test kremu Isana Q10

[ordinary08]

Ja również zabieram się do testów kremu ujędrniającego Isana Q10

Póki co mogę powiedzieć, że na plus dla mnie jest opakowanie-uwielbiam takie, bo najłatwiej wydobyć z nich resztki produktu. Zapach też mi się podoba
Co do działania-za krótko używam, żeby wyrazić opinię, ale na pewno konsystencja jest całkiem przyjemna, gęsta, nie spływa. Rozprowadza się bardzo fajnie i szybko wchłania a to dla mnie ważne, bo jestem strasznie niecierpliwa i nie lubię czekać, aż dany kosmetyk się wchłonie. Na drugi dzień moja skóra, która z natury lubi się szybko wysuszać, była fajnie nawilżona.
Więc pierwsze wrażenia jak najbardziej na plus. Ciekawa jestem czy poradzi sobie coś trochę z ujędrnieniem skóry, bo jeśli chodzi o cellulit to już dawno przestałam wierzyć, że jakikolwiek krem sam sobie z nim poradzi