2014-04-21, 00:11 | #2761 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Heterofobią jest zastanawianie się co ktos hetero robi na wątku "Lesbijki i biseksualistki"? Really?
BTW. Zwierz zauważyłą ciekawą rzecz: "Tymczasem zwierzowi jak okiem sięgnąć wydaje się, że owi fantaści to w znacznym stopniu kobiety." I generalnie jak tak myślę o znanych mi fandomach, to w większości składają się z kobiet, a i tak każdy z zewnątrz/niektórzy faceci w tych fandomach uważają facetów za decydującą o wszystkim większość ;P |
2014-04-21, 00:51 | #2762 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-04-21, 01:10 | #2763 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Nie, z tego prostego powodu, że uznaję iż wątki społecznościowe powinny czytać osoby, których dany wątek dotyczy - jakby 25latka wypowiadała się w wątku dla licealistek albo ktoś niezainteresowany wyglądem na wątku dla włosomaniaczek, też bym uznała, że jej obecność jest tam totalnie z dupy.
Generalnie uważam je za miejsca, gdzie jestem wśród swoich i "obcy" wzbudzają moją ciekawość i szukam powodów, dla których tu są. Także jeśli podejmujesz dyskusję jako heteryczka w wątku, który nie jest skierowany do ciebie, to zastanawiam się co tu robisz i na uj zaglądasz, jeśli wątek jest skierowany do ciebie, to wiem co cię w nim interesuje i czemu go czytasz. I nie zwracam honoru, bo uważam, że masz rację w konkretnej dyskusji, która się rozwinęła, tylko dlatego, że staram się walczyć z heteronormatywnością własnego myślenia i przypisywania ludziom z góry orientacji seksualnej (którą zawsze w domyśle jest heteroseksualizm), więc jeśli to robię, to uważam za stosowne w jakiś sposób uchylić czoła - czy to zwracając honor, przepraszając czy gestem. Ale w sumie mogę być też heterofobem, wszystko mi jedno w gruncie rzeczy. |
2014-04-21, 11:55 | #2764 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
A odnośnie powyższej dyskusji Demi93 masz oczywiście rację że wtrącanie się w dyskusję osób nie związanych z klimatem jest raczej mało konstruktywne, niestety dopóki dyskusja odbywa się na otwartym forum to każdy ma prawo się wypowiedzieć. |
|
2014-04-21, 14:04 | #2765 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Nie twierdzę, że nie mają, jednak nie zmienia to faktu, że ich obecność mnie dziwi.
|
2014-04-21, 14:55 | #2766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Spoko, rozumiem. Też się zastanawiam jak się komuś musi nudzić. Ja nie "obrabiam" wątków które mnie interesują a co dopiero włazić na jakieś które mnie nie interesują i nie dotyczą
|
2014-04-21, 15:53 | #2767 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
|
2014-04-21, 16:34 | #2768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Nie uderzalam do Ciebie oczywiście
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam |
2014-04-21, 18:34 | #2769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Nie było mnie trochę (wakacje) a tu dyskusja rozgorzała. W zasadzie nie mam nic do dodania, pięknie wszystko powiedziałyście za mnie. Oprócz opisu społeczności radzę też wszystkim nowym na wątku zajrzeć na pierwszy post. A co do pytań nosferatku, to dziwię się naprawdę, bo pamiętam Twoje fajne wypowiedzi z innych wątków. Nie włączając w to określeń orientacji seksualnych i grup etnicznych uznanych za obraźliwe bądź dyskryminujące - czy nie najprościej myśleć o nazwaniu siebie lesbą jako o zwykłej autoironii? W stylu (może nie najlepszy przykład): "jaka jestem głupia"? No bo wyczuwasz przecież oczywistą różnicę między "jaka jestem głupia" a "jaka jesteś głupia", prawda?
|
2014-04-23, 05:40 | #2770 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cześć dziewczynki . Ja jestem hetero, ale moja dobra znajoma (bi) planuje oficjalny coming out przed swoją rodziną. I tutaj pytanie - jak ją wspierać?
Jej rodzina jest dosyć konserwatywna i boję się, że za ostro zareagują. Chce zabrać mnie i swoją dziewczynę na "kawę" do jej rodzinnego domu i tam się przyznać do swojej orientacji. Tylko strasznie panikuje i nie bardzo wiem, jak jej pomóc. |
2014-04-23, 08:29 | #2771 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46134994]Cześć dziewczynki . Ja jestem hetero, ale moja dobra znajoma (bi) planuje oficjalny coming out przed swoją rodziną. I tutaj pytanie - jak ją wspierać?
Jej rodzina jest dosyć konserwatywna i boję się, że za ostro zareagują. Chce zabrać mnie i swoją dziewczynę na "kawę" do jej rodzinnego domu i tam się przyznać do swojej orientacji. Tylko strasznie panikuje i nie bardzo wiem, jak jej pomóc. [/QUOTE] Szczerze mowiac nie wiem jak bym to rozegrala chyba wolalabym to zrobic sama, bez dziewczyny i znajomej "na kawie". Przeciez jak rodzina zle zareaguje to i tak nie bedzie sluchac argumentow dwoch obcych dziewczyn o tolerancji itd. Wolalabym chyba napisac list albo powiedziec sama i dac rodzinie pare godzin na ochloniecie
__________________
Cytat:
|
|
2014-04-23, 09:12 | #2772 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46134994]Cześć dziewczynki . Ja jestem hetero, ale moja dobra znajoma (bi) planuje oficjalny coming out przed swoją rodziną. I tutaj pytanie - jak ją wspierać?
Jej rodzina jest dosyć konserwatywna i boję się, że za ostro zareagują. Chce zabrać mnie i swoją dziewczynę na "kawę" do jej rodzinnego domu i tam się przyznać do swojej orientacji. Tylko strasznie panikuje i nie bardzo wiem, jak jej pomóc. [/QUOTE] durny pomysł żebyś ty tam szła. durny pomysł, żeby szła tam jej dziewczyna. będzie jublownik. niech załatwi to sama, oko w oko z rodzicami. to intymna rozmowa, a obecność koleżanki i winnej (bo tak z reguły rodzice patrzą na wybrankę swojej świeżo wyjętej z szafy córki) na pewno nie pomoże. hej, dziołszki, dzisiaj -50% w Czarnej Owcy!
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2014-04-23, 09:14 | #2773 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
Umówiła się z rodzicami na przyszłą środę i ja chyba poczekam na nie w samochodzie przed jej domem ;/. Z jednej strony bardzo głupio mi uczestniczyć w tak intymnej, rodzinnej rozmowie, a z drugiej ona nam powiedziała, że sama tam pójdzie, bo się boi reakcji rodziny. Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-04-23 o 09:17 |
|
2014-04-23, 09:16 | #2774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46136912]Ja proponowałam jej, żeby sama poszła do rodziców albo nagrała filmik i wysłała go rodzicom, ale strasznie boi się ich reakcji (jej ojciec jest agresywny i czasem robi awantury), więc powiedziała, że zabierze nas ze sobą.[/QUOTE]
no to jej poradź, żeby was nie zabierała, bo jej rodzice dostaną szału, a dwie obce dziewczyny go nie powstrzymają. niech się zbierze i powie normalnie, jak człowiek, a nie jak dziecko przestraszone. będzie awantura. będą krzyki. wy tam nic nie zdziałacie. + to nie jest dobry moment na poznawanie dziewczyny córki
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2014-04-23, 09:24 | #2775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
olenka ma rację i tak będzie sajgon.. wspomóżcie ją jak możecie i musi dać sobie radę sama
o., dziękuję za info o czornejłowieczce! |
2014-04-23, 09:28 | #2776 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
Potem kontakt się między nimi urwał (obie poszły na studia w innych miastach). Spotkały się po latach na spotkaniu klasowym i zaiskrzyło, więc to nie będzie tak, że "obca dziewczyna" nagle spadła z nieba. Sytuacja jest o tyle napięta, że obie planują się zaręczyć. Dla mnie to był ogromny szok, a co dopiero będzie się działo w ich rodzinach. Ona płacze, strasznie się stresuje, a ja w ogóle nie wiem jak ją wspierać. Pisałyście jakieś "przemowy", jak dokładnie takie "wyjście z ukrycia" zaplanować, bo kompletnie nie wiemy, jak się do tego zabrać. "Mamo, jestem biseksualna." - postawić kawę na ławę? Zdarzyło się wam "stracić" rodziców przez coming out? Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-04-23 o 09:31 |
|
2014-04-23, 09:33 | #2777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
u mnie był gnój, u mojej dziewczyny był gnój, u znajomych też. ale z czasem się normowało i było ok.
słuchaj, hm, nie chcę nikogo urazić, ale pomysł jest na poziomie gimnazjum. zbiłam wazon, więc pójdę z koleżanką do domu, żeby rodzice nie krzyczeli. to nie zadziała, to zaogni sprawę. inna rzecz, że ok, znają jej dziewczynę, ale mają ją za zwykłą koleżankę, a nie za dziewczynę swojej córki. to nieco zmieni ich postrzeganie jej osoby. i to jest obca dziewczyna. tak samo jak ty. perspektywa tutaj jest jej rodziców, a dla nich jesteście obce. będą mieć twardy orzech do zgryzienia. nie potrzebują widowni. no i ok, zaręczyny rozumiem, wszystko rozumiem. ale wciąż to nie tłumaczy zapraszania was w tak trudnym momencie. patia, nie ma za co
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2014-04-23, 09:42 | #2778 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
Ona chce to rozegrać tak (bo rozmawiamy teraz przez Skype): Nagra filmik, zgra go na płytę. Pójdzie w przyszłą środę sama na kawę do rodziców, spędzi z nimi trochę czasu. A potem wręczy im płytę i poprosi, żeby obejrzeli, jak już pójdzie. Ominie ją wtedy awantura i sama poczeka na reakcję rodziców (jej ojciec jest okropny). Kurde, płakać mi się chce na samą myśl przez co ona musi przejść. Tyle stresu, płaczu, strachu... Jej dziewczyna też się jeszcze nie przyznała swoim rodzicom. |
|
2014-04-23, 09:46 | #2779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
u mnie akurat poszło gładko, ale to przez to że mam wyluzowanych rodziców. ogólnie to nie ma co zaogniać, bo pewnie i tak będzie gnój, ale od ujawnienia się przed rodzicami jej nie zniechęcajcie - to będzie najlepszy sposób w jaki mogliby się dowiedzieć, milion razy lepiej tak niż od osób trzecich
|
2014-04-23, 09:49 | #2780 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46137402]Dziękuję wam za pomoc . Super, że jest tu taki wątek i się nawzajem wspieracie.
Ona chce to rozegrać tak (bo rozmawiamy teraz przez Skype): Nagra filmik, zgra go na płytę. Pójdzie w przyszłą środę sama na kawę do rodziców, spędzi z nimi trochę czasu. A potem wręczy im płytę i poprosi, żeby obejrzeli, jak już pójdzie. Ominie ją wtedy awantura i sama poczeka na reakcję rodziców (jej ojciec jest okropny). Kurde, płakać mi się chce na samą myśl przez co ona musi przejść. Tyle stresu, płaczu, strachu... Jej dziewczyna też się jeszcze nie przyznała swoim rodzicom.[/QUOTE] ale czekaj... powiedz tylko, ile ona ma lat i dlaczego dziewczyna po studiach (czyli wnioskuję, że swoje lata ma) aż tak boi się rodziców, żeby odstawiać szopki rodem z filmów amerykańskich, zamiast usiąść i pogadać?
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2014-04-23, 09:50 | #2781 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
I bardzo wam dziękuję, dziewczyny! Ja po prostu zaczęłam panikować i w ogóle nie wiedziałam, jak jej pomóc. |
|
2014-04-23, 09:51 | #2782 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
pewnie, niech powie nie ma co zwlekać ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- [1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46137553]Dziękuję ślicznie . Padło na ten filmik, nagra, podaruje rodzicom i poczeka na reakcje. A reakcje mogą być różne ;/. I bardzo wam dziękuję, dziewczyny! Ja po prostu zaczęłam panikować i w ogóle nie wiedziałam, jak jej pomóc.[/QUOTE] my też trzymamy kciuki, żeby nie było aż tak źle.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
2014-04-23, 09:52 | #2783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
też nie umiem tego pojąć.. może ojciec aż tak krewki, że boi się rękoczynów. na przekleństwa, płacze, błagani i groźby musi być gotowa. powiedzieć prosto, że taką ma naturę i tego nie zmieni, jeżeli chcą ją zaakceptować to taką jaka jest i kropka
|
2014-04-23, 09:58 | #2784 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
Boi się rodziców, bo to jest typowa rodzina niczym z kiepskiego filmu - grający idealnych ludzi rodzice. Oboje z "dobrego" domu, z dobrą pracą, a ich córka musi być "idealna", poślubić faceta i mieć najlepiej trojkę dzieci. W efekcie wygląda to tak, że mamy ojca - dyktatora (jak coś mu się nie podoba, to potrafi tak wrzasnąć, że aż się ściany trzęsą). Matka jest ok, ale konserwatywna katoliczka (co kościół powie, to tak ma być, ale od jakiegoś czasu jej przeszło i zachowuje się bardziej po ludzku). Dziewczyna się od rodziców na jakiś czas odcięła (na 3 lata), potem ich relacje się poprawiły (jest jedynaczką), stosunki się ociepliły. Ojciec trochę się uspokoił, ale jak się z kimś nie zgadza np. podczas rozmowy o polityce, to potraf zrobić taką awanturę, że aż strach się bać. Ona jest przywiązana do swoich rodziców, bo to jest naprawdę jej jedyna rodzina (nie ma rodzeństwa ani dziadków). A przecież całe życie się nie będzie ukrywała przed rodziną, nie wróci do domu z Anglii do Irlandii i nie powie "Mamo, wzięłam ślub z kobietą.". I tak dodając - ona jest Polką, jej dziewczyna jest Irlandką. Dla mnie jej rodzina to jest jakiś kosmos. Raz są dla niej wredni (bo poszła na geografię, a nie prawo ;/), a raz jest ich ukochaną córunią. Ja nie potrafię tak w skrócie opisać jej rodziców. Raz wraca z domu ucieszona i zadowolona, że pogadała sobie z mamą od serca przy obiedzie. A raz wraca smutna, bo oni za dużo od niej wymagają i próbują ją kreować na idealne, złote dziecko. W ogóle nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich reakcji. Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-04-23 o 10:07 |
|
2014-04-23, 12:19 | #2785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46137705] Matka jest ok, ale konserwatywna katoliczka (co kościół powie, to tak ma być, ale od jakiegoś czasu jej przeszło i zachowuje się bardziej po ludzku).
[/QUOTE] Jeśli wyciągną później argumenty religijne to niech przygotuje sobie artykuły gdzie księża z Watykanu i Polski wypowiadają się pozytywnie o wnioskach partnerskich, bo są tacy. Wtedy rodzice powinni zobaczyć, że zdanie kościoła nie jest takie pewne. Mam podobną rodzinę, tzn. moja nie jest konserwatywna, ale znam ten typ. Wszystko co nie jest idealne wg. nich jest widzimisię córki. Ja sama nie wyszłam jeszcze przed moimi bo wiem, że uznają to za kolejny mój wymysł. Bo tym jest każda moja decyzja życiowa, wegetarianizm i działania społeczne. Dlatego ja planuję powiedzieć im jak będzie już konkretna wybranka. W przypadku Twojej koleżanki sprawa jest jeszcze trudniejsza. Powiedz jej, że jeśli tak czy tak planuje mieć dzieci to wg. mnie powinna to podkreślić, bo większość rodziców tego się obawia. Tak samo jak reakcji społeczeństwa, a jeśli mieszka poza Polską to nie powinno to być problemem. Powinna się skupić na podobieństwach takiego związku do związku mężczyzny i w filmie próbować obalić już niektóre "kontrargumenty" rodziców. Ale to tylko moje zdanie, tchórza, który rodzicom nie powie. Coś na Czarnej owcy polecacie? "żywe lalki - powrót seksizmu" i "Wagina - nowa biografia" mnie ciekawią. Edytowane przez Bela03 Czas edycji: 2014-04-23 o 12:22 |
2014-04-23, 14:15 | #2786 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46137156]
Zdarzyło się wam "stracić" rodziców przez coming out?[/QUOTE] Kuzyn nie rozmawia z rodzicami od 10 lat, a matka kumpla w ogóle nie przyjęła coming outu syna do wiadomości, dalej uznaje jego faceta za współlokatora i próbuje umawiać go z córkami koleżanek Niech koleżanka pójdzie sama, dorosłość polega na stawianiu czoła takim sytuacjom, nie będzie łatwo, ale trzeba to przejść. W razie jakby sytuacja zrobiła się bardzo mocno nieprzyjemna, ty i może jej dziewczyna możecie być gdzieś w pobliżu albo po prostu pod telefonem. W przypadku mojej siostry odbyl się dialog: Ona: Jestem lesbijką. Mama: No wiem. Ona: Wiesz??? Mama: Zastanawiałam się czy ty wiesz |
2014-04-23, 14:44 | #2787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
dialog zayebisty przypomniał mi niepoprawny politycznie dowcip o ukraińskiej rodzinie, w której rodzice pytają syna przy obiedzie:
- Taras, masz już dziewczynę? może chcesz Oksanę, to fajna kobietka? - nie mamo, ja jej nie kocham - a może Anuszkę? byłoby Wam dobrze razem - nie tato, ja jej nie kocham - to kogo ty kochasz Taras? - Mykołę.. - fuj, jak mogłeś nam to zrobić Taras?! Przecież to Rosjanin!!! |
2014-04-26, 21:08 | #2788 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Cytat:
A tak wgl to cześć, jestem tu "nowa". "Nowa" bo czytam was od jakiegoś czasu, ale nigdy wcześniej nie miałam odwagi się tu wypowiedzieć. Teraz też jej nie mam, ale raz się żyje. Jestem bi w związku z less. Moja partnerka nie byłaby zachwycona tym, że się tu wypowiadam, dlatego nie będę opisywać szczegółów swojego życia. Możecie mówić mi Lili. Mam nadzieję, że miło spędzę z wami czas Słuchałam sobie Ok2bgay i taka rozkmina mnie naszła: Czy jak lesbijka zacznie się spotykać z gejem to nadal będzie para homo? (nie bierzcie tego na poważnie,bo mnie samej chce się z tego śmiać ) Edytowane przez Lilixy Czas edycji: 2014-04-27 o 00:22 |
|
2014-04-27, 08:37 | #2789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Witaj
Nie bardzo rozumiem na jakiej zasadzie lesbijka miałaby "spotykać się" z gejem. Jak parę tworzą kobieta bi i facet bi, to jest to para hetero. |
2014-04-27, 12:05 | #2790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Lesbijki i Biseksualistki
Witaj
less to jest taka skała osadowa
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.