Ramiona nie chcą chudnąć, o co chodzi? :(

[(:Iza:)]

Witajcie,

od jakiegoś czasu zdrowo się odżywiam i regularnie uprawiam sport ( kilka razy w tyg zajęcia fitness i siłownia ).

Waga zleciała w dół ponad 12 kg przez prawie 4 miesiące, wymiary pięknie lecą w dół tylko, że wymiary moich ramion w ogóle się nie zmniejszają... tzn zleciało 5 cm przez pierwsze 2 miesiące ale teraz 0, nic od dłuższego czasu... jestem podłamana, bo grube ramiona to mój największy kompleks, a tu nijak mogę się go pozbyć

dodam, że ćwiczę ramiona i to całkiem sporo, chodzę na zajęcia z XCO, gdzie mięśnie rąk są bardzo angażowane, i mimo, że widzę ze generalnie mają ładniejszy kształt to nie ubywa z nich tłuszcz i nadal mam takie ''zwisy'' jak uniosę rękę.

Czemu tak może się dziać? Co mogę zrobić, aby te ręce jakoś ruszyć?

[Ismenkusia]

Otłuszczone ramiona to często wina wysokiego kortyzolu

wysoki kortyzol powstaje z głodówek i dużej ilości aerobów

[(:Iza:)]

hm tylko, że moja dieta to na pewno nie głodówka :P a trenuję siłowo 2-3 razy w tygodniu, aeroby to głównie rozgrzewka u mnie

[Ismenkusia]

kilka razy w tyg zajęcia fitness

a to co ?

same siłowe wystarczą


wpisz dietę w kalkulator potreningu

[(:Iza:)]

no ale te zajęcia fitness to np XCO, czy brzuchomania lub ćwiczenia ABT, gdzie cwiczone sa poszczegolne partie miesni, ciezko by mi było się zmotywować do wykonania tylu brzuszków lub przysiadów samodzielnie ;p

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

poza tym zmagam się z dosc dużą nadwagą, więc częsciowo aeroby są chyba wskazane?

[Ismenkusia]

pokaż dietę

[Lady Ligeya]

Miałąm tak samo i to moze być też kwestia siłowni - jesli cwiczysz ramiona to nigdy nei będą chude. Raczej tutaj doradzałabym bardziej skupić się na diecie.

[Erena]

Napisane przez Lady Ligeya

Miałąm tak samo i to moze być też kwestia siłowni - jesli cwiczysz ramiona to nigdy nei będą chude. Raczej tutaj doradzałabym bardziej skupić się na diecie.

A co rozumiesz pod pojęciem "chude"? Odtłuszczone czy o małym obwodzie?

[(:Iza:)]

no ja zdecydowanie nie chcę ''chudych'' rąk tylko ładnie umięśnione, ale nie otłuszczone

tu kilka moich przykładowych jadłospisów:

07.45 100ml mleka 0,5%, 5 łyżek musli, banan
11.20 kromka chleba żytniego, 2 plasterki polędwicy sopockiej, plasterek sera żółtego, 3 mandarynki
14.50 twarożek piątnica naturalny, kromka chleba żytniego
18.00 bułka z ziarnami i szynką, serkiem topionym i pomidorem
20.30 serek homogenizowany waniliowy, pomidor, pół piersi z kurczaka

____

07.30 150ml mleka 0,5%, 4 łyżki płatków owsianych, jabłko, łyżeczka miodu

13.00 jabłko 13.45 ok.60g ryżu brązowego, ok.150g pierś z kurczaka, łyżka fixu do chińskiego
17.30 2 kromki chleba żytniego, szynka z kurczaka gotowana
20.00 6 rzodkiewek, 2 plasterki duże szynki gotowanej z kurczaka, kromka chleba żytniego

----

07.20 owsianka: 170ml mleka 2%, 4 łyżki płatków owsianych, 2 duże śliwki, czubata łyżeczka gorzkiego kakao, łyżeczka miodu 12.30 2 małe marchewki, 2 pomidorki koktajlowe, rzodkiewka,
3 plasterki schabu grillowanego
16.30 3 pomidorki koktajlowe, 2 wafle ryżowe, ok.125g chudego twarogu, czubata łyżeczka masła orzechowego
20.30 2 rzodkiewki, serek wiejski lekki + 2 łyżeczki wiórków kokosowych, jajko na twardo






mniej wiecej tak wyglada dieta, czasem posilki sa o nieregularnych porach, czasem zjem mniej, czasem wpadnie cos dodatkowego, ogolnie na pewno nie glodze sie i staram sie rozsadnie jesc, studiuje dziennie i czasem np jem w ciagu dnia tylko kanapki z szynka z kurczaka i warzywami a np. cos w formie obiadu jakas piers z kurczaka z makaronem/brokulami itp dopiero wieczorem, ale nei wiem czy to ma jakis wplyw?


---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

dodam jeszcze, że przy mojej diecie i ćwiczeniach chudnę w tempie około 1,5-2kg/3 tygodnie, czyli mniej niz 1kg tygodniowo, to chyba w miare dobre tempo?

[Erena]

Napisane przez (:Iza:)

no ja zdecydowanie nie chcę ''chudych'' rąk tylko ładnie umięśnione, ale nie otłuszczone

tu kilka moich przykładowych jadłospisów:

07.45 100ml mleka 0,5%, 5 łyżek musli, banan
11.20 kromka chleba żytniego, 2 plasterki polędwicy sopockiej, plasterek sera żółtego, 3 mandarynki
14.50 twarożek piątnica naturalny, kromka chleba żytniego
18.00 bułka z ziarnami i szynką, serkiem topionym i pomidorem
20.30 serek homogenizowany waniliowy, pomidor, pół piersi z kurczaka

____

07.30 150ml mleka 0,5%, 4 łyżki płatków owsianych, jabłko, łyżeczka miodu

13.00 jabłko 13.45 ok.60g ryżu brązowego, ok.150g pierś z kurczaka, łyżka fixu do chińskiego
17.30 2 kromki chleba żytniego, szynka z kurczaka gotowana
20.00 6 rzodkiewek, 2 plasterki duże szynki gotowanej z kurczaka, kromka chleba żytniego

----

07.20 owsianka: 170ml mleka 2%, 4 łyżki płatków owsianych, 2 duże śliwki, czubata łyżeczka gorzkiego kakao, łyżeczka miodu 12.30 2 małe marchewki, 2 pomidorki koktajlowe, rzodkiewka,
3 plasterki schabu grillowanego
16.30 3 pomidorki koktajlowe, 2 wafle ryżowe, ok.125g chudego twarogu, czubata łyżeczka masła orzechowego
20.30 2 rzodkiewki, serek wiejski lekki + 2 łyżeczki wiórków kokosowych, jajko na twardo






mniej wiecej tak wyglada dieta, czasem posilki sa o nieregularnych porach, czasem zjem mniej, czasem wpadnie cos dodatkowego, ogolnie na pewno nie glodze sie i staram sie rozsadnie jesc, studiuje dziennie i czasem np jem w ciagu dnia tylko kanapki z szynka z kurczaka i warzywami a np. cos w formie obiadu jakas piers z kurczaka z makaronem/brokulami itp dopiero wieczorem, ale nei wiem czy to ma jakis wplyw?

No to, co przedstawiłaś, nie wygląda najlepiej. Właśnie trochę głodówkowo. Malutko dobrego białka i tłuszczy. Sporo nabiału (sam w sobie, jeśli się go nie nadużywa, nie jest zły, ale nie jako główne źródło białka).

[(:Iza:)]

no u mnie wiele zależy od tego co mam w lodówce akurat, staram się dostarczać białko jedząc twarogi, serki wiejskie, chude mięso, ryby ( tu akurat ich nie było, ale to tylko 3 dni przykladowe wybralam), nie zawsze udaje mi sie jesc tyle bialka ile bym chciala, ale staram sie zawsze jakies bialko do posilku wrzucic, tu np jadłospis z dziś, z tym ze kolacja bedzie dopiero kolo 21 ;p
10.30 bułka ciemna z ziarnami z łososiem wędzonym, mandarynka, pomarańcza, pasek czekolady gorzkiej

14.00 3 pieczone podudzia z kurczaka, ziemniaki, surówka z czerwonej kapusty, cebuli i jabłka
18.30 2 plastry polędwicy sopockiej, kromka chleba, 5 pomidorków koktajlowych, kisiel frugo, 10 migdałów
21.00 dopiero będzie - planuję chudy twarog z jakimis dodatkami

hmm teraz to sama sie zaczelam zastanawiac nad tymi jadlospisami, ciezko mi wiecej biala w sumie wpakowac, szczegolnie na sniadanie jem duzo węgli bo czesto po sniadaniu cwicze, potem w posliku potreningowym tez wrzucam węgle i białko tak mniej wiecej w proporcji 2:1, jakies rady co do diety?

[Lady Ligeya]

Napisane przez Erena

A co rozumiesz pod pojęciem "chude"? Odtłuszczone czy o małym obwodzie?

O małym obwodzie. Ćwiczac, owszem - niwelujesz tłuszcz, ale jest on zastępowany przez mięsnie. Które też zajmują miejsce.

Jedna może poscic i byc szczupla i wazyc malo, inna jesc normalnie, cwiczyc i wygladac "grubiej". A nawet nie grubiej tylko masywniej. Po prostu bardziej roziwnieta tkanka miesniowa.

[Erena]

Napisane przez Lady Ligeya

O małym obwodzie. Ćwiczac, owszem - niwelujesz tłuszcz, ale jest on zastępowany przez mięsnie. Które też zajmują miejsce.

Jedna może poscic i byc szczupla i wazyc malo, inna jesc normalnie, cwiczyc i wygladac "grubiej". A nawet nie grubiej tylko masywniej. Po prostu bardziej roziwnieta tkanka miesniowa.

Nie podoba mi sie za bardzo to stwierdzenie...

[Ismenkusia]

Napisane przez (:Iza:)

no u mnie wiele zależy od tego co mam w lodówce akurat, staram się dostarczać białko jedząc twarogi, serki wiejskie, chude mięso, ryby ( tu akurat ich nie było, ale to tylko 3 dni przykladowe wybralam), nie zawsze udaje mi sie jesc tyle bialka ile bym chciala, ale staram sie zawsze jakies bialko do posilku wrzucic, tu np jadłospis z dziś, z tym ze kolacja bedzie dopiero kolo 21 ;p
10.30 bułka ciemna z ziarnami z łososiem wędzonym, mandarynka, pomarańcza, pasek czekolady gorzkiej

14.00 3 pieczone podudzia z kurczaka, ziemniaki, surówka z czerwonej kapusty, cebuli i jabłka
18.30 2 plastry polędwicy sopockiej, kromka chleba, 5 pomidorków koktajlowych, kisiel frugo, 10 migdałów
21.00 dopiero będzie - planuję chudy twarog z jakimis dodatkami

hmm teraz to sama sie zaczelam zastanawiac nad tymi jadlospisami, ciezko mi wiecej biala w sumie wpakowac, szczegolnie na sniadanie jem duzo węgli bo czesto po sniadaniu cwicze, potem w posliku potreningowym tez wrzucam węgle i białko tak mniej wiecej w proporcji 2:1, jakies rady co do diety?

Sredni to wyglada ,

Wiesz jak dzialaja niskie kalorie na ludzki organizm ?

organizm spala miesnie a zostawia ten niechciany tluszcz na czarna godzine



wiesz jak dziala przetworzone jedzenie na organizm ?

stymuluje tkanke tluszczowa do rozrostu

wiesz jaki jest Twoj jadlospis ? niskokaloryczny i pelny przetworzonego sklepowego jedzenia

[Seona]

Napisane przez Ismenkusia

wiesz jak dziala przetworzone jedzenie na organizm ?

stymuluje tkanke tluszczowa do rozrostu

wiesz jaki jest Twoj jadlospis ? niskokaloryczny i pelny przetworzonego sklepowego jedzenia

a gdzie jest to przetworzone jedzenie? pytam, bo na moje oko nie wyglądał źle ten jadłospis? nawet spodobał mi się. Sama przecież chleba nie upiekę, sera nie wyrobię, łososia nie uwędzę może mało kaloryczny, ale właśnie bez konserwantów, jakichś fixów w sosach itp. ?

[Ismenkusia]

Ogolnie to mozna jesc wszystko

[(:Iza:)]

ja nie chcę popadać w skrajności, już kiedyś mi się to zdarzało, wydaje mi się, że jem całkiem ok, fakt białka i kcal mogłoby być więcej, staram się każdego dnia na to zwracać uwagę, a teraz już na pewno go dołożę, bo widzę, że faktycznie mało szczególnie białka, ale nie uważam, że jem jakieś mega przetworzone rzeczy, oprócz kisielu to co było tam nie tak?
ciężko dostać w sklepach żywność nieprzetworzoną, a jak już to są to produkty droższe, często typu eko, co na studencką kieszeń nie jest ekonomicznym rozwiązaniem jem owsianki często na śniadanie, piersi z kurczaka z makaronem na obiad, twarogi, pieczywo, jaja, nie wiem szczerze mówiąc co mogłabym zmienić

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

i też nie chodzi mi o to, że tłuszcz mi się odkłada, bo go ubywa systematycznie na wadze i co najważniejsze w obwodach jest coraz mniej, tylko przykładowo, jak w brzuchu ubyło 14cm a w ramionach tylko 5 i stoi w miejscu to trochę to jest irytujące, wszędzie ubywa tylko nie tam... myślicie, że może to być wina tabletek antykoncepcyjnych? akurat w tym miejscu mogę 'puchnąć' gromadzi się woda, przez co obwody nie spadają? dodam, że na ramionach też mam dość spory cellulit, na udach ładnie znika, wygładza się, a ramiona nie wyglądają estetycznie

[NoisyGhost]

Z tych przetworzonych produktów, które rzuciły mi się w oczy w przykładowych Twoich jadłospisach to:
- wafle ryżowe
- masło orzechowe (jaki skład ma?)
- łyżka fixu do chińskiego (?)
- serek homogenizowany waniliowy
- ser topiony
- musli (domowe czy kupne?)
-kisiel frugo

no i przede wszystkim czy mi się wydaje czy u Ciebie nie ma tłuszczu? (oprócz migdałów )

[(:Iza:)]

musli to mieszanka taka, reszta jakichś kupnych ale patrzyłam na skład i brałam te bez dodatku cukru itp tylko własnie takie bardziej naturalne, a tak to mieszam z owsianymi i jęczmiennymi

kisiel zjadłam pierwszy raz od 3 miesięcy ;p
to samo tyczy się serków topionych, raz kanapke dala mi kolezanka na uczelni bo bylam glodna, drugi raz u chlopaka bo nie mial nic innego ;p sama ich nie kupuje

fix czasem dodaje do sosu, np robię z pomidorów sos sama i dosypuję troszkę fixu do zagęszczenia

a masło to takie niby o obniżonej zawartości tłuszczu, jadłam 1 słoik przez ponad 2 miesiące, raz/dwa razy w tygodniu

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

kurcze jakbym tak sie miala ograniczac to malo zostaloby rzeczy 'dozwolonych' ;p

[NoisyGhost]

Ja tylko odpowiedziałam na zadane wcześniej pytanie jakie są u Ciebie produkty przetworzone

Musli lepiej "składać" samemu bo wiesz wtedy co tam jest, serki topione i serki homogenizowane to sama chemia właściwie, masło orzechowe może i o obniżonej zawartości ale podejrzewam że kilka ciekawych skladników by się tam też znalazło (btw masło można też zrobić samemu, trzeba mieć tylko sprawny i mocny blender). Możesz to odbierać jako ograniczanie się, dla mnie to zamiana czegoś co jest niezdrowe na lepsze, zdrowsze zamienniki.

Podkreślam jeszcze raz że brak u Ciebie tłuszczy. Nie bój się ich Na kanapkę dodaj masła, do sałatki/surówki dolej oliwy, zjedz półtłusty/tłusty twaróg a nie chudy, treściwą rybkę i już będzie lepiej

[(:Iza:)]

nie no jasne, wiadomo, że lepiej zjeść coś bardziej naturalnego patrzę na składy, ale czasem zjem sobie taki serek waniliowy, choć częściej są to serki naturalne, gdzie składniki to tylko twaróg i śmietanka
co do musli to wiem, przeważnie robię sama, ale mam jeszcze resztę wielkiej paczki, w której było 1 kg i muszę wykończyć dlatego mieszam jedno z drugim póki co
tłuszczy faktycznie jakos duzo nie jest, tyle co orzechy różne no i serki wiejskie itp, bo często jem takie zwyczajne nie light, musze kupic oliwe z oliwek lub inny olej, bo szczerze mowiac to nawet nie mam w domu

[la'Mbria]

Napisane przez (:Iza:)

wszędzie ubywa tylko nie tam... myślicie, że może to być wina tabletek antykoncepcyjnych? akurat w tym miejscu mogę 'puchnąć' gromadzi się woda, przez co obwody nie spadają? dodam, że na ramionach też mam dość spory cellulit, na udach ładnie znika, wygładza się, a ramiona nie wyglądają estetycznie

pokaż te ramionka to ocenimy czy rzeczywiście jest kiepsko, czy to twoja wyobraźnia pracuje
A tłuszczu ubywa wszędzie, po prostu może na brzuszku masz go więcej i dlatego ładnie ci tam schodzi.
Mi za cho.le.rę nie chce schodzić z brzucha- z wielką łaską zejdzie 2-3 cm w miesiąc...za to np. z bioder leci jak szalone, z ud, pośladków...po prostu taka budowa ciała.

Napisane przez NoisyGhost

Z tych przetworzonych produktów, które rzuciły mi się w oczy w przykładowych Twoich jadłospisach to:
- wafle ryżowe

pytanie za milion punktów- co jest nie tak z waflami ryżowymi?
Pytam bo to dla mnie zamiennik pieczywa, którego nie jem wcale..a czasem chce się zrobic coś a'la kanapka.
Byłam pewna, ze ryżowe jest ok.

Napisane przez NoisyGhost

J
Podkreślam jeszcze raz że brak u Ciebie tłuszczy. Nie bój się ich Na kanapkę dodaj masła, do sałatki/surówki dolej oliwy, zjedz półtłusty/tłusty twaróg a nie chudy, treściwą rybkę i już będzie lepiej

NoisyGhost, chyba się znasz trochę na tym, to jeszcze jedno pytanko do ciebie troszkę offtopowe jesli z różnych przyczyn nie jem tłuszczu typu masło (feee) i oliwa z oliwek (jeszcze większe feee), za to nie mam oporów przed piciem oleju np. lnianego czy z dyni, to kiedy go pić?
Do śniadania, do 2 śniadania, do obiadu?
Nie poleję nim żadnego posiłku- nie ma mowy. Mogę albo wypić samodzielnie tuż przed posiłkiem, albo wcale, nie zepsuję sobie smaku jedzenia olejem, ale nie mam oporu przed samodzielnym jego wypiciem. Tylko pytanko kiedy i z jakim posiłkiem (np. czy mozna wypić olej przed węglowym posilkiem, czy przed treningiem, czy lepiej żeby nie dodawać do posiłków okołotreningowych?!) Do kolacji wiem, żeby nie dawać, ale co z pozostałymi posiłkami?

[NoisyGhost]

Napisane przez la'Mbria

pytanie za milion punktów- co jest nie tak z waflami ryżowymi?
Pytam bo to dla mnie zamiennik pieczywa, którego nie jem wcale..a czasem chce się zrobic coś a'la kanapka.
Byłam pewna, ze ryżowe jest ok.

Z tego co wiem wafle ryżowe mają wysoki indeks glikemiczny i są produktem dosyć przetworzonym (poddanym wielu obróbkom aby ziarenko ryżu wyglądało tak jak wygląda). Ogólnie wychodzę z założenia które ktoś kiedyś pisał na tym forum żeby odżywiać się na wzór naszych babci/dziadków czyli jeść jak najmniej rzeczy przetworzonych. A nie przypominam sobie żeby jedli wafle ryżowe

NoisyGhost, chyba się znasz trochę na tym, to jeszcze jedno pytanko do ciebie troszkę offtopowe jesli z różnych przyczyn nie jem tłuszczu typu masło (feee) i oliwa z oliwek (jeszcze większe feee), za to nie mam oporów przed piciem oleju np. lnianego czy z dyni, to kiedy go pić?
Do śniadania, do 2 śniadania, do obiadu?
Nie poleję nim żadnego posiłku- nie ma mowy. Mogę albo wypić samodzielnie tuż przed posiłkiem, albo wcale, nie zepsuję sobie smaku jedzenia olejem, ale nie mam oporu przed samodzielnym jego wypiciem. Tylko pytanko kiedy i z jakim posiłkiem (np. czy mozna wypić olej przed węglowym posilkiem, czy przed treningiem, czy lepiej żeby nie dodawać do posiłków okołotreningowych?!) Do kolacji wiem, żeby nie dawać, ale co z pozostałymi posiłkami?

Znam się tyle co wyczytałam tu na forum i na sfd Na pewno po treningu staramy się ograniczać tłuszcz. A każdy inny posiłek powinien zawierać węgle+białko+tłuszcz także olej lniany wskazany jako dodatek do tych pozostałych posiłków

Jeżeli ktoś bardziej ogarnięty widzi błędy w tym co napisałam to proszę o poprawę, coby nie głosić herezji

[Erena]

Napisane przez NoisyGhost

Jeżeli ktoś bardziej ogarnięty widzi błędy w tym co napisałam to proszę o poprawę, coby nie głosić herezji

Ja tu herezji nie widze Tak, to Rzabba porownala czysta diete do tego, jak jedli nasi pra-pra.

[(:Iza:)]

Napisane przez la'Mbria

pokaż te ramionka to ocenimy czy rzeczywiście jest kiepsko, czy to twoja wyobraźnia pracuje
A tłuszczu ubywa wszędzie, po prostu może na brzuszku masz go więcej i dlatego ładnie ci tam schodzi.
Mi za cho.le.rę nie chce schodzić z brzucha- z wielką łaską zejdzie 2-3 cm w miesiąc...za to np. z bioder leci jak szalone, z ud, pośladków...po prostu taka budowa ciała.

Tylko, że ja się mierzę centymetrem, i od 2 miesięcy nawet pół cm nie ubyło w obwodzie

Zwiększyłam ilość białka w diecie, dziś na śniadanko serek wiejski z bananem, płatkami owsianymi i połową jogurtu owocowego, zmniejszyłam też ilość aerobów na siłowni na rzecz treningu siłowego ale zmierzę się dopiero za 2-3 tygodnie, bo wcześniej to nawet nie ma sensu, tylko na prawde sie zastanawiam co moze byc przyczyną tego, że tylko w tym jednym miejscu cm nie ubywa

[ziomkowa]

[/QUOTE]hmm teraz to sama sie zaczelam zastanawiac nad tymi jadlospisami, ciezko mi wiecej biala w sumie wpakowac, szczegolnie na sniadanie jem duzo węgli bo czesto po sniadaniu cwicze, potem w posliku potreningowym tez wrzucam węgle i białko tak mniej wiecej w proporcji 2:1, jakies rady co do diety?[/QUOTE]

Po pierwsze - jeśli ćwiczysz po śniadaniu złożonym głównie z węglowodanów to twój organizm pobiera z nich energię do ćwiczeń czyli nie spala tłuszczy. Po drugie - jeśli twój posiłek potreningowy też składa się z węgli to organizm przez cały dzień ma w rezerwie te węgle i znowóż nie pobiera nic z Twoich zapasów organizmu tylko pobiera z tych węgli. Po trzecie - tracisz kg, bo moim zdaniem mało jesz i jesz to samo.Chlebek i serek i chuda wędlina i kurczak to nie jest pełnowartościowe jedzenie. I zdecydowanie za mało tłuszczy. Nie bój się tłuszczy - organizm ich potrzebuje. Nie kazuje Ci smażyć kotletów na głebokim oleju ale np. masło klarowane z ziołami i na tym usmażyć sobie kawałek piersi z indyka jak najbardziej. olej lniany lub kokosowy też ale w formie na zimno czyli do sałatek. Spróbuj zamiast szynki zjeść kanapkę z awokado albo z łososiem. Orzechy i ziarna słonecznika też polecam ale dosłownie garść do posiłku -na nie trzeba uważać. a odnośnie ćwiczeń - spróbuj któregoś ćwiczenia na triceps. Nie bój się nie zrobią Ci się muły. Najprostsze bez hantelek tricepdip http://0.tqn.com/d/exercise/1/0/z/9/tricepdip.jpg (opierasz sie o podłoże lub krzesło i góra dół) tylko ważne przy tym, aby nie prostować do końca łokcia u góry - bo wtedy ćwiczy łokieć a nie tricep. Tricep musi byc napięty czyli nie prosta linia a delikatne ugięcie łokcia. Oprócz tego jest całe mnóstwo ćwiczeń na tricep z hantelkami. Spróbuj. Pozdrawiam

[(:Iza:)]

ok dzieki bardzo za rady czyli na sniadanie lepiej zjesc np. serek wiesjki z 2 łyżkami płatków owsianych i dodatkami? tak aby zredukowac ilosc wegli a dodac białka??

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

i czy w takim razie posiłek potreningowy składający się z twarogu, mleka i banana jest ok???

staram się jeść tak, aby ćwiczenia przynosiły rezultaty, ale na każdym kroku spotykam sprzeczne informacje... niedawno wyczytałam bodajże na sfd, że po trengingu powinno się węgle i białko z przewagą węgli... to już nic nie czaję

[uUuAsissuUu]

Napisane przez ziomkowa

Po pierwsze - jeśli ćwiczysz po śniadaniu złożonym głównie z węglowodanów to twój organizm pobiera z nich energię do ćwiczeń czyli nie spala tłuszczy. Po drugie - jeśli twój posiłek potreningowy też składa się z węgli to organizm przez cały dzień ma w rezerwie te węgle i znowóż nie pobiera nic z Twoich zapasów organizmu tylko pobiera z tych węgli. Po trzecie - tracisz kg, bo moim zdaniem mało jesz i jesz to samo.

Czyli wg. Ciebie przed treningiem i po nie jemy węgli, bo nie spalamy wtedy tłuszczu?

Wg. mnie jesz bardzo dużo nabiału, do tego tabletki anty i włala. Ale ja ani dietetykiem, ani lekarzem nie jestem, Może też nie poświęcasz odpowiednio sporo czasu tej częsci ciała.