2011-06-18, 09:30 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
mega otyłość mega odchudzanie
Czas na mnie.
Przytyłam po ślubie 45kg chociaż i tak nie byłam szczupła. Podobno po mnie nie widać aż tak dużej wagi. Ostatnie 3 lata to była zabawa w kotka i myszkę. Chudłam 10, 15kg za chwilę znów tyłam. Hmm w zasadzie to zawsze tak było. Chudłam na parę miesięcy może rok a później znów tyłam z nawiązką. Kto z odchudzających tego nie zna? Chyba nieliczni, wyjątki się znajdą. Powody tego przytycia? W mojej głowie jest straszny bałagan. Nie mam wsparcia wśród najbliższych - męża również. Były momenty kiedy dokuczał mi słownie efekt był odwrotny. Odsunął się ode mnie. Czułam się coraz gorzej no i oczywiście jadłam. W 1 rocznicę ślubu dowiedziałam się o jego "przyjaciółkach". Bolało bardzo. I chyba boli nadal. Założyłam się raz z ojcem o to kto szybciej schudnie. Dogadywał tak strasznie że zamiast schudnąć tyłam. Płakałam i jadłam na zmianę. Na stres tak właśnie reaguję. Coś mnie niepokoi no to kanapka, jedna była smaczna to i druga też będzie no ale po co mam znów iść na kuchni lepiej zrobię 2 a skoro 2 tak ładnie na talerzu wyglądają to i 3 może być no a 4 ląduje w brzuchu ze złości i żalu że tyle zjadłam no i oczywiście tam myśl że jutro będzie lepiej. Może lepiej jest, dieta kilka dni a później znów coś idzie nie tak i jem. I wtedy właśnie przybywają kolejne kg. Stresuje mnie nawet gdy ktoś ma do nas przyjść, znów zostanę oceniona, znów będą pytać albo jakiś głupi żart padnie. W zeszłym roku z radością i uśmiechem na ustach postanowiłam jechać na woodstock z przyjaciółkami - na miejscu miałyśmy się spotkać z dawnymi znajomymi. Nie widziałam ich właśnie te 3 lata od ślubu - czyli 40kg! W dniu wyjazdu bolał mnie pęcherz, przestał jak tylko wróciłam po tych kilku dniach do domu. Wmówiłam sobie by nie wychodzić z namiotu? Kiedy szłam gdziekolwiek po namowach koleżanek bałam się żeby jakiś podchmielony woodstockowicz czegoś przykrego mi nie powiedział Chciałam jak najszybciej schować się w namiocie. No chyba że był wieczór, coś wypiłam, luzowałam wtedy. Usłyszałam parę miłych słów do nowo poznanych ale i tak byłam cała zestresowana. Mam bardzo ładną przyjaciółkę. Kiedy idziemy gdzieś razem faceci oglądają się za nią a ja czuję się jak brzydkie kaczątko. Wielkie i brzydkie kaczątko. Ach, zapomniałam dodać że do wywrotki jedzenia dorzucałam alkohol, piwo, wódka - drinki. Dużo. Teraz nie piję. 2 cykle staraliśmy się o dziecko. Nic z tego nie wyszło. I pewnie nie wyjdzie puki nie schudnę. Dla zdrowia swojego i dziecka lepiej to odłożyć. Poza tym mam w głowie blokadę. Gdy tylko zbliżamy się do siebie ja myślę o swoim ciele o tym że mu się nie podobam, że nie możemy tego czy tamtego zrobić, że mu się nie podobam. Ze słodyczami, słodkimi gazowanymi napojami nie mam problemu. Mogą nie istnieć. Problemem jest chleb który kiedyś udało mi się wyeliminować. Byłam 2 lata temu u dietetyczki. Wiem co mogę a co nie. Schudłam po jej zaleceniach w ciągu tyg. kilka kg. Za chwilę przytyłam- zaczęły się imprezy plenerowe, jedzenie alko. Wstyd mi było do niej wrócić. Czas się otrząsnąć. Obudzić ze snu zimowego który był bardzo długi. Nie pragnę figury modelki. Chcę być sobą. Chcę się dobrze czuć. Potrzebuję wsparcia, kogoś kto mnie rozumie. dodam tylko że zawsze czułam się źle, gruba, brzydka, nie taka. Pamiętne kolonie waga ok. 50kg wzrost 165 a ja na plaży nad morzem w spodniach dresowych, bluzce i koszuli.....
__________________
Emilowe całusy Edytowane przez nel_a Czas edycji: 2011-06-21 o 09:22 |
2011-06-18, 10:12 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
hej! skoro to tak mocno siedzi w twojej głowie to może psycholog na początek? myślałaś może o diecie Dukana? nie chcę do niczego namawiać bo to dieta której trzeba ściśle przestrzegać żeby nie zaszkodzić zdrowiu, ale za to nie ma zbytnich ograniczeń ilościowych więc może byłoby ci łatwiej? i to dobra dieta przy dużej nadwadze - wtedy kg szybciej spadają co zachęca do dalszej walki... u nas na wątku garstka wstępnych informacji na temat zasad: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=528565
|
2011-06-18, 10:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Ja proponuję Ci MŻ + WR, wystarczy wyeliminować niektóre produkty, jeść mnoej niż dotychczas w połączeniu z jakimś ruchem. Zacznij od czegoś niewielkiego, dzienne spacery.
Oczywiście musiałabyś zrezygnować absolutnie z alkoholu, a zamiast białego pieczywa możesz jeść ciemne. Dobrze by było gdybyś dołączyła do jakiejś grupy wsparcia Zapraszam do mż+wr Dziewczyny pomagają, nikt z nikogo się nie śmieje. Naprawdę to pomaga |
2011-06-18, 10:32 | #4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
zeby trwale schudnac trzeba zmienic nawyki zywieniowe raz na zawsze. i jak sie schunie to juz do konca zycia trzeba sie niejako pilnowac... zeby zaczac walke z kilogramami musisz byc pewna w 100%, ze tego chcesz. i musisz miec motywacje. dobrze by bylo, zeby otoczenie Cie wspieralo i niepotrzebnie nie demotywowalo. mozesz poczytac sobie na tym podforum o zasadach zdrowego zywienia, sa przykladowe diety... mozesz wrocic do diety ustawionej przez pania dietetyk. albo sprobowac diety dukana - chociaz ja osobiscie odradzam, bo na niej bylam. do tego musisz koniecznie odstawic alkohol. przydalby sie tez jakis wysilek fizyczny, np. basen. idealna forma ruchu dla Ciebie ze wzgledu na mniejsze obciazenie stawow. moze pochodzilabys z przyjaciolka na ten basen? sama nigdy nie bylam szczupla. w zeszlym roku schudlam 16kg. po nerwowej sesji poprawkowej i kilku innych przykrych wydarzeniach zarzucilam diete. waga strasznie mi sie wahala, po czym wrocilam do poprzedniej wagi... a nawet 2kg wyzszej... od jakiegos czasu planuje rewolucje. zmienilam troche nawyki zywieniowe, za kilka dni zaczynam "diete wlasciwa" + zaczynam sie wiecej ruszac. do zrzucenia mam jakies 30kg... wiec... moze... zalozymy jakis watek wsparcia? przy wzajemnej motywacji zawsze jakos latwiej... |
|
2011-06-18, 10:38 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Muszisz się mieć takie podejście, jak skazana_na_bluesa. Jeśli będziesz trzymać się kilku zasad, dasz radę. Nie jest łatwo, ale od tego są różne wątki, wsparcie jest bardzo potrzebne.
|
2011-06-18, 10:48 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
dziękuję dziewczyny
na dukanie już byłam. Myślę że mż wr to najlepsze rozwiązanie. O tym psychologu to już mi dietetyczka mówiła. Pomyślę nad tym.
__________________
Emilowe całusy |
2011-06-18, 10:52 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Zapraszam na ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=535761&page=28:)
|
2011-06-18, 10:53 | #8 | |
BAN stały
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Psycholog dobra sprawa. Sam bym chodził gdy by był tani. Logicznie rzecz biorąc, ćwiczymy, trenujemy by wzmocnij ciało, dlaczego nie mamy ćwiczyć naszego charakteru na równi z ciałem? Zapominamy o tym aspekcie. Jeżeli chodzi o zmiany nawyków chyba najlepszy jest A. Robbins: "Obudź w sobie olbrzyma" O nawykach i psychologicznych aspektach odchudzania fajnie piszę Dorota Sanecka w książce "Dlaczego chcesz być gruba?" w tej książce jest wiele przydatnych porad jak się przygotować do diety, rozmowa z rodziną itp itd, Co diety, Dukan może Ci pomóc na początku, poźniej mogą pojawić się problemy o których możesz przeczytać tutaj: Problem Dukana: http://edoergosumblog.blogspot.com/2...em-dukana.html Pozdrawiam. |
|
2011-06-18, 11:01 | #9 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
aaaa i co wazne - nie zakladaj sie nigdy z facetem o szybsze chudniecie facetom chudnie sie duzo duzo latwiej. przede wszystkim dlatego, ze nie maja takich wahan hormonalnych. poza tym podczas odchudzania mozesz miec wahania wagi. dlatego tez nie warto sie wazyc codziennie, tylko np. raz w tygodniu z rana po wysikaniu. wiele kobiet zatrzymuje wode przed okresem, wiec o tym tez trzeba pamietac i nie przejmowac sie. rzeczy jakie jemy tez mogla wplynac na zatrzymanie wody w organizmie, np. sol.
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ---------- mozna isc na nfz, za darmo. |
2011-06-18, 11:02 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Mało solę co do ważenie to racja. W zeszłym tyg. przez 2 dni jadłam 80% warzyw i na wadze 1kg więcej zważyłam się dziś i zaważę za tydzień. W każda sobotę
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 11:09 | #11 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
i jeszcze jedna luzna propozycja - wrzuc swoj przykladowy jadlospis (najlepiej do odpowiedniego watku, gdzie dziewczyny sie dobrze na tym znaja), zeby ocenic czy dieta jest dobrze zbilansowana
|
2011-06-18, 11:10 | #12 | ||||
BAN stały
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Edo_ergo_sum Czas edycji: 2011-06-18 o 11:11 |
||||
2011-06-18, 11:28 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: podl.
Wiadomości: 139
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
nel_a wg mnie najlepszym rozwiązaniem będzie MŻ-WR tak jak radziła ci już agulaaa ( udzielamy się na tym samym wątku). Najrozsądniej byłoby iść do dietetyka, ale jeśli coś ci na to nie pozwala to na początek postaraj się dowiedzieć jak najwięcej o 'odchudzaniu z głową', bo nie sztuką jest schudnąć 10 kg w miesiąc, sztuką jest utrzymać nową wagę. Najzdrowszym tempem chudnięcia jest ok. 1kg/tydz, tak więc policz sobie, że przed tobą długa i żmudna droga, ale na końcu tej drogi czeka na ciebie wymarzona sylwetka. Pamiętaj też, że jeśli raz decydujesz się na odchudzanie do końca życia będziesz musiała się choć trochę pilnować. Ważne jest nabrać zdrowych nawyków żywieniowych.
Znajdź też sobie jakąś grupę wsparcia, może być tu na wizażu. Z pomocą innych łatwiej jest się zmotywować. Załóż sobie dziennik odchudzania, w którym będziesz zapisywała codzienne jadłospisy i ćwiczenia jakie wykonujesz. Możesz jadłospisy ustalać dzień wcześniej i zapisywać, albo spisywać na koniec dnia i podsumowywać ile kalorii zjadłaś, co było ok, a co można uznać za wpadkę. Mam nadzieję, że ci się uda i trzymam kciuki. Życzę wytrwałości
__________________
`I will be perfect. I will be strong. I will be me. Odchudzanie 64 63 62 61 59 57 55 53! Walka ze słabościami, poprawa kondycji, cery, stanu włosów i paznokci, opalanie naturalne :P Sporo tego... |
2011-06-18, 12:04 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Jak najbardziej myślę o tym by zapisywać to zjadłam i ćwiczyłam.
Zaraz się wybiorę na spacer. Od czegoś trzeba zacząć a że właściwie dopiero co okres mi się zaczął to na razie lajtowo. do tej pory zjadłam: 2 jajka na twardo sucharek z wędliną 2 burgery rybne i warzywka na patelnie z brązowym ryżem
__________________
Emilowe całusy |
2011-06-18, 12:12 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
nie wiem jaka jestes osoba, ale proponuje Ci przejscie na ktoras z diet z wytyczonymi zasadami, bo wiem po swoim przypadku ze jak sie jest na diecie po prostu to zbytnio nie wiadomo co mozna jesc a co nie mozna i bez zasad,ktorych musze sie trzymac bardzo latwo 'poplynac'.
Dukan by Cie zmotywowal, bo zlecialo by Ci duzo w Ifazie, albo pomysl o South Beach albo Montignacu (chociaz osobiscie tej ostatniej nie znam). Pozdrawiam i zycze szczescia |
2011-06-18, 12:39 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Myślę że jestem na tyle zmotywowana ostatnimi wydarzeniami w moim życiu że dam radę. Jeśli nie, odwiedzę psychologa. Mniej więcej wiem co mogę jeść a czego się wystrzegać, tak jak już wspominałam byłam 2 lata temu u dietetyczki. Dziękuję bardzo Wam za doping dziś u nas grill, rodzina się zjedzie. Zrobię sobie szaszłyka z ryby
__________________
Emilowe całusy Edytowane przez nel_a Czas edycji: 2011-06-18 o 12:40 |
|
2011-06-18, 12:58 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Przeczytałam Twoje wszystkie wiadomości w tym wątku i chcę Cie mocno przytulić Myślę,że najrozsądniej będzie postarać się zmienić podejście. Potraktuj sytuację ,w której się znalazłaś jako początek zmian i czegoś nowego. Na początku szybko się chudnie dlatego też nie tnij drastycznie kalorii. Oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie (są różne kalkulatory w internecie). I od tego dziennego utnij około 600kcal. Dodatkowo ja również bard polecam psychologa. Nie musisz od razu zapisywać się do prywatnego! Można chodzić na książeczkę i nie płacić ani złotówki.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
2011-06-18, 14:01 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
dz
Cytat:
dziękuję Ci bardzo od razu uśmiech się pojawił na mojej twarzy Tak, od podejścia dużo zależy i właśnie traktuję to jako zakończenie pewnego etapu i rozpoczęcie nowego. Od wczorajszego wieczoru nie mogę przestać o tym wszystkim myśleć. Wiele łez poleciało ale koniec już marudzenia! Dam radę! p.s : psycholog to będzie ostateczność.
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 17:23 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
A od początku to powiem tak Cieszę się bardzo z Twojego uśmiechu Będę trzymała bardzo mocno kciuki za Twój nowy etap Będziesz się jakiegoś specjalnego planu trzymała czy pozostajesz przy MŻ+WR?
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
2011-06-18, 19:38 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Mniej więcej wiem co powinnam a czego nie. Nie jem po 18. 5 małych posiłków. Mniej smażonego więcej gotowanego. Z alkoholem wiem i nie mam z tym problemu, gorzej było rok temu teraz luz.
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 20:51 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 162
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Ja sie do Ciebie dołacze też pragnę schudnąć od dłuższego czasu i mi nie wychodzi... Może jak zaczniemy razem dietkować to mi będzie łatwiej
__________________
100-99-98-97-96-95-94-93-92-91,5-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75 |
2011-06-18, 21:03 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
Jestem za Twój avatar mnie roz....
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 21:13 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 162
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
hehe trzeba było wstawić swoją podobiznę
__________________
100-99-98-97-96-95-94-93-92-91,5-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75 |
2011-06-18, 21:15 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
nie przesadzaj ja nawet o 70kg nie marze bo nie ma sensu a Ty mi tu będziesz....nie mam szans na tak niską wagę.
__________________
Emilowe całusy |
2011-06-18, 21:25 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 162
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Mi jak narazie marzy sie 7 z przodu do sierpnia a potem wyznacze sobie następny cel Wiem że jak sie postaram to schudnę bo wiem ze potrafie ale musze znaleść w sobie motywacje
A teraz mykam do męża odezwę sie jutro pa
__________________
100-99-98-97-96-95-94-93-92-91,5-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75 |
2011-06-18, 21:32 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
ja chce w obecnej sytuacji chociaż 9 z przodu.....
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 21:38 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Zmierz się na początek Zobaczysz, że w miarę chudnięcia każdy cm w dół bardzo motywuje Będziesz wiedziała ile Ci się już udało osiągnąć Ja tak zrobiłam na początku i wiem: o tyle już tu straciłam cm,a tu tyle
I jak po dzisiejszym dniu ? Jesteś zadowolona z jadłospisu ? |
2011-06-18, 21:46 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Cytat:
__________________
Emilowe całusy |
|
2011-06-18, 21:48 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 395
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
Tak trzymaj Mam nadzieję, że Ci się uda Będę trzymać kciuki.
|
2011-06-18, 21:51 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: mega otyłość mega odchudzanie
patrzę na te głupie reklamy i teledyski...widzę te różne dziewczyny, czasem niekoniecznie ładne ale czuję się gorsza....w imię czego? Ludzie mnie oceniają po tej piewszej chwili. Kiedyś koleś do mnie tekst "zjedz schabowego" tylko że ku...ja nie jem schabowych
__________________
Emilowe całusy |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:24.