedzie mi robic full pokaze jak wyszlo

[caskada]

Napisane przez infatuated

pasemka są ok, ale jak ktoś chce mieć jednolity kolor to nie bedzie zadowolony. Poza tym przy pasemkach jest 'wieczny odrost'-jestes dzien po farbowaniu a włosy mają co najmniej 1 cm odrostu także to może byc irtytujące przynajmniej ja tak miałam
no i masz farta,że trafiłas z fryzjerką-nie jedna z nas tutaj narzekała na farbowanie w salonie ja sobie chwalę samodzielne farbowanko, wiem już mniej wiecej o co chodzi z poziomami, numerami po przecinku, mam okreslony poziom odrostu i mogę przewidziec co mi wyjdzie po farbowaniu także niespodzianek raczej nie ma

no fakt ale to trzeba sie znac ja sie nie znam i wogole nie czaje bazy o co biega z tymi farbami pewnie bym wziela pierwsza lepsza w sklepie kierujac sie modelka na pudelku

[WweronikaWw]

Napisane przez Yattamanka

A kto Ci powiedział, że niszczy?
Ja odkąd machnęłam włosy rozjaśniaczem i stałam się marchewką używam tego specyfiku, częściej bądź rzadziej ale używam i nie zauważyłam zniszczeń.

Możesz spokojnie jej uzyć tylko nie wiem czy 5 min to dobry pomysł - np moje włosy bardzo szybko łapią kolor. Więc ja jak używam fioletowego szamponu to wcześniej myje porządnie normalnym szamponem, a tym fioletowym jedynie miziam głowę z pół minuty i szybciutko spłukuję by nie zostac fioletowa

Ok to naloze dzis odzywke


BUNNY- no ktos mi kiedys powiedzial ,ze ta odzywka ma w sobie plukanke i bardzo niszczy włosy.
,a nie przeciagam farby na calosc ..bo mam strasznie wrazliwe wlosy po tym rozjasniaczu i poki nie odrosna te pokruszone nie bede ich narazala

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Yattamanka

Prosiłam nie opowiadać ja jeszcze nie byłam

A co do pottera - byłaś na jakimś filmie? Którejkolwiek części?
Ja kiedyś, kiedyś, poszłam z moim do kina na shreka, ale się okazało, że miejsc już nie ma - jedyne co grali o tej godzinie w innej sali to był potter - niechętnie chciałam to oglądać bo wtedy uważałam, że to tylko głupia bajka dla dzieci.. No ale poszliśmy - jak wyszłam to byłam taka zadowolona, że dałam się skusić - naprawdę - wciąga

Yatta,a czytałaś książkę??
bo ja myslalam,że tak dlatego napisałam
ale juz nic nie mówię mam nadzieję,że bedzie Ci się podobalo

Paulcia,a Ty już najlepiej nic nie kombinuj,może wstaw swoje zdjecia na Metamorfozy i tam dziewczyny poradzą Ci w jakim kolorze byłoby ladnie???

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez wasienka

siemanko dziołchy no ja wczoraj sie farbowałam, może nie jest to jednolity kolor ale mam wrażenie że jest lepiej niż było tak mi się wydaje a dziś przedłużam sobie włosy metodą tissage już nie moge sie doczekac kupilam caly sprzet tzn nic igle i clear gumeczki malutkie wczoraj kolezanka cwiczyla sobie warkoczyk a dzis juz bedzie mi robic full pokaze jak wyszlo

wasienka a co to za metoda??

[snowhitee]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

a Tobie po co clipy masz swoje takie śliczne długie włoski
a zima to dopiero się zacznie w tym tygodniu ma być po -8 stopni
a u mnie i tak już leży pełno śniegu

no zeby miec jeszcze dluzsze hehe ale nie swiruje ja sie za to nie biore

Napisane przez paulcia666

dzięki Wam kochane wiecie co, długo wczoraj nie mogłam zasnąc... i nie dość, ze zasnęłam późno to jeszcze obudziłam sie przed 9, a jak spojrzałam w lustro to już nie mogłam zasnąc.... no i to było silniejsze ode mnie... siostra pofarbowała mi włosy jeszcze raz... keune 9,32... wiem, ze mi to odradzałyście i w ogóle, ale ja juz nie mam sił do tych włosów... teraz jeszcze są mokre, i póki co nie wyglądają ciekawie, ale pocieszam sie, że moze będzie lepiej jak wyschną... chociaż te na górze są już praktycznie suche i wyglądają...szkoda gadać... zresztą wrzucam Wam fotki to same zobaczycie...

1,2 - po rozjaśniaczu i excel 10,0
3-5 - po keune 9,32

sorka za jakość zdjęć, ale robilam je sama... masakra

wiesz moim zdaniem po wczorajszym rozjasniaczu i excell wcale nie bylo tak zle jak to opisywalas..Bylo na pewno lepiej niz dzis.. No ale trudno nie ma co gadac, juz sie tego nie odwroci Bunny madrze Ci napisala, trzymaj sie kochana

Napisane przez caskada

paulcia dlatego ja piernicze to i nie robie sobie sama wlosow wybralam pasemka mniej ingeruja we wlosy a robiac je czesto mam blond jednolity moze i tobie by pomogly pasemka ? ale bron boze nie rob juz sama nic w domu teraz wloski musza odpoczac ja chodze co 3ms do fryzjera i nie jest to strasznie czesto i nie wychodzi mi drogo place 45e czyli gdzies 150zl na polskie
sama sobie na glowe nie klade nic koloryzujacego bo bym se chyba wlosy sama wyrwala z glowy jakby mi sie nie udal kolor

oj ale tez zalezy czym robi sie te pasemka bo jak rozjasniaczem to mocniej ingeruja we wloski niz odrosty raz na miesiac... Mnie dobijaly te wieczne odrosty jak chodzilam do fryza na baleyage

Napisane przez infatuated

pasemka są ok, ale jak ktoś chce mieć jednolity kolor to nie bedzie zadowolony. Poza tym przy pasemkach jest 'wieczny odrost'-jestes dzien po farbowaniu a włosy mają co najmniej 1 cm odrostu także to może byc irtytujące przynajmniej ja tak miałam
no i masz farta,że trafiłas z fryzjerką-nie jedna z nas tutaj narzekała na farbowanie w salonie ja sobie chwalę samodzielne farbowanko, wiem już mniej wiecej o co chodzi z poziomami, numerami po przecinku, mam okreslony poziom odrostu i mogę przewidziec co mi wyjdzie po farbowaniu także niespodzianek raczej nie ma

o to to wlasnie

Napisane przez Tygrryska

ja tez nie lubie, nie przeczytalam zadnej ksiazki ani nie obejrzalam filmu



ja tez mam tyle wzrostu (no moze 1cm wiecej ) i bym nie chciala wlosow do pasa, takie max do polowy plecow wlasnie ale ta dlugosc co mam jest juz dla mnie calkiem ok


kupilam farbe londa perlowy blond (tylko teraz jakies nowe pudelka maja)
ale farbowac bede za jakies 2 tyg chyba

oo a wiesz ja tez mam ta farbe w domciu juz dawno mnie kusila, kupilam ale jakos balam sie uzyc. Koniecznie daj fotki jak bedziesz juz po

Napisane przez WweronikaWw

Ok to naloze dzis odzywke


BUNNY- no ktos mi kiedys powiedzial ,ze ta odzywka ma w sobie plukanke i bardzo niszczy włosy.
,a nie przeciagam farby na calosc ..bo mam strasznie wrazliwe wlosy po tym rozjasniaczu i poki nie odrosna te pokruszone nie bede ich narazala

a plukanka nie niszczy tez wlosow przy czestym uzywaniu moze je lekko podsuszyc ale zaraz naprawiaja to odpowiednie maski/odzywki ktos Ci glupot nagadal.

[Kotka17]

Napisane przez _eNchaNted_

A ja już po
Przyszłam do domku z tą Excellence 8.13. Jak Mama ją zobaczyła to chciała taką samą W międzyczasie zobaczyłam zdjecia Tygrryski i mnie zainspirowała. No i Mamie dałam tą L'Orealke a ja poszłam po Castinga 810 Perłowy blond Wiedziałam, że tak łatwo się nie zdecyduję i będę kombinowała
Ale do sedna - dosyć fajnie wyszło. Perełka żółtko przygasiła, troszke kolor się przyciemnił, ale tylko ciutke. W sztucznym świetle jest fajnie zobaczymy jutro jak wyglądają za dnia.
Włoski nie ucierpiały - jak na razie
Wklejam zdjecia robione z lampką.

ślicznie ci wyszło prostujesz włosy??

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez Yattamanka

Jaka opalenizna Też taką chcę

to to słoneczko chorwackie


---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez blond bunny

Enchanted ślicznie wyszło zawodowo.

Yatta na pewno ten casting wyszedłby ciemniej jakbys robila bez podkładu. Poza tym loreal ma chyba skalę 10 tonową więc 9 musi być juz naprawde jasna. Mnie tam sie podoba, a popiel sie zmyje przecież.

Kotka ale z ciebie murzynka
Zazdroszczę ja się w ogóle nie opalam.

ewcia jak ten syoss ci się bardzo podoba to kładź go na 12% i nie kombinuj.

e tam zaraz murzynka hehe
ale już mi sie zmyła opalenizna
czekam juz na kolejne wakacje

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Kotka opalenizna super,a na tym zdjęciu z Chorwacji to już w ogóle
też chcę

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez EwCiA000

Kotka no pięknie Ci wyszło, ale Ty masz chyba swój dośc jasny kolor

no właśnie bardzo jasnych nie mam ale nie mam też takich ciemnych jak ty ale też wlosy mi się ciężko rozjaśniają ale z tego garniera jestem zadowolona

[Adzi07]

Witam dziewczyny
Jak milo znowu do was zawitać.
Zima się zaczęła no i u mnie lekko prószy śnieg.Mam tylko nadzieje ze święta będą białe.

Yatta
widziałam ost.twoje foto,no jasniutkie ze cho cho ale wcześniej tez takie miałaś.Ale chciałam zaznaczyć ze wyglądają dokładnie jak moje z tym cieniowaniem.Tez mi tak sterczały.napisałam ze sterczały bo już je mogę spinać w kucyczek.Ma ok 6-7 cm długości i w końcu mogę odetchnąć.

Bunny czy ta farba co robisz bodajże c12 jak się nie mylę ma w sobie aktywator rozjasniacza czy tylko wodę 12 %?
P.s.
Ale ta Twoja Lolcia rośnie.Widać ze zadbana psinka,sierść się jej świeci jak psu.....

Snoww
Zwracam honor.
Cos nie bardzo się czuje jednak w poziomie 8.I na święta wracam do 9 może nawet 9,5 poziomu.

Chyba najpierw zrobię kąpiel rozjaśniająca i mam dwa wyjścia albo położę 9,13 excell albo ta co Bunny robi,bo bardzo mi się podobają te odrosty co nią robi.Widać ze bardzo ładnie rozjaśnia a ze mamy prawie podobny poziom naturalnych to powinno być dobrze.Jeszcze nie podjęłam decyzji ale będę was informować.

Kotka
Twój efekt również mi się podoba po nutrisie z woda 12%.
Nie pamiętam jednak jaki masz swój naturalny.
Ale chyba jaśniejsze niż ja.Moj to coś kolo 6 poziomu.A Twój?

[Kotka17]

Napisane przez EwCiA000

Dziewczyny mój obecny kolor i odrost

wow ale wychodowałaś a zauwarzyłaś zmianę po merzu?? szybciej rosną??
ja kupiłam vitapil 60tab. zjem i potem z tydzień przerwy i chyba na merza sie przerzucę bo z vitapilem mecze sie... ciężko mi go połykać,czasami to na 10 części go dziele... ale czego sie nie robi dla włosków

[infatuated]

Dziewczyny, teraz pytanie z serii makijażowej miałyście już może do czynienia z firmą KOBO? bo tak właśnie przeglądam KWC w poszukiwaniu podkładu i na 1 miejscu znalazłam ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...t-make-up.html

opinie ma super, chyba dzis pojade obejrzec kolorki jakoś nie mam szczescia do podkładów;/ co prawda stosuje 1-2 w tyg na wieksze wyjscia, bo na codzien tylko kompakt albo sypki. estee lauder double wear jest cudowny, efekt photoshopa ale mnie zapycha, revlon colorstay to samo ;/ a moze Wy macie jakieś sprawdzone??

[snowhitee]

Napisane przez Adzi07

Witam dziewczyny
Jak milo znowu do was zawitać.
Zima się zaczęła no i u mnie lekko prószy śnieg.Mam tylko nadzieje ze święta będą białe.

Yatta
widziałam ost.twoje foto,no jasniutkie ze cho cho ale wcześniej tez takie miałaś.Ale chciałam zaznaczyć ze wyglądają dokładnie jak moje z tym cieniowaniem.Tez mi tak sterczały.napisałam ze sterczały bo już je mogę spinać w kucyczek.Ma ok 6-7 cm długości i w końcu mogę odetchnąć.

Bunny czy ta farba co robisz bodajże c12 jak się nie mylę ma w sobie aktywator rozjasniacza czy tylko wodę 12 %?
P.s.
Ale ta Twoja Lolcia rośnie.Widać ze zadbana psinka,sierść się jej świeci jak psu.....

Snoww
Zwracam honor.
Cos nie bardzo się czuje jednak w poziomie 8.I na święta wracam do 9 może nawet 9,5 poziomu.

Chyba najpierw zrobię kąpiel rozjaśniająca i mam dwa wyjścia albo położę 9,13 excell albo ta co Bunny robi,bo bardzo mi się podobają te odrosty co nią robi.Widać ze bardzo ładnie rozjaśnia a ze mamy prawie podobny poziom naturalnych to powinno być dobrze.Jeszcze nie podjęłam decyzji ale będę was informować.

Kotka
Twój efekt również mi się podoba po nutrisie z woda 12%.
Nie pamiętam jednak jaki masz swój naturalny.
Ale chyba jaśniejsze niż ja.Moj to coś kolo 6 poziomu.A Twój?

no widzisz ciesze sie ja Cie wolalam w jasniutkich a moze 10.13?

Napisane przez infatuated

Dziewczyny, teraz pytanie z serii makijażowej miałyście już może do czynienia z firmą KOBO? bo tak właśnie przeglądam KWC w poszukiwaniu podkładu i na 1 miejscu znalazłam ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...t-make-up.html

opinie ma super, chyba dzis pojade obejrzec kolorki jakoś nie mam szczescia do podkładów;/ co prawda stosuje 1-2 w tyg na wieksze wyjscia, bo na codzien tylko kompakt albo sypki. estee lauder double wear jest cudowny, efekt photoshopa ale mnie zapycha, revlon colorstay to samo ;/ a moze Wy macie jakieś sprawdzone??

Noo ja pisalam ostatnio o KOBO I tez kupie ten podklad jutro juz lece bo dzis natury obok mnie zamkniete ogladalam kolorki i mi sie podobal bodajze 04 toffe beige chyba