Piękne gaduły - tegoroczne Panny Młode (2009) cz. IX

[stokrotka24]

Witam wszystkie przyszłe PM
Wreszcie mam dobry dysk!!! Będę mogła do was częściej zaglądać.

Witam wszystkie nowe panny młode.
Gratuluje wszystkim dziewczyną zdanych egzaminów. Ja tez to przeżywałam, ale w tamtym roku udało mi się obronić. trochę teraz tęsknię za tym dreszczykiem emocji jakim była sesja.

stripi trzymam kciuki za twoje prawko. Ja zanim w ogóle poszłam na egzamin to wyjeździłam ok 90 godzin, czyli jakbym zrobiłam 3 razy podstawowy kurs Taka zdolniacha była ze mnie. Na szczęście zdałam za 2 razem i teraz powolutku uczę sie jeździć.

Kupiłam sobie w ccc butki. Najpierw myślałam, że będą do mojej sukni ale teraz wydaję mi się, że będą za ciemne. Wklejam wam ich zdjęcie i pasa do pończoch jak sobie kupiłam

[kliwia]

stokrotka, a jaką masz suknię.? Bo butki fajne

[jaga_2001]

stokrotka, fajne butki, ile za nie dalas?

[stokrotka24]

buty kosztowały 70 zł, ale na bardzo trwałe nie wyglądają nie są ze skóry, tylko z jakiejś dziwnej ceraty. Jak nie będą pasowały do sukienki to na codzien mogę je ponosić.

Wklejam zdjęcia sukienki. To nie są zdjęcia robione na mnie, bo sukienkę kupiłam na allegro, za śmiesznie niską cenę. Strasznie mi się spodobała bo jest inna niż wszystkie. Teraz właśnie oddałam ją do przeróbki bo jest za duża dla mnie i w ogóle wyglądałam w niej jak w sukience starszej siostry. Miałam możliwość ją odesłać, ale wolę ją przerobić.

hahah i zapomniałam wkleić zdjęć, i juz teraz nie mogę

[kliwia]

jak otworzysz w edytorze to mozesz

[ktosia86]

Napisane przez moniqac

Dzień dobry.... dziewczyny jestem załamana.... suknie... tragiczne..., tzn mnie w nich tragicznie... fakt faktem, nie jestem standardowym rozmiarem 38, tylko 40... nie mam figury modelki, ale żeby aż się popłakać w sukience?! Słuchajcie... założyłam taką jaką mi poleciła pani w Madonnie w Katowicach.... popłakałam się... z obrzydzenia! Nie uwierzycie jak strasznie źle się czułam... koszmar... powiedzłam że idę w garniturze... a mój TŻ się obraził

Dlaczego wszyscy ubierają te "Większe PM" w suknie które nie mają ramiączek ani rękawków itd...taki niby gorset? Wyszytko z boków wypływa... koszmar!
Mój problem jest taki, że oprócz rozmiaru 40 (co wcale nie przeszkadza mnie aż tak bardzo, a już wcale nie przeszkadza TŻ), jestem szersza w ramionach niż w biodrach. OK. rozumiem, że powinnam mieć suknie, która dołem będzie się rozchodziła (tylko nie na kole!!!), ale dlaczego mam odkryć całkowicie ramiona?!
Ja najlepiej czuję się w tzw wiązaniu ramiączek na szyi, albo ewentualnie w cieniutkich ramiączkach... ale nie bez... moja wymarzona sukienka jest załączona ta na zwykłych ramiączkach, lub taka z wiązaniem na szyi, ale nie wiem, absolutnie nie wiem czy będzie mi w nich dobrze. Niestety takiego fasonu nie mogłam przymierzyć.... po tej "gorsetowatej"... nie mogłam już ani minuty dłużej zostać w tym salonie.

Jestem załamana....! Wyobrażacie sobie płakać w sukni śłubnej?! Już nie chce... naprawde

moniqac wydaje mi się, że trochę przesadzasz. To wcale nie jest tak, że wszyscy szyją suknie na Panny Młode w rozmiarze 36/38. Ja sama noszę rozmiar 40/42 i w klasycznej sukni bez ramiączek, z dołem w kształcie litery A wyglądam najkorzystniej. Uwierz mi, przymierzałam wiele różnych modeli i w takiej było mi najlepiej. A jeśli Ty nie czujesz się dobrze w takim kroju, to przecież nikt Cię nie zmusza, żebyś kupowała taką suknię, nie trzeba tak od razu panikować.
Tak jak Jaga wspomniała, większość sukni jakie przymierzałam była na mnie za mała, nie przeszkadza to jednak w wyborze.
Jedyna rada to przymierzać i jeszcze raz przymierzać i się nie załamywać, bo naprawdę nie masz powodu.

A tak w ogóle to chciałam się pochwalić, że już wszystkie egzaminy mam za sobą
Ostatni zdałam w sobotę, teraz już tylko została mi obrona za 2 tyg i koniec Ale sie cieszę!!!

[baja_86]

Napisane przez sas

jeszcze dokladnie nie wiemy na ile przed tzn byc moze tz zjedzie wczesniej a ja dopiro pod koniec lipca wtedy bowiem mam egz kncowe z anglika..wiec to bedzie ok 2-3 tyg przed slubem...
hm.. ja wlasnie chce mgr zrobic z pedago spol opiekunczej...ale nie jestem pewna do konca...

wybierz taką specjalizację, po którejw Twoim mieście masz największe szanse dostać pracę. Ja po moim licencjacie mogłabym pracować jako pedagog szkolny, albo pedagog na świetlicy szkolnej czy socjoterapeutycznej, czy też w jakiejś placówce opiekuńczo-wychowawczej, ale generalnie ciężko o prace w tych miejscach. W każdej szkole jest praktycznie tylko jeden pedagog szkolny, na świetlicy to różnie bywa, albo jest zatrudniony jeden, albo dwóch-zalezy jaka duza szkoła, albo po prostu nauczycielki mają dyżury i poza prowadzeniem przedmiotu mają dodatkowe godziny na świetlicy. Generalnie marne szanse żeby sie załapać, bo wiadomo jak to jest, jak ktoś dostanie posadę to siedzi na miejscu aż do emerytury słaba rotacja pracowników. Mi się zawsze marzyła praca z małymi dziećmi, dlatego studiuję teraz to a nie co innego. Nie ma tez co ukrywać, że przedszkoli jest coraz więcej, więc o pracę już będzie łatwiej

[jupik]

dziewczyny, mam pytanie, czy ktoras z Was ma może zdjęcie tiulowego bolerka, które kiedys było wklejane w naszym wątku?? było PRAWIE identyczne z tym

http://www.centrum-slubne.com.pl/s/i...=2&article=107
a ja nie mogę go znaleźć nigdzie, nie wiem, może źle szukam pomóżcie!

[popscene]

Jaga, a był taki stroik-czepek w stylu retro fajowski na allegro, ale poszedł...

Jutro idziemy do USC po zaświadczenie

[jaga_2001]

ach, stroik. a ja se mysle, o jakim czepku piszesz. :P czyzbys ty kupila?

ktosia, to gratuluje i trzymam kciuki.

[princessa0121]

Hej dziewczynki ja mam problem bo niemam równiez rozmiaru 38 tylko 40 bądź 42 zależy i normalnie przeraż mnie to że już w tym tyg bende przymierzała suknie i znając życie w każdej to jak beza będe wyglądać, martwi mnie to że w salonach do przymiarki sa standardowe rozmiary 38 a ja w nic się chyba niewcisne, odchudzam sie ale to mi idzie powolutku może do sierpnia zrzuce pare kilo ale w nie w dwa dni, co tu zrobić niewiem czy szyc sukienkę czy ją wypożyczyć? czy kupić ? mam mentlik w głowie a ślub już 29.08.2009pozdraw iam wszystkie ślubujące w tym roczku

[SAMBAdiJANEIRO]

oto moja wiadomosc z dnia wczorajszego bo niestety wizaz mi nie dzialal caly dzien...

Napisane przez Daysy85

kupiliśmy dziś obrączki ale nam się fartowny zakup trafił bo kupiliśmy obrączki w cenie 70zł za gram złota a teraz przez ten kryzys tak złoto skoczyło że jest po 120 i 140 za gram!
Moja jest z brylancikiem i chyba przez to kosztowała 2 razy tyle niż Tżta :P
Pomniejszyli mi ją o 1 rozmiar bez problemu i gratis :P
grawerowanie będzie też gratis na mojej :22.08.2009 Konrad
a na Tżta : 22.08.2009 Iza

Bardzo się ciesze bo normalnie te nam się tak spodobały a okazały się bardzo tanie!

suuuper gratuluje

Napisane przez Lustereczko

hej moja suknia juz gotowa jest boska, lekka, wygodna super sie uklada, bardzo jestem zadowolona Wklejam zdjecie, ale na zdjeciu nie ma takiego efektu jak na zywo, bo nie widac dokladnie warst dolu, bo na dole jest najpierw jedna warstwa organtyny potem jest warstwa tiulu potem podszewka blyszczacza, a pod spodem tiulowa halka.

pieknie wygladasz

Napisane przez annfas

mam

http://img3.imageshack.us/img3/8757/pict0097ls2.jpg
http://img159.imageshack.us/img159/1052/pict0098cc5.jpg
http://img26.imageshack.us/img26/4601/pict0099om0.jpg '

na chwile wrzucam

bosko wygladasz - 100 razy lepiej niz modelka

Napisane przez Rybulka

Samba, udanego tygodnia sam na sam z TŻem Poczuj się jak prawdziwa gospodyni domowa

hehhe nooo czuje sie wlasnie wstawilam pranie

Napisane przez strippi

no laski a ja jutro mam szansę na dorywczą pracę w sklepie obuwniczym
zarobki to 600zł plus 6zł za nadgodzinę...
niedziele wolne
w sobotę od 10:00 do 14:00
praca tylko 5 godz dziennie
od 13:00 do 18:00
i co 2 tyg dzień wolnego.

koleżanka się zwalnia, bo dostała pracę na stałe tam niestety tylko na pół etatu

mówi, że super się tam pracuje...dziewczyny są zarąbiste..i szef fajny.
Jakby tam było na cały etat to nigdy, by się nie zwalniała.

super w takim razie trzymam kciuki

Napisane przez Katunia:)

Witam wszystkich, próbuje nadrobić co napisałyście, ale ciężko....



My pojedziemy na jedno spotkanie 2 godzinne polaczone z nabozenstwem i to wszystko. Kiedys byly w parafi nauki 4 spotaknia co niedziele, ale juz tego nie ma. Poradnia - 2 spotkania. Wlasnie musze w koncu sie tam wybrac i umowic na spotkanie.

A ja mam pytanie z innej beczki - czy ktoras z Was brala moze tabl.anty. i miala jakies problemy z zylami na nogach ? Bo ja zaczynam sie obawiac zakrzepicy mam podobne objawy, bola mnie nogi, mam opuchniete i pojawiloy mi sie mocniej widoczne zyly...

Widze ze jestes ze slaska. Mozesz powiedziec w jakim miescie i jakiej parafii sa takie nauki ekspresowe nauki?? Bo my tez musimy sie za to zabrac w koncu....ale mi sie nie chce chodzic na niewiadomo ile spotkan. Tym bardziej ze z moja praca musialabym pewnie polowe opuscic


Oj dziewczynki a ja mam dzis ostatni dzien urlopu.... Jutro znow trzeba wstac o 4 i isc do roboty...ale mi sie nie chce

A teraz musze sie jeszcze uczyc na wloski bo jutro mam zaliczenie, ale normalnie nie chce mi sie i tyllko sciemniam od wczoraj

Wczoraj bylismy na spotkaniu klasowym z podstawowki i okazalo sie ze polowa ludzi sie hajta w przyszlym roku Przyjaciolka mi powiedziala ze szukali poczatkiem stycznia sali na lato 2010 to juz prawie nie bylo terminow My szukalismy w lutym 2008 na lato 2009 to w mojej sali byly moze z 3 soboty zajete a tak to luzik - moglismy wybierac. A w tym roku przyjaciolka byla w tej sali i mowi ze tylko 2 soboty byly wolne, ale sala i tak jest za mala bo my robimy wesele na 60 osob a oni na ponad 100... Ale w ogole sie zalamalam bo cena w naszej sali wzrosla o 30 zl...mam nadzieje ze u nas cena zostanie bez zmian taka na jaka sie umowilysmy...zreszta we wszystkich salach cena na 2010 rok jest wyzsza srednio o 30 zl/os. Masakra... Ciesze sie ze slub mamy w tym roku to przynajmniej troche zaoszczedzimy

Tż siedzi kolo mnie i mowi ze juz wystarczy i pyta czy to poemat pisze...

[idzia111]

Napisane przez ivy2009

Nie mam umowy na papierku, bo to przez sklep internetowy :/ wpłaciłam połowę czyli 700zł. Jestem na tyle wystraszona, że zaczynam się zastanawiać, czy nie kupić innej sukni - z salonu, którą mierzyłam przed zakupem tej z neta. I jedną sprzedam na allegro - wiem, że to ekstremalny pomysł - ale jestem spanikowana już - nie wiem co myśleć :P

Czekaj, suknia przyjdzie, zobaczysz co i jak i wtedy bedziesz kombinowac jak cos.



Chyba jednak zdecydujemy sie kupic juz obraczki bo czytalam ze zloto moze spasc dopiero pod koniec roku, a na razie bedzie roslo. A to duzo kasy na parze jest.

[stokrotka24]

Byłam na aerobiku i zaraz mykam pod prysznic i jakiś filmik oglądać z tz.
Wklejam zdjęcia sukienki (nie na mnie).

[dekoderka]

Napisane przez princessa0121

Hej dziewczynki ja mam problem bo niemam równiez rozmiaru 38 tylko 40 bądź 42 zależy i normalnie przeraż mnie to że już w tym tyg bende przymierzała suknie i znając życie w każdej to jak beza będe wyglądać, martwi mnie to że w salonach do przymiarki sa standardowe rozmiary 38 a ja w nic się chyba niewcisne, odchudzam sie ale to mi idzie powolutku może do sierpnia zrzuce pare kilo ale w nie w dwa dni, co tu zrobić niewiem czy szyc sukienkę czy ją wypożyczyć? czy kupić ? mam mentlik w głowie a ślub już 29.08.2009pozdraw iam wszystkie ślubujące w tym roczku

eeee spoko kochanaja tez noszę rozmiar 40, czasem 42. Zależy od numeracji. Przymierzałam suknie i faktycznie dużo było za małych, ale wtedy zwyczajnie panie sprzedawczynie ich nie dopinały w pasie. W pewnym momencie to nawet zaczęłam się śmiać, bo w jednej sukience jak mnie pani zasznuurowała to myslałam że żebra mi połamała-tak niewygodnie a gdy spojrzałam w lustro.... MASAKRA. Talia była pieknie podkreslona, ale pod talią.... mega opona wałek po prostu.Na koniec trafiłam na ta moją wymarzona sukienke O dziwo na mnie szyta i w dodatku super wyszczupla i podkreśla talię bo ma marszczenia Kochana będzie dobrze!!!! Trzymam kcuki

[atomufka]

Napisane przez jupik

dziewczyny, mam pytanie, czy ktoras z Was ma może zdjęcie tiulowego bolerka, które kiedys było wklejane w naszym wątku?? było PRAWIE identyczne z tym

http://www.centrum-slubne.com.pl/s/i...=2&article=107
a ja nie mogę go znaleźć nigdzie, nie wiem, może źle szukam pomóżcie!

jak znajdziesz to daj mi znactez takiego szukam

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Bo w niedzielę mam jeszcze jeden egzamin na podyplomowych studiach i na razie na niego muszę się uczyć

Martuś, gratuluje zdanych egzaminów i juz trzymam kciuki za ostatni Możesz powiedzieć czemu jesteś na "nie" z tym slubem? Bo to tak tajemniczo zabrzmiało

jasne ze moge powiedzec.. bo uwazam to zbytnia strate pieniedzy i boje sie ze niedamy rady uzbierac wszytkiego co chcieslismy.. bo tak biorac teraz slub cywilny musimy wynajac mieszkanie (moj tz kategorycznie nie chce mieszkac ze swoimi rodziami, ja mu sie niedziewie, a u mnie nie nie ma gdzie..) wiec musiy miec kase na wynajem, na jedzenie do tego zeby odlozyc na slub, wprawdzie mamy juz czesc, ale niechcemy zeby za nas placili rodzice a jak bedziemy tak odkladac jak teraz to damy rade, a do tego jak dostaniemy kredyt to przyjdzie jego rata mimo ze np mieszkanie bedzie w rozsype i my niebedziemy tam mieszkac to bediemy musieli juz go splacac..
wiec teraz odkladamy tylko na wesele, a jakbysmy wzieli slub to oprocz odkladania placilibysmy za wynajem i potencjonalna rate... wiec ja wole poczekac.... to tylko pol roku.. a wtedy nic nas niebedzie gonic bo bedziemy po slubie, a i MOZE nie mowie ze napewno dostaniemy jakas kase i bedzie na wklad wlasny czy remont.. no i wtedy mozemy na spokojnie pomieszkac jakis czas w wynajetym bo serio niebedziemy sie goonic odkladaniem, bo juz tylko bedziemy mieli na glowie mieszkanie... a tz chce slub bo sie niemoe doczekac zeby mowic do mnie zono i budzic sie przy mnie to raz a dwa chce sie wyrwac z domu i wcale mu sie niedziwie.. ale mysle ze zgodzi sie ze mna bo to madryy facet i bedzie slub za pol roku... a nie cywilny teraz koscielny pozniej... mam nadzieje ze niezamieszalam za bardzo.

Napisane przez azzis

kasiaher fajnie, że u Was już lepiej Ja na Twoim miejscu wróciłabym do rozmowy i jeszcze raz zapytała o jego zdanie w tej sprawie. Jak wszystko przemyślał i nie da się matce, to zaczęłabym się do niego odzywać... A jak nie, to dalej strzelałabym focha

zrobilabym tak samo..

witam wszytkie nowe panny mlode, i gratuluje wszystkim wizazankom egzaminow

Napisane przez Katunia:)

Dziś mam: makaron swiderki, szynka, pieczarki, prazona cebulka, sos pomidorowo-serowy (najlepszy wlasnej roboty a nie sztuczny ) i zółty serek na wierzch
mniam mniam

tez taka robie

Napisane przez atomufka

jak znajdziesz to daj mi znactez takiego szukam

[Lustereczko]

Uff w koncu dotarlam do domku... najpierw siedzialam na egzaminie ustnym od 12 do 17 i oczywiscie weszlam prawie na samym koncu i dostalam 5 takze sesja juz zakonczona potem poszlysmy z dziewczynami na piwko, a potem wpadlam do TŻ do pracy i juz z nim posiedzialam do zamkniecia czyli do 21.... a teraz leniuchuje w domku, brzuch mnie boli i glowa

[agus87]

halo dziewuszki

ja własnie zakupiłam takie oto podziękowania dla gości orqaz takie zawieszki na alkohol z tym, ze zamiast rozy sa obraczki

jutro ide z mamuska do miasta zamowic butki slubne, kupic staniczek slubny i zrobic foto na paszport

[iza240]

czesc dziewczyny.Nie mam czasu zaglądać bo wracamy do POLSKI na stałe i dużo spraw do załatwienia.Jutro drugie spotkanie nauk przed małż

[atomufka]

Napisane przez iza240

czesc dziewczyny.Nie mam czasu zaglądać bo wracamy do POLSKI na stałe i dużo spraw do załatwienia.Jutro drugie spotkanie nauk przed małż

Iza a to taka nagła decyzja?

[Katunia:)]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Widze ze jestes ze slaska. Mozesz powiedziec w jakim miescie i jakiej parafii sa takie nauki ekspresowe nauki?? Bo my tez musimy sie za to zabrac w koncu....ale mi sie nie chce chodzic na niewiadomo ile spotkan. Tym bardziej ze z moja praca musialabym pewnie polowe opuscic

A skąd Ty dokładnie jesteś ? Bo ja mieszkam niedaleko Tarnowskich Gór, a te nauki są kawałeczek ode mnie w miejscowości Boronów 28 marca. Wiesz gdzie to jest ?

Napisane przez Lustereczko

Uff w koncu dotarlam do domku... najpierw siedzialam na egzaminie ustnym od 12 do 17 i oczywiscie weszlam prawie na samym koncu i dostalam 5 takze sesja juz zakonczona potem poszlysmy z dziewczynami na piwko, a potem wpadlam do TŻ do pracy i juz z nim posiedzialam do zamkniecia czyli do 21.... a teraz leniuchuje w domku, brzuch mnie boli i glowa

Gratuluje Lustereczko egzaminu

[princessa0121]

Napisane przez dekoderka

eeee spoko kochanaja tez noszę rozmiar 40, czasem 42. Zależy od numeracji. Przymierzałam suknie i faktycznie dużo było za małych, ale wtedy zwyczajnie panie sprzedawczynie ich nie dopinały w pasie. W pewnym momencie to nawet zaczęłam się śmiać, bo w jednej sukience jak mnie pani zasznuurowała to myslałam że żebra mi połamała-tak niewygodnie a gdy spojrzałam w lustro.... MASAKRA. Talia była pieknie podkreslona, ale pod talią.... mega opona wałek po prostu.Na koniec trafiłam na ta moją wymarzona sukienke O dziwo na mnie szyta i w dodatku super wyszczupla i podkreśla talię bo ma marszczenia Kochana będzie dobrze!!!! Trzymam kcuki

to sukieneczke masz juz tą wymarzoną? noto super , mówisz że cos sie znajdzie/ dzięki za pocieszenie bo jak patrze na te suche manekiny na nich tak ładnie wszystko wygląda a jak się przymierzy to tak fajnie może nie być, każdy niejest taki wysuszony jak te manekiny w rozmiarze 36, dobra biore się w garść i w tym tyg zamierzam znależć coś sensownego oby tak było dobranoc wszystkim pannom młodym kolorowych snów o wyśnionym ślubie dobranoc

[agus87]

widze, ze nikomu nie podobaja sie moje podziekowania..

[dominda]

Napisane przez agus87

widze, ze nikomu nie podobaja sie moje podziekowania..

Mi się podobaja bo bardzo podobne bede robiła-kiedys juz pokazywałam

[Katunia:)]

Napisane przez agus87

halo dziewuszki

ja własnie zakupiłam takie oto podziękowania dla gości orqaz takie zawieszki na alkohol z tym, ze zamiast rozy sa obraczki

jutro ide z mamuska do miasta zamowic butki slubne, kupic staniczek slubny i zrobic foto na paszport

Ładne te pudełeczka, a co jest w środku ?

Dziś moje zaproszenia poszły do drukarni do wyceny - aż się boję... ile mi zaśpiewają. Brat mi tam wymyślił jakieś złocenia, foliowania wiec strach sie bac...


Widze, że forum ucichło, grzeczne dziewczynki poszły spać
Dobranoc wszystkim

[zaaaabcia]

Napisane przez moniqac

Dzień dobry.... dziewczyny jestem załamana.... suknie... tragiczne..., tzn mnie w nich tragicznie... fakt faktem, nie jestem standardowym rozmiarem 38, tylko 40... nie mam figury modelki, ale żeby aż się popłakać w sukience?! Słuchajcie... założyłam taką jaką mi poleciła pani w Madonnie w Katowicach.... popłakałam się... z obrzydzenia! Nie uwierzycie jak strasznie źle się czułam... koszmar... powiedzłam że idę w garniturze... a mój TŻ się obraził

Dlaczego wszyscy ubierają te "Większe PM" w suknie które nie mają ramiączek ani rękawków itd...taki niby gorset? Wyszytko z boków wypływa... koszmar!
Mój problem jest taki, że oprócz rozmiaru 40 (co wcale nie przeszkadza mnie aż tak bardzo, a już wcale nie przeszkadza TŻ), jestem szersza w ramionach niż w biodrach. OK. rozumiem, że powinnam mieć suknie, która dołem będzie się rozchodziła (tylko nie na kole!!!), ale dlaczego mam odkryć całkowicie ramiona?!
Ja najlepiej czuję się w tzw wiązaniu ramiączek na szyi, albo ewentualnie w cieniutkich ramiączkach... ale nie bez... moja wymarzona sukienka jest załączona ta na zwykłych ramiączkach, lub taka z wiązaniem na szyi, ale nie wiem, absolutnie nie wiem czy będzie mi w nich dobrze. Niestety takiego fasonu nie mogłam przymierzyć.... po tej "gorsetowatej"... nie mogłam już ani minuty dłużej zostać w tym salonie.

Jestem załamana....! Wyobrażacie sobie płakać w sukni śłubnej?! Już nie chce... naprawde

Kochana ja rowniez nie naleze do szczuplutki
ale wierze ze bedzie dobrze i znajde taka suknie w ktorej bede wygladac wykatkowo kto wie moze nawet na necie na nia nie spojrzalam .. a w salonie to bedzie ta jedyna

dodam ze jak ostatnio bylam na targach slubnych to byly pokazy sukni i byla jedna taka modelka dosc duza napewno miala wiekszy rozmiar niz 46 a wygladala bardzo ladnie wszystko zalezy od tego aby dobrac odpowiedni kroj i bedzie wszystko wporzadku

nie lam sie glowa do gory

tutaj masz mala wskazkowke

http://slub.onet.pl/1399007,2,obyczaje_artykul.html

Napisane przez princessa0121

dopiszcie mnie!! ja też biorę slub 29.08.2009r i już niemoge się doczekać

witam

Napisane przez ivy2009

Hej,
Jestem tu nowa, jednak mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego grona . Wczoraj pół dnia śledziłam wątek i jak można się domyśleć to o wiele za mało żeby wszystko to przeczytać

Mój ważny dzień to 27 czerwca 2009.
Pozdrawiam Was dziewczyny

witam kolejna PM 09

Napisane przez princessa0121

ja już załatwione mam sale kamerzyste fotografa prawie bo niemogliśmy sie zdecydować a suknie mam zamiar w tym tyg iść i zobaczyć poprzymierzać choć przeraża mnie to troszkę że nic mi się niespodoba , ale sie zobaczy może coś wybiorę, myśle o zaproszeniach ale niewiem czy nie za wcześnie choć pewnie tutaj kazdy ma już wszystko podopinane na ostatni guzik jak to u was jest??

ojj kochana ja mam slub 25 lipca a jak narazie tez mamy tylko sale kamerzyste foto muzyke , dekoratorke Kosciola i jak narazie stoimi w miejscu .. takze nie tylko ty masz nie wszystko dopiete na ostatni guzik

Napisane przez AgatkaL

Mi się bardzo podobają takie...z różową albo niebieska kokardką, ale takie bordo też jest

http://www.allegro.pl/item551667741_...najtaniej.html
i winietki do kompletu

http://www.allegro.pl/item542388694_...l_weselny.html

oo my wlasnie mamy zamawiac zaproszenia od tego sprzedawcy ale troszke inne te ktore jakis czas pokazywala martucha

Napisane przez kotekMamrotek

yhy ładne...

http://slub.info.pl/sklep/362,zaproszenie-40800.html te sa piekne ale ja muszę mieć bordowe

http://www.zaproszenia-slubne.com/sl...934b&katalog=1 tesą najpiekniejsze jakie do tej pory znalazłam... co Wy na to?/

sliczne sa

Napisane przez jaga_2001

a mnie jakos tego typu filmy z wesela zupelnie sie nie podobaja. Obejze minute i juz mam dosc. Wole jak cos sie dzeieje. Nie lubie takiego zwolnionego tempa... Zdecydowanie wole cos takiego...
http://www.hqstudio.pl/?p=40
Prace tego filmowca moge ogladac, ogladac i ogladac bez konca. (nieskormnie powiem, ze mamy go na swoim weselu )

swietny filmik
dodam ze mamy podobnego fotografa tzn nie nagrywa tak smetnie tylko ma film z " jajem " jutro bedziemy ogaladac plyte z wesele siostry TZeta ktora wychodzila za maz w pazdzierniku a miala tego kamerzyste co my bedziemy miec juz sie nie moge doczekac jak zrobil im plytki

[azzis]

jaga_2001 macie świetnego kamerzystę Zazdroszczę

A ja powoli zaczynam się wszystkim stresować Do ślubu zostało 2,5 mies. a my jeszcze wiele spraw mamy nie dogranych Stresiora takiego łapię, że szok.
Ale może jak troszkę więcej spraw ruszy do przodu to się trochę odstresuję.

W najbliższym czasie jadę po buty - może dzisiaj?.
W weekend jedziemy zamówić ciasto i torta i chyba znowu pochodzę po kwiaciarniach.
Od marca zapisałam nas na mały kurs tańca I od marca pójdę na solarium, bo jestem blada jak ściana.

Byliśmy w niedzielę na naszej sali zmierzyć balustradę tarasu. Całość ma 30 metrów Więc trzeba mi będzie jakieś 40-50m materiału, żeby to przystroić...

[201803111825]

Treść usunięta

[popscene]

Ja też się jakoś nie stresuję i oby tak zostało.
Pewnie jak w dzień ślubu mnie weźmie to się nie pozbieram