NAPIWEK w salonie fryzjerskim/wätek zbiorczy

[tutti_frutti]

Ja ostatnio zapłaciłam 30 zł za umycie, strzyżenie i prostowanie. Cena niewygurowana, ale efekt cudowny. Byłam bardzo zadowolona Za balejaż płacę 80 zł + 15 zł za każdy następny kolor(bez względu na długość włosów). Grzywka od 2 do 5 zł, w zalezności czy na sucho czy na mokro chce

[ila78]

No to widzę, że każda ma "swojego" fryzjera Ja niedawno przeprowadziłam się do Łodzi, i jeszcze tu na takiego nie trafiłam, więc podcinam sie właśnie u znajomego ale w Rawie! A tu byłam w sumie w 3 miejscach. Najbardziej niezadowolona byłam z fryzjerki z galerii łódzkiej, jakoś tak..nie poczułam serca w jej pracy i efekt tez nie był za dobry, a zapłaciłam sporo, choc juz nie pamietam dokladnie ile nie ma to jak sprawdzony fryzjer! wtedy można wydać nawet troszkę wiecej. choc cena cięcia plus modelowanie nie przekroczyła u mnie w żadnym salonie 40 zł, natomiast farbowanie włosów owszem, zapłaciłam kiedyś 80 zł. Ale to był jednolity kolor, nie pasemka i kladłam na spaprane przez siebie włosy. Za pasemka u osiedlowego fryzjera zaplaciłam 60 zł. w atmtym roku.

[aguss_s]

A ja u jedynej fryzjerki ktora potrafi ujarzmic moje niesworne loczki i robi to tak jak ja tego sobie zycze placę ok 45 zl. (mycie, maska regenerujaca, strzyzenie i modelowanie)
Ostatnio gdy chcialam obciac grzyweczke poszlam do tzw"osiedlowej" fryzjerki. No i tam za mycie, podciecie koncowek, obciecie grzywki, i prostowanie zaplacilam 15 zl!! bylam w szoku bo efekt byl naprawde zadowalajacy. Ale chyba nie oddalabym w jej rece ukladania moich loczkow ) A gdy grzyweczka wchodzila mi w oczy poszlam do tej samej fryzjerki i obcieccie bylo gratis ))

[davi]

mycie+odżywka+strzyżenie= 16 zl
mycie+odzywka+strzyżenie+ modelowanie= 20 zł

[leeloo]

chode tylko na podcinanie koncowek
niestety fryzjerski cennik tego nie uwzglednia
wie c musze placxic za mycie strzyzenie i rzekome modelowanie 50 pln
rzekome bo mam krecone wlosy wiec w zasadzie tylko sie je susszy.. na ale coz to jedyny fryzjer od ktorego wychodze zadowolona - dodam ze scinam sie w malym miescie nie jakiejs metropolii :/

[allicjaa]

Mycie + podcięcie końcówek + prostowanie = 70 zł
Mycie + modelowanie = 50 zł

Jestem wierna temu salonowi od 5 lat A mojej fryzjerce od ok. 2 lat Zawsze wychodzę zadowolona

[allicjaa]

Aaaaa...

A fryzury wieczorowe to różnie... raz robiłam loczki zapłaciłam 80 zł, a innym razem zrobiony mi został irokez, za którego zapłaciłam 45 zł i byłam bardzo mile zaskoczona W sumie taki irokez to żadna filozofia, ale musiał być idealny

[owieczka21]

Kochane ja u mojego fryzjera płace fortuny!!przykład:
odzywka termiczna+podciecie włosków+pasemeczka=320
ostatno tyle zapłaciłam wczesniej róznie ale ok 200zł
ale wiecie co warto wychodze zadowolona no będe czczera piszcze z radoscisiedze róznie po 3-4h i herbatke poda ciaseczko gazetka i te sprawyhihihihihi
wreszcie płace tez za renome nie tylko za usługi!!!
buzka

[Lilac]

Owieczko Gdzie w Lublinie taki drogi salon masz?

[Asiula1]

Napisane przez owieczka21

Kochane ja u mojego fryzjera płace fortuny!!przykład:
odzywka termiczna+podciecie włosków+pasemeczka=320
ostatno tyle zapłaciłam wczesniej róznie ale ok 200zł
ale wiecie co warto wychodze zadowolona no będe czczera piszcze z radoscisiedze róznie po 3-4h i herbatke poda ciaseczko gazetka i te sprawyhihihihihi
wreszcie płace tez za renome nie tylko za usługi!!!
buzka

JEJKUUU tyle forsy.... szok, tzn jestem "Za" jesli kogoś stać... prosze nie traktowac tego jako krytyki ale nie szkoda Ci tyle kasy .... ?

Ja się przekonałam ,że to wszystko to w większości przypadków nazwa Firmy... bo jak wyjaśnić fakt ,że fryzjerka w salooonie ...nazwy nie wymienię za podcięcie włosów + pasemka + mycie + modelowanie bierze prawie 200 zł wg. cennika salonowego aaaa jak się z nią umawia we własnym domu to za tą samą usługe ( oczywiście produkty te same co w salonie łącznie z szamponem) bierze 80 zł.... więc za co dziewczyny płacimy.....??? odpowiedzcie sobie same...

POzdrawiam !

[owieczka21]

Salon ''PIER" pracuja na SP wella obok GC czy mi nie szkoda kasy?? troche tak ale powaznie wam mówie moje włosy kiedys były koszmarne a tam doprowadzili mi je do ładu staram sie nie chodzic tam za czesto bo bym zbankrutowała i pieniadze sa zarobione przezemnie więc nie szkoda mi na moja biedna czuprynkęto pierwsze miejsce z którego wychode zadowolona zawsze mi doradzi jak nie jestem pewna na 100 jaki kolorek jak sciąc !!
miła atmosfera no cóz czyje sie jak damaczasem warto wydac wiecej niz pójsc gdzies gdzie ktos ci bedzie łaske robił że cie sćina:/bo i w takich miejscach byłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
a to sama przyjemniść do fryzjera przysc a nie on do mnie bo mysle ze to mnie bardziej odpręza
pozdrówki

[Asiula1]

Zgadzam się, że pobyt w salonie fryzjerskim poprawia nastrój ale pozwolę sobie jeszcze na jedną uwagę ,która dotyczyć będzie może nie ścinania , bo tego same nie potrafimy zrobić ale tzw. zabiegów kosmetycznych /odżywczych na włosach, więc uważam ,że prawie wszystkie zabiegi można wykonać w domu, bo prawie wszystkie już specyfiki można kupić na własną rękę w sklepach fryzjerskich... oczywiście nie mówię tu o jakiś ekstra super zabiegach jak np: chemiczne prostowaniw włosów ale np zabieg odżywiania kosztował mnie kiedyś 60 zł... jakie było moje zdumienie kiedy po jakimś czasie całą tybę oodżywki, której użyła fryzjerka mogłam kupić sobie za około 50 zł i tuba ta starczyła na 6 takich zabiegów w domu .,.... łatwo sobie przeliczyć ile kosztowałoby to w salonie....

Pozdrawiam

[Asiula1]

aaa jeszcze małe uzupełnienie...zebym była dobrze zrozumiania - ja nie jestem przeciwna salonom i fryzjerom... bo gdyby tak było nigdy nie bywałabym np. w restauracji skoro mogę sobie ugotować taniej w domu))) ALE to co sie dzieje na rynku usług fryzjerskich jest lekko mówiąc szaleństwem... a my dajemy sie na nie często nabrać.... Ceny są kosmiczne .... fryzjerki często biorą je sobie z kosmosu.... troszkę opanowania w cenach i jestem pewna ,że dla jednej i drugiej strony wizyta w salonie będzie przyjazna..... i oczywiście ktoś może powiedzić ,ze nie musze chodzić skoro mi nie odpowiada..... i własnie dlatego nie chodzę.... płacenie za markę jest dla mnie czystą głupotą....

[allicjaa]

Napisane przez owieczka21

Salon ''PIER" pracuja na SP wella obok GC czy mi nie szkoda kasy?? troche tak ale powaznie wam mówie moje włosy kiedys były koszmarne a tam doprowadzili mi je do ładu staram sie nie chodzic tam za czesto bo bym zbankrutowała i pieniadze sa zarobione przezemnie więc nie szkoda mi na moja biedna czuprynkęto pierwsze miejsce z którego wychode zadowolona zawsze mi doradzi jak nie jestem pewna na 100 jaki kolorek jak sciąc !!
miła atmosfera no cóz czyje sie jak damaczasem warto wydac wiecej niz pójsc gdzies gdzie ktos ci bedzie łaske robił że cie sćina:/bo i w takich miejscach byłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
a to sama przyjemniść do fryzjera przysc a nie on do mnie bo mysle ze to mnie bardziej odpręza
pozdrówki

Salon nazywa się w pełni "Pierre" Też tam chodzę - od 5 lat Obsługa jest fachowa i jak już wyżej pisałam, zawsze wychodzę od nich w pełni zadowolona, a jestem wymgającą klientką

[paula007]

u fryzjera, do którego chodzę płace dość dużo, bo 50-60zł za mycie, strzyżenie i modelowanie, ale za to zawsze jestem zadowolona
i wolę iść raz na jakiś czas do dobrego fryzjera i zapłacić więcej, niż chodzić do taniej fryzjerki, której fryzura wytzrma jeden dzień

[bietka]

u fajnej babeczki (młoda, zdolna, ale niestety ma tyle tych klientów, ze ścina już po łebkach i nie wykorzystuje nawet połowy swych możliwości, dlatego ją zmieniam)
mycie + strzyżenie + jakaś tam szczotkosuszarką przejedzie = 13zeta
mycie + strzyżenie + prostowanie = 17zeta
ale idę do innego feryzjera, a reszta cenowo za to samo to już 25-30złoty
zadowolona bardzo od fryzjera wyszłam tylko raz, zadowolona w sensie, że spoko może być to najczęściej, no i raz się spłakałam

[owieczka21]

allicjaa dziekuje za poprawkęoczywiście PIERREzawsze mam problem dziekujęa ja chodze do piotra(on pracuje w tym salonie)młodziutki przystoiny a z pod jego łapek to arcydzieła wychodząpozdrówkipa

[allicjaa]

Napisane przez owieczka21

allicjaa dziekuje za poprawkęoczywiście PIERREzawsze mam problem dziekujęa ja chodze do piotra(on pracuje w tym salonie)młodziutki przystoiny a z pod jego łapek to arcydzieła wychodząpozdrówkipa

To Piotr jeszcze pracuje ? Syszałam, że już tam nie pracuje... Nigdy u Niego nie byłam Ale często się przyglądał temu co na mojej głowie tworzyła pani Anetka a ostatnio pani Ilona To prawda, że pan Piotr jest przystojny...

[owieczka21]

allicja pracuje pracuje niedawno u niego byłamboski jesthmmmmmmmmmm mój facet jest tak o niego zazdrosnyhihihihihi a to mój dobry znajomy i stąd wiem ze pracyje
buzkapa

[jami]

ja place 70zl za mycie, styling, strzyzenie i modelowanie, ale jestem baaardzo zadowolona

[allicjaa]

No to dobrze, że pracuje Niech sobie dalej pracuje... Może w końcu zdecyduję się Go "wypróbować", a raczej Jego zdolności

[ma-li-na]

ja za balejaz i cieniowanie płace 170 zł <mam włosy do połowy pleców>

[ewa.nea]

55 zł za balejaż, cieniowanie i prostowanie. Włosy mam do ramion.

[Nogala1]

mycie+podcięcie końcówek+modelowanie=35zł

kiedys za odżywianie (rytułał) kerastase+ modelowanie zpłaciłam 120zł

[magi01]

Wczoraj poszlam do renomowanego salonu fryzjerskiego. Za mycie, rytual regenerujacy,podciecie,ci eniowanie i modelowanie zaplacilam 96zl. moze to troszke duzo, ale wyszlam bardzo zadowolona, co w moim przypadku bardzo rzadko sie zdaza. Do tej pory chodzilam do osiedlowego fryzjera, zazwyczaj tylko koncowki podcinalam i modelowalam,ale i tak zazwyczaj cos mi nie pasowalo. teraz chcialam cos zmienic, wiec wolalam zaufac profesjonaliscie. mysle ze teraz bede chodzic do tego salonu, bo naprawde uwazam ze warto!!!

[anulka_211]

Ja natomiast ostatnio zapłaciłam 145zł za balejaż dwoma kolorami- brąz i popielaty blond na całych włosach, oczywiście mycie, odżywki, cieniowanie, prostowanie. Podkreslam że mam włosy za ramiona. I jeszcze dostałam prezencik swiąteczny- ciasteczka i szampon z odżywką- próbki. Jestem bardzo zadowolona.

[kaja-sz]

Oj nawet ostatnio. Moja fryzjerka jest ode mnie kawalek drogi i trzeba duzo wczesniej sie zapisywwac. A zaraz kolo mnie otworzyli studio wizazu wiec mysle otworzli to pewnie znizki i wogole Poszlam i pytam ile kosztuje podciecie z modelowaniem, a ta mi mowi ze z wszytkim sie powinnam zmiescic w 35 zl. Ja troche zgas bo chcialam tylko podciac koncowki, ale sobie mysle ze nie ebde modelowac bo samo modelowanie (prostowanie) 16 zl kosztowalo to troche zaoszczedze bo i tak nigdzie tego dnia juz nie wychodzilam. Wiec przyszlam za 20 min i pani wziela sie do pracy co wychdozilo jej troche nieudolnie. Efekt mi sie nie podobal a zaplacilam bez tego modelowania 30 zl o_O. Zgas... no coz... juz tam nie wracam

[moriam]

Ile jestescie w stanie zapacic za wymarzona fryzurke, kolorek?
stawiacie na renomowane salony czy maloznane saloniki?

Ja do tej pory oddawalam swe wlosy w rece pani z osiedlowego saloniku- zawsze bylam mega zadowolona i placilam za sciecie + farbe- 100-120zl., w zaleznosci od tego czy byly dodatkowe flesze, refleksy czy inne bajerki.
Farby Matrixa.wlosy poldlugie.

Dzis jestem zmuszona wybrac sie gdzi indziej-bo na wakacjach jest tam remont i salon nieczynny W renomowanych,duzych salonach zaspiewano mi 250-300zl. W mniejszych, poniekad sprawdzonych 180-200 no i chyba nie mam wjscia.Mimo ze nie jestem przyzwyczajona do zostawiania takiej kaski u fryzjera chyba sie zdecyduje

A wy ile placice za swoje fryzurki? Ile i za co?

[czuczenka]

Zawsze farbuje wlosy sama w domku tzn czasem ciocia fryzjerka mi pomaga rowno rozlozyc farbe a tak to za sciecie i za wyprostowanie wloskow swoich place 30zl i ejstem zawsze mega zadowolona dzis bylam i normalnie az sie chce zyc po takiej wizycie u fryzjera

[elvira]

ja juz nie chodze do osiedlowych zakładów.Dwa razy opcięto mnie tak za pomocą brzytwy,efekt był straszny.Co z tego ze zapiłaciłam 20 zł?Nigdy wcześniej nie byłam w dobrym salonie i myślałam ze tak sie powino cieniować włosy:za pomocą brzytwy.Wystarczyło ze raz odwiedziłam fajny,elegancki salon i zmieniłam zdanie.Włosy wicieniowała mi pani nożyczkami i wyglądam świetnie (mam cienkie,słabe włosy).Fryzjerki z takich salonów wyjeżdzają na kursy,szkolenia itd.,do fryzjerek,,osiedlowych"zn ichęciłam sie do końca zycia.Z pewnościa są w śród nich,,perełki"ale ja na nie nie trafiłam.A u fryzjera zostawiam teraz (za wycieniowanie i podcięcie) 60 zł.