ślub od pierwszego wejrzenia-nowy program tvn

[Ilsa Lund]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;78312441]a czy ktoś może tu wrzucić opisy odcinków (nawet i biała czcionką jeśli to spoiler)? Nie mogę znaleźć tego, szukałam na telemagazyn, ale w ich wyszukiwarce wyskakuje tylko program ślub od pierwszego wejrzenia australia. Ewentualnie podajcie link. Bez przesady, link do strony z programem telewizyjnym nie jest reklamą [/quote]

8:

ślub ani i grzegorza na długo pozostanie w pamięci ich najbliższych jako prawdziwie bajkowe wspomnienie. Wszyscy, którzy byli świadkami tych wydarzeń trzymają za młodą parę kciuki. Niestety małżeństwo przeżywa właśnie swój pierwszy kryzys. Aktualnie przebywają w siedlcach, w mieszkaniu grzegorza, który czuje się niekomfortowo w nowej roli. Ania czuje się zraniona nie tylko dzięki wyznaniu męża, ale także po jego kontrowersyjnym zachowaniu w dwuznacznej sytuacji z inną kobietą. Niezbędna staje się interwencja eksperta. Z pomocą przyjeżdża piotr mosak. Czy uda mu się pomóc tej parze? Agnieszka i marcin wrócili już z teneryfy, ale nie zdecydowali się zamieszkać razem. Postanowili spotkać się dopiero za kilka dni. Oboje jednak zatęsknili za sobą. Kolejny raz wykonują serię tajemniczych i niezrozumiałych posunięć, które budzą wątpliwości ekspertów. Psycholog, piotr mosak postanawia spotkać się z młodym małżeństwem aby zrozumieć ich motywacje. Czy to wystarczy aby pomóc im oswoić się z niełatwą sytuacją? Czy młoda para nie zostanie przytłoczona przez własne strachy? Nieudane wesele i fatalny poranek pauliny i krzysztofa to już wspomnienie. Para zaczęła ze sobą szczerze rozmawiać i okazało się to dobrą receptą na obawy pauliny i wygłupy krzysztofa. Ostatecznie oboje postanowili poświęcić więcej uwagi poznawaniu się. O dziwo pomiędzy tym dwojgiem zaczęło iskrzyć. Po powrocie do polski zdecydowali jak najszybciej zamieszkać ze sobą. Czy entuzjazm nie opadnie im zbyt szybko?

9:

ania i grzegorz zdecydowali się walczyć o małżeństwo. Dużym wsparciem jest dla nich przede wszystkim mama panny młodej. Po wizycie w siedlcach młode małżeństwo przyjechało do krakowa, w którym ania czuje się dużo bezpieczniej mając wokół przyjazne osoby. Grzegorz daje żonie dużo ciepła i bardzo się angażuje. Wygląda na to, że oboje bardzo się starają, aby wyjść na prostą. Wspólnie spędzają także noce. Czy to wystarczy, aby odbudować zaufanie ani? Eksperci przymykają oko na łamanie regulaminu przez agnieszkę i marcina. Wierzą, że ten związek ma ogromną szansę przetrwać. Spodobali się sobie już na ślubie, a podczas wesela i podróży poślubnej jeszcze bardziej utwierdzili się w przekonaniu, że pasują do siebie. Eksperci wierzą, że zachowanie tej pary może być odzwierciedleniem ich trudności z mówieniem o sobie i uczuciach. Czy staną się mniej skrępowani we wspólnej codzienności? Paulina i krzysztof to para, która przeszła już przez etap docierania się. Wbrew przewidywaniom światków ich związku, spodobali się sobie na tyle, aby zrezygnować z dotychczasowych zachowań. Grzegorz już się nie wygłupia, a paulina przestała oceniać męża. Dziś młodą żonę czeka niespodzianka, którą wraz z najbliższymi przygotował dla niej mąż. W koluszkach wyprawiona zostanie huczna impreza specjalnie dla pauliny, by uroczyście przyjąć ją do rodziny. Czy uda jej się docenić starania najbliższych męża? A może podobnie jak podczas wesela będzie musiała zmierzyć się z rozczarowaniem?

10:

w małżeństwie ani i grzegorza nastał czas spokojnej codziennej pracy nad związkiem. Po gorącej namiętności w pierwszych dniach, trudnych chwilach w siedlcach wygląda na to, że małżonkowie bardzo pielęgnują przyjaźń, która się między nimi urodziła. Obojgu przebywanie w swoim towarzystwie sprawia wiele przyjemności, choć grzegorz do dziś nie może zdecydować czym dla niego jest udane małżeństwo. Ania w tajemnicy przed najbliższymi trzyma szczegóły kryzysu, który spotkał tą parę. Niestety trudność sprawia im mówienie o własnych potrzebach, mimo iż oboje liczą na to samo – miłość, przyjaźń i bliskość tej drugiej osoby. Piotr mosak postanawia kolejny raz pomóc im zrozumieć własne emocje. Związek agnieszki i marcina bardzo ewoluował. Na początku oboje pozowali na widok kamery, przez kolejne dni uciekali przed nią, a wspólny weekend po powrocie z teneryfy spędzili w ukryciu i tajemnicy. Pomoc eksperta i upływ czasu pomogły przełamać pierwszą nieśmiałość. Marcin zaczął okazywać żonie jak bardzo mu na niej zależy. Zabiega również o częstsze spotkania niż dotychczasowe, weekendowe wizyty. Agnieszka natomiast bardzo stara się, aby mąż znalazł wspólny język z jej przyjaciółmi. Niepokój ekspertów budzi jednak nadal fakt, że małżonkowie nie zdecydowali się wspólnie zamieszkać i spędzają ze sobą wyłącznie weekendy. Czy agnieszka aż tak bardzo przywykła do życia w pojedynkę, że boi się zmian? Paulina i krzysztof to prawdziwe włoskie małżeństwo. W przypadku tej pary, do awantury i rozstania może doprowadzić byle drobnostka. Zastajemy ich po karczemnej awanturze i ucieczce krzysztofa od żony w środku nocy do koluszek. W swojej rodzinnej miejscowości młody mąż może liczyć na rady bliskich, także tych bardziej doświadczonych w małżeństwie. Niestety krzysiek z ogromną trudnością przyjmuje krytykę, wygraża się wręcz powrotem do holandii. Czy paulina będzie potrafiła pierwsza wyciągnąć rękę na zgodę? A może krzyśkowi uda się zrozumieć gdzie popełnił błąd?

[groszek75]

No ciekawie sie zapowiada

choć imiona pomylone raz

[scarlett26]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;78305371]Ale wystarczy nie opowiadać. Nie odpowiadać na pytania i juz nie ma o czym gadać.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Co ludzi w pracy interesuje czy ktos sie rozwiódł, jakie akcje sie działy itd.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------





To wiadomo ale watpię aby pani w sklepie cos mówili czy w pracy.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

A czy na fb maja swoje profile np. Grzegorz z ślub od pierw.
Ania z ślub od pierw. Itd?

Czy jednak nie?


Skad pewność ze Grzegorz sie bronił z innego konta? Hmm[/QUOTE]

Napisane przez myk

Owszem, jednak w trakcie nagrywania programu nie musieli nawet mówić, że biorą w nim udział. Mogli wziąć urlop i tyle A sąsiedzi/obcy ludzie w sklepie to już w ogóle... Oni teraz mogą obserwować, gdy program jest nadawany, a wcześniej pewnie nawet nie wiedzieli, że coś jest na rzeczy.



Widziałam tylko Krzyśka i Marcina.

Pewności jak zwykle nie ma 😊 Takie wypowiedzi zostały na FB (o bronieniu się przez niego), ale samych tych komentarzy niby Grześka już nie ma. Trochę szkoda, bo jeśli faktycznie to był on, to chętnie przeczytałabym te argumenty 😎



Na pewno... jakaś klauzula poufności. Tylko nie wiadomo dokładnie, o jakim zasięgu.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie chodzi mi o spowiadanie się pani w sklepie, tylko np. teraz sąsiadka ogląda program i widzi ich razem - no to raczej gdyby się rozwiedli by razem nie byli i może to wrzucić do sieci

[myk]

Napisane przez groszek75

No ciekawie sie zapowiada

choć imiona pomylone raz

Faktycznie pomylili, nie zauważyłam tego wcześniej

Napisane przez scarlett26

nie chodzi mi o spowiadanie się pani w sklepie, tylko np. teraz sąsiadka ogląda program i widzi ich razem - no to raczej gdyby się rozwiedli by razem nie byli i może to wrzucić do sieci

No pewnie dlatego pojawiają się raz na jakiś czas te komentarze, które pokazują, że ktoś coś "wie" i próbuje to przekazać. A potem są edytowane/kasowane. Które są prawdą - kto to wie, ale zdarzają się, widziałam kilka na FB, ale dość sprawnie były wyedytowane albo całkiem znikały. Najbardziej mnie rozwala edytowanie nazwisk (nie zawsze, ale często), bo jak ktoś napisze imię i nazwisko uczestnika, to potem administrator edytuje je tak, żeby zawierały jakiś błąd. Zastanawia mnie tylko, po co - skoro nazwiska były podane w programie przy przysięgach (chyba tylko poza Marcinem i Agnieszką?).

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Eee Anka zle tobi walcząc ale pewnie jakby zrezygnowała to jakaś kara. No nie wiem.
Eksperci sa żałośni skoro namawiali na walkę...

[myk]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No właśnie też tak to widzę, nawet jeśli ktoś ma "sprawdzone" informacje, to pojawi się kontrinformacja, aby namieszać (pewnie ze strony organizatorów) i ciężko wyłapać, która jest tą właściwą. Chociażby taki komentarz, że Krzysztof i Marcin byli widziani razem w klubie (pewnie prawda, Krzysztof miał fotę z drogi na imprezę z Marcinem, którą potem schował/usunął) i były głosy, które mówiły, że byli sami, więc na pewno rozwody, a były też głosy, że byli z żonami, które bawiły się razem z nimi

[foreverka]

Przyznam, że i ja gdy pierwszy raz zobaczyłam Marcina w tym programie to miałam wrażenie, że skądś go kojarzę

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;78269381]
Nie wierzę w ten program, cały czas mam wrażenie, że gdzieś już widziałam zarówno Grzegorza jak i Marcina, w jakichś programach ze statystami trzeciego sortu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

[Aza111]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;78285626]No jak ja to usłyszałam to facepalm. Przecież nie znał jej na tyle aby wiedziec czy jest twarda czy jednak ma więcej uczuć.[/QUOTE]
Jakie w ogóle to ma znaczenie czy jest twarda czy nie.Jak ktoś ma twardą psychikę to można mu dowalać?

[Majka_95]

Ja tam nie przywiązuje wagi do tych "rewelacji", które pojawiają się w necie. Za programem stoi zapewne sztab ludzi, którzy znają się na marketingu i wiedzą jak zrobić, żeby namieszać .

W sumie to też tak podejrzewam, że w jakiś sposób produkcja potrafi wymusić na uczestnikach, żeby wytrwali do końca w programie. Ale szczerze to uważam, że głupotą jest firmowanie przez "ekspertów" takich sytuacji, które mogą być niekorzystne dla uczestników.

Swoją drogą po tych nowych opisach zaczęłam się zastanawiać nad Anią. Może tak faktycznie ona nie zerwała totalnie kontaktu z Grześkiem bo boi się przyznać przed rodzicami do porażki. Może przed programem ewentualnie poza kamerami mimo wszystko jej rodzina mówiła, że to głupota, że nie znajdzie tak męża itd. I tak zafiksowała się teraz nie chcąc przyznać im racji.

[ktrznn]

Napisane przez Majka_95

Ja tam nie przywiązuje wagi do tych "rewelacji", które pojawiają się w necie. Za programem stoi zapewne sztab ludzi, którzy znają się na marketingu i wiedzą jak zrobić, żeby namieszać .

W sumie to też tak podejrzewam, że w jakiś sposób produkcja potrafi wymusić na uczestnikach, żeby wytrwali do końca w programie. Ale szczerze to uważam, że głupotą jest firmowanie przez "ekspertów" takich sytuacji, które mogą być niekorzystne dla uczestników.

Swoją drogą po tych nowych opisach zaczęłam się zastanawiać nad Anią. Może tak faktycznie ona nie zerwała totalnie kontaktu z Grześkiem bo boi się przyznać przed rodzicami do porażki. Może przed programem ewentualnie poza kamerami mimo wszystko jej rodzina mówiła, że to głupota, że nie znajdzie tak męża itd. I tak zafiksowała się teraz nie chcąc przyznać im racji.

jeśli by tak było swiadczyłoby to o nich jeszcze lepiej. krytykują przed faktem i nie publicznie, a jak ostatecznie dorosła osoba podejmuje decyzję wpierają ją w tym niezależnie co postanowi

[myk]

Zwiastun kolejnego odcinka:

https://www.facebook.com/EarlGreyfil...type=2&theater

Napisane przez Majka_95

Ja tam nie przywiązuje wagi do tych "rewelacji", które pojawiają się w necie. Za programem stoi zapewne sztab ludzi, którzy znają się na marketingu i wiedzą jak zrobić, żeby namieszać .

W sumie to też tak podejrzewam, że w jakiś sposób produkcja potrafi wymusić na uczestnikach, żeby wytrwali do końca w programie. Ale szczerze to uważam, że głupotą jest firmowanie przez "ekspertów" takich sytuacji, które mogą być niekorzystne dla uczestników.

Swoją drogą po tych nowych opisach zaczęłam się zastanawiać nad Anią. Może tak faktycznie ona nie zerwała totalnie kontaktu z Grześkiem bo boi się przyznać przed rodzicami do porażki. Może przed programem ewentualnie poza kamerami mimo wszystko jej rodzina mówiła, że to głupota, że nie znajdzie tak męża itd. I tak zafiksowała się teraz nie chcąc przyznać im racji.

Niestety tak, więc na zakończenie poznane w 100% pozostanie raczej czekać do końca programu

Ja się zastanawiam, ile jest reżyserki w tym programie. Czy działa to na zasadzie: masz scenariusz, graj pod to (bez dialogów oczywiście ), typu: u Ani i Grześka ma być ekstra na początku, a potem Grzesiek robi świństwo i walczymy dalej. Czy jednak mają dowolne pole do popisu, a całą robotę odwalają montażyści, sprytnie składając odcinki tak, aby opowiedzieć daną historię, którą sobie obmyślili na podstawie zebranych materiałów.

Skłaniam się bardziej ku drugiej opcji, ale pewnie, aby poznać pewną odpowiedź, musiałabym wziąć sama udział w takim programie Pozostaje więc zatem gdybanie...

A co do Ani, to mi się wydaje, że może nawet nie wstyd przed przyznaniem się do porażki, ale obawa, że jeśli o tym powie bliskim, to nie będzie już, czego zbierać, bo oni się od niego odwrócą. A jednak ona się w to zaangażowała i wciąż ma nadzieję, że coś z tego będzie...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Aza111

Jakie w ogóle to ma znaczenie czy jest twarda czy nie.Jak ktoś ma twardą psychikę to można mu dowalać?

Bo według Grzesia mozna dowalać jak ktos jest twardy 🤣🤣

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Myk myśle dokładnie to samo. Nawet mówiła, ze nie powie znajomym bo sie od niego odwrócą. To było jeszcze przed dyskoteka.

[buszko112]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;78315426]Eee Anka zle tobi walcząc ale pewnie jakby zrezygnowała to jakaś kara. No nie wiem.
Eksperci sa żałośni skoro namawiali na walkę...[/QUOTE]

Myślę, że oni jednak mają w kontrakcie, że trzeba wytrwać jednak. Albo kara pieniężna. Gdyby nie było żadnych konsekwencji to mogłoby się okazać, że dwie pary dziękują i zostają tylko control freaki I co? Programu by nie było. Tak samo myślę, że na innych zasadach jest Aga i Marcin. Marcin się zgodził, ale na pewno z prawnikiem ustalił wszystko i w umowie zapisał, że zgadza się, ale będą nagrywać mniej i to co on tam będzie chciał albo podziękuje za program. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby tak było

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Bo podobno nie mieli trzeciej pary więc może musieli iść na ustępstwa. Była jakaś tam para tylko ta dziewczyna się rozmyśliła i nie połączyli ich w końcu.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

To śmieszne jak piszą o związku Rudej i Holendra (sorki, do teraz mylą mi się imiona). Niby to wnioski programu są takie, że się dogaduja, a jak się dotarli już, jak zrozumieli, no niesamowite. A zaraz już w kolejnym odcinku awantura i ucieczka do domu.

To przecież przez cały czas widać, że oni w ogóle się nie dogaduja i nie są dopasowani.

Chyba faktycznie byłyby wysokie kary za zerwanie eksperymentu. Ja myślę, że oni chociaż do końca programu muszą być razem, żeby nie podkopac autorytetu ekspertów, bo już nikt nigdy by się nie zgłosił. Dla mnie jest jasne że te eksperckie, naukowe metody swatania kompletnie nie działają. Niech przyznają że eksperyment się nie powiódł.

[buszko112]

Trochę jaja wyjdą jeśli teraz też żadna para nie zostanie ze sobą. Okaże się że te wszystkie teorie ekspertów amerykańskich badań itd są bez sensu. Dla niektórych świat się skończy, że obwód brzucha do długości stopy nijak się mają.....

[Antilia]

Może szanse na powodzenie byłyby większe, gdyby zamiast ślubu były randki? Ludzie by bardziej na luzie podchodzili i się poznawali. Małżeństwa aranżowane w innych kulturach są jednak na nieco innych zasadach, zazwyczaj żadna ze stron nie może odejść a kobieta to już w ogóle i po prostu musi w tym tkwić, męża szanować itd bo by miała przegwizdane i albo się z czasem pokochają albo całe życie prze*ebane

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Ostatnio pisaliśmy o tym, że kobiety pochodzą z innych programów, że ludzie się powtarzają. Teraz się okazało (na pudlu wyszlo), że kolejna uczestniczka Rolnika który szuka żony, brała już wcześniej udział w programie typu "szukam chłopa". Jedna kobieta brała udział w "kto poślubi mojego syna" a druga w jakimś erotycznym programie "gra wstępna". Myślę że osoby z innych programów jak ślub od pierwszego... też mogą mieć swoje historie...

[Aza111]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;78328056]Ostatnio pisaliśmy o tym, że kobiety pochodzą z innych programów, że ludzie się powtarzają. Teraz się okazało (na pudlu wyszlo), że kolejna uczestniczka Rolnika który szuka żony, brała już wcześniej udział w programie typu "szukam chłopa". Jedna kobieta brała udział w "kto poślubi mojego syna" a druga w jakimś erotycznym programie "gra wstępna". Myślę że osoby z innych programów jak ślub od pierwszego... też mogą mieć swoje historie...[/QUOTE]
Może to przypadek, ktoś ma parcie na szkło

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Aza111

Może to przypadek, ktoś ma parcie na szkło

Wątpię. Moje zdanie jest takie, że do takich programów jak robią castingi, to szukają też osób z bazy ludzi którzy już brali udział w podobnych programach. Taka baza wiesz telefonów, kontaktów, portfolio i dzwonią do tych z podobnych programów i zapraszają na castingi.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[asiulek8989]

a czy a czy któraś z Was może pamięta, czy w TVN-ie (na stronie lub w informacjach tv) była jakaś wzmianka o możliwości zgłoszenia się do programu?

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez asiulek8989

a czy a czy któraś z Was może pamięta, czy w TVN-ie (na stronie lub w informacjach tv) była jakaś wzmianka o możliwości zgłoszenia się do programu?

Oglądałam program i w TV, i na player.pl, obczajałam nawet Fejsika, i żadnych ogłoszeń nie widziałam

[Nikado05]

Ja widziałam, że szukają chętnych do programu. Nawet chyba w dzień dobry TVN było o tym, jak byli zaproszeni specjaliści z programu

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja kiedyś na jakimś forum znalazłam ogłoszenie od TVN, ze szukają ludzi do programu o takiej i takiej tematyce.

Ja sie dziwie, ze ktos sie zgłasza bo jakoś do żadnego programu nigdy nie widziałam ogłoszeń o chętnych.

[Futbolowa]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;78334496]Wątpię. Moje zdanie jest takie, że do takich programów jak robią castingi, to szukają też osób z bazy ludzi którzy już brali udział w podobnych programach. Taka baza wiesz telefonów, kontaktów, portfolio i dzwonią do tych z podobnych programów i zapraszają na castingi.[/QUOTE]
Coś w tym jest. Znam dwie osoby, które brały udział w "Kto poślubi mojego syna" i obie zostały tam wysłane przez agencje modelek na casting.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[tworazka]

Tez mi sie wydaje, ze w umowie jest dopisek, ze musza wytrwac do konca. Bo kto by nie zawinal do domu po takim tekscie Grzeska?
Nie podobala mu sie z wygladu? To po co mowil na Teneryfie przy kolacji, ze piekno tego miejsca moze przebic tylko moja najpiekniejsza zona? Tylko po to, zeby po powrocie do domu powiedziec aut? A moze ona cos odwalila tam?
Ja sama zabieram kilka torebek czy butow na wypad, ale brac 2 etui na fona? Serio?
Marcin i Agnieszka. Traktuje jak przerywnik, wieszam pranie, czy robie herbatke. Nie moge ogladac ich min. Rozszerzonych nozdrzy i zbitych ust w punkt. Jakby byli za kare.

[denneris]

A co w tym zlego, ze wziela 2 etui na telefon? Kazdy ma swoje 'odchyły' i to jest wlasnie fajne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz