Zmniejszyć Biust !!

[marta8]

dzięki dziewczyny za wsparcie
postaram się zaakceptować moje ciało, a raczej dane jego części
nadal czekam jednak na jakieś porady typu ćwiczenia:P

[SandraBullock]

Polecam ci z ćwiczeń pompki,wyciskanie hantli na leżąco,motylek(inaczej chyba rozpiętki).A przede wszystkim tak jak dziewczyny ci doradzaja-zaakceptuj swój biust.Ja również mam 75D i nie narzekam.

[Płazik]

Możez spróbowac pajacyków z podskokami, ruszaj przy tym energicznie rekami w dol i w gore, ale takze w tyl i w przod tak, aby stykaly sie dlonmi Bede w dodatku bardzo jedrne

[marta8]

jutro zacznę robić pompki, kiedyś "wycisnęłam" 50 oczywiście męskich
zobacze ile dam radę zrobić.......jak myślicie lepiej robić tradycyjne czy damskie...??
z hantelką muszę też spróbować, mam dwie taką małą 3 kg. i większą koło5-6kg.
jeśli chodzi o pajacyka to ostatnio skakałam na niby-skakance to dodam do tego elementy pajacyka
dzięki za porady,
jeśli ktoś ma jeszcze jakieś porady z chęcią się z nimi zapoznam

[marta8]

a jak myślicie, czy kremy antycelulitisowe mogą pomóc......???

[miiee]

z ćwiczeniami na biust to poradź się jakiegoś instruktora...najlepiej w klubie fitness, tam jest dużo kobiet i będzie ci łatwiej...Odpowiednie ćwiczenia dają wiele na biust, jednak i tak wielkość jest uwarunkowana genetycznie (niestety).... Co do ćwiczeń to lepiej poradź się, bo niektóre ćwiczenia mogą ci jeszcze uwypuklić i uwydatnić twój biust...Np Jeżeli ćwiczysz na ławeczce pod skosem z hantlami - pracują gęrne pertie mięśni kletki - biust się poodnosi, jeżeli leżysz gówą niżej - pracują dolne części klatki. Jednak ćwicząc mało jedynie ujędrnisz i uwydatnisz swój biust...Niestety nie ma takich ćwiczeń, które zamienią jedno w drugie a szkoda ....

[Olcia131]

Ja mam rozmiar 75d i uważam, że mój biust jest ok

[marta8]

dzięki za wszystko,
buziak

[Caffe-Latte]

Ja też nie cierpię mojego biustu za to że kiedy gdzieś idę ciagle jacyś kretyni mnie zaczepiaja i mówią: ale masz fajne cycki/klapy itd. ale ci latają itd. Te teksty to mnie wręcz rozwalają i chce mi sie plakac - centralnie. Mam rozmiar 85 C i nie wydawał on mi się jakiś masakryczny ale ostatnio trochę przytyłam i jestem kompletnie przybita. Wszyscy mowia: ciesz sie podobasz sie facetom. Ale mnie nie obchodzi czy komus sie podobam tylko czy podobam się sobie więc od jutra spróboje sie znowu zacząć odchudzac moze i w biuście co zleci

[andzya]

ja to dla odmiany kiedys mialam rozmiar 75 E a teraz to nie wiem czy C bedzie ... sylikon chyba bedzie nieunikniony ...

[mosquito]

...

[agnesa]

Ja tez mialam kiedys wiekszy biust teraz mam 70C i co zauważyłam to ćwiczenia na sam biust nie pomagaja na ich pomniejszenie a tylko je podnosza i uwidaczniją (chodzi mi o pomki lub podnoszenie hantli), moj biust siępomniejszył jak schudłam w ogóle. Chodziłam na aerobik i czesto ćwiczyłam w domu sama.

[smarcoola]

no wlasnie, ja tez jestem wlascicielka dosc wydatnych pagorkow milosci ktore z reszta lubie ale zauwazylam ze bedac na diecie moj biust zmalal.nie byla to jaka wielka roznica ale ja ja zauwazylam.wiec warto przejsc na diete. co do cwiczen to radzi ci to samo-trener w fitnessclubie, ja to samo chce zrobic.poki co sama na wlasna reke biegam.nie sa to dlugie trasy bo mam kiepska kondycje ale staram sie ja wyrobic.tutaj www.bieganie.pl znalazlam plan na "lepsze biegi".ponoc bieganie ma cudowny wplyw na cialo i super odchudza rowniez biustrozmawialam niedawno z taka dziewczyna tutja na wizazu i mowila ze dzieki bieganiu jej biust zmalal o jeden czy dwa rozmiary(ona biega po 10km dziennie!).mysle ze powinnas biegania sprobowac.nie cwicz pajacykow bo to guzik daje,hantle itp tez zostaw.zadnych kremow antycelulitowych nie stosuj na biust!sa specjalne do tego kremy i jesli juz to tylko takich uzywaj.poza tym w trakcie kapieli raz cieply strumien wody raz zimny na piersi po kilka razy przez kilka tyg mozesz takze wykanac takie cwiczenie:zloz rece na wysokosci klatki piersiowej tak jak do pacierza i naciskaj jedna na druga przez 10 sek,rozluznij i powtorz to 10 razy(mysle ze wiesz o jakie cwiczenie mi chodzi).

[marta8]

Napisane przez smarcoola

no wlasnie, ja tez jestem wlascicielka dosc wydatnych pagorkow milosci ktore z reszta lubie ale zauwazylam ze bedac na diecie moj biust zmalal.nie byla to jaka wielka roznica ale ja ja zauwazylam.wiec warto przejsc na diete. co do cwiczen to radzi ci to samo-trener w fitnessclubie, ja to samo chce zrobic.poki co sama na wlasna reke biegam.nie sa to dlugie trasy bo mam kiepska kondycje ale staram sie ja wyrobic.tutaj www.bieganie.pl znalazlam plan na "lepsze biegi".ponoc bieganie ma cudowny wplyw na cialo i super odchudza rowniez biustrozmawialam niedawno z taka dziewczyna tutja na wizazu i mowila ze dzieki bieganiu jej biust zmalal o jeden czy dwa rozmiary(ona biega po 10km dziennie!).mysle ze powinnas biegania sprobowac.nie cwicz pajacykow bo to guzik daje,hantle itp tez zostaw.zadnych kremow antycelulitowych nie stosuj na biust!sa specjalne do tego kremy i jesli juz to tylko takich uzywaj.poza tym w trakcie kapieli raz cieply strumien wody raz zimny na piersi po kilka razy przez kilka tyg mozesz takze wykanac takie cwiczenie:zloz rece na wysokosci klatki piersiowej tak jak do pacierza i naciskaj jedna na druga przez 10 sek,rozluznij i powtorz to 10 razy(mysle ze wiesz o jakie cwiczenie mi chodzi).

Jeśli chodzi o bieganie to biegam dosyć często i długo ok 1-1,5.
Trenuję koszykówkę i biegać muszę z tym, że na sali...
Z dietą u mnie słabo, nie wiem czemu....staram się ograniczyć kalorie, ćwiczyć i nie widzę rezultatów.
Wiem, o które ćwiczenie Ci chodzi, dzięki za porady

[marta8]

Napisane przez andzya

ja to dla odmiany kiedys mialam rozmiar 75 E a teraz to nie wiem czy C bedzie ... sylikon chyba bedzie nieunikniony ...

Andzya jak tego dokonalaś, dieta.....?

[fifulka]

sorki ze sie podpinam ale mam ten sam problem... doklądnie tydzień temu zaczęłam odchudzanie : ćwicze 6 weidera ( moj problem to tez brzuch) skacze na skakance, jem sniadanie i obiad nic wiecej, jezdze na rowerze , nie jem slodyczy , na biust robie to cwiczenie : ręce złozone tak jak do modlitwy i naciska, robie damskie pompki .... to chyba juz wszystko myslicie ze po tym wszystkim moj biust sie zmniejszy ?? Jedyne co zauwazylam to ze stal się troszke jedrniejszy ale tylko troszke, a niestety zmniejszenia sie go jeszcze nie zauwazylam

[fifulka]

up

[madziambi]

ale masz fajnie marzy mi się pełne 75D... kurde dlaczego kobieta zawsze musi być niezadowolona ze swojego biustu

[zlotarybka]

Też mam 75d i bardzo go lubię. Można w nim schować ściągę na egzaminie i przydaje się jak jadę bez biletu i podejdzie młody kanar A na głupie zaczepki w stylu "coś ci dynda" zawsze patrzę na spodnie takiego pana i odpowiadam: "mi przynajmniej ma się co dyndać"

[bassienkaw]

spadek wagi wiele daje,wiem to po sobie... tylko ze w moim przypadku to nie bylo mile widziane... bo nie mam piersi, tylko piersiatka... ale nie narzekam jednak waga w dol, piersi maleja jaki pierwsze

[talla]

Kiedyś ze swoją znajomą, która podobnie jak ja bardzo dużo biegała, doszłam do wniosku, że najlepszym sposobem na mniejszy biust jest lekkoatletyka, z naciskiem na bieganie, szczegolnie długodystansowe. Niestety

[mosquito]

...

[miluś]

Napisane przez marta8

Cześć, mam problem z moim biustem, uważam że jest za duży. 75D. Mam dość tekstów typu "masz fajne cycki" mimo, że teoretycznie powinnam się z nich cieszyć. Zawsze wydaje mi się, że za plecami ktoś się śmieje z moich "bombelków".
Przeszukałam forum już kilka razy i starałam się stosować porady, które tam były zamieszczone. Nic z tego, mam wrażenie, że wręcz sie powiększa....!!!
Proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam!!!!

dla mnie to nie problem, ja jako facet mam inny, mnie strasznie sie podobaj kobiety z duzym biustem a jak facet sie do tego przyzna to odrazu jakis zboczeniec albo cos w tym stylu, a mnie takie kobiety sie podobaja i juz, wiec sie nie przemuj tylko sie ciesz, pozdrawiam papa

[Akane]

A ja się zgadzam z Martą. Też wolałabym się pozbyć paru centymetrów, nawet więcej niż paru (około 10). I nie mam ochoty na "akceptowanie siebie", bo skoro coś mi przeszkadza, to z tym walczę. Tobie milusiu radziłabym za to zaakceptować dziewczynę z którą się zwiążesz (na plotkowym pisałeś, że wszystkie z którymi się spotykałeś miały małe piersi) i kochać ją za to, jaka jest, a nie za balony w staniku :/

[Gradisca]

miluś myślał że jak napisze że jemu się podobają to wszystkie powinniśmy paść na kolana i pozbyć się kompleksów

w końcu to zdanie mężczyzny - a ich zdanie to świętość żartuje. A poważnie ja jestem zdania jak coś nam się nie podoba, zmieńmy to, jak się czegoś nie da zmenić dopiero wtedy to zaakceptujmy

[Akane]

Dokładnie. Dopóki jest możliwość poprawy własnego wyglądu we własnych oczach, bo to się w końcu liczy, to trzeba próbować. Na samoakceptację przychodzi pora później, jak już totalnie nie ma rady i pozostaje pokochać swoje niedoskonałości. Póki co, ja się nie poddaję

[marta8]

DZieki Miluś za dobre słowo.
Mam nadzieję, że znajdziesz sobie taką dziewczynę jaka Ci odpowiada:P

[...]

ja tez mam problem z biustem...mam 75d ale nie to mi przeszkadza...lubie wielkosc swojego biustu,nie chcialabym miec mniejszego...ale wiekszy biust to wieksze problemy...w staniku moj biust wyglada super,kobieco,kuszaco ale bez...dajcie spokoj...jest obwisly jak u 40 latki! a ja mam dopiero 20...mozecie mi cos poradzic,znacie jakies sposoby zeby stal sie bardziej jedrny,kragly ,podniesiony a nie takie "zwisaki"...a moze juz jestem skazana na taki i nic sie nie da zrobic? mysle ze to ze moj biust stal sie jaki sie stal z powodu ciaglego tycia i odchudzania na przemian bo ja mam duzy problem z utrzymaniem wagi i wrodzona sklonnosc do tycia...
nie mam pomyslu co jeszcze moge zrobic...stosuje na przemian cieply i zimny prysznic,kremy do biustu,robie te cwiczenie ze skladaniem rak jak do modlitwy...co moge jeszcze zrobic?zaznaczam ze do pompek sie nie nadaje...

[Nutka88]

Witajcie w klubie! Ja tez mam 75D. Troche mnie to wkurza, bo kiedy znajde sobie fajna bluzke, to czesto na mnie nie pasuje ze wzgledu na ten biust. Ablo nie ma na mnie rozmiarow stanikow. I to jest okroooopnie uciazliwe Albo zas w jakichs ciuchach wygladam jak Pamela Ale z drugiej strony duzo moich kolezanek zazdrosci mi duzego biustu i to , jakby powiedziec... podbudowuje mnie Wbrew wszystkim problemom jakie niesie 75D, akceptuje siebie i juz! Zycze Wam tego samego

[smarcoola]

Napisane przez ...

ja tez mam problem z biustem...mam 75d ale nie to mi przeszkadza...lubie wielkosc swojego biustu,nie chcialabym miec mniejszego...ale wiekszy biust to wieksze problemy...w staniku moj biust wyglada super,kobieco,kuszaco ale bez...dajcie spokoj...jest obwisly jak u 40 latki! a ja mam dopiero 20...mozecie mi cos poradzic,znacie jakies sposoby zeby stal sie bardziej jedrny,kragly ,podniesiony a nie takie "zwisaki"...a moze juz jestem skazana na taki i nic sie nie da zrobic? mysle ze to ze moj biust stal sie jaki sie stal z powodu ciaglego tycia i odchudzania na przemian bo ja mam duzy problem z utrzymaniem wagi i wrodzona sklonnosc do tycia...
nie mam pomyslu co jeszcze moge zrobic...stosuje na przemian cieply i zimny prysznic,kremy do biustu,robie te cwiczenie ze skladaniem rak jak do modlitwy...co moge jeszcze zrobic?zaznaczam ze do pompek sie nie nadaje...

dobre spostrzezenie.biust traci na jedrnosci gdy sie szybko chudnie a potem jeszcze szybciej powraca do dawnej wagi badz jesio bardziej tyje.jesli chcesz poptrawi jego wyglad rob:
1. w czasie barania prysznicu kieruj strumin wody na piersi, raz ciepla woda raz zimna i tak na przemin kilka razy kazda piers.
2. zloz rece jak do modlitwy i naciskaj na nie ( to jest dosc popularne cwiczenie )
3.zacznij biegac, ja tak zrobilam i moj biust tez sie chyba z tego cieszy