|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2016-04-11, 20:47 | #1351 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja kompletnie na siebie nie mogę nic kupić, nie ma w ogóle ładnych ubrań, nic mi się nie podoba, to co jest w sklepach, to dramat, nie dziwię się, że jest polowanie, tak to niestety wygląda, w normalnej cenie się nie opłaca, a jak się opłaca, to zaraz znika z półek, a chłam leży miesiącami, a kto ma najgorzej? Oczywiście osoby w najpopularniejszych rozmiarach, m.in. ja Jak coś jest ładne, to albo nie ma mojego rozm, albo jest na niższą osobę, np super sweterek czy bluzka, co z tego, skoro mi ledwo pępek zakrywa O spodniach i butach lepiej już w ogóle nic nie pisać. Kupuję najczęściej w internecie, ale też nie zawsze wszystko jest, no i nigdy nie ma pewności, że będzie pasować i wyglądać tak jak na zdjęciu, już kilka razy zwracałam rzeczy, nawet przez internet ciezko mi coś znaleźć. Jak już coś kupię, coś ekstra utrafię raz na rok, albo dwa, to nie mogę się przestać cieszyć.
Monika, ja mam problem największy z podkładem, na drugim miejscu jest farbowanie włosów, na trzecim dezodorant. Przy tych 3 rodzajach kosmetyków przychodzi zwątpienie, dlatego póki co, jest sztucznie, chociaż naturalnych dezodorantów używam, na zmianę z antyperspirantami.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2016-04-11 o 20:50 |
2016-04-11, 21:20 | #1352 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Korah a jakiego podkladu używasz?
Jeśli chodzi o ciuchy, to dążę do minimalizmu. Mało a (w miarę mozliwisci) dobrej jakości. Stawiam na dobre buty, dobra torbę, porządna kurtkę czy zakiet. A reszta jest zwykła, dżinsy, tshirt. Proste, hez wzorów, gładkie. Z kolorów tylko kilka, biały, ecru czarny, szary, grafit. Prostota. Taki mam pomysł na szafę. |
2016-04-11, 21:36 | #1353 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Edit: Ja też lubię gładkie i proste, bez pstrokacizn i oczywiście w miarę porządne, a nie materiał jak zdjęty z parasolki Masz jakieś ulubione sklepy?
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2016-04-11 o 21:42 |
|
2016-04-12, 07:54 | #1354 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U mnie też takie kolejki w Sh z rana, a nawet koło południa jak wstąpię, to pełno ludzi, ale już nic nie ma , na szczęście w miarę kulturę zachowują. Z tego co mi bratowa opowiadała, to u niej w mieście można zostać stratowanym w Sh. Na allegro też się cenią za odzież używaną, wiele osób sprzedaje to co upoluje w sh, taki potajemny biznes, bo z używanych rzeczy chyba się nie rozliczają? Zresztą kto im udowodni, że to nie ich prywatne? Cytat:
Kryzysy w makijażu też miałam, wkurzały mnie wszystkie tusze, bo mi na okulary wjeżdżały, aż sobie kupiłam ten delikatny tusz DrHauschka i nawet teraz mi nie szkodzi. Mam kryzys z podkładem, pudrem, tymi wszystkimi warstwami, dzięki którym cera wygląda lepiej, ale czy to kryzys? Przerzucam się raczej na lekkie BB i CC. Szminka mi jedna starcza, a i tak użyje ją jeden raz dziennie, z rana, jak wychodzę. Lubię sobie robić dni bez makijażu. Na myśl o kremie z filtrem mam obrzydzenie, używałam tylko tych mineralnych, a i tak jak byłam dłużej na słońcu. Jak sobie pomyślę, że mam szukać znowu czegoś nowego. Co prawda mam puder kompakt z filtrem z Eco cosmetics, z tamtego sezonu, ale nie wiem czy będzie dobry?
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2016-04-12 o 07:58 |
||||
2016-04-12, 09:06 | #1355 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Obecnie używam Clinique CC SPF30 oraz Missha BB SPF42, nie są super naturalne, ale czasem nie we wszystkim da się tą naturalność zachować. Btw wczoraj umyłam podłogę Ajaxem i wypłukiwałam ścierkę w rękach bez rękawiczek. To w jakim stanie są dzisiaj moje dłonie to koszmar! Wysuszone, a skóra odłazi mi płatami. Postanowiłam, że czas na zmianę. Jakie naturalne specyfiki do mycia podłóg polecacie? Wiem, że w DM jest taka eko seria produktów do czyszczenia. Sprawdzają się?
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
|
2016-04-12, 09:54 | #1356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Zawsze używam rękawic do sprzątania, podłogę myłam ostatnio mydłem biały jeleń w płynie, przynajmniej nie ma tak żrącego i sztucznego zapachu jak te niektóre płyny z drogerii.
__________________
blog |
2016-04-12, 15:27 | #1357 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Dziewczyny, te co uzywala oleju rozanego Pai (pewnie inny bedzie podobny) i maja cere mieszana. Czy jak robi sie cieplo i cera z normalnej, a nawet lekko suchawej, zaczyna znow sie robic blyszczaca to pasuje wam ten olej?
Ja juz od dobrego tygdodnia przestalam go uzywac, a dwa dni temu przetransportowalam go do lodowki. Zamierzam wyciagnac go jesienia. Uzywalam grzecznie na noc na wilgotna cere, jak zawsze 3-4 krople. Potem sobie jeszcze siedze ze 2h ogladam film, a jak musze/chce isc spac to do lazienki umyc zeby i lulu. Za kazdym razem widzialam ze strefa T nie fajnie sie blyszczy, nawet te kropelki loju na nosie widzialam, wiec stwierdzilam ze jednak dla mieszanej cery jest on za ciezki. Ok olej rozany jest polecany do cery suchej i dojrzalej. Dojrzala mam, ale coraz bardziej po zimie wraca do mieszanej, a ja nie cierpie bidzic sie rano zalana lojem do tego cera jest szarawa i taka rozpulchniona. Odrazu mam 10 lat wiecej na karku. Jesli o mnie chodzi to o to w pielegnacji nie chodzi, zeby wygladac gorzej. Mam miniaturke olejku Hauschki. Uzylam ostatnio na noc, ale i na dzien i zupelnie inna bajka. W zimie po nocy z tym olejkiem mialam sucha i sciagnieta skore( chyba rzeczywiscie reguluje tlusta cere), a teraz jak znow mieszana jestem jest ok. Cera nie byla sciagnieta. Za dnia dostala lekki blysk, ale tez znosny( mamy wiosne, wiec jest ok, w upaly bedzie sie gorzej tluscic) Wogole stwierdzilam ze w "pewnym wieku" mamy przerabane. Ok ja sie juz tak tego wieku nie trzymam i nie uwazam ze trzeba koniecznie anti age uzywac, ale widze ze bruzdy na czole sie poglebiaja( wczesniej ich nie bylo), ale te odzywcze rzeczy dla " mojego wieku" sa tez do cery suchej, dojrzalej i tylko powoduje szybsze przetluszczanie sie cery i/lub dodatkowe rozpulchnienie jej. A te rzeczy dla "mlodej cery" ktora sie przetluszcza sprawdzaja sie lepiej jesli chodzi o polysk, ale niewystarczajaco nawilzaja/odzywiaja te czesci twarzy po ktorych widac uplywajacy czas. Ach bym zapomniala. Od 1.05 Hauschka robi podwyzke cen o 4% na wszystko :-( |
2016-04-12, 18:23 | #1358 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
A ten boom na SH, to nie pojmuję. Sadziłam, że ludzie już mają pozawalane szafy, a jednak nie. Jak robiliśmy malowanie i trzeba było przesuwać meble to popakowałam swoje ubranie, to wyszło z 16 dużych pudeł. Podziałało to bardzo trzeźwiąco, tym bardziej że znalazłam sporo ubrań nawet z metkami Ja nie mam raczej kryzysu z naturalkami. Naprawdę mi służą. Jedynie czasem, gdy nie mam dostępu do pewnych produktów (np. w podróży), to muszę kupić coś nienaturlanego np. pastę, deo czy podpaski albo wkładki. Szczerze jestem happy z przejścia na naturalki, a za drogeryjnymi to zupełnie nie płaczę Nie wiem, jak to zrobiłam, ale właśnie ujrzałam tylko 3 buteleczki perfum z których 2 są na wykończeniu a cała ma jedynie 30 ml. Zatem niedługo będę mogła spełnić swoje marzenie i posiadać tylko 1 lub 2 zapachy A jednak marzenia się czasem spełniają
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
2016-04-12, 18:35 | #1359 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Tym bardziej jestem zdziwiona, co ci ludzie robią z tymi ciuchami? i dlaczego tak się pchają w tych sh . Uzależnienie, nic innego.
Wywaliłam kilka worków z ciuchami do kontenerów, nie mam zamiaru wracać do takiej ilości ciuchów.
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2016-04-12 o 18:37 |
2016-04-12, 19:52 | #1360 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
ja najgorzej mam z butami. Mimo że oddałam sporo, to nadal widzę ponad 30 par
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2016-04-12, 21:41 | #1361 | ||
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
No nie wiem, czy to dobry kierunek, dużo osób ma alergie, różne dermatozy po ruskich kosmetykach. Lepiej uważaj, bo wiele linii jest mocno naperfumowanych lub mają długaśne składy. Cytat:
Ja używam kolagenu, serum z Ha, Q10, wit. C, masaż, tego typu rzeczy. Od witaminy C, przyjmowanej doustnie mi się spłyciły zmarszczki na czole, nie były głębokie, ale były. Poza tym mleczko z wit. C Avalonu robi u mnie naprawdę dobrą robotę, obecnie zużywam inne mleczko i już drugi raz mam taką akcję, że po zabraknięciu Avalon stan mojej skóry się pogarsza, tzn traci ładny koloryt, nawilżenie, staje się wiotka, robią się pojedyńcze wypryski, ale duże, suche skórki. Stosuję kwasy, ale z tamtym mleczkiem nie musiałam tego robić zbyt często, a teraz raz w tygodniu muszę sobie dolać kwasu do tego drugiego mleczka, żeby coś złuszczyło.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2016-04-12 o 21:43 |
||
2016-04-13, 09:20 | #1362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Korah, nie radzisz mi ruskich? ceny mają takie kuszące, ech. Może lepiej zostać już przy Sylveco czy Biolaven.
Ostatnio myłam włosy Balea szampon z sls i nawet nie ma tak źle, jak się położy olej przed myciem to on chroni skórę , a potrzebuje trochę mocniejsze oczyszczanie od czasu do czasu. MonikaPogrzeba, ja też mam zmienną cerę, raz tłustą , trądzik, raz przesusza się i zmarszczki na czole mimiczne, pełen zakres rodzajów cery w jednym. Jednak zaleta cery tłustej jest taka , że nie widać tego upływu czasu. Są jednak kremy super regenerujące, ale lekkie zarazem np. Madara ma taki, Femi też nie są takie ciężkie na zimę było ok. Zresztą jak dałam radę nawet używać kremów Martina Gebhardt, a one są naprawdę tłuste, przy rozsądnym stosowaniu krzywdy nie robią, chyba liczy się skład. Nie mogłabym natomiast funkcjonować na pielęgnacji drogeryjnej. aptecznej. Całe szczęście teraz nawet bez kwasów się obywam, a tak się obawiałam, że mi się cera strasznie popsuje i zanieczyści bez czegoś z kwasami. Bardzo mi służy polecana tu Weleda lekki migdałowy , ale już się kończy. Wracam do Emulsji Martina Gebhardt na wiosnę, lubiłam kiedyś szałwiową, a teraz wzięłam Aloes, miałam próbkę i super działa.
__________________
blog |
2016-04-13, 10:13 | #1363 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
__________________
|
|
2016-04-13, 10:28 | #1364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Korah, ja miałam Szampon babci Agafii dawno temu i pierwsza butelka była ok, nawet byłam zachwycona. Kupiłam inny rodzaj w aptece i tragedia, prawie nic nie mył ten szampon i łupieżu narobił.
Na mnie Babydream działał tak samo źle, natomiast Lavera nawet ok, fajny był ten z wyciągiem z jabłek, chyba zależy jaki rodzaj. Widziałam, że niektórzy chwalą Planeta Organica szampony, ale to prawda, że te składy mają długie. U mnie w sklepach są dostępne tylko maski i odżywki w saszetce, szamponów co dziwne nie ma, a przez internet mi się nie opłaca saszetek zamawiać. W ogóle nie chce mi się chodzić po sklepach, wolę przez net zamówić. A może spróbuję jeszcze mydłem skalp myć? Chociaż z tym mydłem to różnie bywało, zwłaszcza jest problem ze spłukaniem tej piany i przywróceniem ładu na włosach.
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2016-04-13 o 10:30 |
2016-04-13, 11:01 | #1365 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ja nie lubię myć mydłem, mam potem splątane włosy. Czasem umyję dla odmiany i jest ok, ale na regularne zastąpienie szamponów bym nie poszła. Trzeba też przy myciu mydłem używać płukanki octowej, a ja raz, że nie mam cierpliwości, a po drugie, już po drugim razie włosy zaczęły wariować, nie mogłam ich okiełznać.
__________________
|
|
2016-04-13, 11:12 | #1366 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
rokitnikowy Natura Siberica jest fajny, z Planety Organiki mialam prowansalski, slicznie pachnial i w sumie nie narzekam na niego. Ale moje wlosy i skora glowy nie naleza do problematycznych, nie specjalnie sie przetluszczaja i nigdy nie mialam lupiezu ani innych niespodzianek...
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2016-04-13, 11:14 | #1367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Wiadomo, odczucie zapachów jest różne, jednym może przeszkadzać innym nie. Ja chyba nie lubię takich mocnych, sztucznych zapachów, to sobie dam spokój z tymi eksperymentami.
__________________
blog |
2016-04-13, 18:05 | #1368 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
na zawsze wyleczyłam się z ruskich
---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ---------- a wyszło to dość spontanicznie. po prostu nie zajmowałam się sprawą, a tu taka niespodzianka. Teraz mogę skupić się na tym, by pomyśleć, jakie zapachy chcę kupić, jak tylko te zużyję. Na razie skupię się jednak tylko na 1 zapachu. To byłoby przełom u mnie
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2016-04-13, 20:29 | #1369 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Polecałaś mi kiedyś zielone tusze i niestety wygląda na to, że producenci chyba na dobre zrezygnowali z nich, nie licząc jaskrawych zielonych (Pierre Renee, Inglot) - w sumie nie wyobrażam sobie, dla kogo one są, może dla nastolatek na dyskotekę. Po długich poszukiwaniach ucieszyłam się, jak w końcu znalazłam w PL Sephorę, gdzie mieli oliwkowy odcień tuszu Make Up Forever. Niestety po przyniesieniu maskary do domu wpisałam kod produkcyjny w wyszukiwarkę i okazało się, że data produkcji to maj 2011, a sam tusz był suchy i nie dało się nim nawet pomalować rzęs. Złożyłam reklamację i dostałam zwrot niemałej w końcu kasy. I dałam sobie już spokój z szukaniem oliwki, bo wygląda na to, że jeśli nawet jakąś gdzieś mają, to jest delikatnie mówiąc przeterminowana
Cytat:
Cytat:
Warto poszukać polskich marek w przecenach, chociaż tu może produkcja nie jest chińska, ale do przecen np w Fashion House trafia towar gorszej jakości i niestety też czasem dopiero po praniu wychodzi, na czym ta gorsza jakoś polega w przypadku konkretnego ciucha. Czasem jest to krzywo wszyta metka czy guzik, czego normalnie w ogóle nie widać, a innym razem na szwach robią się dziurki po praniu. |
||
2016-04-13, 21:25 | #1370 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
A ja dziś kupiłam dżinsy Vila z certyfikatem Oeko-Tex Standard 100. Niestety, made in China. Dostałam je w skromnym butiku u mnie w mieście za 69 zł, a na metce oryginalnej jest cena 39 euro. Generalnie poprawił mi humor ten zakup, bo leżą idealnie, wyszczuplają i są takie jak chciałam, z wyższym stanem, normalnym tyłkiem, grafitowe rurki, lekko cieniowane, odpowiednio długie. To było zbyt proste, bez łażenia po centrach handlowych, zmarnowanych godzin, bolących nóg i nerwów. Muszę dokładnie doczytać co to za certyfikat, ale już widzę, że dotyczy chyba tylko kontroli czystości (nie zawierają szkodliwych chemikaliów, barwników, pestycydów i zanieczyszczeń), a nie np. zasad Fairtrade.
Chimay, kiedyś w orsay'u przymierzałam kurtki, każda jedna miała zaszyte rękawy. Na wieszakach wisiały, w sklepie normalnym, nie żadnym outlecie, w biały dzień. Nie dało się ręki włożyć.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2016-04-13 o 21:35 |
2016-04-13, 22:03 | #1371 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Niestety u mnie tylko pogrubia, ale nic nie wydłuża i nie podkręca, a na tym właśnie mi zależy. U mnie ważna jest szczoteczka, a gdy tak oglądałam brązowe tusze (wybór jest- ekhm- nieduży, bo w Hebe było ich aż 3, w tym ten Max Factor) to żaden z nich nie miał takiej dla mnie. Kiedyś miałam brazowy tusz z Bell i niesamowicie sklejał rzęsy. Nie wiem, dla kogo ta szczota jest przeznaczona Teraz oglądam ten od Haushki i chyba go wypróbuję! Cytat:
- aktualnie kryzys makijazowy, zwłaszcza podkładowy, nie służą mi ani minerały, ani drogeryjne produkty (nie wspominając że znaleźć w drogerii kolor do mojej cery to cud, obecnie mam Lumene i jest ok, ale to też marka skłaniająca się ku naturze, z tego co wiem) Namówiłaś mnie
__________________
Edytowane przez Kaataarzynaa1 Czas edycji: 2016-04-14 o 13:18 |
||
2016-04-14, 12:16 | #1372 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Nie ma to jak zakupy on line. Te uwielbiam
__________________
Czasami piszę sobie recenzje filmów. |
|
2016-04-14, 13:23 | #1373 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
o tak, też doceniam wartość zakupów online. Gdybym nie miała Tesco od nosem pewnie korzystałabym z ich dowozu do domu ( w takim spożywczaku człowiek też wbrew pozorom straci dużo czasu). Koleżanka tak właśnie robi zakupy, ale jej sam dojazd do marketu trwa pół godziny, więc absolutnie jej się nie dziwię.
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2016-04-14, 14:07 | #1374 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Szczeka mi opadla i nie umiem jej pozbierac.
Jestem caly czas zapisana u Nivea i co jakis czas jak sa jakies akcje testowe to dostaje maila ze sie moge zglosic i jak sie uda to bede testerka. Nigdy sie to nie udalo. Jak przeszlam na nature to wogole sie tym nie zajmowalam. Ostatnio sie pokusilam bo NIvea rozbudowuje granatowa serie, ktora ma miec zapach klasycznego kremu Nivea, ktory ja kocham i marzylam o tych produktach jak jeszcze Nivea uzywalam. No wiem kliknelam na testy deo bez aluminium, odpowiedzialam na pare pytan, a pozniej jak sie czas konczyl przyszedl mail, ze im przykto nie dostalam sie. Pozniej testy nowych produktow do demakijazu, czyli mleczko i chusteczki. Od niechcenia sie zglosilam. Pomyslalam sobie ze pewnie i tak napakuja oleju mineralnego( i tak to mleczko go zawiera :-( ) ale ten zapach... marzylam o takim produkcje za czasow mojej konw. pielegnacji. Wlasnie wlazlam sprawdzic maile i wiadomosc od Nivea ze sie do Teamu dostalam, mam czekac na moja testowa paczke, bo juz jest w drodze. Sama nie wiem czy mam sie cieszyc czy plakac? Co ja teraz zrobie? No nic, pozmywam makijaz wieczorkiem przez miesiac ta NIvea( pewnie nie bede musiala nic po niej uzywac bo taka tresciwa bedzie) , wypelnie wszystkie obowiazki takiej testerki( pytania, rozdac po znajomych probki itp). Moze wcale tak zle nie bedzie;-) W zimie pewnie bylo by inaczej, a teraz na wiosne jak moja cera sie mieszana znow robi to sie obawiam takiego tresciwego mleczka( niemki na forum gdzie sie udzielam pisza ze ono dosc tresciwe jest( mleczko juz weszlo do sprzedazy)) To sie narobilo ;-) |
2016-04-14, 15:29 | #1375 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Teraz widuje legginsy nawilżające, odprężające, anty-cellulit , bóg wie co jeszcze wymyślą. Cytat:
Ja się zgłosiłam nie dawno po raz pierwszy do klubu Nivea i od razu poszło info. że dostanę wybrany produkt do testów (chusteczki do demakijażu). Ciekawe kiedy przyjdą?
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2016-04-14 o 15:48 |
|||
2016-04-14, 16:50 | #1376 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ten upadek to chyba wszędzie. Rozmawiałam ostatnio z przyjaciółką z UK i mówiła mi że w sklepach same koszmarne, drogie ścierki wiszą.
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella |
|
2016-04-14, 17:42 | #1377 | |||
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Lepiej poczytaj o nim, bo to nie jest taki zwykły puder, on nie daje efektu matowej skóry, tylko utrwala makijaż i zapobiega przetłuszczaniu, ma drobinki rozświetlające, ale takie cudne są, bardzo dyskretne, na mojej gębie piękny efekt, cery dojrzałe się w nim dobrze czują.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To akurat prawda, to samo jest, co u nas.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2016-04-14 o 18:25 |
|||
2016-04-14, 18:04 | #1378 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella |
|
2016-04-14, 18:23 | #1379 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cera jest po nim taka świetlista, satynowa, optycznie wygładzona i pory robią się malutkie, niektórzy twierdzą, że bieli, ale wystarczy odpowiednio dawkować, malutka porcja wystarczy, jest cudny. Może przy sporo ciemniejszej karnacji by bielił, ale jaśniejszych nie powinien. U mnie utrwala na długo makijaż, a mam tłustą skórę.
Poza tym to jedyny sypki produkt mineralny, który nie podrażnia mi oczu, bo nie zawiera Titanium Dioxide. Ten składnik u mnie odpada zupełnie, jeśli jest go dużo w składzie, również w filtrach. Podrażnia na odległość, nie mogę używać filtrów fizycznych.
__________________
|
2016-04-14, 20:47 | #1380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Dlatego właśnie brałam w tym udział tylko raz. Cztery balsamy do ciała + cztery kremy do rąk - kiedy to niby zużyć? Toż to prawie pół roku smarowania się czymś, co niespecjalnie mi pasowało, ani nie pielęgnowało za dobrze i jeszcze na dodatek mi śmierdziało. Nigdy więcej testów |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.