Kosmetyki Givenchy - wątek zbiorczy.

[SiSleyS]

Olik jak bardzo chcesz to mogę dać zdjęcie które robiłam dla dziewczyn by pokazać czy widać meteoryty na mojej twarzy.... ale tak na chwilkę

[olik04]

Napisane przez SiSleyS

Olik jak bardzo chcesz to mogę dać zdjęcie które robiłam dla dziewczyn by pokazać czy widać meteoryty na mojej twarzy.... ale tak na chwilkę

ooo ok

[SiSleyS]

no dobra- dla Olik

ja wiem ja Ty wyglądasz, bo swego czasu byłaś na swoim avku, prawda?
to teraz będziemy kwita

na oczach mam właśnie ten cień z Gosha

[olik04]

Napisane przez SiSleyS

no dobra- dla Olik

ja wiem ja Ty wyglądasz, bo swego czasu byłaś na swoim avku, prawda?
to teraz będziemy kwita

masz śliczną cere !!!
No i efekt meteorytków super to były 01?

tak, byłam na avku, teraz dałam fotki też na tych zbiorach makijażowych :P, nawet bez makijażu jest fotka

[SiSleyS]

meteoryty są jakąś limitowanką z 2004 roku- Pluie De Nacres

ok to zdjęcie usuwam

[Contax]

Napisane przez olik04

masz śliczną cere !!!

Sis zapraszam na Biochemie

[margaretka02]

Napisane przez SiSleyS

meteoryty są jakąś limitowanką z 2004 roku- Pluie De Nacres

ok to zdjęcie usuwam

To te Meteoryty, za które ja bym zabiła, żeby je mieć

[olik04]

Napisane przez SiSleyS

meteoryty są jakąś limitowanką z 2004 roku- Pluie De Nacres

tak myslałam, ja takiego efektu 01 nie uzyskuje

oki, usuwaj fotke

[SiSleyS]

Napisane przez Contax

Sis zapraszam na Biochemie

Dostałam oficjalne zaproszenie
Dziękuję, na pewno będę stałym gościem

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Sis zapraszam na Biochemie

SiSleyS właśnie stamtąd wróciła, stąd ta dyskusja

Napisane przez SiSleyS

Dostałam oficjalne zaproszenie
Dziękuję, na pewno będę stałym gościem

To dobrze

[SiSleyS]

tak, tak, oblegałam wyszukiwarkę i KWC

Jednak post Contax bardzo mnie ucieszył
i do tego masz kota w avku

No tak i Contax to jedna z wizażanek- 'encyklopedii' biochemicznej... Zazdroszczę wiedzy!

[margaretka02]

Pochwalę się Wam: chcę dzisiaj w nocy zapolowac na Prismissime Skin Fusion.
Nie wiem, czy mi się uda, bo przesyłka jest droga, dlatego mam ograniczone środki na sam puder.
Jeszcze godzina, może mi się odwidzi i kupię najpierw puder sypki Guerlaina.

[SiSleyS]

Napisane przez margaretka02

Pochwalę się Wam: chcę dzisiaj w nocy zapolowac na Prismissime Skin Fusion.
Nie wiem, czy mi się uda, bo przesyłka jest droga, dlatego mam ograniczone środki na sam puder.
Jeszcze godzina, może mi się odwidzi i kupię najpierw puder sypki Guerlaina.

To życzę udanej licytacji (bo na aukcji, tak?).
Prismissime są fajne.
A czy próbowałaś wcześniej sypki Guerlain? Bo mi nie odpowiadał niestety

[margaretka02]

Napisane przez SiSleyS

To życzę udanej licytacji (bo na aukcji, tak?).
Prismissime są fajne.
A czy próbowałaś wcześniej sypki Guerlain? Bo mi nie odpowiadał niestety

Tak, na Ebayu

Próbowałam, udało mi się dostać odsypkę od koleżanki. Miałam kolor Perlee i bardzo mi się spodobał. To chyba będzie mój drugi ulubiony puder, zaraz po Lucidity.

[SiSleyS]

Napisane przez margaretka02

Tak, na Ebayu

Próbowałam, udało mi się dostać odsypkę od koleżanki. Miałam kolor Perlee i bardzo mi się spodobał. To chyba będzie mój drugi ulubiony puder, zaraz po Lucidity.

To super, ja uwielbiam Lucidity, a puder Guerlain niestety nie służył mi- bardzo szybko moja skóra się przetłuszczała, ale teraz moze byłby ok bo zmieniłam pielęgnację z matującej na nawilżającą i świecę się o wiele mniej.

Ach i kolejna rzecz którą wyczaiłam na biochemii- Lucidity nie gryzie się z filtrami co mnie bardzo cieszy.


Idę spać, dobranoc!
Dziękuję dziewczyny za wysłuchanie moich żalów

[margaretka02]

Napisane przez SiSleyS

To super, ja uwielbiam Lucidity, a puder Guerlain niestety nie służył mi- bardzo szybko moja skóra się przetłuszczała, ale teraz moze byłby ok bo zmieniłam pielęgnację z matującej na nawilżającą i świecę się o wiele mniej.

Ach i kolejna rzecz którą wyczaiłam na biochemii- Lucidity nie gryzie się z filtrami co mnie bardzo cieszy.


Idę spać, dobranoc!
Dziękuję dziewczyny za wysłuchanie moich żalów

Ja go też uwielbiam.

Dobranoc i odwiedzaj częściej Biochemię

[Contax]

Napisane przez margaretka02

SiSleyS właśnie stamtąd wróciła, stąd ta dyskusja

Czytalam Wasza dyskusje, stad moja reakcja

Napisane przez SiSleyS

Jednak post Contax bardzo mnie ucieszył
i do tego masz kota w avku

No tak i Contax to jedna z wizażanek- 'encyklopedii' biochemicznej... Zazdroszczę wiedzy!

Czyzby jeszcze jedna wielbicielka kotow ? Ja mam w domu 2 kocury

Na Biochemie zagladaj jak najczeciej i jak bedziesz miala jakies watpliwosci to pytaj sie bez ociagania.

Napisane przez margaretka02

Pochwalę się Wam: chcę dzisiaj w nocy zapolowac na Prismissime Skin Fusion.
Nie wiem, czy mi się uda, bo przesyłka jest droga, dlatego mam ograniczone środki na sam puder.
Jeszcze godzina, może mi się odwidzi i kupię najpierw puder sypki Guerlaina.

I jak polowanie? ktory puder wygral?

[agnieska]

Napisane przez SiSleyS

u mnie za niedługo kolorówka będzie chyba trochę zaniedbana.... ale jak się w tym wszystkim zacznę orientować to może się uspokoję....
kurka wodna czemu tam trafiłam ale przynajmniej będzie z korzyścią dla mojej cery.

Spokojnie, po pierwszej fali zaspokojenia pielęgnacyjnego będziesz miała odskocznię w kolorówkę

[Gothic_Daisy]

Jakie tu się offtopy porobiły I jakie dyskusje rozwinęły Człowieka przez chwilę nie ma, a tu tyyyle do czytania

[majade]

Napisane przez SiSleyS

Nie wiedziałam gdzie się wyżalić więc postanowiłam tutaj- u moich kochanych maniaczek pryzmów.

Dla niewtajemniczonych- radzę nie wchodzić na forum biochemii! Ostrzegam, można nabawić się strasznej manii! Jeszcze większej niż tej związanej z kolorówką Ja weszłam i gdzie mi tam w głowie jakieś pryzmy czy też nowe cienie diora... phi!

Teraz to szukam po KWC kremiki, kwasiki, filtrunie i dostaję oczopląsu, i w ogóle pomieszania z polątaniem. Jestem przerażona....


P.S. Idę na Intymne założyć wątek pt. "Jak mi ciężko- mam kolejną manię..."

Nie martw sie absolutnie! Wizyta na kolejnych forach to doskonałe uzupełnienie. Na biochemii można znależć wspaniałości do pielęgnacji a tutaj makijażowe przybory i triki, całokształt MUSI dać efekty
Wchodziłam na biochemię długi czas; skompletowałam dzięki wspaniałej wiedzy Dziewczyn optymalny zestaw, nasyciłam się i szał zakupów biochemicznch trochę mi minął
Pozdrawiam wiosennie.

Napisane przez margaretka02

Ale ty się tak nie przejmuj... spojrzałam w górę, kto pisał na tej stronie i tak: ja, Contax i agnieska jesteśmy filtromaniaczkami, często odwiedzamy Biochemię, ale wcale nam to nie przeszkadza w posiadaniu innego hobby, czyli "jaki by to jeszcze nowy puder kupić"

Na pierwszy rzut oka wszytko wygląda na bardzo zagmatwane, ale potem sobie wszystko poukładasz
A co do nowej manii: w moim przypadku była bardziej kosztowna niż moje kosmetyki kolorowe, więc uwaga

[margaretka02]

Napisane przez Contax

I jak polowanie? ktory puder wygral?

Guerlain

Może bym się skusiła na Prismissime, ale najtańsza wysyłka kosztowała 50 zł, to mnie w końcu zniechęciło.

[vril]

Napisane przez margaretka02

Guerlain

Może bym się skusiła na Prismissime, ale najtańsza wysyłka kosztowała 50 zł, to mnie w końcu zniechęciło.

Grunt, ze tez na "G"
Kobiety maja jakas atawistyczna slabosc do tej literki

[Contax]

Napisane przez margaretka02

Guerlain

Może bym się skusiła na Prismissime, ale najtańsza wysyłka kosztowała 50 zł, to mnie w końcu zniechęciło.

Uwazam, ze to sluszny wybor

[SiSleyS]

Napisane przez Contax

Czyzby jeszcze jedna wielbicielka kotow ? Ja mam w domu 2 kocury

Na Biochemie zagladaj jak najczeciej i jak bedziesz miala jakies watpliwosci to pytaj sie bez ociagania.

Dwa kocurki
Ja miałam kiedyś trzy kotki i marzę by znów zaadoptować jakiegoś dachowca....
Na biochemię zaraz znowu się wybieram i pogrzebię sobie pewnie kilka godzin

Napisane przez agnieska

Spokojnie, po pierwszej fali zaspokojenia pielęgnacyjnego będziesz miała odskocznię w kolorówkę

To dobrze, bo w domu jak dzisiaj opowiadałam jakie mam zamiary wobec swojej cery to wszyscy postukali się w czoło. Ale wolę przesadzać niż za 20 lat obudzić się ze zmarszczkami jak kanion Kolorado

Napisane przez Gothic_Daisy

Jakie tu się offtopy porobiły I jakie dyskusje rozwinęły Człowieka przez chwilę nie ma, a tu tyyyle do czytania

To przeze mnie Zaatakowała mnie kolejna mania

Napisane przez majade

Nie martw sie absolutnie! Wizyta na kolejnych forach to doskonałe uzupełnienie. Na biochemii można znależć wspaniałości do pielęgnacji a tutaj makijażowe przybory i triki, całokształt MUSI dać efekty
Wchodziłam na biochemię długi czas; skompletowałam dzięki wspaniałej wiedzy Dziewczyn optymalny zestaw, nasyciłam się i szał zakupów biochemicznch trochę mi minął
Pozdrawiam wiosennie.

Oj tak wiedza, jest porażająca na biochemii
Najgorze jest to, że chciałaby się wszystko naraz, ale dobrze, że zaczyna się wiosna- tylko to mnie hamuje , więc zacznę raczej od programu minimum. Oczywiście wcześniej wszystko skonsultuję z ekspertkami, bo wolę sama nie eksperymentować Za mało się znam i nie mam doswiadczenia, więc lepiej nie ryzykować.

Jak to racjonalnie brzmi Może histeria już mi przeszła....

Dziękuję za zarozumienie, bo ja nie mam z kim o tym porozmawiać i komu się wyżalić

P.S. A teraz szuru- buru na biochemię

[Gothic_Daisy]

Ja Was podziwiam z tą biochemią

Owszem, trochę podczytywałam - jak szukalam filtrów na wakacje - ale gdybym tak miała codziennie? Albo jeszcze własnoręcznie mazidła przygotowywać? Ech to nie dla mnie

Nie mówię, że jestem ze swojej cery zadowolona w 100% (bo to chyba niemożliwe), ale w życiu nie miałam z nią większych (tfu, tfu, odpukać) problemów.
A z drugiej strony - może założę wątek, nawklejam zdjęć mojego pyszczka, a biochemiczki mi zaraz napiszą całą listę problemów do rozwiązania
A ja się przerażę

[SiSleyS]

Ja też na szczęście nie mam żadnych wielkich problemów z cerą- ale tak sobie myślę, że warto trochę się pomęczyć by za 20 lat wyglądać np. o 10 lat młodziej.
Tym bardziej, że mam trochę łatwiej niż niektóre dziewczyny- nie muszę sie męczyć z trądzikiem, bliznami itp. więc warto zrobić coś więcej dla swojej cery....
A ja od zawsze miałam fioła na pukncie zmarszczek- tzn. ich zapobieganiu, mimo że jeszcze niby mam czas na to ja wolę już wcześniej im zapobiegać- co wywołuje zbiorowy śmiech w moim domu.

[Gothic_Daisy]

Ja niestety nigdy nie uznawałam takiego "pomęczenia się w imię wyższych celów" - jestem zbyt wygodna
Fioła na punkcie zmarszczek nie mam - chociaż z drugiej strony miło by było, żeby parę moich zniknęło - takie wokół oczu na ten przykład... Ale w tym celu wolałabym kupić jakiś jeden porządny krem niż bawić się w stosowanie kilku specyfików - nigdy do tego nie miałam cierpliwości
Powodzenia , SiS na biochemii

[SiSleyS]

Dzięki

Oczu raczej kwasami nie potraktuję, szukam dobrego dla nich kremu i na KWC coś słabo jest z tymi recenzjami- zostaje tylko Shiseido Super Eye Contour Cream, on ma chyba najlepsze... Ale zapytam jeszcze na biochemii- może dziewczyny znają coś lepszego.

Oczywiście na wizażystce też będę się pojawiać

[Gothic_Daisy]

Ja też cały czas szukam dobrego kremu dla oczu
Więc jak coś znajdziesz - podziel się

[majade]

Napisane przez SiSleyS

Oj tak wiedza, jest porażająca na biochemii
Najgorze jest to, że chciałaby się wszystko naraz, ale dobrze, że zaczyna się wiosna- tylko to mnie hamuje , więc zacznę raczej od programu minimum. Oczywiście wcześniej wszystko skonsultuję z ekspertkami, bo wolę sama nie eksperymentować Za mało się znam i nie mam doswiadczenia, więc lepiej nie ryzykować.

Jak to racjonalnie brzmi Może histeria już mi przeszła....

Dziękuję za zarozumienie, bo ja nie mam z kim o tym porozmawiać i komu się wyżalić

P.S. A teraz szuru- buru na biochemię

Powolutku i dasz radę!
To nie histeria. Czytając biochemię człowiek nagle uświadamia sobie, ile błędów popełniał i jakie to mogło mieć konsekwencje. Potem jeszcze tylko małe zakupy. A póżniej to już z górki. Mi na przykład cera poprawiła się znacznie dzieki kilku specyfikom.

Napisane przez Gothic_Daisy

Ja Was podziwiam z tą biochemią

Owszem, trochę podczytywałam - jak szukalam filtrów na wakacje - ale gdybym tak miała codziennie? Albo jeszcze własnoręcznie mazidła przygotowywać? Ech to nie dla mnie

To prawda, trzeba mieć żelazna konsekwencję. Mnie ratuje filtr mineralny, który pięknie zastępuje podkład i mam na szczęście z głowy resztę obrzędów.


Muszę Wam donieść z przykrością, że coraz bardziej zaczynam wątpić w sypkie pastele. Jakoś coraz mniej jestem zadowolona z efektu końcowego. Smutno. Muszę z nim jeszcze pokombinować...